PDA

Zobacz pełną wersję : Przyszłość m4/3



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10] 11

wyszomir
10.03.23, 00:33
Jezeli na matrycy 1" mozna umiescic 20 Mpix to na MTF mozna dac odpowiednio wiecej, na APS-C jeszcze wiecej, a na FF jeszcze duzo wiecej ;)

Nie jest to takie proste ze względu na koszty. Koszt wykonania struktury półprzewodnikowej rośnie gwałtownie ze wzrostem jej powierzchni. Technologia półprzewodników wygląda tak że na jednym dużym plastrze monokrystalicznego krzemu wytwarza się znaczną ilość jednakowych struktur półprzewodników. Nieuniknione wady kryształu (defekty sieci krystalicznej, śladowe zanieczyszczenia itp) powodują że część z tych struktur jest wadliwa i ulega odrzuceniu po przetestowaniu (dokonywanym najczęściej jeszcze przed pocięciem kryształu na poszczególne struktury). I sytuacja jest taka, ze jeżeli np. kryształ o powierzchni 100cm kwadratowych na którym jest 10 rozrzuconych losowo błędów struktury potniemy na 100 małych matryc to ok. 90% matryc będzie dobrych, jeżeli zaś na 10 większych to może się okazać że nawet żadna dobra nie będzie...

Darekw1967
10.03.23, 00:47
Tyle, ile ta fotografia obliczeniowa będzie potrzebowała. Działała przecież na kilkudziesięciu Mpx, teraz działa jeszcze lepiej na 200 Mpx. No to niech i na 4/3 będzie 200 Mpx. Plik wynikowy niekoniecznie będzie miał 200 Mpx, nie lękajcie się ;) Wynikowo będzie miał np tyle by to było 8K z detalem, brakiem szumu na wysokich ISO itd. Przecież te piksele w 4/3 będą wiele większe od tych w Samsungu S23 (0,6 µm).

Przy rozwoju matryc i ich zageszczania wychodzi ze specyfikacji, ze masz mniejsze szumy gdzie fizyka powinna temu przeczyc a jednak na fotach masz szumów mniej.
Obecnie bez silnego procesora graficznego i zaawansowanych metod i algorytmów przetwarzania nie ma mozliwosci poprawy tej jakosci.

Jak masz Olka zrob fote na 1600 ISO i przepusc ORF przez DxO PureRAW2 i porownaj uzyskane wyniki.
Gdyby to bylo wbudowane do oprogramowanie Olka to z tej samej matrycy mialbys znacznie mniej szumow i nieco wiecej detalu ;)

Jacek_Z
10.03.23, 10:52
Moment moment. To nie tak. Ten mikroskopijny piksel nie ma świetnych parametrów, tylko nadal daje fatalne wyniki. Szum jest likwidowany softem. No to teraz pomyśl, co można uzyskać gdy pikseli jest jeszcze więcej i mają lepsze parametry.


Obawiam się, że to utopia:). Będzie dobrze jak poprawią silnik jpg. Ewentualnie na pokrętle pojawi się dodatkowy tryb "smartfon" gdzie aparat będzie robił tylko jpg i będą one obrabiane z "fantazją" z użyciem sztucznej inteligencji:)
Smartfony te mają też zapis do RAW. Wiadomo, wywołanie RAWa zależy od użytkownika.
Dla mnie jest oczywiste, że fotografia obliczeniowa powinna być opcją w "normalnym" aparacie, a nie jedynym wyborem. Generowanie jpg zalezy przecież od ustawienia Picture Style, Picture Control itp (różnie to jest nazywane, każda firma inaczej)

epicure
10.03.23, 11:30
Wynik takiej fotografii obliczeniowej mógłby być z powodzeniem zapisywany do RAWa.

And.N
10.03.23, 11:37
To już nie byłby RAW.

epicure
10.03.23, 11:46
RAWy już od dawna nie są RAWami w rozumieniu sprzed lat. To po prostu nieskompresowany format niezdemozajkowanego obrazu (wiem, oksymoron - przed demozajkowaniem nie ma obrazu), który utracił już charakter surowości danych. Fuji robi HDRy w RAWach. Olek robi LiveComposite w RAWach. W wielu aparatach RAWy są odszumione.

Jacek_Z
10.03.23, 17:40
Wynik takiej fotografii obliczeniowej mógłby być z powodzeniem zapisywany do RAWa.
W jakim celu? By zablokować możliwość normalnego wywołania zdjęcia? Niech wywoływarka (czyli użytkownik wybierający opcje) decyduje o tym jak się go wywołuje.
Fotografia obliczeniowa to nie tylko odszumianie, ale wiele innych ingerencji w zdjęcie. Pierwsze z brzegu - zasymulowanie GO. AI nie jest idealne w tej kwestii, widać artefakty. Chcesz nakazać komuś by miał trak zrobione zdjęcie, choc ma aparat FF i jasne szkło??? Chcesz, by skóra była gładka i dziewczyny wyglądały koniecznie jak modelki z instagrama? (czyli plastikowo).
Gdyby Ai wchrzaniała sie z tym w każde zdjęcie to zaręczam, że fotografowie by takich aparatów unikali, a nie o to chodzi.

epicure
10.03.23, 18:33
W jakim celu?

Po to, żeby mieć możliwość dokonywania edycji na nieskompresowanych bądź bezstratnie skompresowanym pliku.


By zablokować możliwość normalnego wywołania zdjęcia?

Trudno mi odpowiedzieć. Nie wiem co rozumiesz przez „normalne wywołanie zdjęcia”.


Niech wywoływarka (czyli użytkownik wybierający opcje) decyduje o tym jak się go wywołuje.

No przecież sam decydujesz. Wrzucasz plik do Lightrooma i masz te same suwaki do dyspozycji, którymi operujesz jak chcesz. A jak nie chcesz korzystać z fotografii obliczeniowej, to nie korzystasz i jej po prostu nie włączasz w puszce.


Fotografia obliczeniowa to nie tylko odszumianie, ale wiele innych ingerencji w zdjęcie. Pierwsze z brzegu - zasymulowanie GO. AI nie jest idealne w tej kwestii, widać artefakty. Chcesz nakazać komuś by miał trak zrobione zdjęcie, choc ma aparat FF i jasne szkło??? Chcesz, by skóra była gładka i dziewczyny wyglądały koniecznie jak modelki z instagrama? (czyli plastikowo).

Ale jak nakazać? Przecież to ma być funkcja na życzenie, a nie obligatoryjna.


Gdyby Ai wchrzaniała sie z tym w każde zdjęcie to zaręczam, że fotografowie by takich aparatów unikali, a nie o to chodzi.

A w którym miejscu żeś Ty wyczytał, że to ma się wchrzaniać w każde zdjęcie?

Jacek_Z
11.03.23, 01:44
Bo jeśli przeliczy pierwotnego RAWa na takiego wygenerowanego po AI to nie da rady się pozbyc tego co naknocono.
Sam napisałeś, że teraz są ingerencje w RAW, np odszumianie. No to zapytam, czy możesz zrezygnować z tego? Nie. Taki już jest RAW, a ty możesz dodatkowo go odszumić bardziej i to tyle. To co namieszano jest nieodwracalne.
RAW ma być pierwotny, AI dokładane na suwakach w wywoływarce. W body jako opcja generowanego jpg.
Zresztą tak sobie marzymy. Niewiele mamy do gadania. Smartfony od kilku lat robią dobre zdjęcia nocne, do czego absolutnie nie są predysponowane. Ai to załatwia. Ciekawi mnie tylko kiedy producenci bezluster wejdą w to równie głęboko.

koza
11.03.23, 08:20
Smartfony od kilku lat robią dobre zdjęcia nocne

A ja zapytałem, jakie to są smartfony i nikt mi nie odpowiedział :). I ile one kosztują.

Moim smartfonem wychodzą zdjęcia faktycznie nocne, całe czarne, albo taka kaszana, że nie ma w ogóle radości z takich zdjęć.

And.N
11.03.23, 09:49
A ja zapytałem, jakie to są smartfony i nikt mi nie odpowiedział :). I ile one kosztują.
Jacek coś wspominał o Samsungu Galaxy S23 - cena ok. 4,5 tyś zł., była też mowa o Huawei Mate 50 Pro - cena powyżej 5 tys zł., na teście w DxO wygrał Honor Magic 4 Ultimate - cena ok. 4 tyś. zł.
(Za moje aparaty G1 i G5 z podstawowym obiektywem płaciłem ok 1,5 tyś. zł.)


Moim smartfonem wychodzą zdjęcia faktycznie nocne, całe czarne, albo taka kaszana, że nie ma w ogóle radości z takich zdjęć.
Moim również katastrofa:)

Darekw1967
11.03.23, 11:44
W jakim celu? By zablokować możliwość normalnego wywołania zdjęcia? Niech wywoływarka (czyli użytkownik wybierający opcje) decyduje o tym jak się go wywołuje.
Fotografia obliczeniowa to nie tylko odszumianie, ale wiele innych ingerencji w zdjęcie. Pierwsze z brzegu - zasymulowanie GO. AI nie jest idealne w tej kwestii, widać artefakty. Chcesz nakazać komuś by miał trak zrobione zdjęcie, choc ma aparat FF i jasne szkło??? Chcesz, by skóra była gładka i dziewczyny wyglądały koniecznie jak modelki z instagrama? (czyli plastikowo).
Gdyby Ai wchrzaniała sie z tym w każde zdjęcie to zaręczam, że fotografowie by takich aparatów unikali, a nie o to chodzi.

Czy chcesz czy nie, kazdy z producentów bedzie dalej realizowal swoje cele czyli zwiekszał rozdzielczosci w matrycach i dodawal mocniejsze procesory graficzne do lepszego niwelowania szumów jak i innych wystepujacych fizycznie wad. Na tym etapie obróbki danych nigdy nie bedziesz mial wplywu a uzyskany w RAW-ie obraz bedzie cieszyl Twoje oko i na monitorze 1:1 bedzie super ;)

Co do tematu zasymulowanie GO i wystepujacych artefaktów warto porownac tego co bylo pare lat temu a co jest dzis.
Moim zdaniem to kwestia czasu gdzie zostana zniwelowane aktualne bledy i uzyskasz programowa symylacje GO bez artefaktów.

Ciekawe czy powstanie soft do emulacji studyjnego oswietlenia gdzie wystarczy pstryknac pare fot modelce z prostym oswietleniem a reszte za Ciebie zrobi oprogramowanie ;)

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Wynik takiej fotografii obliczeniowej mógłby być z powodzeniem zapisywany do RAWa.

Jak uzyjesz oprogramowania DxO PureRaw2 to na wyjsciu powstaje plik raw we formacie DNG z naniesionymi poprawkami ;)

wyszomir
11.03.23, 12:14
W jakim celu? By zablokować możliwość normalnego wywołania zdjęcia? Niech wywoływarka (czyli użytkownik wybierający opcje) decyduje o tym jak się go wywołuje.


Sądzę że rozsądnym rozwiązaniem byłoby zapisywanie takiego RAW-a jako dodatkowego pliku bez kasowania oryginalnego. Miałbyś wtedy do dalszej obróbki do wyboru dwa RAW-y - niezmieniony oryginalny i zmodyfikowany przez sztuczną inteligencję.

epicure
11.03.23, 12:17
Bo jeśli przeliczy pierwotnego RAWa na takiego wygenerowanego po AI to nie da rady się pozbyc tego co naknocono.

Może naknocono, a może uzyskano efekt niemożliwy do uzyskania w Lightroomie na „czystym” RAWie. Raz jeszcze przywołuję przykład LiveComposite, który niczego nie knoci, a daje efekt, którego w inny sposób nie uzyskasz z jednego RAWa. Podobnie HDR w Fuji - masz jeden plik zamiast kilku. Nie chcesz z tego korzystać? To nie włączaj.


Sam napisałeś, że teraz są ingerencje w RAW, np odszumianie. No to zapytam, czy możesz zrezygnować z tego? Nie. Taki już jest RAW, a ty możesz dodatkowo go odszumić bardziej i to tyle. To co namieszano jest nieodwracalne.

A komu to przeszkadza? Odszumianie w RAWie dzieje się na poziomie przetwornika AC - to zupełnie inna jakość odszumiania, niż wszelkie inne techniki blurowania w postprodukcji. Odszumianie sygnału przed zapisem do RAW nie daje żadnych widocznych nieporządanych skutków ubocznych, przynajmniej nikt tego nie udowodnił. Nawet nikt nie jest w stanie tego wykryć ze 100-pewnością. Optyczni tylko mogą to przypuszczać, ale często w testach sami piszą, że nie są co do tego pewni. Prawdopodobnie (to moja teoria, nie mam dowodu) sygnał w przetworniku jest filtrowany w mniejszym lub większym stopniu w każdym współczesnym aparacie. I co z tego? Tęsknimy za szumem z matryc sprzed 15-20 lat? Albo chociaż sprzed 5 lat? No nie bardzo.


RAW ma być pierwotny, AI dokładane na suwakach w wywoływarce. W body jako opcja generowanego jpg.

Ja nie jestem wyznawcą tego dogmatu. Oczywiście nie mam nic przeciwko temu, żeby była możliwość wyboru - jeśli ktoś chce mieć gorzej, bo myśli, że w ten sposób ma lepiej, to niech sobie ma. Natomiast jeśli fotografia obliczeniowa (nie mylić z AI, które może brać w niej udział, ale wcale nie musi) da mi zauważalne korzyści bez zauważalnych strat, to ja osobiście za brakiem takiego wyboru płakać nie będę. I wcale nie mam na myśli wygładzania twarzy i blurowania tła.


Zresztą tak sobie marzymy. Niewiele mamy do gadania. Smartfony od kilku lat robią dobre zdjęcia nocne, do czego absolutnie nie są predysponowane. Ai to załatwia. Ciekawi mnie tylko kiedy producenci bezluster wejdą w to równie głęboko.

Fuji (na 100%, bo miałem) i Sony (tak coś kojarzę) już to kiedyś robiło w swoich kompaktach. Był tryb nocny, który robił kilka zdjęć i łączył je w jedno odejmując z nich szum. Mniejsze szumy w trybie LiveND czy LiveComposite w Olkach to właśnie niezamierzony efekt uboczny składania obrazu z kilku klatek. Chciałbym, żeby taka funkcja była wróciła do łask.

Koriolan
12.03.23, 01:54
Smartfon od kopa robi poprawne zdjęcie nocne również w warunkach bardzo dużej rozpiętości tonalnej sceny.
Uwierzcie, ten neon konkretnie wali po oczach a pierwszy plan był ciemny - obawiałem się że nic nie wyjdzie. Wyszło jak cholera.https://uploads.tapatalk-cdn.com/20230311/c1341dff817f2c464b4c3ccf0e55aa55.jpg

And.N
12.03.23, 02:35
Smartfon od kopa robi poprawne zdjęcie nocne również w warunkach bardzo dużej rozpiętości tonalnej sceny.
Niestety nie każdy smartfon, a raczej bardzo znikomy ich procent.


Uwierzcie, ten neon konkretnie wali po oczach a pierwszy plan był ciemny - obawiałem się że nic nie wyjdzie. Wyszło jak cholera.
Sądząc po dość mocnych cieniach za osobami to tak mocno w cieniu nie były.
EXIF mogłeś już zostawić.
Edit.
Domyślam się, że smartfon z stopki Samsung Galaxy S22 Ultra za jedyne 5 tyś. zł. Za telefon byłbym skłonny zapłacić jakieś 500 zł. (całkowity max to do 1 tyś. zł.):) i jakby tak robił zdjęcia wówczas bym przyznał, że smartfon od kopa robi poprawne zdjęcia nocne:).

Hiszpan63
12.03.23, 09:45
Smartfon od kopa robi poprawne zdjęcie nocne .... ... no ja rozumiem że Las Vegas , ale po cholerę oboje łazicie po ciemaku w czarnych okularach ?? ... :lol:

Tadeusz Jankowski
12.03.23, 15:09
"Fuji (na 100%, bo miałem) i Sony (tak coś kojarzę) już to kiedyś robiło w swoich kompaktach. Był tryb nocny, który robił kilka zdjęć i łączył je w jedno odejmując z nich szum. Mniejsze szumy w trybie LiveND czy LiveComposite w Olkach to właśnie niezamierzony efekt uboczny składania obrazu z kilku klatek. Chciałbym, żeby taka funkcja była wróciła do łask."

To jest ciekawe. Bardzo subtelna technika odszumiania. Gdzieś przeczytałem, że gdy aparat w tym specjalnym trybie nocnym zrobi kilka zdjęć w serii (nawet z ręki), to następnie soft aparatu łączy zdjęcia z wyłowieniem z nich obiektów, które są identyczne na wszystkich zdjęciach i odrzuceniem mikroplamek szumu, który jest przypadkowy, obcy, a wiec na każdym zdjęciu w różnych miejscach.
TJ

paparapa
12.03.23, 19:01
Niestety nie każdy smartfon, a raczej bardzo znikomy ich procent.


Sądząc po dość mocnych cieniach za osobami to tak mocno w cieniu nie były.
EXIF mogłeś już zostawić.
Edit.
Domyślam się, że smartfon z stopki Samsung Galaxy S22 Ultra za jedyne 5 tyś. zł. Za telefon byłbym skłonny zapłacić jakieś 500 zł. (całkowity max to do 1 tyś. zł.):) i jakby tak robił zdjęcia wówczas bym przyznał, że smartfon od kopa robi poprawne zdjęcia nocne:).

@andtor2 (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=10600) też uważam że nie było tam ciemno, A przynajmniej postacie nie były zacienione. Wtedy tak ładnie by nie było.
Zobacz jakie foty robi np redmi note 10 pro. Ma RAWa, ustawienia manualne ekspozycji, tryb AI i dodatkowo 108mpx w trybie wysokiej rozdzielczości. I nie kosztuje 4 tysi.


"Fuji (na 100%, bo miałem) i Sony (tak coś kojarzę) już to kiedyś robiło w swoich kompaktach. Był tryb nocny, który robił kilka zdjęć i łączył je w jedno odejmując z nich szum. Mniejsze szumy w trybie LiveND czy LiveComposite w Olkach to właśnie niezamierzony efekt uboczny składania obrazu z kilku klatek. Chciałbym, żeby taka funkcja była wróciła do łask."

To jest ciekawe. Bardzo subtelna technika odszumiania. Gdzieś przeczytałem, że gdy aparat w tym specjalnym trybie nocnym zrobi kilka zdjęć w serii (nawet z ręki), to następnie soft aparatu łączy zdjęcia z wyłowieniem z nich obiektów, które są identyczne na wszystkich zdjęciach i odrzuceniem mikroplamek szumu, który jest przypadkowy, obcy, a wiec na każdym zdjęciu w różnych miejscach.
TJ
@Tadeusz Jankowski (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=562)
Dokładnie jest jak piszesz. Mój fon gdy jest totalna ciemnica. Po wciśnięciu migawki wyświetla komunikat, że mam trzymać nieruchomo telefon. W tym czasie włącza się lampa. Po ca. trzech sekundach coś krótko mieli i wyświetla zdjęcie.
Zdjęcie jest tym lepsze, im bardziej nieruchomo trzymam fona.






... no ja rozumiem że Las Vegas , ale po cholerę oboje łazicie po ciemaku w czarnych okularach ?? ... :lol:

Domyślam się że nie chcieli aby rozpoznali ich znajomi lub sąsiedzi. :)
Ale mem nadzieję, że do snu ściągali ten kamuflaż. :mrgreen:

Bodzip
12.03.23, 19:09
@andtor2 (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=10600) też uważam że nie było tam ciemno, A przynajmniej postacie nie były zacienione. Wtedy tak ładnie by nie było.
Zobacz jakie foty robi np redmi note 10 pro. Ma RAWa, ustawienia manualne ekspozycji, tryb AI i dodatkowo 108mpx w trybie wysokiej rozdzielczości. I nie kosztuje 4 tysi.


@Tadeusz Jankowski (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=562)
Dokładnie jest jak piszesz. Mój fon gdy jest totalna ciemnica. Po wciśnięciu migawki wyświetla komunikat, że mam trzymać nieruchomo telefon. W tym czasie włącza się lampa. Po ca. trzech sekundach coś krótko mieli i wyświetla zdjęcie.
Zdjęcie jest tym lepsze, im bardziej nieruchomo trzymam fona.







Domyślam się że nie chcieli aby rozpoznali ich znajomi lub sąsiedzi. :)
Ale mem nadzieję, że do snu ściągali ten kamuflaż. :mrgreen:
Miałem Redmi Note 4 i powiem że robił fantastyczne zdjęcia. Czyli już dość dawno ta firma miała tę technologię dobrze opanowaną.
Aktualnie mam "Hujłeja" i też mi gada abym aparat trzymał nieruchomo. Może wieczorem, a raczej po ciemku jakąś fotę strzelę i zobaczę co z tego wyjdzie,

dcs
12.03.23, 20:08
To zdjęcie z Vegas to HDR.
Nie wszyscy byli nieruchomo.

koza
12.03.23, 20:15
No jak tak wygląda ta przyszłość fotografii obliczeniowej to jeszcze parę lat te nawet nasze bieda-mikro43 +szkiełka 1.4/1.8 będą potrzebne (abstrahując od tematu zdjęcia).

paparapa
12.03.23, 20:29
Miałem Redmi Note 4 i powiem że robił fantastyczne zdjęcia. Czyli już dość dawno ta firma miała tę technologię dobrze opanowaną.
Aktualnie mam "Hujłeja" i też mi gada abym aparat trzymał nieruchomo. Może wieczorem, a raczej po ciemku jakąś fotę strzelę i zobaczę co z tego wyjdzie,

Z tymi camerami w fonach nawet jednej linii jest mocno pomieszane.
Bo np w redmi note 9 kamera jest ...uwniana. A przynajmniej gorsza niż w dziesiątce.

Koriolan
12.03.23, 20:34
paparapa
nasze forum ma wąskie grono odbiorców, ale ponieważ zdjęcie ma charakter prywatny, zasłoniłem twarze,.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
paparapa
nasze forum ma wąskie grono odbiorców, ale ponieważ zdjęcie ma charakter prywatny, zasłoniłem twarze,.

And.N
12.03.23, 20:36
To zdjęcie z Vegas to HDR.
Nie wszyscy byli nieruchomo.
Może po prostu czas był na tyle długi, że osoby w ruchu wyszły jak wyszły.


No jak tak wygląda ta przyszłość fotografii obliczeniowej to jeszcze parę lat te nawet nasze bieda-mikro43 +szkiełka 1.4/1.8 będą potrzebne (abstrahując od tematu zdjęcia).
Nie przesadzajmy, wyszło całkiem OK jak na warunki. W każdym razie chciałbym aby mój smartfon tak robił zdjęcia nocne (nawet jeśli to po obróbce).

Koriolan
12.03.23, 20:44
Może po prostu czas był na tyle długi, że osoby w ruchu wyszły jak wyszły.


Nie przesadzajmy, wyszło całkiem OK jak na warunki. W każdym razie chciałbym aby mój smartfon tak robił zdjęcia nocne (nawet jeśli to po obróbce).
zdjęcie prosto z telefonu, poza tymi dwoma maskującymi emotikonami

dcs
12.03.23, 20:47
I po E-PL10.

W Stanach i Japonii już się kończą https://photorumors.com/2023/03/09/olympus-pen-e-pl10-camera-listed-as-discontinued/
U nas podobnie https://www.ceneo.pl/Fotografia;szukaj-e-pl10

E-P7 https://www.ceneo.pl/Fotografia;szukaj-e-p7

(https://www.ceneo.pl/Fotografia;szukaj-e-p7)Ciekawe czy przewidują jakąś małą konkurencję dla telefonów -?

And.N
12.03.23, 20:52
zdjęcie prosto z telefonu, poza tymi dwoma maskującymi emotikonami
Jeśli mamy być precyzyjni to nie jest zdjęcie prosto z telefonu. Miałoby inną rozdzielczość, wagę (kB) i zawierałoby dane EXIF. Być może to wszystko spowodował tapatalk, tego nie wiem, nie używam tego wynalazku. W każdym razie foto ma wagę zaledwie 137 kB co oczywiście też odbija się na gorszej jakości.

Koriolan
12.03.23, 21:27
Jeśli mamy być precyzyjni to nie jest zdjęcie prosto z telefonu. Miałoby inną rozdzielczość, wagę (kB) i zawierałoby dane EXIF. Być może to wszystko spowodował tapatalk, tego nie wiem, nie używam tego wynalazku. W każdym razie foto ma wagę zaledwie 137 kB co oczywiście też odbija się na gorszej jakości.
Łap marudo :)

253352

m_a_g
13.03.23, 13:50
Wiecie co, z tymi telefonami wypierającymi aparaty... To w zasadzie już fakt dokonany.
Przy okazji zakupu na Amazon M. Zuiko 8-25 f4 PRO, to jest pierwsza opinia o tym obiektywie na Amazon US.
W sensie, Amazon pokazuje ją na początku listy z recenzjami, zaraz pod obiektywem.
I z logiem "VINE VOICE", czyli oficjalnego programu certyfikowanych opinii przez wybranych klientów Amazon.
Dla osób mających problemy z Angielskim, wstawiam też tłumaczenie....
Aha, i zdaję sobie sprawę że ta recenzja pochodzi od osoby nie mającej pojęcie o fotografii robiącej zdjęcia w JPG bez dalszej obróbki.
No ale takich jest zdecydowana większość na rynku - oni po prostu chcą aby sprzęt zrobił za nich całą robotę.

