Strona 12 z 41 PierwszyPierwszy ... 2101112131422 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 405

Wątek: Pierwszy ślub/wesele - dylemat.

  1. #111
    | OlyJedi Awatar Darekw1967
    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    2.067
    Siła reputacji
    54
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez MichaLxD Zobacz posta
    Z praktycznego punktu widzenia może ma to zastosowanie ale lepiej poszukaj czegoś do odbijania błysku bo efekt końcowy odbicia będzie chyba jednak lepszy a i ty nie będziesz aż tak przyciągać uwagi ludzi biegając z takim dużym dyfuzorem.
    Witam !

    Liczy sie efekt koncowy a dyfuzor w ksztalcie kuli
    bedzie ok.

    Pozdrawiam
    Nie ma brzydkich aparatow tylko wina czasem brak

  2. #112
    Awatar MichaLxD
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    51
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Darekw1967 Zobacz posta
    Witam !

    Liczy sie efekt koncowy a dyfuzor w ksztalcie kuli
    bedzie ok.

    Pozdrawiam
    Zgodzę się, że efekt końcowy jest najważniejszy.Najczęściej jednak jest od czego odbić światło lampy.Jeśli jednak nie ma to proponuję jakieś stofeny sztuczne sufity ale nie takie wielkie "pudła".Osobiście nie zdecydowałbym się na użycie tego w takich okolicznościach.

  3. #113
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar Rafał Czarny
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Krakowie
    Posty
    8.679
    Siła reputacji
    114
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez MichaLxD Zobacz posta
    ...nie takie wielkie "pudła".Osobiście nie zdecydowałbym się na użycie tego w takich okolicznościach.
    Błądzisz. Im większe (jak to nazywasz) pudło, tym bardziej rozproszone światło. Fizyki nie oszukasz. Stofenami to se można pani młodej pod sukienką błyskać. To praktycznie nic nie daje.
    gAlErIa czArNeGo
    oPoWiEm wAm o mArKu
    Pampalini, łowca stworzeń, wypier..lił się o korzeń.

  4. #114
    Awatar MichaLxD
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    51
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Rafał Czarny Zobacz posta
    Błądzisz. Im większe (jak to nazywasz) pudło, tym bardziej rozproszone światło. Fizyki nie oszukasz. Stofenami to se można pani młodej pod sukienką błyskać. To praktycznie nic nie daje.
    Widzę że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, trudno... tacy też się zdażają.Napisałem że z praktycznego punktu widzenia taki wynalazek może i ma zastosowanie czyli pomoże osiągnąć lepszy efekt jednak nie prezentuje się takie ustrojstwo najlepiej np. w kościele - dla osób które nie zajmują się fotografią może wyglądać conajmniej zabawnie. Dlatego właśnie sugeruję żeby odbić od ściany czy sufitu (bo to jest największa dostępna powierzchnia) a dopiero jeśli nie będzie takiej możliwości szukać innych rozwiązań.Co do stofenów to raczej dziwne że połowa zawodowych fotoreporterów ich używa i jakoś są zadowoleni - może jednak coś w tym jest?

  5. #115
    | OlyJedi Awatar kolba
    Dołączył
    Aug 2007
    Mieszka w
    Tarnowskie Góry, Lasowice
    Posty
    2.702
    Siła reputacji
    160
    Moja galeria
    Tak przy okazji myślałem, że te ustrojstwo ma pomóc w zrobieniu zdjęć a nie się prezentować.
    Natomiast tak na poważnie polecam "te ustrojstwo". Ładnie rozprasza światło (porównuję z dyfuzorem tzw. skarpetą naciąganą na lampę którą też mam).
    Wadą są spore straty światła ( w większych pomieszczeniach z słabą lampą może być problem) ale coś za coś.
    Na jakim forum był test najpopularniejszych dyfuzorów, jak sobie przypomną gdzie to podam linka - najlepiej właśnie tam wypadł lightsphere II.
    E30, E1. Obiektywy: 14-54, sigma 105 macro, 70-300, Samyang 8mm,TAIR-11A 2,8 135mm, Helios 58mm, Super Takumar 1,4 50mm, tokina 2,8 28mm, Lampa: Metz 48 Af - 1, FL36 R.
    http://piotrlisek.manifo.com/ http://forum.olympusclub.pl/threads/...by.?highlight=

