Zobacz pełną wersję : Ze samiuśkich Tater
..., Mnichowe Plecy - zboczyłem tam na chwilę.
Ciekawy jestem widoczków stamtąd, ja mam ambitne plany wybrać się tam i na Wrota Chałubińskiego, byłeś na górze? :)
Ciekawy jestem widoczków stamtąd, ja mam ambitne plany wybrać się tam i na Wrota Chałubińskiego, byłeś na górze? :)
Poszedłem pod Mnicha z jakąś ekipą wspinaczy, jak wyciągnęli liny i zaczęli wchodzić na pionową ścianę stwierdziłem, że to już nie dla mnie. A na Dolinę za Mnichem, Wrota Chałubińskiego zostawiam na następny raz :grin:.
---------- Post dodany o 07:18 ---------- Poprzedni post był o 07:16 ----------
Trasa pod Mnicha to ryzyko mandatu, ja tylko opieprz dostałem :roll:
Ciekawy jestem widoczków stamtąd, ja mam ambitne plany wybrać się tam i na Wrota Chałubińskiego, byłeś na górze? :)
ostatnio miałam tam wchodzić - ale stwierdziłam że wolę na lajcie na Szpiglasowy iść.. i kumpela mówiła że w sumie dobrze zrobiłam ( z racji na moje kontuzjowane kolano) bo mocno ślizgała się na drobnych kamyczkach u góry i wiało niemiłosiernie - ale na pewno warto zahaczyć o ten punkt :)
szkoda tylko że trzeba tam wleźć i zleźć tą samą drogą a nie można bezpośrednio na Szpiglasowy :)
Poszedłem pod Mnicha z jakąś ekipą wspinaczy, jak wyciągnęli liny i zaczęli wchodzić na pionową ścianę stwierdziłem, że to już nie dla mnie.
jak myśmy byli to też jacyś wolontariusze tam się wspinali - i łazili po Mnichu
o ile dobrze pamiętam ( a nie przyśniło mi się to ;) ) jacyś studenci (chyba nawet z AGH - ale mogę się mylić ;) ) mają robić model Mnicha w jakimś dokładnym odwzorowaniu.. trwały prce obfotografowania dokładnego góry i wszelkich pomiarów - ciekawe czy to faktycznie prawda i co z tego wyjdzie :) :) :)
zdjęcia będą za kilka dni, ja też w trasie, niestety nie górskiej.
poczekam ;) zwłaszcza że też w trasę jadę - kierunek dokładnie przeciwległy niż góry - ale skoro sobie powiedziałam, że fajnie by było jeszcze raz nad morze polskie zawitać - to mam co chciałam ;) tylko że pogoda znowu ma być taka sobie... a i czasu pewnie będzie mało, ale co się nawdycham jodu to moje... :mrgreen:
...ale co się nawdycham jodu to moje... :mrgreen:
Jodu w lecie nie ma. Najwięcej wczesną wiosną i bardzo późną jesienią.
Krokusy genialne. Dzięki!
Jodu w lecie nie ma. Najwięcej wczesną wiosną i bardzo późną jesienią.
eee tam, czuć w powietrzu ;)
krokusy wymiatają... a tak wogóle to wszystkie super , aż by sie chciało tam być.
Jodu w lecie nie ma. Najwięcej wczesną wiosną i bardzo późną jesienią.
Eeee, kupi w aptece roztwór jodku w alkoholu i będzie wąchać na plaży. :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
już nie będzie bo już wróciła - i może co najwyżej wdychać krakowski smog :mrgreen:
ale nie ma co gadać - czekam na kolejne górskie foty radujące serducho i oczy ;)
czekam na kolejne górskie foty radujące serducho i oczy ;)
Nie dasz odpocząć spracowanemu człowiekowi :cry:,
to tak na szybko - kierunek Mnich.
478.
150205
479.
150206
480.
150207
Wlazłeś tam na górę nogami, czy zoomem ??? :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Pięknie pokazane, gratulacje. :mrgreen:
Wlazłeś tam na górę nogami, czy zoomem ??? :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
gdy zobaczyłem tych co po pionowej ścianie tam lezą to nogi odmówiły posłuszeństwa :roll:
Nie dasz odpocząć spracowanemu człowiekowi :cry:,
luzik... mogę czekać - zwłaszcza że wiadome że warto - ale dzięki za szybką realizację ;)
to tak na szybko - kierunek Mnich.
piękny i dostojny - ciekawe podejście w 480 - tak fotografofanego chyba jeszcze nie widziałam :)
teraz trzeba mocnego drona kupić, doczepić aparat i puścić go do góry. po co chodzić po górach:?::mrgreen:
....wiem, wiem, wiem. to łażenie to jest to co tygrysy lubią najbardziej:wink:
na ostatnim zdjęciu, ten stożek to szczyt tego zakonnika?
teraz trzeba mocnego drona kupić, doczepić aparat i puścić go do góry. po co chodzić po górach:?::mrgreen:
....wiem, wiem, wiem. to łażenie to jest to co tygrysy lubią najbardziej:wink:
na ostatnim zdjęciu, ten stożek to szczyt tego zakonnika?
Tak, wygląda na sam kaptur :mrgreen:
Tak, wygląda na sam kaptur :mrgreen:
dokładnie tak :grin:
Jeszcze z tyłu i pod słońce (niespecjalnie wyszło):
481.
150233
482. Ze szlaku
150232
Widać, widać - tego ludzia w czerwonym w szczególności :)
Widać, widać - tego ludzia w czerwonym w szczególności :)
Goniłem za nimi bo tam szlaku już namalowanego nie ma, teren dla mnie dziewiczy. Jak zaczęli się wspinać po pionowych ściankach to stwierdziłem, że to już koniec mej podróży na Mnicha, choć tam od prawej to lepiej wygląda, przynajmniej z daleka :grin:
Ciężko tam miałeś, ktoś Tobie nawrzucał sporo kamieni pod nogi. :shock: :mrgreen:
A widoki śliczne. :mrgreen:
Widać, widać - tego ludzia w czerwonym w szczególności :)
dzięki tym ludzikom mam porównanie do wielkości góry.
bez nich wyglądałaby na zdjęciu jak wzgórek
Dzięki za foty spod Mnicha. Swego czasu było się na samym szczycie plus na Zadnim Mnichu. Widoczki są piękne.
Dzięki za foty spod Mnicha. Swego czasu było się na samym szczycie plus na Zadnim Mnichu. Widoczki są piękne.
Ooo, kolejny łazik, gratulacje :mrgreen:
Ooo, kolejny łazik, gratulacje :mrgreen:
I to wspinacz nawet, też gratuluję :grin:. Sam bym się powspinał, gdybym umiał, daje to wiele nowych możliwości. Szkoda, że via ferrat u nas nie ma :cry:
I to wspinacz nawet, też gratuluję :grin:. Sam bym się powspinał, gdybym umiał, daje to wiele nowych możliwości. Szkoda, że via ferrat u nas nie ma :cry:
I tak bym nie poszedł. Nie te lata :roll:
Kiedyś zajechaliśmy kolejką na Kasprowy. Przy zejściu do Gąsienicowej stał sobie student i robił wywiady z ludźmi - gdzie chodzą, czy turystycznie czy wyczynowo, jak długie trasy... ot taka ankieta. Ja mu pokazałem mój brzuszek i na wspomnienie o wspinaczce się roześmiałem. W tym samym dniu wlazłem na Kościelec brrrrr :D
W tym samym dniu wlazłem na Kościelec brrrrr :D
A u nas jest Szkieletor brrrrr i na niego w życiu nie wlezę. A widoki pono super. :grin:
A u nas jest Szkieletor brrrrr i na niego w życiu nie wlezę. A widoki pono super. :grin:
wejście chyba raczej do tych nielegalnych należą - a weszłoby się :) bo widok na pewno musi być spoko :)
W foty najlepiej sobie kliknąć :wink:
483. Stawy Staszica
150327
484. Szlak do Doliny za Mnichem i Wrót Chałubińskiego
150328
485. Rejon Wyższych Mnichowych Stawków
150326
486.
150325
487.
150323
488
.150324
ależ ładnie Ci tam wyszło niebo - ja miałam straszliwy problem z nim jak byłam tam :)
na 483 to Wrota Chałubińskiego widać co nie ?? - bardzo ładnie pokazane - widać że wcale lajtowo tam nie jest
Fajna seria :)
Popieram. Trza tam iść :D
Ale wysoko i daleko a:486:!:
Piękna ta seria. Przyjemnie było oglądać. Miałeś szczęście z pogodą.:)
Pozdrawiam
Miałeś szczęście z pogodą.:)
jak dla mnei to nie szczęście - z tego co niejednokrotnie padalo w tym wątku, alnico sprawdza dobre prognozy przed wyjściem w góry
Popieram. Trza tam iść :D
Zdecydowanie !!!