253365
*******
Dobry obiektyw, ale nie oczekuj wysokiej jakości obrazu ze względu na M43
Zrecenzowano w Stanach Zjednoczonych 31 stycznia 2022 r
Zweryfikowany zakup

Kupiłem ten obiektyw do mojego Olympusa OMD E-M5 III, myśląc, że ten zakres ogniskowych pokryje większość moich najczęściej używanych ogniskowych, dzięki czemu będzie świetnym obiektywem do streeta.

Obiektyw jest zbudowany świetnie, odporny na warunki atmosferyczne, choć trochę ciężki. Jednak problemem jest aparat.
Nieaktualizowana od 6 lat matryca M43 nie zapewnia lepszej jakości obrazu niż mój iPhone 12 Pro. A iPhone 12 Pro ma lepszy zakres ogniskowych.

Można by argumentować, że aparat Olympus ma EVF, IBIS, większą matrycę. Tak, ale nie mają większego znaczenia. Dzięki sztucznej inteligencji / fotografii obliczeniowej iPhone jest w stanie osiągnąć dobrą jakość obrazu, ale aparaty M43 nie mają żadnych znaczących aktualizacji od 2016 roku. Jeśli robisz zwykłe amatorskie zdjęcia wystarczy iPhone, jeśli chcesz lepszej jakości obrazu, kup Fuji lub Sony. Nie ma sensu kupować aparatu/obiektywu M43, który ma prawie identyczną jakość obrazu jak telefon.

Skończyło się na tym, że zwróciłem cały mój sprzęt M43.
******

PS. NIe sądzę aby tej osobie pomogło Fuji albo Sony, raczej nie ma aparatu fotograficznego na rynku gdzie JPG prosto z puszki na automacie wyglądają lepiej niż z telefonu....Może kupić nawet i średni format a i tak będzie niezadowolenie.

dcs
13.03.23, 14:04
Aparaty z wymienną optyką są dla tych co widzą różnicę w zdjęciach z nich a plastikowymi z telefonów.

W Stanach są obniżki 70-100-200$ na prawie wszystkie obiektywy Olympus / OM. https://www.bhphotovideo.com/c/products/Mirrorless-Camera-Lenses/ci/17912/N/4196380428?sort=PRICE_LOW_TO_HIGH&filters=fct_a_focus-type_5738%3Aautofocus%2Cfct_brand_name%3Aolympus%7 Com-system

paparapa
13.03.23, 14:04
Wiecie co, z tymi telefonami wypierającymi aparaty... To w zasadzie już fakt dokonany.
Przy okazji zakupu na Amazon M. Zuiko 8-25 f4 PRO, to jest pierwsza opinia o tym obiektywie na Amazon US.
W sensie, Amazon pokazuje ją na początku listy z recenzjami, zaraz pod obiektywem.
I z logiem "VINE VOICE", czyli oficjalnego programu certyfikowanych opinii przez wybranych klientów Amazon.
Dla osób mających problemy z Angielskim, wstawiam też tłumaczenie....
Aha, i zdaję sobie sprawę że ta recenzja pochodzi od osoby nie mającej pojęcie o fotografii robiącej zdjęcia w JPG bez dalszej obróbki.
No ale takich jest zdecydowana większość na rynku - oni po prostu chcą aby sprzęt zrobił za nich całą robotę.

253365
*******
Dobry obiektyw, ale nie oczekuj wysokiej jakości obrazu ze względu na M43
Zrecenzowano w Stanach Zjednoczonych 31 stycznia 2022 r
Zweryfikowany zakup

Kupiłem ten obiektyw do mojego Olympusa OMD E-M5 III, myśląc, że ten zakres ogniskowych pokryje większość moich najczęściej używanych ogniskowych, dzięki czemu będzie świetnym obiektywem do streeta.

Obiektyw jest zbudowany świetnie, odporny na warunki atmosferyczne, choć trochę ciężki. Jednak problemem jest aparat.
Nieaktualizowana od 6 lat matryca M43 nie zapewnia lepszej jakości obrazu niż mój iPhone 12 Pro. A iPhone 12 Pro ma lepszy zakres ogniskowych.

Można by argumentować, że aparat Olympus ma EVF, IBIS, większą matrycę. Tak, ale nie mają większego znaczenia. Dzięki sztucznej inteligencji / fotografii obliczeniowej iPhone jest w stanie osiągnąć dobrą jakość obrazu, ale aparaty M43 nie mają żadnych znaczących aktualizacji od 2016 roku. Jeśli robisz zwykłe amatorskie zdjęcia wystarczy iPhone, jeśli chcesz lepszej jakości obrazu, kup Fuji lub Sony. Nie ma sensu kupować aparatu/obiektywu M43, który ma prawie identyczną jakość obrazu jak telefon.

Skończyło się na tym, że zwróciłem cały mój sprzęt M43.
******

PS. NIe sądzę aby tej osobie pomogło Fuji albo Sony, raczej nie ma aparatu fotograficznego na rynku gdzie JPG prosto z puszki na automacie wyglądają lepiej niż z telefonu....Może kupić nawet i średni format a i tak będzie niezadowolenie.

A wszystko przez te paskudne monitory 4K ... Jak to powiedział pewien pan.:)

epicure
13.03.23, 14:36
Opinia brzmi, jakby napisał ją znany nam wszystkim kolega :D

Darekw1967
13.03.23, 14:49
W sumie kazdy moze sie wypowiedziec co sadzi o czyms tylko istotne jest czy dokladnie wie o czym pisze bo z tresci tego posty wynika, ze wydal kupe kasy na sprzet, ktory
daje znacznie lepsza jakosc obrazu od smartfona a on tego nie byl w stanie dostrzec.
Czy chcial czy nie trudno rozstrzygnac. Jednak bardziej nie chcial ;)

No fakt, mozna porownywac jakosc obrazu "na wyswietlaczu" E-M5-tki do jakosci obrazu na iPhonie... i bedzie na oko widoczne, ze na IPhonie ladniej wyglada fotka ;)
Co do wagi tez gosc ma racje m.4/3 bedzie do tego ciezki...

Mozna pisac o traktorze, ze ma jedno kolo stare i brzydkie albo, ze sa 3 kola nowe i ladne ;)

m_a_g
13.03.23, 15:40
A wszystko przez te paskudne monitory 4K ... Jak to powiedział pewien pan.:)
No jasne, powszechnie bowiem wiadomo że zdjęcia z iPhone 12 Pro na monitorach 4K prezentują niesamowity wręcz detal :mrgreen:

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Aparaty z wymienną optyką są dla tych co widzą różnicę w zdjęciach z nich a plastikowymi z telefonów.


No ten facet ponoć widzi różnice, ale tylko w aparatach innych marek :-) Nie masz czasami rodziny w USA? :wink:

dcs
13.03.23, 16:29
Wujek Lucius?
:wink:

epicure
13.03.23, 16:35
Szkopuł w tym, że każdy co innego rozumie przez "jakość zdjęć". Nam chodzi o to, żeby na zdjęciu było dużo detali i jak najmniej artefaktów. Ktoś może powiedzieć, że chodzi też od DR i niskie szumy, ale to można dziś załatwić odszumianiem i jedynym realnym problemem jest sztuczność i brak rozdzielczości tak obrobionego zdjęcia. Wszystko więc sprowadza się do tego, że chcemy po prostu naturalny obraz z dużą ilością informacji.

Ale przeciętny użytkownik urządzenia rejestrującego zdjęcia (celowo unikam określenia "fotograf" i "aparat fotograficzny") ma to wszystko w pompie. On chce ładną chmurkę, pozbawioną pryszczy gębę, żeby dało się wujka Mietka odróżnić od ciotki Jadzi i żeby jedzenie w restauracji wyglądało lepiej niż w rzeczywistości, żeby znajomi na fejsie nie mieli wątpliwości, że było smacznie i drogo. Rozdzielczość? A na cholerę to komu? Większość tych zdjęć nie wychodzi poza telefon, a jeśli już, to oglądane są na mediach społecznościowych albo komunikatorach, gdzie nawet nie da się zauważyć niedoskonałości obrazu.

koza
13.03.23, 17:08
Zapomniałeś dodać, że większość zdjęć jest oglądana pewnie przez dłużej niż sekundę. (Nie mam żadnych danych na poparcie tej tezy). Szuf, szuf, szuf, i trzy zdjęcia obejrzane. Klik, lajk jest.

m_a_g
13.03.23, 17:16
Szkopuł w tym, że każdy co innego rozumie przez "jakość zdjęć". Nam chodzi o to, żeby na zdjęciu było dużo detali i jak najmniej artefaktów. Ktoś może powiedzieć, że chodzi też od DR i niskie szumy, ale to można dziś załatwić odszumianiem i jedynym realnym problemem jest sztuczność i brak rozdzielczości tak obrobionego zdjęcia. Wszystko więc sprowadza się do tego, że chcemy po prostu naturalny obraz z dużą ilością informacji.

Ale przeciętny użytkownik urządzenia rejestrującego zdjęcia (celowo unikam określenia "fotograf" i "aparat fotograficzny") ma to wszystko w pompie. On chce ładną chmurkę, pozbawioną pryszczy gębę, żeby dało się wujka Mietka odróżnić od ciotki Jadzi i żeby jedzenie w restauracji wyglądało lepiej niż w rzeczywistości, żeby znajomi na fejsie nie mieli wątpliwości, że było smacznie i drogo. Rozdzielczość? A na cholerę to komu? Większość tych zdjęć nie wychodzi poza telefon, a jeśli już, to oglądane są na mediach społecznościowych albo komunikatorach, gdzie nawet nie da się zauważyć niedoskonałości obrazu.

Ja to wszystko rozumiem. I nie dziwię się w związku z tym że sprzedaż aparatów leci na łeb na szyję.
Zastanawiam się tylko dlaczego ten mistrz fotografii mobilnej uważa że Sony czy Fuji będzie tu w czymkolwiek lepsze - no chyba że dla niego ilość megapikseli proporcjonalnie przekłada się na jakość.
Wiesz, moje zdjęcie 40mpx jest dwa razy lepsze niż Twoje 20mpx :shock:

epicure
13.03.23, 17:25
Zastanawiam się tylko dlaczego ten mistrz fotografii mobilnej uważa że Sony czy Fuji będzie tu w czymkolwiek lepsze - no chyba że dla niego ilość megapikseli proporcjonalnie przekłada się na jakość.

A to jest akurat typowe, że winę za swoją niekompetencję zrzuca się na sprzęt.

dcs
13.03.23, 18:10
Z jakiegoś powodu CX 70-300mm https://www.magezinepublishing.com/equipment/images/equipment/1-NIKKOR-VR-70300-f4556-5643/large/Nikkor-1-70-300mm-3_1411562345.jpg
sprzedawał się słabo,
a przecież jest dużo mniejszy
https://camerasize.com/compact/#392.417,856.505,856.917,ha,t

Bodzip
13.03.23, 19:35
Z wątka "moje foto zrobione dziś"
Zdjęcie z "hujweja" - jak widać na skale kompletnie brak szczegółu.

https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=252955&d=1677604802

dcs
13.03.23, 19:52
Ma sztuczną inteligencję?
:???:

Bodzip
13.03.23, 19:54
Ma sztuczną inteligencję?
:???:
Ma, ale była wyłączona.

fret
13.03.23, 20:10
Trochę jak 4/3 w stosunku do FF ;)
Dla mnie sprawa jest prosta, fotografia obliczeniowa pożarła kompakty, pożarła też jednocalowce (to już tylko kompakty), pożarcie 4/3 jest już blisko, a pożarcie FF, to tylko kwestia czasu i nowej technologii potrafiącej realistycznie symulować GO. Gdzieś na końcu jest uniwersalny system rejestracji obrazu zapisujący realny obraz w czasie rzeczywistym i w sposób ciągły. Później zdecydujemy sobie, czy chcemy oglądać film, czy zdjęcia w dowolnej konfiguracji. Drugim zagrożeniem jest AI, która wygeneruje dowolne filmy i zdjęcia bez potrzeby wychodzenia z domu.
Jak sobie patrzę na dzieje ludzkości, to mam wrażenie, że żyję w jednym z najciekawszych momentów jej trwania, w fazie przejściowej od dominacji człowieka do dominacji algorytmów :) Drugi ciekawy moment, to było przejście do roli największego drapieżnika. W ramach jednego życia, to jednak chyba tylko teraz dzieje się coś ważnego :)

dcs
13.03.23, 20:16
Po co taka rozdzielczość -jak zawiera radosną twórczość telefonu, a nie utrwaloną rzeczywistość?

Kodak DC265 z 1999r

https://4.img-dpreview.com/files/p/TS1024x1536~sample_galleries/4828114258/3940668331.jpg

https://2.img-dpreview.com/files/p/TS1024x1536~sample_galleries/4828114258/1438953224.jpg

https://4.img-dpreview.com/files/p/TS1536x1024~sample_galleries/4828114258/7965586346.jpg

https://3.img-dpreview.com/files/p/TS1024x1536~sample_galleries/4828114258/9044282847.jpg (https://4.img-dpreview.com/files/p/TS1536x1024~sample_galleries/4828114258/7965586346.jpg)

Koriolan
13.03.23, 20:41
Masz, ty radosna tfurczości

ORF + LR
253368
JPG z puszki
253369jpg z telefonu
253367

jkr
13.03.23, 20:58
Dla 99% ludzi ten jpg z telefonu będzie wystarczający.

dcs
13.03.23, 21:00
Czyli konkluzja jest taka, że albo telefon,
albo FF -?
:wink::lol:

Koriolan
13.03.23, 21:09
Albo kompakt
253370

m_a_g
13.03.23, 21:10
Dla 99% ludzi ten jpg z telefonu będzie wystarczający.


Czyli konkluzja jest taka, że albo telefon,
albo FF -?
:wink::lol:
Bo ja wiem?
Jasne, ten JPG z telefonu wygląda naprawdę ładnie w tych warunkach (światło dzienne, mały rozmiar).
Dla wielu na pewno to wystarczy, i tu nie znaczenia czy zestawiamy telefon z MFT, FF, czy MF.
Moim zdaniem albo ktoś fotografuje w JPG i mu to zwiska (wyjątkiem jest jeszcze to co robi epicure), albo ktoś potrzebuje RAW bo chce mieć kontrolę nad swoim zdjęciem, samodzielnie ustawić kolory i inne takie.
Albo ogólnie pobawić się w bardziej zaawansowaną obróbkę wedługs SWOICH gustów. A nie zadowalać się tym co wypluwa telefon bez żadnego wpływu na efekt końcowy.

And.N
13.03.23, 21:11
Dla 99% ludzi ten jpg z telefonu będzie wystarczający.

Powiedziałbym nawet, że jpg z tego telefonu jest lepszy od jpg-a z aparatu (E-M1MarkIII).

m_a_g
13.03.23, 21:13
Powiedziałbym nawet, że jpg z tego telefonu jest lepszy od jpg-a z aparatu (E-M1MarkIII).
Bezdyskusyjnie, nawet dużo lepszy. Taka zaleta telefonów. Moim zdaniem każdy współczesny telefon daje dużo lepsze jpg niż aparaty fotograficzne, no przynajmniej w fotografii krajobrazowej.
Z tym że ja nie po to kupowałem aparat fotograficzny aby fotografować w JPG, bo to narzędzie nie do tego służy :wink:

epicure
13.03.23, 21:16
Jakby pogrzebać w ustawieniach aparatu to ten JPEG miałby większe szanse w starciu z telefonem [emoji846]

m_a_g
13.03.23, 21:21
Ba... ale co zrobić jak dla większości obecnych rejestratorów obrazu (coby nie pisać fotoamatorów) zrobienie zdjęcia zaczyna się i jednocześnie kończy na naciśnięciu migawki.
Grzebanie w ustawieniach? Samodzielnie? A to nie AI robi za mnie? ;-)

Koriolan
13.03.23, 21:25
Ba... ale co zrobić jak dla większości obecnych rejestratorów obrazu (coby nie pisać fotoamatorów) zrobienie zdjęcia zaczyna się i jednocześnie kończy na naciśnięciu migawki.
Grzebanie w ustawieniach? Samodzielnie? A to nie AI robi za mnie? ;-)
dziękuję :)
JPG w aparacie mam w trybie i-Enhance, bez żadnej korekty (Gradacja normalna a nie Auto) -bo od grzebania mam ORFy

m_a_g
13.03.23, 21:29
dziękuję :)
JPG w aparacie mam w trybie i-Enhance, bez żadnej korekty (Gradacja normalna a nie Auto) -bo od grzebania mam ORFy
Ale nie wiem za co dziękujesz - przecież fotografujesz RAW + JPG jak rozumiem - więc Twoje ustawienia w JPG lub ich brak nie ma znaczenia bo zawsze masz opcję sięgnięcia po RAW, i moja wypowiedź w takim razie Ciebie nie dotyczy.
Ja osobiście JPG mam całkowicie wyłączony gdyż jest mi zbędny, ale to taka dygresja na boku.

epicure
13.03.23, 21:54
Ja też mam wyłączony JPEG [emoji846]

Nawet fotografując w RAW warto pobawić się ustawieniami JPEG, bo właśnie na silniku JPEG bazuje podgląd na żywo. Lepiej widzieć w wizjerze obraz bliższy niż dalszy temu, co chcemy uzyskać. Histogram i „migacz” przepaleń/czerni też bazuje na tych ustawieniach, więc regulując je możemy decydować o tym, czy ich wskazania bedą bardziej czy mniej wiarygodne.

Darekw1967
14.03.23, 12:41
Z wątka "moje foto zrobione dziś"
Zdjęcie z "hujweja" - jak widać na skale kompletnie brak szczegółu.




Tutaj umiescilem pare fot robionych Huawei P40 Pro przy fatalnym oswietleniu czyli warunki zdjec nocnych.

https://we.tl/t-Yw9zCQmK7U

dcs
20.03.23, 10:10
Wywiad z Yoshiyuki Nada z OM System na CP+ 2023

https://phototrend-fr.translate.goog/2023/03/interview-om-system-cpplus-2023/?_x_tr_sl=auto&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=wapp

dcs
10.04.23, 16:59
Imaging Resource OMDS Q&A https://www.imaging-resource.com/news/2023/04/07/omds-qa-at-cp2023-om5-details-em-going-away-90-macro

Darekw1967
12.04.23, 09:40
Bezdyskusyjnie, nawet dużo lepszy. Taka zaleta telefonów. Moim zdaniem każdy współczesny telefon daje dużo lepsze jpg niż aparaty fotograficzne, no przynajmniej w fotografii krajobrazowej.
Z tym że ja nie po to kupowałem aparat fotograficzny aby fotografować w JPG, bo to narzędzie nie do tego służy :wink:

Przy dobrym silniku konwersji do JPG i przy dobrych ustawieniach w aparacie jakosc JPG bedzie wystarczajaco dobra aby nie korzystac z RAW-a ;)

m_a_g
17.04.23, 01:14
Ambasador zmienia system....
https://youtu.be/9rPnfrvGgUc

koza
17.04.23, 06:35
"Ale nie wiem na co" == "czekam na oferty" :)

m_a_g
17.04.23, 12:18
I to tyle jeżeli chodzi o wiarygodność :-)

pstrykacz_smartfonowy
17.04.23, 20:36
No ale przecież zostaje z aparatami om1 i om5 do fotografowania. Om1 kupił nawet dwie. Może pójdzie w panasa, a tu blisko do m43...

dcs
17.04.23, 21:38
A jaka jest trójka najbardziej znanych ambasadorów-jutuberów OMDS waszym zdaniem?

galvan
17.04.23, 22:15
Z ambasadorami i ich wiarygodnością mam problem. Najbardziej lubiłem na YT recenzje Davida Thorpe, niestety zmarł w zeszłym roku. Nie był ambasadorem, ale jego filmy były zawsze pełne dobrych informacji, rzetelnych i podanych w sposób naturalny, bez typowych dla social mediów ochów i achów.

pstrykacz_smartfonowy
17.04.23, 22:39
A tak, Thorpe miał też fajnego bloga.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


A jaka jest trójka najbardziej znanych ambasadorów-jutuberów OMDS waszym zdaniem?
Pytanie czy ambasadorów...
Najwartościowsi (dla mnie) to Rob Trek, Robin Wong, ciekawa jest Micro Four Nerds i może The Narrowband Channel. Ale oni to bardziej pasjonaci m43,bo żadne nie jest ambasadorem.
Natomiast anglojęzyczny kanał OMSYSTEM.Cameras ma sporo ciekawych informacji i interesujących, wartościowych wywiadów

dcs
17.04.23, 23:02
Pytam, bo ja kojarzę Robina Wonga, który sam odszedł i Petera Forsgårda, z którego najwyraźniej zrezygnowali.

Z drugiej strony raportowałem tu 70 recenzji na YT M.Zuiko 90mm Macro dobę po premierze
-w przeważającej większości recenzentów, którzy nie robią makro...

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -

i Espen Helland.

m_a_g
18.04.23, 02:45
Pytam, bo ja kojarzę Robina Wonga, który sam odszedł i Petera Forsgårda, z którego najwyraźniej zrezygnowali.



Robert Wong trafił w samo sedno. Warto całe obejrzeć bo na końcu mówi o cenach,
https://www.youtube.com/watch?v=Sxlhj4C7xmg

m_a_g
22.04.23, 16:13
Chciałem się pochwalić (i jednocześnie Wam podziękować) swoimi zakupami w zeszłym miesiącu.
Dlaczego w tym temacie - no bo poniekąd odnosi się on do polityki cenowej OM / Olympusa.
Przed ostatnim wyjazdem kupiłem fabrycznie nowy E-M1 MK III za $799 oraz M. Zuiko 45 f1.2 PRO za $809.
Prosto z HK czy Taiwanu, darmowa wysyłka, zero innych opłat.
Nie wiem, może dla Was to i tak przepłaciłem, ale ja jestem zadowolony, bo w tym tygodniu w USA jest promocja na Olympusy i oficjalne ceny są takie:
254251
254252
Plus do tych cen na Amazon należy dostać sobie jakieś 10% podatku bo w USA ceny podaje się netto.
To wychodzi na to że jak się poszuka można te lepsze modele i obiektywy PRO kupować połowę taniej albo więcej.

Gdybym wcześniej kupował MFT w takich cenach to pewnie nigdy bym złego słowa nie powiedział ;-)

PS. Jak widzę jak na eBay USA ludzie wystawiają swoje używane E-M1 MK III za $1200 bo kupili za $1600 to aż mi przykro...

dcs
25.04.23, 19:29
Przed ostatnim wyjazdem kupiłem fabrycznie nowy E-M1 MK III za $799 oraz M. Zuiko 45 f1.2 PRO za $809.


Nie widzę tak tanich ofert.

m_a_g
25.04.23, 20:30
Nie widzę tak tanich ofert.
Ja teraz na chwilę obecną nie widzę, ale były, i pojawiają się na eBay od czasu do czasu. Mam tego sprzedawcę w obserwowanych :-)

paulinajozwiak
30.04.23, 14:32
Cieszę się, że jesteś zadowolony ze swojego zakupu!

m_a_g
1.05.23, 01:18
Google wyświetliło mi reklamę Olympusa więc kilkam, patrzę, i oczom nie wierzę.
E-M5 MK III + 12-45f4PRO jest ponoć w promocji - $450 zniżki - po tej zniżce kosztuje $1399 (bez zniżki kosztuje $1849 według B&H).
"Promocja" kończy się dzisiaj północy.
I w sumie nic w tym dziwnego, z tym że w tym samym B&H, bez żadnej promocji, nowy OM-5 z tym samym obiektywem kosztuje $1,401.62
Kto przy zdrowych zmysłach kupi w takim razie E-M5 III?
254549254550

Bodzip
1.05.23, 08:33
I w sumie nic w tym dziwnego, z tym że w tym samym B&H, bez żadnej promocji, nowy OM-5 z tym samym obiektywem kosztuje $1,401.62
Kto przy zdrowych zmysłach kupi w takim razie E-M5 III?

Może dlatego, że OM-5 ma kłopoty z wyłamywaniem stopki, a E-M5 nie ?

wyszomir
1.05.23, 08:37
Jak widać i w USA promocja oznacza niekiedy* szukanie jelenia...

* pytanie jak tłumaczyć 'niekiedy' - 'sporadycznie', 'czasem', 'często' a może 'zazwyczaj'?

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Może dlatego, że OM-5 ma kłopoty z wyłamywaniem stopki, a E-M5 nie ?

Z tego co pamiętam konstrukcja stopki w OM-5 jest bardzo podobna do E-M5-III i oba te modele są narażone na wyłamanie stopki. Solidniejsza stopka była w pierwszej i drugiej generacji E-M5.

pstrykacz_smartfonowy
1.05.23, 09:40
Może dlatego, że OM-5 ma kłopoty z wyłamywaniem stopki, a E-M5 nie ?

E m5 mark3 ma wyłamujące się mocowanie stopki.Om-5 jest baaardzo zbliżoną konstrukcją, a OM do tej pory nie udowodniło, że problem nie będzie dotyczył również om5. Dodatkowo na necie były zdjęcia, że problem zaczął też dotyczyć m10 mark4 lub 3. Po prostu oszczędnościowe wadliwe projekty zaczęły pokazywać wady po pewnym czasie użytkowania.

epicure
1.05.23, 10:50
„Bardzo zbliżona konstrukcja” to dość eufemistyczne określenie [emoji846]

Darekw1967
3.05.23, 23:04
Jak widać i w USA promocja oznacza niekiedy* szukanie jelenia...