  6. #116
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi
    Dołączył
    Sep 2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    1.869
    Siła reputacji
    38
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Rafał Czarny Zobacz posta
    Błądzisz. Im większe (jak to nazywasz) pudło, tym bardziej rozproszone światło. Fizyki nie oszukasz. Stofenami to se można pani młodej pod sukienką błyskać. To praktycznie nic nie daje.
    Teoria teorią, ale używałem kiedyś Lighsphere i różnicy między tym cudem a zwykłymi Stofenami "danonkami" nie widziałem żadnej - dlatego się pozbyłem Lighstpera bo to duże, cięzkie, niewygodne i niesamowicie zwraca uwagę, a obecnie z powodzeniem używam "danonków" no name po 30 zł z allegro (często gubię )

    Jasność i wielkość kościoła ma z reguły niewielkie znaczenie, dużo większe ma "jakość" światła (wynikające z kolorystyki kościoła) i sposób w jaki światło jest rozmieszczone w kościele. Praktycznie w każdym kościele działa się inaczej i uniwersalnych rad nie da się określić. Proponuję przeznaczyć pierwsze minuty na próbę "opanowania" światła - jeśli nie dasz rady, to świeć potem lampą na wprost, bo to mniejsze zło niż niedoświetlone zdjęcia będące efektem eksperymentów.

    Impreza (a w zasadzie - zrobienie fajnych, dynamicznych i ładnych zdjęć) może być najtrudniejsza, na szczęście jest dużo czasu i małe ciśnienie. Chyba że chodzi o statyczne pozowane pozy, jakie przyjmują niektóre pary na widok fotografa

    Generalnie - i tak najważniejsza jest lampa, a raczej jej umiejętne użycie.

  7. #117
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar Rafał Czarny
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Krakowie
    Posty
    8.679
    Siła reputacji
    114
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez MichaLxD Zobacz posta
    Widzę że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, trudno... tacy też się zdażają.Napisałem że z praktycznego punktu widzenia taki wynalazek może i ma zastosowanie czyli pomoże osiągnąć lepszy efekt jednak nie prezentuje się takie ustrojstwo najlepiej np. w kościele - dla osób które nie zajmują się fotografią może wyglądać conajmniej zabawnie. Dlatego właśnie sugeruję żeby odbić od ściany czy sufitu (bo to jest największa dostępna powierzchnia) a dopiero jeśli nie będzie takiej możliwości szukać innych rozwiązań.Co do stofenów to raczej dziwne że połowa zawodowych fotoreporterów ich używa i jakoś są zadowoleni - może jednak coś w tym jest?
    Widzę, że z fotografowaniem z lampą błyskową masz tyle wspólnego co ja z mercedesami. Ci dziwni goście (którzy tak Cię zdumiewają) z pudłami nałożonymi na lampy wiedzą co robią. Robiłeś kiedykolwiek zdjęcia ze stofenem (retoryczne pytanie)?
    _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
    Cytat Zamieszczone przez mariush Zobacz posta
    Teoria teorią, ale używałem kiedyś Lighsphere i różnicy między tym cudem a zwykłymi Stofenami "danonkami" nie widziałem żadnej - dlatego się pozbyłem Lighstpera bo to duże, cięzkie, niewygodne i niesamowicie zwraca uwagę, a obecnie z powodzeniem używam "danonków" no name po 30 zł z allegro (często gubię )
    Danonki guzik dają. Wielu fotografów używa ich przy ustawieniu głowicy lampy 45 st., ale wykorzystując odbicie od sufitu i od ścian. Wtedy to daje dobre rezultaty, ale właśnie dzięki odbiciu od wielkich powierzchni. Goły stofen g...no daje.