---------- Post dodany o 21:09 ---------- Poprzedni post był o 21:09 ----------
jak dla mnei to nie szczęście - z tego co niejednokrotnie padalo w tym wątku, alnico sprawdza dobre prognozy przed wyjściem w góry
Tak jest !!!
---------- Post dodany o 21:10 ---------- Poprzedni post był o 21:09 ----------
Ale wysoko i daleko
A tam zaraz wysoko, wysoko to jest Czomolungma :lol:
wysoko to jest Czomolungma :lol:
A Everest...
A Everest...
Chyba też :???:
lisiajamka1
19.06.15, 21:35
Z ogromną przyjemnością wędruję wzrokiem po Twoich zdjęciach :grin:
Chyba też :???:
Eeee, na pewno to Sagarmatha :D
na 483 to Wrota Chałubińskiego widać co nie ??
Oto i one :grin::
489.
150354
Eeee, na pewno to Sagarmatha :D
raczej Jo mo glang ma :roll:
Oto i one :grin::
489.
Zaciekawiło mnie co jest po drugiej stronie tych wrot...;):mrgreen:
Od tej strony wyszły ładnie.
co jest po drugiej stronie tych wrot
Raj Slowacki w oddali.
Zaciekawiło mnie co jest po drugiej stronie tych wrot...;):mrgreen:
To kiedy się tam wdrapujesz?
To kiedy się tam wdrapujesz?
Jak dożyjemy i okoliczności przyrody pozwolą to za tydzień mamy zamiar po wielu, wielu latach wybrać się znowu na Kościelec, może i na "wrota" przyjdzie czas wkrótce :)
Wielce szkoda że tam nie ma za tymi wrotami żadnego turystycznego przejścia.
na 483 to Wrota Chałubińskiego widać co nie ??
Oto i one :grin::
489.
wlazłeś tam w końcu ??
wlazłeś tam w końcu ??
Nie, teraz wszystko w nogach robtora :wink:
490. Takie spojrzenie na Wrota z boku (i góry)
150356
mamy zamiar po wielu, wielu latach wybrać się znowu na Kościelec
Też o nim myślę, tym bardziej, że jeszcze mnie tam nie było. Poza tym słowacka strona czeka :grin:
ależ śniegu tam jeszcze jest...
pytam bo już się zastanawiałam czy to jakiś kolejny wypad czy ten sam co ostatnio ;)
naprawdę dzięki za te kadry - przypomina mi się moja sierpniowa wyprawa tą trasą :) :) :)
a to miłe wspomnienia
ależ śniegu tam jeszcze jest...
pytam bo już się zastanawiałam czy to jakiś kolejny wypad czy ten sam co ostatnio ;)
naprawdę dzięki za te kadry - przypomina mi się moja sierpniowa wyprawa tą trasą :) :) :)
a to miłe wspomnienia
Cała przyjemność po mojej stronie :grin:, a i jeszcze trochę fot jest z tamtego wypadu.
ależ śniegu tam jeszcze jest...
Więcej jest po stronie Doliny Pięciu Stawów gdzie jest więcej cienia i jak zwykle pod Bula Pod Rysami. Jeszcze niedawno było go znacznie więcej ale szybko topniał w deszczu i na ciepłym wietrze. Do rekordów daleko, w czerwcu 1962 na Kasprowym były 2 metry śniegu :shock:
Znowu na "orlej perci" jakieś zniszczenia:http://portaltatrzanski.com/aktualnosci/item/2562-zniszczony-fragment-orlej-perci
Gdyby się kolega albo ktoś inny wybierał to trzeba będzie zwiększyć uwagę na szlaku :)
A na "Granaty" też mnie ciągnie... :mrgreen:
Znowu na "orlej perci" jakieś zniszczenia:http://portaltatrzanski.com/aktualnosci/item/2562-zniszczony-fragment-orlej-perci
Gdyby się kolega albo ktoś inny wybierał to trzeba będzie zwiększyć uwagę na szlaku :)
A na "Granaty" też mnie ciągnie... :mrgreen:
Orla Perć w tym roku koniecznie :grin:. Ten zniszczony odcinek na szczęście mniej mnie interesuje :)
tylko uważać tam na Orlej - proszę !!!
bo cholerstwo straszne jest..
ja ją popodziwiam z oddali i na zdjęciach innych (przynajmniej póki co)
Mnie też kusiła, ale od czasu Kościelca... hmmm, za stary jestem. Płaskie to mogą być robale, ja wolę być wypukły :roll:
tylko uważać tam na Orlej - proszę !!!
bo cholerstwo straszne jest..
A tam zaraz cholerstwo straszne, przecież tam się chodzi po drabinach, nawet w sandałach i klapkach ludziska tam łażą :-P (tylko niektórzy już nie wracają :roll:). Cholerstwo straszne to Cerro Torre :)
Dzięki za serie!
Odnośnie wejścia na Mnicha to na sam szczyt może dosłownie wciągnąc TOPRowiec przewodnik, a trudności jak na Orlej, ale bez drabinek.
Czekam na kolejne fotki i czuje, że pora wrócić pochodzić po górkach.
Odnośnie wejścia na Mnicha to na sam szczyt może dosłownie wciągnąc TOPRowiec przewodnik
na linie czy bez się obejdzie?
a trudności jak na Orlej
Czyli zadne.
Czyli zadne.
Nie kuś bo jeszcze tam wylezę a potem zejść nie będę umiał :roll:
Nie kuś bo jeszcze tam wylezę a potem zejść nie będę umiał :roll:
A byc moze dowiesz sie:ile warte jest info pisane.
Nie kuś bo jeszcze tam wylezę a potem zejść nie będę umiał :roll:
A znasz ten dowcip :
Wisi na ścianie i ryczy.
D..a nie taternik. :roll::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Wisi na ścianie i ryczy.
D..a nie taternik. :roll::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
No właśnie nie chcę aby to o mnie opowiadano :roll:
Ja na Kościelcu to się ze....łem :roll:
A ja mam taką ciekawostkę - zmasowany atak na "Mnicha"
Doliczyłem się tam 16 osób :)
150449
Fotka oczywiście moja, marnej jakości ale coś widać:mrgreen:
A ja mam taką ciekawostkę - zmasowany atak na "Mnicha"
Doliczyłem się tam 16 osób :)
Rano ok. szóstej sporo osób ruszało ze schroniska nad Morskim Okiem żółtym szlakiem, jak się potem okazało prawie wszyscy na Mnicha.
Rano ok. szóstej sporo osób ruszało ze schroniska nad Morskim Okiem żółtym szlakiem, jak się potem okazało prawie wszyscy na Mnicha.
Sporo tych amatorów wspinaczki, kolejka jak nic sie robi :)
Jeszcze kilka (ostatnich by zbyt nie przynudzać) fotek ze szlaku od Morskiego na Szpiglasową Przełęcz i okolic. Trasa łatwa, przyjemna (zimą duże zagrożenie lawinowe) i piękna krajobrazowo, pogardliwie nazywana Ceprostradą :grin:. Co ciekawe w Dolince za Mnichem była kiedyś kopalnia Szpiglas, wydobywano prawdopodobnie antymon i syderyt (żelazo). Staw Staszica podobnie jak Mnichowe należą do stawów okresowych, wysychajacych. Tym razem wody było na tyle dużo, że częściowo zalany był szlak na Wrota Chałubińskiego.
491. Zadni Mnich
150477
492.
150478
493.
150479
494.
150480
495.
150481
496. Kawałek Morskiego Oka i Czarnego Stawu pod Rysami
150482
497.
150483
Ceprostrada ... należy mieć nadzieję że asfaltu tam nie wyleją :mrgreen: . Piękna trasa poza tym, piękne malownicze widoki, fotki wyszły super :)
Tatrzansko w pelnym sloncu..
Piękne widoki. :roll::mrgreen:
Piękna trasa i cudne zdjęcia. Gratulacje :)
496 -
czy ten górny nie przelewa się do dolnego ? :roll:
Jakby tam podłubać trochę na zboczu :twisted: .......... Ale była by piękna katastrofa..:grin:
496 -
czy ten górny nie przelewa się do dolnego ? :roll:
Jakby tam podłubać trochę na zboczu :twisted: .......... Ale była by piękna katastrofa..:grin:
Ale się ześmiałem :mrgreen: ...muszę rozdać :(
Ale się ześmiałem :mrgreen: ...muszę rozdać :(
Wyręczyłem Cie :grin:
na linie czy bez się obejdzie?
