Zobacz pełną wersję : Fuji X-E1 i X-E2
Strony :
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
[
11]
Ekran jest o proporcjach 4:3 i ma 2,8 cala, ale podobno najlepiej pasują te 3-calowe osłony.
Nowe firmware do E1, E2 itd...http://www.fujifilm.com/support/digital_cameras/software/fw_table.html
Jej… przeczytałem „Nowe firmware do E1” łezka się w oku zakręciła.
Wątków chyba nie pomyliłem ??
PS Olek to jednak nie E1 tylko E-1
PPS Po 11 latach miałby byc nowy soft ??
Na dpreview jest pokazany w rączce nowy makro i tele zum. Bez bicia się przyznam, że bardzo zazdroszczę wam tej makrówki ;)
Wygląda jak rura od odkurzacza.
Nie musi ładnie wyglądać byle produkował fajne zdjęcia :)
Na dpreview jest pokazany w rączce nowy makro i tele zum. Bez bicia się przyznam, że bardzo zazdroszczę wam tej makrówki ;)
Mnie bardziej ciekawi, czy będzie w przyszłości linia szkieł ze światełkiem 2.0, czy tez poprzestaną na 35mm.
Nowa chińszczyzna do Fuji:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2015/02/_57JPG-1.jpg
źródło (http://i.ebayimg.com/00/s/MTA1MFgxNDAw/z/0kQAAOSw7ThUmlSG/$_57.JPG)
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2015/02/_57JPG-2.jpg
źródło (http://i.ebayimg.com/00/s/MTA1MFgxNDAw/z/eM8AAOSwDwtUmlSP/$_57.JPG)
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2015/02/meikemk32001jpgresize6402C192-1.jpg?resize=640%2c192
źródło (http://i1.wp.com/fujistas.com/wp-content/uploads/2015/02/meike-mk-320-01.jpg?resize=640%2C192)
Gadżety mają być tanie jak barszcz.
Ciekawe jak z jakością. Ale i tak zazdroszczę Wam Fuji-klubowiczom kilku szkiełek.
Epicure napisz coś więcej o tej chińszczyźnie do Fuji. Pytam bo nie wiem :)
W sumie nie wiem nic oprócz tego, co można wyczytać tu:
http://www.fujirumors.com/chinese-x-gear-meike-launches-fuji-ttl-flash-2-vertical-battery-grips-for-the-x-t1-kaxinda-35mmf1-6-lens/
W sumie nie wiem nic oprócz tego, co można wyczytać tu:
http://www.fujirumors.com/chinese-x-gear-meike-launches-fuji-ttl-flash-2-vertical-battery-grips-for-the-x-t1-kaxinda-35mmf1-6-lens/
Dzięki, doczytałem że cena w okolicy 80 ojro. ( może komuś się przyda)
ej, kusi by kupić jakieś tanie, używane X-E1
ej, kusi by kupić jakieś tanie, używane X-E1
2500 z obiektywem 18-55 to fajna cena. Nie trzeba od razu używki :) Widzę że przyzwyczajenia z Lolympusa biorą górę :)
2500 z obiektywem 18-55 to fajna cena.
No, cena jest na poziomie 45% ceny w momencie premiery.
No, cena jest na poziomie 45% ceny w momencie premiery.
Czy Olek też tak obniżył cenę? Uważam że wątpię :) Tylko Panasonic jest bardziej "lucki".
Wiem że nie powinienem tego pisać ale przeglądając zdjęcia Z Fuji E1 oszalałem z zachwytu.
Miast dokupić obiektywy do mojego Panasia , postanowiłem rozdzielić funkcję: G3 do tele i Fuji do gry barwą światłem i duszkami. ( proszę nie dawajcie mi minusa :)
nie chce mi się na razie na poważnie w system X wchodzić, ale Touit 12 mm czy fuji 23/1,4 oj kuszą... oglądałem niedawno fotki z tych szkiełek... świetne, zwłaszcza dla 12stki bym bez problemu zastosowanie znalazł....
Ale to marzenia. Ze względu na koszty raczej nierealne :(
Czy Olek też tak obniżył cenę?
Nie śledziłem aż tak dokładnie, ale myślę, że wiele razy. X-E1 to już kilkuletni aparat, który ma swojego następcę w ofercie. Starsze aparaty Olka też mocno schodziły z ceny.
Ciekawe jak z jakością. Ale i tak zazdroszczę Wam Fuji-klubowiczom kilku szkiełek.
