Kliknij, bedąc w krzywych na białym polu, jak ci pokaże liczbe 255 to juz nic nie zrobisz.
P.S. Na stronie:
http://www.dfv.pl/warsztaty-gimp.html?id=243
masz troszke porad na ten temat.
Pozdr.![]()
Ostatnio edytowane przez Morlok ; 26.04.09 o 23:24
Automaty liczą, liczą, liczą .....na człowieka.
Ramzes_II
Morlok
dziękuję, macie po "+"
Chwilowo ostatni :
Dzięcioł po raz kolejny
Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
Oceniłem w galerii. Tu napiszę, że za dużo góry a ogon ucięty (albo na styk).
E-3, E-510
Kordek - na styka góra - kwestia gustu, dobrze, że wyłapujesz takie szczegóły. Wydaje mi się, że mogłem bardziej wyostrzyć po zeskalowaniu, niech tak już zostanie.
Pozdrawiam
Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
Jak zwykle ptaszki rewelacyjne. Mnie osobiscie obciety ogon nie obniza wartosci zdjecia. Jak to jest ze do Ciebie ptaszki lgna? Widocznie masz cos w sobie o czym ptaszki wiedza. Gratuluje wspanialych ujec.
pozdrawiam
Tomasz - dziękuję. Byłem wczoraj - sobota - jakieś 3 godziny, na sam koniec pojawił się dzięcioł - ale ja zajęty byłem szukaniem zaślepki od lampy i ponownie miałem farta bo znalazłem ją ostatnim machnięciem patyka w glebie.
Moje wabienie dźwiękiem nie przyniosło jeszcze żadnych efektów "zdjęciowych"
Zwabiłem rudzika, kapturkę i kowaliki. W przypadku pierwszych dwóch nigdy nie usiadły na pozycji dobrej do zrobienia zdjęć - zawsze gdzieś w gałązkach świerków. Kowaliki już sobie odpuściłem, zrobiło mi się ich żal, bo na dźwięk zaczynają wręcz szaleć, do tego przylatuje samica (prawdopodobnie) i odstawia taniec godowy - kręci się w kółko popiskując. Stwierdziłem, że nie będę ich męczył, wystarczy, że przylatują do karmy.
Czekam za zamówionymi płytami Jaki to ptak cz1,2,3 Tomasz Ogrodowczyk. w okół czatowni słyszę różne dźwięki - niestety nie wiem co to za ptaki, może uda mi się je rozpoznać na płycie - a to nie będzie łatwe. Od małego interesowałem się rybami, każdy plusk na wodzie, szelest trzcin i wiedziałem co to za ryba, teraz uczyć się dźwięków setek ptaków - nie jest łatwo
Dzisiejsze dwie godziny samochodem na łąkach nadnoteckich:
Dziękuję asfoto_p za identyfikację , przy okazji plusik
Pokląskwa (samiec, w szacie godowej)
Trafiłem także na bażanta, zdjęcie z samochodu:
Byłem w samochodzie, oddalił się na jakieś 30-50m, spokojnie maszerując w jeszcze nie wysokich trawach. Wyszedłem z auta – dwa kroki, a bażant jakby zanurkował i zniknął, wzrokowo zapamiętałem mniej więcej miejsce i zacząłem iść w tym kierunku, ptak przepadł bez śladu, pomyślałem, że w jakąś norę czy jak wszedł … wtedy obróciłem się w lewo, okazało się że przeszedłem koło niego kilka metrów, on przylgnął do ziemi jak przyssawka, jak tylko na niego się spojrzałem – odfrunął, nie zdążyłem nic „cyknąć”.
pzdr
Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
Z zapałem podziwiam Twoje zdjęcia i niezmiennie uroczo na mnie działają. Z moich ostatnich wędrówek po lesie udało mi się sfocić działalność dzięcioła. Jakby nie to, że był ze mną leśnik to byłem przekonany, że te niemal geometrycznie kawdratowe otwory w drzewie to ludzka ręka. Jak sie uporam to zamieszczę w swoim wątku.
pozdrawiam Wiejo
ZAPRASZAM E510 14-42 & 40-150, Nikon D7000 & 17-50 Vr
Wiejo,
asfoto_p,
dziękuję,
Wiejo czekam za Twoimi fotkami, myślałeś także nad czatownią ?, z Twoich opisów wynika, że masz sporo możliwości.
Uzupełniam:
Pokląskwa (samiec, w szacie godowej)
Pokląskwa śpiewający.
Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300