Szliśmy z liną. Co do trudności, to kwestia wyboru drogi. Nasza była łatwa, a widoki genialne i niepowtarzalne. Szlak przecierał TOPRowiec, a my za nim :)
496 -
czy ten górny nie przelewa się do dolnego ? :roll:
Jakby tam podłubać trochę na zboczu :twisted: .......... Ale była by piękna katastrofa..:grin:
Aby się wszystko przelało trzeba by mocno podłubać, staw ma 76m głębokości :grin:
---------- Post dodany o 18:40 ---------- Poprzedni post był o 18:39 ----------
Szliśmy z liną. Co do trudności, to kwestia wyboru drogi. Nasza była łatwa, a widoki genialne i niepowtarzalne. Szlak przecierał TOPRowiec, a my za nim :)
żeby tam tak winda była, lub przynajmniej schody ruchome...:roll:
żeby tam tak winda była, lub przynajmniej schody ruchome...:roll:
O to to to, i kibel na górze :roll:
Aby się wszystko przelało trzeba by mocno podłubać, staw ma 76m głębokości :grin:
Jakby tak każdy ceperski turysta wziął jeden kamycek.....:roll: reszta to już siła natury..:grin:
O przecieraniu:
Ja jak idę po piwo to se sam szlak przecieram... nawet w zimie. A obok w lesie dzikiego zwierza moc....:shock:
i kibel na górze :roll:
Taki byłby fajny na samym czubku - http://www.digart.pl/zoom/1962339/WC_nad_przepascia.html (pod Rysami, słowacka strona)
wejdziesz, spojrzysz w dół i od razu zesr... się ze strachu :mrgreen:
Taki byłby fajny na samym czubku - http://www.digart.pl/zoom/1962339/WC_nad_przepascia.html (pod Rysami, słowacka strona)
wejdziesz, spojrzysz w dół i od razu zesr... się ze strachu :mrgreen:
Korzystałem. Fakt, działa :mrgreen:
jak można się skupić w takim kiblu:roll:
aaaa, górskie kadry jak zawsze..
na 496 widać tę wielkość gór
jak można się skupić w takim kiblu:roll:
Nie można. To trzeszczy i się kiwa.
Nie można. To trzeszczy i się kiwa.
to nie dla mnie.
tak jak karty lubią dym, tak kibel lubi gazetkę i skupienie:mrgreen:
to nie dla mnie.
tak jak karty lubią dym, tak kibel lubi gazetkę i skupienie:mrgreen:
Gazetki były. Słowackie :D Twarde :(
Krakman ma rację, przekop trzeba zrobić. :wink:
A widoki świetne, przyjemnie się ogląda w fotelu. :mrgreen:
Tak a'propos Krakmana i przekopu to był jeden taki debil co o tym myślał. Więcej - chciał zrobić sztuczne jezioro w buli przed Myślenickimi Turniami. Czemu to ludzie mają czasem nasrane i nie zabełtane ? :shock:
Tak a'propos Krakmana i przekopu to był jeden taki debil co o tym myślał. Więcej - chciał zrobić sztuczne jezioro w buli przed Myślenickimi Turniami. Czemu to ludzie mają czasem nasrane i nie zabełtane ? :shock:
czyli sugerujesz , że ja mogę mieć nasrane i do tego jeszcze nie zabełtane...? Sie pytam :evil:
Idę się napić bo bez pół litra tego nie zdzierżę....:shock:
czyli sugerujesz , że ja mogę mieć nasrane i do tego jeszcze nie zabełtane...? Sie pytam :evil:
Idę się napić bo bez pół litra tego nie zdzierżę....:shock:
Zostawisz trochę ? pliiiissss :???:
Zostawisz trochę ? pliiiissss :???:
Już kończę :grin:
... chciał zrobić sztuczne jezioro w buli przed Myślenickimi Turniami...
Krakman ? :shock:
:mrgreen:
Super zdjęcia. + zasłużony poszedł :)
Dzięki wszystkim za odwiedziny, komentarze :grin:
Doczłapaliśmy do Szpiglasowej Przełęczy, spójrzmy więc co jest z drugiej strony.
498. Raz szerokim okiem (7mm)
150606
499. a potem rybim okiem :grin:
150607
Super. Bardziej mi pasuje rybim ? pogoda jak marzenie.
498 - pięknie, szkoda że chmurki nie dopisały, ale przynajmniej powietrze przejrzyste w miarę było :)
lisiajamka1
22.06.15, 18:09
Rybim nawet ciekawiej, imponujący widok.
Radość dla oczu :mrgreen:
Perkny rozlozysty widok ze Szpiglasowej..chyba w srode cos dostrzege na zywo.
496 -
czy ten górny nie przelewa się do dolnego ? :roll:
Jakby tam podłubać trochę na zboczu :twisted: .......... Ale była by piękna katastrofa..:grin:
Jakby nie patrzeć, to tam z Czarnego do Morskiego jest wodospad, nie wiem skąd pochodzi źródło wody, ale woda się leje..
alnico faktycznie wody w stawach przybyło bardzo dobrze się prezentuje.
Dzięki wszystkim za odwiedziny, komentarze :grin:
Doczłapaliśmy do Szpiglasowej Przełęczy, spójrzmy więc co jest z drugiej strony.
498. Raz szerokim okiem (7mm)
499. a potem rybim okiem :grin:
Tej szerokości mi zabrakło jak tam byłam, niemniej przez to, że jest tak szeroko trochę niknie ich potęga, zbocze pod Twym i nogami trochę się splaszcza, a dość ostro tam miejscami :)
Perkny rozlozysty widok ze Szpiglasowej..chyba w srode cos dostrzege na zywo.
zazdraszczam :) życzę cudownej pogody i pięknych kadrów
Dzięki. Co do pogody to ranek był zamglony, potem słońce było trochę przymglone w tym rejonie i foty jakieś takie płaskie wychodziły, trochę naturalności brakowało. Dopiero w samo południe było OK a wydawałoby się, że będzie najgorzej.
Perkny rozlozysty widok ze Szpiglasowej..chyba w srode cos dostrzege na zywo.
Jest szansa, pogoda marna, ale w środę powinno już się poprawić :grin:
---------- Post dodany o 20:50 ---------- Poprzedni post był o 20:47 ----------
Tej szerokości mi zabrakło jak tam byłam,
Panoramę trzeba było poskładać :grin:
środę powinno już się poprawić
Lekko mi sie pokickalo...w srode to ja sie bawie:lol:W czwartek bedzie slonecznie w Tatrach..
Lekko mi sie pokickalo...w srode to ja sie bawie:lol:W czwartek bedzie slonecznie w Tatrach..
W czwartek powinno być jeszcze lepiej, potem się zdu... :evil:, a miało być tak pięknie :roll:
potem się zdu...
zdu....wszystko tlumaczy.
zdu....wszystko tlumaczy.
...pczy się niestety :wink:, a wielkie plany były :twisted:
a wielkie plany były
Ponoc najwieksze opady deszczu przypadaja na czerwiec..
W sobotę ma być słonecznie i bez deszczu ;):mrgreen:
Ponoc najwieksze opady deszczu przypadaja na czerwiec..
Chyba nie w tym roku. Lipiec ma być gorący ze znaczną ilością opadów i gwałtownych burz, połowa lipca - opady o charakterze ulew :???:
Idź w ten czwartek, potem to już tylko gorzej :roll:
---------- Post dodany o 21:42 ---------- Poprzedni post był o 21:41 ----------
W sobotę ma być słonecznie i bez deszczu ;):mrgreen:
na Saharze :???:
W środę pojawią się kolejne modele, zobaczymy...
na Saharze :???:
Mogą być i wydmy..., będzie dobrze :)
Przynajmniej trzymam się takiej nadziei.
Panoramę trzeba było poskładać :grin:
nie wiem czy przypadkiem nie robilam kadrow pod nią, bo juz kilka razy sie zabierlam i przygotowywalam pliki do skladania, ale jeszcze nigdy nie dane mi bylo dokonczyc quasidziela ;) moze kiedys :)
Mogą być i wydmy..., będzie dobrze :)
Przynajmniej trzymam się takiej nadziei.
Wiem, wiem nadzieja umiera ostatnia :), jest też coś o matce nadziei ale może nie przytoczę :roll:
---------- Post dodany o 21:59 ---------- Poprzedni post był o 21:57 ----------
nie wiem czy przypadkiem nie robilam kadrow pod nią, bo juz kilka razy sie zabierlam i przygotowywalam pliki do skladania, ale jeszcze nigdy nie dane mi bylo dokonczyc quasidziela ;) moze kiedys :)
Widzę, że mamy podobnie :mrgreen:, choć ja przynajmniej jakąś tam zdaje się kiedyś poskładałem, reszta zaginęła w czeluściach dysku :roll:
jak widzę tę niekończącą się ścieżkę to odechciewa mi się wszystkiego, tyle łażenia:roll:
piękne widoczki, chyba rybką robione ciekawsze, takie wciągające:)
Szpiglasowy Wierch:
500.