Ten zapowiadany Meike 33mm f/1,6 nie będzie miał af, ale i tak miło.
Widziałem ostatnio xe1 w sklepie i byłem mile zaskoczony wykonaniem.
Niestety mój zapał szybko ostudziły ceny obiektywów (http://m.ceneo.pl/Obiektywy;017Fuji_P5-1158329.htm) i brak Sigmy (19, 30 i 60).
Zwłaszcza że obok na półce leżały: uszczelniany zestaw Pentax K-50 + DAL 18-55 WR + DAL 50-200 WR (http://m.ceneo.pl/25045309) za ok 2500 zł i szkła DA 50MM F/1.8 (http://m.ceneo.pl/29612860) za 600zł i 35mm f/2,4 da smc (http://m.ceneo.pl/8738595) za ok 700 zł
Na te obiektywy jest teraz cashback - 430 zł za jedno szkło i 1500 zł przy zakupie dwóch obiektywów.
Miałem w "rencach" X-M1, X-E2, 35/1.4 i 18-55. Fajny sprzęt. Porównując do Olympusa różnice oczywiście są, ale wg mnie bardziej w głowie fotografującego niż w samych aparatach. Jakość obrazowania zarówno Fuji jak i Olka jest na bardzo wysokim (i dość zbliżonym) poziomie i nie widzę sytuacji, w których jednym aparatem da się coś zrobić a innym nie. Takich szkieł jak 23 czy 35 mm można oczywiście zazdrościć, ale jak się spojrzy na cenę to już jakby ta zazdrość przechodzi.
Niedawno przeglądałem oferty używanych Fujików i aż oczy przecierałem jak bardzo spadły ceny. Szczególnie X-M1 wydaje się całkiem ciekawą opcją.
brak Sigmy (19, 30 i 60)Ktoś z Sigmy twierdził, że rozważają wersje dla Fuji... uważam, że powinni sprawę załatwić pozytywnie :grin:
...nie widzę sytuacji, w których jednym aparatem da się coś zrobić a innym nie.
Wszystkim da się zrobić wszystko. Ale nie wszystkim równie dobrze :)
Takich szkieł jak 23 czy 35 mm można oczywiście zazdrościć, ale jak się spojrzy na cenę to już jakby ta zazdrość przechodzi.
A jak się spojrzy na ofertę konkurencji, to albo takich szkieł w ogóle nie ma, albo są ciemniejsze i na mniejszą matrycę, albo trzeba wchodzić w FF, żeby uzyskać taki kąt widzenia, GO lub "zdolności noktowizyjne" ;)
A jak się spojrzy na ofertę konkurencji, to albo takich szkieł w ogóle nie ma, albo są ciemniejsze i na mniejszą matrycę, albo trzeba wchodzić w FF, żeby uzyskać taki kąt widzenia, GO lub "zdolności noktowizyjne" ;)
zgadzam się w całej rozciągłości. Sam nieraz myślałem o Fujiku, ale prosta kalkulacja cen szpejów ostudza mój entuzjazm. Można też Twoim sposobem - jeden aparat, jedna ogniskowa i skupić się po prostu na zdjęciach.
Pozostaje się tylko cieszyć, że jest tyle systemów, a w każdym z nich znajdą się jakieś unikalne sprzęty, czy to pod względem parametrów, czy ceny. Na każdą kieszeń coś się znajdzie - dziś już nie ma wymówek, że nie ma czym robić zdjęć :)
Takich szkieł jak 23 czy 35 mm można oczywiście zazdrościć, ale jak się spojrzy na cenę to już jakby ta zazdrość przechodzi.
A jak się spojrzy na ofertę konkurencji, to albo takich szkieł w ogóle nie ma, albo są ciemniejsze i na mniejszą matrycę, albo trzeba wchodzić w FF, żeby uzyskać taki kąt widzenia, GO lub "zdolności noktowizyjne" ;)
W miejsce XF 23mm 1,4 za 3300 zł mamy taniej O 17mm 1,8 i naleśnika P 20 1,7.
W miejsce XF 35 1,4 za 1900 zł mamy taniej O 25 1,8, bo za 1500 zł.
Nie potrzebuję szkieł z F < 1,8 za wszelką cenę. Wolę 1,8 z bardzo szybkim AF taniej.
Cena 1050zł za Oly mZD 45mm 1,8 jest tu najlepszy przykładem.
W miejsce XF 23mm 1,4 za 3300 zł mamy taniej O 17mm 1,8 i naleśnika P 20 1,7.
