Jeszcze niedawno miałem jednocześnie E-410 i E-30 i mogę z pełną odpowiedzialnością potwierdzić, że DR w rawach też został poprawiony. Nie umiem zmierzyć, na ile, więc nie będę próbował wymyślać jakichś liczb. Jeśli jednak chodzi o możliwość wyciągnięcia szczegółów ze świateł, to w obu aparatach jest podobnie. Jednak gdy porównywałem dwa zdjęcia naświetlone do prawej strony histogramu (bardzo kontrastowa scena) tak, żeby światła nie zostały przepalone, to cienie z E-410 były jedynie czarną plamą, zaś w E-30 dało się coś dojrzeć.
Poza tym samo działanie światłomierza zostało poprawione w trybie matrycowym. E-30 wyraźnie rzadziej przepala, niż E-410.



Odpowiedz z cytatem
