Oj czepiasz się, ale słusznie - trochę nieprecyzyjnie napisałem. Na spacery czy wędrówki m4/3 jest OK, ba, w wielu wypadkach nawet zaawansowany kompakt by wystarczył i byłby lepszy...
O funkcjonalności FF z 24-70/2,8 pisałem w innych zastosowaniach - robiłem kiedyś zdjęcia na przesłuchaniach konkursowych. 6 godzin z dekoracją laureatów. w łapkach C5DmkII z 24-70/2,8 pożyczony od jednego z naszych Forumowiczów... dla sprawdzenia - cały czas przez ramię miałem przewieszoną torbę z dodatkowym obiektywem i mnóstwem różnego zupełnie niepotrzebnego szpeja - tylko po to by sprawdzić jak mój kręgosłup to wytrzyma
Kręgosłup wytrzymał, ręce nieomdlewały... trochę się nudziłem - bo jak podobne zdjecia robiłem PENem to co występ to zmiana obiektywu żeby każdego z występujących mieć w szerokim kadrze i wąskim portrecie... a tu zoom w lewo - zoom w prawo i gotowe...
Wypada wspomnieć o baterii - jak zaczynałem zdjęcia miałem 50% naładowania, jak kończyłem zostało jeszcze z 25%.... W Penie w połowie występów baterię trzeba było zmienić.... Tak, dość dużo zdjęć robiłem, ale nie z nudów tylko że na scenie były dzieci, trochę ruchliwe - jak to dzieci, no i zazwyczaj były potrzebne 2 - 3 poprawki zanim AF sobie trafił :/