    Stofen to bezsensowne urządzenie, bo przy odbijaniu od dużych powierzchni wystarczy wizytówka na gumce recepturce (w niektórych lampach wysuwana biała plastikowa "karteczka") do delikatnego doświetlenia pierwszego planu. Stofen tylko zabiera światło i nic więcej.
    _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
    Cytat Zamieszczone przez MichaLxD Zobacz posta
    Napisałem że z praktycznego punktu widzenia taki wynalazek może i ma zastosowanie czyli pomoże osiągnąć lepszy efekt jednak nie prezentuje się takie ustrojstwo najlepiej np. w kościele - dla osób które nie zajmują się fotografią może wyglądać conajmniej zabawnie.
    Jeśli jako fotograf idziesz robić ślub po to, żeby się dobrze prezentować z aparatem, a nie robić dobre zdjęcia, to współczuję Twoim ewentualnym klientom.
    _______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
    Cytat Zamieszczone przez mariush Zobacz posta
    Teoria teorią, ale używałem kiedyś Lighsphere i różnicy między tym cudem a zwykłymi Stofenami "danonkami" nie widziałem żadnej -
    Nie widziałeś, bo różnicy nie ma. Tak samo jak nie ma różnicy między błyskaniem (mądrym) między gołą lampą, a stofenen (czy innym małym dyfuzorem). Powierzchnia świecenia jest najważniejsza. Jeśli mała to masz smoliste cienie. Im większa, tym mniejsze cienie. I tego niestety nie da się przeskoczyć.
    Ostatnio edytowane przez Rafał Czarny ; 25.07.10 o 22:59 Powód: Automatyczne scalenie postów
    gAlErIa czArNeGo
    oPoWiEm wAm o mArKu
    Pampalini, łowca stworzeń, wypier..lił się o korzeń.

  8. #118
    Awatar MichaLxD
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    51
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    Wyobraź sobie ,że z lampą jednak fotografuję choć najczęściej niczego na nią nie zakładam, sporadycznie "wizytówkę" - efekty mnie najczęściej zadowalają choc inni w tym Ty oczywiście mógłbys mieć odmienne zdanie - nieważne.Podkreślę jeszcze raz to co napisałem wcześniej.Efekt zbliżony lub lepszy można osiągnąć w sposób prostszy tj. odbijając od ścian czy sufitu -chyba najefektywniejsza metoda, można użyć stofena (choć Ty uważasz go za niewypał) lub sztucznego sufitu (wizytówki) i nie ma raczej potrzeby w reportażu ślubnym kręcić się po kościele z takim dużym dyfuzorem.
    Jeśli nie muszę wyglądać smiesznie i przyciągać niepotrzebnie uwagi to jednak wolę pozostac niezaóważony (na ile to możliwe)

  9. #119
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar Rafał Czarny
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Krakowie
    Posty
    8.679
    Siła reputacji
    114
    Moja galeria
    Piszesz głupstwa Kolego. Nie masz zielonego pojęcia o fotografowaniu z lampą błyskową.

    Cytat Zamieszczone przez MichaLxD Zobacz posta
    ...można użyć stofena (choć Ty uważasz go za niewypał) lub sztucznego sufitu (wizytówki) i nie ma raczej potrzeby w reportażu ślubnym kręcić się po kościele z takim dużym dyfuzorem.
    Jeśli nie muszę wyglądać smiesznie i przyciągać niepotrzebnie uwagi to jednak wolę pozostac niezaóważony (na ile to możliwe)
    W jaki sposób chcesz odbić światło w kościele, który ma strop 10-15-20 metrów nad Tobą, w dodatku pokryty malowidłami, płaskorzeźbami, polichromiami itp? A najbliższa ściana od ołtarze znajduje się daleko?

