Zobacz pełną wersję : E-M10 - OMD dla początkujących?
Strony :
1
2
3
4
5
[
6]
7
8
9
Tu masz fotę zrobioną nawet przez 3 przejściówki z 37 na 52 + 52 na 58 + 58 na 62 + gruby filtr o Kieva.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=121001&d=1403003121
Jedynie w prawym górnym rogu czego nie widać na focie pojawiła się nieduża czarna przestrzeń ale to tylko dla tego, że ten filtr od Kieva jest grubszy niż te 3 przejściówki razem wzięte :). Przy tej focie poniżej nie zdejmowałem przejściówek i nadal były 3 bez filtra.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=121002&d=1403003123
@ CzaRmax - gdybyś prawidłowo zdjął beczkę z 14 mm to mała ciemność też by zniknęła.
Dlatego poprzednio pisałem, mam bardzo podobny zestaw i swobodnie nim pracuję
@ CzaRmax - gdybyś prawidłowo zdjął beczkę z 14 mm to mała ciemność też by zniknęła.
Dlatego poprzednio pisałem, mam bardzo podobny zestaw i swobodnie nim pracuję
Ja te foty w 2 minuty robiłem i wrzuciłem na kompa aby kolega miał pogląd i pozbył się wątpliwości :) A ten malutki ciemny róg to wina obciążenia tym wszystkim (ten filtr od Kieva waży chyba więcej niż obiektyw:) ) i obiektyw nie trzyma osi :)
Od ponad dwóch tygodni mam EM-10 i zdecydowanie nie żałuję zakupu. Piszę to jako wieloletni użytkownik DSLR Pentaksa, dzięki któremu wiem, co to naleśnik i wiem, że aparat nie musi być duży, żeby robił dobre zdjęcia. No, ale, jak widać, może być jeszcze mniejszy i lżejszy i ciągle wystarczający w 90% moich zastosowań.
...
Podpisuję się pod tym rękami i nogami. Ja zamieniłem K-5 na E-M5 po kilku miesiącach stwierdzam, że to był strzał w dziesiątkę. I podobnie jak u Ciebie Pentax pozostał aparatem do zadań specjalnych (w moim przypadku sa to pokazy lotnicze).
Ale na wycieczkę w góry czy za miasto... nieeee, kto by dźwigał takiego kloca :)
redrum1906
17.06.14, 14:00
Ja te foty w 2 minuty robiłem i wrzuciłem na kompa aby kolega miał pogląd i pozbył się wątpliwości :smile:
No to kolega pozbył się wątpliwości:) Dzięki za pomoc.
Jeszcze pytanko o starsze manualne szkiełka portretowe...warto się tym tematem interesować przy OM-D?
Coś z M-42. Wydałem już tyle chajsu, że na razie koniec sprzetowego szaleństwa. W planie był jeszcze 45 1.8 ale będzie musiał poczekać(i tak priorytet przed nim ma szeroki kąt...)
Natomiast jakby za 200-400zł szło kupić jakieś manualne, zacne szkiełko to jeszcze bym się zastanowił nad zakupem...:D
Kwestia jak te obiektywy wypadają przez przejściówki i czy sa w miarę ostre od pełnej dziury?
Za jakimi manualami się oglądać/poczytać. Niekoniecznie musi to być portretówka...
Możesz M42 ale chyba lepiej kupić przejściówkę na Olkowe OM i tych szkieł szukać :)
---------- Post dodany o 14:09 ---------- Poprzedni post był o 14:06 ----------
Tu masz temat gdzie foty manualami popełniono :)
https://forum.olympusclub.pl/threads/87220-Analog-wiecznie-półżywy-czyli-cyfrowo-z-analogowego-oczka.?highlight= (https://forum.olympusclub.pl/threads/87220-Analog-wiecznie-p%C3%B3%C5%82%C5%BCywy-czyli-cyfrowo-z-analogowego-oczka.?highlight=)
Oba z Heliosa
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://213.17.239.50/duperele/P2142461b.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://213.17.239.50/roznosci/helios.jpg)
redrum1906
18.06.14, 12:13
Przejrzałem galerię/temat z analogowymi fotkami.
Widziałem, że i na M42 fajnie to działa z niektórymi obiektywami. Polecacie jakieś szczególnie? Jest tego multum- Takumary, Pentacony...
Albo Olympus OM 50.
Tanie. Jak masz wydać więcej to lepiej kupić obiektyw systemowy - np. używanego 45/1.8 albo Sigmę 60/2.8
Przejrzałem galerię/temat z analogowymi fotkami.
Widziałem, że i na M42 fajnie to działa z niektórymi obiektywami. Polecacie jakieś szczególnie? Jest tego multum- Takumary, Pentacony...
Albo Olympus OM 50.
OM'owa 50 nie jest na M42 ale na pewno będziesz z niego zadowolony. Z M42 to ja lubię Jupitera 37A (ale z nim to podobno bywa loteria jaki trafisz) :)
Z M42 bardzo dobre są Takumary - to optyka Pentaxa. Szczególnie SMC-Takumar z wielowarstwowymi powłokami przeciwodblaskowymi.
redrum1906
18.06.14, 13:11
Tylko te Takumary to już chyba 300zł+?
A tu powoli przestaje cena wchodzić w granice opłacalności(dozbieranie do używki 45 1.8)
To kup sobie OM'ową 50, dostaniesz ją do 150 zł plus przejściówka a to chyba koszt coś od 50 do 100 zł. Fajna jest ta kitowa OM'owa 50'tak a potem w razie czego możesz sporo innych szkieł dobrać do tej przejściówki i też w miarę rozsądnych cenach. Bo na M42 najrozsądniej z najtańszych to brać DDR'owskie a Heliosów raczej unikać, chociaż co niektóre są całkiem, całkiem :). Na pewno będziesz bardziej zadowolony z tej Olkowej 50'tki niż z każdego innego szkła w tej samej cenie na M42.
Tylko te Takumary to już chyba 300zł+?Za polowe tej ceny masz np. zadbany egzemplarz Pentax-M 50/1.7 - nic temu szkiełku nie brakuje. Przejściówka na ebayu za 6$ (z wysyłką do PL) i śmigasz ;)
redrum1906
18.06.14, 14:03
Za polowe tej ceny masz np. zadbany egzemplarz Pentax-M 50/1.7 - nic temu szkiełku nie brakuje. Przejściówka na ebayu za 6$ (z wysyłką do PL) i śmigasz
Ok, sprawdzę i poszukam. Cena wydaje sie OK.
To kup sobie OM'ową 50
Tylko którą?:D Jest chyba kilka modeli.
Ok, sprawdzę i poszukam. Cena wydaje sie OK.
Tylko którą?:D Jest chyba kilka modeli.
Tą kitową 1,8 :)
redrum1906
18.06.14, 14:25
Jeszcze jeszcze wersja 1,4. Gorsza?
Oraz 1,2 :). Nie wiem czy 1,4 jest gorsza ale na pewno droższa :)
1.2 mogę opchnąć z żalem za 1600zł :wink:.
Im jaśniej tym drożej. I nie jest to zależność liniowa.
Przejrzałem galerię/temat z analogowymi fotkami.
Widziałem, że i na M42 fajnie to działa z niektórymi obiektywami. Polecacie jakieś szczególnie? Jest tego multum- Takumary, Pentacony...
Albo Olympus OM 50.
Zuiko OM 35mm/f2, 50mm/f2 Macro.
50/1.8 jest ok, do 1.4 nie warto dopłacac.
Za polowe tej ceny masz np. zadbany egzemplarz Pentax-M 50/1.7 - nic temu szkiełku nie brakuje. Przejściówka na ebayu za 6$ (z wysyłką do PL) i śmigasz ;)
Popieram w 100% moje ulubione szkiełko z fantastyczna kolorystyka.
Ja mam z demobilu po dawnym hobby ojca Taira 300, Jupitera 135 i Heliosa 55. Na moje amatorskie potrzeby starczają z naddatkiem. Dzisiaj cena takich obiektywów jest na tyle niska, że można zaryzykować kupno na allegro każdego z nich.
Swoją drogą fajnie, że dzięki bezlusterkowcom przywraca się takim obiektywom życie.
Prośba o pomoc z WiFi w aparacie. Po ustawieniu rodzaju połączenia [Private] na ekranie nie pojawia mi się ikonka WiFi. Czy coś jeszcze powinienem ustawić?
Ja włączyłam opcje 1 czyli ustawienia poł. wi-fi... :) pojawił mi się kod do zeskanowania- zrobiłam to i teraz już śmiga... Przypuszczam że jak raz połączysz jakieś urządzenie to żeby zrobić to ponownie trzeba zresetować ustawienia wi-fi
Widzieliśmy się na warsztatach z Marcinem???
U mnie nic takiego się nie pojawia. Czy ktoś z forumowiczów miał podobny problem?
To zresetuj ustawienia wi-fi.
menu ustawień -> ustawienia wi-fi -> resetuj ustawienia wi-fi
potem
menu ustawień -> ustawienia wi-fi -> ustawienia poł. wi-fi
powinno zadziałać
próbowałem już. niestety nie pomaga
Włączając aparat - w prawym górnym rogu masz ikonę wi-fi kliknij i włącz :) reszta będzie intuicyjna:)
Nie chce być nie miły ale czytałaś co napisałem w pierwszym poście? Właśnie o to chodzi, że nie mam tej ikonki ;)
to nie pomogę... Ja w takich sytuacjach resetuje sprzęt do ustawień firmowych... zawsze jak coś pomieszam w ustawieniach to wiem że po takim resecie wszystko wróci do normy
:D
---------- Post dodany o 18:05 ---------- Poprzedni post był o 18:01 ----------
Ps. dodam tylko że u mnie ikona jest widoczna na ekranie tylko przez chwilę po włączeniu aparatu - a przynajmniej do pierwszego pstryka
Menu -> Setup Menu (taki klucz) -> WiFi settings -> WiFi Connect Settings
Pewnie masz na off.
a co się dzieje jak włączysz wi-fi przez menu?
Temat Wi-Fi do zamknięcia. Oddałem aparat do salonu. Oprócz problemów z Wi-Fi ekran dotykowy nie działał prawidłowo.
Czy znaleźliście może jakiś zamiennik trzymadełka ECG-1 w bardziej humanitarnej cenie jak oryginał (http://www.ceneo.pl/28394644)?
E-bay ok. 30% taniej z wysyłką. Chińskich klonów nie ma ale pewnie się pojawią, w końcu to tylko kawałek plastiku.
Mam pytanie w sprawie AF. Mianowicie czy można go przypisać do przycisku na tylnej ściance?
Chodzi mi o rozwiązanie, które obecnie wykorzystuję w swoim aparacie, mianowicie AF mam przypisany zarówno do przycisku na tylnej ściance (pod kciukiem) i do spustu migawki.
Dzięki temu gdy na szybko potrzebuje zrobić zdjęcie naciskam spust migawki ustawiam ostrość i pstryk. Natomiast gdy chcę zrobić kilka zdjęć, bez ustawiania AF pomiędzy ujęciami to ustawiam ostrość przyciskiem na tylnej ściance i trzymam ten przycisk wciśnięty, a spust migawki tedy jedynie odpowiada za migawkę i nie włącza mechanizmu AF pomiędzy kolejnymi zdjęcia. Jest to bardzo wygodne np przy portretowaniu dziecka, gdzie chcę złapać kilka różnych kadrów.
Zdaje się, że można zmienić domyślną funkcję przycisku Fn1 z AEL (blokada ekspozycji) na AFL (blokada ostrości). Coś mi świta, że gdzieś to widziałem, ale nie ma 100-procentowej pewności.
Tak, można - w menu AF -> AEL/AFL, dla AF-S ustawienie mode3, czyli half-way: AEL, fully: Exposure, AEL/AFL: S-AF. W ten sposób ostrzysz dowolnym guzikiem, a spust do połowy blokuje ekspozycję, do końca wyzwala migawkę. Przed chwilą sprawdziłem i działa. Raz wcisnąłem Fn1 ustawiając ostrość i później już spustem tej ostrości nie zmieniałem.
Można też przypisać AF/MF pod jeden z przycisków wtedy po ustawieniu ostrości AF-em pod spustem migawki masz tylko AEL + migawka.
Mam pytanie w sprawie AF. Mianowicie czy można go przypisać do przycisku na tylnej ściance?
Chodzi mi o rozwiązanie, które obecnie wykorzystuję w swoim aparacie, mianowicie AF mam przypisany zarówno do przycisku na tylnej ściance (pod kciukiem) i do spustu migawki.
Dzięki temu gdy na szybko potrzebuje zrobić zdjęcie naciskam spust migawki ustawiam ostrość i pstryk. Natomiast gdy chcę zrobić kilka zdjęć, bez ustawiania AF pomiędzy ujęciami to ustawiam ostrość przyciskiem na tylnej ściance i trzymam ten przycisk wciśnięty, a spust migawki tedy jedynie odpowiada za migawkę i nie włącza mechanizmu AF pomiędzy kolejnymi zdjęcia. Jest to bardzo wygodne np przy portretowaniu dziecka, gdzie chcę złapać kilka różnych kadrów.
Jeśli pytanie brzmi, czy można mieć jednocześnie AF pod dwoma klawiszami odpowiedz brzmi nie.
Można przenieść AF na klawisz funkcyjny. Można też przełączać się między profilami i raz mieć w jednym miejscu, a raz w drugim.
