Zobacz pełną wersję : Mój Beskid Niski
O kurnia - tyle gąb znajomych !!! I Harnaś był ...
Jak już będziesz "coś" wiedział Bodzio - to i ja zamojską jekipe zbałamuce i ... chciałbym.
Pozdrawiam.
Dziś wróbelki i mazurek. Zapowiadali, że od jutra słonka nie będzie, więc wypełzłem z nory.
Strasznie się ucieszyłem, bo wróbelków u nas jak na lekarstwo.
1123. 110093
1124. 110094
1125. 110095
1126. 110096
Słyszałem jakiś czas temu wypowiedź ornitologa. Stwierdził, że Wróbelki nie mają znaczenia w ekosystemie... Może i tak jest, ale nie wyobrażam sobie bez nich świata.
Piękne kadry.
Świetne foty z ptaszkami. :mrgreen:
Dziś wróbelki
Pieknie!
Panie wróbelkowe przyglądały Ci się z wielkim zainteresowaniem. ;) :D
i mazurek.
Gdzie tu masz mazurka? Mazurek ma czarną plamę na policzku (najbardziej charakterystyczna cecha obojga mazurków), a tu żaden z nich takowej nie ma. I głowę ma całą brązową w przeciwieństwie do wróbla, który ma ją brązowo-szarą.
1124 i 1125 panie wróbelkowe, 1126 1 pan i 2 panie, 1127 pan i pani.
Pieknie!
Panie wróbelkowe przyglądały Ci się z wielkim zainteresowaniem. ;) :D
Gdzie tu masz mazurka? Mazurek ma czarną plamę na policzku (najbardziej charakterystyczna cecha obojga mazurków), a tu żaden z nich takowej nie ma.
1124 i 1125 panie wróbelkowe, 1126 1 pan i 2 panie, 1127 pan i pani.
A to zwracam honor. Myślałem, że na ostatnim to mazurek :oops: Człek się uczy całe życie :D
Super wróbelki i mazurki:grin:
Robaczki bardzo przyjemne:grin:. Już się lata nie mogę doczekać.
...zabrałem E-30 + Sigmę 150 + EC-20 i poszedłem na kaczki.
Zaczynamy klasycznie od rozdartego dzioba, kończymy na rożeńcu.
Rożeńca zazdroszczę, piękny rarytasik.
Dziś wróbelki i mazurek. Zapowiadali, że od jutra słonka nie będzie, więc wypełzłem z nory.
Strasznie się ucieszyłem, bo wróbelków u nas jak na lekarstwo.
Widzę , że się za ptaszki zabrałeś, brawo. Czytając Twój post podniosło mi się ciśnienie, bo piszesz o wróbelkach, mazurkach i kolejny gatunek to słonka, a Tobie o słonko chodziło:mrgreen:.
Pozdrawiam
Piękne te wróbelki jakkolwoek je ornitolodzy klasyfikują :)
Ładniutkie te ćwirki.
Piękne kadry.
Pozdrówka.
Bardzo dziękuję :mrgreen: Aż się nie spodziewałem, że taki miły odzew będzie :D
Poniżej zima w Gorlicach. Zdjęcie z tygodnia.
1127. 110346
U mnie też taka zima jest. :mrgreen:
Bez śniegu, ciepło i jeszcze słoneczko świeci.
Bardzo dziękuję :mrgreen: Aż się nie spodziewałem, że taki miły odzew będzie :D
Poniżej zima w Gorlicach. Zdjęcie z tygodnia.
Byłem tam w okolicach 3 dni temu, śniegu sporo tam jest (było) :) . Wysowa i okolice bielutkie.
lisiajamka1
12.02.14, 12:05
Miły odzew będzie, jak kolejnych zdjęć przybędzie :grin:
Zima wróci, Bodzip białe zdjęcia wrzuci. :mrgreen:
Zima wróci, Bodzip białe zdjęcia wrzuci. :mrgreen:
Nie kracz!:evil:
Zobaczymy jak będzie. Dziś od rana mżawka.
Zobaczymy jak będzie. Dziś od rana mżawka.U mnie posypało mokrym śniegiem, spadały takie wielkie krupy, wokół biało ,na drodze breja....
U mnie leje :(
Nie kracz!:evil:No właśnie! My czekamy już na wiosnę :roll:
U mnie leje :(
No właśnie! My czekamy już na wiosnę :roll:
Ta jest!
U mnie posypało mokrym śniegiem, spadały takie wielkie krupy, wokół biało ,na drodze breja....
U mnie tak samo :-)
Pierwszy snieg tej zimy :-)
U mnie cały czas jest wiosna, teraz czekam na zimę, miała być i olała temat. :cry:
Żadnej śnieżnej foty nie mam. :cry:
U mnie cały czas jest wiosna, teraz czekam na zimę, miała być i olała temat. :cry:
Żadnej śnieżnej foty nie mam. :cry:
Trudno, zapodam ze stycznia 2013.
Śnietnica.
1128. 110658
Wróble ładne...a mazurka to może Marysieńka w domu szykowała ;-) Mnie dziś zima w Żywcu zaskoczyła...jak drogowców :-)
Cilipy wyszly miodzio :-)
Zima, luty 2013. Bodaki.
1129. 110734
Ładnie, ale niech se na zdjęciach zostanie i najlepiej w 2013 :mrgreen:
Super, może jeszcze wróci. :mrgreen:
Super
Popieram.
może jeszcze wróci. :mrgreen:
To też popieram. :mrgreen:
Cmentarz wojenny Nr 67 Ropica Górna (dawniej Ropica Ruska)
luty 2013.