150867
i kilka fotek z niego:
501. Ciemnosmreczyńska Dolina, Pośredni Wierszyk, Grań Hrubego
150868
502. Świnica, pod nią Zadni Staw Polski, na prawo początek Orlej Perci
150869
503. Dolina Pięciu Stawów Polskich
150871
504. Niżni Ciemnosmreczyński Staw
150870
Szpiglasowy obsadzony turystami prawie jak Rysy,
503 najładniejsze (moim zdaniem:mrgreen:) :)
Chyba upa z tą sobotą:evil::evil::evil::cry:
Lewa strona 502 czyli to miejsce, gdzie Tatry Wysokie łączą się z Zachodnimi.
Bardzo wyraźnie maluje się ta różnica.
503 piękne szerokie. BTW chyba ze Szpiglasowego prezentowaleś w zeszłym roku panoramę obejmującą to co na lewo i na prawo Przełęczy się znajduje, mam ją w głowie i ciekawe czy w tym roku pstryknąłes cośaanalogicznego
Piękne miejsce - a i foto świetne.
Pozdrawiam.
Lewa strona 502 czyli to miejsce, gdzie Tatry Wysokie łączą się z Zachodnimi.
Bardzo wyraźnie maluje się ta różnica.
503 piękne szerokie. BTW chyba ze Szpiglasowego prezentowaleś w zeszłym roku panoramę obejmującą to co na lewo i na prawo Przełęczy się znajduje, mam ją w głowie i ciekawe czy w tym roku pstryknąłes cośaanalogicznego
Nie była to przypadkiem panoramka yamady ?
btw chyba ze szpiglasowego prezentowaleś w zeszłym roku panoramę obejmującą to co na lewo i na prawo przełęczy się znajduje, mam ją w głowie i ciekawe czy w tym roku pstryknąłes cośaanalogicznego
Pstryknąlem gdy na króciutką chwilę pusto się zrobiło. Muszę dojrzeć aby to spróbować poskładać do kupy i pokazać jeśli kupa nie wyjdzie:roll:
---------- Post dodany o 16:00 ---------- Poprzedni post był o 15:59 ----------
Nie była to przypadkiem panoramka yamady ?
była yamady, była też moja :grin:
---------- Post dodany o 16:02 ---------- Poprzedni post był o 16:00 ----------
Szpiglasowy obsadzony turystami prawie jak Rysy,
503 najładniejsze (moim zdaniem:mrgreen:) :)
Chyba upa z tą sobotą:evil::evil::evil::cry:
503 znowu z rybki, szpiglasowy cieszył się powodzeniem, przyszły tydzień zapowiada się ładny :grin:
Pstryknąlem gdy na króciutką chwilę pusto się zrobiło. Muszę dojrzeć aby to spróbować poskładać do kupy i pokazać jeśli kupa nie /:
doskonale to rozumiem :mrgreen:
Udajmy się do doliny:
505. Na lewo śnieg
150992
506. Na prawo śnieg
150993
507. Środkiem też śnieg
150994
508.
150995
509.
150996
510.
150997
511.
150998
512
150999
Myślałem że dopiszesz:..."a środkiem strumień płynie" :mrgreen:
Piękne zdjęcia, oczy odpoczywają. Czuć ciszę i spokój
Myślałem że dopiszesz:..."a środkiem strumień płynie" :mrgreen:
Piękne zdjęcia, oczy odpoczywają. Czuć ciszę i spokój
dokładnie, odpoczywa się spacerując tym wątkiem. I chce się tam być na Szpiglasowym
ładne szerokie kadry
Pięknie! Aż żal doopę ściska, że mnie tam nie ma i pewnie nie będzie.
Jestem na wsi i też są tutaj górki, ale zarośnięte jak nie przymierzając Conchita i gdzie tu wleźć by coś focić... W koło wszędzie drzewa...
Krakman, mi też ścisnęło. tez pohasałbym po górach. ty to przynajmniej masz drzewa a ja za biurkiem siedzę...
Świetna wrzuta. Jak Bodzip napisał spoczynek dla oka :-)
Krakman, mi też ścisnęło. tez pohasałbym po górach. ty to przynajmniej masz drzewa a ja za biurkiem siedzę...
Świetna wrzuta. Jak Bodzip napisał spoczynek dla oka :-)
To się ciesz, że za biurkiem. U mnie firma robi nawodnienie ogrodu i faceci zapierdzielają łopatami.... :-)
Piękne zdjęcia (kalendarz 2016 obowiązkowo), jak zawsze z przyjemnością oglądam Twoje dzieła i nasze piękne góry.
A u mnie tylko morze i morze i morze.. .nuuuda.:wink:
Piękne zdjęcia (kalendarz 2016 obowiązkowo), jak zawsze z przyjemnością oglądam Twoje dzieła i nasze piękne góry.
A u mnie tylko morze i morze i morze.. .nuuuda.:wink:
Jaka nuda :shock:
Masz klify, masz plaże z kamieniami, masz sztormy, masz... dla głodnych tłuste mewy :mrgreen:
Żyć nie umierać :)
Jaka nuda :shock:
Masz klify, masz plaże z kamieniami, masz sztormy, masz... dla głodnych tłuste mewy :mrgreen:
Żyć nie umierać :)
Właśnie, masz głodnych, tłustych turystów. Feria barw, aż bym się streeta nauczył...
Jaka nuda :shock:
Masz klify, masz plaże z kamieniami, masz sztormy, masz... dla głodnych tłuste mewy :mrgreen:
Żyć nie umierać :)
Chyba brakuje mi już pomysłu jak to pokazać, żeby się nie powtarzać. Zrobić zdjęcie tego co już wszyscy obfotografowali, ale inaczej.
Właśnie, masz głodnych, tłustych turystów. Feria barw, aż bym się streeta nauczył...
Zawsze miałam opór przed wycelowaniem obiektywu komuś w ry.. Boję się, że podejdzie i walnie. Gorzej jeżeli w aparat..
Dobra, bo nas pogonią za ot. :wink:
No, pooglądałem z ogromną przyjemnością. Trasa mi znana więc foty spod Mnicha najbardziej mnie zainteresowały. Zdjęcia oczywiście świetne, widoki tam sa naprawdę przepiękne i można je oglądać na okrągło.
Wspaniałe zdjęcia w pięknym świetle. Farciarz Jesteś. Gratulacje.
Pozdrawiam
Zobaczylem wszystko com nie widzial bedac tam.
Udajmy się do doliny:
505. Na lewo śnieg
506. Na prawo śnieg
507. Środkiem też śnieg
508.
509.
510.
511.
512
Świetnie Ci to powychodziło (zdjęcia) - nie wiem czy gdzieś już tego nie pisałem :mrgreen::grin:
Tak te okolice i też dokładnie pamiętam :) . Czekam na następne foty :)
Piękne nasze Tatry, zdjęcia świetne. Tylko.... tylko po Twoich zdjęciach zastanawiam się nad wypadem w przyszłą sobotę na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem. Jak tyle śniegu leży czy to nie będzie trochę ryzykowne iść tam...
dokładnie, odpoczywa się spacerując tym wątkiem...
ja po każdej serii jestem bardzo zmęczony,
ale lubię oglądać zdjęcia gór
Dzięki wszystkim za odwiedziny i pozostawione miłe słowa. Dzisiaj też początkowo były w planach góry, ale zamiast z dziewczyną skakać po górach skakałem w pracy po drabinach i dachach. Pogoda nie sprzyjała wysokogórskim wycieczkom.
I chce się tam być na Szpiglasowym
ładne szerokie kadry
Lubię w górach szerokości :grin:
Jaka nuda :shock:
Masz klify, masz plaże z kamieniami, masz sztormy, masz... dla głodnych tłuste mewy :mrgreen:
Żyć nie umierać :smile:
Prawdę mówi :grin:
Trasa mi znana więc foty spod Mnicha najbardziej mnie zainteresowały.
Fajna trasa pod Mnicha, ale można mandat zarobić (przynajmniej w teorii, nie wiem jak praktyka, ja nie zarobiłem). Legalnie możesz iść ale musisz potem wyjść na Mnicha. Niektórzy dla zmyłki kombinują biorąc ze sobą trochę liny i kask. Ja nie kombinowałem i poszedłem na bezczelnego :roll:
Piękne nasze Tatry, zdjęcia świetne. Tylko.... tylko po Twoich zdjęciach zastanawiam się nad wypadem w przyszłą sobotę na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem. Jak tyle śniegu leży czy to nie będzie trochę ryzykowne iść tam...
He, he, he masz identyczne plany jak ja. Gdybym nie obawiał się śniegu poszedłbym tam zamiast na Szpiglasowy. Ten do Doliny Pięciu Stawów nie sprawiał trudności. Można by przy okazji jakiś Mięguszowiecki Szczyt zaliczyć, Czarny chyba najłatwiejszy. Pod Rysami widać było jeszcze dużo śniegu, pewnie jakiś czas jeszcze poleży.
ja po każdej serii jestem bardzo zmęczony,
ale lubię oglądać zdjęcia gór
Tam są ptaszki (orły), może też się wybierzesz :wink:
He, he, he masz identyczne plany jak ja.