Po przełączeniu się w C-AF AF sam wraca pod spust.
Wielkie dzięki. Wszystko wiem.
Przymierzam się do zakupu OM-D EM10. Jaką największą pojemność karty można zastosować? Nie widzę tej informacji w instrukcji.
Jestem troche rozczarowany jakością mocowania muszli ocznej w aparacie. Myslałem , że poprawili to w stosunku do E-M5 a tutaj to samo. Bardzo łatwo sie wysuwa i spada przy zahaczeniu np przy wkładaniu do spasowanego futerału. Ja od ostatniego wyjazdu jestem bez muszli. Nie wiem w którym momencie sie wyczepiła i spadła. Panasonic w GX7 to już jednak inna liga w tym temacie.
Przymierzam się do zakupu OM-D EM10. Jaką największą pojemność karty można zastosować? Nie widzę tej informacji w instrukcji.
Jest podane, że obsługuje standard SDXC (http://www.olympus.co.jp/en/support/imsg/digicamera/compati/penmedia.cfm) to pewnie spokojnie łyknie 64GB ale i tak lepiej, bezpieczniej, (na wypadek uszkodzenia karty) kupić 2szt. 32GB.
Małe zakupy u Chinoli zrobione...Będą testy:)
Filtr podczerwieni:
http://www.aliexpress.com/snapshot/6146775470.html
Filtr ND2-ND400:
http://www.aliexpress.com/snapshot/6146638936.html
Adapter PK pod obiektyw Pentax 50 1.7:
http://www.aliexpress.com/snapshot/6146775471.html
Jeszcze na allegro polaryzacyjny Hoya Pro.
Wszystkie filtry podpięte w zamierzeniu przez redukcję filtrową 37mm>58mm.
Czekam z niecierpliwością, zwłaszcza na test filtra ND2-ND400, zwłaszcza, że cena jest niezwykła.
W temacie chinoli - przejściówka OM-m4/3 Fotga + E-M10. Jakość wykonania całkiem ok, domyka przysłonę, zapina się do szkła i aparatu bez żadnych zaciachów z przyjemnym klikiem.. Duży minus to nieskończoność kilkanaście stopni obrotu pierścienia ostrości wcześniej niż na obiektywie, tj. można ostrzyć poza nieskończoność. Lepiej niż brak nieskończoności ale mogłoby być lepiej.
Małe zakupy u Chinoli zrobione...Będą testy:)
Filtr podczerwieni:
http://www.aliexpress.com/snapshot/6146775470.html
Z tego raczej nie będziesz zadowolony.
Czekam z niecierpliwością, zwłaszcza na test filtra ND2-ND400, zwłaszcza, że cena jest niezwykła.
Pewnie rzeczy dojdą dopieor za 20-30dni...
Też jestem ciekawy tego filtra chociaż czytałem opinie na zagranicznych forach i wygląda na to, że działa ten twór lepiej niż wskazuje na to cena...dla mnie ma służyć jako "nauka/poszerzanie horyzontów" do długich czasów naswietlania. Nie musi być hiper jakości.
W temacie chinoli - przejściówka OM-m4/3 Fotga + E-M10. Jakość wykonania całkiem ok, domyka przysłonę, zapina się do szkła i aparatu bez żadnych zaciachów z przyjemnym klikiem.. Duży minus to nieskończoność kilkanaście stopni obrotu pierścienia ostrości wcześniej niż na obiektywie, tj. można ostrzyć poza nieskończoność. Lepiej niż brak nieskończoności ale mogłoby być lepiej.
Czytałem, że jakość OK ale rozrzut jakościowy niestety jest...stąd może problem z nieksończonością. U kumpla w takim adapterze do Nikona chińscy "inzynierowie" zamontowali bolec do przestawiania przysłony w nie tym miejscu co trzeba:D Trzeba było przerabiać.
Z tego raczej nie będziesz zadowolony.
Z jakości samego filtra czy możliwości IR OM-D M10 bez modów? W sumie widziałem jakie efekty można osiągnąć bez przeróbek ale na Hoya 720...były całkiem zadowalające. No ale z tym zakupem wahałem się najbardziej...chociaż feedback z Rosji odnośnie tych wynalazków raczej pozytywny.
np.
http://www.ayton.id.au/wp02/?p=5433
http://www.flickriver.com/photos/gingercoo/tags/om-d+ir/
Hmmm to co wychodzi z EM10 raczej mnie nie zadowala z tym co mam na E-PL2 ale to raczej wina filtra użytego przed matrycą.
A tak się zapytam posiadaczy srebrnego wariantu: Wam też tak pięknie obłazi farba po krawędziach? Dbam o niego jak nie wiem, trzymam w miękkim pokrowcu, ale najwyraźniej to nie wystarcza...
redrum1906
15.07.14, 20:37
U mnie nie widać śladów obłażenia farby a również mam srebrną wersję. Jedyne co to od statywu na dole wytarło się kształt kółka zaczepu...używałem może z 3x statywu:D
Z wad, które irytowały ale przeszły- lewo kółko ustawień oraz środkowe przez jakiś czas trzeszczały/dziwnie ocierały podczas kręcenia. Na szczęście chyba się wyrobiły bo obecnie chodzą płynnie.
Ten mój egzemplarz to w ogóle jakiś trefny jest - farba obłazi, obiektyw niesprawny, jakiś pypeć w wizjerze siedzi... Jak się tego nabiera, to trzeba będzie do wujka Olka odesłać. Ale na samą myśl o rozstaniu mam dreszcze...
A tak się zapytam posiadaczy srebrnego wariantu: Wam też tak pięknie obłazi farba po krawędziach? Dbam o niego jak nie wiem, trzymam w miękkim pokrowcu, ale najwyraźniej to nie wystarcza...
Mój jeździ luzem w bagażniku obijając się między węglem a pyrkami i wygląda jak po babci co dostała aparat na komunie ale nigdy nie wiedziała jak go obsługiwać więc w naoliwioną szmatę zawinęła, włożyła w metalową skrzynie i zakopała na 40 lat w posagu dla wnusia :D
Mój jeździ luzem w bagażniku obijając się między węglem a pyrkami i wygląda jak po babci co dostała aparat na komunie ale nigdy nie wiedziała jak go obsługiwać więc w naoliwioną szmatę zawinęła, włożyła w metalową skrzynie i zakopała na 40 lat w posagu dla wnusia :D
Znaczy masz karabin ? :shock:
Znaczy masz karabin ? :shock:
Si vis pacem, para bellum ;-)
(...) jakiś pypeć w wizjerze siedzi... Jak się tego nabiera, to trzeba będzie do wujka Olka odesłać. Ale na samą myśl o rozstaniu mam dreszcze...
Spróbuj wyssać - tak robbiłem z Olkiem E-100, nie wiem, czy teraz też można przesunąć pokrętłem soczewkę by uzuskać szparkę, przrez którą wysysałem nawet pajęczynki.
A tak się zapytam posiadaczy srebrnego wariantu: Wam też tak pięknie obłazi farba po krawędziach? Dbam o niego jak nie wiem, trzymam w miękkim pokrowcu, ale najwyraźniej to nie wystarcza...
tak z ciekawości wrzuć fotę
Nie wiem, czy to dobrze widać, bo zdjęcie robione lodówką, ale tu już zeszły dwie warstwy i widać metal. Podobnie jest po drugiej stronie. Zauważyłam też delikatne ubytki na krawędzi przy diodzie.
124258
redrum1906
16.07.14, 11:58
Uuu...
To u mnie nie ma(na szczęście) nawet zaczątków takiego stanu.
Od razu bym to słał do serwisu i oczekiwał wymiany aparatu. Ewidentnie jest to wada fabryczna.
Od razu bym to słał do serwisu i oczekiwał wymiany aparatu. Ewidentnie jest to wada fabryczna.
Też mnie się tak zdaje, ale jak już wspomniałam wcześniej, nie mam zapasowego aparatu i ciężko mi się będzie z nim rozstać na dwa tygodnie...
ja tam na aparat raczej uważam, bo to delikatny i dość drogi sprzęt, ale też na ołtarzyku nie stawiam. Czasami noszę w torbie foto,czasami luźno wrzucony do torby z innymi gratami, zazwyczaj dynda na szyi i zdarza mu się otrzeć o to lub tamto. Żadnych śladów podobnych do Twoich u mnie nie ma. Zgadzam się, że tak nie powinno być i chyba odesłałbym do serwisu.
Z obiektywem się rozstałaś, z aparatem będzie ciężej. Pecha masz z tym zestawem, imho Olek powinien Ci na pocieszenie dorzucić jakiegoś gripa czy futerał.
ja tam na aparat raczej uważam, bo to delikatny i dość drogi sprzęt, ale też na ołtarzyku nie stawiam. Czasami noszę w torbie foto,czasami luźno wrzucony do torby z innymi gratami, zazwyczaj dynda na szyi i zdarza mu się otrzeć o to lub tamto. Żadnych śladów podobnych do Twoich u mnie nie ma. Zgadzam się, że tak nie powinno być i chyba odesłałbym do serwisu.
Z obiektywem się rozstałaś, z aparatem będzie ciężej. Pecha masz z tym zestawem, imho Olek powinien Ci na pocieszenie dorzucić jakiegoś gripa czy futerał.
Dzięki za kolejną opinię. Obiektyw to pikuś, i tak nim nie robię zbyt wielu zdjęć, bo korzystam z dwudziestki głównie. Ale pozbyć się aparatu to już zupełnie inna historia... Ale jeśli mówicie, że trzeba, to chyba nie ma wyjścia. Może lepiej na podstawie niezgodności towaru z umową? I jak zagrać o jakieś zadośćuczynienie? Jak pisałam wcześniej, oprócz odłażącej farby mój korpus może się też pochwalić pypciem w wizjerze.
moim zdaniem każda firma ma prawo zaliczyć wtopę z jakimś egzemplarzem. Tłuką ich miliony więc zawsze jest prawdopodobieństwo, że z którymś będzie coś nie tak. Ilość problematycznych egzemplarzy w stosunku do ilości sprzedanych oraz sposób rozwiązania problemu świadczy o firmie i jej podejściu do klienta.
Samemu ani nie grałbym o żadne zadośćuczynienia tylko pozostawił osąd firmie Olympus. Kupiłaś dwie rzeczy, z dwiema masz problem. Zadzwoń do serwisu czy na infolinię, przedstaw problem i zapytaj o możliwe rozwiązanie. Ja bym bardziej spróbował zapytać o aparat zastępczy na czas naprawy.
redrum1906
16.07.14, 12:40
Ale pozbyć się aparatu to już zupełnie inna historia...
Twoja lodówka może być wariantem zastępczym?
Na twoim miejscu zgłosiłbym się do Olympusa. Był problem również z obiektywem więc można prosić w związku z podwójna wtopą o sprzęt zastępczy na czas naprawy.
Jesli sie nie uda to trudno- tak czy inaczej nie chciałbym mieć takiego egzemplarza więc czym prędzej na gwarancję.
Kumpel zwlekał z odstawieniem D7000 na gwarę(problem z AF...norma w tym modelu). Okres gwarancji minął a on został z aparatem z błednie działajacym AF.
Nie wiem, czy to dobrze widać, bo zdjęcie robione lodówką, ale tu już zeszły dwie warstwy i widać metal. Podobnie jest po drugiej stronie. Zauważyłam też delikatne ubytki na krawędzi przy diodzie.
124258
Przyznaj się, że zamiast paznokci zaczęłaś obgryzać aparat. Ale tak serio to nie wygląda to za ładnie i jeżeli jest tak jak piszesz, że dbasz o niego to nie powinno się tak robić (no chyba, że nosisz go w metalowej puszcze celem ochrony) :).
Sekcja historyczna przypomni czy w czasach DSRL Olek też miał takie problemy z jakością ? Bo co rusz albo korpus albo obiektyw albo inne cuś.
Sekcja historyczna przypomni czy w czasach DSRL Olek też miał takie problemy z jakością ? Bo co rusz albo korpus albo obiektyw albo inne cuś.Weź przestań, to były czasy sprzed powszechnego programowego postarzania produktów...
Sekcja historyczna przypomni czy w czasach DSRL Olek też miał takie problemy z jakością ? Bo co rusz albo korpus albo obiektyw albo inne cuś.
stare dobre czasy :)
Na twoim miejscu zgłosiłbym się do Olympusa. Był problem również z obiektywem więc można prosić w związku z podwójna wtopą o sprzęt zastępczy na czas naprawy.
Rozmawiałam wczoraj z panią Emilią na infolinii i po konsultacji powiedziała, żebym odesłała korpus, będzie wymieniona obudowa lub cały aparat. Co do zadośćuczynienia, to zaproponowano mi 20-procentową zniżkę w sklepie. Tyle dobrze, że nie ma problemu ze strony producenta.
redrum1906
21.07.14, 22:22
https://www.dropbox.com/sh/m1nezemcmuzeqmc/AACOGEu4UWRfauREiYf0OU3Qa
Kilka fotek z OM-D M10+40-150+20 1.7 i fotospaceru organizowanego przez...konkurencję;)
będzie wymieniona obudowa lub cały aparat
I to jest bardzo dobra informacja. Odsyłasz razem z tym nieszczęsnym obiektywem?
Fajnie, że serwis działa przewidywalnie i dba o klienta, szkoda tylko, że takie rzeczy się zdarzają. Czy to pierwszy taki przypadek czy ktoś na forum już miał takie problemy z jakością obudowy?