1130. 110813
Zeszłoroczny śnieg fajny :-)
Cmentarz wojenny Nr 67 Ropica Górna (dawniej Ropica Ruska)
luty 2013.
1130.
Zrób to latem i mnie nie denerwuj.:evil:
@bodzip, bo juz myslalem, ze nasypalo u Ciebie, dobrze, ze '13 jest :-)
@bodzip, bo juz myslalem, ze nasypalo u Ciebie, dobrze, ze '13 jest :-)
Leje, +0 :mrgreen:
Leje, +0 :mrgreen:
Zawrzyj Bodzio ta kłapaczka! Abo pokaż fotę co jest +250C
Zawrzyj Bodzio ta kłapaczka! Abo pokaż fotę co jest +250C
Ależ proszę uprzejmie :mrgreen:
zajawka dużego reportażu z największego cmentarza wojennego Łużna Pustki.
1131. 110816
1129 i 1130 - świetne te kadry.
Pozdrawiam.
P.S.
A ja czekam jeszcze na jakąś zimkę - chociaż tycią - tycią :)
Zajawka dobrze się zapowiada. :mrgreen:
Witia, tyci, tyci i trzy miechy śnieg do rzyci. :mrgreen:
A tutaj chcę Was zabrać jak się zjedziemy :D
1132. 110819
Zabrać ich możesz, ale obiecaj, że stamtąd wrócą. :shock: :mrgreen:
Napiszesz coś więcej na temat tej fotki? A raczej tego co na niej.
Napiszesz coś więcej na temat tej fotki? A raczej tego co na niej.
z przyjemnością :D ...co ja taki uprzejmy dzisiaj :shock:
http://bodzio.dug.net.pl/gladyszow55.htm
...co ja taki uprzejmy dzisiaj :shock:
Bo ZUS już wczoraj zapłacił i mu wqrw przeszedł... :mrgreen:
z przyjemnością :D ...co ja taki uprzejmy dzisiaj :shock:
http://bodzio.dug.net.pl/gladyszow55.htm
Dziękuję :)
Zimowa Banica. Styczeń 2013.
1133. 110862
Tym razem, coś mi kadr nie "leży". Chyba przeszkadzają mi te domki po lewej.
Może kwadrat, żeby pokazać ten skrzący się śnieg?
110864
Może dałoby się wyciągnąć z raw-a trochę cieni na kościółku? :roll:
Zimowa Banica. Styczeń 2013.
1133.
No i sie doczekalem.To nie jest pierwsze.Poprzednio tez widzialem "lepsze".
Zaspiewam sobie piosenke-Rozowo mi tak sliwkowo rozowo mi.....:-P:-P:-P:-P:-P:-P:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrg reen:110865
Dobra, macie obaj rację :mrgreen:
Się kajam :-P
Jako, że naśniegu się wyłożyłem :oops: - więc teraz będzie letnia seria. Plus 25 dla Saboora :mrgreen:
Cmentarz wojenny nr. 78 w Ropicy Górnej (Ropicy Ruskiej) - stara nazwa Ropycia.
Pochowano na tym cmentarzu 165 żołnierzy rosyjskich i 122 żołnierzy austriackich. Projektantem nekropolii jest Hans Mayr.
Zresztą bardzo łatwo poznać taki charakterystyczny styl: Mayr projektował cmentarze otoczone kamiennym murek, z krzyżami żeliwnymi małymi lub dużymi ażurowymi.
Odczuwa się, ma się wrażenie budowli ciężkiej, nostalgicznej.
Dušan Jurkovič projektował inaczej. Jego nekropolie są lekkie, otoczone drewnianym płotkiem, główny monument pokryty gontem, a krzyże też drewniane. Takie odniesienie do konstrukcji cerkiewek. Oczywiście tylko w Beskidzie, bo znam Jego projekty z kamienia, i też cudowne.
Wspominałem kiedyś, że w czasach kiedy je budowano, cmentarze te lokalizowano na szczytach wzniesień. Te cmentarze się widziały. Dziś, po 100 latach różnie z tym jest. Drzewa pozarastały szczyty wzgórz, niekiedy trzeba dobrze szukać.
No dobra, więc zaczynamy wędrówkę przy nowym moście między Sękową a Ropicą Górną. Aby dojść do cmentarza, musimy przejść dwa wzgórza.
Idziemy :)
1134. 111034
1135. 111035
1136. 111036
1137. 111037
1138. 111038
1139. 111039
1140. 111040
Jako, że naśniegu się wyłożyłem :oops: - więc teraz będzie letnia seria. Plus 25 dla Saboora :mrgreen:
Cmentarz wojenny nr. 78 w Ropicy Górnej (Ropicy Ruskiej) - stara nazwa Ropycia.
Pochowano na tym cmentarzu 165 żołnierzy rosyjskich i 122 żołnierzy austriackich. Projektantem nekropolii jest Hans Mayr.
Zresztą bardzo łatwo poznać taki charakterystyczny styl: Mayr projektował cmentarze otoczone kamiennym murek, z krzyżami żeliwnymi małymi lub dużymi ażurowymi.
Odczuwa się, ma się wrażenie budowli ciężkiej, nostalgicznej.
Dušan Jurkovič projektował inaczej. Jego nekropolie są lekkie, otoczone drewnianym płotkiem, główny monument pokryty gontem, a krzyże też drewniane. Takie odniesienie do konstrukcji cerkiewek. Oczywiście tylko w Beskidzie, bo znam Jego projekty z kamienia, i też cudowne.
Wspominałem kiedyś, że w czasach kiedy je budowano, cmentarze te lokalizowano na szczytach wzniesień. Te cmentarze się widziały. Dziś, po 100 latach różnie z tym jest. Drzewa pozarastały szczyty wzgórz, niekiedy trzeba dobrze szukać.
