Piekna seria.Brawo!
Piekna seria.Brawo!
Moja przygoda z morzem Kapitan I , II , V rejsu PBO
natrafiłam przypadkiem w sieci
abir - też masz takie wdzianko![]()
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś SAM...
Życie jest zbyt krótkie by przejmować się porażkami..
gulasz się szlaja - za królikami, po górach, Kambodża'17, Kolumbia'18, Islandia'22
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
to były próby "na sucho". znaczy na mokro, ale bez peryskopu![]()
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
Abir tylko, jak masz tego typu spodniobuty jak na zdjeciu, to nie pływaj tym tam gdzie nie ma gruntu. Na fotoprzyrodzie mieliśmy tragiczny przypadek chłopaka, który utonął pływając czymś takim. Woda wpadła mu do spodniobutów i wciągnęła na dno. Nie miał szans by wyjść z tego. Lepsze są kostiumy typu szczelny skafander dla nurków zakrywające do szyi.
bardzo przykra historia. wielkie dzięki za ostrzeżenie.
znam zagrożenia z tym związane. dla bezpieczeństwa przede wszystkim nie pływam w tym stroju tylko chodzę - właśnie z tych powodów o których pisałeś. Akwen, w którym fotografuję mam wcześniej sprawdzony kilkoma spacerami z kijem. spacery robię na maxa, żeby wiedzieć dokąd mogę zajść bezpiecznie, a gdzie przekraczam granice głupoty. na moim stawie największym zagrożeniem nie jest głębokość (choć miejscami też) lecz zamulenie dna.
myślałem o suchym skafandrze, jednak po moim pierwszym sezonie z pływadełkiem stwierdzam, że fotografowanie z mojej pływającej platformy bez podparcia nóg mijałoby się z celem.
jeszcze raz dzięki za ostrzeżenie
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
No to super. Podstawa to wiedzieć gdzie jest grunt, a do pływadełka i spodniobutów może warto dodać kamizelkę ratunkową. Ja też brodząc po Wiśle zawsze macam przed sobą grunt kijem, albo statywem
A ku przestrodze dla innych podam link na FP do tej przykrej historii:
http://www.fotoprzyroda.pl/topic/417...rum-nie-żyje/
Ostatnio edytowane przez Farensbach ; 13.09.15 o 21:57