...
Fajnie, że serwis działa przewidywalnie i dba o klienta, szkoda tylko, że takie rzeczy się zdarzają. ...
Fajnie to jest, jak człowiek nie ma pojęcia jak działa serwis, bo nie musi tam bywać :) W olkowym może jest i fajnie, ale stanowczo za często trzeba się z nimi ostatnio spotykać. Jeśli dobrze kojarzę, to kilka miesięcy temu realnasty miała problemy z wyzwoleniem lampy z powodu awarii korpusu. Podziwiam przywiązanie do marki ;)
I to jest bardzo dobra informacja. Odsyłasz razem z tym nieszczęsnym obiektywem?
Tu jeszcze nie mam pewności, bo cały czas nie jestem przekonana, czy obiektyw działa prawidłowo. A co do serwisu, to mam nadzieję, że się nie rozmyślą...
Fajnie to jest, jak człowiek nie ma pojęcia jak działa serwis, bo nie musi tam bywać :) W olkowym może jest i fajnie, ale stanowczo za często trzeba się z nimi ostatnio spotykać. Jeśli dobrze kojarzę, to kilka miesięcy temu realnasty miała problemy z wyzwoleniem lampy z powodu awarii korpusu. Podziwiam przywiązanie do marki ;)
Pero, pero, bilans musi wyjść na zero. Olek musiał sobie zrównoważyć jakość matrycy gorszej jakości obiektywami i korpusami :)
Fajnie to jest, jak człowiek nie ma pojęcia jak działa serwis, bo nie musi tam bywać :) W olkowym może jest i fajnie, ale stanowczo za często trzeba się z nimi ostatnio spotykać. Jeśli dobrze kojarzę, to kilka miesięcy temu realnasty miała problemy z wyzwoleniem lampy z powodu awarii korpusu. Podziwiam przywiązanie do marki ;)
Przyznam, że to już będzie trzeci mój kontakt z serwisem w ciągu kilku miesięcy. Trochę to osłabia moją sympatię do marki, ale w zasadzie nie mam gwarancji, że u innych jest lepiej, a swojego mikrusa kocham szczerze.
redrum1906
22.07.14, 15:16
Doszły do mnie chińskie "zakupy":
Filtr podczerwieni:
http://www.aliexpress.com/snapshot/6146775470.html
Filtr ND2-ND400:
http://www.aliexpress.com/snapshot/6146638936.html
Adapter PK pod obiektyw Pentax 50 1.7:
http://www.aliexpress.com/snapshot/6146775471.html
W niedługim czasie powinienem wrzucić jakieś spostrzeżenia i zdjęcia.
Tak na szybko:
- filtr podczerwieni wydaje się solidny ale OM-D M10 bez modyfikacji chyba nie ma tu za bardzo czego szukać...
- filtr FADER- solidnie wykonany...ale chyba trafiła mi się źle złożona sztuka. Na połowie skali jest MAX przyciemnienie a w MAX przyciemnieniu...średnie. Dodatkowo filtr produkuje w krańcowym położeniu(największe ściemnienie) tragiczny zafarb- może związku z tym, że to połączone polary a może to już powyżej ND400 i tak to wygląda w każdym egzemplarzu?
- adapter PK-m4/3. Wykonany bardzo solidnie i działa w pełni poprawnie. Podpięty Pentax 50 1.7. Na razie wykonałem krótkie testy i wydaje się być ostry już od 2.5. Na 1.7 mydełko. Dodatkowo ostrzy się wyśmienicie korzystając z Focus Peaking.
- filtr FADER- solidnie wykonany...ale chyba trafiła mi się źle złożona sztuka. Na połowie skali jest MAX przyciemnienie a w MAX przyciemnieniu...średnie. Dodatkowo filtr produkuje w krańcowym położeniu(największe ściemnienie) tragiczny zafarb- może związku z tym, że to połączone polary a może to już powyżej ND400 i tak to wygląda w każdym egzemplarzu?
W zwiążku z tym, że połączone polary. Gdzieś tak z 10 lat temu sam składałem taki filtr z dwóch połączonych filtrów polaryzacyjnych (aby działało co najmniej jeden musi być liniowy) i też przy najwiekszych tłumieniach wchodził brzydki zafarb.
Podpięty Pentax 50 1.7. Na razie wykonałem krótkie testy i wydaje się być ostry już od 2.5. Na 1.7 mydełko. Dodatkowo ostrzy się wyśmienicie korzystając z Focus Peaking.
Peaking imho nie działa za dobrze z jasnymi szkłami, podświetla krawędzie nieco poza akceptowalną ostrością wynikającą z GO.
SMC-M 50/1.7 był minimalnie ostrzejszy od OM 50/1.8, który jest akceptowalny na pełnym otworze z E-M10, oczywiście nie na brzegach..
Przyznam, że to już będzie trzeci mój kontakt z serwisem w ciągu kilku miesięcy. Trochę to osłabia moją sympatię do marki, ale w zasadzie nie mam gwarancji, że u innych jest lepiej, a swojego mikrusa kocham szczerze.
Ja nie miałem przez 7 lat kontaktu z serwisem. Gwarancji Ci nie dam, ale kilka kontaktów w kilka miesięcy... To oczywiście nie znaczy, że u innych jest lepiej, bo to żadna próba statystyczna, ale... ;)
- filtr FADER- solidnie wykonany...ale chyba trafiła mi się źle złożona sztuka. Na połowie skali jest MAX przyciemnienie a w MAX przyciemnieniu...średnie. Dodatkowo filtr produkuje w krańcowym położeniu(największe ściemnienie) tragiczny zafarb- może związku z tym, że to połączone polary a może to już powyżej ND400 i tak to wygląda w każdym egzemplarzu?
może się mylę, ale chyba wspominałem Ci o tym, że był test w FVD i tam im to właśnie tak wyszło jeśli chodzi o zafarb.
redrum1906
23.07.14, 10:08
może się mylę, ale chyba wspominałem Ci o tym, że był test w FVD i tam im to właśnie tak wyszło jeśli chodzi o zafarb.
Tylko z tego co pamiętam do w teście chodziło o żółty, ocieplony zafarb na całej powierzchni+nierówne ściemnienie kadru.
U mnie w krańcowych położeniach wszystko jest różowo-fioletowe z nieregularnie wystepującymi ciemnymi plamami.
Może tak ma być:)
W wolnej chwili wrzucę sample.
EDIT:
http://aboutcolin.com/blog/2013/05/19/fotga-77mm-fader-nd-filter-review/
W sumie u mnie wygląda to identycznie jak w teście na minus 9 stops z ta różnicą, że obraz jest różowo-fioletowy.
U mnie też przy dwóch złożonych filtrach polaryzacyjnych zafarb przy największych tłumieniach był różowo-fioletowy.
W trybie SCENE pod pozycją 18 mamy tryb Panorama. Czy ktos wie jak z tego korzystać ??
redrum1906
17.08.14, 10:41
Robisz panoramę/zdjęcia według wytycznych kadru a potem sklejasz w zewnętrznym oprogramowaniu. Niestety aparat nie ma opcji autoskladania...
W takim razie jakby w ogóle nie było to byłoby lepiej.
W takim razie jakby w ogóle nie było to byłoby lepiej.
No niekoniecznie - pewnie masz wsparcie dla panoramy z ręki.
W takim razie jakby w ogóle nie było to byłoby lepiej.
Taka panorama jest w Olkach z dawien dawna. Archaiczne jak na obecne czasy. Można wykorzystać jako sposób na szybkie zablokowanie po pierwszej focie AF, WB i ekspozycji. Równie dobrze można się bez tego obejść. Zresztą znacznie lepiej zrobić sobie pod panoramy z ręki jeden z "customów" - można wykorzystać wyświetlanie poziomic (!), siatkę, MF, zablokować WB, itd., zależnie od upodobań.
Nie wiem, czy to kogoś interesuje, ale mój mikrus wrócił właśnie z wakacji w serwisie. Niestety panowie nie popisali się tym razem. Sytuacja wyglądała tak, że oprócz łuszczącej się farby, o czy pisałam wcześniej, zgłosiłam też obecność paprocha w wyświetlaczu oraz błąd konstrukcyjny polegający na rysowaniu wizjera przy zdejmowaniu muszli ocznej. W protokole naprawy znalazłam informację o wymianie wizjera, ale najwyraźniej wymieniona tylko wierzchnia warstwa, bowiem rysy zniknęły, ale paproch/odprysk pozostał, nie ma też pewności, że rysy nie pojawią się znowu. Najwyraźniej została też wymieniona dolna część (o czym nie wspomina protokół) ale z pominięciem klapki baterii - na niej pozostały brzydkie rysy. Odpryski powłoki widoczne na górnej części obudowy (przy diodzie oraz na lampie) pozostały, ale one nie były tak widoczne. Tak że można powiedzieć, że serwis wykonał połowę naprawy.
Może doszli do wniosku, że za słabo dbasz o sprzęt i w połowie to Twoja wina ;)
redrum1906
18.08.14, 13:46
Zgłoś jeszcze raz.
Z dobrze uargumentowanym zażaleniem.
Fuszerka, że hoho... tylko straconego czasu szkoda.
Wypełniłam ankietę, gdzie zaznaczyłam, że nie jestem zadowolona z wykonanej usługi. Tam też można podać swoje dane kontaktowe, co uczyniłam, więc czekam teraz na kontakt z ich strony. Pewnie będę starała się o uzupełnienie naprawy, ale nie będę teraz odsyłała znowu aparatu, bo stracenie go na dwa tygodnie w środku wakacji jest raczej niemiłym przeżyciem.
realnasty a co z tym twoim obiektywem, jest już ok?
Wygląda na to, że naprawili ten AF i teraz jest ok.
To pojawiła się pewna skaza na reputacji naszego serwisu.
Mam taki problem z moim E-M10 i panasonikiem 20/1.7. Przestały ze sobą współpracować. Gdy zakładam to szkiełko to jest ciemno, korpus nie widzi obiektywu. Wcześniej miałem pewne problemy z tym duetem ale gdy ruszyłem słoikiem pojawiał się obra i było ok a teraz ciemność tylko. Czyściłem styki i nic. Sprawdzałem szkło na body panasa i działa. Co jest czy ktoś miał podobne problemy?
Kupiłem Olka E-M10 - OMD do zdjęć i filmów. Niestety przy kręceniu filmów gdy zmieniam ogniskową gubi ostrość i łapie ją dopiero po kilku sekundach! To dla mnie duży problem. Próbowałem różnych ustawień i nie rozwiązałem problemu. Czy tak ma być, czy mój Olek jest wadliwy?
Tak ma, niestety, być. Te aparaty to nie camcordery.
redrum1906
26.08.14, 10:57
Kupiłem Olka E-M10 - OMD do zdjęć i filmów. Niestety przy kręceniu filmów gdy zmieniam ogniskową gubi ostrość i łapie ją dopiero po kilku sekundach! To dla mnie duży problem. Próbowałem różnych ustawień i nie rozwiązałem problemu. Czy tak ma być, czy mój Olek jest wadliwy?
To normalne. Jedyna opcja to opanowanie ostrzenia manualnego.
Mam taki problem z moim E-M10 i panasonikiem 20/1.7. Przestały ze sobą współpracować.
Ciekawe. Dużo używam takiego połączenia i nic podobnego mi się nie zdarzyło. Jak zdiagnozujesz o co chodzi, daj znać dla potomnych ;-)
Kupiłem Olka E-M10 - OMD do zdjęć i filmów. Niestety przy kręceniu filmów gdy zmieniam ogniskową gubi ostrość i łapie ją dopiero po kilku sekundach! To dla mnie duży problem. Próbowałem różnych ustawień i nie rozwiązałem problemu. Czy tak ma być, czy mój Olek jest wadliwy?
Jakiego szkiełka używasz? EZ też tak mają?
Dobrze Karol dam znać ale może ktoś jeszcze na forum miał podobne problemy bo teraz to nie wiem co mam zrobić.
Kupiłem Olka E-M10 - OMD do zdjęć i filmów. Niestety przy kręceniu filmów gdy zmieniam ogniskową gubi ostrość i łapie ją dopiero po kilku sekundach! To dla mnie duży problem. Próbowałem różnych ustawień i nie rozwiązałem problemu. Czy tak ma być, czy mój Olek jest wadliwy?
Tak filmuje się aparatami. Mają duże zdolności do operowania głębią ostrości, ale niestety wadą jest to, że zmiana ogniskowej zmienia zwykle pole ostrości. Jest to zwyczajna przypadłość obiektywów fotograficznych. Jednak w przypadku obiektywów mZD istnieje możliwość, że obiektywy przystosowane do filmowania (wyróżnia się elektryczną, płynną zmianą ogniskowej) potrafią pilnować wcześniej ustawionego pola ostrości. Tu mogliby się wypowiedzieć posiadacze obiektywu mZD 12-50 lub nowego mZD 14-42, czy faktycznie tak jest. Może to rozwiązałoby problem.
Ogólnie rzecz biorąc gubienie ostrości to naturalna przypadłość każdej kamery, której zmieniając pole widzenia (zmiana ogniskowej to też zmiana kadru) i używając automatu zadaje się jednocześnie zagadkę na co ma wyostrzyć. Nie ważne jaki aparat czy kamerę weźmiesz, to urządzenie nie zgadnie co chcesz zrobić.