No dobra, więc zaczynamy wędrówkę przy nowym moście między Sękową a Ropicą Górną. Aby dojść do cmentarza, musimy przejść dwa wzgórza.
Idziemy :)
1134. 1135. 1136. 1137. 1138. 1139. 1140.
Dzięki,
ależ tam pięknie!
Sama natura i przepiękna okolica.
Boguś dawaj dalej.:grin:
Cudna okolica. Ładnie ją pokazałeś.
lisiajamka1
17.02.14, 21:53
Latem zapachniało :) Fajnie.
jedentysiącstotrzydzieścisześć i jedentysiącstotrzydzieścisiedem (ufff) mnie się podobają bardzo:grin:
jedentysiącstotrzydzieścisześć i jedentysiącstotrzydzieścisiedem...
Hehe, niemiecka pisownia :mrgreen:
Hehe, niemiecka pisownia :mrgreen:
cyferki w fermowym komputerze zamarzły:mrgreen:
Hehe, niemiecka pisownia :mrgreen:Czemu się dziwisz? Nie tak dawno na 1/2 wspołczesnych terenów Polski był to język urzędowy, przez 5 tragicznych lat wojny nawet na całym dzisiejszym jej (Polski) terytorium.
Widać u nich tam na Pomorzu,jak u nas na Południu, też ich uczyli tego języka, zgodnie z zasadą znajomości jezyka wroga. Tak to przynajmniej mawiali ludzie pokoleń moich ojców i dziadków - w Zachodniej Galicji.
Czemu się dziwisz? Nie tak dawno na 1/2 wspołczesnych terenów Polski był to język urzędowy, przez 5 tragicznych lat wojny nawet na całym dzisiejszym jej (Polski) terytorium.
Widać u nich tam na Pomorzu,jak u nas na Południu, też ich uczyli tego języka, zgodnie z zasadą znajomości jezyka wroga. Tak to przynajmniej mawiali ludzie pokoleń moich ojców i dziadków - w Zachodniej Galicji.
mam nadzieję, że nie jestem zgermanizowany. choć zdarza mi się powiedzieć kartofel a nie ziemniak:mrgreen:
mam nadzieję, że nie jestem zgermanizowany. choć zdarza mi się powiedzieć kartofel a nie ziemniak:mrgreen:
A co mają wspolnego ze sobą germanizacja i znajomość niemieckiego? U mnie też nie mówi się na ten przykład pyry, a zamiennie używa ziemniaki z kartoflami, kartofelkami. Za to w rzemiośle co drugie określenie narzędzia jest niemiecko-brzmiące np. waserwaga, szlaufwaga, majzel itd.itp.
Ale czemu się dziwić, z niemieckiego kierunku przez wieki sprowadzano wykształconych w potrzebnych zawodach osadników...
Takie były dzieje ludów i mieszkańców Rzeczypospolitych w nowożytnych ich dziejach,
mam nadzieję, że nie jestem zgermanizowany. choć zdarza mi się powiedzieć kartofel a nie ziemniak:mrgreen:
Czyżbyś się bał, że mogą Cię też od Ukrytej lub Zakamuflowanej Opcji wyzwać? No wybacz. Moja babcia (śp.) była dumna z tego, że kończyła 8 lat niemieckiej szkoły i uzyskała porządne wykształcenie. Dziadek chodził najpierw do niemieckiej, potem się granice pozmieniały i kończył w polskiej. Dla nich nie było ważne jakim językiem się mówi, tylko jakim się jest człowiekiem.
Ze nikt sie nie obawia zanglikazowania.Chyba,ze kazdy mysli ze bedzie takim jak byl Benjamin Martin ,ktorego ukazal nam Mel Gibson.:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgree n::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Ja bym tam wolał być jak Rowan Atkinson w Czarnej Żmiji :mrgreen:
Czyżbyś się bał, że mogą Cię też od Ukrytej lub Zakamuflowanej Opcji wyzwać? No wybacz. Moja babcia (śp.) była dumna z tego, że kończyła 8 lat niemieckiej szkoły i uzyskała porządne wykształcenie. Dziadek chodził najpierw do niemieckiej, potem się granice pozmieniały i kończył w polskiej. Dla nich nie było ważne jakim językiem się mówi, tylko jakim się jest człowiekiem.
niczego się nie obawiam. nie znam j. niemieckiego poza seksualnym "ja, ja" i owocowym "ja gut, ja gut":mrgreen:
pomyślałem tylko, że ktoś mnie podświadomie nauczył, a okazuje sie że to naleciałość wielu pokoleń i historii danego terenu
niczego się nie obawiam. nie znam j. niemieckiego poza seksualnym "ja, ja" i owocowym "ja gut, ja gut":mrgreen:
pomyślałem tylko, że ktoś mnie podświadomie nauczył, a okazuje sie że to naleciałość wielu pokoleń i historii danego terenu
Doszliśmy do konkluzji:
ja to mam po Cesarzowej Sissi, a Ty po Krzyżakach :mrgreen:
Doszliśmy do konkluzji:
ja to mam po Cesarzowej Sissi, a Ty po Krzyżakach :mrgreen:
Hmm jak by tu wybrnac.Aha.Czyli jeden ma chęć na facetow jak Cesarzowa Sissi a drugi metalowy hełm na glowie i tamtaradej:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrg reen:
Czyli jeden ma chęć na facetow jak Cesarzowa Sissi a drugi metalowy hełm na glowie ...No już powiedz, nie owijaj w bawełnę- a drugi ma zakuty łeb :mrgreen:
Przerywnik :D
1141.111098
a może kwadrat ?