:D
Gdybym nie obawiał się śniegu poszedłbym tam
Gdyby udało się tam wyjść i byłaby dobra widoczność to byłoby moje drugie wejście na Przełęcz - pierwsze przy pogodzie. Startowałem do tego szlaku trzy razy - pierwsze dwa zrezygnowałem bo zaczynał padać deszcz, za trzecim wyszedłem przy paskudnej mgle (nie bez pomocy dwóch wspinaczy - mówili, którędy mam iść, gdzie uważać).
Wybieram się tam z bratem i bratową - oni idą w ramach rozgrzewki ;) przed wyjazdem do Gruzji.
Ale teraz nie wiem czy nie zmienimy tego na jakąś inną trasę - np. na Wrota Chałubińskiego.
:D
Gdyby udało się tam wyjść i byłaby dobra widoczność to byłoby moje drugie wejście na Przełęcz - pierwsze przy pogodzie. Startowałem do tego szlaku trzy razy - pierwsze dwa zrezygnowałem bo zaczynał padać deszcz, za trzecim wyszedłem przy paskudnej mgle (nie bez pomocy dwóch wspinaczy - mówili, którędy mam iść, gdzie uważać).
Wybieram się tam z bratem i bratową - oni idą w ramach rozgrzewki ;) przed wyjazdem do Gruzji.
Ale teraz nie wiem czy nie zmienimy tego na jakąś inną trasę - np. na Wrota Chałubińskiego.
Jeszcze tam nie byłem, czytałem że to najtrudniejszy znakowany szlak obok Rohaczy. Śnieg jeśli będzie to mokry i powinno obyć się bez problemów. Szlak ma tą zaletę, że mało jest uczęszczany więc w wakacyjny weekend powinno obejść się bez tłumów (tylko ta asfaltówka do Morskiego, na samą myśl ciary przechodzą :evil:). Wrota Chałubińskiego z perszpektywy Mnicha fajnie wyglądają, też kiedys się tam wybiorę.
:roll: Plany macie piękne, może i mnie jakieś w końcu wypalą w przyszłym tygodniu :mrgreen::)
..."skakałem w pracy po drabinach i dachach" kolega w kominiarza się bawi?:wink::mrgreen::grin:
:roll: Plany macie piękne, może i mnie jakieś w końcu wypalą w przyszłym tygodniu :mrgreen::)
Plany planami a życie życiem, za tydzień się okaże :roll:
Jeszcze tam nie byłem, czytałem że to najtrudniejszy znakowany szlak obok Rohaczy.
No, łatwy nie jest, ale nie będę demonizował ;) - z trudniejszych szlaków przeszedłem kiedyś tylko fragment Orlej od Zawratu do Koziej Przełęczy, więc skalę porównawczą mam słabą...
Śnieg jeśli będzie to mokry
Właśnie tego się tam boję w niektórych miejscach
Szlak ma tą zaletę, że mało jest uczęszczany
A to zdecydowany plus.
tylko ta asfaltówka do Morskiego, na samą myśl ciary przechodzą
Tatrzańskie Aleje Jerozolimskie. :mrgreen:
Wrota Chałubińskiego z perszpektywy Mnicha fajnie wyglądają, też kiedys się tam wybiorę.
Ten fajny zygzak na podejściu. :twisted:
Farensbach
28.06.15, 07:57
Ładne kadry w ostatniej serii. Moje faworyty to 505 i 506.
511 - mbsz - świetne.
Wydaje mi się, że taki kadr do takich foto - lepszy.
Pozdrawiam.
Czas zakończyć włóczęgę po Dolinie Pięciu Stawów Polskich.
513. Wielki, Mały i Przedni Staw Polski
151316
514.
151315
515.
151317
516.
151318
Myślałem że dopiszesz:..."a środkiem strumień płynie" :mrgreen:
Płynął, ale już na dole:
517.
151319
518.
151320
519. Powrót Doliną Roztoki (tam na dole :))
151321
520.
151322
ładne szerokie kadry
Szerokości królowały. Tak podsumowując:
Samyang rybka: 10% zdjęć
Lumix 7-14: 65%
Lumix 12-32: 18%
mZD 40-150 (kit): 6%
Ogniskowe:
<9mm - 36%
<12mm - 47%
<14mm - 61%
14-150mm - 39%
ładne zakończenie, szczególnie na 513 i 517 :)
lisiajamka1
29.06.15, 21:43
Pięknie zobrazowana włóczęga :)
fajne zdjęcia z bajorkami:mrgreen:
mi 515 najbardziej się podoba
Cała seria super. 515, 517 najbardziej mi się podoba.
Spacerek całość super, z tych ostatnich 517 najładniejsze :) . Siklawy nie robiłeś?
Plany macie piękne....
Plany były piękne ale szlag je trafił, jak na razie skończyłem u chirurga z pociętą nogą :cry:. Taterki na razie zostawiam innym, proszę w weekend na szlak a na forum piękne foty :)
Na koniec panorama ze Szpiglasowego (klikać do oporu oczywiście):
521.
151384
Siklawy nie robiłeś?
Siklawę ominąłem - wracałem czarnym szlakiem.
521 -Za...za... jeista panoramka :)
No to Cię nieszczęście dopadło :( , współczuję, wracaj szybko do zdrowia!!! szlaki czekają :) .
Skakanie po dachach bywa niebezpieczne ;):mrgreen::grin:
Rewelacyjna, genialna, cudowna, och, ach ... no dobra, zasapałem się :mrgreen:
Najlepsza to Marysia - nazywa wszystkie stawy po kolei, ja chciałem być szybszy i mówię - Żabie Oczko.
... Wole, słyszę - Wole Oko Ty wole :mrgreen:
Najlepsza to Marysia - nazywa wszystkie stawy po kolei, ja chciałem być szybszy i mówię - Żabie Oczko.
... Wole, słyszę - Wole Oko Ty wole :mrgreen:
:mrgreen:
Wole Oko też się znalazło:151394
a nad nim Zadni Staw Polski i Świnica :grin:
Gdzie okiem siegnac:Tatry.
Przykro, że się samookalrczyłeś, kto w takim stylu Cię zastąpi na szlaku?
521 cud, miód i orzeszki :mrgreen:. Zajefajna panorama.
Zdrówka życzę.
panorama ze Szpiglasowego (klikać do oporu oczywiście):
Coś wspaniałego. Gratulacje i wyrazy szczerego uznania. Już sobie ściągnęłam.
Życzenia szybkiego powrotu do zdrowia i powrotu na szlak.
Pozdrawiam
Zdrowiej szybko, panorama super :)
Wielkie dzięki wszystkim :grin:
kto w takim stylu Cię zastąpi na szlaku?
Wszystko w rękach (i nogach) robtora i ronina75 :grin:... a byłbym zapomniał - przecież Bodzip na Granaty się wybiera :mrgreen:.
Nic, tylko czekamy na foty :wink:
Plany były piękne ale szlag je trafił, jak na razie skończyłem u chirurga z pociętą nogą :cry:.
gdzieś Ty skakał że aż Cię ciachać trzeba było ? Mam nadzieje ze wbrew pozorom nic powaznego.. Zdrowia dużo życzę.. A ostatnia seria cudna :)
Mam nadzieje ze wbrew pozorom nic powaznego.. Zdrowia dużo życzę..
Dzięki, nic poważnego (skutki górskiej wyprawy sprzed dwóch lat), tyle że jestem na jakiś czas uziemiony :cry: Trzeba było tego chirurga na przyszły tydzień zostawić i jeszcze przez weekend po górach poskakać :|
Szybkiego powrotu do zdrowia i na szlak życzę.
Wszystko w rękach (i nogach) robtora i ronina75 :grin:... a byłbym zapomniał - przecież Bodzip na Granaty się wybiera :mrgreen:.
Nic, tylko czekamy na foty :wink:
Na Robtora i Bodzipa można liczyć, na ronina.... hmmm ;)
Przy okazji mam pytanie do bywalców - czy droga z Przełęczy nad Łapszanką do Bukowiny T. jest przejezdna dla zwykłych osobówek?
Trzeba było tego chirurga na przyszły tydzień zostawić i jeszcze przez weekend po górach poskakać :|
Szybkiego powrotu do zdrowia i na szlak życzę.
Na Robtora i Bodzipa można liczyć, na ronina.... hmmm ;)
na gulasza na pewno nie w ten weekend bo plany siatkarskie wzięły górę ;)
ale mam nadzieję że jeszcze gdzieś się uda tego roku wyskoczyć (może niekoniecznie Tatry, choć kto mnie tam wie..)
w każdym razie pożyjem zobaczym :)
---------- Post dodany o 23:10 ---------- Poprzedni post był o 23:03 ----------
a no i - przepiękna panorama !!!!!