Jak dla mnie "szukanie jelenia" to cala branza fotograficzna, ktora wycenia swoje produkty o wartosci odbiegajace od zdrowego rozsadku ;)
Na YouTubie na lewo i prawo oferowane sa najdrozsze puszki i na wszelkie mozliwe sposoby wciskany jest kit ze to musisz miec do robienia profesjonalnych zdjec.

Warto obejrzec ten material: https://youtu.be/Srq9OwORTHI

koza
4.05.23, 07:37
Jak dla mnie "szukanie jelenia" to cala branza fotograficzna, ktora wycenia swoje produkty o wartosci odbiegajace od zdrowego rozsadku

Z jednej strony tak, z drugiej trzeba pamiętać, że często patrzymy na ceny elektroniki z perspektywy dziesiątek/setek milionów wyprodukowanych smartfonów czy telewizorów, a niestety sprzęt fotograficzny raczej w grubych milionach produkowany nie jest, przez co zwrot z inwestycji w R&D jest mniejszy. Tego samego doświadczam w moim innym hobby - masowe fanty z Chin, produkowane z plastiku są tanie, fanty z US produkowane z tektury są drogie - kwestia skali.

Ale ogólnie się zgadzam - jak już pisałem w innym wątku - napisz że m43 to "kupa"/"najlepszy sprzęt", będziesz miał 1000 odpowiedzi, wrzuć zdjęcie - najczęściej nikt o nim nic nie napisze. Idąc dalej, zauważyłem, że zdjęcia z opisem z jakiego sprzętu pochodzą są oceniane inaczej, niż bez tego opisu - kiedyś w ramach prima aprilis wrzuciłem zdjęcia samochodu wyścigowego, chyba z Formuły 3, i napisałem, że zdjęcia zrobione 150-400 Olympusa. Jakby napisał, że są zrobione Olympusem 560UZ (bo nim było zrobione) to nikt by się pewnie słowem nie odezwał :).

epicure
4.05.23, 08:16
...napisz że m43 to "kupa"/"najlepszy sprzęt", będziesz miał 1000 odpowiedzi, wrzuć zdjęcie - najczęściej nikt o nim nic nie napisze. Idąc dalej, zauważyłem, że zdjęcia z opisem z jakiego sprzętu pochodzą są oceniane inaczej, niż bez tego opisu - kiedyś w ramach prima aprilis wrzuciłem zdjęcia samochodu wyścigowego, chyba z Formuły 3, i napisałem, że zdjęcia zrobione 150-400 Olympusa. Jakby napisał, że są zrobione Olympusem 560UZ (bo nim było zrobione) to nikt by się pewnie słowem nie odezwał :).

Dokładnie! Dosłownie kilka dni temu miałem podobne przemyślenia. Gorsze zdjęcia podpisane modelem aparatu wywołują więcej reakcji, niż lepsze zdjęcia bez podpisu.

m_a_g
4.05.23, 12:40
Dokładnie! Dosłownie kilka dni temu miałem podobne przemyślenia. Gorsze zdjęcia podpisane modelem aparatu wywołują więcej reakcji, niż lepsze zdjęcia bez podpisu.
Coś w tym jest. Jakiś czas temu ani mi było w głowie podpisywanie zdjęć modelem aparatu (pamiętacie jak się tu przywitałem z grupa i jakie było wielkie halo o brak EXIF), ale na niektórych grupach na FB - zwłaszcza na grupie MFT (były Olympus / obecny OM) jest to po prostu wymagane w regulaminie. I potem faktycznie duża część komentarzy jest w stylu "ale ten obiektyw wymiata" itp itd, zamiast coś o zdjęciu konkretnie.

Roberto73
4.05.23, 13:08
Tak, uwielbiam te różne gnioty ze 150-400. Ale przecież trzeba zalajkowac albo aha dać, bo się obrazi, że kasa poszła w błoto ;)

dcs
4.05.23, 13:25
Na niektórych to działa
i ratują finanse producentów swoimi zakupami.

Wydanie 7500$, to nie wszystko.
Dwa i pól roku po premierze trzeba czekać w kolejce https://www.bhphotovideo.com/c/product/1574176-REG/olympus_m_zuiko_digital_ed_150_400mm.html

Roberto73
4.05.23, 13:36
Ale niech kupują takie zabawki, na tym ten biznes też polega. Co innego chwalić się słabymi zdjęciami na specjalistycznym forum później.

m_a_g
4.05.23, 13:43
Na niektórych to działa
i ratują finanse producentów swoimi zakupami.

Wydanie 7500$, to nie wszystko.
Dwa i pól roku po premierze trzeba czekać w kolejce https://www.bhphotovideo.com/c/product/1574176-REG/olympus_m_zuiko_digital_ed_150_400mm.html

No nie wiem.
Ciągle jestem przekonany informacje od Jakubczyka o tym ile sztuk tego obiektywu się sprzedało w Polsce to ściema. 2-3 sztuki to maks moim zdaniem.
Ba, nawet w USA nie znam ani. jednej osoby która ten obiektyw kupiła, a jestem członkiem lokalnego klubu fotograficznego w NY.
Jest całkiem sporo osób z MFT, nikt, ani jedna osoba, nie kupiłą tego szkła, i nie zamierza.
Zwyczajnie, z braku pieniędzy. Za to dużo osób które miały te $7500 zwyczajnie zmieniło system na FF z jakimś zoomem.
Wierz mi, gdyby ten obiektyw miał realny rynek zbytu, nie fantastycznie nakręcony opowiadaniami na Youtube czy marketingiem, to by był dostępny tak żeby każdy chętny mógł go kupić.
Dlaczego firma miałaby odmówić sobie zysku ze sprzedaży?
A prawda jest taka, że ten obiektyw to taki mityczny jednorożec, niedostępny dla nikogo, ale jako ten nieuchwytny obiekt pożądania nakręca marketing.
Gdyby był szerzej dostępny i więcej osób mogłoby się przekonać o tym co on oferuje (stosunek jakość / cena / rozmiar) to legenda by upadła w ciągu doby.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Ale niech kupują takie zabawki, na tym ten biznes też polega. Co innego chwalić się słabymi zdjęciami na specjalistycznym forum później.
Przykład z wtorku... bez komentarza.
254673

Roberto73
4.05.23, 13:51
No wycena tego szkła to taka sama bzdura jak np 300mm 2.8 do starego 4/3. Ale dlatego też ta firma poległa

Bodzip
4.05.23, 14:52
Coś w tym jest. Jakiś czas temu ani mi było w głowie podpisywanie zdjęć modelem aparatu (pamiętacie jak się tu przywitałem z grupa i jakie było wielkie halo o brak EXIF), ale na niektórych grupach na FB - zwłaszcza na grupie MFT (były Olympus / obecny OM) jest to po prostu wymagane w regulaminie. I potem faktycznie duża część komentarzy jest w stylu "ale ten obiektyw wymiata" itp itd, zamiast coś o zdjęciu konkretnie.
Ja tam się nie znam, ale wiem na pewno, że FB wycina exify.

Roberto73
4.05.23, 14:54
Ja tam się nie znam, ale wiem na pewno, że FB wycina exify.
Ale też wiesz, że zdjęcie można podpisać

dcs
4.05.23, 18:01
Skandal https://www.adorama.com/ipcdcgh6ob.html?sterm=wlWwbvXOgxyNWXawadwu6S1jUkAV quTY1zezRk0&utm_source=rflaid67913&utm_medium=affiliate

m_a_g
9.05.23, 01:18
Nie wiem kto zarządza reklamą w OM Systemie, ale pieniądze wydają do niczego..
Od początku miesiąca wyświetlają mi się przeróżne reklamy o majowej promocji na 150-400 PRO ;-)
254811

W końcu zaciekawiony klikam w tą reklamę i.... produkt niedostępny :-)
Już nie wspomnę że cena promocyjna taka sama jak zwyczajna.
Z takim marketingiem to ja im nie wróżę przyszłości.
254812

koza
9.05.23, 06:21
Ciekawe jakby zapytać gości z Olympusa / OM czemu warto wejść w ich system, co by odpowiedzieli...może sami nie wiedzą co ludzi kręci w tym systemie:).

dcs
9.05.23, 09:11
Olympus OM-D E-M5 Mark III: $749.95 after $450 savings
Olympus OM-D E-M1X: $1,499.95 after $1,500 savings
https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Olympus_OM-D_E-M5_Mark_III_Mirrorless_Camera_Black_vs_Olympus_OM-D_E-M5_Mark_III_Mirrorless_Camera_with_12-45mm_Lens_Black_vs_Olympus_OM-D_E-M1X_Mirrorless_Camera/BHitems/1506319-REG_1552761-REG_1450952-REG

paparapa
9.05.23, 11:27
Nie wiem kto zarządza reklamą w OM Systemie, ale pieniądze wydają do niczego..
Od początku miesiąca wyświetlają mi się przeróżne reklamy o majowej promocji na 150-400 PRO ;-)
254811

W końcu zaciekawiony klikam w tą reklamę i.... produkt niedostępny :-)
Już nie wspomnę że cena promocyjna taka sama jak zwyczajna.
Z takim marketingiem to ja im nie wróżę przyszłości.
254812

Widać po efektach, że bardzo dobrze wydają pieniądze. :)
Chodzi o ciągłe powtarzanie absurdalnych rzeczy, na których koncentrują się i grzęzną w nich ludzie.
Tworząc różne "piekiełka". Nasze fotograficzne nie różni się od innych. Wszystkie działają tak samo.
Zresztą według klasyka.
Powtórz głupotę tysiąc razy, a stanie się prawdą . Albo rzeczywistością. :)







Jak dla mnie "szukanie jelenia" to cala branza fotograficzna, ktora wycenia swoje produkty o wartosci odbiegajace od zdrowego rozsadku ;)
Na YouTubie na lewo i prawo oferowane sa najdrozsze puszki i na wszelkie mozliwe sposoby wciskany jest kit ze to musisz miec do robienia profesjonalnych zdjec.

Warto obejrzec ten material: https://youtu.be/Srq9OwORTHI

Nic dodać, nic ująć...
Tylko zastanawiam się ilu ludzi jest w stanie wyciągnąć z tego przekazu jakieś wnioski.
A jeszcze lepiej wprowadzić je w życie.

yac
9.05.23, 12:22
Kupowanie tego 150-400 to jak kupowanie mieszkania od dewelopera. Płacisz za dziurę w ziemi - za 2 lata nazbierają kasy, budują za twoje pieniądze i dopiero masz swoje m2

dcs
18.05.23, 16:56
https://www.youtube.com/watch?v=rP8lyLxhIsg

Koriolan
20.05.23, 18:14
Nie wiedziałem gdzie to wstawić więc czemu nie tutaj
https://twitter.com/AiBreakfast/status/1659601613739409409?t=uQ0QfJYkUYk6g-vk_SnFhQ&s=19

Oprogramowanie do manipulacji zdjęciami wykorzystujące AI.

Adobe za chwilę wprowadzi usługę cyfrowego podpisu elektronicznego zdjęć, pozwalającego prześledzić etapy obróbki. Innego wyjścia nie widzę.

Darekw1967
26.05.23, 09:13
Nie wiedziałem gdzie to wstawić więc czemu nie tutaj
https://twitter.com/AiBreakfast/status/1659601613739409409?t=uQ0QfJYkUYk6g-vk_SnFhQ&s=19

Oprogramowanie do manipulacji zdjęciami wykorzystujące AI.

Adobe za chwilę wprowadzi usługę cyfrowego podpisu elektronicznego zdjęć, pozwalającego prześledzić etapy obróbki. Innego wyjścia nie widzę.

No niezle... Koncowy efekt zdjecia bedzie zalezal od tego jak zaplanuje zmodyfikowac fote do oczekiwanej koncowej postaci.
Innym softem bede podmienial tla a innym uzupelnial brakujace detale.

Funkcja fotografa bedzie w przyszlosci bardzo podmiotowa a liczyc beda sie projektanci i wizjonerzy tego co i jak ma ostatecznie wygladac ;)

paparapa
26.05.23, 12:26
Nie wiedziałem gdzie to wstawić więc czemu nie tutaj
https://twitter.com/AiBreakfast/status/1659601613739409409?t=uQ0QfJYkUYk6g-vk_SnFhQ&s=19

Oprogramowanie do manipulacji zdjęciami wykorzystujące AI.

Adobe za chwilę wprowadzi usługę cyfrowego podpisu elektronicznego zdjęć, pozwalającego prześledzić etapy obróbki. Innego wyjścia nie widzę.

No cóż, pewna epoka dokonała żywota.
Nie jesteśmy już do niczego potrzebni. Prawie.
Czas sprzedawać fanty i jechać na ryby.... :mrgreen:

pstrykacz_smartfonowy
27.05.23, 15:21
No cóż, pewna epoka dokonała żywota.


Kłopot zapewne będą mieć fotografowie produktowi, modowi, modelki. Fotografia reportażowa, okolicznościowa będzie trzymać się dobrze. No i ta fotografia z którą zapłacą zleceniodawcy. Fotografia amatorska będzie mieć się nadal tak samo. Choć nie bardzo rozumiem dlaczego ludzie rezygnują aparatów i zaczynają używać smartfonów. Jeśli ciężar kłopotem to właśnie m43 jest dobrą odpowiedzią czy też systemy Fuji. Stosunkowo lekkie zestawy 500-1200g, stabilizowane matryce pozwalają pozbyć się statywów, body napchane technologicznie dające dużą swobodę pracy i w wadze do 6 smartfonów mamy fajny zestawik "bezlusterkowiec i jakieś obiektywy" i to wszystko zmieści się w niedużej torbie. Widać też jako OM powinno zadbać o serię 5 która powinna być koniem pociągowym systemu dla amatorów. Właściwie seria 10 na start też jest dobra ale nie z tymi plastikowo-wadliwymi body.

paparapa
27.05.23, 18:38
W sumie kłopot będą mieć wszyscy. :)
Bo staniemy przed wyborem, czy uprawiać nadal klasyczną fotografią, czy zająć się zabawą w grafikę wspieraną AI.
Patrząc, jak szybko telefony podbiły serca przeciętnego zjadacza bagietek. Myślę że szybciutko nastąpi przeorientowanie na NOWE.
I nie jest istotne, że nie zawsze wygląda to dobrze. Ważne że jest cool. :)

Ja osobiście nie mam problemu, jeśli chodzi o wielkość aparatu. Mogę robić zdjęcia różnymi sprzętami. Mimo to preferuje większe puszki, bo łatwiej się je obsługuje. Zwłaszcza w chłodnych porach roku, albo w zimnych miejscach.
300 gramów cięższy sprzęt nie jest tragedią, a często odwdzięcza się "lepszość" matrycy. Piszę oczywiście o fotografii krajobrazowej.

dcs
27.05.23, 18:50
Teoretycznie to m4/3 i APS-C mają przewagę w tele
wynikającą z kropa -mnożnika ogniskowych.

W praktyce jednak to do pełnoklatkowych bezlusterkowców, które startowały później
C, S i N oferują obiektywy: 400/2.8, 400/2.8 z wbudowanym TC1.4, 400/4.5,
600/4, 600/4 z wbudowanym TC1.4, 600/11,
800/5.6, 800/6.3, 800/11
i 1200/8.

pstrykacz_smartfonowy
27.05.23, 21:28
W sumie kłopot będą mieć wszyscy. :)
Bo staniemy przed wyborem, czy uprawiać nadal klasyczną fotografią, czy zająć się zabawą w grafikę wspieraną AI.

Ja osobiście nie mam problemu, jeśli chodzi o wielkość aparatu.
300 gramów cięższy sprzęt nie jest tragedią, a często odwdzięcza się "lepszość" matrycy.


Nie wszyscy tylko reklamowi. Może to obniżyć również sprzedaż aparatów. Tych bardziej profesionalnych.
Mnie zastanawia co powoduje, że ludzie przesiadają się z lustrzanek na smartfony? Gabaryty zestawów? Kłopotliwa obsługa? Ograniczenia technologiczne lustrzanek? Smartfon ma jednak ograniczenia inne niż aparat, a ludzie z czegoś wygodniejszego przechodzą na coś hmmm.... uniwersalniejszego(?).
Ja przeszedłem odwrotną drogę czyli od komórki poprzez smartfona na bezlusterkowiec. Aparaty analogowe mnie do fotografowania nigdy nie skłoniły, cyfrowe małpki też nie; cyfrowe lustrzanki tym bardziej, a dopiero bezlusterkowiec dał radę. Skutek to... no całkiem przestałem focić smartfonem od jakiś 2 lat. Focenie przy okazji spaceru jest całkiem fajne, szczególnie w połączeniu z lekkością m43. Pytanie ile nowych osob smartfonowych pójdzie tą drogą? Bo to daje szanse na utrzymanie rentowności i produkcji aparatów.

paparapa
27.05.23, 21:38
Nie wszyscy tylko reklamowi. Może to obniżyć również sprzedaż aparatów. Tych bardziej profesionalnych.
Mnie zastanawia co powoduje, że ludzie przesiadają się z lustrzanek na smartfony? Gabaryty zestawów? Kłopotliwa obsługa? Ograniczenia technologiczne lustrzanek? Smartfon ma jednak ograniczenia inne niż aparat, a ludzie z czegoś wygodniejszego przechodzą na coś hmmm.... uniwersalniejszego(?).
Ja przeszedłem odwrotną drogę czyli od komórki poprzez smartfona na bezlusterkowiec. Aparaty analogowe mnie do fotografowania nigdy nie skłoniły, cyfrowe małpki też nie; cyfrowe lustrzanki tym bardziej, a dopiero bezlusterkowiec dał radę. Skutek to... no całkiem przestałem focić smartfonem od jakiś 2 lat. Focenie przy okazji spaceru jest całkiem fajne, szczególnie w połączeniu z lekkością m43. Pytanie ile nowych osob smartfonowych pójdzie tą drogą? Bo to daje szanse na utrzymanie rentowności i produkcji aparatów.

Dlaczego ludzie przechodzą na fony?
Bo jest mały i mieści się w tylnej kieszeni portek. Przy okazji lans. :)
I możliwość natychmiastowego zamieszczenia takiego pstryka w MS.

pstrykacz_smartfonowy
27.05.23, 21:54
No ale wiele osób poprzednio używało lustrzanek. I nagle przeskok na smartfona? To się nie skleja.
Rozumiałby kiedy chodzi o użytkowników smartfonów jako jedynego narzędzia czy osoby rezygnujące z cyfrowych małpek. No ale ludzie nawet na codzień w jakimś stopniu zawodowym używające aparatów też rezygnują z aparatów na wakacjach czy szybkich wyjazdach turystycznych. Lans w ms nie usprawiedliwia takiego zachowania choćby z powodu zalewu ilością fot.

dcs
27.05.23, 22:28
Skleja się.
Kupili luszczanki, bo myśleli że same z siebie będą robić lepsze zdęcia.

[no i stały się bardziej dostępne cenowo:
2002 Canon EOS-D60: 2200$
2003 Canon EOS 10D: 1500$
2003 Canon EOS 300D: 900$
...
2009 Canon EOS 7D: 1700$
2011 Canon EOS 60D: 1100$
2011 Canon Rebel T3i (EOS 600D): 800$
*2012 był szczytem globalnej sprzedaży aparatów]

Część pewnie kupiła dla szpanu, bo z aparatem wyglądającym jak te używane przez profesjonalistów...

No ale bez ogarnięcia narzędzia, nauki same z siebie lepszych zdjęć nie robią
i po porównaniu ich ze zdjęciami kolegi ze smartfona -Po co ja mam zabierać na wakacje tego klamota?

wyszomir
28.05.23, 00:32
Skleja się.
Kupili luszczanki, bo myśleli że same z siebie będą robić lepsze zdęcia.

[no i stały się bardziej dostępne cenowo:
2002 Canon EOS-D60: 2200$
2003 Canon EOS 10D: 1500$
2003 Canon EOS 300D: 900$
...
2009 Canon EOS 7D: 1700$
2011 Canon EOS 60D: 1100$
2011 Canon Rebel T3i (EOS 600D): 800$
*2012 był szczytem globalnej sprzedaży aparatów]

Część pewnie kupiła dla szpanu, bo z aparatem wyglądającym jak te używane przez profesjonalistów...

No ale bez ogarnięcia narzędzia, nauki same z siebie lepszych zdjęć nie robią
i po porównaniu ich ze zdjęciami kolegi ze smartfona -Po co ja mam zabierać na wakacje tego klamota?

Kwestia jeszcze tego na czym się zdjęcia ogląda i skąd się je bierze. Przy oglądaniu zdjęcia przesyłanego mms-em na ekranie smartfona różnica między zdjęciem zrobionym przez fachowca porządnym aparatem a zdjęciem zrobionym w trybie 'full auto' smartfonem jest często niezauważalna. A nawet przy oglądaniu na porządnym monitorze jeśli sciąga się zdjęcia z portali społecznościowych są one często tak zmasakrowane algorytmami dokonującymi kompresji i dopasowania rozmiarów zdjęć do wymogów portalu że trudno zauważyć różnicę w jakości.

epicure
28.05.23, 09:57
Lata temu był boom na aparaty cyfrowe, w tym na lustrzanki. Były one tanie, były wszędzie, a telefony dopiero zaczynały robić zdjęcia i nie szło im w tym najlepiej. Ktoś, kto wcześniej pstrykał pamiątkowe fotki analogową małpką i
chciał przejść na cyfrę, nie miał za bardzo alternatywy.

Smartfony jednak szybko osiągnęły wystarczającą jakość zdjęć, moda na social media eksplodowała, wszyscy chcieli mieć możliwość łatwego dzielenia się zdjęciami bez obrabiania ich na komputerze. Producenci sprzętu foto to przespali i do tej pory się jeszcze nie obudzili. I teraz już nie muszą, jest już o wiele za późno. Zaległości już są nie do odrobienia.

paparapa
28.05.23, 15:16
Lata temu był boom na aparaty cyfrowe, w tym na lustrzanki. Były one tanie, były wszędzie, a telefony dopiero zaczynały robić zdjęcia i nie szło im w tym najlepiej. Ktoś, kto wcześniej pstrykał pamiątkowe fotki analogową małpką i
chciał przejść na cyfrę, nie miał za bardzo alternatywy.

Smartfony jednak szybko osiągnęły wystarczającą jakość zdjęć, moda na social media eksplodowała, wszyscy chcieli mieć możliwość łatwego dzielenia się zdjęciami bez obrabiania ich na komputerze. Producenci sprzętu foto to przespali i do tej pory się jeszcze nie obudzili. I teraz już nie muszą, jest już o wiele za późno. Zaległości już są nie do odrobienia.

Do odrobienia są... tylko nie przy tych cenach puszek.
Które zresztą "musiałyby" jeszcze podrożeć, ze względu na dodanie nowych możliwości.
I z powodu tak nakręconych cen, oraz nasycenia rynku bezlustrami wszelkich marek, powoli zmierzamy do zapaści tego zacnego sektora IT. :)
Na placu boju pozostaną w większości fony, i ewentualnie to, co z nich wyewoluuje.

Darekw1967
3.06.23, 22:40
Kłopot zapewne będą mieć fotografowie produktowi, modowi, modelki. Fotografia reportażowa, okolicznościowa będzie trzymać się dobrze. No i ta fotografia z którą zapłacą zleceniodawcy. Fotografia amatorska będzie mieć się nadal tak samo. Choć nie bardzo rozumiem dlaczego ludzie rezygnują aparatów i zaczynają używać smartfonów. Jeśli ciężar kłopotem to właśnie m43 jest dobrą odpowiedzią czy też systemy Fuji. Stosunkowo lekkie zestawy 500-1200g, stabilizowane matryce pozwalają pozbyć się statywów, body napchane technologicznie dające dużą swobodę pracy i w wadze do 6 smartfonów mamy fajny zestawik "bezlusterkowiec i jakieś obiektywy" i to wszystko zmieści się w niedużej torbie. Widać też jako OM powinno zadbać o serię 5 która powinna być koniem pociągowym systemu dla amatorów. Właściwie seria 10 na start też jest dobra ale nie z tymi plastikowo-wadliwymi body.

Niedawno byly I Komunie Św i porobilem w Kosciele foty grupowe dzieci smartfonem Huawei P40 Pro wraz z zawodowym fotografem ktory focil te same ujecia Nikonem D810.
Wykorzystalem te same oswietlenie. Roznica techniczna miedzy aparatami kolosalna. Jednak na odbitkach 10x15 i 13x18 odnioslem wrazenie, ze te ze smartfona sa ladniejsze i lepiej doswietlone ;)
Wiadomo, ze nie ma konkurencji miedzy aparatami z zastosowaniem GO jak sie robi foty szklem tele Nikonem D810 i stosuje wieksze formaty odbitek.
Jednak przy tak duzych roznicach technologicznych w pewnych zastosowaniach foty ze smartfona z dobrym aparatem moga byc bardzo uzyteczne do formatow albumowych.
Stad coraz wiecej osob wykorzystuje smartfony jako alternetywa przy nieposiadaniu przy sobie dedykowanego sprzetu foto.

Koriolan
4.06.23, 07:32
Jestem na fotowyjeździe multisystemowym. W pokoju z nowo poznanym kolegą. Ma Nikona Z8 i Z9. Każdy z nich kosztował 22 kPLN
Plus szkła.
Tak więc OM to system dla ubogich :)

Darekw1967
5.06.23, 09:05
Jestem na fotowyjeździe multisystemowym. W pokoju z nowo poznanym kolegą. Ma Nikona Z8 i Z9. Każdy z nich kosztował 22 kPLN
Plus szkła.
Tak więc OM to system dla ubogich :)

Z perspektywy kogos kto zarabia 200 tys zl / mc wszystkie systemy beda dla ubogich ;)

dcs
5.06.23, 09:46
To skrajność.