Są dwie szkoły filmowania, które dają sukces w postaci ostrego obrazu:
1. Ustawienie dużej przysłony (np. f/8) i jednocześnie ostrości na hiperfokalną.
2. Samodzielne ustawianie ostrości bazując na podglądzie.
Można jeszcze zdać się na technikę automatyczną i wspomóc się wykrywaniem twarzy (E-M10 to potrafi).
Problem z ostrzeniem powodowany jest przez optykę, którą dysponują aparaty. Do spokojnego filmowania na co dzień potrzebne jest duże pole ostrości, czyli najlepiej obszar przed obiektywem ostry dla obiektywu od kilkudziesięciu centymetrów do nieskończoności. Niestety optyka dla aparatów to przede wszystkim optyka przeznaczona do osiągania małej głębi ostrości czyli inaczej uzyskiwania efektu rozmycia tła.
By coś zupełnie przeciwnego trzeba zmienić otwór przysłony na większą wartość i ustawić odległość hiperfokalną (na obiektywach bez podziałki odległości będzie to trudne). Pozwolę sobie nie wyjaśniać o czym mówią te dwa pojęcia, odsyłam do Wikipedii. Skutek zastosowania takiego ustawienia obiektywu to duże pole ostrości.
Tu muszę dodać małą uwagę techniczną. Nie trzeba koniecznie ustawiać obiektywu na odległość hiperfokalną. Wspomniany brak podziałki może to uniemożliwić. Z dużą przysłoną, np. f/8 można ustawiać ostrość na obiekty kilka metrów przed aparatem. Polecam zapoznanie się z kalkulatorem DOF (http://www.dofmaster.com/dofjs.html) by zobaczyć jakie teoretyczne pola ostrości są najlepsze i zapamiętać sobie kilka (3-4 skrajne) ustawień tak by weszły w krew. Wówczas niemal z automatu będziemy ustawiali hiperfokalną lub bliską temu i będziemy dysponowali ostrym obrazem.
---
A tak na marginesie. Jest pewien trick na zmianę ogniskowej, a właściwie chwilowe wykadrowanie jakiegoś elementu obrazu. Jest to nic niezwykłego od jakiegoś czasu w aparatach m 4/3 (spotkałem ten motyw w E-P5). Więc jak zmienić ogniskową nie operując obiektywem?
Poniższe ustawienia dotyczą E-M10:
1. Po pierwsze, jeśli jest wyłączona, to włączamy opcje: menu główne -> koła zębate -> I (Film) -> Efekt filmu -> Wł.
2. Następnie przełączamy się na filmowanie za pomocą koła funkcyjnego.
3. Uruchamiamy sobie filmowanie. Wybieramy jakiś kadr. Jeśli interesuje nas jakiś wybrany fragment obrazu, a nie chcemy zmieniać ogniskowej to, (zakładam, że mamy uruchomiony ekran dotykowy) wybieramy opcje na dole ekranu pierwszą od prawej (żółty prostokąt). Od tego momentu możemy wybrać jakiś fragment obrazu i używając opcji na dole ekranu (pierwsza z lewej) powiększamy wybrany obszar.
Uwaga, ten obraz nagra się tak jak go wybierzemy i powiększymy. Ta funkcja umożliwia nam chwilową zmianę kadru w trakcie nagrywania, wycięcie z szerokiego pola widzenia tego na czym chcemy skupić uwagę widza. Przed filmowaniem też możemy tego dokonać.
Jak to technicznie wygląda? To cyfrowy telekonwerter. Aparat zamiast czytać całą matrycę, czyta wybrany jej obszar.
Jakiego szkiełka używasz? EZ też tak mają?
Mam Olympus M.Zuiko Digital ED 14-42mm F3.5-5.6 EZ (kitowy naleśnik) i on ostrzy dość szybko przy zmianie ogniskowej. Tamron 14-150 ostrzy wolniej. Być może dlatego że jest większy zakres zmiany ogniskowej. Zależy też co filmuję. Mam Tamrona krótko i nie miałem czasu dobrze go przetestować. Np. przy filmowaniu łabędzi w parku było tragicznie. Ale teraz sprawdzałem w kuchni (przy sztucznym świetle) i było znośnie! Niektóre obiekty ostrzy bardzo długo, ale większość dość szybko.
Co to jest "pole ostrości"? Nawet wpisałem w gugla, ale on też nie wie :( Proponuję używać pojęć powszechnie znanych, bo jak się zaczną mnożyć "pola ostrości", "liczby szacunkowe" i inne potworki, to zrobi się bałagan.
Tak, masz racje. W moim objaśnieniu "pole ostrości" = "głębie ostrości".
Mam Olympus M.Zuiko Digital ED 14-42mm F3.5-5.6 EZ (kitowy naleśnik) i on ostrzy dość szybko przy zmianie ogniskowej. Tamron 14-150 ostrzy wolniej. Być może dlatego że jest większy zakres zmiany ogniskowej. Zależy też co filmuję. Mam Tamrona krótko i nie miałem czasu dobrze go przetestować. Np. przy filmowaniu łabędzi w parku było tragicznie. Ale teraz sprawdzałem w kuchni (przy sztucznym świetle) i było znośnie! Niektóre obiekty ostrzy bardzo długo, ale większość dość szybko.
Uaktualnienie:
po kolejnych testach stwierdzam że przy filmowaniu (tymi dwoma obiektywami) obiektów położonych blisko (max kilka metrów) nie mam dużego opóźnienia autofokusa przy zmianie ogniskowej. Niestety przy filmowaniu obiektów położonych daleko, po zmianie ogniskowej (z najkrótszej do najdłuższej - "najazd") muszę czekać kilka sekund aż złapie ostrość (: .
Mam Olympus M.Zuiko Digital ED 14-42mm F3.5-5.6 EZ (kitowy naleśnik) i on ostrzy dość szybko przy zmianie ogniskowej. Tamron 14-150 ostrzy wolniej. Być może dlatego że jest większy zakres zmiany ogniskowej. Zależy też co filmuję. Mam Tamrona krótko i nie miałem czasu dobrze go przetestować. Np. przy filmowaniu łabędzi w parku było tragicznie. Ale teraz sprawdzałem w kuchni (przy sztucznym świetle) i było znośnie! Niektóre obiekty ostrzy bardzo długo, ale większość dość szybko.
A to Ty masz tego Tamrona 14-150 ? Co powiesz o nim jako o szkle do fotografii ? Filmowanie mnie nie bawi :-P
pongo
fajnie jakbyś napisał kilka słów, na jakich ustawieniach filmujesz. Wróżek tu nie ma, ciężko zgadywać. Ja mam ustawiony centralny punkt AF, wyłączony "Ciągły AF" i bodajże 2 tryb filmowania, tzn. ostrość jest ustawiana każdorazowo po wciśnięciu spustu migawki do połowy. To bardzo wygodne rozwiązanie, bo dopóki nie mam potrzeby ostrzenia to obiektyw nie "szuka" ostrości, a jak muszę przeostrzyć wciskam spust do połowy pamiętając, by w ramce centralnego punktu AF było coś kontrastowego, żeby obiektyw szybko złapał ostrość.
Inny wygodny sposób to korzystanie z ekranu dotykowego.
AFC i ACF + tracking można sobie darować, bo gubi się nawet w najprostszych sytuacjach.
pongo
fajnie jakbyś napisał kilka słów, na jakich ustawieniach filmujesz. Wróżek tu nie ma, ciężko zgadywać. Ja mam ustawiony centralny punkt AF, wyłączony "Ciągły AF" i bodajże 2 tryb filmowania, tzn. ostrość jest ustawiana każdorazowo po wciśnięciu spustu migawki do połowy. To bardzo wygodne rozwiązanie, bo dopóki nie mam potrzeby ostrzenia to obiektyw nie "szuka" ostrości, a jak muszę przeostrzyć wciskam spust do połowy pamiętając, by w ramce centralnego punktu AF było coś kontrastowego, żeby obiektyw szybko złapał ostrość.
Inny wygodny sposób to korzystanie z ekranu dotykowego.
AFC i ACF + tracking można sobie darować, bo gubi się nawet w najprostszych sytuacjach.
Ja chyba czegoś nie rozumiem. Pisząc "tryb filmowania" masz na myśli tryby oznaczone P, A, S, M? Testowałem je i był zawsze ten problem z ostrzeniem oddalonych obiektów przy zmianie ogniskowej. Nie działa mi ostrzenie przy naciśnięciu spustu migawki do połowy gdy filmuję. Próbowałem z ciągłym autofokusem i bez niego. Też mam ustawione ostrzenie na środek kadru.
---------- Post dodany o 20:26 ---------- Poprzedni post był o 20:19 ----------
A to Ty masz tego Tamrona 14-150 ? Co powiesz o nim jako o szkle do fotografii ? Filmowanie mnie nie bawi :-P
To nie ja pisałem dawniej że mam. Ktoś inny. Natomiast co do wrażeń z eksploatacji to mam ich niewiele bo albo nie miałem pogody, albo nie miałem czasu. Postaram się wstawić próbki jak bedę miał czas. To mój pierwszy sprzęt z wymiennymi obiektywami (nie licząc Zenitha analogowego w minionej epoce) i słabo się znam. Jak na razie w oczy rzuciła mi się spora aberracja chromatyczna w niektórych warunkach przy małej przysłonie. Na szczęście łatwo ją zlikwidować zwiększając przysłonę.
pongo
nie, nie chodziło mi o P/A/S/M. Sprawdziłem i ta opcja w menu nazywa się film+zdjęcia. Tryb 2 daje możliwość ostrzenia półwciśnięciem spustu. migawki.
Fotografowanie E-M10 nie jest wygodne? Kup gripa:) Skusiłem się na wynalazek z Singapuru, który można znaleźć na ebayu. Kosztuje to w przeliczeniu na nasze, całe 135 zł. Przesyłka trwała 10 dni. Uchwyt jest niesamowicie wygodny, dodatkowo zyskujemy dostęp do baterii bez konieczności zdejmowania gripa. Spód gripa jest jednocześnie szybkozłączką zgodną z mocowaniem statywowym Arca Swiss. Po lewej stronie dodatkowa złączka do kadrów pionowych, którą na szczęście można odkręcić.
129619
129620
129621
Fotografowanie E-M10 nie jest wygodne? Kup gripa
Dziękuję bardzo! Myślałem nad tym wynalazkiem, do zakupu zniechęcał mnie jednak brak zdjęć i opinii. Wygląda co prawda bardziej topornie niż ECG-1, ale nie wygląd jest tu najważniejszy.
Kto by pomyślał - grip z ze zintegrowaną szybkozłączką. Azjaci potrafią zaskoczyć. :)
Jak wygląda jakość plastików, spasowanie?
Kto by pomyślał - grip z ze zintegrowaną szybkozłączką. Azjaci potrafią zaskoczyć. :)
Jak wygląda jakość plastików, spasowanie?
Plastików??? Tylko duraluminium i stalowe śruby. Nic się nie ugina jak w gripie od E-M5 z ciężkimi obiektywami, wygoda gripu chyba nawet lepsza.
Zastanawiam się nad oklejeniem go skórą co by zimą paluchy nie przymarzły:wink:
a nie lepiej było kupić ECG-1? Kosztuje na ebay jakieś 50 dolków
Plastików??? Tylko duraluminium i stalowe śruby. Nic się nie ugina jak w gripie od E-M5 z ciężkimi obiektywami, wygoda gripu chyba nawet lepsza. (...)
Tak już zupełnie poza głównym tematem - są duże rozpiętości cenowe tego gripa (od $40 do $59). Chińczycy podrabiają już samych siebie?
Tak już zupełnie poza głównym tematem - są duże rozpiętości cenowe tego gripa (od $40 do $59). Chińczycy podrabiają już samych siebie?
To chyba nic zlego jak produkt jest dobry a nietandetny i cena atrakcyjna :-)
Dałem za niego 134zł z groszami. Podoba mi się bardziej niż E-CG1 którego mialem okazję wypróbować. A co do ceny to poszła w górę, niestety.
To chyba nic zlego jak produkt jest dobry a nietandetny i cena atrakcyjna :-)
Coś innego mnie zastanawiam - większość ofert oscyluje w okolicach $55 a można znaleźć również za wspomniane $40. Nasuwa się pytanie - to też "oryginał" czy już podróbka rodzimego (chińskiego) produktu?
Coś innego mnie zastanawiam - większość ofert oscyluje w okolicach $55 a można znaleźć również za wspomniane $40. Nasuwa się pytanie - to też "oryginał" czy już podróbka rodzimego (chińskiego) produktu?
To marketing, tfu... Na alledrogo u niejednego sprzedawcy można znaleźć ten sam produkt w różnych cenach. Jeden znajdzie to co potrzebuje i kupi bez zastanowienia jak tylko cena będzie akceptowalna, kto inny porównuje i szuka najniższej. Sprzedawca u ktorego kupilem miał cenę około 34$, teraz 40$ i cały czas rabat 10% ;-)
To marketing, tfu... Na alledrogo u niejednego sprzedawcy można znaleźć ten sam produkt w różnych cenach. Jeden znajdzie to co potrzebuje i kupi bez zastanowienia jak tylko cena będzie akceptowalna, kto inny porównuje i szuka najniższej. Sprzedawca u ktorego kupilem miał cenę około 34$, teraz 40$ i cały czas rabat 10% ;-)
Czyli mówimy o tym samym sprzedawcy, z tym samym rabatem :)
O ile sprzedawca wiarygodny, to brałbym tańszą ofertę :)
Całkiem sensownie wygląda ten grip.