Na Robtora i Bodzipa można liczyć, na ronina.... hmmm ;)
Przecież Chłopek i Chałubiński czekają :wink:
Fajne foty, pogoda dopisała, ja szedłem rok temu w pierwszy week lipca i też była lampa. My zrobiliśmy trasę w odwrotnym kierunku D5S przez Szpiglasa do MOka, śniegu prawie nie było.
Gdybym miał bliżej to bym jeszcze pojechał, a tak raczej dopiero za rok.
Pozdr
:shock::shock::shock::shock::shock:
522.
152669
523.
152670
524. Nawet rogacz z zażenowanie odwrócił wzrok :lol:
152668
To ja podobne kiedyś z Giewontu prezentowałem. Trzeba w środku tygodnia celować
Byłeś na Rysach? :) Piekne tłumy.
Byłeś na Rysach? :) Piekne tłumy.
Gdy byłem w zeszłym roku na Rysach to spotkałem w powrotnej drodze turystę wracającego spod Chłopka, który twierdził, że szlak ten (zielony) jest dużo ciekawszy od tego na Rysy. Potwierdzam - jest wręcz zajebisty :grin:
Co do turystów to rano kompletne pustki. Do schroniska dotarłem koło 5:30. Z kilkanaście osób szło na Rysy, czterech (głównie TOPRowcy) szło na Mięguszowiecki, jeden schodził, dwoje Słowaków przyszło na przełaj od swojej strony. Z powrotem do Czarnego Stawu pod Rysami było już więcej turystów ale do tłumu bardzo daleko, jednym słowem luzik. Wszystko zmieniło się od Czarnego. Tłumy walczące o przetrwanie w japonkach, klapkach, sandałach, butach do trumny (tych przynajmniej jak spadną nie trzeba już przezuwać :wink:), papuciach :shock:. Wrzeszczący tłum (słychać było juz po drugiej stronie jeziora), kwiat młodzieży strzelający selfie z uśmiechem, który chwilę później zamieniał się w grymas bólu po kilkunastu metrach pod górę :mrgreen:, bachory rzucające kamieniami w ryby :evil:. Wiedziałem, że będzie źle ale aż takiego tłumu się nie spodziewałem, bardziej w weekend.
Pomyślałem sobie - Boże widzisz a nie grzmisz i wkrótce rozpętała się burza, ale gdzieś nad Jurgowem :grin:
Większość zdjęć jakie zrobiłem są do kosza - przykleił się jakiś syf do obiektywu co dopiero na górze zauważyłem, ale i tak było zajebiście :grin:
Z Rysów ? dzwonię do Marysi, że jesteśmy na szczycie.
- ludzi dużo ?
... kamieni nie widać :mrgreen:
522, 523
To na pewno w Tatrach....Nie było to dojście do kąpieliska na Mazurach?
Jeśli to Tatry to ja naprawdę już dawno tam nie byłem :???:
Z Rysów ? dzwonię do Marysi, że jesteśmy na szczycie.
- ludzi dużo ?
... kamieni nie widać :mrgreen:
Pewnie tak tam dzisiaj było :mrgreen:
Gdy byłem w zeszłym roku na Rysach to spotkałem w powrotnej drodze turystę wracającego spod Chłopka, który twierdził, że szlak ten (zielony) jest dużo ciekawszy od tego na Rysy. Potwierdzam - jest wręcz zajebisty :grin:
Co do turystów to rano kompletne pustki. Do schroniska dotarłem koło 5:30. Z kilkanaście osób szło na Rysy, czterech (głównie TOPRowcy) szło na Mięguszowicki, jeden schodził, dwoje Słowaków przyszło na przełaj od swojej strony. Z powrotem do Czarnego Stawu pod Rysami było już więcej turystów ale do tłumu bardzo daleko, jednym słowem luzik. Wszystko zmieniło się od Czarnego. Tłumy walczące o przetrwanie w japonkach, klapkach, sandałach, butach do trumny (tych przynajmniej jak spadną nie trzeba już przezuwać :wink:), papuciach :shock:. Wrzeszczący tłum (słychać było juz po drugiej stronie jeziora), kwiat młodzieży strzelający selfie z uśmiechem, który chwilę później zamieniał się w grymas bólu po kilkunastu metrach pod górę :mrgreen:, bachory rzucające kamieniami w ryby :evil:. Wiedziałem, że będzie źle ale aż takiego tłumu się nie spodziewałem, bardziej w weekend.
Pomyślałem sobie - Boże widzisz a nie grzmisz i wkrótce rozpętała się burza, ale gdzieś nad Jurgowem :grin:
Większość zdjęć jakie zrobiłem są do kosza - przykleił się jakiś syf do obiektywu co dopiero na górze zauważyłem, ale i tak było zajebiście :grin:
Dałbym Ci plusa, ale muszę rozdać :evil: Masz za to uśmiech Marysi - się popłakała ze śmiechu :mrgreen:
Dałbym Ci plusa, ale muszę rozdać :evil: Masz za to uśmiech Marysi - się popłakała ze śmiechu :mrgreen:
dzięki, miło mi, że dostarczyłem radości :grin:
Dałem za Cie, beskidzki Kamracie. :shock::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
---------- Post dodany o 20:51 ---------- Poprzedni post był o 20:49 ----------
Gdy byłem w zeszłym roku na Rysach to spotkałem w powrotnej drodze turystę wracającego spod Chłopka, który twierdził, że szlak ten (zielony) jest dużo ciekawszy od tego na Rysy. Potwierdzam - jest wręcz zajebisty :grin:
Co do turystów to rano kompletne pustki. Do schroniska dotarłem koło 5:30. Z kilkanaście osób szło na Rysy, czterech (głównie TOPRowcy) szło na Mięguszowiecki, jeden schodził, dwoje Słowaków przyszło na przełaj od swojej strony. Z powrotem do Czarnego Stawu pod Rysami było już więcej turystów ale do tłumu bardzo daleko, jednym słowem luzik. Wszystko zmieniło się od Czarnego. Tłumy walczące o przetrwanie w japonkach, klapkach, sandałach, butach do trumny (tych przynajmniej jak spadną nie trzeba już przezuwać :wink:), papuciach :shock:. Wrzeszczący tłum (słychać było juz po drugiej stronie jeziora), kwiat młodzieży strzelający selfie z uśmiechem, który chwilę później zamieniał się w grymas bólu po kilkunastu metrach pod górę :mrgreen:, bachory rzucające kamieniami w ryby :evil:. Wiedziałem, że będzie źle ale aż takiego tłumu się nie spodziewałem, bardziej w weekend.
Pomyślałem sobie - Boże widzisz a nie grzmisz i wkrótce rozpętała się burza, ale gdzieś nad Jurgowem :grin:
Większość zdjęć jakie zrobiłem są do kosza - przykleił się jakiś syf do obiektywu co dopiero na górze zauważyłem, ale i tak było zajebiście :grin:
Dawaj te foty, fot z syfem jeszcze nie widziałem. :shock::roll::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
... ale i tak było zajebiście :grin: I bardzo dobrze,tak być powinno:grin:
Wakacje, raz urlop spędziłem w Tatrach i nigdy więcej...Poczekam na wrzesień i może się wybiorę. Takie tłumy nad Morskim okiem już kilak razy widziałem. Dawaj foty, z syfem czy bez bedziemy oglądać:)
Wakacje, raz urlop spędziłem w Tatrach i nigdy więcej...Poczekam na wrzesień i może się wybiorę. Takie tłumy nad Morskim okiem już kilak razy widziałem. Dawaj foty, z syfem czy bez bedziemy oglądać:)
a ja z chęcią powtórzyłabym zeszło-weekendowy wypad - mimo że to środek wakacji :) :) :)
Ten biedak z rogami wyglada,jakby mial serdecznie dosc..
Ten biedak z rogami wyglada,jakby mial serdecznie dosc..
Jest zniesmaczony fotkami z syfem :)
Wakacje, raz urlop spędziłem w Tatrach i nigdy więcej...Poczekam na wrzesień i może się wybiorę. Takie tłumy nad Morskim okiem już kilak razy widziałem. Dawaj foty, z syfem czy bez bedziemy oglądać:smile:
Nie dziwię się. Kiedyś, dawno temu :smile: wyjeżdżałem co roku na wakacje do Zakopanego/w Tatry. Skutecznie zniechęciły mnie tłumy i niestabilna pogoda - na wiele lat Tatry sobie odpuściłem. Teraz tylko krótkie wypady w ładną pogodę (prognozy na szczęście się sprawdzają). W wakacje, weekendy nie jest źle gdy się wybierze mniej uczęszczane szlaki i wcześnie wyruszy. Trzeba się niestety liczyć z powrotem w tłumie lub wracać o późnej porze.
