Olympus PEN E-PL5

[Janko Muzykant]

Teraz w przyplywie emocji, oczywiscie nie majac jak zwykle, ze sprzetem do czynienia i hipotetyzujac jak lubisz, mozesz mi powiedziec czyz nie mogli jej nieco usprawnic w nowym penie (oczywiscie wzgledem staroci) tak jak to mialo miejsce z obrazkiem jaki produkuje nowy epl?

Mogli, ale nie zrobili. Widocznie nowy moduł stabilizacji jest albo droższy, albo większy, albo jedno i drugie, albo trzecie - kaprys, chęć rozróżnienia linii itp.
Obecnie cała praktycznie elektronika ma budowę modułową, a moduły wykorzystuje się w różnych liniach produktów przez kilka lat. I dlatego Canon 550D, 60D i 7D nie różnią się praktycznie obrazkiem podobnie jak wszystkie starsze peny, a wprowadzenie nowego dekielka z uchwytem w środku głoszone jest jako przełom

Niestety, jest więcej dynamiki, mniej szumu, więcej pikseli, ale nie więcej stabilizacji. Na pocieszenie - 2EV dostajemy z przyrostu dynamiki (1600iso jest mniej więcej podobne do 400iso ze starszych penów)

---------- Post dodany o 16:13 ---------- Poprzedni post był o 16:11 ----------

Hmm, ale Janko chyba ma juz nowego Pena mini? Tak przynajmniej mi się wydawało...

Ma i z tego, co widzę po samplach, nie zauważyłem znaczących różnic na plus czy minus względem omd. Może one są, ale to musi ktoś przetestować konkretnie.

[themoth]

hmm nie potrafię się opowiedzieć
raz mi się wydaje, że OMDe a raz EPL5
(mowa o wysokim ISO)

ja przez brak wizjera porzuciłem e-p2, dokupił bym może i sam wizjer bo aparat był dla mnie naprawdę wystarczająco/prześwietny ale ugotował bym się z lampą, dlatego e-pl5 pomimo swoich niewątpliwych zalet stanowczo NIE, jeżeli Olympus to tylko OM-D.

[nyny]

Czy mógłbyś podać jakieś wiarygodne i jednoznaczne źródło co do tej lepszości obrazka w E-PL5 w stosunku do OM-D?

Zrodlo?
Nie chce mi sie grzebac w tej chwili, bo ktos (calkiem prawdopodobne, iz zrobil to nasz mistrz ceremoni gietrzy)tu linkowal jakies porownanie, tylko nie pamietam czy wiarygodne bylo.
Zreszta poglad na ta sprawe opieram na tym co widze, gdyz przegladam sobie sporo zdjec z obu body takze rawy, i widze jednak nieco roznic na korzysc epl5.

pozdro

---------- Post dodany o 19:25 ---------- Poprzedni post był o 19:22 ----------

Mogli, ale nie zrobili. Widocznie nowy moduł stabilizacji jest albo droższy, albo większy, albo jedno i drugie, albo trzecie - kaprys, chęć rozróżnienia linii itp.

Mozesz podac czasy, dla ktorych na konktretnym obiektywie jestes w stanie uzyskac nieporuszone zdjecie, bo rozumiem iz posiadasz staroc, plus nowego epl i masz dostep do omd'e ?
Bylbym wdzieczny.

pozdro

[epicure]

Ja nie widzę żadnych różnic na korzyść żadnego z tych aparatów. Z tego, co widziałem na zdjęciach, a nie na wykresach niewiadomego pochodzenia, to jakość obrazowania E-PL5 i OM-D jest identyczna.

[Janko Muzykant]

Mozesz podac czasy, dla ktorych na konktretnym obiektywie jestes w stanie uzyskac nieporuszone zdjecie, bo rozumiem iz posiadasz staroc, plus nowego epl i masz dostep do omd'e ?

Do omd nie mam w tej chwili dostępu, ale to nie problem, bo zbyt wiele różnych testów przeprowadzono przez ostatnie pół roku i wskazują na to samo: duży przyrost stabilizacji na ogniskowych krótszych i także przyzwoity na dłuższych.
Natomiast stabilizacja we wszystkich innych penach nie działa w tak oczywisty sposób, że im krótsze czasy, tym lepiej. Otóż przy czasach powiedzmy 1/10 +-2EV dają około 2EV zysku (ale czasem dają, czasem nie widać w ogóle żadnej różnicy), natomiast przy czasach 1/50-1/200 lepiej ją w ogóle wyłączać, bo bywa, że zysk jest wręcz ujemny i nie wiadomo, od czego to zależy - a zdarza się gdzieś co 2-3 zdjęcie (zwykle zdjęcie nie jest jeszcze poruszone, ale sprawia wrażenie, że zakręcono kiepski obiektyw).

Jest jeszcze sprawa stabilizacji w filmie - ta w penach, z wyjątkiem omd, działa inaczej - matryca jest stała, a przesuwa się pole obrazowe (dlatego po włączeniu stabilizacji zawęża się wyraźnie kąt). I mniej więcej w tych penach, które nie dysponowały trybem AVCHD, działała do kitu - potrafiły się nerwowo zrywać klatki, zwłaszcza przy panoramowaniu. Potem już było dużo lepiej, ale nadal prowadzenie panoramy ze statywu z pomocą gumki od majtek (autentycznie - dobry patent na panoramy) przy wyłączonej stabilizacji jest lepsze.

[nyny]

Dziekuje.
Zatem niepotrzebnie sie chwile zawahalem nad OMD, czekam nadal na EPL5

pozdro

[Karol]

Wracając do E-PL5 pytanie mam takie - czy przysłona (szczególnie w jasnych obiektywach) zachowuje się tak jak w starych Penach - pracuje podczas ustawiania ostrości a nawet kierowania aparatu na różne źródła światła, czy zachowuje się jak w OM-D - jest cały czas otwarta przymykając się do wartości roboczej tylko podczas robienia zdjęcia?

To sobie chyba można ustawić, ale musiałbym sprawdzić.

Zachowanie się przysłony, o którym piszę, niestety nie jest zależne od ustawień aparatu. Proszę więc o sprawdzenie jak to jest w nowych Penach kogoś kto akurat ma aparat pod ręką.

[nightelf]

Zachowanie się przysłony, o którym piszę, niestety nie jest zależne od ustawień aparatu. Proszę więc o sprawdzenie jak to jest w nowych Penach kogoś kto akurat ma aparat pod ręką.

Miałeś tak przy jakimś jeszcze obiektywie oprócz 20/1.7 Panasa?
Bo mi tylko z nim takie coś się zdarzało.

[Karol]

Miałeś tak przy jakimś jeszcze obiektywie oprócz 20/1.7 Panasa?
Bo mi tylko z nim takie coś się zdarzało.

Tak, E-PL1 traktuje tak również m.zd 45/1.8, ZD 14-54 (+MMF-2) a nawet krótkiego kita na długim końcu. Przypuszczam, że chodzi o jasność a wartością graniczna są okolice f4. Nie na każdym obiektywie to pykanie przysłony wyraźnie słychać ale wystarczy spojrzeć w obiektyw, gdzie widać, że ona pracuje.

[anmael]

Pojawiła się ocena matrycy na DxOMark: http://www.dxomark.com/index.php/Publications/DxOMark-Reviews/Olympus-Pen-E-PL5-Qualities-of-the-OM-D-O-M5