Popatrz tutaj:
https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Olympus_M.Zuiko%20Digital%20ED%2012mm%20f_2%20Lens %20Black_vs_Panasonic_Lumix%20S%2024mm%20f_1.8%20L ens_vs_Panasonic_Leica%20DG%20Summilux%2012mm%20f_ 1.4%20ASPH.%20Lens/BHitems/1078711-REG_1661532-REG_1259339-REG

https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Olympus_M.Zuiko+Digital+17mm+f_1.8+Lens+Black_vs_P anasonic_Lumix+S+35mm+f_1.8+Lens_vs_Olympus_M.Zuik o+Digital+ED+17mm+f_1.2+PRO+Lens/BHitems/971405-REG_1671637-REG_1366998-REG

https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Olympus_M.Zuiko%20Digital%2025mm%20f_1.8%20Lens%20 Black_vs_Panasonic_Lumix%20S%2050mm%20f_1.8%20Lens _vs_Panasonic_Leica%20DG%20Summilux%2025mm%20f_1.4 %20II%20ASPH.%20Lens/BHitems/1026123-REG_1641351-REG_1501347-REG

https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Olympus_M.Zuiko+Digital+25mm+f_1.8+Lens+Black_vs_P anasonic_Lumix+S+50mm+f_1.8+Lens_vs_Panasonic_Leic a+DG+Summilux+25mm+f_1.4+II+ASPH.+Lens_vs_Olympus_ M.Zuiko+Digital+ED+25mm+f_1.2+PRO+Lens/BHitems/1026123-REG_1641351-REG_1501347-REG_1281433-REG

https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Panasonic_Lumix%20G%2042.5mm%20f_1.7%20ASPH.%20POW ER%20O.I.S.%20Lens_vs_Panasonic_Lumix%20S%2085mm%2 0f_1.8%20Lens_vs_Panasonic_Leica%20DG%20Nocticron% 2042.5mm%20f_1.2%20ASPH.%20POWER%20O.I.S.%20Lens_v s_Olympus_M.Zuiko%20Digital%20ED%2045mm%20f_1.2%20 PRO%20Lens/BHitems/1124342-REG_1601246-REG_1023336-REG_1366997-REG

https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Panasonic_Leica%20DG%20Vario-Elmarit%208-18mm%20f_2.8-4%20ASPH.%20Lens_vs_Panasonic_Lumix%20S%20PRO%2016-35mm%20f_4%20Lens_vs_Panasonic_Leica%20DG%20Vario-Elmarit%2012-60mm%20f_2.8-4%20ASPH.%20POWER%20O.I.S.%20Lens_vs_Panasonic_Lum ix%20S%2024-105mm%20f_4%20Macro%20O.I.S.%20Lens/BHitems/1328548-REG_1513256-REG_1304867-REG_1455076-REG

Albo tu.

https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Canon_RF_24mm_f_1.8_Macro_IS_STM_Lens_vs_Olympus_M .Zuiko_Digital_ED_12mm_f_2_Lens_Black/BHitems/1716503-REG_1078711-REG

https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Canon_RF+35mm+f_1.8+Macro+IS+STM+Lens_vs_Olympus_M .Zuiko+Digital+17mm+f_1.8+Lens+Black/BHitems/1433714-REG_971405-REG

https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Panasonic_Lumix+G+25mm+f_1.7+ASPH.+Lens_vs_Canon_R F+50mm+f_1.8+STM+Lens+Canon+RF_vs_Olympus_M.Zuiko+ Digital+25mm+f_1.8+Lens+Black/BHitems/1182677-REG_1601517-REG_1026123-REG

https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Canon_RF+24-105mm+f_4-7.1+IS+STM+Lens_vs_Panasonic_Lumix+G+Vario+12-60mm+f_3.5-5.6+ASPH.+POWER+O.I.S.+Lens/BHitems/1546032-REG_1226383-REG

koza
5.06.23, 12:26
Zapomniałeś o tym (https://www.bhphotovideo.com/c/compare/OM+SYSTEM_M.Zuiko+Digital+ED+12-40mm+f_2.8+PRO+II+Lens_vs_Canon_EF+24-70mm+f_2.8L+II+USM+Lens_vs_Sigma_24-70mm+f_2.8+DG+DN+Art+Lens+for+Sony+E/BHitems/1688419-REG_843008-USA_1516303-REG) i o tym (https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Olympus_M.Zuiko+Digital+ED+60mm+f_2.8+Macro+Lens_v s_Canon_RF+100mm+f_2.8+L+Macro+IS+USM+Lens_vs_Sigm a_105mm+f_2.8+DG+DN+Macro+Art+Lens+Sony+E/BHitems/892512-REG_1634483-REG_1595582-REG). Oczywiście poza tym co jest przy [$] proszę zobaczyć co jest przy [g].

Koriolan
5.06.23, 17:27
Z perspektywy kogos kto zarabia 200 tys zl / mc wszystkie systemy beda dla ubogich ;)
Nie. To fotografia będzie hobby "dla ubogich"

Ile kosztuje flagowa puszka w każdym systemie no i ile kosztują obiektywy.
jeżeli Nikon Z8 kosztuje 21 tys a Z9 27 tysi - to w m4/3 kupisz flagową puszkę i jeszcze zostanie na minimum dwa obiektywy. Poza 150-400 /4. 4.5 rzecz jasna

https://www.cyfrowe.pl/szukaj.php?tekst=nikon+z8&kat=2&A=0#pokaz

dcs
5.06.23, 18:00
Ile kosztuje flagowa puszka w każdym systemie no i ile kosztują obiektywy...



To tak jakbyś porównał ceny
najdroższego samochodu segmentu B
z najdroższym z segmentu D.

Darekw1967
5.06.23, 23:37
Nie. To fotografia będzie hobby "dla ubogich"

Ile kosztuje flagowa puszka w każdym systemie no i ile kosztują obiektywy.
jeżeli Nikon Z8 kosztuje 21 tys a Z9 27 tysi - to w m4/3 kupisz flagową puszkę i jeszcze zostanie na minimum dwa obiektywy. Poza 150-400 /4. 4.5 rzecz jasna

https://www.cyfrowe.pl/szukaj.php?tekst=nikon+z8&kat=2&A=0#pokaz

Tylko czy ktos tak naprawde potrzebuje tak drogich puszek aby robic foty ?
Nie kazdy zawodowiec wydaje na to kase.

W maju w I Komunijnym foceniu fotografowie uzywali lustrzanek NIkon D810, wiec jak widac sa tacy zawodowcy bez parcia na najnowsze rozwiazania sprzetowe ;)

pstrykacz_smartfonowy
6.06.23, 07:59
Ale nikon d810 w sierpniu 2014 kosztował 13400zł. Co do cen "drogich" aparatów czy szkieł mam wrażenie, że ludzie oceniają cenę zauważalnie wyeksploatowanej używki po sporej utracie wartości, a nie uwzględniają ceny tych nowych z półki sklepowej. Nikon d6 w czerwcu 2020 to 31 tys.zł, a d5 w 2017 i rok po premierze 26tys.zł.Choć największy skok cenowy będzie zauważalny najbardziej w przypadku kolejnych generacji bezlusterkowców sony.

Darekw1967
6.06.23, 22:32
Ale nikon d810 w sierpniu 2014 kosztował 13400zł. Co do cen "drogich" aparatów czy szkieł mam wrażenie, że ludzie oceniają cenę zauważalnie wyeksploatowanej używki po sporej utracie wartości, a nie uwzględniają ceny tych nowych z półki sklepowej. Nikon d6 w czerwcu 2020 to 31 tys.zł, a d5 w 2017 i rok po premierze 26tys.zł.Choć największy skok cenowy będzie zauważalny najbardziej w przypadku kolejnych generacji bezlusterkowców sony.

Obecnie dobra nowa puszke do zawodowej pracy kupisz za mniej niz 10 tys. zl.
Wycena przez producenta body w granicach 30 tys. zl wedlug mnie to fanaberia...

r_m
10.06.23, 18:22
Patrząc po cenach nowych (zaprezentowanych niedawno, a nie weteranów rynku jakich można kupić dalej jako nowych bo prosto ze sklepu) konstrukcji Sony Nikona czy Canon trudno się zgodzić ze stwierdzeniem, że za mniej jak 10.

ale samo w sobie określenie „dobrą nową puszkę” jest maksymalnie subiektywne i może dla każdego znaczyć co innego.

ostatnie premiery pokazują, że ten zawodowy sprzęt zaczyna rozpoznawać nowe terytoria okolic 20 tysięcy złotych. Ot choćby ostatnio pokazany Nikon Z8

Jacek_Z
10.06.23, 19:53
Nikon Z 6II się nie nadaje do profesjonalnej pracy?
Do niedawna jeden ze znanych mi zawodowców pracował na .... Nikonie D90, co uważam za lekką przesadę, ale z jego punktu widzenia to miało sens. Niektórzy po prostu chcą mieć zyski z pracy, a nie ładować kasy w najnowszy sprzęt.

Koriolan
10.06.23, 20:28
Nikon Z 6II się nie nadaje do profesjonalnej pracy?
Do niedawna jeden ze znanych mi zawodowców pracował na .... Nikonie D90, co uważam za lekką przesadę, ale z jego punktu widzenia to miało sens. Niektórzy po prostu chcą mieć zyski z pracy, a nie ładować kasy w najnowszy sprzęt.
Jacku, sprawa jest prosta analogicznie do smartfonów.
jak flagowiec kosztował 2500 to średniak kosztował 1800. Jak flagowiec kosztuje 6000 to sredniak kosztuje 3000.

Jeżeli flagowa puszka kosztuje 30 000 - ten level osiągają i Sony i Nikon - to puszka niżej będzie kosztowała 22-23 . taki lajf.

Jacek_Z
12.06.23, 17:35
OK, tylko skąd wniosek, że do zawodowej roboty to tylko Z8 albo Z9?
Weź sytuacje z lustrzanek (w Ollku juz może tego nie pamiętacie ;) )
Topowy był Nikon D6, Canon 1 DX. Tylko, że do reklam one sie nie nadawały (za mało Mpx), pracowano na body kosztujących ponad 2x mniej czyli Canonach serii 5D czy Nikonach serii D8xx.
Aktualnie zmiana jest, fakt, bo bezlusterkowe flagowce mają dużo Mpx. Tylko jesli ktoś robi na aparatach, które mają AF lepszy niż lustrzanki (D750), mają 24 Mpx (i wręcz nie lubią ogromnych plików) to mają tego Z6II, lepszego niż lustrzankowy wół roboczy, a ty piszesz, że on nie jest dla zawodowców. Nie wpadajmy w paranoje. Można zarabiać na aparacie lepszym niż lustrzanki. Bardzo często topowe modele mają ludzie z kasą (m_a_g ?) a zawodowcy kalkulują kupując sprzęt wystarczający do ich potrzeb.

koza
12.06.23, 17:47
Ja to myślę, że ludzie nawet na m43 koszą hajs. A co nie rozmawiam z jakimiś fotoreporterami z gazet różnych, to widać, że oni się zatrzymali 10 lat temu. A ciągle zarabiają, w przeciwieństwie do nas, internetowych mędrców:).

Darekw1967
12.06.23, 22:38
Ja to myślę, że ludzie nawet na m43 koszą hajs. A co nie rozmawiam z jakimiś fotoreporterami z gazet różnych, to widać, że oni się zatrzymali 10 lat temu. A ciągle zarabiają, w przeciwieństwie do nas, internetowych mędrców:).

Mozna zrozumiec inwestowanie w najnowsze puszki jak Twoj potencjalny klient ma wysokie wymagania co do rozdzielczosci i konkretnego formatu jakiego oczekuje.

Jednak sa klienci ktorzy chca miec dobre foty a formatem docelowym jest papierowy 10x15 czy 13x18 w 300 dpi.
Do tego nie jest potrzebny najnowszy obecnie sprzet bo n.... nieco starszych i jeszcze bardziej starszych puszek ogarnie wiele fotograficznych tematow.
Dobre foty wykonasz MFT, APS-C, FF, Kwestia doboru szkiel i akcesorii ;)

paparapa
12.06.23, 22:59
Nikon Z 6II się nie nadaje do profesjonalnej pracy?
Do niedawna jeden ze znanych mi zawodowców pracował na .... Nikonie D90, co uważam za lekką przesadę, ale z jego punktu widzenia to miało sens. Niektórzy po prostu chcą mieć zyski z pracy, a nie ładować kasy w najnowszy sprzęt.

A ilu to jeszcze zawodowców siedzi w lustrach.
Poza jakąś makabrycznie szybką akcją, Nikon Z 6II to wręcz z dużym zapasem. :)
Profi zarabiają, a nie kolekcjonują sprzęty jak większość z nas.

Operator
12.06.23, 23:02
Dobre foty wykonasz MFT, APS-C, FF, Kwestia doboru szkiel i akcesorii ;)
Zapomniałeś wspomnieć o najważniejszym czynniku - umiejętnościach. Niestety bez nich, można schrzanić foty, używając nawet najlepszego sprzętu.

Jacek_Z
13.06.23, 02:28
A ilu to jeszcze zawodowców siedzi w lustrach.

Profi zarabiają, a nie kolekcjonują sprzęty jak większość z nas.
Wielu. Bo jak zauważasz zarabiają. Lustrzanka nadal im działa i czym dłużej im aparat wystarcza tym lepiej. Czym mniej razy wymienią sprzęt tym więcej kasy zostaje im w kieszeni.
Za zdjęcia zrobione nowszym / lepszym sprzętem nie zarabia sie więcej pieniędzy.

paparapa
13.06.23, 11:42
Wielu. Bo jak zauważasz zarabiają. Lustrzanka nadal im działa i czym dłużej im aparat wystarcza tym lepiej. Czym mniej razy wymienią sprzęt tym więcej kasy zostaje im w kieszeni.
Za zdjęcia zrobione nowszym / lepszym sprzętem nie zarabia sie więcej pieniędzy.

Zgadza się.
Jest jeszcze jeden aspekt. Profi są bardziej "zachowawczy" jeśli chodzi o zmianę sprzętu. Bo, po pierwsze trzeba w miarę szybko ogarnąć nowy sprzęt tak, aby nie zatracić swojego stylu wypracowywanego latami. Po drugie nietrafiona inwestycja to ewidentna strata, lub praca czymś czego się nie lubi.
A to jest katastrofą.

Darekw1967
13.06.23, 11:57
Zapomniałeś wspomnieć o najważniejszym czynniku - umiejętnościach. Niestety bez nich, można schrzanić foty, używając nawet najlepszego sprzętu.

Kazde zdjecie to odrebna historia co oznacza, ze nie ma tutaj pewniaków dlatego koncowe zdjecia sa pewnym wskaznikiem umiejetnosci ogarniecia tematu przez fotografa.
W praktyce jest tak, ze zdjecia wybitne zdarzaja sie rzadko, bardzo dobre od czasu do czasu a tych dobrych, przecietnych i slabych jest cala masa niezaleznie od zaawansowania fotografa.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Wielu. Bo jak zauważasz zarabiają. Lustrzanka nadal im działa i czym dłużej im aparat wystarcza tym lepiej. Czym mniej razy wymienią sprzęt tym więcej kasy zostaje im w kieszeni.
Za zdjęcia zrobione nowszym / lepszym sprzętem nie zarabia sie więcej pieniędzy.

W maju córka miala I Komunie św. i cala impreza Koscielna byla zrobiona Nikonami 810 i 850 czyli lustrzankami.
Jezeli fotograf ma szybkie puszki z dobrym AF-em + duza rozdzielczosc matrycy i to co dokladnie potrzebuje do zarabiania zawiera sie w lustrzance to po co mu dodatkowa inwestycja w bezlustro ?
Tak naprawde do robienia fot niepotrzeba super duzo udogodnien bo zawodowiec duzo wie i potrafi wykorzystac to co ma dany korpus aby uzyskac oczekiwany efekt ;)
Co potrzebuje ? Dobrego kadru i dobrych koncowych efektow.

paparapa
13.06.23, 12:06
Kazde zdjecie to odrebna historia co oznacza, ze nie ma tutaj pewniaków dlatego koncowe zdjecia sa pewnym wskaznikiem umiejetnosci ogarniecia tematu przez fotografa.
W praktyce jest tak, ze zdjecia wybitne zdarzaja sie rzadko, bardzo dobre od czasu do czasu a tych dobrych, przecietnych i slabych jest cala masa niezaleznie od zaawansowania fotografa.

Obawiam się, że wiele się zmieniło w ostatnim czasie. Tak na prawdę nie wiemy z czym mamy do czynienia. Ze zdjęciem, czy może z kreacją graficzną. https://www.youtube.com/watch?v=smay2fxm9rk
Kiedyś wyczekiwało się na odpowiedni moment, aby zrobić dobrą fotkę. Oczywiście piszę o krajobrazie. Teraz nie trzeba wcale wychodzić z pokoju... :)
Mam też wrażenie, że mimo coraz lepszego sprzętu, zdjęcia nie są lepsze. A czasem wręcz gorsze, niż przed czasami presetów.
Preset dobry na wszystko. Nie ważne czy ma to sens czy nie. Ważne żeby było szybko. :) Jak to wygląda nie jest ważne. Wynaturzenie rzeczywistości w krajobrazie jest niebywałe.
I trudno spodziewać się w takich okolicznościach wybitnych zdjęć skoro ogólny trend, poza jednostkami, jest dość nieciekawy.

Darekw1967
13.06.23, 23:23
Obawiam się, że wiele się zmieniło w ostatnim czasie. Tak na prawdę nie wiemy z czym mamy do czynienia. Ze zdjęciem, czy może z kreacją graficzną. https://www.youtube.com/watch?v=smay2fxm9rk
Kiedyś wyczekiwało się na odpowiedni moment, aby zrobić dobrą fotkę. Oczywiście piszę o krajobrazie. Teraz nie trzeba wcale wychodzić z pokoju... :)
Mam też wrażenie, że mimo coraz lepszego sprzętu, zdjęcia nie są lepsze. A czasem wręcz gorsze, niż przed czasami presetów.
Preset dobry na wszystko. Nie ważne czy ma to sens czy nie. Ważne żeby było szybko. :) Jak to wygląda nie jest ważne. Wynaturzenie rzeczywistości w krajobrazie jest niebywałe.
I trudno spodziewać się w takich okolicznościach wybitnych zdjęć skoro ogólny trend, poza jednostkami, jest dość nieciekawy.

Trafne spostrzezenia.

Ponad 40 lat temu szanowalem kazdy kadr bo mozliwosci sprzetowe byly mizerne a koszta duzej ilosci fot bardzo wzrastaly.
Dzisiaj fotograf na imprezie wykona 3000 fot i "zawsze" z tego smiecia sie wybierze najlepszych 20-30 fot.
Z tych 20-30 fot poprawi sie niedoróby techniczne, usunie, zmieni, dorobi sie rozne efekty dla poprawy calosci i masz panie wykonana prace na 102.

dcs
14.06.23, 09:20
W maju córka miala I Komunie św. i cala impreza Koscielna byla zrobiona Nikonami 810 i 850 czyli lustrzankami.
Jezeli fotograf ma szybkie puszki z dobrym AF-em + duza rozdzielczosc matrycy i to co dokladnie potrzebuje do zarabiania zawiera sie w lustrzance to po co mu dodatkowa inwestycja w bezlustro ?

AF bez wykrywania oka.

A marketingowcy taki nacisk kładą na to ilu gatunków zwierząt oczy AF bezlusterkowca jest w stanie śledzić.
-Nic mądrzejszego nie wymyślili.

pstrykacz_smartfonowy
14.06.23, 16:52
A ilu to jeszcze zawodowców siedzi w lustrach.
Poza jakąś makabrycznie szybką akcją, Nikon Z 6II to wręcz z dużym zapasem. :)
Profi zarabiają, a nie kolekcjonują sprzęty jak większość z nas.

Najistotniejszy to chyba aspekt zgrania się z narzędziem. Jak osiągamy założony rezultat końcowy to eksplorujemy narzędzie do jego śmierci technicznej lub do poziomu nieakceptowalności klientów lub do limitu nieefektywności-kosztowo czasowej.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -



Mam też wrażenie, że mimo coraz lepszego sprzętu, zdjęcia nie są lepsze. A czasem wręcz gorsze, niż przed czasami presetów.

I trudno spodziewać się w takich okolicznościach wybitnych zdjęć skoro ogólny trend, poza jednostkami, jest dość nieciekawy.

Kiedyś było tak samo. Większosć zdjęć robionych analogowymi małpkami trudno zaliczyć do kategorii wybitnych. Raczej jak ktoś popracował nad zdjęciem + własnymi umiejętnościami + poznaniem narzędzia albo wykreował pewną fotorzeczywistość albo miał zwyczajnego farta do sytuacji. Reszta to masa. Zmieniły się narzędzia do fotorejestrowania i prezentacji.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Trafne spostrzezenia.

Ponad 40 lat temu szanowalem kazdy kadr bo mozliwosci sprzetowe byly mizerne a koszta duzej ilosci fot bardzo wzrastaly.
Dzisiaj fotograf na imprezie wykona 3000 fot i "zawsze" z tego smiecia sie wybierze najlepszych 20-30 fot.

Tylko i wyłącznie z powodu kosztów. Ludzie mający większy budżet często łatwiej szastali kadrami. Oczywiście pozostaje potem koszt czasowy "wywołania" i selekcji docelowej serii zdjęć.

dcs
14.06.23, 18:04
Ponad 40 lat temu szanowalem kazdy kadr bo mozliwosci sprzetowe byly mizerne a koszta duzej ilosci fot bardzo wzrastaly.
Dzisiaj fotograf na imprezie wykona 3000 fot i "zawsze" z tego smiecia sie wybierze najlepszych 20-30 fot.
Tylko i wyłącznie z powodu kosztów. Ludzie mający większy budżet często łatwiej szastali kadrami. Oczywiście pozostaje potem koszt czasowy "wywołania" i selekcji docelowej serii zdjęć.

-Zmienianie kasetek z 36 zdjęciami na nową co 2 minuty widywało się rzadko.

Podobnie bardzo rzadkim zwierzem były magazynki na 250 zdjęć. http://www.mir.com.my/rb/photography/hardwares/classics/nikonf4/filmbacks/index1.htm

czy 750 https://cameraquest.com/nf2750.htm

viruuss
15.06.23, 17:07
AF bez wykrywania oka.

A marketingowcy taki nacisk kładą na to ilu gatunków zwierząt oczy AF bezlusterkowca jest w stanie śledzić.
-Nic mądrzejszego nie wymyślili.bo masz mieć łatwiej, nie trudniej skoro da radę zautomatyzować tę funkcję

paparapa
15.06.23, 20:48
bo masz mieć łatwiej, nie trudniej skoro da radę zautomatyzować tę funkcję

Jeśli wszystko chcesz zautomatyzować, aby było łatwiej i szybciej. Czy widzisz jeszcze w robieniu zdjęć jakąś przyjemność.
Czy poza "musieniem" zrobienia doskonałego zdjęcia używając serii, jeszcze się coś liczy w fotografii? :)

dcs
15.06.23, 21:02
Tak sobie przypominam, że za analoga
szybkie serie w reportażowej
wykorzystywali wolni strzelcy [freelancer]
żeby takie samo ujęcie [ale inną klatkę]
sprzedać paru klientom.

koza
15.06.23, 22:03
A ja głupi ostatnio tutaj na forum pytałem o obiektywy bez elektroniki. Żeby zwolnić, pomyśleć, zrobić coś innego...

paparapa
15.06.23, 23:15
A ja głupi ostatnio tutaj na forum pytałem o obiektywy bez elektroniki. Żeby zwolnić, pomyśleć, zrobić coś innego...

Bo dla jednych przyjemnością jest robienie zdjęć połączonym z poszukiwaniem czegoś "nowego" . A dla innych liczą się sukcesy za wszelką cenę.
Nie wspominam celowo o zarabiających na foto.

viruuss
16.06.23, 00:31
Jeśli wszystko chcesz zautomatyzować, aby było łatwiej i szybciej. Czy widzisz jeszcze w robieniu zdjęć jakąś przyjemność.
Czy poza "musieniem" zrobienia doskonałego zdjęcia używając serii, jeszcze się coś liczy w fotografii? :)ciekawe czy kwestionujesz istnienie w samochodach ABS, aktywnego tempomatu itp, ma być łatwiej, a nie robione za ciebie, taka delikatna różnica, na końcu to ty decydujesz kiedy wyzwolić migawkę

m_a_g
16.06.23, 00:43
bo masz mieć łatwiej, nie trudniej skoro da radę zautomatyzować tę funkcję
Wyjątkowo się z Tobą zgadzam w tej kwestii pomimo wielu różnic w poglądach :-)


Jeśli wszystko chcesz zautomatyzować, aby było łatwiej i szybciej. Czy widzisz jeszcze w robieniu zdjęć jakąś przyjemność.
Czy poza "musieniem" zrobienia doskonałego zdjęcia używając serii, jeszcze się coś liczy w fotografii? :)


Jeśli wszystko chcesz zautomatyzować, aby było łatwiej i szybciej. Czy widzisz jeszcze w robieniu zdjęć jakąś przyjemność.
Czy poza "musieniem" zrobienia doskonałego zdjęcia używając serii, jeszcze się coś liczy w fotografii? :)
Mam propozycję: w takim razie przestań używać światłomierza i podglądu ekspozycji w EVF kiedy trzaskasz swoje pejzaże, i rób na oko... Do tego nie podglądaj zdjęć po zrobieniu na aparacie, tylko dopiero w domu, żeby było trudniej. A jak nie wyjdzie to wracaj na to samo miejsce kilkadziesiąt dni pod rząd i próbuj aż do skutku. Przy czym wtedy i tak będziesz miał łatwiej niż osoby potrzebujące dobrego AF i szybkiej serii w fotografii przyrody, bo Tobie krajobraz nie ucieknie, a ja wracając w to samo miejsce nie mam żadnej gwarancji że zwierzyna się znowu pojawi.

