Spoko, nie odbieram. Pytałam bez złośliwości. Dla mnie po prostu to przedstawienie nie jest najtrafniejsze jako dobry przykład.![]()
Mój znajomy (notabene fotograf) zrobił zdjęcia komunijne ostatnio swojej córy. Mozna zobaczyc i posiłkować sie pomysłem, obróbką i jakością.
http://blog.tyrpin.pl/?p=728
E-510 + ME-1 + grip + matówka klin z mikrorastrem / Zuiko ED 12-60 SWD / OM 50-1.4 / Metz Mecablitz 58 AF-1 / Hama Defender 220 Pro.
Niby już dużo zostało napisane, ale skoro doszedłem do tego momentu to i wrzucę coś od siebie.
Co od razu odrzuciło mnie od fotek:
1. nieciekawe kadrowanie
2. zdj. niedoświetlone
3. nieciekawe światło
4. nieostre
5. brak obróbki(tej niezbędnej)
6. szum
7. fotografowanie z góry
Rady? Mam takie rady jakich by ci udzielili inni:
2. poznać sprzęt, kontrolować histogram, nauczyć się pracy z lampą, oraz z trybami pomiaru światła
4. stosować krótsze czasy, 1/ogniskowa(dla35mm) to absolutne minimum
5. fotki niedoświetlone dało się jakoś "wyciągnąć", lekko odszumić itp. jpg z aparatu to raczej nie na takie warunki
7. przykucnąć
pozdro
Nie wyobrażam sobie abym miał za takie zdjecia zapłacic.
Daniello podsumował chyba wszystko.
Jako tzw oficjalny fotograf miałeś swobodę poruszania się po kościele- i zoom obiektywu mogłeś bez żadnych wspomagać nożnym. Tymczasem nie pokazałeś żadnych ciekawych kadrów. Widze tu wszystkie błędy w fotografowaniu ludzi które sam robię- obciete konczyny, palce u rak i nóg, części garderoby. Tylko ja nie śmiałbym brać za to pieniędzy.
Dlaczego na pierwszym kadrze w wątku koszyk obciety jest w połowie?
Na zdjęciu nr 4- paskudny odbłysk od sutanny w prawym dolnym roku.
Zdjecia które wrzuciłeś zmasakrowane sa przez zmniejszenie i kompresje- IMO ok 200 kB na zdjęcie 800x600 daje juz przyzwoitą jakość.
Fotografowanie w kościele to jest wyższa szkoła jazdy. Przynajmniej dla mnie.
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: OM-1 + 12-100/f4 +100-400+ 12/2 + 20/1.4 . Czasem S 23Ultra
Niestety trzeba się przyzwyczaić na tym forum do opini "profesjonalistów", dla których w każdym zdjęciu jest coś nie tak - czasem zapominają o tym tylko napisać.
I przypadkiem nie wrzucaj któryś z tych zdjęć do galerii, bo tam dopiero będzie burza.
Szkoda, że są tu sami pro i mega fotografowie, którzy nie umieją popatrzeć na wysiłki amatorów. Ocenianie na poziomie jest tylko w określonej grupie "wyjadaczy".
A żeby to nie był całkowity OT to powiem, że Twoje zdjęcia rzeczywiście nie nadają się na sprzedaż - ale to nie po to ten wątek. MZ zdjęcia są dość słabe, ale niektórym brakuje mało żeby je poprawić - lepsze kadrowanie i doświetlenie zminiłoby naprawdę dużo. Co do obróbki to raczej nie polecałbym ci zabawy w Picassie - może narzędzia tam są ale słabe.
(PS. Teraz ja pójdę pod ścianę i kamienie będą we mnie lecieć)
Nie rozumiem Twojego zdumienia. E500 to świetny sprzęt. Wiem co mówię, bo mam i używam.
Autorze - skieruj lampę w sufit lub ścianę, na palnik wizytówka na gumce, jeśli ustawisz tryb automatyki lampy to korekcja 1,5EV na lampie na plus i zdziwisz się, jakie zaj...ste efekty osiągniesz.
Tu stanę w obronie "profesjonalistów"...no części z nich,jak np.Rafał,Erewań czy Rocco...
...robią wspaniałe foty,ale i też dzielą się wiedzą,podsuwają ciekawe rozwiązania,
pomagają...aż przyjemnie kliknąć w topic,gdzie piszą!
Mireczku...Ty też focisz w dechę,ale niestety "czynnik humanistyczny" masz na bardzo
niskim poziomie...oceniasz foty bardzo nisko i ostro,zazwyczaj nie tłumacząc dlaczego
tak,a nie inaczej.W tym wątku wytłumaczyłeś...po tyradach innych!
Wiesz,gdy piszesz "fatalnie"...i nic więcej,to zachaczasz o piaskownicę,chyba nie o to tu chodzi,prawda?Pozdrawiam wszystkich forumowiczów z nadzieją na wzajemne wsparcie,
wszak czesto pada tu stwierdzenie,że jesteśmy "Olkową rodziną"!Roman
P.S.Mireczku proponuję "deal"... poucz Nas początkujących jak focić tak dobrze jak Ty,
a ja się zrewanżuję i pomogę odbudować Ci "współczynnik humanistyczny"!![]()