Dałem za Cie, beskidzki Kamracie. :shock::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Dzięki :grin:
a ja z chęcią powtórzyłabym zeszło-weekendowy wypad - mimo że to środek wakacji :smile: :smile: :smile:
Polecam Przełęcz pod Chłopkiem :grin:, Rohacze też czekają (muszę koniecznie w tym roku) :grin:, Wrota Chałubińskiego - tłumów raczej nie będzie a ładny szlak.
Jest zniesmaczony fotkami z syfem :)
Obiektyw był już odsyfiony :-P
:shock::shock::shock::shock::shock:
Ło matko! Krupówki przenieśli nad Moko?
Wakacje, raz urlop spędziłem w Tatrach i nigdy więcej...Poczekam na wrzesień i może się wybiorę. Takie tłumy nad Morskim okiem już kilak razy widziałem. Dawaj foty, z syfem czy bez bedziemy oglądać:)
Na Słowacji jest całkiem fajnie. Trzeba tylko wychodzić na szlaki o normalnej porze (przed 5 ;) )
Byłem kilka razy "z tamtej strony". No może nie na szlakach.:roll:
Góry wg. mnie zupełnie inne, nawet drzewostan jakby odmienny (bardzo dużo modrzewi). A i pogoda po tamtej stronie jest czasem zupełnie inna jak u nas..
Takie tam moje spostrzeżenia górala nizinnego.:grin:
Dawaj fotki, bo ja zrobię zalew z dzisiaj...;):mrgreen:
Dawaj fotki, bo ja zrobię zalew z dzisiaj...;):mrgreen:
hmm...dałem fotki, teraz patrzę a tu postu brak :shock:
Spróbuję jeszcze raz, może się uda tym razem.
Zaczynam od góry czyli od widoków z Mięguszowieckiej Przełęczy pod Chłopkiem. Ledwo tu doczłapałem po ostatnich problemach z nogą (przed tygodznem wyciągnęli mi szwy i już się w miarę zagoiło) choć wcześniej rozważałem próbę wyjścia na Czarny Mięguszowiecki. Widoki na słowacką stronę (Hińczowa Dolina, Hińczowe Stawy i góry za nimi)
525.
152756
526.
152761
527.
152760
528.
152759
Widok w stronę Mięguszowieckich Szczytów (Pośredni a za nim schowany Mięguszowiecki, Czarny został za plecami)
529.
152757
Polska strona:
530.
152755
531.
152758
532. Morskie Oko
152754
pięknie :)
a najpiękniejszy w tym wszystkim brak ludziów :)
pięknie :)
a najpiękniejszy w tym wszystkim brak ludziów :)
Spędziłem tam dłuższą chwilę a było tylko dwoje ludziów(widoczni na 529) :grin: Przyszli od słowackiej strony. Dobry sposób na uniknięcie mandatu za chodzenie poza szlakami - przejście za granicę :lol:
lisiajamka1
19.07.15, 07:20
Piękne widoki :)
Widoczki zarąbiaste!!!, szczególnie na Koprowy i Hińcowe Pleso :) .
Oglądałem Przełęcz pod Chłopkiem od dołu z drugiej strony i z Koprowego Ramienia (w zeszłym roku), się zastanawiałem jak to wszystko widać stamtąd... :)
Trochę Ci zazdroszczę ;) Tam jeszcze nie byłem. Widoki piękne. Ja mam ochotę na Kazalnicę. Może we wrześniu się zmobilizuję.
Trochę Ci zazdroszczę ;) Tam jeszcze nie byłem. Widoki piękne. Ja mam ochotę na Kazalnicę. Może we wrześniu się zmobilizuję.
Mobilizuj się - to jeden z najładniejszych szlaków. Kazalnica zarąbista, aż w głowie mi się zakręciło jak spojrzałem w przepaść przez rybie oko :shock:. Z pewnością jeszcze się tam wybiorę :grin:
... mam ochotę na Kazalnicę.
oto i ona:
533.
152788
Chcesz tam iść szlakiem czy ścianą :roll:?
Chyba Was pogło :roll: za stary jestem na takie ekscesy ...
Chyba Was pogło :roll: za stary jestem na takie ekscesy ...
A tam pogło, szlak jest spoko, podobnie jak na Orlej. Łańcuchów co prawda nie ma (kilka klamr, można się obyć bez nich) ale jest dużo punktów podparcia więc spoko, byle sucho było. Kto ma lęk wysokości niech omija, pod nogami wysokie ściany :lol:
Chyba Was pogło :roll: za stary jestem na takie ekscesy ...
ja może za stara nie :-P ale też chyba wolę to na obrazkach oglądać
więcej odwagi miałam z 10 lat temu
oto i ona: 533 Chcesz tam iść szlakiem czy ścianą :roll:?
Piękne toto. Gratulacje.
Pozdrawiam
Farensbach
19.07.15, 13:23
Piękne widoki. Zazdroszczę, ten szlak ciagle na mojej liście do zaliczenia.
Zacznijmy schodzić w dół.
534. Końcówka szlaku pod Chłopkiem
152819
535. Potem jest rynienka
152821
536. Rynienka od dołu
152820
537. Mięguszowiecki i Pośredni Mięguszowiecki (z lewej)
152824
538. Jeszcze spojrzenie za siebie
152825
539. w dół
152823
540 i przed siebie
152822
echhh - pięknie tam :)
rynienka z góry i z dołu robi wrażenie - tak samo jak Mięguszowiecki
---------- Post dodany o 16:35 ---------- Poprzedni post był o 16:34 ----------
a 540 mam wrażenie że leci w lewo - możliwe że złudne niemniej wrażenie takie pozostaje
rynienka z góry i z dołu robi wrażenie - tak samo jak Mięguszowiecki
Tu to już pikuś w porównaniu z podejściem na Kazalnicę :grin:
a 540 mam wrażenie że leci w lewo - możliwe że złudne niemniej wrażenie takie pozostaje
Góry maleją w lewo co potęguje takie wrażenie, jak przekrzywiałem w prawo to ścieżka nienaturalnie krzywa była :grin:, szeroki kąt też pewnie trochę zniekształca perspektywę.
Alnico, piękne zdjęcia!
Widzę jak dużo straciłem podczas mojego wyjścia na przełęcz... i jak bardzo ryzykowałem idąc tam wtedy.
535 - rynienka rządzi. Jakby mnie kto tam wyniósł, to ładne zdjęcia bym porobił :roll:
Tfu, zaczynam gadać jak henry1 o wycieczkach nie swoimi nogami :mrgreen:
535 - rynienka rządzi. Jakby mnie kto tam wyniósł, to ładne zdjęcia bym porobił :roll:
Tfu, zaczynam gadać jak henry1 o wycieczkach nie swoimi nogami :mrgreen:
Przecież na nieswoich łatwiej.:mrgreen:
Na swoich to mógłbym tylko postać i popatrzeć z dołu. :cry::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Dzięki wszystkim za odwiedziny :grin:
535 - rynienka rządzi. Jakby mnie kto tam wyniósł, to ładne zdjęcia bym porobił :roll:
Nie ma tak źle, nawet aparatu nie chowałem cała drogę wisiał na szyi a właściwie na plecaku :grin:
Widzę jak dużo straciłem podczas mojego wyjścia na przełęcz... i jak bardzo ryzykowałem idąc tam wtedy.
Widoki super, ale we mgle czy deszczu nie chciałbym się tam znaleźć.
Potwierdzę widoki super....
Ale za Bodzipem... helikopter jak by co jest fajniejszy.
...Jakby mnie kto tam wyniósł, to ładne zdjęcia bym porobił... Zawsze można się na taką górkę dostać od ... góry:mrgreen::) , helikopter można napewno wynająć, albo bardziej ekstremalnie to na spadochronie :grin:
---------- Post dodany o 20:24 ---------- Poprzedni post był o 20:19 ----------
Dzięki wszystkim za odwiedziny...
No problem :mrgreen::) , fajnie się ogląda. Dobrze że zdrowie Ci wróciło i możesz łazić :)
Fajne foty. Tęsknię za Tatrami :)
Szlakiem, ściana nie dla mnie, niestety ...
Szlakiem, ściana nie dla mnie, niestety ...
I dla mnie też nie a trochę zazdroszczę tym co po ścianach się wspinają.