Czy "muszę" zrobić dobre zdjęcie? Nie muszę. Ale chcę. Mam radość z tego że udane kadry do domu przynoszę. Co i tak zdarza się nieczęsto pomimo całej technologii. Więc proponuję nie wrzucać wszystkiego do jednego worka, bo są dziedziny fotografii gdzie nowe udogodnienia w sprzęcie fotograficznym grają większą rolę niż gdzie indziej.




A ja głupi ostatnio tutaj na forum pytałem o obiektywy bez elektroniki. Żeby zwolnić, pomyśleć, zrobić coś innego...
To samo możesz przecież zrobić z każdym obiektywem, zwyczajnie, wyłącz AF jeżeli czujesz taką potrzebę. Wierz mi przełącznik AF na obiektywie to nie to samo co przełącznik kreatywności czy myślenia w Twojej głowie.
Z tym że to działa tylko w jedną stronę, bo AF jak masz to możesz wyłączyć, a jak nie masz, to już włączyć się nie da kiedy by się przydał. Więc wiesz :-)

koza
16.06.23, 06:57
To samo możesz przecież zrobić z każdym obiektywem, zwyczajnie, wyłącz AF jeżeli czujesz taką potrzebę. Wierz mi przełącznik AF na obiektywie to nie to samo co przełącznik kreatywności czy myślenia w Twojej głowie.
Z tym że to działa tylko w jedną stronę, bo AF jak masz to możesz wyłączyć, a jak nie masz, to już włączyć się nie da kiedy by się przydał. Więc wiesz :smile:

Jest jeszcze psychologia w tym wszystkim. Można kupić nafaszerowane elektroniką Porsche, ale można i kupić Caterhama. Czy wyłączenie wspomagań elektronicznych w Porsche będzie tym samym, co brak takowych w Caterhamie?

dcs
16.06.23, 11:16
Dużo było tu pisane, że chcecie więcej sztucznej inteligencji w aparatach -jak w smartfonach.

Nikon idzie pod prąd kampanią Natural Intelligence.


https://www.youtube.com/watch?v=W4zl5UhkTds


https://www.optyczne.pl/18935-news-Nikon_promuje__naturaln%C4%85_inteligencj%C4%99_.h tml

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -

https://petapixel-com.translate.goog/2023/06/15/nikon-fights-back-against-ai-images-touts-natural-intelligence/?_x_tr_sl=auto&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=wapp

paparapa
16.06.23, 11:59
ciekawe czy kwestionujesz istnienie w samochodach ABS, aktywnego tempomatu itp, ma być łatwiej, a nie robione za ciebie, taka delikatna różnica, na końcu to ty decydujesz kiedy wyzwolić migawkę

Nie kwestionuję istnienia GPSu. Samochód to środek transportu, i z tego powodu GPS może być ułatwieniem w wyborze dróg gdy podróżuje się po całej Europie. Nie sposób też spamiętać wszystkich interesujących nas dróg.
Natomiast robienie fotografii uważam za proces twórczy, który ma się nijak do podróży na koniec świata. Bo inne założenia i inne priorytety.

Napie.....e seriami, a może coś się wybierze, nie ma nic wspólnego z procesem twórczym. Bardziej przypomina mi to podróż służbową pracownika korporacji. Oczywiście służbowym autem. :)

MZ zdjęcia w domenie amatorskiej mają sprawiać przyjemność z samego fotografowania, ale też z obcowania z naturą. Nie potrzebuję zrobić ich najszybciej jak się da, czy najłatwiej i spadać jak najszybciej do śmierdzącego miasta.

Operator
17.06.23, 01:15
MZ zdjęcia w domenie amatorskiej mają sprawiać przyjemność z samego fotografowania, ale też z obcowania z naturą. Nie potrzebuję zrobić ich najszybciej jak się da, czy najłatwiej i spadać jak najszybciej do śmierdzącego miasta.
Znajdzie się wielu, którzy będą odmiennego zdania. Nawet ci którzy fotografują przyrodę, pewnie często odczuwają dyskomfort, spowodowany choćby różnymi warunkami, w których mają to robić. Przykładowo leżenie godzinami w zimnej i wilgotnej zasadzce, gdzie dodatkowo dokuczają owady, na pewno nie jest przyjemne. O robieniu zdjęć w deszczu, przy silnym wietrze, czy mrozie, nawet nie wspomnę. Dla mnie sam proces fotografowania, nigdy nie był przyjemnością. Po prostu trzeba odwalić tę robotę, jeśli chce się mieć to, na czym nam zależy, a więc zdjęcia. Odnośnie drugiej części Twego postu, jest często dokładnie tak, jak napisałeś. Znów wszystko zależy od sytuacji. Jeśli jesteś np. na jakichś pokazach, gdzie jest cała masa ciekawego sprzętu, który chcesz uwiecznić, a masz ograniczoną ilość czasu i świadomość, że taka okazja może się nie powtórzyć, to będziesz szybko trzaskał te foty w dużych ilościach. Całe szczęście, że obecnie mamy taką możliwość, za sprawą cyfrowego sprzętu, który znakomicie to ułatwia.

viruuss
17.06.23, 08:13
Nie kwestionuję istnienia GPSu. Samochód to środek transportu, i z tego powodu GPS może być ułatwieniem w wyborze dróg gdy podróżuje się po całej Europie. Nie sposób też spamiętać wszystkich interesujących nas dróg.
Natomiast robienie fotografii uważam za proces twórczy, który ma się nijak do podróży na koniec świata. Bo inne założenia i inne priorytety.

Napie.....e seriami, a może coś się wybierze, nie ma nic wspólnego z procesem twórczym. Bardziej przypomina mi to podróż służbową pracownika korporacji. Oczywiście służbowym autem. :)

MZ zdjęcia w domenie amatorskiej mają sprawiać przyjemność z samego fotografowania, ale też z obcowania z naturą. Nie potrzebuję zrobić ich najszybciej jak się da, czy najłatwiej i spadać jak najszybciej do śmierdzącego miasta.ABS to nie GPS i do czego innego służy :)

fotna
17.06.23, 08:37
A tak wracając do tematu m4/3.
Wszystko będzie zależeć od ceny podstawowego zestawy aparat + obiektyw. I to cena na metce a nie po odliczeniu promocji.
Jeśli cena będzie przystępna - niska, to ktoś kto dochodzi do wniosku że już mu nie wystarcza aparat w telefonie będzie patrzył na to ( zwłaszcza w Polsce) następnie na to co mówią inni: internet, koledzy. Jak już wejdzie w system i go trochę rozbuduje będzie patrzył na to co mu brakuje. Ci mniej inteligentni na to co mówią reklamy.
Będą też tacy jak ja którzy po wielu latach przygody z dużym i ciężkim sprzętem dojdą do wniosku że m4/3 jest optymalnym rozwiązaniem a ceny używek są znośne.

pstrykacz_smartfonowy
17.06.23, 09:58
Natomiast robienie fotografii uważam za proces twórczy, który ma się nijak do podróży na koniec świata. Bo inne założenia i inne priorytety.

Napie.....e seriami, a może coś się wybierze, nie ma nic wspólnego z procesem twórczym. Bardziej przypomina mi to podróż służbową pracownika korporacji. Oczywiście służbowym autem. :)

MZ zdjęcia w domenie amatorskiej mają sprawiać przyjemność z samego fotografowania, ale też z obcowania z naturą. Nie potrzebuję zrobić ich najszybciej jak się da, czy najłatwiej i spadać jak najszybciej do śmierdzącego miasta.

Czy chcesz porównywać zdjęcie otrzymane cyzelowaniem kadru i wybrane kolejne z serii? Jeśli będą porównywalne to powolne dłubanie nad kadrem jest czystym marnotrawstwem czasu. Zresztą same strzelanie serią też wymaga pewnego przygotowania i jakiś umiejętności. Wypracowanych umiejętności przećwiczonych dla danego zestawu aparat-szkło. Co ma przyjemność z obcowania z naturą do powolnego fotografowania? Jak idę na spacer i przy okazji focę to po co mam targać ze sobą kilka obiektywów, statyw, dodatkowe oświetlenie jeśli te same rezultaty mogę często otrzymać uproszczonym minimalnym zestawem. Mnóstwo fajnych,ciekawych zdjęć jest przypadkowych i to, że dało się zrobić dany temat czy w danych warunkach zastanawiająco często jest zlepkiem losowych zdarzeń. Czy należy mieć pretensje, bo ktoś używa szybszej migawki, wyższego iso, dłuższego czy też jaśniejszego obiektywu i dzięki temu uzyskuje rezultaty którze przy pomocy starszego sprzętu wymagają dużo więcej czasu i wymyślnych kosztownych metod pracy, a czasami rezultaty są wprost nieosiągalne. Bo gdzieś tam istnieją ograniczenia fizyczne. Mówi/uważa się, że to nie sprzęt robi zdjęcia. Ale mnóstwo zdjęć powstało tylko dzięki sprzętowi. Zastanawiające jak wielu użytkowników słabszych sprzętów często uważa to za pewną niesprawiedliwość.
A dla mnie osobiście to ograniczenia sprzętowe były powodem przesiadki ze smartfona na bezlusterkowiec. I to ograniczenia sprzętowe spowodowały, że robieniem zdjęć nie zainteresowałem się te 20,30 czy 40 lat temu. A dzisiaj żałuję, że nie zacząłem te 10 lat temu.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


A tak wracając do tematu m4/3.
Wszystko będzie zależeć od ceny podstawowego zestawy aparat + obiektyw. I to cena na metce a nie po odliczeniu promocji.
Jeśli cena będzie przystępna - niska, to ktoś kto dochodzi do wniosku że już mu nie wystarcza aparat w telefonie będzie patrzył na to ( zwłaszcza w Polsce) następnie na to co mówią inni: internet, koledzy. Jak już wejdzie w system i go trochę rozbuduje będzie patrzył na to co mu brakuje. Ci mniej inteligentni na to co mówią reklamy.
Będą też tacy jak ja którzy po wielu latach przygody z dużym i ciężkim sprzętem dojdą do wniosku że m4/3 jest optymalnym rozwiązaniem a ceny używek są znośne.

Owszem cena to dostępność.
Ale są gdzieś tam jeszcze umiejętności i łatwość + przyjazność ich nabycia dla początkujących fotoamatorów. U nas istnieje (wyjątkowo szkodliwe) przekonanie, że nauka to tylko metodami z ery aparatu łupanego czyli manualne ustawienia, statyw, myślenie lustrzanką i całe mnóstwo złych rad które dają błędne rezultaty zastosowane do innego narzędzia jakim jest bezlusterkowiec. To odepchnie/odpycha wielu pomimo przystępnych cen na rynku wtórnym. Smartfony są jednak łatwiejsze w obsłudze. I dużo lżejsze. Producenci aparatów jednak nie przeanalizowali jakie są powody,że ludzie przesiadają się na smartfony. Czy łatwość i waga są większymi atutami niż ergonomia i możliwości fotograficzne?

paparapa
17.06.23, 12:51
Czy chcesz porównywać zdjęcie otrzymane cyzelowaniem kadru i wybrane kolejne z serii? Jeśli będą porównywalne to powolne dłubanie nad kadrem jest czystym marnotrawstwem czasu. Zresztą same strzelanie serią też wymaga pewnego przygotowania i jakiś umiejętności. Wypracowanych umiejętności przećwiczonych dla danego zestawu aparat-szkło. Co ma przyjemność z obcowania z naturą do powolnego fotografowania? Jak idę na spacer i przy okazji focę to po co mam targać ze sobą kilka obiektywów, statyw, dodatkowe oświetlenie jeśli te same rezultaty mogę często otrzymać uproszczonym minimalnym zestawem. Mnóstwo fajnych,ciekawych zdjęć jest przypadkowych i to, że dało się zrobić dany temat czy w danych warunkach zastanawiająco często jest zlepkiem losowych zdarzeń. Czy należy mieć pretensje, bo ktoś używa szybszej migawki, wyższego iso, dłuższego czy też jaśniejszego obiektywu i dzięki temu uzyskuje rezultaty którze przy pomocy starszego sprzętu wymagają dużo więcej czasu i wymyślnych kosztownych metod pracy, a czasami rezultaty są wprost nieosiągalne. Bo gdzieś tam istnieją ograniczenia fizyczne. Mówi/uważa się, że to nie sprzęt robi zdjęcia. Ale mnóstwo zdjęć powstało tylko dzięki sprzętowi. Zastanawiające jak wielu użytkowników słabszych sprzętów często uważa to za pewną niesprawiedliwość.
A dla mnie osobiście to ograniczenia sprzętowe były powodem przesiadki ze smartfona na bezlusterkowiec. I to ograniczenia sprzętowe spowodowały, że robieniem zdjęć nie zainteresowałem się te 20,30 czy 40 lat temu. A dzisiaj żałuję, że nie zacząłem te 10 lat temu.



Zacznijmy od tego, że mnie nie interesuje czym zostało zrobione zdjęcie. Nie interesuje mnie też jakie były parametry ekspozycji czy logo na sprzęcie.
Wszystkim co jest dla mnie istotne jest obraz. Tylko obraz, który przemawia do mnie czy wzbudza jakieś emocje, albo nie.
I nie zmieni tego fakt, że były skrajnie niekorzystne warunki, jak pisał Operator. Albo do zrobienia zdjęcia był wykorzystany kosmiczny obiektyw
w cenie samochodu.
To obraz jest wszystkim.



Ty chodzisz na spacery i może uda Ci się coś pstryknąć uproszczonym zestawem. Inni jadą w góry, np. kolega ToTom. W duże góry.
Wychodzą o świcie i albo wracają wieczorem. albo nocują gdzieś na grani. Obawiam się, że im nie wystarczy uproszczony zestaw. :)

I nie mam do nikogo pretensji, że używa serii czy czegoś innego. To jego sprawa. Ja preferuję pojedyncze ujęcia, nawet kosztem nietrafienia w odpowiedni moment.
Bo tak lubię i to mi przynosi zadowolenie. I mam takie samo prawo dziwić się innym, ze strzelają seriami, jak Ty dziwisz się, że ja tego nie robię.
Mój znajomy pracuje w ten właśnie sposób. Idąc w plener robi kilka "tysi"zdjęć . Wiesz ile czasu zabiera mu selekcja tego całego bajzlu?
Ja ten czas wolę spędzić w górach, albo nad jeziorem



Nie ma czegoś takiego, że "mnóstwo zdjęć powstało tylko dzięki sprzętowi". W każdym przypadku zdjęcie powstało dzięki człowiekowi który to zrealizował. Sprzęt jest tylko protezą pozwalającą
zrealizować zamierzenia operatora. Sam sprzęt nie zrobi niczego. Połóż puszkę z obiektywem nad brzegiem jeziora, i zobacz czy zacznie sam robić zdjęcia. :)

Co masz na myśli starszy sprzęt,który wymaga wymyślnych metod pracy? Camerę Wolcotta, Pinhole Camera czy może dagerotyp? :)




PS.

Poważnie nie wiesz "co ma przyjemność z obcowania z naturą do powolnego fotografowania?" Jeśli nie wiesz to nikt Ci tego nie wytłumaczy.

Ale posłużę się porównaniem. Może nie idealnym, ale coś nie coś mówiącym.
I jeszcze jedno. Jak będziesz na spacerze nad jeziorem. Spytaj się jakiegoś wędkarza, czemu tu tak siedzi i marnuje czas. Czy nie łatwiej byłoby wrzucić do wody włok, albo dwa kable z prądem.
Przecież byłoby szybciej i efektywniej.

m_a_g
17.06.23, 15:07
Zacznijmy od tego, że mnie nie interesuje czym zostało zrobione zdjęcie. Nie interesuje mnie też jakie były parametry ekspozycji czy logo na sprzęcie.
Wszystkim co jest dla mnie istotne jest obraz. Tylko obraz, który przemawia do mnie czy wzbudza jakieś emocje, albo nie.
I nie zmieni tego fakt, że były skrajnie niekorzystne warunki, jak pisał @Operator (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=15453). Albo do zrobienia zdjęcia był wykorzystany kosmiczny obiektyw
w cenie samochodu.
To obraz jest wszystkim.



Zgadzam się z tym bez zastrzeżeń.






Ty chodzisz na spacery i może uda Ci się coś pstryknąć uproszczonym zestawem. Inni jadą w góry, np. kolega @ToTom (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=59892). W duże góry.
Wychodzą o świcie i albo wracają wieczorem. albo nocują gdzieś na grani. Obawiam się, że im nie wystarczy uproszczony zestaw. :)



Nie wiem jak kolega ToTom, bo on chodzi w większe góry niż ja, ale mnie ta takich wycieczkach właśnie taki "uproszczony" zestaw MFT bardzo pasuje. Mniejszy rozmiar, mniejsza presja na zdjęcia = większa przyjemność z wypadku i obcowania z naturą.




I nie mam do nikogo pretensji, że używa serii czy czegoś innego. To jego sprawa. Ja preferuję pojedyncze ujęcia, nawet kosztem nietrafienia w odpowiedni moment.
Bo tak lubię i to mi przynosi zadowolenie. I mam takie samo prawo dziwić się innym, ze strzelają seriami, jak Ty dziwisz się, że ja tego nie robię.
Mój znajomy pracuje w ten właśnie sposób. Idąc w plener robi kilka "tysi"zdjęć . Wiesz ile czasu zabiera mu selekcja tego całego bajzlu?
Ja ten czas wolę spędzić w górach, albo nad jeziorem



Każdy fotografuje jak lubi i masz pełne prawo nie lubić serii.
Zakładam jednak że ta selekcja zdjęć zajmuje Twojemu koledze mniej czasu niż wielokrotne powroty w to samo miejsce w celu powtórzenia nieudanego ujęcia.
No i sama selekcja - w moim imieniu - jest takim samym procesem twórczym jak kadrowanie...





Nie ma czegoś takiego, że "mnóstwo zdjęć powstało tylko dzięki sprzętowi". W każdym przypadku zdjęcie powstało dzięki człowiekowi który to zrealizował. Sprzęt jest tylko protezą pozwalającą
zrealizować zamierzenia operatora. Sam sprzęt nie zrobi niczego. Połóż puszkę z obiektywem nad brzegiem jeziora, i zobacz czy zacznie sam robić zdjęcia. :)




I tu się mylisz :-)
W tym tygodniu Nikon wypuścił nowe firmware do Z9, wersja 4.0.
Jest całe nowe menu "Auto Capture", gdzie można zaprogramować apart aby sam robił zdjęcia po wykryciu ruchu lub obiektu w kadrze:
Users can set the camera to automatically record still images or video by pre-configuring Auto Capture criteria.
The three criteria that can be configured include a [Motion] option that detects subjects that make certain movements, a [Distance] option which begins shooting when a subject is within a certain range of distances,2 and a [Subject detection] option which detects a person, animal or vehicle within the frame.
These options can be used either separately or together to automatically trigger shooting when the selected criteria are met.

Sprawdziłem w terenie, działa znakomicie.
Tak więc bez problemu można zostawić aparat nad brzegiem jeziora i on faktycznie sam zrobi zdjęcie :-)

tt
17.06.23, 16:05
Ponieważ mnie wywołali, to napiszę, bo chyba wypada? A nawet jeśli nie, to i tak napiszę.
@m_a_g (https://forum.olympusclub.pl/members/59557-m_a_g) - Co to znaczy uproszczony zestaw?
Bo widzicie, sprawa jest tego rodzaju: gdybym robił zdjęcia w celu pokazywani ich w socialach, to moim zdaniem nie ma co wychodzić poza dobry telefon lub jakieś Sony RX100 (lub odpowiednik). Ludzie się nie znają. Ba... Pies z kulawą nogą nie patrzy na te zdjęcia. A jeśli popatrzy, to na maksymalnie 5 sekund.
Ja robię zdjęcia bo lubię i robię dla siebie/bliskich. A ponieważ robię dla siebie, to chcę jak najlepsze jakie mogę. Takim sprzętem, który udźwignę finansowo i rozmiarowo.
A ponieważ m4/3 z dobrymi obiektywami (takimi, które ja używałem) nie różni się jakoś bardzo od FF rozmiarowo, a cenowo bywa droższy, to spróbowałem Sony. Zrobiłem nim już dużo fajnych zdjęć w okolicy. Wiem, na co mogę sobie pozwolić. A od wtorku melduję się w Alpach i się zobaczy.
Lubię ten "proces" powstawania zdjęcia. Lubię, kiedy trwa dłużej niż przypadkowy pstryk. Mam nawyki analogowe. Nie zamierzam ich się pozbywać, bo po co? Dodatkowym plusem jest fakt, że przez tę chwilkę znów jakby mam 20 lat i czuję to samo co wtedy.
To nie jest praca zawodowa, którą "muszę" wykonać. Fotografuję bo lubię.
I niech każdy robi jak lubi.

paparapa
17.06.23, 16:15
Nie wiem jak kolega @ToTom (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=59892), bo on chodzi w większe góry niż ja, ale mnie ta takich wycieczkach właśnie taki "uproszczony" zestaw MFT bardzo pasuje. Mniejszy rozmiar, mniejsza presja na zdjęcia = większa przyjemność z wypadku i obcowania z naturą.



Miałem tak, jak nabyłem sprzęt MFT. Teraz z perspektywy czasu uważam że wiele dla mnie ważnych zdjęć właściwie wygląda kiepsko, albo wręcz nie nadaje się do ... niczego. Nie mówię o fotkach ze słońcem nad głową. :)
Mówię o zdjęciach zrobionych o świcie, czy zachodzie słońca. A nawet w nocy podczas wędrówek na północ. Uważem że z Z6 czy Z7 z 24-200 + np Irix 15mm dostaje dużo więcej niż z najlepszych puszek i szkieł MFT. A wcale nie jest taki zestaw dramatycznie większy i cięższy. I z Z6 dużo droższy też nie .
Zastanawiam się czy w skład zestawu uproszczonego wchodzą filtry. Bo i tak w jednym i drugim systemie są potrzebne. Statywu używam tylko do macro , więc nie muszę go nosić. Ale i tak to nie problem bo mam mały lekki statyw carbonowy . Poniżej kilograma, więc d... nie odpadła by. :)
Nie za bardzo rozumiem dlaczego mniejszy rozmiar i to tylko o małego ciuta, ma się przekładać na mniejszą presję na robienie zdjęć. Owszem dużo większy zestaw by męczył i po wielu kilometrach stałby się balastem.
Ale też dla jednego bagaż 2 kilowy jest już za ciężki, a dla innego 4 kilowy plecak jest ok. Cóż ja poradzę, że nie wszyscy posiadają taką sama "konstytucję" czy motorykę fizyczną ciała.

Mogę jechać na bagno nawet codziennie. Nie mam daleko. Jak się nie uda dziś, to może uda się jutro. Ale może nie udać się wcale.
Nie jest ważne mz, aby co wyjście robić super zdjęcia. Bo po pierwsze nie jest to możliwe, a po drugie, właśnie takie nastawienie generuje ciśnienie, zniechęcające w dłuższym czasie do zdjęć. I gdzie tu miejsce na przyjemność. Chociaż chyba należałoby tu napisać radość.
Nie myl zadowolenia i przyjemności z robienia czegoś. To odmienne stany w psychice, powstające z innych powodów.
Jeśli jednak jestem 3000 km od domu, zawsze wezmę najlepszy sprzęt jaki mam, choćby na wszelki wypadek.




Każdy fotografuje jak lubi i masz pełne prawo nie lubić serii.
Zakładam jednak że ta selekcja zdjęć zajmuje Twojemu koledze mniej czasu niż wielokrotne powroty w to samo miejsce w celu powtórzenia nieudanego ujęcia.
No i sama selekcja - w moim imieniu - jest takim samym procesem twórczym jak kadrowanie...



Po powrocie, selekcja i skopiowanie zdjęć na wolne talerzowe dyski zajmuje mu często 3-4 godziny. Oglądanie poszczególnych niemal identycznych klatek jest niezbyt miłe, a po pewnym czasie dość męczące.
I mi to nie pasuje. Ale jeśli ktoś się spełnia w tym, to proszę bardzo. :)
Ja wolę tą pierwszą część procesu twórczego, poza domem . :) Minimalizując tą drugą.



I tu się mylisz :-)
W tym tygodniu Nikon wypuścił nowe firmware do Z9, wersja 4.0.
Jest całe nowe menu "Auto Capture", gdzie można zaprogramować apart aby sam robił zdjęcia po wykryciu ruchu lub obiektu w kadrze:
Users can set the camera to automatically record still images or video by pre-configuring Auto Capture criteria.
The three criteria that can be configured include a [Motion] option that detects subjects that make certain movements, a [Distance] option which begins shooting when a subject is within a certain range of distances,2 and a [Subject detection] option which detects a person, animal or vehicle within the frame.
These options can be used either separately or together to automatically trigger shooting when the selected criteria are met.