1142. 111099
Kryptonim: kaczka
Odzew: wylądował
:mrgreen:
barmichal76
18.02.14, 22:38
Kwadrato-kaczka lepsza.
Pozdr
Kwadrato-kaczka lepsza.
PozdrA co z wypełnianym chłoką penixxm?
fajny kwaczek:grin:
waliłeś w niego lampo błyskowo:wink:
niczego się nie obawiam. nie znam j. niemieckiego poza seksualnym "ja, ja" i owocowym "ja gut, ja gut"
Hmmmm, zapomniałeś o "das ist fantastisz" :lol:
Doszliśmy do konkluzji:
ja to mam po Cesarzowej SissiKurdę, nie wiedziałam... Już będę mówiła per Hrabio :mrgreen:
waliłeś w niego lampo błyskowo:wink:Że co? Że w kaczora? Walił??? Zbok :oops:
fajny kwaczek:grin:
waliłeś w niego lampo błyskowo:wink:
Daj spokój - lampa :shock: na 50 metrów ? Słoneczko tak świeci :D
model dobrze sie ustawił:grin:
Cmentarz wojenny w Ropicy Górnej, kolejne bardzo urokliwe miejsce.
Przerywnik z kaczką w kwadracie do przyjęcia, na moje oko zostawiłbym więcej dołu w tym kadrze.
Pozdrawiam
Farensbach
19.02.14, 23:43
Nadrobiłem zaległości - cmentarz w Ropicy Górnej ciekawie pokazany, ale z niecierpliwością czekam na Łuzne Pustki, bo miejsce to dla mnie zupełnie nieznane :-)
Łużna Pustki to cmentarz olbrzymi. Lokalizacyjnie położony na dwu wzgórzach. Pochowanych jest tam 1186 ludzi.
Dotychczas jak było pochowanych 200, 300 ludzi to zdawało się dużo. Tam jest 4 -5 razy więcej.
Mam już sporo materiału ale w sumie mało ciekawych ujęć. Czekam do wiosny, bo teraz pora roku jaka jest to widać. Zdjęcia pewnie wyjdą technicznie dobre ale jakieś nijakie.
Druga część Ropicy Górnej. Jutro trzecia i ostatnia. Eeee nie :-P - będzie później Ropica Górna, ale inny cmentarz :D
I jeszcze jedna uwaga. Pamiętacie jak pokazywałem cmentarz Gładyszów-Wirchne ... Gospodarze cmentarza poszli na łatwiznę i zamiast wykosić trawy to zlali wszystko randapem.
Tutaj podobnie. Proszę się cofnąć i popatrzeć na poprzednie zdjęcia - piękna zieleń traw, wprawdzie bardzo mocne słońce, ale było do opanowania na zdjęciach.
A tu - mamy wypaloną glebę, zrudziałe podłoże. Fakt, wygodne do utrzymania cmentarza, ale gdzieś uciekł jego duch :evil:
1143. 111176
1144. 111177
1145. 111178
1146. 111179
1147.111180
I z cmentarza zrobili step. :cry: cwaniaki.
Czekam do wiosny, bo teraz pora roku jaka jest to widać.
Bylebyś zdążył przed ekipą przygotowującą teren pod od(budowę) kaplicy - będą ciąć, rżnąć i inne masakry odczyniać. :evil:
I z cmentarza zrobili step. https://forum.olympusclub.pl/images/smilies/icon_cry.gif
Roundupem potraktowali....
Bylebyś zdążył przed ekipą przygotowującą teren pod od(budowę) kaplicy - będą ciąć, rżnąć i inne masakry odczyniać. :evil:
Ach.Mala kapliczka z garazem na 50 samochodow i noclegownia z kuchnia na 300 lozek i wielkie zara hallo.:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen ::mrgreen:
Bylebyś zdążył przed ekipą przygotowującą teren pod od(budowę) kaplicy - będą ciąć, rżnąć i inne masakry odczyniać. :evil:
Ooo :shock: dzięki za info.
Z drugiej strony jej brak taki niefajny trochę był. A ze zdjęć - piękna :)
...A tu - mamy wypaloną glebę, zrudziałe podłoże. Fakt, wygodne do utrzymania cmentarza, ale gdzieś uciekł jego duch :evil:
Jeśli to zrobili dla wygody, to nieładnie. Często takie zabiegi wykonuje się przed założeniem właściwego, porządnego trawnika, jeżeli wcześniej było sporo chwastów, zwłaszcza dwuliściennych. Jestem dobrej myśli.
Pozdrawiam
Ooo :shock: dzięki za info.
Pisali kiedyś o tym w oficjalnym gorlickim zbiorze plotek ;) :twisted: czyli w GG. :D
Z drugiej strony jej brak taki niefajny trochę był. A ze zdjęć - piękna :smile:
Byleby jej nie odbudowali tak jak podobno zrobiono to z wieżami na jednym z cmentarzy w rejonie Gładyszowa - o wiele niższe jak w oryginale i z kiepskiej jakości drewna.
Z tego co pisali w gazecie to nie będzie możliwości wychodzenia na górną część kaplicy - tak jak to było w oryginale gdzie była część, którą można nazwać widokową.
A tak swoją to drogą to kaplica gdy jeszcze stała i znalazły się pieniądze na odbudowę to nagle dziwnym trafem spłonęła.
I to już ostatnie zdjęcia z tego wzgórza. Za chwilę udamy się na sąsiedni "pagórek" :D też w Ropicy Górnej. :mrgreen:
1148. 111236
1149. 111237
1150. 111238
1151. 111239
1152. 111240
Ciekawe miejsce i dobrze pokazane. Czekam na kolejne zdjęcia z ciekawych miejsc.