---------- Post dodany o 22:25 ---------- Poprzedni post był o 22:22 ----------
Dobrze że zdrowie Ci wróciło i możesz łazić :)
Muszę jeszcze potrenować bo ledwo się ta dowlokłem a ciężkie szlaki przede mną :roll:
---------- Post dodany o 22:28 ---------- Poprzedni post był o 22:25 ----------
Hmm... tak dla mobilizacji:
http://tatromaniak.pl/aktualnosci/c/bieg-na-rysy-1-godz-49-min-z-palenicy-na-szczyt
a kiedy w ogóle polazłeś w te góry ??
po ostatnim wpisie o nodze przewidywałam większą absencję ;)
a tu prosze .... ciągnie wilka do lasu :-P
a kiedy w ogóle polazłeś w te góry ??
po ostatnim wpisie o nodze przewidywałam większą absencję ;)
a tu prosze .... ciągnie wilka do lasu :-P
Byłem przedwczoraj a też myślałem, że na dłużej będę uziemiony. W zasadzie to nie powinienem tam jeszcze iść :roll:
W zasadzie to nie powinienem tam jeszcze iść :roll:
tak też myślałam :mrgreen:
mój ortopeda też się krzywił jak wspomniałam o Tatrach Wysokich - no ale całe życie nie da się nic nie robić bo się miało kiedyś kontuzję..
choć różnie bywa.. jak wchodziliśmy do 5tki to mijaliśmy starszego Pana - szedł sam, niestety przykręcił kolano i odnowił kontuzję ale nie chciał pomocy - zaraz potem szedł na szczęście drugi koleś który nam powiedział że pomoże mu zejść...
na szczęście można jeszcze spotkać dobrych ludzi na szlaku.. :)
alnico, pięknie pokazujesz góry.
524. Gratuluję spotkania.
Zbliżamy się do Kazalnicy:
541.
153363
542. Na szczyt idziemy grzędą
153364
543. Spojrzenie za siebie
153362
544. Z przodu też ładnie
153361
545. Po drodze czekają nas różne rynienki i galeryjki - to jedna z ciekawszych
153358
546. i jej punkt kulminacyjny, nie dla tych co mają lęk wysokości
153359
Wprawka przed Orlą P. ;):mrgreen: , fajnie tam :)
Wprawka przed Orlą P. ;):mrgreen: , fajnie tam :)
Przed Rohaczami :grin:
Przed Rohaczami :grin:
A to na Rohaczach też tak "straszno" ? :D
A to na Rohaczach też tak "straszno" ? :D
Tak mówią, trzeba pojechać i się przekonać :grin:, ale wcale "tak straszno" nie było.
Piekne widoki i swietne zdjecia.
546. i jej punkt kulminacyjny, nie dla tych co mają lęk wysokości
że tak się spytam którędy dalej - lęku wysokości nie mam ale robi wrażenie że nie wiadomo gdzie dalej...
Przed Rohaczami :grin:
A to na Rohaczach też tak "straszno" ? :D
Tak mówią, trzeba pojechać i się przekonać :grin:, ale wcale "tak straszno" nie było.
no słyszałam że na Rohaczach jest jakiś fragment grozy ;) - takie były wspomnienia turystów w piątce jak opowiadali o tej wyprawie - albo coś majacze co też niewykluczone ;) niemniej przeczytałam jakąś relację - i faktycznie potwierdza się że jest fragment gdzie jakby polało to nie radzę się pchać :D
Kazalnica:zaliczylem fotograficznie.
W gorach zwsze jakas ekspozycja jest...na Rohaczach tez.
że tak się spytam którędy dalej
szlak zakręt w lewo, przepaść do przodu :lol:
no słyszałam że na Rohaczach jest jakiś fragment grozy :wink:
Rohacki Koń, jak są dobre warunki to to wszystko niestraszne :grin:
Czas kończyć szlak na Przełęcz pod Chłopkiem.
że tak się spytam którędy dalej...
Dalej (trochę) do dziury/rynienki :grin:
547.
153433
548. W dole mamy cały czas Czarny Staw pod Rysami
153432
549. i Morskie Oko
153431
550. Po przeciwnej stronie strefy wiecznej zmarzliny w kotle Bańdziocha
153430
551. Czarny Staw
153435
552. teraz rybką
153434
553. Zaczątki tłumów nad Czarnym Stawem, na północy zaczątki burzy.
153436
Rano szlak świecił pustkami:
554. Między Morskim a Czarnym
153427
555. Dalej w kierunku Kazalnicy
153428
556.
153429
Farensbach
26.07.15, 09:44
Pięknie, ładnie pokazałeś ten szlak.
ostro już to światełko dawało...
zwłaszcza na 554 to się rzuca w oczy, choć obrazek mocno nietypowy - bo wiecznie zawalony ludźmi ;) i na 556
a 555 bardzo się podoba
dziury i rynienki nadal robią na mnie wrażenie...
ostro już to światełko dawało...
Światło to w ogóle było kiepskie na robienie zdjęć, jeden z tych gorszych dni jakie się trafiają, letnia burzowa pogoda.
Jako że miała być ładna pogoda a w kolejne dni już nie to trzeba było skorzystać z chwili wolnego czasu. Na parking w Białej Wodzie (Kežmarská Biela voda) dotarłem kilkanaście minut po piątej. Byłem pierwszy, zaraz zaczęły zjeżdżać się kolejne samochody, łącznie z panem kasującym za parkowanie :???:. Było dosyć chłodno, po drodze temperatura spadała do 2,5 stopnia. Trasa - żółty szlak przez Dolinę Kieżmarską (Dolina Kežmarskej Bielej vody) do Zielonego Stawu Kieżmarskiego (Zelené pleso Kežmarské) i dalej na Jagnięcy Szczyt (Jahňací štít).
Szlak przez dolinę wiedzie lasem i przez to jest dosyć monotonny.
557. Początek szlaku, po lewej Łomnica (Lomnicky štít).
153795
558. Po prawej znad lasu wyłaniały się szczyty Tatr Bielskich.
153796
558. Ciekawiej zrobiło się gdy nad lasem zaczęły górować Wysokie Tarty.
153797
559.
153798
560. W oddali schronisko nad Zielonym Stawem (Chata pri Zelenom Plese)
153799
561. a nad nim Kozi Szczyt (Kozí štít) w Koziej Grani, Jagnięcy schowany za nim.
153800
Wiele nazw geograficznych ma tu w nazwie kozę czy tez jagnię i jak się przekonałem jest to całkowicie uzasadnione a dzień upłynął pod znakiem tych zwierzaków, przyćmiły nawet góry :grin:
ale sobie pooglądam :) zapowiada się fajnie :)
No to już łapki zacieram :mrgreen:
Pogoda się udała piękna, my tam przejeżdżaliśmy koło parkingu chwilę wcześniej... :mrgreen::grin: .
Foty fajne :)
śliczny kolor wody, i ta spokojna tafla stawu. można się zapomnieć
śliczny kolor wody, i ta spokojna tafla stawu. można się zapomnieć
he, he, he ... tym razem nie chciałem być gorszy i zaopatrzyłem się w kukiełki :mrgreen:
Kozi przerywnik:
560. Pierwsza koza na szlaku (to ta co w DITLu):
153804
Można było podejść na odległość ręki, ale nie chciał się dać pogłaskać :roll:
i w galerii jedna z ostatnich:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2015/08/thumb_Jagnie2JPG-2.jpg
źródło (https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pos=-80825)
Pogoda się udała piękna, my tam przejeżdżaliśmy koło parkingu chwilę wcześniej... :mrgreen::grin: .
Foty fajne :)
Pogoda faktycznie fajna, powietrze dużo lepsze niż miałem na ostatnich dwóch wyjazdach :grin:
Słońce, upału nie było, może tylko fajnych chmurek trochę brakowało.
Super Rysy było widać - ma Cie na focie :mrgreen:
ciężko miałeś pod górkę z tymi kukiełkami:grin:
fajne spotkanie
Rohacki Koń, jak są dobre warunki to to wszystko niestraszne :grin:
Prawdziwy "Koń" to jest na Lodowym - 22 metry okrakiem się przechodzi mając pod jedną nogą jedną przepaść, pod drugą - drugą :wink:
ciężko miałeś pod górkę z tymi kukiełkami:grin:
fajne spotkanie
Fajne to było z głową rodziny z galeryjnego zdjęcia, chyba mnie chciał mnie wziąć na rogi :roll:
---------- Post dodany o 18:51 ---------- Poprzedni post był o 18:49 ----------
Prawdziwy "Koń" to jest na Lodowym - 22 metry okrakiem się przechodzi mając pod jedną nogą jedną przepaść, pod drugą - drugą :wink:
Już mi się podoba :grin:
Tam jak zawsze urokliwie...
Z samego konia nie mam zdjęć, bo trochę ciężko by było mi tam zrobić, ale ze szczytu Lodowego widać drogę w dół i tam na tym grzbiecie opadającym w dół jest ten koń. Zdjęcia z 2009 roku, Lumixem G1.
pozdrawiam
Już mi się podoba :grin:
Taaa, już mi ściaja jerpły :roll:
Poszperałem trochę w archiwach i znalazłem też rzeczony koń na Rochaczu :wink: nie taki straszny jak go malują
pozdr
fajna "koza", jak będziesz znów z tymi kukiełkami wędrować to daj znać, :) pofociłbym takiego turystę ;)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.