Zdjęcia helmutha

[cissic]

Trochę jaśniejsza i gładsza w chmurach od mojej

Szum delikatnie mi przeszkadzał. Mogłem delikatnie zmniejszyć poziom odszumiania, ale dosłownie odrobinkę. Zresztą co tam. Gratuluję wyprawy, pogody i oczywiście kadru

[helmuth]

... jakoś ten kolor mi nie pasuje

Mi się też nie spodobał, kiedy go zobaczyłem tam wysoko

Gratuluję wyprawy, pogody i oczywiście kadru

Dzięki, niestety żaden kadr nie odda tego, co tam naprawdę zobaczyłem

[kolba]

Byłeś w super miejscu, no i zrobiłeś super zdjęcia.

[helmuth]

Byłeś w super miejscu, no i zrobiłeś super zdjęcia.

Co do miejsca- zgoda ale z tymi zdjęciami to przesada
W każdym razie dziękuję i zapodaję następny widok:

[Bodzip]

Ładnie tam macie

[helmuth]

Nie ma łatwo- żeby to zobaczyć , trzeba wysoko wyjechać:

[fazi75]

Nie ma łatwo- żeby to zobaczyć , trzeba wysoko wyjechać:

Bardzo lubię takie widoczki z kolejką linową. Wagonik daje pojęcie o skali. Dobre fotki.

[k@czy]

Ostanie z kolejka calkiem, calkiem Przyznam sie, ze moj lek wysokosci czulby sie jak w niebie na tej grani
Pozwolilem sobie troche pobabrac sie w ostatnim kadrze - chcialem sie pozbyc tej mgielki, ktora szczegolnie doskwiera przy duzych odleglosciach. Pewnie troche przesadzilem z kolorem, ale na moim badziewnym laptopie wyglada to nawet, nawet.

[apz]

Co masz przez to na myśli?

Odniasłem się do tej części Twego tekstu:
" w takim miejscu można by oczekiwać krytki tam, gdzie może ona coś wnieść i pomóc autorowi w rozwoju. A mam wrażenie, że Forumowicze unikają tego, tak jakby nie chcieli sobie nawzajem sprawić przykrości"
postawiłbym takie tezy:
Krytyka dotyczy mojego odbioru czegoś w tym przypadku zdjęcia, mojego subiektywnego odczucia i porównania ze zdjęciami i sądami które o nich przeczytałem lub usłyszałem wcześniej.
W związku z powyższym krytyka nie musi być powiązana z pomocą dla autora i nie ma związku z jego rozwojem.
Nie uważam, także, że forumowicze obawiają się krytykować innych forumowiczów, podejrzewam raczej, że część z nich może mieć problem ze zdefiniowaniem słabych punktów obrazu, a innej ich części po ludzku nie chce się przykrych rzeczy do innych pisać.

[realnasty]

Odniasłem się do tej części Twego tekstu:
" w takim miejscu można by oczekiwać krytki tam, gdzie może ona coś wnieść i pomóc autorowi w rozwoju. A mam wrażenie, że Forumowicze unikają tego, tak jakby nie chcieli sobie nawzajem sprawić przykrości"
postawiłbym takie tezy:
Krytyka dotyczy mojego odbioru czegoś w tym przypadku zdjęcia, mojego subiektywnego odczucia i porównania ze zdjęciami i sądami które o nich przeczytałem lub usłyszałem wcześniej.
W związku z powyższym krytyka nie musi być powiązana z pomocą dla autora i nie ma związku z jego rozwojem.
Nie uważam, także, że forumowicze obawiają się krytykować innych forumowiczów, podejrzewam raczej, że część z nich może mieć problem ze zdefiniowaniem słabych punktów obrazu, a innej ich części po ludzku nie chce się przykrych rzeczy do innych pisać.

Jak na moje, to też dokonałeś generalizacji, zresztą chyba inaczej się nie da. A do tego napisałeś prawie to samo, co ja.