    Nie masz pojęcia do czego służy karteczka - wizytówka "sztuczny sufit". Jej zadanie to tylko i wyłącznie doświetlenie pierwszego plany przy odbijaniu od dużych powierzchni. W dużym kościele "sztuczny sufit" w postaci karteczki - wizytówki pomoże Ci tyle, co umarłemu kadzidło. Stofen ma mniej więcej taką powierzchnię świecenia jak karteczka lub goły palnik, czyli guzik daje (nie rozprasza światła w odpowiednim stopniu).

    Pamiętaj, że forum czytają inni ludzie, bierz zatem odpowiedzialność za słowa. Jeśli się na czymś nie znasz, to lepiej zamilcz, bo wprowadzasz innych w błąd.

    ps. Kolega Irek z naszego forum pokazywał nie raz i nie dwa sztuczny sufit jego własnej konstrukcji. "Karteczka" ma powierzchnię kartki A4 i to dopiero ma jakiś sens. To jest IMHO rozsądny kompromis - nie wygląda to kuriozalnie, a już zaczyna świecić sensownie (choć to też za mała powierzchnia, żeby piać z zachwytu).
    Ostatnio edytowane przez Rafał Czarny ; 26.07.10 o 00:05
    gAlErIa czArNeGo
    oPoWiEm wAm o mArKu
    Pampalini, łowca stworzeń, wypier..lił się o korzeń.

  10. #120
    Awatar MichaLxD
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    51
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Rafał Czarny Zobacz posta
    Piszesz głupstwa Kolego. Nie masz zielonego pojęcia o fotografowaniu z lampą błyskową.



    W jaki sposób chcesz odbić światło w kościele, który ma strop 10-15-20 metrów nad Tobą, w dodatku pokryty malowidłami, płaskorzeźbami, polichromiami itp? A najbliższa ściana od ołtarze znajduje się daleko?

    Nie masz pojęcia do czego służy karteczka - wizytówka "sztuczny sufit". Jej zadanie to tylko i wyłącznie doświetlenie pierwszego plany przy odbijaniu od dużych powierzchni. W dużym kościele "sztuczny sufit" w postaci karteczki - wizytówki pomoże Ci tyle, co umarłemu kadzidło. Stofen ma mniej więcej taką powierzchnię świecenia jak karteczka lub goły palnik, czyli guzik daje (nie rozprasza światła w odpowiednim stopniu).

    Pamiętaj, że forum czytają inni ludzie, bierz zatem odpowiedzialność za słowa. Jeśli się na czymś nie znasz, to lepiej zamilcz, bo wprowadzasz innych w błąd.
    Przestań opowiadać że ci światła nie wystarczy.Nie mówię że byłem wszędzie i wszystko widziałem ale zazwyczaj jakaś ściana znajduje sie w zasięgu.Nawet jeśli sufit jest wysoko to jednak trochę tego światła doleci wizytówka dołoży swoje i wystarczy.Lampa nie ma być głównym zródłem światła!
    W błąd to Ty ludzi wprowadzasz bo sugerujesz dyfuzor i lampę na wprost a chyba można lepiej?
    Poszukaj jeszcze większego dyfuzora tak koło 40x60 efekt będzie jeszcze lepszy prawda?

Podobne wątki

  1. Wesele z E-510
    By witus in forum Porady dotyczące fotografii
    Odpowiedzi: 39
    Ostatni post / autor: 21.08.09, 00:38
  2. Wesele i SP-560 UZ
    By fotoamator2891 in forum Porady dotyczące fotografii
    Odpowiedzi: 43
    Ostatni post / autor: 10.07.09, 16:16
  3. Ślub i wesele
    By sonya in forum Porady dotyczące fotografii
    Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 27.09.07, 08:19

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.