Bogdan, świetne tylko tej zieleni brak.
Czekam już na sąsiednim pagórku, ale Ciebie ze sprzętem nie widać.:mrgreen:
Ciekawe miejsca pokazujesz. I faktycznie tak bez tej zieleni. Ciekawie to wygląda.
Bogdan, świetne tylko tej zieleni brak.
Czekam już na sąsiednim pagórku, ale Ciebie ze sprzętem nie widać.:mrgreen:
Na sąsiednim wzgórzu będzie bardzo zielono. Pokrzywy były po cycki :mrgreen:
Na sąsiednim wzgórzu będzie bardzo zielono. Pokrzywy były po cycki :mrgreen:
Po cycki w cyckonoszu czy bez cyckonosza? Bo czasem te pol metra to jest zasadnicza roznica:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgree n::mrgreen:
Po cycki w cyckonoszu czy bez cyckonosza? Bo czasem te pol metra to jest zasadnicza roznica:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgree n::mrgreen:
Ludzie, trzymajcie jakiś poziom tego, co piszecie.
Po cycki w cyckonoszu czy bez cyckonosza? Bo czasem te pol metra to jest zasadnicza roznica:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgree n::mrgreen:
prawie spadłem z krzesła. :mrgreen::mrgreen:
Mirek nie wyszedł z formy:mrgreen:
Ludzie, trzymajcie jakiś poziom tego, co piszecie.
No panowie nowy inkwizytor wylazł z "gdzie sfocone". jaclas:
Primo: Nie Twój wątek
Secundo: nie podoba się - nie czytaj
tertio: to nie rynek przyklasztorny
quadro: przestań strofować ludzi
Jak Autor wątku będzie miał dość, sam o tym napisze.
No panowie nowy inkwizytor wylazł z "gdzie sfocone". jaclas:
Primo: Nie Twój wątek
Secundo: nie podoba się - nie czytaj
tertio: to nie rynek przyklasztorny
quadro: przestań strofować ludzi
Jak Autor wątku będzie miał dość, sam o tym napisze.
Przepraszam, że pozwoliłem sobie "wyleźć" i wyrazić swoje zdanie.
Pomyślałem sobie (niestety głupio), że jeżeli ktoś może mieć ponad 9 tys. postów i wypowiadać się na każdy temat,
to ja, z tym swoim sto dwudziestym którymś, też mogę się odezwać i zbytnio nie zaśmiecę tego forum.
Przepraszam, że pozwoliłem sobie "wyleźć" i wyrazić swoje zdanie.
Pomyślałem sobie (niestety głupio), że jeżeli ktoś może mieć ponad 9 tys. postów i wypowiadać się na każdy temat,
to ja, z tym swoim sto dwudziestym którymś, też mogę się odezwać i zbytnio nie zaśmiecę tego forum.
Pomyślałeś faktycznie "głupio", dlatego że o dopuszczonej treści postów w wątku decyduje(poza regulaminem)
jego autor to raz a dwa jeżeli już chcesz kogoś pouczać rób to albo na PW albo przez raport.
Forum jest dla wszystkich, ale nie wolno włazić komuś do wątku i trzcinką lać po łapach za "niski poziom wypowiedzi"
Żarty to jedno, a zadzieranie nocha co innego. "Teraz ja tu przyszedłem i będziecie pisać to co ja chcę czytać"
tak wygląda Twój post
EOT.
Ludzie, trzymajcie jakiś poziom tego, co piszecie.
Kolega Mirek ma swoje specyficzne, czasem trochę irytujące poczucie humoru, ale dzięki niemu wnosi trochę... jakby to określić... luzu na forum. :D
No i cały czas trzyma poziom. :mrgreen:
Przepraszam, że pozwoliłem sobie "wyleźć" i wyrazić swoje zdanie.
Pomyślałem sobie (niestety głupio), że jeżeli ktoś może mieć ponad 9 tys. postów i wypowiadać się na każdy temat,
to ja, z tym swoim sto dwudziestym którymś, też mogę się odezwać i zbytnio nie zaśmiecę tego forum.
Widzisz, to jest mój wątek i ja tu jestem gospodarzem. Gdyby mi się nie podobały czyjeś wypowiedzi to mam odwagę cywilną, aby mu to w oczy powiedzieć.
Mirek ? Mirek już tyle widział, że jeden mały cycek to dla Niego pryszcz :mrgreen:
Ponadto:
słowo to nie jest cenzurowane przez skrypt forum
słowo to jest ogólnie używane i legalnie znajduje się w Słowniku Języka Polskiego.
słowo to nie jest przekleństwem.
Widzisz... za mojej młodości słowa penis i pochwa były nie do pomyślenia w radio (telewizji jeszcze nie było) - zresztą potem też. Dziś masz je w każdej reklamie.
Czasem w telewizji widzę takie starsze panie, które z agresją żbika atakują parasolką fotografa czy reportera, a potem u doktora zbolałym i drżącym głosikiem: "panie doktorze, tak mnie wszystko boli"
No więc pojechałeś podobnie jak te panie.
Koniec.
Z dzisiejszego wypadu do Wysowej. Trzeba było pouzgadniać zlotow esprawy :D
Pogoda obrzydliwa. Ciemno i ponuro.
Smerekowiec
1153. 111269
Skwirtne
1154. 111270
1155. 111271
Hańczowa - ławeczka "Unijna"
1156. 111272
Ropki
1157. 111273
1158. 111274
No widać że pogoda nie zbyt ładna, pochmurno jest. A i zieleni też nie za wiele. Ale miejsce ciekawe. A mi się podobają takie kapliczki jak na 1155.