W miejsce XF 35 1,4 za 1900 zł mamy taniej O 25 1,8, bo za 1500 zł.
Nie potrzebuję szkieł z F < 1,8 za wszelką cenę. Wolę 1,8 z bardzo szybkim AF taniej.
Cena 1050zł za Oly mZD 45mm 1,8 jest tu najlepszy przykładem.
Nie dość, że wszystko ciemniejsze, to jeszcze na mniejszej matrycy. Ty nie potrzebujesz, super :)
każdy coś innego potrzebuje.
35/1,4 w Fuji jest cenowo świetna (zwłaszcza teraz) a i jakościowo chyba niczego sobie.
23/1,4 - jednak dobre światło musi kosztować a obiektyw pokazuje pazur. fakt, 20/1,7 też daje radę ale... na moim E-M5 lubiła tym słynnym bandingiem walnąć.
najbardziej pożądam Touita 12/2,8. Ech, w tych gruzińskich, ciemnych cerkiewkach byłaby zabawa. Zwłaszcza że Fuji nie boi się niedoświetlenia o 1-2 eV (w m4/3 już tak kolorowo nie jest)
ale cóż, to tylko marzenia.
najbardziej pożądam Touita 12/2,8. Ech, w tych gruzińskich, ciemnych cerkiewkach byłaby zabawa. Zwłaszcza że Fuji nie boi się niedoświetlenia o 1-2 eV (w m4/3 już tak kolorowo nie jest)IMO takie atrakcje można bez problemu utrwalić Samyangiem 12/2 :wink:
IMO takie atrakcje można bez problemu utrwalić Samyangiem 12/2 :wink:
Dokładnie, Zeiss nie jest potrzebny do szczęścia.
można, będzie nawet jaśniej i taniej. Ale ja już jestem człowiekiem wygodnym, lubię mieć AF, lubię mieć przesłonę sterowaną w razie potrzeby przez aparat... Do tego, przeglądając zdjęcia, wydaje mi się że Touit ładniej rysuje. Tak wiem, być może na postrzeganie obrazka ma wpływ magia znaczka Zeiss,
Moim zdaniem w systemie Fuji fajny tandem tworzą 18 f/2 i 35 f/1.4 są małe, zgrabne, dobre optyczne i nie pustoszą kieszeni :wink:
Pozdr
Akurat XF 18 f/2 optycznie szału nie robi.
Nie robi, ale jest przyzwoita, nie wiem czemu ludzie tak psy na niej wieszają, na ff rogi też są mniej ostre i co z tego :)
Mi bardziej podpasowała niż 18-55, który w sumie też jest ok, ale duży i zdjęcia z niego są do bólu poprawne, zwykłe.
Pozdr
Akurat XF 18 f/2 optycznie szału nie robi.
Zgadza się, bawiłem się 18stką i ostatecznie dobrze zrobiłem ze wziąłem zestaw z 27-ką.
Na horyzoncie jest 1.4/16mm.
Nie robi, ale jest przyzwoita, nie wiem czemu ludzie tak psy na niej wieszają, na ff rogi też są mniej ostre i co z tego :)
Mi bardziej podpasowała niż 18-55, który w sumie też jest ok, ale duży i zdjęcia z niego są do bólu poprawne, zwykłe.
Pozdr
Mnie do Fuji kusi właśnie 18-55. Napatrzyłem się na bajeczne kolory, ładne rozmycie i będzie to mój drugi zestaw. ( jak znajdę pracę :)
---------- Post dodany o 16:38 ---------- Poprzedni post był o 16:37 ----------
Ten zapowiadany Meike 33mm f/1,6 nie będzie miał af, ale i tak miło.
Widziałem ostatnio xe1 w sklepie i byłem mile zaskoczony wykonaniem.
Niestety mój zapał szybko ostudziły ceny obiektywów (http://m.ceneo.pl/Obiektywy;017Fuji_P5-1158329.htm) i brak Sigmy (19, 30 i 60).
Zwłaszcza że obok na półce leżały: uszczelniany zestaw Pentax K-50 + DAL 18-55 WR + DAL 50-200 WR (http://m.ceneo.pl/25045309) za ok 2500 zł i szkła DA 50MM F/1.8 (http://m.ceneo.pl/29612860) za 600zł i 35mm f/2,4 da smc (http://m.ceneo.pl/8738595) za ok 700 zł
Kiedyś śliniłem się do Pentaxa k 50, jak zobaczyłem kaszanę na iso 1600 to dałem sobie na luz.