Sprawdziłem w terenie, działa znakomicie.
Tak więc bez problemu można zostawić aparat nad brzegiem jeziora i on faktycznie sam zrobi zdjęcie :-)

Nie uważam abym się mylił.
Mylnie interpretujesz t tu mz pojęcie "robi sam" . Albo stosujesz bardzo ogólny skrót myślowy.
Aparat nie robi tego samoistnie sam z siebie. To skutek działania operatora i oprogramowania .
Aparat został zainicjowany i odpowiednio ustawiony. Kadr który powstanie, najpierw został wymyślony i najprawdopodobniej sprawdzony przez fotografa.
W odpowiednim momencie zostaje zwolniona migawka.
Zwolnienie migawki jest wynikiem woli fotografującego, a nie oprogramowania czy aparatu.
Równie dobrze mógłbym napisać, że zdjęcia nie robi fotograf, tylko spust migawki. A fotografujący nie ma znaczenia. :)

And.N
17.06.23, 16:16
Sprawdziłem w terenie, działa znakomicie.
Tak więc bez problemu można zostawić aparat nad brzegiem jeziora i on faktycznie sam zrobi zdjęcie :-)

I kto jest wówczas autorem zdjęcia, czy można takie zdjęcie wysłać na konkurs ?:):wink:

Tworząc obraz za pomocą sztucznej inteligencji nie ma on praw autorskich, tak przynajmniej podaje internet:
..."należy pamiętać, że tworząc dzieło za pomocą sztucznej inteligencji, nie nabywa się praw autorskich do tego dzieła, a dzieło to nie jest uznawane za utwór w rozumieniu prawa autorskiego. Dodatkowo taki materiał staje się domeną publiczna i każdy może z niego dowolnie korzystać."...

Wiem, to nie to samo co z zostawieniem aparatu, ale jakieś tam dylematy mogą być:).

wyszomir
17.06.23, 22:52
W tym tygodniu Nikon wypuścił nowe firmware do Z9, wersja 4.0.
Jest całe nowe menu "Auto Capture", gdzie można zaprogramować apart aby sam robił zdjęcia po wykryciu ruchu lub obiektu w kadrze:
Users can set the camera to automatically record still images or video by pre-configuring Auto Capture criteria.
The three criteria that can be configured include a [Motion] option that detects subjects that make certain movements, a [Distance] option which begins shooting when a subject is within a certain range of distances,2 and a [Subject detection] option which detects a person, animal or vehicle within the frame.
These options can be used either separately or together to automatically trigger shooting when the selected criteria are met.

Sprawdziłem w terenie, działa znakomicie.
Tak więc bez problemu można zostawić aparat nad brzegiem jeziora i on faktycznie sam zrobi zdjęcie :-)

Nie jest to aż taki nowy wynalazek. W zamierzchłych czasach analogowych lustrzanek coś podobnego do opcji 'Distance' oferowały lustrzanki AF Pentaxa. Trzeba było założyć obiektyw MF, ustawić na aparacie tryb AF, ustawić pierścieniem na obiektywie ostrość na jakąś odległość i nacisnąć spust - aparat czekał i wykonywał zdjęcie dopiero w momencie gdy czujniki AF wykryły że w strefie ustawionej ostrości pojawił się jakiś obiekt. Miałem wtedy Pentaxa MZ-5n, testowałem - i działało. A było to ok. 30 lat temu...

August68
18.06.23, 22:58
To się nazywało "pułapka AF" - też miałem (nadal mam - tylko leży w pudełku) MZ-5n - moje pierwsze lustro, kupiony na giełdzie w Stodole.

Zupełnie nie rozumiem tego narzekania na jakość sprzętu m4/3 i jego ograniczeń.
Małe matryce? Pod względem ilości pikseli - mój EM-1/II ma tyle samo co ostatnie lustrzanki Nikona - D780 i D500.
I 3 razy więcej niż mój pierwszy Pentax IST DS.
I to w zupełności wystarcza, żeby drukować zdjęcia potrzebnego mi rozmiaru (mój max to 60x40 cm)
Gorsza jakość? Nie wiem, nie zauważyłem w fotografii którą głównie uprawiam gigantycznych różnic w stosunku do APS-C czy FF.
Szumi? Może i szumi - ale ja kiedy idę na plener to na szumy mam ZAWSZE gotowe lekarstwo - najniższe możliwe ISO... i statyw.
Jeszcze nie spotkałem warunków przy fotografii krajobrazu o wschodzie i/lub zachodzie słońca żeby taki zestaw zawiódł.
Zdecydowanie mniej mogę ufać swoim rękom - i żadna magia niskich szumów FF przy wysokim ISO nie pomoże.
Jak mam naświetlać kilka sekund - tylko statyw i nic więcej.

Całkowicie się zgodzę, że do portretu - zwłaszcza jeśli ktoś lubi płytką GO - pełna klatka i jasna stałka (wystarczy F/1.8)) poradzą sobie z każdym zestawem m4/3 - nawet ze szkłami PRO F/1.2
Ale ja nie przepadam za super hiper małą GO - a jeśli chcę ładnie wyodrębnić fotografowaną postać z tła - to... wystarczy odpowiednio ustawić modela i fotografującego i można się cieszyć z efektów.
Do moich zastosowań całkowicie wystarczający był 12-40/2.8 - czasem żałuję, że go wymieniłem na 12-100/4.0 bo był poręczniejszy no i jednak jaśniejszy.
Ale zakres i jakość zdjęć z 12-100/4.0 są nieocenione w fotografii podróżniczo-krajobrazowej.
A do zabawy z portretem mam Sigmę 56/1.4 - i bardzo ją sobie cenię.

Nie fotografuję ptaków - a przynajmniej tak uważam, bo to że od czasu do czasu jakieś pierze w kadrze się znajdzie to rzecz oczywista - większość z nas tak ma.
Zresztą - nie miałem nigdy dobrego sprzętu do fotografii ptaków - na pewno nie zaliczę do takowych Sigmy C 150-600 - to szkło dawało tylko zasięg, chociaż oczywiście w odpowiednich warunkach też dawało radę.

Mam ciągle FF i wciąż nie umiem się zdecydować na całkowitą rezygnację z tego formatu - ba regularnie robię przymiarki do przejścia na bezlustro FF.
Główny powód to chyba sentyment do Nikona po latach nim pracy (podobnie miałem wcześniej z Pentaxem - gdyby nie to, że trafił mi się beznadziejny K20D pewnie bym w systemie został) no i fakt, że jednak od czasu do czasu zdarza mi się być "rodzinnym fotografem" na rodzinnych imprezach - wtedy jednak wolę mieć przy sobie pełną klatkę z jasną stałką - a m4/3 jako ewentualny zapas.

Każdy określa swoje własne potrzeby i - niestety to też trzeba napisać - swoje możliwości co do sprzętu jakim chce/może fotografować.
Ważne - a przynajmniej dla mnie - żeby fotografowanie dawało radość - a u mnie tak jest przy każdym wyjściu w plener, nawet jeśli z kilkugodzinnego spaceru nie przyniosę żadnego godnego uwagi zdjęcia.

paparapa
19.06.23, 00:48
To się nazywało "pułapka AF" - też miałem (nadal mam - tylko leży w pudełku) MZ-5n - moje pierwsze lustro, kupiony na giełdzie w Stodole.

Zupełnie nie rozumiem tego narzekania na jakość sprzętu m4/3 i jego ograniczeń.
Małe matryce? Pod względem ilości pikseli - mój EM-1/II ma tyle samo co ostatnie lustrzanki Nikona - D780 i D500.
I 3 razy więcej niż mój pierwszy Pentax IST DS.
I to w zupełności wystarcza, żeby drukować zdjęcia potrzebnego mi rozmiaru (mój max to 60x40 cm)
Gorsza jakość? Nie wiem, nie zauważyłem w fotografii którą głównie uprawiam gigantycznych różnic w stosunku do APS-C czy FF.
Szumi? Może i szumi - ale ja kiedy idę na plener to na szumy mam ZAWSZE gotowe lekarstwo - najniższe możliwe ISO... i statyw.
Jeszcze nie spotkałem warunków przy fotografii krajobrazu o wschodzie i/lub zachodzie słońca żeby taki zestaw zawiódł.
Zdecydowanie mniej mogę ufać swoim rękom - i żadna magia niskich szumów FF przy wysokim ISO nie pomoże.
Jak mam naświetlać kilka sekund - tylko statyw i nic więcej.

Całkowicie się zgodzę, że do portretu - zwłaszcza jeśli ktoś lubi płytką GO - pełna klatka i jasna stałka (wystarczy F/1.8)) poradzą sobie z każdym zestawem m4/3 - nawet ze szkłami PRO F/1.2
Ale ja nie przepadam za super hiper małą GO - a jeśli chcę ładnie wyodrębnić fotografowaną postać z tła - to... wystarczy odpowiednio ustawić modela i fotografującego i można się cieszyć z efektów.
Do moich zastosowań całkowicie wystarczający był 12-40/2.8 - czasem żałuję, że go wymieniłem na 12-100/4.0 bo był poręczniejszy no i jednak jaśniejszy.
Ale zakres i jakość zdjęć z 12-100/4.0 są nieocenione w fotografii podróżniczo-krajobrazowej.
A do zabawy z portretem mam Sigmę 56/1.4 - i bardzo ją sobie cenię.

Nie fotografuję ptaków - a przynajmniej tak uważam, bo to że od czasu do czasu jakieś pierze w kadrze się znajdzie to rzecz oczywista - większość z nas tak ma.
Zresztą - nie miałem nigdy dobrego sprzętu do fotografii ptaków - na pewno nie zaliczę do takowych Sigmy C 150-600 - to szkło dawało tylko zasięg, chociaż oczywiście w odpowiednich warunkach też dawało radę.

Mam ciągle FF i wciąż nie umiem się zdecydować na całkowitą rezygnację z tego formatu - ba regularnie robię przymiarki do przejścia na bezlustro FF.
Główny powód to chyba sentyment do Nikona po latach nim pracy (podobnie miałem wcześniej z Pentaxem - gdyby nie to, że trafił mi się beznadziejny K20D pewnie bym w systemie został) no i fakt, że jednak od czasu do czasu zdarza mi się być "rodzinnym fotografem" na rodzinnych imprezach - wtedy jednak wolę mieć przy sobie pełną klatkę z jasną stałką - a m4/3 jako ewentualny zapas.

Każdy określa swoje własne potrzeby i - niestety to też trzeba napisać - swoje możliwości co do sprzętu jakim chce/może fotografować.
Ważne - a przynajmniej dla mnie - żeby fotografowanie dawało radość - a u mnie tak jest przy każdym wyjściu w plener, nawet jeśli z kilkugodzinnego spaceru nie przyniosę żadnego godnego uwagi zdjęcia.



Czyżbyś miał mnie na myśli? :)

Ps
Spodobało mi się co napisałeś.
"Każdy określa swoje własne potrzeby"
Jesteś tego pewien?
Ja mam dziwne przeświadczenie graniczące z pewnością,
że czasy kiedy to było aktualne, skończyły się już bardzo dawno temu. :)
Zmieniłbym Twoja wypowiedź na,
Każdemu się wydaje, że samodzielnie określa swoje potrzeby.

Jacek_Z
19.06.23, 01:56
Zmieniłbym Twoja wypowiedź na,
Każdemu się wydaje, że samodzielnie określa swoje potrzeby.
Raczej:
Wielu (albo niektórym) sie wydaje, że samodzielnie określa swoje potrzeby.

koza
19.06.23, 07:11
Z6 czy Z7 z 24-200 + np Irix 15mm dostaje dużo więcej niż z najlepszych puszek i szkieł MFT. A wcale nie jest taki zestaw dramatycznie większy i cięższy. I z Z6 dużo droższy też nie

Może jestem forumowym psujem zabawy, ale nikt mi nigdy nie odpowiedział, w który system FF wejść, aby dostać w porównywalnej cenie do m43 następujący zestaw, ogniskowe w FF:
- makro 2:1 (1:1 dla m43)
- 24-70 f2.8
- ~600mm f4 (no może też być f5.6)
- coś jasnego między 70 a 300

Cały czas słyszę te porównania GO 85mm 1.8 FF (1000PLN) do 45mm 1.2 m43 (6000PLN), ale na tym się świat nie kończy. I żebym nie było - rozważałem zestaw właśnie Nikona z czymś w porównaniu do Olka 12-100f4 i sorry- ale nawet jeśli jest taniej (a jest? chyba tylko z tym nieostrym na końcu 24-200) to jeśli nie chcemy mieć dwóch czy trzech systemów to trzeba patrzyć na całość, a nie na pojedyncze elementy.

PS. Przypominam, że kiedyś Olek M1.2 wraz z 12-40 był za 5300. Wkurzają mnie te promocje, bo to powinna być normalna cena, ale ciągle - nie znalazłem podobnej promocji na FF.
PS2. Ciągle twierdzę, że najsłabszym ogniwem dzisiejszej fotografii jest człowiek. Co miesiąc widzę to zdjęciach miesiąca tutaj na forum (ciekawe, czy zdjęcia nie robione m43 są odrzucane?)

dcs
19.06.23, 07:30
Ranking liczy zdjęć z aparatów na Flickr w marcu 2023 r.


EOS 5D Mark IV: 11,761,586 pieces
α7 III: 9,094,495 shots
EOS 5D Mark III: 8,582,013 shots
D750: 7,948,418 pieces
EOS R6: 7,771,421 pieces
EOS R5: 6,760,882 pieces
EOS 7D Mark II: 6,128,420 pieces
D850: 5,741,164 pieces
EOS 6D: 5,732,466 sheets
EOS 6D Mark II: 5,335,198 shots



Ranking według producenta


Apple: 150,787,710 sheets
Canon: 133,780,254 sheets
Nikon: 81,630,374 shots
Sony: 43,377,725 sheets
Samsung: 11,618,589
Fujifilm: 11,278,272 sheets
Google: 8,837,157 images
Panasonic: 8,569,207 sheets
Olympus: 7,775,620 sheets
HUAWEI: 3,079,815 sheets

Other Ricoh (2,782,087 sheets), Sigma (145,731 sheets), Leica (1,909,544 sheets)

Najpopularniejsze aparaty według kraju


Japan: EOS R3
South Korea: OM-D E-M1 Mark II
Taiwan: OM-D E-M1 Mark II
China: EOS R5
Philippines: EOS 1200D
Vietnam: EOS 5D Mark III
Indonesia: α7III
Cambodia: Tough TG-4
Australia: EOS R5
New Zealand: EOS 80D
USA: EOS 5D Mark IV
Canada: α9II
Brazil: EOS R5
United Kingdom: EOS 5D Mark III
Germany: α1
France: FUJIFILM X-S10
Spain: OM SYSTEM OM-1
Italy: RX10M3
Saudi Arabia: LUMIX G9 PRO
United Arab Emirates: α7 IV
Iran: OM-D E-M1 Mark II

https://asobinet-com.translate.goog/info-the-most-popular-cameras-2023/?_x_tr_sl=auto&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=wapp

epicure
19.06.23, 07:39
Co miesiąc widzę to zdjęciach miesiąca tutaj na forum (ciekawe, czy zdjęcia nie robione m43 są odrzucane?)

Prawdopodobnie większość zdjęć tutaj już nie pochodzi z m4/3. Ale taka już specyfika tego miejsca, istniejącego wyłącznie dzięki aktywności garstki osób.

paparapa
19.06.23, 08:22
Raczej:
Wielu (albo niektórym) sie wydaje, że samodzielnie określa swoje potrzeby.

Nie mówię nie.
Zastanawiałem się nad tym jak to ująć.
I ostatecznie zdecydowałem się, aby "podkreślić" treść , przy pomocy tak często nadużywanego "ostatecznego argumentu", uogólnienia. :)


Ps.
Chyba cierpisz na bezsenność.

dcs
19.06.23, 08:31
Robienie zdjęć makro 2:1 jest mniej popularne od portretów,
a liczba posiadaczy M.Zuiko 300/4 na tym forum nie jest wielka
i mam wrażenie, że tylko na nikoniarzach jest więcej posiadaczy 500-600/4
[o 500 PF nie wspominając]

paparapa
19.06.23, 08:42
Może jestem forumowym psujem zabawy, ale nikt mi nigdy nie odpowiedział, w który system FF wejść, aby dostać w porównywalnej cenie do m43 następujący zestaw, ogniskowe w FF:
- makro 2:1 (1:1 dla m43)
- 24-70 f2.8
- ~600mm f4 (no może też być f5.6)
- coś jasnego między 70 a 300

Cały czas słyszę te porównania GO 85mm 1.8 FF (1000PLN) do 45mm 1.2 m43 (6000PLN), ale na tym się świat nie kończy. I żebym nie było - rozważałem zestaw właśnie Nikona z czymś w porównaniu do Olka 12-100f4 i sorry- ale nawet jeśli jest taniej (a jest? chyba tylko z tym nieostrym na końcu 24-200) to jeśli nie chcemy mieć dwóch czy trzech systemów to trzeba patrzyć na całość, a nie na pojedyncze elementy.

PS. Przypominam, że kiedyś Olek M1.2 wraz z 12-40 był za 5300. Wkurzają mnie te promocje, bo to powinna być normalna cena, ale ciągle - nie znalazłem podobnej promocji na FF.
PS2. Ciągle twierdzę, że najsłabszym ogniwem dzisiejszej fotografii jest człowiek. Co miesiąc widzę to zdjęciach miesiąca tutaj na forum (ciekawe, czy zdjęcia nie robione m43 są odrzucane?)


Poważnie ten 24-200 jest tak nieostrym paździorem na długim końcu? Rozumiem że to sprawdziłeś i zmierzyłeś..... :wink:




Prawdopodobnie większość zdjęć tutaj już nie pochodzi z m4/3. Ale taka już specyfika tego miejsca, istniejącego wyłącznie dzięki aktywności garstki osób.

Masz rację.
Iluż to użytkowników MFT przesiadło się na inne systemy i pozostała na tym forum.
Iluż jest wielosystemowych...
Mz dzieje się tak, ponieważ bardzo dużo ludzi migruje ku systemom z większą matrycą.
Migracje w odwrotnym kierunku są dość rzadkie.

epicure
19.06.23, 09:22
…bardzo dużo ludzi migruje ku systemom z większą matrycą.
Migracje w odwrotnym kierunku są dość rzadkie.

Duże matryce zyskują na popularności, to fakt. Ale zależy do jakiej bańki zajrzysz. Jeśli pójdziesz na grupy użytkowników Fuji, to tam niemal każdy miał już FF. W grupach m4/3 pewnie też tak jest, bo nie sądzę, żeby większość przesiadła się z kompaktów i smartfonów. Jedynie na zabetonowanych forach będących już tylko wspomnieniem ich dawnej świetności nie widać tego trendu, bo świeżej krwi nie przypływa, a stara wiara siedzi tu już tylko ze względów towarzyskich, a nie według kryterium użytkowanego sprzętu. Ruch jest w obie strony, a skaczący z systemu na system są ratunkiem dla kurczącego się rynku.

paparapa
19.06.23, 11:08
Żeby nie było jak zawsze. Pozwoliłem sobie na pewien żart.
Podobieństwo osób biorących udział w zdarzeniu przypadkowe.
Nie kieruję też tej opowieści osobiście do żadnej znanej mi osoby... :mrgreen:





Wyobraź sobie drogi kolego. Fotografie amatorze z zamiłowania. Kolekcjonerze ulotnych chwil cudzego życia. Malarzu kopisto niedoścignionych scen natury, że nieoczekiwanie wygrałeś w loterii bilet lotniczy na podróż do miasta, które chciałeś zobaczyć od zawsze.
Szybka decyzja, pakowanie i już wygodnie siedzisz w samolocie rozkoszując się wyobrażeniami tego, co cię spotka na miejscu.

Wreszcie po tylu latach marzeń jesteś tu. A jednak jest sprawiedliwość na tym świecie. Możesz zobaczyć to wszystko na własne oczy. Możesz poczuć zapachy tych miejsc....
Gdy dzień zaczął chylić się ku zachodowi. Minęło pierwsze oszołomienie, a w nogach pojawił się ból zmęczenia, zapragnąłeś odpocząć na ławeczce w jakimś ustronnym cichym miejscu.
Zacząłeś się rozglądać za małymi cichymi uliczkami...

I nie wiedząc nawet kiedy, znalazłeś się w takim miejscu. Miejscu cichym, spokojnym, ale dość dziwnym i tajemniczym. Jakby z innej epoki. Mimo pięknego słonecznego dnia. Z lekka spowitym mgłą i dziwnym zimnym światłem.
Wręcz poczułeś niepokój...
Już miałeś odejść z tego miejsca. Ale na ganku jednego z domów zapaliło się światło, i pojawiła się na nim piękna dziew... Dziewczyna, o pięknych dużych oczach, drogi @Bodzip (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=6250)ie. :mrgreen:
Skinęła na ciebie ręką, a ty już wiedziałeś że stąd nie odejdziesz...
Podszedłeś do niej podziwiając jej egzotyczną niespotykaną urodę. Cudo...
Gdy już wyparowało oszałamiające pierwsze wrażenie i doszedłeś do siebie. Ona, jak by tylko na to czekając, śpiewnym pięknym głosem odezwała się do ciebie w te słowa.

Witaj przybyszu. Zostałeś zaproszony w to miejsce, abyś bez żadnych zobowiązań, mógł zapoznać się z najbardziej interesującymi cię aparatami fotograficznymi tego świata. Możesz testować do woli aparaciki jakie chcesz, z każdym możliwym obiektywem.
Nie ma żadnych ograniczeń czasowych . Czuj się jak u siebie w domu i spełniaj się.
Twoje wewnętrzne ja krzyczy, UCIEKAJ ! To podstęp! Rozpaczliwie szukasz w zakamarkach swojej duszy ratunku...
Na próżno, ciało nie słucha. Jak zahipnotyzowany wchodzisz na miękkich w kolanach nogach do wnętrza domu.

A tam raj przewyższający wszystko co widziałeś. Wszystkie sprzęty w jednym miejscu. Możesz "pomacać". Możesz robić zdjęcia. Możesz porównywać. Nikt nie każe wyciągać kart pamięci... :) Możesz zdjęcia oglądać na dużych ekranach, smarkfonach, robaczywych jabłkach i drukować na ploterach....
Raj wymarzony.
Więc robisz to. Bawisz się jak dziecko. Taki aparacik, inny, a może jeszcze inny. Dopiero po dłuższym czasie dostrzegasz, że wokół ciebie są inni. I robią to samo co ty. Nie dostrzegłeś ich do tej pory, bo byłeś bardo , ale to bardzo mocno pochłonięty sobą i swoimi doznaniami...
I dociera do ciebie, że te wszystkie osoby wokół ciebie wydaja ci się znajome. Zaraz zaraz ja, skądś znam tego gościa, i tego też....

Znajomy piękny śpiewny głos wyrywa cię z "tu i teraz"....
Pragnę w imieniu "kierownictwa", moi drodzy goście. Powiedzieć wam, że każdy z was w formie prezentu. Za to że przybyliście tu do nas. Może otrzymać od nas jeden aparat fotograficzny. Dowolnej marki i typu z pięcioma obiektywami. Oczywiście nie ma przymusu.
Sami musicie podjąć decyzję czy i co wybrać. Czas na decyzję macie do jutrzejszego śniadania....
Życzymy miłego wieczoru i pięknych doznań.




I teraz można by zadać parę pytań.....
Miłego dnia życzę.




Z racji tego, że kolega @epicure (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=4992) postanowił wykoleić ideę dla jakiej powstał ten teks. Pragnę juz post factum doprecyzować moją opowieść

Z racji nadmiaru obowiązków i roztargnienia zapomniałem napisać, że sprzętu otrzymanego podczas mojej opowieści nie można spieniężyć, ani podarować komuś innemu.
Gdyby to nastąpiło, takowa osoba zostałaby obciążona fakturą z podwojona wartością otrzymanego sprzętu.

epicure
19.06.23, 11:21
Większość dokonałaby prostego wyboru: wzięliby to, co da się odsprzedać najdrożej :)

paparapa
19.06.23, 11:26
Duże matryce zyskują na popularności, to fakt. Ale zależy do jakiej bańki zajrzysz. Jeśli pójdziesz na grupy użytkowników Fuji, to tam niemal każdy miał już FF. W grupach m4/3 pewnie też tak jest, bo nie sądzę, żeby większość przesiadła się z kompaktów i smartfonów. Jedynie na zabetonowanych forach będących już tylko wspomnieniem ich dawnej świetności nie widać tego trendu, bo świeżej krwi nie przypływa, a stara wiara siedzi tu już tylko ze względów towarzyskich, a nie według kryterium użytkowanego sprzętu. Ruch jest w obie strony, a skaczący z systemu na system są ratunkiem dla kurczącego się rynku.

Nie do końca się z tym zgodzę. Mam doświadczenia z rynku foto w dużo bogatszym kraju niż Polska. W krajach gdzie nie trzeba brać kredytu, aby kupić sobie aparat fotograficzny. Akcenty rozkładają się inaczej niż u nas.
Mam znajomego pracującego w sieci sklepów foto. MFT prawie się nie sprzedaje. W zasadzie tylko tele, i używane obiektywy które można nabyć w niższych cenach.
Na Fuji ludzie potrafią kręcić nosem, że to jak na croopa to jednak za drogo. Itd
Gdyby FF ponownie nie zaczął iść w duże i ciężkie wymiary, przełamałby mz wreszcie ten spadkowy trend.
Sprawa nie jest prosta i wcale taka oczywista. i





Większość dokonałaby prostego wyboru: wzięliby to, co da się odsprzedać najdrożej :)


Pomińmy tak mierne byty o których piszesz.
Zajmijmy się fotografami z krwi i kości.:mrgreen:

epicure
19.06.23, 11:30
Pomińmy tak mierne byty o których piszesz.
Zajmijmy się fotografami z krwi i kości.:mrgreen:

A to nie wiem, widocznie żaden ze mnie fotograf, bo w tym przypadku utożsamiam się bardziej z tym miernym bytem :D

paparapa
19.06.23, 11:42
A to nie wiem, widocznie żaden ze mnie fotograf, bo w tym przypadku utożsamiam się bardziej z tym miernym bytem :D

Cóż za odważna samokrytyka...

koza
19.06.23, 12:32
Dowolnej marki i typu z pięcioma obiektywami

Oczywiście, że Fuji GFX 100 mark ileśtam. M43 z 45 1.8 i makro 1:1 kupię sobie za 5300 :).