Mógłbyś też pokazać zdjęcie od spodu całkowicie? Żeby było widać dostęp do komory baterii?
Grip b. praktyczny ale sam aparat też dobrze w ręku leży pomimo małych rozmiarów. Miałem go okazję niedawno pomacać i robił dobre wrażenie, niestety nie był naładowany wiec nie wiem jak wygląda obsługa, menu, wizjer...
Coraz bardziej podoba mi się koncepcja małego poręcznego aparatu z 1-2 małymi stałkami na codzień i opcjonalnym gripem do podłączenia czegoś większego gdy wyrusza się w plener.
Chciałbym zakupić ten aparat (srebrne body) w formie kredytu raty 0 %. Czy oprócz Saturna/Media któryś z forumowiczów gdzieś widział taką ofertę?
Tak już zupełnie poza głównym tematem - są duże rozpiętości cenowe tego gripa (od $40 do $59). Chińczycy podrabiają już samych siebie?
Zwykle to różnica w marży albo wewnętrznego u nich. Ja zwykle brałem adaptery najtańsze w danym wyglądzie i zawsze przychodziły ok.
Chciałbym zakupić ten aparat (srebrne body) w formie kredytu raty 0 %. Czy oprócz Saturna/Media któryś z forumowiczów gdzieś widział taką ofertę?
RTV Euro AGD?
Tego modelu nie ma w Euro
Tu masz za 1% miesięcznie: http://proclub.pl/pl/olympus_om_d_e_m10_body_srebrny.html
Koszt rat masz i tak wliczony w cenę towaru, która w takim Media Markcie pewnie jest nieco wyższa, niż w innych sklepach. Sprawdź, czy nie lepiej wziąć raty z oprocentowaniem, ale na niższą kwotę.
No właśnie sęk w tym, że w takim Saturnie OLYMPUS E-M10 + EZ-M1442EZ (http://www.saturn.pl/gdansk/aparat-systemowy-olympus-e-m10-ez-m1442ez-srebrny,id-925470)w sklepie stacjonarnym kosztuje 2899 zł.
Niestety jest dostępny tylko w Warszawie i Poznaniu a nie mogą mi go sprowadzić do sklepu w Gdańsku :/
Nie mogę znaleźć w Olympus Share opcji by włączyć nagrywanie wideo przez smarkfona... czy może zbyt dużo wymagam od Olympusa?
Czy mogę Was prosić o wypowiedz (z perspektywy kilku dobrych miesięcy użytkowania) czy warto kupować tego Olympusa?
Mam okazję kupić po dobrej cenie Nikona D90 i zastanawiam się..
Czy mogę Was prosić o wypowiedz (z perspektywy kilku dobrych miesięcy użytkowania) czy warto kupować tego Olympusa?
Mam okazję kupić po dobrej cenie Nikona D90 i zastanawiam się..
Warto kupić nawet Olympusa PL1... Pytanie tylko do czego chcesz wykorzystywać sprzęt?
Przede wszystkim podczas wyjazdów na wakacje (krajobraz, architektura)
Przede wszystkim podczas wyjazdów na wakacje (krajobraz, architektura)
Do tego co napisałeś każdy będzie dobry i każdy będzie miał swoje wady i zalety.
Zastanawiam się czy lustrzanka Nikona nie będzie za ciężka (wisząc na szyi) podczas jakiś dłuższych wypraw, a z drugiej strony
Olympus jest trochę "mały" i dziwnie mi się robiło nim zdjęcia przez wizjer..
Zastanawiam się czy lustrzanka Nikona nie będzie za ciężka (wisząc na szyi) podczas jakiś dłuższych wypraw, a z drugiej strony
Olympus jest trochę "mały" i dziwnie mi się robiło nim zdjęcia przez wizjer..
Jest jeszcze kwestia ewentualnych obiektywów. Jak wiesz czego chcesz to dokonasz właściwego wyboru. W przeciwnym wypadku zawsze coś będzie nie tak.
Czasami najlepszym wyjściem jest dobry kompakt.
Problem w tym, że to będzie mój pierwszy aparat.
Czy mógłby któryś z forumowiczów pomoc w wyborze.. ?
Problem w tym, że to będzie mój pierwszy aparat
W takiej sytuacji kup dobry kompakt. Zobaczysz czy Cię fotografia wciągnie.
W takiej sytuacji kup dobry kompakt. Zobaczysz czy Cię fotografia wciągnie.
Olympus EM10 będzie dobrym rozwiązaniem? z tym obiektywem 14-42 EZ?
Olympus EM10 będzie dobrym rozwiązaniem? z tym obiektywem 14-42 EZ?
będzie. Tylko może nie z 14-42EZ, bo sporo osób narzeka na jakość tego obiektywu (chyba duży rozrzut jakościowy). Mój jest ok, ale trzymam go raczej ze względu na mały rozmiar i elektroniczny zoom do wideo.
Kwestia doboru obiektywu to temat na osobny wątek, których zresztą jest tu mnóstwo.
Sam E-M10 po kilku miesiącach użytkowania odbieram jako świetny aparat i dzisiaj gdybym podejmował decyzję o zakupie body w m43 też wybrałbym E-M10. Z tym, że Sony kusi A6000 czy A5100 a Samsung swoimi tanimi stałkami, więc jest z czego wybierać :)
D90 to dobry aparat. Konstrukcja ma już swoje lata, ale moim zdaniem ciągle daje radę.
Jest znacznie większy niż E-M10, w uchwycie jest wygodniejszy. Pytanie podstawowe jakie obiektywy chcesz do tego aparatu i czy wielkość ma dla Ciebie duże znaczenie.
Funkcjonalnie E-M10 jest moim zdaniem lepszy, choć główną przewagę ma w filmach. W zakresie fotograficznym D90 nie ma się czego wstydzić. Największą przewagą E-M10 jest stabilizacja ze wszystkimi szkłami, Nikon musi mieć szkła VR.
W moim D90 problematyczny był AF ze szkłami 35mm 1.8 DX i 50mm 1.8 AF-S, ale to mógł być problem mojego egzemplarza.
Tu masz porównanie wielkości E-M10 z kitem EZ vs D90 z 18-55 i drugi z 18-105
http://camerasize.com/compact/#521.409,179.36,179.290,ha,t
Jeśli wybierałbym D90 to jednak co najmniej z 18-105, zestaw z 18-55 i tak będzie na tyle większy od E-M10 że wolałbym obiektyw o większym zakresie.
Jeśli chciałbyś dokupić stałki to może być taniej u Nikona, choć niekoniecznie lepiej...
Nikkor 35mm 1.8 kosztuje trochę ponad 730zł, odpowiadający mu kątem widzenia Olympus 25mm 1.8 to kwota 1698zł. Portretówka Olympusa - 45 1.8 - kosztuje 1060zł, do Nikona coś w miarę zbliżonego da Ci szkło 50mm 1.8 kosztujące od 540zł za wersję bez silnika do 760zł za wersję AF-S.
Problem w Nikonie jest z krótszymi stałkami. Dedykowanego do APS-C nie ma nic, a pełnoklatkowe są zwykle albo drogie, albo ciemne - choć pojawiają się pierwsze jaskółki jak 28 mm f/1.8G AF-S za 2400zł.
Zoomy jeśli chciałbyś wyjść poza kity to ofertę masz moim zdaniem porównywalną, 12-50 Olympusa vs 16-85 Nikona (tutaj wolałbym Nikona) i 12-40 2.8 Olympusa vs 17-55 2.8 Nikona (tutaj IMHO wygrywa Olympus).
Sam wybrałem do fotografii podróżniczo-wakacyjnej E-M10. Sprawdził się znakomicie. Ale czasami sięgam jeszcze po klasyczną lustrzankę, szczególnie gdy zapinam stałki 85mm, 50mm czy 35mm :-)
Olympus EM10 będzie dobrym rozwiązaniem? z tym obiektywem 14-42 EZ?
Z perspektywy kilku miesięcy używania, zresztą nie tylko tego Olka - E-M10 jest świetnym aparatem - bardzo dobry obrazek, niezła ergonomia jak na tak małe body, sporo pomocnych ficzerów. Niezależnie co kupisz warto wiedzieć, że bezlusterkowiec ma pewne przewagi nad lustrzanką, ma też pewne wady względem niej. To są po prostu inne aparaty, konsekwencje wywalenia lustra idą znacznie dalej niż może się to wydawać.
Miałbym natomiast pewne wątpliwości czy polecać kita w wersji EZ. Tak - jeżeli jest mocne parcie na niewielki rozmiar i zależy na elekrtrycznym zoomie przy filmowaniu. W innym przypadku wybrałbym tańszego kita - tylko niewiele większy, imho wygodniej się go obsługuje, obrazek bardzo OK, nie pobiera energii przy każdej zmianie ogniskowej, no i te kilka stówek zostaje w kieszeni.
Z perspektywy kilku miesięcy używania, zresztą nie tylko tego Olka - E-M10 jest świetnym aparatem - bardzo dobry obrazek, niezła ergonomia jak na tak małe body, sporo pomocnych ficzerów. Niezależnie co kupisz warto wiedzieć, że bezlusterkowiec ma pewne przewagi nad lustrzanką, ma też pewne wady względem niej. To są po prostu inne aparaty, konsekwencje wywalenia lustra idą znacznie dalej niż może się to wydawać.
Miałbym natomiast pewne wątpliwości czy polecać kita w wersji EZ. Tak - jeżeli jest mocne parcie na niewielki rozmiar i zależy na elekrtrycznym zoomie przy filmowaniu. W innym przypadku wybrałbym tańszego kita - tylko niewiele większy, imho wygodniej się go obsługuje, obrazek bardzo OK, nie pobiera energii przy każdej zmianie ogniskowej, no i te kilka stówek zostaje w kieszeni.
A mógłbyś podać jakie kity polecasz zamiast tego EZ?
jako turystyczny zoom dobrze powinien się też sprawić 14-150.
Który wybrać. Musisz przymierzyć się do jednego i do drugiego, pomacać, popatrzeć, co potrzebujesz (uchylny monitor, podgląd na żywo histogramu i inne bajery) zastanowić się czy chcesz przyszpanować dużym aparatem czy niech patrzą, że masz kompakta :) Ja wolę M10 z dodatkowym gripem :D
jako turystyczny zoom dobrze powinien się też sprawić 14-150.
Który wybrać. Musisz przymierzyć się do jednego i do drugiego, pomacać, popatrzeć, co potrzebujesz (uchylny monitor, podgląd na żywo histogramu i inne bajery) zastanowić się czy chcesz przyszpanować dużym aparatem czy niech patrzą, że masz kompakta :) Ja wolę M10 z dodatkowym gripem :D
Drogi ten 14-150 :/
A mógłbyś podać jakie kity polecasz zamiast tego EZ?
A ile możesz wydać? Bo z zoomów Olympusa to do wyboru masz 12-40 2.8, 12-50 3.5-6.3, 14-42 3.5-5.6 i wspominany już 14-150 4.0-5.6.
Zajrzyj do wątku yamady i zobacz co wyprawia z 12-50. To byłby mój faworyt bo wolę szerzej niż dłużej :-)
12-50 nie jest jednak bez wad to dość duży i na końcu ciemny obiektyw.
Możesz poszukać wśród Panasoników, ale tam jest w zasadzie podobnie.
Tutaj niestety przewagę cenowo-ilościową mają klasyczne lustrzanki - gdzie oprócz kitów jest też spory wybór innych zoomów, a także szkieł niezależnych producentów.
A mógłbyś podać jakie kity polecasz zamiast tego EZ?
Jeżeli przez kit rozumieć obiektyw będący w komplecie z aparatem to wybór jest niewielki. M.zd 14-42 w wersji EZ, lub bez - obiektyw tańszy, dobrze znany z Penów. O nim pisałem powyżej i warto go rozważyć również dlatego, że w komplecie z aparatem dobrze się kalkuluje taki zakup, nawet jakbyś za jakiś czas miał go odsprzedać.
Jeżeli przez kit rozumieć obiektyw do używania na co dzień - tu wybór jest spory - 14-150, 12-50, w końcu stałki czy 12-40 - wszystko zależy od potrzeb i budżetu. Jak ma być tanio i względnie duże możliwości fotograficzne to do wspomnianego kita można kupić m.zd 40-150 - tani amatorski zoom, z bardzo fajnym obrazkiem.
Drogi ten 14-150 :/
Taniej wyjdzie kupić 14-42 i poszukać używanego 40-150.
D90 to jednak nie jest najnowsza konstrukcja. Wybierałbym raczej D5300.
Jeśli lubisz bajery jak sztuczny horyzont, sterowanie przez smartfon/tablet to brałbym zdecydowanie E-M10.
---------- Post dodany o 14:38 ---------- Poprzedni post był o 14:37 ----------
Taniej wyjdzie kupić 14-42 i poszukać używanego 40-150.
Można kupić nowy 40-150 z dual kita, za jakieś 400-500 zł. To bardzo dobra cena.
taniej wyjdzie wziąć z 14-42EZ i w razie niezadowolenia sprzedać :)
Drogi ten 14-150 :/
980 zł ? lub 1100.
http://allegro.pl/obiektyw-olympus-ed-14-150mm-micro-43-i4634380328.html
http://allegro.pl/olympus-m-zuiko-14-150-4-0-5-6-i4632540218.html
można czasem trochę taniej ale niewiele.