A ja uwielbiam 18/2. Z X-e2 tworzy bardzo poręczny zestaw. Jakoś nie przeszkadza mi fakt gorszych boków. Światło, tło i kolory są bezsprzecznie znakomite w tym naleśniku. Myślę, że kiedyś kupię jeszcze XC16-50. Ostatnio miałem możliwość go podpiąć i naprawdę mimo gorszego światła, plastikowego bagnetu to szkło nie ma się czego wstydzić. A cena za jaką można go kupić jest atrakcyjna.
Kiedyś śliniłem się do Pentaxa k 50, jak zobaczyłem kaszanę na iso 1600 to dałem sobie na luz.Kaszana na ISO1600 odeszla w Pentaxie do przeszłości długie lata temu - chyba Ci się aparaty pomyliły ;)
Kaszana na ISO1600 odeszla w Pentaxie do przeszłości długie lata temu - chyba Ci się aparaty pomyliły ;)
Wcześniej były przesłodzone kolorki z pentaxa, to forma alergii:rolleyes:
Kaszana na ISO1600 odeszla w Pentaxie do przeszłości długie lata temu - chyba Ci się aparaty pomyliły ;)
Możliwe:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2015/02/14978973610_46a194d5a2_o-1.jpg
źródło (https://farm4.staticflickr.com/3916/14978973610_46a194d5a2_o.jpg)
---------- Post dodany o 21:32 ---------- Poprzedni post był o 21:30 ----------
Wejdź na stronę i otwórz w pełnym wymiarze. Kasza aż po oczach bije. Ale ja się nie znam :)
https://www.flickr.com/photos/92485952@N02/14978918369/sizes/o/
Możliwe:
Wejdź na stronę i otwórz w pełnym wymiarze. Kasza aż po oczach bije. Ale ja się nie znam :)
https://www.flickr.com/photos/92485952@N02/14978918369/sizes/o/
Sadzę, że ktoś tu niezbyt umiejętnie posłużył się programem RawTherapee. W każdym razie jest duża różnica pomiędzy nim, a np. LR na domyślnych ustawieniach i jeśli chodzi o szum kolorowy. Ale ja też się nie znam:). Lepszy by był już przykład jpg prosto z aparatu lub RAW.
Tu (http://www.photographyblog.com/reviews/pentax_k50_review/sample_images/) np. na iso 1600 już tak źle nie wygląda klik (http://img.photographyblog.com/reviews/pentax_k50/sample_images/pentax_k50_05.jpg) (można foto powiększyć)
W opisach "testujących" na Fotopolis też uwagi o szumach na 1600.
Dla mnie to nie problem, aczkolwiek szumieć może tylko Olek, reszty nie toleruję :)
Jpg z puszki: http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=48315&postdays=0&postorder=asc&start=0
Jak ktoś wołarki nie umie obsłużyć, to i z ISO100 kaszę zrobi :roll:
To w K-7 ISO 1600 nie było jakimś strasznym problemem, bardziej przeszkadzało mi słabsze nasycenie koloru zdjęć robionych przy tej czułości niż ziarno które usuwałem bez problemu Lightroomem 3 i 4.
Też dorzucę 3 grosze... Mam k5 II i poziom szumów jest o wiele mniejszy niz w k7.
Na x-com.pl - gorący strzał są 3 sztuki XE-2 z biektywem 18-55 po 3600,- minus cashback 430,- = 3170,= to chyba dobra cena.
Dobra propozycje, ale można znaleźć w podobnej cenie.
Ja zdecydowałem się na fuji, że względu na jakość JPG. Ze względu finansowych będę celowal w X-M1/X-A1 + 16-50 może jeszcze 50-230 w przyszłości Samyang 12/2.8 i fuji 27/2.8 to chyba wszystko co bym chciał.
Co o tym myślicie?
Dobra propozycje, ale można znaleźć w podobnej cenie.
Ja zdecydowałem się na fuji, że względu na jakość JPG. Ze względu finansowych będę celowal w X-M1/X-A1 + 16-50 może jeszcze 50-230 w przyszłości Samyang 12/2.8 i fuji 27/2.8 to chyba wszystko co bym chciał.
Co o tym myślicie?
"Każdy człowiek coś sądzi, ja sądzę ze wypiję kolejnego drinka ." A na poważnie to będę Ci kibicował. Ubzdurałem sobie dual system - do szybkich i wściekłych panasonic plus tele do pejzaży i gry kolorów - Fuji - myślę o xE1
Ja zdecydowałem się na fuji, że względu na jakość JPG. Ze względu finansowych będę celowal w X-M1/X-A1 + 16-50 może jeszcze 50-230 w przyszłości Samyang 12/2.8 i fuji 27/2.8 to chyba wszystko co bym chciał.