August68
19.06.23, 21:50
paparapa wchodzę w Twój eksperyment - biorę pełnoklatkowe lustro Pentaxa plus szkła 600/4,0 300/2.8 200/4.0 Micro i limitedy 31/1.8 i 77/1.8 Aż zaśliniłem klawiaturę pisząc ten wykaż...

Bodzip
19.06.23, 22:07
piękna dziew... Dziewczyna, o pięknych dużych oczach, drogi @Bodzip (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=6250)ie. :mrgreen:

Ale dlaczego akurat: "drogi Bodzipie ? "
Ja mam małżonkę starą i brzydką, ale ta piękność o dużych oczach to się do niej nie umywa :)

...



Z racji nadmiaru obowiązków i roztargnienia zapomniałem napisać, że sprzętu otrzymanego podczas mojej opowieści nie można spieniężyć, ani podarować komuś innemu.
Gdyby to nastąpiło, takowa osoba zostałaby obciążona fakturą z podwojona wartością otrzymanego sprzętu.
Hmmm, jednak musiałeś tu wpakować imć Midasa ? :mrgreen:

paparapa
19.06.23, 22:49
@paparapa (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=50325) wchodzę w Twój eksperyment - biorę pełnoklatkowe lustro Pentaxa plus szkła 600/4,0 300/2.8 200/4.0 Micro i limitedy 31/1.8 i 77/1.8 Aż zaśliniłem klawiaturę pisząc ten wykaż...

No no no... Stara miłość nie rdzewieje.
Grubo pojechałeś. To mi się podoba. :)


Ale dlaczego akurat: "drogi @Bodzip (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=6250)ie ? "
Ja mam małżonkę starą i brzydką, ale ta piękność o dużych oczach to się do niej nie umywa :)


Dlatego drogi, bo miałem dobry humor i lubię Cię na swój sposób.
Ale napisz tylko słowo, a nie napiszę do Ciebie nigdy więcej, drogi. :mrgreen:

A dzie... z dużymi oczami wzięła się stąd.




Przeczytałem "dziewica" :mrgreen:
Piękne te oczy :smile:






Hmmm, jednak musiałeś tu wpakować imć Midasa ? :mrgreen:


Niestety musiałem doprecyzować warunki brzegowe. Bo niektórzy są bardzo sprytni. :)





Oczywiście, że Fuji GFX 100 mark ileśtam. M43 z 45 1.8 i makro 1:1 kupię sobie za 5300 :).

Ale fuji gfx 100 do małych i lekkich nie należy. Po co Ci to? Czy aby nie przedźwigniesz się? :) Pewnie dlatego uzupełnienie w postaci MFT. Bo więcej do 40litrowego plecaka nie wejdzie. :mrgreen:

August68
20.06.23, 06:44
Oczywiście że stara miłość nie rdzewieje.... Nie było (i nie będzie) ładniejszych szkieł niż Pentaxowe Limitedy. A srebrne 600, 300 i 200 Micro to była dla mnie zawsze "Święta Trójca". I chyba nie znałem na polskim forum Pentaxa nikogo kto by te szkła miał. Może ewentualnie 300/2.8... reszta była jak Yeti ;-)

koza
20.06.23, 07:19
Ale fuji gfx 100 do małych i lekkich nie należy. Po co Ci to?

No jak po co - dynamika, małe szumy, mała GO, szacunek na rejonie, czy czego tam jescze wg internetów m43 nie ma... a przede wszystkim dużo kosztuje, więc na pewno będę robił super zdjęcia! :).

I żeby nie było - dla mnie jednym z głównych powodów wejścia w m43 była cena, nie gabaryty - mocno wtedy byłem skoncentrowany na filmach, więc Sony A7.2 wydawało się bardzo dobrym wyborem, ale niestety, sigmy na FF to cena ponad x2 w porównaniu do m43.

Potem "niestety" kupiłem szkiełko na ptaki i sam się z siebie śmieję - zacząłem od M10.2 z turbolekkimi, małymi kitami, a teraz poginam z plecakiem pełnym różnych szkieł. Czasem nawet przejrzę neta w poszukiwaniu czegoś w stylu Olympus SP560UZ, który miałby szeroki zakres ogniskowych, był lekki, itp.

paparapa
20.06.23, 11:10
Oczywiście że stara miłość nie rdzewieje.... Nie było (i nie będzie) ładniejszych szkieł niż Pentaxowe Limitedy. A srebrne 600, 300 i 200 Micro to była dla mnie zawsze "Święta Trójca". I chyba nie znałem na polskim forum Pentaxa nikogo kto by te szkła miał. Może ewentualnie 300/2.8... reszta była jak Yeti ;-)

Ja akurat nie przywiązuję dużej wagi do wizualnej strony takich zabawek. Podlega to wpływowi mody i cały czas się zmienia, aż trudno nadążyć. Najważniejsza jest funkcjonalność i ergonomia.
W obecnych czasach, gdy robimy zdjęcia w mało sprzyjających warunkach pogodowych. Deszcz, kurz czy inny śnieg. Obiektywy mocno się brudzą. I jak najprostsza forma słoików ułatwia ich konserwację.
Używałem kiedyś Pentaxa... K100 i złego słowa nie powiem. Ale obecnie nie wszedłbym w lustra. Przyzwyczaiłem się do AFu na niemal całej powierzchni kadru i do doskonałej jego efektywności.
W lustrach zawsze trzeba się było liczyć ze zdjęciami nietrafionymi. Współpraca z Sigmami ART też jest dużo lepsza w bezlustrach.

Tak że preferencje jak widać mogą być różne.




No jak po co - dynamika, małe szumy, mała GO, szacunek na rejonie, czy czego tam jescze wg internetów m43 nie ma... a przede wszystkim dużo kosztuje, więc na pewno będę robił super zdjęcia! :).

I żeby nie było - dla mnie jednym z głównych powodów wejścia w m43 była cena, nie gabaryty - mocno wtedy byłem skoncentrowany na filmach, więc Sony A7.2 wydawało się bardzo dobrym wyborem, ale niestety, sigmy na FF to cena ponad x2 w porównaniu do m43.

Potem "niestety" kupiłem szkiełko na ptaki i sam się z siebie śmieję - zacząłem od M10.2 z turbolekkimi, małymi kitami, a teraz poginam z plecakiem pełnym różnych szkieł. Czasem nawet przejrzę neta w poszukiwaniu czegoś w stylu Olympus SP560UZ, który miałby szeroki zakres ogniskowych, był lekki, itp.




Ale wiesz... z takim Fujiem to byłby strach na ulice wyjść.
A bateryjki na stole w salonie nie wymagają aż tak dużej dynamiki :)
Szacunek na dzielni łatwiej zyskać wieszając na szyi tombakowy łańcuch. Duży aparat wzbudza u gawiedzi raczej inne odruchy. :)

A już na poważnie w filmowaniu faktycznie bezlustra uciekły lustrzankom bardzo mocno. I czy Olek czy Sony
były świetnym wyborem dla filmujących.

Wiem też, że dużo kobiet reaguje na zasadzie. O jaki mały , jaki fajny. Co wydaje mi się akurat dość dziwne.
Ale kobiety są nieodgadnione. :)

dcs
20.06.23, 15:44
Wiem też, że dużo kobiet reaguje na zasadzie. O jaki mały , jaki fajny. Co wydaje mi się akurat dość dziwne.
Ale kobiety są nieodgadnione. :)

-Starają się być miłe. :wink:

paparapa
20.06.23, 16:06
-Starają się być miłe. :wink:

Zwłaszcza mówiąc to do faceta?
Faktycznie;
Jednym słowem... a właściwie trzema. Mały ale wariat. :mrgreen:

epicure
20.06.23, 17:40
Widzę, że żarty w stylu wąsatego wuja na rodzinnej imprezie przeniknęły nawet do tego wątku [emoji6]

PM_M
20.06.23, 21:58
Mz dzieje się tak, ponieważ bardzo dużo ludzi migruje ku systemom z większą matrycą.
Migracje w odwrotnym kierunku są dość rzadkie.

A ja właśnie w tę stronę.

folab
22.08.23, 09:46
Ja też pozbyłem się pełnej klatki

Darekw1967
22.08.23, 11:11
A ja właśnie w tę stronę.

Moze bardziej Ci mlodzi fotografowie, ktorzy sa bardziej nakrecani przez media i fora i wmawia sie im, ze trzeba inwestowac bez konca w coraz nowsze body i nowe systemy szkiel ;)
W góry moglem brac FF a wzialem MFT.
Moglem robic sesje portretowa z FF a wzialem MFT + m.Zuiko 75mm/1.8 + lampa Stroboss ;)
Ogolnie to co chce uzyskuje za pomoca MFT...

epicure
22.08.23, 11:48
Młodzi nie mają pieniędzy, żeby sobie co chwilę zmieniać sprzęt. Najbardziej podatni na "wyścig zbrojeń" są faceci w średnim wieku, którzy pieniądze mają i chętnie sobie nimi rekompensują różne niedostatki w życiu. Poznać ich można po tym, że przy każdej możliwej okazji nie omieszkają przekonywać kolegów (w szczególności tych ostrożniejszych w wydatkach sprzętowych), jakiego to przeskoku jakościowego doświadczyli i jak bardzo im się te inwestycje opłaciły.

tt
22.08.23, 11:55
Młodzi nie mają pieniędzy, żeby sobie co chwilę zmieniać sprzęt. Najbardziej podatni na "wyścig zbrojeń" są faceci w średnim wieku, którzy pieniądze mają i chętnie sobie nimi rekompensują różne niedostatki w życiu. Poznać ich można po tym, że przy każdej możliwej okazji nie omieszkają przekonywać kolegów (w szczególności tych ostrożniejszych w wydatkach sprzętowych), jakiego to przeskoku jakościowego doświadczyli i jak bardzo im się te inwestycje opłaciły.
To chyba zbyt duże uproszczenie.
Dzisiaj dla każdego systemu, a właściwie dla każdego rozmiaru matrycy (m4/3, apsc, FF, wyżej FF) można kupić sprzęt tani/droższy/drogi/bardzo drogi.
Również w m4/3 można sobie bardzo skutecznie "zrekompensować niedostatki w życiu" :mrgreen:

epicure
22.08.23, 12:14
Ależ oczywiście. Ja nie mówię o rozmiarze matrycy (choć to jeden z wielu parametrów, który zachęca do wydatków), tylko generalnie o niepohamowanych inwestycjach w sprzęt, którego możliwości wykorzystuje się w znikomym ułamku, za to żarliwie się te inwestycje uzasadnia przed każdym, kto mógłby zwątpić w ich słuszność.

tt
22.08.23, 12:26
Ależ oczywiście. Ja nie mówię o rozmiarze matrycy (choć to jeden z wielu parametrów, który zachęca do wydatków), tylko generalnie o niepohamowanych inwestycjach w sprzęt, którego możliwości wykorzystuje się w znikomym ułamku, za to żarliwie się te inwestycje uzasadnia przed każdym, kto mógłby zwątpić w ich słuszność.
Zasugerowałem się kontekstem kilku ostatnich wypowiedzi, które dotyczyły tematu migracji FF<=>m4/3.
A co do problemu wykorzystania znikomego ułamka możliwości dzisiejszych fotozabawek, to na moim przykładzie mogę napisać, że dotyczy to już choćby RX100mk3 zdobytego droga kupna za 1100zł. :roll:

Darekw1967
22.08.23, 12:30
Młodzi nie mają pieniędzy, żeby sobie co chwilę zmieniać sprzęt. Najbardziej podatni na "wyścig zbrojeń" są faceci w średnim wieku, którzy pieniądze mają i chętnie sobie nimi rekompensują różne niedostatki w życiu. Poznać ich można po tym, że przy każdej możliwej okazji nie omieszkają przekonywać kolegów (w szczególności tych ostrożniejszych w wydatkach sprzętowych), jakiego to przeskoku jakościowego doświadczyli i jak bardzo im się te inwestycje opłaciły.

W moim przypadku bylo inaczej.
Jak bylem mlody i do tego kawaler i dobrze zarabialem to praktycznie inwestowanie w rozne rozwiazania technologiczne bylo sensem szukania fotograficznego Świetego Graala.
Praktycznie 80% inwestycji bylo bez sensu.
Po wielu latach zostalo mi wiele RAW-ow z roznych systemow.
Dzisiaj z kazdego takiego rawa moge zrobic bardzo dobrej jakosci odbitki ;)

epicure
22.08.23, 12:33
Wykorzystanie ułamka możliwości sprzętu to jeszcze nie problem. Lepiej mieć zapas możliwości, niż nie mieć. Problemem jest uporczywe przekonywanie tych, którzy ten zapas mają w głębokim poważaniu, że się bardzo mylą.

Koriolan
22.08.23, 14:44
Wykorzystanie ułamka możliwości sprzętu to jeszcze nie problem. Lepiej mieć zapas możliwości, niż nie mieć. Problemem jest uporczywe przekonywanie tych, którzy ten zapas mają w głębokim poważaniu, że się bardzo mylą.
ja wykorzystuję ułamek możliwości sprzętu- on "pracuje" pewnie ze 40 dni w roku a mógłby sporo więcej.

dcs
22.08.23, 23:13
Dostępne modele m4/3 w bardzo dużym sklepie w dużym państwie.

OM:
OM-5
OM-1

Olympus:
E-M1 III
E-M1X
E-M10 IV

Panasonic:
G100
G7
GX85
G85
G95
G9
GH5s
GH5 II
GH6
https://www.bhphotovideo.com/c/products/Mirrorless-System-Cameras/ci/16158/N/4288586281?filters=fct_sensor-size_3087%3Afour-thirds

Pogrubione modele -starsze niż 3-letnie.
https://www.dpreview.com/products/search/cameras#criterias=SpecsCoreParams%2CBrand%2CSpecsS ensorSize&paramSpecsCoreParamsBodyType=RangefinderStyleMirro rless%2CSLRStyleMirrorless%2CCompactSLR%2CMidSizeS LR%2CLargeSLR&paramBrand=Panasonic%2COlympus&paramSpecsSensorSize=FourThirds

epicure
23.08.23, 11:29
Niezwykle cenna informacja...

koronax
23.08.23, 13:43
Dostępne modele m4/3 w bardzo dużym sklepie w dużym państwie.

OM:
OM-5
OM-1

Olympus:
E-M1 III
E-M1X
E-M10 IV

Panasonic:
G100
G7
GX85
G85
G95
G9
GH5s
GH5 I

I jak tu żyć ??

Darekw1967
24.08.23, 20:23
Wykorzystanie ułamka możliwości sprzętu to jeszcze nie problem. Lepiej mieć zapas możliwości, niż nie mieć. Problemem jest uporczywe przekonywanie tych, którzy ten zapas mają w głębokim poważaniu, że się bardzo mylą.

Wedlug mnie problemem jest celowe "nakrecanie rynku" przez programowanie podprogowe ludzkiej podswiadomosci w taki sposob aby kazdy fotograf czul sie niedowartosciowany technologicznie.
Masz panie stale inwestowac w sprzet i szkla bo stale masz coraz lepszy AF i wiecej Mpix a nowy standard szkiel stawia stare szkla na przegranej pozycji.
Zgadzam sie, ze lepiej miec wiecej opcji i funkcji niz mniej ale zadaje sobie pytanie ile mam wydac na te dodatki kasy i co faktycznie bedzie mi z tego naprawde potrzebne w zyciu ;)

nightelf
25.08.23, 11:36
Wedlug mnie problemem jest celowe "nakrecanie rynku" przez programowanie podprogowe ludzkiej podswiadomosci w taki sposob aby kazdy fotograf czul sie niedowartosciowany technologicznie.
Masz panie stale inwestowac w sprzet i szkla bo stale masz coraz lepszy AF i wiecej Mpix a nowy standard szkiel stawia stare szkla na przegranej pozycji.
Zgadzam sie, ze lepiej miec wiecej opcji i funkcji niz mniej ale zadaje sobie pytanie ile mam wydac na te dodatki kasy i co faktycznie bedzie mi z tego naprawde potrzebne w zyciu ;)

To niestety konsumpcjonizm. Firmy muszą ciągle sprzedawać by zarabiać coraz więcej.
Ostatnio postęp jest wolniejszy, doszliśmy chyba do etapu gdzie jakość zdjęć z każdego nowego aparatu jest wystarczająca do dużych odbitek.
Szkoda, że technologia lytro umożliwiająca ustawienie ostrości po zrobieniu zdjęcia nie przyjęła się na rynku. Jednak pewnie czekają nas nowe innowacje :)

epicure
25.08.23, 12:16
Wedlug mnie problemem jest celowe "nakrecanie rynku" przez programowanie podprogowe ludzkiej podswiadomosci w taki sposob aby kazdy fotograf czul sie niedowartosciowany technologicznie.

Trochę za dużo sci-fi ;) Na szczęście korporacje nie posiadają takich nadprzyrodzonych zdolności. Na nieszczęście wcale nie muszą ich posiadać, żeby bogacić się na ułomnościach ludzkiej natury. Wszak chciwość i lenistwo spowodowały, że zeszliśmy z drzewa i nosimy teraz komputery w kieszeni. Kosztem tego, że dajemy się golić specjalistom od marketingu i nawet tego nie zauważamy, jak nas doją. Ba, wręcz wierzymy, że wychodzimy na tym dobrze.

zigger
25.08.23, 16:16
TBa, wręcz wierzymy, że wychodzimy na tym dobrze. Przynajmniej samopoczucie nam to poprawia, więc w dzisiejszych czasach to b. duży plus, niejednokrotnie potrafiący skutecznie przykryć stronę ekonomiczną ;-)

dcs
27.08.23, 19:45
Nie znalazłem tematu o Panasonic LUMIX G X Vario 35-100mm f/2.8 ASPH II POWER O.I.S.

https://asobinet-com.translate.goog/info-discon-lumix-g-x-vario-35-100mm-f2-8-ii-power-o-i-s/?_x_tr_sl=auto&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=wapp

epicure
27.08.23, 20:58
Przynajmniej samopoczucie nam to poprawia, więc w dzisiejszych czasach to b. duży plus, niejednokrotnie potrafiący skutecznie przykryć stronę ekonomiczną ;-)

To prawda, sam sobie poprawiam samopoczucie w taki sposób. Ale ta metoda jest tylko trochę lepsza od używek i hazardu ;)

Darekw1967
4.09.23, 09:57
Co do przyszlosci m.4/3 to ostatnio ogladalem foty z rawow z Canona FF z obiektywow RF i stwierdziem, ze Canon cofa sie w rozwoju...
Takich bek i znieksztalcen optycznych w zyciu nie widzialem jak z tych szkiel RF.
Praktycznie przy RAW-ie bez programowego korygowania obrazów na komputerze nie ujedziesz.
Zastanawiajace, ze nawet stalka RF 16mm/2.8 daje bez korekcji BEKE i silne winietowanie.

Ogladalem foty z mojego EM-5 Mark III i bez zadnej programowej korekcji swietna jakosc obrazu i duzo detali.
Mysle, ze MFT ma przyszlosc bo ma swietnej jakosci optyke wzgledem tego co daja matryce.

Roberto73
4.09.23, 10:23
To są efekty parcia od lat na malutkie bezlustra FF . Zrobić mały korpusik nie jest trudno, ale jeszcze przydało by się dać klientowi do tych korpusików wzlędnie mniejsze szkła niż te do lustrzanek. No jak to zrobić hmm, rózne korekcje musimy poświęcić, wykona to potem korpusik programowo.

August68
4.09.23, 10:41
Dokładnie tak... jako, że nauczyliśmy się omijać "programowo" prawa fizyki, to teraz zachwycamy się obiektywami, na które kiedyś nikt by nie spojrzał nawet.
Pamiętam te fale krytyki jaka spływała na szkła typu 18-300 pod APSC czy 28-300 dla FF. A jaki był "krzyk" jak Tamron wypuścił superzooma 16-300.
Te szkła miały potworne dystorsje i winietowanie, ale jako że programy graficzne sobie z tym radziły to miały swoich "wyznawców".
Potem "przeniesiono" programową korekcję do aparatów i dzisiaj zachwycamy się superzoomami 24-200 czy podobnymi do bezluster FF, zapominając, że to zwykle "plastykowa ciemnica" i bez korekty programowej zdjęć nie dałoby się oglądać.
Ale z drugiej strony - skoro użytkownik widzi efekt w postaci pozbawionego tych wad zdjęcia - bo program to załatwił, to po co narzekać?
To jest efekt/skutek postępu.
Prawa optyki nadal obowiązują, ale nauczyliśmy się ich nie widzieć...a przynajmniej na tym co nam pokazuje wyświetlacz aparatu albo monitor komputera.

Darekw1967
4.09.23, 11:09
To są efekty parcia od lat na malutkie bezlustra FF . Zrobić mały korpusik nie jest trudno, ale jeszcze przydało by się dać klientowi do tych korpusików wzlędnie mniejsze szkła niż te do lustrzanek. No jak to zrobić hmm, rózne korekcje musimy poświęcić, wykona to potem korpusik programowo.

W sumie da sie zrobic mniejsze i lzejsze szkla poswiecajac jego jasnosc.
Nie kazdy musi miec zooma ze stalym swiatlem f.2.8

Przykladowo szklo RF na FF 16mm/2.8 moglo miec nieco wieksza srednice soczewek z lepszym pokryciem sensora FF i byloby ok bez bek i duzych dystorsji.
To samo sie tyczy zooma RF 20-50 jak i innych ciemnych zoomow.
Wszystko zalezy jaka przyjmuje sie filozofie a Canon dla ciemnych szkiel dla RF postawil na 1 planie na oprogramowanie a na dalszym jakosc optyki.
Plebs ma sie bawic w g... optyka + programowa korekte a Ci bardziej zamozni czy bardziej zdesperowani co stac na szkla za nascie tys.zl moga sie obejsc bez korekcji programowej.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Dokładnie tak... jako, że nauczyliśmy się omijać "programowo" prawa fizyki, to teraz zachwycamy się obiektywami, na które kiedyś nikt by nie spojrzał nawet.
Pamiętam te fale krytyki jaka spływała na szkła typu 18-300 pod APSC czy 28-300 dla FF. A jaki był "krzyk" jak Tamron wypuścił superzooma 16-300.
Te szkła miały potworne dystorsje i winietowanie, ale jako że programy graficzne sobie z tym radziły to miały swoich "wyznawców".
Potem "przeniesiono" programową korekcję do aparatów i dzisiaj zachwycamy się superzoomami 24-200 czy podobnymi do bezluster FF, zapominając, że to zwykle "plastykowa ciemnica" i bez korekty programowej zdjęć nie dałoby się oglądać.
Ale z drugiej strony - skoro użytkownik widzi efekt w postaci pozbawionego tych wad zdjęcia - bo program to załatwił, to po co narzekać?
To jest efekt/skutek postępu.
Prawa optyki nadal obowiązują, ale nauczyliśmy się ich nie widzieć...a przynajmniej na tym co nam pokazuje wyświetlacz aparatu albo monitor komputera.

Masz racje.
Wedlug mnie niech robia sobie rozne kombinacje tyle tylko, ze ja nie chce widziec tych bek i dystorsji.
Niech opracuja standard, ze w Raw-ie jest zapisany wzór korekty i niech to z klucza przez dowolny soft bedzie korygowane bez mojej wiedzy.
Jak obrazek jest ostry od roga do roga i mam tez swietna ostrosc w srodku kadru to bede zadowolony ;)

epicure
4.09.23, 11:28
Ogladalem foty z mojego EM-5 Mark III i bez zadnej programowej korekcji swietna jakosc obrazu i duzo detali.


A na jakiej podstawie stwierdziłeś, że nie było w nich żadnej programowej korekcji?

epicure
4.09.23, 11:35
Niech opracuja standard, ze w Raw-ie jest zapisany wzór korekty i niech to z klucza przez dowolny soft bedzie korygowane bez mojej wiedzy.


Przecież to już jest w każdym współczesnym aparacie. Tyle tylko, że nie da się zmusić wszystkich niezależnych procentów softu, żeby te dane wykorzystywali.

Koriolan
4.09.23, 12:49
Od ingerencji programowej pomiędzy zamknięciem migawki a zapisaniem pliku ze zdjęciem nie ma odejścia. Juz chyba nikt sie nie zarzeka że tego nie robi.

Jeżeli dla kogoś jest to nieakceptowalne.. pozostaje mu klisza.

epicure
4.09.23, 13:05
Jeżeli dla kogoś jest to nieakceptowalne.. pozostaje mu klisza.

Którą ten ktoś na samym końcu zeskanuje i obrobi w LR.

wyszomir
4.09.23, 15:14
Którą ten ktoś na samym końcu zeskanuje i obrobi w LR.