---------- Post dodany o 14:53 ---------- Poprzedni post był o 14:51 ----------
ja osobiście wolę i używam 12-40, ale jak bierze żona na wyjazd to daje jej 14-150 i się nieczym nie martwi tzn. nie zmienia obiektywów (niestety nie udaje mi się jej przekonać do tak trudnej sztuki :))
A co do braku szczelności w tym aparacie to mieliście jakieś "przygody" z tym związane czy raczej jest to mało przydatny ficzer ?
Jeśli zamierzasz korzystać z aparatu tylko z obiektywem kitowym, to lepiej sobie kup polecany na początku dobry kompakt.
Jak masz mocno ograniczony budżet, ale rozważasz EM10 to kup Olympus Stylus 1.
Sprawdziłem i póki co w E-M10 nie działa sterowanie z Olympus Capture. Przy podłączeniu aparatu do USB brak takiej opcji, jest tylko Zapis, MTP i drukowanie.
Ale w samym programie nigdzie nie ma informacji o E-M1, wygląda na to, że współpraca z innymi aparatami jest tylko kwestią aktualizacji firmware i Olympus nie zamierza trzymać tego programu tylko dla swojego flagowca. Jeżeli nie to pozostanie nam tylko niezależny Camera Control.
Jeśli zamierzasz korzystać z aparatu tylko z obiektywem kitowym, to lepiej sobie kup polecany na początku dobry kompakt.
Problem w tym, że dopiero zaczynam "przygodę" więc nie wiem..
Sprawdziłem i póki co w E-M10 nie działa sterowanie z Olympus Capture.
Też to sprawdziłem. Zaskoczyło mnie to o tyle, że przecież sterowanie z zewnętrznej aplikacji przez Wi-Fi jest dostępne w E-M10. Jednak tak jak piszesz, jest światełko w tunelu.
Jak masz mocno ograniczony budżet, ale rozważasz EM10 to kup Olympus Stylus 1.
Zależy mi na aparacie z wizjerem
Zależy mi na aparacie z wizjerem
Olympus Stylus 1 ma wizjer.
Zależy mi na aparacie z wizjerem
Stylus 1 ma wizjer, wchodzący do sprzedaży za czas jakiś Panasonic LX100 też ma. Poczytaj o tych kompaktach.
Ja nadal podtrzymuję swoją opinię o dobrym kompakcie, tym bardziej, że napisałeś, że zasadniczo sam nie wiesz czego oczekujesz do sprzętu.
Stylus 1 ma wizjer, wchodzący do sprzedaży za czas jakiś Panasonic LX100 też ma. Poczytaj o tych kompaktach.
Ja nadal podtrzymuję swoją opinię o dobrym kompakcie, tym bardziej, że napisałeś, że zasadniczo sam nie wiesz czego oczekujesz do sprzętu.
Rozumiem, że wg Twojej opinii ten Nikon d90 będzie przerostem formy nad treścią?
Czy może dlatego, że ta lustrzanka ma już swoje lata?
Jedyne co mnie w tej chwili "męczy" to świadomość, że taka lustrzanka swoje waży i podróżować z nią to może być kłopot..
Jeśli zamierzasz korzystać z aparatu tylko z obiektywem kitowym, to lepiej sobie kup polecany na początku dobry kompakt.
Stylus 1 ma wizjer, wchodzący do sprzedaży za czas jakiś Panasonic LX100 też ma. Poczytaj o tych kompaktach.
Ja nadal podtrzymuję swoją opinię o dobrym kompakcie, tym bardziej, że napisałeś, że zasadniczo sam nie wiesz czego oczekujesz do sprzętu.
To zależy, czasem takie podejście ma sens, innym razem nie. Zależy co się fotografuje, jak, co się potem robi z plikami, w końcu do czego się odnosimy, ekwiwalent GO to tylko jedno z kryteriów, w dodatku często mało istotne. Fajne kompakty są fajne, potrafią dać sporo frajdy z fotografowania, bezlusterkowce jednak oferują więcej. Polecanie XZ-2, chociaż to świetny aparat(!) zamiast bezlusterkowca z kitem urasta na naszym forum do rangi jakiegoś mitu. LX100 - duża matryca, jasne szkło - tu sytuacja może być nieco inna, tego aparatu jednak jeszcze nie ma, pewnie będzie droższy niż E-M10 z kitem, w dodatku jak do tego ostatniego podepnie się chociażby taniego m.zd 40-150, osiągnie się kąty widzenia i możliwości fotograficzne nigdy nie dostępne dla LX100.
Rozumiem, że wg Twojej opinii ten Nikon d90 będzie przerostem formy nad treścią?
Czy może dlatego, że ta lustrzanka ma już swoje lata?
Jedyne co mnie w tej chwili "męczy" to świadomość, że taka lustrzanka swoje waży i podróżować z nią to może być kłopot..
Napiszę tak - miałem Nikona D50, D80, D200, D300... wylądowałem w systemie M43. APS-C Nikona jest świetny, szczególnie za sprawą tanich i jasnych stałek 35 i 50 mm, ale męczyła mnie wielkość i "zauważalność". Teraz jestem zwykłym pstrykaczem, który wszędzie może i nikt się nie czepia... A jakość zdjęć do amatorskich zastosowań? Mało kto dostrzeże różnicę.
Są jeszcze i inne aspekty, ale teraz nie czas na ich poruszanie.
---------- Post dodany o 11:25 ---------- Poprzedni post był o 11:23 ----------
(...) Polecanie XZ-2, chociaż to świetny aparat(!) zamiast bezlusterkowca z kitem urasta na naszym forum do rangi jakiegoś mitu. (...)
Karolu, jak widzisz nie padło w dyskusji to magiczne oznaczenie "XZ-2" :)
---------- Post dodany o 11:27 ---------- Poprzedni post był o 11:25 ----------
(...) w dodatku jak do tego ostatniego podepnie się chociażby taniego m.zd 40-150, osiągnie się kąty widzenia i możliwości fotograficzne nigdy nie dostępne dla LX100.
Odwrócę sytuację - E-M10 z ciemnymi kitami nigdy nie osiągnie możliwości fotograficznych dostępnych dla LX100.
Karolu, jak widzisz nie padło w dyskusji to magiczne oznaczenie "XZ-2" :)
Wisiało w powietrzu ;-), chociaż masz rację - Ty sugerowałeś co innego.
Odwrócę sytuację - E-M10 z ciemnymi kitami nigdy nie osiągnie możliwości fotograficznych dostępnych dla LX100.
A no właśnie - tu magiczne "to zależy" ma sens. Jednak brak możliwości podpięcia umiarkowanego teleobiektywu, w fotografii "wszystkiego", turystycznej itp. może być dużym ograniczeniem...
Wisiało w powietrzu ;-), chociaż masz rację - Ty sugerowałeś co innego.
A no właśnie - tu magiczne "to zależy" ma sens. Jednak brak możliwości podpięcia umiarkowanego teleobiektywu, w fotografii "wszystkiego", turystycznej itp. może być dużym ograniczeniem...
Dlatego dla mnie najważniejsza jest świadomość zakupu. My posiadamy "ten bagaż doświadczeń" i wiemy zasadniczo czego oczekiwać i co podpiąć do naszych bezlusterek. Natomiast osoby, które wchodzą w świat foto, bombardowane marketingowym bełkotem o hiper-bajer-technologiach, milionach pikseli... Później następuje to rozczarowanie, że fotki nie są takie jak w ulotkach, broszurach... przecież Pan/Pani w sklepie dla (...) poleciła mi najlepszy zestaw...
Wisiało w powietrzu ;-), chociaż masz rację - Ty sugerowałeś co innego.
A no właśnie - tu magiczne "to zależy" ma sens. Jednak brak możliwości podpięcia umiarkowanego teleobiektywu, w fotografii "wszystkiego", turystycznej itp. może być dużym ograniczeniem...
Czyli jeżeli zdecyduje się na Olympusa EM10 jaki obiektyw na początek w fotografii podróżniczej?
chyba najbardziej uniwersalny to 14-150, ale jak nie potrzebujesz długiego tele to lepszy (i połowę tańszy na rynku wtórnym) będzie 12-50.
Czyli jeżeli zdecyduje się na Olympusa EM10 jaki obiektyw na początek w fotografii podróżniczej?
Jeśli ma być jeden, to zapewne M. Zuiko Digital 14-150.
A co do braku szczelności w tym aparacie to mieliście jakieś "przygody" z tym związane czy raczej jest to mało przydatny ficzer ?
Aparat był ze mną we Włoszech w maju. Lało jak z cebra. Po mniej więcej dwóch godzinach pracy w deszczu ekranik dotykowy przestał reagować. Reszta "systemów" działała niewzruszenie. Gdybym był pasjonatem podróży, na pewno rozglądałbym się za EM1 i uszczelnionym zoomem.
Aparat był ze mną we Włoszech w maju. Lało jak z cebra. Po mniej więcej dwóch godzinach pracy w deszczu ekranik dotykowy przestał reagować. Reszta "systemów" działała niewzruszenie. Gdybym był pasjonatem podróży, na pewno rozglądałbym się za EM1 i uszczelnionym zoomem.
Tylko, że to już inna półka cenowa..
Aparat był ze mną we Włoszech w maju. Lało jak z cebra. Po mniej więcej dwóch godzinach pracy w deszczu ekranik dotykowy przestał reagować. Reszta "systemów" działała niewzruszenie. Gdybym był pasjonatem podróży, na pewno rozglądałbym się za EM1 i uszczelnionym zoomem.
wszystko zależy od tego co oznacza "pasjonat podróży", czy w stylu Cejrowski itp. czy też inny mniej ekstremalny sposób :)
Tu moim zdaniem nie mamy z tym do czynienia.
wszystko zależy od tego co oznacza "pasjonat podróży", czy w stylu Cejrowski itp. czy też inny mniej ekstremalny sposób :)
Tu moim zdaniem nie mamy z tym do czynienia.
Raczej boso po lasach nie biegam :D -> w tym roku wybieram się na miesiąc do Brazylii. Klimat tropikalny Em10 da rade?
Czyli jeżeli zdecyduje się na Olympusa EM10 jaki obiektyw na początek w fotografii podróżniczej?
Kupisz zapewne z kitem. Jego rozsądne i tanie rozwinięcie to m.zd 40-150. Takim zestawem można naprawdę dużo zrobić, chociaż ma też pewne ograniczenia. Najważniejsze na początek - pouczyć się fotografii, zobaczyć czy Cię to kręci i jak i ew. do tego dopasować sprzęt. Dobrze na początek nie dać się wkręcić w takie myślenie, że bez furmanki pieniędzy wydanej na optykę, nie ma fotografii ;-).
Jeśli ma być jeden, to zapewne M. Zuiko Digital 14-150.
Tak, ja go lubię bo jest wygodny, chociaż fotograficznie nie zapewnia nic ponad dwa wspomniane wyżej kity. Do tego, w opcji wyjazdów - minimum klamotów, Lumx 20/1.7. Takim zestawem można zrobić prawie wszystko łącznie z ciemnymi wnętrzami cerkwi itp.
Kupisz zapewne z kitem. Jego rozsądne i tanie rozwinięcie to m.zd 40-150. Takim zestawem można naprawdę dużo zrobić, chociaż ma też pewne ograniczenia. Najważniejsze na początek - pouczyć się fotografii, zobaczyć czy Cię to kręci i jak i ew. do tego dopasować sprzęt. Dobrze na początek nie dać się wkręcić w takie myślenie, że bez furmanki pieniędzy wydanej na optykę, nie ma fotografii ;-).
Tak, ja go lubię bo jest wygodny, chociaż fotograficznie nie zapewnia nic ponad dwa wspomniane wyżej kity. Do tego, w opcji wyjazdów - minimum klamotów, Lumx 20/1.7. Takim zestawem można zrobić prawie wszystko łącznie z ciemnymi wnętrzami cerkwi itp.
Zastanawiam się nad kupnem samego body i tylko tego 14-150 lub 12-50
Tylko, że to już inna półka cenowa..
Uszczelniany jest też E-M5 - a w tym przypadku różnica cenowa jest już znacznie mniejsza. Z uszczelnianych obiektywów najtańszy jest chyba 12-50.
---------- Post dodany o 17:55 ---------- Poprzedni post był o 17:48 ----------
Tak, ja go lubię bo jest wygodny, chociaż fotograficznie nie zapewnia nic ponad dwa wspomniane wyżej kity.
14-150 zapewni jeszcze jedno - calkiem sporo wspaniałych zdjeć nie powstało, bo zanim fotograf zdążył zmienić obiektyw niepowtarzalny moment zdążył przeminąć. Poza tym zdarzaja się sytuacje, gdy warunki (np. kurz, wilgoć) zniechecają do zmiany obiektywów. Fakt, że w takich niesprzyjajacych warunkach może z kolei boleć brak uszczelnień 14-150 i jego zmiana rozmiarów przy zmianie ogniskowej powodująca zasysanie do środka powietrza wraz z zawartymi w nim zanieczyszczeniami.
A czy sony nex wg Was to mógłby być dobry zastępca tego olympusa em10?
A czy sony nex wg Was to mógłby być dobry zastępca tego olympusa em10?
Zależy którego NEXa masz na myśli.
Poza tym trzeba brać pod uwagę nie tylko samo body, ale także obiektywy które zamierzasz z nim używać.
Zależy którego NEXa masz na myśli.
Poza tym trzeba brać pod uwagę nie tylko samo body, ale także obiektywy które zamierzasz z nim używać.