Co o tym myślicie?
X-M1 i 16-50 to całkiem dobry zestaw. Uzupełniam go dodatkowo o manualne szkiełka. Jak każdy system ma swoje wady i zalety.
Samy 12 - klasyka, 27/2.8 - przyjemny naleśnik. Jak nie potrzebujesz tych 16 mm na początku to sugeruję dużo jaśniejszego 18-55.
Dobra propozycje, ale można znaleźć w podobnej cenie.
Ja zdecydowałem się na fuji, że względu na jakość JPG. Ze względu finansowych będę celowal w X-M1/X-A1 + 16-50 może jeszcze 50-230 w przyszłości Samyang 12/2.8 i fuji 27/2.8 to chyba wszystko co bym chciał.
Co o tym myślicie?
Fuji jest fajny. Jednak X-M1/X-A1 odpada. Po E-PL5 już wiem że w moim przypadku aparat bez wizjera to nie jest dobry pomysł.
Z drugiej strony podoba mi się też Sony A7. Tylko ceny szkieł Sony póki co są lekko zaporowe, i to nawet w porównaniu z nietanim przecież Fuji...
...Z drugiej strony podoba mi się też Sony A7. Tylko ceny szkieł Sony póki co są lekko zaporowe, i to nawet w porównaniu z nietanim przecież Fuji...
Możesz z powodzeniem używać na początek szkieł m39 i M (używanych) przy pomocy adaptera.
Można wiele rzeczy robić, ale też jestem zdania że system należy traktować kompleksowo. W tym sensie Fuji X wypada lepiej od NEXa FuFu.
zresztą matryca Fuji w porównaniu do A7 nie ma się czego wstydzić. Jest naprawdę dobra.
Możesz z powodzeniem używać na początek szkieł m39 i M (używanych) przy pomocy adaptera.
Biorąc pod uwagę że mam "na stanie" 35mm MD i 85mm MC, a także 50mm FD to niby nie byłoby tak źle. Z drugiej strony po latach używania szkieł AF (a ja tak na prawdę nigdy nie fotografowałem poważniej sprzętem bez AF) to nie wiem czy potrafiłbym się przestawić na ręczne ustawianie ostrości.
Na dniach mam nadzieję dostać manualną 50tkę do Canona to się pobawię takim szkłem i zobaczę jak idzie (a w sumie w A7 i tak ręczne ustawianie ostrości powinno być łatwiejsze)
Widzę , że sentyment do KM i Sony pozostał :)
Widzę , że sentyment do KM i Sony pozostał :)
A jakoś tak :-)
W końcu 505si to mój pierwszy "poważny" aparat był. Ale rozsądek też swoje robi, skoro za cenę jednego szkła do Sony mam komplet Canona to wolę ponosić trochę więcej.
X-M1 i 16-50 to całkiem dobry zestaw. Uzupełniam go dodatkowo o manualne szkiełka. Jak każdy system ma swoje wady i zalety.
Samy 12 - klasyka, 27/2.8 - przyjemny naleśnik. Jak nie potrzebujesz tych 16 mm na początku to sugeruję dużo jaśniejszego 18-55.
Jak jest z jakością pomiędzy 16-55 a 18-55 ?
Petreq, miałeś chyba panasa g3, teraz tylko fuji czy dwa systemy?
---------- Post dodany o 18:59 ---------- Poprzedni post był o 18:48 ----------
Fuji jest fajny. Jednak X-M1/X-A1 odpada. Po E-PL5 już wiem że w moim przypadku aparat bez wizjera to nie jest dobry pomysł.
Z drugiej strony podoba mi się też Sony A7. Tylko ceny szkieł Sony póki co są lekko zaporowe, i to nawet w porównaniu z nietanim przecież Fuji...
Spróbuję jednak bez wizjera z X-M1. Choć do swojego e-p3 dokupilem vf -2 :)
Może znajdę tanio x-e1
Jak jest z jakością pomiędzy 16-55 a 18-55 ?
Jakościowo podobnie, ale ten drugi zdecydowanie jaśniejszy. Dla niektórych jednak te 2 mm na początku może mieć znaczenie...
Petreq, miałeś chyba panasa g3, teraz tylko fuji czy dwa systemy?