Ze skanerami do klisz coraz trudniej. Przyszłość jest raczej taka że kliszę podświetli, sfotografuje telefonem i to zdjęcie będzie dalej obrabiał:-)

dcs
4.09.23, 21:35
Co do przyszlosci m.4/3 to ostatnio ogladalem foty z rawow z Canona FF z obiektywow RF i stwierdziem, ze Canon cofa sie w rozwoju...
Takich bek i znieksztalcen optycznych w zyciu nie widzialem jak z tych szkiel RF.
Praktycznie przy RAW-ie bez programowego korygowania obrazów na komputerze nie ujedziesz.
Zastanawiajace, ze nawet stalka RF 16mm/2.8 daje bez korekcji BEKE i silne winietowanie.

Ogladalem foty z mojego EM-5 Mark III i bez zadnej programowej korekcji swietna jakosc obrazu i duzo detali.
Mysle, ze MFT ma przyszlosc bo ma swietnej jakosci optyke wzgledem tego co daja matryce.

A o jakich obiektywach m4/3 piszesz:?:
bo te UWA Olympus i Panasonic to z założenia nie mają skorygowanej dystorsji
-patrz testy.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -

−8.04% https://www.optyczne.pl/382.6-Test_obiektywu-Olympus_M.Zuiko_Digital_7-14_mm_f_2.8_ED_PRO_Dystorsja.html

−6.41% https://www.optyczne.pl/538.6-Test_obiektywu-Olympus_M.Zuiko_Digital_ED_8-25_mm_f_4_PRO_Dystorsja.html

−5.97% https://www.optyczne.pl/236.6-Test_obiektywu-Olympus_M.Zuiko_Digital_12_mm_f_2.0_ED_Dystorsja.h tml

−6.32% https://www.optyczne.pl/313.6-Test_obiektywu-Olympus_M.Zuiko_Digital_12-40_mm_f_2.8_ED_PRO_Dystorsja.html

−6.87% [pomiar ograniczony do znaczników 1:1 pokazuje jeszcze większą wartość wynoszącą aż −7.22%] https://www.optyczne.pl/504.6-Test_obiektywu-Olympus_M.Zuiko_Digital_ED_12-45_mm_f_4.0_PRO_Dystorsja.html

−6.90% https://www.optyczne.pl/413.6-Test_obiektywu-Olympus_M.Zuiko_Digital_ED_12-100_mm_f_4_IS_PRO_Dystorsja.html

−6.59% https://www.optyczne.pl/422.6-Test_obiektywu-Panasonic_Leica_DG_Vario-Elmarit_8-18_mm_f_2.8-4_ASPH._Dystorsja.html

−6.52% https://www.optyczne.pl/563.6-Test_obiektywu-Panasonic_Leica_DG_Summilux_9_mm_f_1.7_ASPH_Dystor sja_i_pole_widzenia.html

−5.39% https://www.optyczne.pl/423.6-Test_obiektywu-Panasonic_Leica_DG_Summilux_12_mm_f_1.4_ASPH_Dysto rsja.html

−6.54% https://www.optyczne.pl/289.6-Test_obiektywu-Panasonic_G_X_VARIO_12-35_mm_f_2.8_ASPH._P.O.I.S_Dystorsja.html

−6.45% https://www.optyczne.pl/406.6-Test_obiektywu-Panasonic_Lumix_G_12-60_mm_f_3.5-5.6_ASPH._POWER_O.I.S._Dystorsja.html

−6.04% https://www.optyczne.pl/332.6-Test_obiektywu-Panasonic_Leica_DG_Summilux_15_mm_f_1.7_ASPH_Dysto rsja.html

−6.37% https://www.optyczne.pl/210.6-Test_obiektywu-Panasonic_G_14_mm_f_2.5_ASPH._Dystorsja.html


i dystorsja tych obiektywów m4/3 jest określana jako ogromna, potężna lub monstrualna.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -



Plebs ma sie bawic w g... optyka + programowa korekte a Ci bardziej zamozni czy bardziej zdesperowani co stac na szkla za nascie tys.zl moga sie obejsc bez korekcji programowej.

Nie wiem czy:
Olympus PRO: 7-14/2.8, 8-25/4, 12-40/2.8, 12-45/4, 12-100/4
Panasonic Leica 8-18/2.8-4, Panasonic Leica 9/1.7, Panasonic Leica 12/1.4, Panasonic 12-35/2.8, Panasonic Leica 15/1.7
są dla plebsu, ale mają dystorsję co najmniej -6%
i lepszych obiektywów w tych zakresach w systemie m4/3 nie ma.

Canon RF 16/2.8 STM kosztuje 1200 zł.
[dla porównania Panasonic Leica DG Summilux 9 mm f/1.7 ASPH (dystorsja −6.52%): 2400 zł]

m_a_g
5.09.23, 00:18
Co do przyszlosci m.4/3 to ostatnio ogladalem foty z rawow z Canona FF z obiektywow RF i stwierdziem, ze Canon cofa sie w rozwoju...
Takich bek i znieksztalcen optycznych w zyciu nie widzialem jak z tych szkiel RF.
Praktycznie przy RAW-ie bez programowego korygowania obrazów na komputerze nie ujedziesz.
Zastanawiajace, ze nawet stalka RF 16mm/2.8 daje bez korekcji BEKE i silne winietowanie.

Ogladalem foty z mojego EM-5 Mark III i bez zadnej programowej korekcji swietna jakosc obrazu i duzo detali.
Mysle, ze MFT ma przyszlosc bo ma swietnej jakosci optyke wzgledem tego co daja matryce.

Kurde nie wiem czy śmiać się, czy płakać?
Po pierwsze: ten cofający się w rozwoju Canon (i Nikon, i Sony) jakoś w swoich aparatach ML oferuje klientowi wyższą rozdzielczość, lepsze detale, i jednocześnie mniejsze dystorsje. Mam tu na myśli efekt końcowy Wszystko mi jedno ile w tym pracy oprogramowania, a ile optyki, albo czy to kombinacja jednego i drugiego - wiem jedno, jako sobie otworzę RAW'a w LR / ACR to wygląda znakomicie.
Po drugie: o jakich obiektywach RF konkretnie kolega pisze? Bo ja w obiektywach L typu RF 85 f1.2 L czy 24-70 f2.8 L jakoś tych dystorsji nie widzę. Powiedziałbym nawet że są mniejsze niż w wersji EF na lustrzankach...
Po trzecie: też mam E-M5 Mark III i wiem jedno - z tego aparatu nie ma zdjęć bez programowej korekty. Nawet RAW'y są korygowane co do dystorsji i kto wie czego jeszcze innego, było tak od zawsze, więc pisanie że szkła do MFT dają świetną jakość optyki kiedy system MFT od zawsze bazował na korekcji programowej jest po prostu niepoważne. Zwłaszcza że kiedy takie same praktyki stosują producenci "dużych" systemów jako Canon kolega pisze że "cofa się w rozwoju".



Ale z drugiej strony - skoro użytkownik widzi efekt w postaci pozbawionego tych wad zdjęcia - bo program to załatwił, to po co narzekać?
To jest efekt/skutek postępu.
Prawa optyki nadal obowiązują, ale nauczyliśmy się ich nie widzieć...a przynajmniej na tym co nam pokazuje wyświetlacz aparatu albo monitor komputera.
Dokładnie tak. Jakoś nikomu nie przeszkadzała dystorsja (korygowana już w RAW) w takim M.Zuiko 12-100F4PRO. Mnie też nie przeszkadza. Bo jej praktycznie nie ma na zdjęciu. To dlaczego ma mi przeszkadzać na FF?


Co do przyszłości MFT: niepokoi mnie fakt że ostatnio nic się nie dzieje z OM. Od długiego czasu żadnego nowego firmware, nic. Nawet do OM-1 gdzie podobno tyle błędów odnośnie działania AF miało być wyeliminowanych, a tu nic.

Darekw1967
5.09.23, 11:45
A na jakiej podstawie stwierdziłeś, że nie było w nich żadnej programowej korekcji?

Jak obrabiam konwertowane RAW-y na starych czy darmowych programach graficznych widze beczki, winietowania i aberracje chromatyczne.
Z Fuji, Sony czy z Olka nie widac zadnych pasudnych bek tylko z Canona RF -> ciemne szkla + RF 16mm/2.8 tak sie dzieje.

Na Sofcie Canona DPP i nowszych wersjach Photoshopa nie ma tego typu problemów.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -

A jaka to jest dystorsja ? RF 20-50 na FF szklo za niecale 2000 zl ?

257433


Z Olka mam tak:
257434

epicure
5.09.23, 13:29
Jak obrabiam konwertowane RAW-y na starych czy darmowych programach graficznych…

Okeeej… Poważna sprawa.

fret
5.09.23, 15:03
Okeeej… Poważna sprawa.

Bardzo poważna, wygląda na to, że z rynku wylatuje lider kosmicznych technologii niedostępnych dla innych firm.
Fajna rozrywka, proszę o więcej ;)

Darekw1967
5.09.23, 17:13
Z tego wynika prosty wniosek... Olympus oferuje dobra optyke w swoich obiektywach w stosunku do matryc MFT.
Canon dla niektórych konstrukcji szkiel RF na FF optycznie cofnal sie w rozwoju tworzac programowe zapchaj-dziury ;)

m_a_g
5.09.23, 19:28
Jak obrabiam konwertowane RAW-y na starych czy darmowych programach graficznych widze beczki, winietowania i aberracje chromatyczne.
Z Fuji, Sony czy z Olka nie widac zadnych pasudnych bek tylko z Canona RF -> ciemne szkla + RF 16mm/2.8 tak sie dzieje.

Na Sofcie Canona DPP i nowszych wersjach Photoshopa nie ma tego typu problemów.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -

A jaka to jest dystorsja ? RF 20-50 na FF szklo za niecale 2000 zl ?
A po drugie, o czym my tu dyskutujemy


Canon RF20-50? NIe ma takiego obiektywu. Skąd masz w ogóle to zdjęcie?


Z tego wynika prosty wniosek... Olympus oferuje dobra optyke w swoich obiektywach w stosunku do matryc MFT.
Canon dla niektórych konstrukcji szkiel RF na FF optycznie cofnal sie w rozwoju tworzac programowe zapchaj-dziury ;)
Czyli robi to co od zawsze robiły wszystkie firmy w MFT i było OK?

No i na co ta cała dyskusja kiedy sam piszesz że ten "problem" dotyczy tylko starego darmowego oprogramowania które zapewnie nie ma oficjalnego wsparcia dla nowego formatu RAW od bezlusterkowców Canona, na na oficjalnym oprogramowaniu Canona i innych popularnych wszystko jest dobrze? Ja tam się cieszę że jest wybór nowych mniejszych szkieł na FF. Nie każdy zawsze ma potrzebę nosić obiektywy serii L.

Darekw1967
5.09.23, 20:33
Canon RF20-50? NIe ma takiego obiektywu. Skąd masz w ogóle to zdjęcie?


Czyli robi to co od zawsze robiły wszystkie firmy w MFT i było OK?

No i na co ta cała dyskusja kiedy sam piszesz że ten "problem" dotyczy tylko starego darmowego oprogramowania które zapewnie nie ma oficjalnego wsparcia dla nowego formatu RAW od bezlusterkowców Canona, na na oficjalnym oprogramowaniu Canona i innych popularnych wszystko jest dobrze? Ja tam się cieszę że jest wybór nowych mniejszych szkieł na FF. Nie każdy zawsze ma potrzebę nosić obiektywy serii L.


Faktycznie musze sprostowac, ze chodzilo mi o obiektyw RF na FF Canona: 24-50mm f4.5-6.3 IS STM

Co do rozwiazan Canona przy programowym poprawianiu obrazu nie twierdze, ze te metody poprawy obrazu to zly pomysl ale gdy efekty tej poprawy sa bardzo ewidentne a obraz zrodlowy
wyglada jak widok na swiat przez czarna rure to nieco mnie to irytuje.

Nie wiem czy mnie rozumiesz ? Chodzi mi o nieco lepsze konstrukcje w tanich i ciemnych szklach RF i sensowne dozowanie programowego poprawiania obrazu. Choc slowo tanio dla RF to rzecz wzgledna.

piaseczek
11.09.23, 19:02
Nadchodzi nowa matryca m43 25M:

https://www.43rumors.com/fully-leaked-panasonic-g9ii-images-and-specs/

dcs
11.09.23, 19:21
Nadchodzi nowa matryca m43 25M:

https://www.43rumors.com/fully-leaked-panasonic-g9ii-images-and-specs/

Ta sama co w GH6 z 22-go lutego 2022?

https://www.dpreview.com/reviews/panasonic-lumix-dc-gh6-review

Roberto73
11.09.23, 23:05
Jaka ona nowa , już dawno w GH6 siedzi

galvan
13.09.23, 08:43
Jaka ona nowa , już dawno w GH6 siedzi

Z testów i wypowiedzi recenzentów wynika, że jednak to nie jest taka sama matryca. Poprawa jakości zdjęć jest widoczna.

Roberto73
13.09.23, 10:05
Nowszy procesor obrazowy od GH6 , inaczej oprogramowana . Z pewnością jest to ta sama . Tu chodzi o koszta.

epicure
13.09.23, 10:08
Trudno cokolwiek powiedzieć o jakości zdjęć, bo RAWów nie da się jeszcze otworzyć niczym sensownym.

galvan
13.09.23, 10:35
Oglądałem jpgi i były bardzo OK. Po co RAWy jak jest dobrze? :-)
A tak na poważnie - wg mnie super puszkę Panasonic zrobił. Poczekajmy jeszcze na opinie "zwykłych" fotoamatorów, influncerzy jak wiadomo lubią przesadzać...

Koriolan
13.09.23, 10:44
epicure ty masz poważne doświadczenie z Fuji - wlazly mi głowę kolory z H2S / T5, bawiłem się na Swiatlosile.
Gdzie można poczytać Twoją opinię o nich ?

epicure
13.09.23, 11:36
epicure ty masz poważne doświadczenie z Fuji - wlazly mi głowę kolory z H2S / T5, bawiłem się na Swiatlosile.
Gdzie można poczytać Twoją opinię o nich ?

Recenzję X-T5 będę publikował w listopadzie z okazji roku używania [emoji846]Co do samych kolorów, to oczywiście je lubię, ale chyba nie jestem kompetentny, żeby je jakoś szczegółowo analizować. Jadę głównie na JPEGach, szczególnie na symulacji Classic Negative, Classic Chrome i Nostalgic Negative, rzadziej Velvia. Jak to wygląda, można sobie podejrzeć w moim wątku.

epicure
13.09.23, 11:45
A co do Panasa G9 II, to ja czegoś tu nie rozumiem. Wychodzi na to, że to bebechy z GH6 włożone do korpusu S5 II - dosłownie. Oczekiwałem nieco więcej kreatywności, szczególnie w kwestii rozmiaru. Czekam na jakieś małe korpusy od Panasa.

Roberto73
13.09.23, 12:35
Najwiekszym nieporozumieniem jest cena startowa - 1899$

galvan
13.09.23, 13:27
A co do Panasa G9 II, to ja czegoś tu nie rozumiem. Wychodzi na to, że to bebechy z GH6 włożone do korpusu S5 II - dosłownie. Oczekiwałem nieco więcej kreatywności, szczególnie w kwestii rozmiaru. Czekam na jakieś małe korpusy od Panasa.

Ale czego oczekiwałeś? Że następca G9 będzie mały? Jest praktycznie tej samej wielkości co poprzednik - https://mirrorlesscomparison.com/panasonic-vs-panasonic/g9-vs-g9-ii/
Puszki z serii GX będą mniejsze. Jak zdecydują się je zaprojektować i zrobić :-)

A cena niestety zgodna z aktualnymi trendami, za te pieniądze nie kupię. :cry:

jagger
13.09.23, 18:06
Nadchodzi nowa matryca m43 25M:

https://www.43rumors.com/fully-leaked-panasonic-g9ii-images-and-specs/

Czy coś wiadomo w takim razie o nowym OMie? Czy magazyny jeszcze pełne ;-)

dcs
13.09.23, 18:09
Ja się zastanawiam
dlaczego Panasonikowi nie opłaca się wprowadzać nowych obiektywów do m4/3

i odgrzewa stare kotlety:?: https://www.optyczne.pl/19218-news-Nowe_obiektywy_Panasonic.html


https://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=obiektyw&ile=5&add0=2072&add1=1433&add2=1081&add3=2073&add4=1337

https://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=obiektyw&ile=3&add0=2011&add1=1430&add2=1047

m_a_g
13.09.23, 18:55
A cena niestety zgodna z aktualnymi trendami, za te pieniądze nie kupię. :cry:
Nie byłem w temacie i po Twoim wpisie sprawdziłem cenę - faktycznie - trzeba bardzo, bardzo, bardzo ale to bardzo kochać MFT żeby G9II za te pieniądze kupić.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Czy coś wiadomo w takim razie o nowym OMie? Czy magazyny jeszcze pełne ;-)
Wiadomo jedno - cena na na pewno będzie wyższa ;-)

pstrykacz_smartfonowy
14.09.23, 19:14
Mnie się wydaje, że nowy panas g2mark2 zabije cenę OM1. Wypada nieco lepiej, ma baterie, menu identyczne z s5mark2 no i body praktycznie też więc ludziom łatwiej będzie pracować w duecie g9m2/s5m2. OM to co wypuści to nowy om5 z portem usb-c bo... musi. Generalnie om1 miało cenę powiazaną z gh6 ale teraz będzie trudniej sprzedawalne. Może om1 w końcu poprawi działanie AF - te "drobne" niedomagania.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Ja się zastanawiam
dlaczego Panasonikowi nie opłaca się wprowadzać nowych obiektywów do m4/3

i odgrzewa stare kotlety:?:

Bo obiektywy które ma są dosyć dobre?

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Nie byłem w temacie i po Twoim wpisie sprawdziłem cenę - faktycznie - trzeba bardzo, bardzo, bardzo ale to bardzo kochać MFT żeby G9II za te pieniądze kupić.



W stosunku do oferowanych parametrów i z narzutem "nowości" cena 8699zł (gratis akumulator) jest... bardzo dobra?
OM1kosztuje 8969zł a gh6 7699zl

m_a_g
14.09.23, 20:50
W stosunku do oferowanych parametrów i z narzutem "nowości" cena 8699zł (gratis akumulator) jest... bardzo dobra?
OM1kosztuje 8969zł a gh6 7699zl

No tak, zapomniałem że OM-1 to tani, dobrze wyceniony aparat dla mas za nieduże pieniądze :-P

August68
14.09.23, 20:58
Aparat dla kogoś kto już jest w systemie m4/3 ( a najpewniej tylko w nim) i zechce sobie odświeżyć stan posiadania.
Dla kogoś kto miałby tym aparatem wejść w system - cena jest nie do akceptacji, patrząc na ceny konkurencyjnych aparatów FF
- oczywiście to moja opinia, nie muszę mieć racji i znajdą się i tacy, co kupią ten aparat jako pierwszy. Ale nie liczyłbym, że to będą tłumy.

m_a_g
14.09.23, 21:42
August68, mam takie samo zdanie - to aparat dla kogoś kto już jest z systemie, ma dużo szkieł (które też tanie nie są), i z braku wyboru nie ma wyjścia, taniej mu przepłacić za aparat niż sprzedać wszystko i zmienić system.

pstrykacz_smartfonowy
14.09.23, 22:26
to aparat dla kogoś kto już jest z systemie, ma dużo szkieł (które też tanie nie są), i z braku wyboru nie ma wyjścia, taniej mu przepłacić za aparat niż sprzedać wszystko i zmienić system.
No dobra, a jako amator co byś kupił?

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -



Dla kogoś kto miałby tym aparatem wejść w system - cena jest nie do akceptacji, patrząc na ceny konkurencyjnych aparatów FF


No dobra, a jako amator co byś kupił?

m_a_g
14.09.23, 23:56
No dobra, a jako amator co byś kupił?

APS-C od Sony. Albo Fuji. W obu systemach można przebierać w tym budżecie.

August68
15.09.23, 00:48
Ja się na innych systemach nie wyznaję i "ograniczony" jestem dp Pentaxa, Nikona i m4/3.
Pentax - cóż kochany, ale jeszcze nie wyszedł z etapu lustrzanek...
m4/3 - jako amator nadal bym rozważał, bo jest tu w czym wybierać.
Ale gdybym zaczynał od zera to spokojnie znalazłbym sobie uniwersalny zestaw w APS-C Nikona, a i w systemie FF by się dało.
Taki Z5 plus 24-200 - czegóż więcej amatorowi potrzeba?

Koriolan
15.09.23, 10:46
No tak, zapomniałem że OM-1 to tani, dobrze wyceniony aparat dla mas za nieduże pieniądze :-P
Raczej zapomniałes o konkluzji jaką wysnuliśmy tu już dośc dawno temu- szpeju od OM nie kupuje się w cenach nominalnych tylko na promocjach, cashbackach, kodach od ambasadorów czy zniżkach na grupie.
o na przykład aktualne


Dlatego z hasłem BACKTOSCHOOL w sklepach Cyfrowe.pl Notopstryk.pl Foto-Plus i Fotoforma.pl
BODY OM-1 za 7777pln
oferta ważna od 11 do 17.09 ������

patrząc na skok dolara po decyzji Glapy, taniej nie będzie

pstrykacz_smartfonowy
15.09.23, 22:11
APS-C od Sony. Albo Fuji. W obu systemach można przebierać w tym budżecie.
Soniacze to 6600 i 6700.No i a7c albo a7m3. Reszta albo lipa (brak stabilizacji matrycy) albo droższa. Fuji ma porównywalną ofertę do Panasa. Czyli to jest właściwie kwestia wyboru marki i filozofii (zaimplementowanej) obsługi (danej generacji) body.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -



Pentax - cóż kochany, ale jeszcze nie wyszedł z etapu lustrzanek...
m4/3 - jako amator nadal bym rozważał, bo jest tu w czym wybierać.
Ale gdybym zaczynał od zera to spokojnie znalazłbym sobie uniwersalny zestaw w APS-C Nikona, a i w systemie FF by się dało.
Taki Z5 plus 24-200 - czegóż więcej amatorowi potrzeba?
Lustrzanki są martwe. m4/3 -tu g9m2 jest topowym body (na dziś).
Z5 ma jedyną przewagę bo jest FF. W wielu pozostałych aspektach przegrywa. Natomiast 24-200 hmmm... ja jako spacerowicz z aparatem mam 14-150(czyli odpowiednik 300mm) , a czasami focę ptaki i motylki etc. No często jest to za krótko.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Raczej zapomniałes o konkluzji jaką wysnuliśmy tu już dośc dawno temu- szpeju od OM nie kupuje się w cenach nominalnych tylko na promocjach, cashbackach, kodach od ambasadorów czy zniżkach na grupie.
o na przykład aktualne

Znowu cholera jakaś promocja o której ani słowa na stronie czy mailach i prawie nikt nic nie wie.
Będzie taniej(superpromocje czy przyszły rok) - jakoś takoś mam przeczucie na kierunek 6999zł bo g9m2 zacznie zabijać sprzedaż om1 ( albo akumulator gratis plus darmowa 5 lat gwarancja za 7499zł)

Koriolan
15.09.23, 23:46
To jest promocja z grupy na FB.
Wiesz dawno dawno temu w nieodległej galaktyce,to forum miało program OlyJedi. Dla aktywnych użytkowników cennik był zajebisty, a cennik A - nigdy się na niego nie załapałem - to już w ogóle

dcs
30.09.23, 16:58
https://www.youtube.com/watch?v=Bf5WzrsTmqE

fret
5.10.23, 09:36
Obawiam się, że AI pogodzi niedługo wszystkie systemy. Przeciętny człowiek zrobi sobie zdjęcie smartfonem, wpisze do gugla lokalizację i po chwili będzie miał zdjęcia ze wspaniałych wakacji ;)

wyszomir
5.10.23, 10:09
Obawiam się, że AI pogodzi niedługo wszystkie systemy. Przeciętny człowiek zrobi sobie zdjęcie smartfonem, wpisze do gugla lokalizację i po chwili będzie miał zdjęcia ze wspaniałych wakacji ;)

A po co ma robić sobie zdjęcie? Przecież AI będzie znała jego wizerunek z milionów wcześniejszych zdjęć i zarejestrowanych obrazów z kamer monitoringu. Nie musi ruszać się z domu - wystarczy że siedząc wygodnie w fotelu wpisze lokalizację i wybierze pozycję w jakiej chciałby być przedstawiony na wygenerowanym zdjęciu. Być może będzie jeszcze musiał odpowiedzieć na pytanie jak ma być ubrany...

fret
5.10.23, 12:55
... Być może będzie jeszcze musiał odpowiedzieć na pytanie jak ma być ubrany...

... oraz ile lat i kilogramów chce sobie odjąć ;)

paparapa
5.10.23, 15:37
A po co ma robić sobie zdjęcie? Przecież AI będzie znała jego wizerunek z milionów wcześniejszych zdjęć i zarejestrowanych obrazów z kamer monitoringu. Nie musi ruszać się z domu - wystarczy że siedząc wygodnie w fotelu wpisze lokalizację i wybierze pozycję w jakiej chciałby być przedstawiony na wygenerowanym zdjęciu. Być może będzie jeszcze musiał odpowiedzieć na pytanie jak ma być ubrany...

I ewentualnie z kim chciałby być na tym ujęciu.... :)

fret
5.10.23, 15:49
Raczej dwie wersje, dla rodziny i dla kolegów.

epicure
5.10.23, 15:54
I jeszcze wersja dla szefa: w szpitalu pod respiratorem ;)