Nex6 lub 7
Głównie chodzi mi o aparat, który będzie posiadał wizjer.
Poprawka chyba lepiej wypada w testach ten Sony A6000
Nex6 lub 7
Głównie chodzi mi o aparat, który będzie posiadał wizjer.
Poprawka chyba lepiej wypada w testach ten Sony A6000
Korpus A6000 jak najbardziej może być zastępcą E-M10. Pytanie tylko jakie szkła chcesz podłączyć do niego?
Nex6 lub 7
Głównie chodzi mi o aparat, który będzie posiadał wizjer.
Poprawka chyba lepiej wypada w testach ten Sony A6000
A6000 jest nowszą konstrukcją od Nexów.
Weź też pod uwagę jaki obiektyw byś używał.
NEX-y spoko, ale oferta optyki ciekawsza jest w m4/3
A czy sony nex wg Was to mógłby być dobry zastępca tego olympusa em10?
A po co chciałbyś zastępować E-M10?
NEX-y spoko, ale oferta optyki ciekawsza jest w m4/3
Przy czym jakiejś strasznej tragedii to nie ma w tym Sony E.
Są kity 18-55 zwykły i 16-50 naleśnik EZ, jest 50-210, jest UWA 10-18, jest "premium zoom" 16-70/4 i stałki 16mm, 20mm, 35mm, 50mm.
Jest Zeiss 24mm 1.8 (tyle że dość duży)
To tak na szybko z pamięci. Da się fotografować :-)
NEX-y spoko, ale oferta optyki ciekawsza jest w m4/3
Co znaczy ciekawsza?
To będzie mój pierwszy aparat głównie na podróżę. Szkła m4/3 są tańsze niż te do Sony?
Szkła m4/3 są tańsze niż te do Sony?
A które konkretnie chcesz mieć?
A po co chciałbyś zastępować E-M10?
Po prostu zastanawiam się czy jest jakaś alternatywa dla tego aparatu
---------- Post dodany o 09:44 ---------- Poprzedni post był o 09:43 ----------
A które konkretnie chcesz mieć?
Myślę, że na początek ten 16-50.
Co myślisz?
Co znaczy ciekawsza?
To będzie mój pierwszy aparat głównie na podróżę. Szkła m4/3 są tańsze niż te do Sony?
Sprawdź na Ceneo/Skąpcu :)
Kilka uwag poza tym:
1. Czy wiesz juz jakie szkła chcesz kupić? Czy też może pozostajesz przy obiektywie podstawowym?
2. Jeśli masz okazję pomacać gdzieś te aparaty (MM, Saturn itp.) - zrób to koniecznie. Może się okazać, że któryś z nich bardzo źle leży w Twojej dłoni albo po prostu "coś Ci w nim nie pasuje" - fotografowani takim sprzętem będzie męczarnią (a w końcu powinno sprawiać przyjemność).
3. Czy waga i rozmiar zestawu ma znaczenie? Szkła m43 będą mniejsze i trochę lżejsze.
Myślę, że na początek ten 16-50.Co myślisz?
Dopóki poruszasz się w obrębie obiektywów kitowych to nie ma większej różnicy co kupisz.
Sprawdź na Ceneo/Skąpcu :)
Kilka uwag poza tym:
1. Czy wiesz juz jakie szkła chcesz kupić? Czy też może pozostajesz przy obiektywie podstawowym?
2. Jeśli masz okazję pomacać gdzieś te aparaty (MM, Saturn itp.) - zrób to koniecznie. Może się okazać, że któryś z nich bardzo źle leży w Twojej dłoni albo po prostu "coś Ci w nim nie pasuje" - fotografowani takim sprzętem będzie męczarnią (a w końcu powinno sprawiać przyjemność).
3. Czy waga i rozmiar zestawu ma znaczenie? Szkła m43 będą mniejsze i trochę lżejsze.
No właśnie miałem w ręce em10 i nie wygodne było dla mnie spoglądanie przez jego wizjer.
Jeśli chodzi o wagę to ma to dla mnie znaczenie bo będę głównie tego sprzętu używał na wyjazdach.
Widziałem ze szkła m4/3 są dosyć drogie a jak wygląda sprawa szkieł do sony?
nie wiem na ile to jest podpucha a na ile poważna oferta ale 3179 za GX7 + 20/1,7 to jak za darmo
http://www.redcoon.pl/B515460-Panasonic-DMC-GX7CEG-K_Bezlusterkowce
Aparat niezły, wizjer z boku (jak w Sony), a w komplecie obiektyw kultowy.... Może nie ma co gdybać o E-M10?
nie wiem na ile to jest podpucha a na ile poważna oferta ale 3179 za GX7 + 20/1,7 to jak za darmo
http://www.redcoon.pl/B515460-Panasonic-DMC-GX7CEG-K_Bezlusterkowce
Aparat niezły, wizjer z boku (jak w Sony), a w komplecie obiektyw kultowy.... Może nie ma co gdybać o E-M10?
Lepszy niż em10 i a6000?
w jednym lepszy, w drugim gorszy. Są testy, opinie, opisy.... poczytaj porównaj. Ja bym się skusił...
w czym lepszy? mówimy o różnych aparatach różnych producentów (E-M10, GX7) i różnych systemach - MFT i Sony Alpha). Nie da się tego porównać na zasadzie ten lepszy, ten gorszy.
Nowy GX7 + 20/1.7 w tej cenie to imho bardzo dobra propozycja. Ale jest jeszcze Samsung NX30, do którego można dokupić parę ciekawych szkiełek za rozsądne pieniądze.
W tej cenie wszystkie aparaty zapewnią możliwość wykonywania zdjęć dobrej jakość i zdecydowanie przewyższają umiejętności większości ich użytkowników.
w czym lepszy? mówimy o różnych aparatach różnych producentów (E-M10, GX7) i różnych systemach - MFT i Sony Alpha). Nie da się tego porównać na zasadzie ten lepszy, ten gorszy.
Nowy GX7 + 20/1.7 w tej cenie to imho bardzo dobra propozycja. Ale jest jeszcze Samsung NX30, do którego można dokupić parę ciekawych szkiełek za rozsądne pieniądze.
W tej cenie wszystkie aparaty zapewnią możliwość wykonywania zdjęć dobrej jakość i zdecydowanie przewyższają umiejętności większości ich użytkowników.
Ale jeśli chodzi o późniejszy zakup szkieł to lepiej wybrać system m4/3 ?
cały czas powraca to samo pytanie - jakich szkieł? Do krajobrazu, do portretu, uniwersalnych zoomów czy jasnych stałek? Czy priorytetem jest jakość czy cena czy może gabaryty sprzętu? Wolisz wyższą rozdzielczość matrycy (Sony, Samsung) czy stabilizację matrycy E-M10, E-M5, GX7? Umieszczony centralnie większy wizjer o niższej rozdzielczości (E-M10, E-M5), czy o większej rozdzielczości ale mniej ergonomiczny (GX7)? Ważniejszy dla Ciebie większy grip czy odchylany ekran LCD?
to właśnie próbował powiedzieć Ci WoRaS.
cały czas powraca to samo pytanie - jakich szkieł? Do krajobrazu, do portretu, uniwersalnych zoomów czy jasnych stałek? Czy priorytetem jest jakość czy cena czy może gabaryty sprzętu? Wolisz wyższą rozdzielczość matrycy (Sony, Samsung) czy stabilizację matrycy E-M10, E-M5, GX7? Umieszczony centralnie większy wizjer o niższej rozdzielczości (E-M10, E-M5), czy o większej rozdzielczości ale mniej ergonomiczny (GX7)? Ważniejszy dla Ciebie większy grip czy odchylany ekran LCD?
to właśnie próbował powiedzieć Ci WoRaS.
Spoko nie trzeba tak nerwowo.
Poszukam odpowiedzi na innym forum :)
ale przecież ja zupełnie nie nerwowo :) źle odczytałeś moje intencje. Tylko, żeby coś konkretnie poradzić w przypadku tak podobnych do siebie rozwiązań to trzeba wiedzieć nieco więcej, albo po prostu samemu doświadczyć posiadania danych sprzętów.
Zarówno w Sony jak i w 4/3 i Samsungu są odpowiadające sobie puszki i częściowo obiektywy. Najłatwiej byłoby określić - np. potrzebuję ekwiwalentu ogniskowych 24, 35, 50 mm i jakiegoś tele. Wybrać odpowiednie body + obiektywy z różnych systemów i porównać cenę zestawów.
Problem w tym, że to będzie dopiero początek mojej przygody z fotografią więc nie wiem jeszcze czego chce :)
Sądzę, że na ten moment nie będę potrzebował stałek bo z aparatu będę korzystał przede wszystkim na wyjazdach czyli portrety, krajobraz, architektura.
Zależy mi na tym aby aparat razem z obiektywem nie był zbyt ciężki.
EM10 miałem w rękach i dosyć kiepsko korzystało mi się z jego wizjera.
No i priorytetem jest cena zarówno podczas kupna aparatu jak i w późniejszym czasie dokupienia jakiegoś dodatkowego obiektywu..
No to wypróbuj jeszcze A6000 z SEL16-50, uniwersalny zakres + małe body. Albo Gx7. Mi bardziej odpowiada centralnie umieszczony EVF, ten z A6000 wydaje się zdecydowanie za mały (ale nie miałem jeszcze przyjemności)
Problem w tym, że to będzie dopiero początek mojej przygody z fotografią więc nie wiem jeszcze czego chce :)
Sądzę, że na ten moment nie będę potrzebował stałek bo z aparatu będę korzystał przede wszystkim na wyjazdach czyli portrety, krajobraz, architektura.
Zależy mi na tym aby aparat razem z obiektywem nie był zbyt ciężki.
EM10 miałem w rękach i dosyć kiepsko korzystało mi się z jego wizjera.
No i priorytetem jest cena zarówno podczas kupna aparatu jak i w późniejszym czasie dokupienia jakiegoś dodatkowego obiektywu..
Nie jestem złośliwy, ale będziesz potrzebował:
Samyanga 7,5
20/1,7
45/1,8
9-18
12-40
14-150 albo 40-150
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
A już nie żartując to na początek dual kit będzie ok. Potem sobie pozmieniasz.
Zacząłem czytać o tym Gx7 i bardzo dużo pojawia się problemów z tym odchylanym wizjerem.
Wyrabia się i sam się odchyla :D
Mi bardziej odpowiada centralnie umieszczony EVF
Mnie nie. W bezlusterkowcach nie ma konieczności żeby wizjer był centralnie, tym bardziej żeby tworzył wystający garb jak pryzmat. IMHO to takie zagranie na sentymentach, upodobnienie aparatu do mini lustrzanki, może to i cieszy oko, ale ergonomiczne nie jest. E-M10 byłby prawie idealny jakby miał wizjer z boku jak w dalmierzach, co ma praktycznie same zalety: taki aparat nie miałby garba, nie jeździ się nosem po LCD, który można by było wykorzystać wówczas jako jako gładzik do wybierania punktów AF - przy korzystaniu z EVF. Poza tym aparat stylizowany na dalmierz też może być ładny ;-).
Co znaczy ciekawsza?
To będzie mój pierwszy aparat głównie na podróżę. Szkła m4/3 są tańsze niż te do Sony?
Korpus m4/3 wedle życzenia plus obiektyw 14-150. Masz do wyboru obiektyw Olympusa, Tamrona i panasonica ( 14-140). Do tego wybrana jasna stałka wedle potrzeby ogniskowej i zasobności portfela.
14-140 Panasa jest albo w starszej wersji wielki i ciężki, albo w nowszej - sporo droższy od Olka i Tammiego (ale ma stabilizację). Raczej stawiałbym na 14-150 Olka.
Jeżeli zdecyduje sie na korpus Panasa, to stabilizowany obiektyw ma sens.
Jeżeli nie - to Tamron lub Olek Jesli Tamron nie ma pompki ( nie mam pojęcia) to plus dla niego.
A w ogóle, to może Stylus 1 ??
http://www.olympus.pl/site/pl/c/cameras/digital_cameras/stylus/stylus_1/stylus_1_specifications.html
Do krajobrazu i architektury wolałbym Sony z jego szerszym kitem 16-50; do portretu to w każdym systemie znajdzie się coś niedrogiego i jasnego.
Jeżeli zdecyduje sie na korpus Panasa, to stabilizowany obiektyw ma sens.
Jeżeli nie - to Tamron lub Olek Jesli Tamron nie ma pompki ( nie mam pojęcia) to plus dla niego.
A w ogóle, to może Stylus 1 ??
http://www.olympus.pl/site/pl/c/cameras/digital_cameras/stylus/stylus_1/stylus_1_specifications.html
Wolałbym mieć możliwość wymiany obiektywu.
A czy ktoś z Was miał do czynienia z Gx7? Czy ten wizjer rzeczywiście "wyrabia się" po kilku użyciach i potem samoczynnie się odchyla?
Do tak uniwersalnych zastosowań nie zaszkodziłoby wziąć jeszcze krótkie tele, jak 50-200 lub ekwiwalent.
Koniecznie pójdź do sklepu i pomacaj Sonego A6000 + 16-50, oraz Samsunga NX 300.
Tutaj sample z tego ostatniego: http://www.dpreview.com/articles/6830122123/samsung-nx300-real-world-and-test-scene-samples
---------- Post dodany o 14:50 ---------- Poprzedni post był o 14:49 ----------
A czy ktoś z Was miał do czynienia z Gx7? Czy ten wizjer rzeczywiście "wyrabia się" po kilku użyciach i potem samoczynnie się odchyla?