Tak, miałem. Nadarzyła się okazja i wdepnąłem za niewielkie pieniądze właśnie w Fuji. Panasa naprawdę miło wspominam. Nasz kolega forumowy się teraz z niego bardzo cieszy :)
Jakościowo podobnie, ale ten drugi zdecydowanie jaśniejszy. Dla niektórych jednak te 2 mm na początku może mieć znaczenie...
Tak, miałem. Nadarzyła się okazja i wdepnąłem za niewielkie pieniądze właśnie w Fuji. Panasa naprawdę miło wspominam. Nasz kolega forumowy się teraz z niego bardzo cieszy :)
Prawdę mówi :)
Jak jest z jakością pomiędzy 16-55 a 18-55 ?
Z moich doświadczeń wynika,ze boki w 18-55 są ostrzejsze na pełnej dziurze,oczywiscie o ile kolega mysli o porównaniu do XC 16-50
Jakościowo podobnie, ale ten drugi zdecydowanie jaśniejszy. Dla niektórych jednak te 2 mm na początku może mieć znaczenie...
Tak, miałem. Nadarzyła się okazja i wdepnąłem za niewielkie pieniądze właśnie w Fuji. Panasa naprawdę miło wspominam. Nasz kolega forumowy się teraz z niego bardzo cieszy :)
Jak jest z tą jakością JPG? W porównaniu do g3?
Jak jest z tą jakością JPG? W porównaniu do g3?
Wg mnie Fuji generuje najlepsze JPG z puchy... zresztą to nie jest tylko moje zdanie. Popatrz na JPG generowane przez Fujka(i) Epicure...
Z JPG generowanych z Panasa G3 byłem zadowolony, ale tu jest zdecydowanie lepiej.
Fuji jako jedyny ma JPEGi, które mogę używać zamiast rawów. Może jeszcze Sigma, ale nigdy jej nie używałem.
To chyba kwestia gustu bo pamietam że mówiło się niedawno że najlepsze jotpegi ma Olympus :-)
ale fakt -faktem: z moich doświadczeń z Fuji i Olympusa wynika że w jpg-u z Fuji siedzi więcej informacji, zwłaszcza w ciemnych partiach.
Jak jest z jakością pomiędzy 16-55 a 18-55 ?
Pytasz o 16-50 czy 16-55?
---------- Post dodany o 08:20 ---------- Poprzedni post był o 08:14 ----------
To chyba kwestia gustu bo pamietam że mówiło się niedawno że najlepsze jotpegi ma Olympus :-)
I zawsze mnie dziwiły te opinie, nawet w czasach, kiedy używałem Olympusy. Zbyt ciężkie były te obrazki, brudne, przesycone, przeostrzone... Mogą się podobać - to kwestia gustu, tak jak powiedziałeś, ale to chyba źle świadczy o gustach ;)
epicure
"magia kolorów Fuji" to też subiektywna sprawa. Ile w nich prawidłowego odwzorowania a ile marketingowej ściemy - tego nie wiem, ale wg mnie siła sugestii robi swoje ;)
Ja nic nigdy nie mówiłem o "magii kolorów". Poprawny WB, bez przegieć w kolorystyce i wyostrzaniu, dobry DR - ot, cała tajemnica, żadnych czarów w tym nie ma :)
A prawidłowe odwzorowanie jest w fotografii raczej niewskazane. Ma być ładnie i sprawiać wrażenie naturalności :)
Rafał Czarny
6.03.15, 09:57
Niechże mi ktoś wytłumaczy co to jest ta magia kolorów? Ale w prosty sposób, bom chłop prosty jak włos Mongoła.
To coś jak magia świąt. Zwykłe farmazony...
Niechże mi ktoś wytłumaczy co to jest ta magia kolorów? Ale w prosty sposób, bom chłop prosty jak włos Mongoła.
Kto nie miał Fuji, to nie zrozumie :grin:
Niechże mi ktoś wytłumaczy co to jest ta magia kolorów? Ale w prosty sposób, bom chłop prosty jak włos Mongoła.
To jest jak by powiedzieć inaczej o kolorach. Np. zamiast Rafał Czarny - Czarujący Rafał :):)
Pytasz o 16-50 czy 16-55?
---------- Post dodany o 08:20 ---------- Poprzedni post był o 08:14 ----------
O 16-50
Przepraszam za błąd.
Nadchodzi X-E2s, został już zarejestrowany:
http://www.fujirumors.com/x-e2s-registered-in-taiwan/
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.