No właśnie - IS OM-D wymiata przy długich czasach. Ja z m.zd 45/1.8 uzyskuję 1/6-1/8s. To jest lepszy wynik niż E-3 z ZD 50. Przy teleobiektywach już nie ma takiego wow, ZD 70-300 na korzyść dla E-3, niezależnie od tego czy to układ stabilizacji czy masa zestawu robi robotę. Dla różnych ogniskowych zysk ze stabilizacji może być różny, stąd stwierdzenie, że różnica pomiędzy aparatami wynosi np. 2 ev jest rzecz jasna uproszczeniem.
Wracając do E-PL5 pytanie mam takie - czy przysłona (szczególnie w jasnych obiektywach) zachowuje się tak jak w starych Penach - pracuje podczas ustawiania ostrości a nawet kierowania aparatu na różne źródła światła, czy zachowuje się jak w OM-D - jest cały czas otwarta przymykając się do wartości roboczej tylko podczas robienia zdjęcia?