Zapytaj w wątku o GX7, jest tutaj paru jego użytkowników.
Po prostu zastanawiam się czy jest jakaś alternatywa dla tego aparatu
Sony A6000, Panas GX7, Fuji X-E2.
Sony A6000, Panas GX7, Fuji X-E2.
Można jako taką traktować też Samsunga NX20/30/1.
Panas G5 to też niegłupi pomysł, zwłaszcza używki pojawiające się w bardzo atrakcyjnych cenach. Do tego 14-42 + 45-150 i na początek całkiem zgrabny zestaw
Panas G5 to też niegłupi pomysł, zwłaszcza używki pojawiające się w bardzo atrakcyjnych cenach. Do tego 14-42 + 45-150 i na początek całkiem zgrabny zestaw
Za duży :p
no to G3 - nie jest jakoś specjalnie większy od E-M10/E-M5 :)
Mam E-M10 i Panasonika GH3 - do zdjęć używam Olka, do wideo Panasa.
Mam E-M10 i Panasonika GH3 - do zdjęć używam Olka, do wideo Panasa.
Niezbyt to wygodne rozwiązanie ale to Twój wybór, decyzja.
Janko Muzykant
11.10.14, 14:24
Nie jest wygodne, ale działa dobrze. Jeden robi świetne zdjęcia, drugi - świetne filmy. A obiektywy te same.
Niezbyt to wygodne rozwiązanie ale to Twój wybór, decyzja.Bo dwa różne body?
A w ogóle, to może Stylus 1 ??
http://www.olympus.pl/site/pl/c/cameras/digital_cameras/stylus/stylus_1/stylus_1_specifications.html
Popieram z całego serca. Mam M-10 z kilkoma obiektywami i Stylusa 1. Na codzień tylko ten drugi noszę w kieszeni i jest super!
Bo dwa różne body?
Nie ma specjalnego znaczenia, że różne, tylko, że dwa. Jak wspomniałem to indywidualna sprawa. Dla mnie byłoby takie używanie (osobne body do filmu i zdjęć) niewygodne.
Nie ma specjalnego znaczenia, że różne, tylko, że dwa. Jak wspomniałem to indywidualna sprawa. Dla mnie byłoby takie używanie (osobne body do filmu i zdjęć) niewygodne.Na codzień mam dwa różne w tym jedno dostosowane do IRfotografii i nie stanowi to dla mnie problemu, opisana sytuacja wydaje się mi być podobną...
Na codzień mam dwa różne w tym jedno dostosowane do IRfotografii i nie stanowi to dla mnie problemu, opisana sytuacja wydaje się mi być podobną...
Możliwe, że masz rację. Jednak IR to dość specyficzny rodzaj fotografii i nie dziwię się, że masz do tego dostosowane specjalne body. Wyjeżdżając jednak gdzieś na urlop nie wyobrażam sobie nosić przy sobie dwa body bo czasami oprócz zdjęć jakiś filmik by się zrobiło. To tylko moje zdanie, które chyba mogę mieć:)
W tym rzecz że używanie dwóch body jest dla jednych utrudnieniem, dla innych daje większą wszechstronność. Szczególnie gdy gabaryty są tak małe w porównaniu z lustrzankami.
Możliwe, że masz rację. Jednak IR to dość specyficzny rodzaj fotografii i nie dziwię się, że masz do tego dostosowane specjalne body. Wyjeżdżając jednak gdzieś na urlop nie wyobrażam sobie nosić przy sobie dwa body bo czasami oprócz zdjęć jakiś filmik by się zrobiło. To tylko moje zdanie, które chyba mogę mieć:)
A ja wyjeżdżając na urlop nie wyobrażam sobie pojechać z jednym body. Pomijając awaryjność, to mój zestaw podróżny to 17 na jednym + 45/45 na drugim body i dopiero wtedy czuję wiatr we włosach. Bawiłem się wczoraj tą nową Alfą. Wizjer z boku to IMO duży plus, fajnie się też to trzyma w rękach, ale nie ma tego spojrzenia laików i pytania "To analog?", które dostałem nieraz fotografując srebrnym em10. :)
W czasach analogów często fotografowie nosili po dwa body, z różnymi filmami, zmiana stałek też nie wchodziła w rachubę jak nie było na to czasu.
Ja często nawet nie zabieram torby ale zdaję sobie sprawę, że w przypadku awarii sprzętu pozostanę bez aparatu.
Czyli jeżeli nie będę nagrywał filmów to em10 będzie lepszym wyborem niż Gx7?
Czyli jeżeli nie będę nagrywał filmów to em10 będzie lepszym wyborem niż Gx7?
Idź do sklepu je pomacać - ten fajniejszy zrobi lepsze zdjęcia:wink:
Czyli jeżeli nie będę nagrywał filmów to em10 będzie lepszym wyborem niż Gx7?
Podpinam się pod pytanie. Niestety nie mam możliwości na spokojnie porównać .Wydawanie kasy na kota w worku jakoś mi nie leży. Im więcej opinii prawdziwych użytkowników tym wróżenie z fusów bliższe prawdzie.
Czyli jeżeli nie będę nagrywał filmów to em10 będzie lepszym wyborem niż Gx7?
Dlaczego miałbyś nie nagrywać filmów? Olek kręci b. fajne filmy do użytku domowego, pamiątkowego etc., co nie zmienia faktu, że tryb filmowania w Panasie jest lepszy. Sugestia pomacania aparatów jest dobra, fajnie też jakbyś się pobawił rawami z tych aparatów. Nie wiem w jakim stopniu będziesz obrabiać zdjęcia, matryca z Olka generuje obrazy z którymi można zrobić dużo, nawet bardzo dużo.
Dlaczego miałbyś nie nagrywać filmów? Olek kręci b. fajne filmy do użytku domowego, pamiątkowego etc., co nie zmienia faktu, że tryb filmowania w Panasie jest lepszy. Sugestia pomacania aparatów jest dobra, fajnie też jakbyś się pobawił rawami z tych aparatów. Nie wiem w jakim stopniu będziesz obrabiać zdjęcia, matryca z Olka generuje obrazy z którymi można zrobić dużo, nawet bardzo dużo.
Miałem na myśli, że głównie szukam aparatu do robienia zdjęć.
Co do kręcenie filmów to prawie w ogóle..
Miałem na myśli, że głównie szukam aparatu do robienia zdjęć.
Co do kręcenie filmów to prawie w ogóle..
E-M10 będzie lepszy o tyle że ma stabilizację w korpusie lepszą niż GX7, lepiej pracuje także przy długich czasach naświetlania (ale mowa tu o bardzo długich czasach rzędu kilkudziesięciu sekund, ja np. praktycznie nie robię takich zdjęć) Obrazek w pozostałych przypadkach będzie raczej trudny do odróżnienia.
Pozostają kwestie stylistyczne i indywidualnie. Gdybym celował w większości w szkła Panasonica to pewnie kupiłbym GX7.
redrum1906
14.10.14, 10:17
Miałem ten sam problem. Obejrzałem aparaty w cyfrowe.pl. Pobawiłem się, pomacałem. Filmy u mnie stanowią 5% tego do czego używam aparatu. Wybrałem OM-D M10. Naprawdę różnice są znikome...jeśli chcesz miec 100% pewność- wybierz się do sklepu i "pomacaj". Jeśli wystarczy Ci zdanie innych- bierz M10.
Mi Gx7 totalnie nie leżał w łapie. Wziąłem E-M10 w zasadzie "w ciemno" i nie żałuję.
redrum1906
14.10.14, 11:32
Mi Gx7 totalnie nie leżał w łapie. Wziąłem E-M10 w zasadzie "w ciemno" i nie żałuję.
Miałem to samo. Dla mnie ergonomia leżała i kwiczała.
E-M10 będzie lepszy o tyle że ma stabilizację w korpusie lepszą niż GX7, lepiej pracuje także przy długich czasach naświetlania (ale mowa tu o bardzo długich czasach rzędu kilkudziesięciu sekund, ja np. praktycznie nie robię takich zdjęć) Obrazek w pozostałych przypadkach będzie raczej trudny do odróżnienia.
Pozostają kwestie stylistyczne i indywidualnie. Gdybym celował w większości w szkła Panasonica to pewnie kupiłbym GX7.
Podobno af w panasiu dużo lepszy, daje radę nawet z dużym 4/3 - podobno .... Stabilizacja ważna w dużym tele a tutaj panaś wydaje się ciekawszy jako 100-300 stabilizowane. Ech nie można mieć wszystkiego. Bardzo mi się podobają kolorki w Olku.( w jpg- bo rawów nie muszę)
Podobno af w panasiu dużo lepszy, daje radę nawet z dużym 4/3 - podobno .... Stabilizacja ważna w dużym tele a tutaj panaś wydaje się ciekawszy jako 100-300 stabilizowane. Ech nie można mieć wszystkiego. Bardzo mi się podobają kolorki w Olku.( w jpg- bo rawów nie muszę)
Ale stabilizacja w szkle z tego co się orientuję działa bez problemu także z korpusami Olympusa (proszę o korektę w razie czego). Co do AF to nie zauważyłem żeby było dużo opinii na temat lepszości tego z Panasonica. Chyba że w połączeniu ze szkłami Panasonica tak jest.
Jeśli chodzi o AF w E-M10 to ze szkłami Olympusa i w trybie AF-S jest bardzo szybki, innych obiektywów niestety nie mam.
AF-C niestety nie nadaje się do niczego moim zdaniem - tutaj jednak czujniki fazowe ciągle mają przewagę.
Olek daje stabilizację w body i można korzystać ze stabilizacji w szkle. Można też w puszce ustawić priorytet która opcja będzie ważniejsza.
Ale stabilizacja w szkle z tego co się orientuję działa bez problemu także z korpusami Olympusa (proszę o korektę w razie czego)
potwierdzam.
Jeśli chodzi o AF w E-M10 to ze szkłami Olympusa i w trybie AF-S jest bardzo szybki, innych obiektywów niestety nie mam.
ze szkłami panasa jest równie szybko. Nie wiem jaki mechanizm AF siedzi w Gx7, ale E-M10 jest troszkę szybszy od Panasa G3 na tych samych szkłach. W praktyce taka różnice ma niewielkie znaczenie, bo oba ostrzą bardzo szybko, ale da się to zauważyć.
AF-C niestety nie nadaje się do niczego moim zdaniem - tutaj jednak czujniki fazowe ciągle mają przewagę.
niestety tutaj też muszę potwierdzić :(
Nie wiem jaki mechanizm AF siedzi w Gx7...
Żaden. Mechanizm siedzi w obiektywie ;)
ej, czepialcu, wiesz o co chodziło ;)
Olek daje stabilizację w body i można korzystać ze stabilizacji w szkle.
No to tak jak w Panasie - GX7 to pierwszy bezlusterkowiec tego producenta z wbudowaną stabilizacją w korpusie. IBIS w E-M10 działa znakomicie, nie jak wiem jak w Panasie.
Oglądałem GX7 i EM-10 w sklepie i podobał mnie się jeden i drugi. Gdybym miał wybierać to sam miałbym problem. Wykonanie stoi po stronie GX7 ale to inna półka cenowa, sterowanie, menu, customy wolę Panasonicowe ale tylko dlatego, że jestem już przyzwyczajony, GX7 ma też u mnie plusa za elektroniczną migawkę.
Olek natomiast ma plus za niższą cenę (na wyspach i nie tylko;)), lepszą pracę przy długich czasach naświetlania (lubię nocne zdjęcia ze statywem), centralny wizjer i pewniejszy chwyt.
Ale wizjer EVF w Gx7 jest lepszy niż w Olku?
Ale wizjer EVF w Gx7 jest lepszy niż w Olku?
tak, 2.8MP w GX7 i 1.44MP w E-M10. Wizjer w Panasie daje też większy obraz (powiększenie). Panas ma też migawkę 1/8000 a E-M10 1/4000.
Ehh czyli dalej nie wiem który wybrać :/
Ehh czyli dalej nie wiem który wybrać :/
Zaraz zaraz - Ty miałeś już E-M10? widziałeś dobrze detale w wizjerze? wystarczał???
Przypadkowo trafiłem na starszy post...
Idź i zobacz jak wygląda GX7. Oba aparaty dają prawie identyczny obrazek wiec praktycznie nie zobaczysz różnicy a na Flickr znajdziesz setki jak nie tysiące przykładów co można osiągnąc w.w. aparatami.
Miałem i przy gorszym świetle przycinał dość mocno obraz w wizjerze..
W E-M1 też obraz mocno przycina, a tam jest lepszy wizjer.
Obawiam się, że do obrazu bez przycięć potrzeba optycznego wizjera. EVF jeszcze nie osiągnęły takiego poziomu jakości.
Kurcze wiecie co, mam teraz na E-M10 założony dekiel 9mmf/8, siedzę w słabo oświetlonym pokoju (1 żarówka energooszczędna w lampce - panuje półmrok). Macham aparatem w te i wewte patrząc w EVF i żadnego wielkiego smużenia nie widzę. Machałem dość szybko ręką przed wizjerem i też żadnych spowolnień i przycięć nie zaobserwowałem. Da się odczuć niewielki lag, ale to chyba norma i w silnym świetle dziennym też występuje. O co chodzi, mamy inne wymagania czy co?
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.