Mirek ? Mirek już tyle widział, że jeden mały cycek to dla Niego pryszcz :mrgreen:
Wydało się, Mirek prenumeruje tylko "Wielkie Melony". Bundy też tylko ten magazyn prenumerował.
Widzisz... za mojej młodości słowa penis i pochwa były nie do pomyślenia w radio (telewizji jeszcze nie było) - zresztą potem też.
Eee, przesadzasz, a miecze to do czego chowali?
Ale w sumie to z tym poziomem miał rację, bo jak Mirek stwierdził te pół metra robi wielką różnicę :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
A w temacie, szkoda że te kable tam puścili, ale prąd musi być, trudno.
Na 1155 fajna kapliczka, masz może ujęcie bardziej wnętrze prezentujące?
Pogodę rzeczywiście miałeś nieciekawą.
oczom nie wierzę, na 1156 świeża ławka za eurosy brukselskie. producent, który wygrał przetarg na te ławki drewno brał pewnie zza wschodniej granicy - bo tańsze, żeby się w rachunku ekonomicznym zmieścić.
jak turyści odczepią infotabliczkę to samorząd za karę kasę zwracać będzie do stolicy najgłupszych przepisów europejskich:mrgreen:
Cerkiew w Śnietnicy.
To co w lecie nie zobaczymy. Nie zobaczymy, bo drzewa w liście obrosną i praktycznie nic nie będzie widać.
1159. 111746
1160. 111745
1161. 111744
Ładne światło, ładne chmurki, ładne fotki. Cerkiew fajna.
Ładne światło, ładne chmurki, ładne fotki. Cerkiew fajna.
dodatkowo ładnie Rysiek pisze i prawdziwie
Na zdjęciu 1160 cerkiew najładniej pokazana. Tylko tą barierkę u dołu proponuję odciąć.
Też mi się bardzo podoba na zdjęciu 1160. Taki ładny kolor ma.
Dziękuję :)
Piękne światło dziś było. Adamie, z barierką racja.
Bez barierki :mrgreen:
111755
Dołączam do przedmówców - bardzo ładnie.
Gdy kiedyś tuptałem przez Śnietnicę to światełko się przede mną schowało :(
Ładne światełko- jasno ale nie kontrastowo. Wszystko ładnie naświetlone- JAK JA CI ZAZDROSZCZĘ!
A kościółek śliczny. Masz zdjęcia ze środka?
dodatkowo ładnie Rysiek pisze i prawdziwie
Bo wszystkie Ryśki mają poetycką duszę. :mrgreen:
Świetne foty panie Bogdanie. :mrgreen:
---------- Post dodany o 20:47 ---------- Poprzedni post był o 20:42 ----------
Na zdjęciu 1160 cerkiew najładniej pokazana. Tylko tą barierkę u dołu proponuję odciąć.
No i Bodzip piłą pojechał po barierce. :shock:
A Pop będzie narzekał, że mu złomiarze barierkę "sprywatyzowali". :mrgreen:
Ładne światełko- jasno ale nie kontrastowo. Wszystko ładnie naświetlone- JAK JA CI ZAZDROSZCZĘ!
A kościółek śliczny. Masz zdjęcia ze środka?
Tak, mam, już kiedyś były wrzucane. Postaram się o ponowną edycję, bo nie pamiętam w którym wątku.
Dziękuję :)
Piękne światło dziś było. Adamie, z barierką racja.
Bez barierki :mrgreen:
Widzę to, Ty wiesz co... do poprawy.:grin:
Bez barierki lepiej :-) Ładnie pokazałeś tę cerkiew.
Między Śnietnicą a Banicą spotkałem nowe żeremie bobrów. Jeszcze miesiątemu nic tam nie było.
Tama ma wysokość ok 2,5 m. Są dwa żeremia. Fajna miejscówka może się tam kiedyś bladym świtem wybiorę i będę miał wreszcie swojego pierwszego bobra :D
Bobry są głupie. To żeremie zlokalizowane jest na rzece "Biała" Rzeka nieobliczalna. Teraz jej szerokość nie przekracza mojego rozkroku, ale w czasie powodzi w 2010 roku, miała szerokość Wisły pod Krakowem.
W tym miejscu toczyła się od wzgórza do wzgórza - całą szerokością doliny, a głębokość przekraczała 11 m.
1162. 111881
1163. 111882
1164. 111883
1165. 111884
1166. 111885
1167. 111886
Bodzio. czy ta ostania cerkiew była przemalowana? Jakoś zapamietałem inny kolor.Pozdrawiam serddecznie
Bodzio. czy ta ostania cerkiew była przemalowana? Jakoś zapamietałem inny kolor.Pozdrawiam serddecznie
Pomalowana - tak, ale nie przemalowana. Jest w tym samym odcieniu.
Zapisałeś się na zloto-spotkanie w Wysowej ?
Cerkiew ładnie pokazana :grin:
Czekam na Twojego pierwszego bobra, tylko się pośpiesz bo jeszcze powódź przyjdzie i bobry spłyną do Bałtyku:grin:
Cerkiew w Czyrnej.
Jest to już właściwie granica pomiędzy Beskidem Niskim a Beskidem Sądeckim.
Wybudowano ją w 1892 r. Obecnie służy jako kościół katolicki, pomimo tego wnętrze w dużej części jest utrzymane w wystroju cerkiewnym.
1168. 112028
1169. 112027
1170. 112029
1171. 112030
Śliczny widok z kościoło-cerkwią. :mrgreen:
Ciekawe czy foty robione na głodnego. :mrgreen:
Ciekawe czy foty robione na głodnego. :mrgreen:Sądząc po świetle, to na pewno przed kolacją :D
Mnie najbardziej podchodzi 1171.
edit
Na 1169, po lewej, zostały ślady po kadrowaniu.
