Może moje doświadczenia, a nie teoretyczne rozważania, jakoś ci pomogą.
Mam GX7 i często robię zdjęcia i nagrywam swoją 3-letnią córkę. Czyli podobna sytuacja do twojej.
Miałem też dobrą amatorską kamerę. Jeżeli chodzi o wygodę nagrywania, autofocus, stabilizację, gotowość do działania, to kamerka nie ma sobie równych. Do nagrywania dzieci to jest idealne rozwiązanie. Każdy może ją wziąć i nagrywać, nie mając nawet podstawowej wiedzy o fotografii czy filmowaniu. Myślę, że byłoby to dla ciebie najlepsze rozwiązanie na tę chwilę. Nie licz, że jakikolwiek aparat może zastąpić wygodę z filowania kamerą. Do zdjęć zostaw gx7.
Druga opcja, to nauczyć się fotografii i filmowania. Sprzęt masz bardzo dobry, ale nie wykorzystujesz jego możliwości.
Jeżeli chcesz kupić jakiś obiektyw, to polecam 45/1.8 olympusa do zdjęć portretowych z rozmytym tłem. Pisałeś, że na tym tobie zależy, więc byłby to najlepszy wybór. Nie pakuj się w zoomy, bo stracisz całą poręczność tego aparatu. 20/1.7 panasonica jest bardzo dobra, a autofocus nie jest jakiś tragicznie wolny lub głośny. Biegającego dziecka w domu nie ustrzelisz żadną kombinacją aparat+obiektyw w tym systemie, szczególnie w trybie automatycznym, gdzie aparat decyduje na co ma ostrzyć. Nie oznacza to, że nie da się zrobić ładnych zdjęć. Musisz tylko wiedzieć jakie są ograniczenia i jak je ominąć.
Jak chcesz nagrywać ładne filmy, to znowu musisz wiedzieć jakie ograniczenia ma twój sprzęt. Podstawowe to, że nie ma stabilizacji oraz ma dość płytką głębię ostrości. Nie ma mowy o bieganiu za dzieckiem. Rozpracuj ustawienia manualne, trzymaj aparat na statywie lub w pewnym uchwycie i kontroluj kadr i głębię ostrości (przydatny w tym modelu peaking).
W skrócie musisz popracować nad warsztatem, jeżeli chcesz coś wycisnąć z tego sprzętu. W tej chwili, to masz ferrari, żeby jeździć po bułki do sklepu![]()
Nie wiem nad czym się zastanawiasz. Jesteś już praktycznie zdecydowany na kompakta żeby nie bawić się w zmianę obiektywów, sam piszesz że GX7 jest zbyt bogaty w funkcje, stoi na półce, LX100 nie dość, że mniejszy, zooma jasnego ma, robić zdjęcia potrafi. przynajmniej będzie używany w celu w jakim go stworzono ; )
Wydaje mi się, że obecnie to najciekawszy kompakt na rynku, także nic innego Ci nie polecę ; )
Swoją drogą to ciekawe, że do kompakta potrafią zrobić mały, jasny i szeroki zoom a żeby zrobić taki jako obiektyw do bezlusterkowca to już nie łaskaCo stoi na przeszkodzie?
E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro
W danych technicznych tak podają. Ciekawe tylko czemu na obiektywie aparatu LX100 pisze 1:1.7/10.9-34, a ekwiwalent dla filmu 35 mm podają 24-75mm. Czyżby jednak była nieco mniejsza?, tak tylko gdybam
W innych obiektywach systemu mikro 4/3 ten ekwiwalent jest dokładnie: podana ogniskowa x 2
G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg
cos mi sie zdaje, ze problemem nie jest aparat tylko raczej fotografujacy ?
zamienisz GX7 na cos innego, a problemy pozostana te same
obojetnie jakim szklem rozmyjesz tlo, bardziej lub mniej, bedzie latwiej lub trudniej to zrobic
do pieknego rozmycia tla kup manualna stalke m42,minolta MD do tego za grosze adapter, w Gx7 masz fantastyczny focus peaking, potrenuj- bedziesz wiedzial co i jak
koszt takiej zabawy jak dobrze pokombinujesz to 150 zł
moze sie przekonasz, ze GX7 to dobry aparat, bez pracy nie ma kolaczy![]()
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły
Panowie
Nie miałem zamiaru tu czynić żadnej krucjaty pro LX100, bynajmniej nie jestem fanem pakowania kasy w niepotrzebne gadżety.
Pokory mam na tyle że zdaję sobie sprawę z własnych błedów i braków w fotografii. W najbliższym czasie planoiwałem skorzystać z jakiegoś kursu co by skorygować swoją wiedzę.
Zdaję sobie sprawę że mam już w dłoni potężne narzędzie (puszkę) które wybiega ponad moje potrzeby, po spędzeniu z tym kitem pewnej ilości czasu wyszły pewne wady które mi przeszkadzały i dlatego zapytałem Was jak tu sobie z nimi poradzić.
Nowy aparat to ostateczność bo przecież jakością zdjęcia będą dla mnie nie do odróżnienia, gorzej z tym AF z którym nijak nie mogę sobie poradzić – braki w moich umiejętnościach manualnych zgoda ale ile prawdy w tym że po prostu 20mm od Panasa w tym względzie się nie udała?