Śliczny widok z kościoło-cerkwią. :mrgreen:
Ciekawe czy foty robione na głodnego. :mrgreen:
Na głodno :mrgreen:
lisiajamka1
4.03.14, 21:53
Artysta głodny jest o wiele bardziej płodny :grin:
Bielanka.
Niedawno pokazywałem cerkiew w Bielance. Można powiedzieć, że to cerkiew ekumeniczna. Msze tam są grekokatolickie, prawosławne i katolickie. Do czasu. Wyznawcy prawosławni w tej wsi nie chcieli się dzielić. Wzięli sprawę w swoje ręce i...
i wybudowali.
Gdzieś z pół roku temu pokazywałem ją jeszcze obstawioną rusztowaniami.
1172. 112092
1173. 112091
To jeszcze plac budowy. Pełno gruzu, kabli, ale zewnętrznie już oddana. Jak w środku ? - może niedługo :)
Na zewnątrz prezentuje się bardzo ładnie.
Jak ja Ci zazdroszczę takich widoczków! Czemu koło mnie nie ma takich? Albo choć w połowie takich?
Piękne te tereny, piękne świątynie.
Przy okazji mam pytanie. Jakim cudem udaje Ci się focić wnętrza? U nas sto zakazów od proboszcza, a dostać się do niego wcale nie jest łatwo.
Przy okazji mam pytanie. Jakim cudem udaje Ci się focić wnętrza? U nas sto zakazów od proboszcza, a dostać się do niego wcale nie jest łatwo.
A widziałaś mój pysk ? :mrgreen: ... chyba mnie lubią :roll:
===edit===
wiadomo, że całkowity zakaz używania lampy, nie wolno ikon dotykać łapami, ale np. świeczki można sobie przestawić aby do kadru nie właziły.
Czasami nawet oświetlenie cerkwi włączą aby łatwiej było.
Widziałam. :)
No to już prawie Wersal. :) U nas gonią, nawet "licencja kościelna" nie pomaga. Bo chcą zarobić. Chciałam sobie jesienią w Legnickim Polu pofocić kościół, ale ksiądz wpuszcza tylko tych z małpkami. Lustra należy schować do torby. :(
Świątynia ciekawa, ale teren wokół jeszcze nie dopracowany, czekamy aż pop postawi murek wokół i posadzi jakieś roślinki.:mrgreen:
Świątynia ciekawa, ale teren wokół jeszcze nie dopracowany, czekamy aż pop postawi murek wokół i posadzi jakieś roślinki.:mrgreen:
A było już, że "pop", to jest obraźliwie.
A było już, że "pop", to jest obraźliwie.
To jak zwać tego co w cerkwi urząd sprawuje ???:cry:
A Bogdan gdzieś pisał, że po prostu ksiądz.
O, tutaj: https://forum.olympusclub.pl/threads/77157-Rowerowo-fotograficzna-kariera-BIKERA.?p=1062891&viewfull=1#post1062891
A Bogdan gdzieś pisał, że po prostu ksiądz.
Ale się pozmieniało, a jak w meczecie tego gościa nazwę księdzem, to rzuci na mnie jakąś klątwę islamską.
Dzięki za ukierunkowanie. :grin:
Meczet to nie cerkiew :)
W meczecie to będzie imam.
Ale się pozmieniało, a jak w meczecie tego gościa nazwę księdzem, to rzuci na mnie jakąś klątwę islamską.
Dzięki za ukierunkowanie. :grin:
Oni mają takie powiedzonko: kęsim kęsim :D
Meczet to nie cerkiew :)
W meczecie to będzie imam.
A to akurat wiem. Ale świat się zmienia i może kiedyś imam też zmieni swój tytuł.:wink:
---------- Post dodany o 22:54 ---------- Poprzedni post był o 22:52 ----------
Oni mają takie powiedzonko: kęsim kęsim :D
Ty mnie nie strasz, tego się nie da przyszyć. :shock::cry:
Ty mnie nie strasz, tego się nie da przyszyć. :shock::cry:
Dzisiejsza medycyna czyni cuda.
Dzisiejsza medycyna czyni cuda.
Tak, szczególnie ta finansowana przez NFZ. :evil:
Cerkiew Brunary.
1174. 112137
1175. 112136
Śliczna cerkiew z nieboskłonem we wnętrzu. :grin:
Śliczne cerkwie.
Jesteś mistrzem od fotografowania cerkwi.
PS. Czy są jeszcze jakieś cerkwie w Polsce których nie masz na zdjęciu?
Tak, szczególnie ta finansowana przez NFZ. :evil:
w tej medycynie cuda są na porządku dziennym. zdrowy umiera, chory (amputacja kończyn) jest uzdrowiony i z komisji wychodzi bez renty, lekarze są 168 godz./tydzień na dyżurze w szpitalu
Cerkiew Brunary.
1174. 112137
1175. 112136
piękny ołtarz. nigdy nie byłem w cerkwi, zastanawia mnie jak pachnie w tych starych zabytkowych drewnianych pomieszczeniach.
piękny ołtarz. nigdy nie byłem w cerkwi, zastanawia mnie jak pachnie w tych starych zabytkowych drewnianych pomieszczeniach.
Och różnie. Klasycznym kościołem - świecami, kadzidłem. Jak jest świeżo po remoncie to czujesz zapach drewna, żywicy. W cerkwi nieużywanej, lub jak w Wołowcu 2x w roku czujesz pleśń, stęchliznę, grzyba i próchno. Są szczury, nietoperze.
Bardzo dużo zależy od gospodarza, od lokalnej społeczności, od konserwatora zabytków - a wszystko zamyka się w jednym słowie: pieniądze.
lisiajamka1
6.03.14, 20:47
Sufit w tej pięknej cerkwi podoba mi się najbardziej.
Och różnie. Klasycznym kościołem - świecami, kadzidłem. Jak jest świeżo po remoncie to czujesz zapach drewna, żywicy. W cerkwi nieużywanej, lub jak w Wołowcu 2x w roku czujesz pleśń, stęchliznę, grzyba i próchno. Są szczury, nietoperze.
Bardzo dużo zależy od gospodarza, od lokalnej społeczności, od konserwatora zabytków - a wszystko zamyka się w jednym słowie: pieniądze.
tak sobie to wyobrażałem
Czyrna i Bielanka urzekające, ale Brunary to prawdziwy rarytasik, uwielbiam drewnianą architekturę.
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedziny i dobre słowo. Niedługo sami sobie pooglądacie :mrgreen:
...
Kościół cmentarny pw. św. Zofii w Bobowej. Przepraszam za niebo - białe i mżawka.
To zdjęcie to specjalna dedykacja dla BIKER-a. Stałem tak blisko, że 14 mm nie obejmowało obiektu.
To jest Januszku składanka z 24 szt. Robione z łapy - 4 rzędy po 6 szt.
1176. 112176
Nie dość że cudowne cerkiewki pokazał, to jeszcze lekcji zdołał udzielić:grin:.
Dzięki za dedykację, postaram się z rady skorzystać, a efekt pokażę.:grin:
Bielanka.
Niedawno pokazywałem cerkiew w Bielance. Można powiedzieć, że to cerkiew ekumeniczna. Msze tam są grekokatolickie, prawosławne i katolickie. Do czasu. Wyznawcy prawosławni w tej wsi nie chcieli się dzielić. Wzięli sprawę w swoje ręce i...
i wybudowali.
Gdzieś z pół roku temu pokazywałem ją jeszcze obstawioną rusztowaniami.
1172. 112092
1173. 112091
To jeszcze plac budowy. Pełno gruzu, kabli, ale zewnętrznie już oddana. Jak w środku ? - może niedługo :)
Malutka a ładniutka.
I foto fajne.
Pozdrawiam.
Wieś Stróżna. Biedna, zimna, mokra, nieprzyjemna.
1177.112191
1178. 112194
1179. 112192
1180112193
1181. 112196
1182. 112195
1183. 112190
@bodzip jak ja tu lubie zagladac...cerkwie miodzio.
Wieś Stróżna. Biedna, zimna, mokra, nieprzyjemna.
Przeglądając ostatnią wrzutkę skojarzył mi się Grzegorz Z Ciechowa z nagraniem Piejo Kury Piejo :grin:
Miałem se otworzyć*wątek z cerkwiami, ale gdzie mi do Bodzipa, eh. Serce rośnie jak sie*ogląda te okolice, choć*widuję*je na codzień :)
Cmentarz wojenny nr 92 - Gorlice. Poległych - 98 Rosjan. Tylko Rosjan.
Cmentarzyk zlokalizowany pewnie jakieś 800 m od głównego cmentarza wojennego na górze cmentarnej. Przejeżdżałem obok pewnie tysiące razy. Mały i uroczy. :)
1184. 112643
1185. 112642
1186. 112639
1187. 112641
1188. 112640
To fakt - a jesienią te drzewa są obłędne.
Miałem se otworzyć*wątek z cerkwiami, ale gdzie mi do Bodzipa, eh. Serce rośnie jak sie*ogląda te okolice, choć*widuję*je na codzień :)
Otwórz koniecznie, konkurencja dobra rzecz, a zasoby BN niewyczerpane ;-).
W Stróżówce - to takie coś, ni to dzialnica miasta, ni to wieś - więc w jednym miejscu jest 4 cmentarze wojenne. A licząc główny gorlicki na Górze Cmentarnej to 5. Wszystkie odległe od siebie o kilkaset metrów.
I tak, pi razy oko od tego co wczoraj pokazywałem jest kolejny.
I podobnie jak z poprzednim - nie miałem o nim pojęcia. Zlokalizowany przy drodze wylotowej na Kraków, to setki razy przejeżdżałem koło niego. Nawet Marysia się zdziwiła mówiąc:
- nawet twój kolega wybudował się 30 m od jego granic.
No dobra, wlazłem i szczęka mi opadła. Po wielu klasykach Jurkovica i Mayra, zobaczyłem coś nowego. Mogiły poległych zbydowane w kształcie ...jakby to określić - kamiennych bunkrów. Coś pięknego i niespotykanego.
Duży jest.
Jutro cz. II
1189. 112668
1190. 112669
1191. 112670
1192. 112671
1193. 112672
Przy 1190-pomyslalem o Rotundzie choc widzialem ja w 1983 roku.
Przy 1190-pomyslalem o Rotundzie choc widzialem ja w 1983 roku.
Oj, to daaawno. Popatrz
http://bodzio.dug.net.pl/rotunda.htm
No duży jest, bo dużo chłopa tam leży... 28 mogił, a w nich 278 żołnierzy Austro-Węgier, Rosjan 65, razem 343 dusze.
Fajnie opisujesz i pokazujesz te miejsca.
Pozdrawiam.
Już prawie jutro ;) Dawaj dalej :D
Oj, to daaawno. Popatrz
Nie poznaje miejsca....Na gore wchodzilo sie przez chaszcze i na szczycie kilka krzyzy,mur upamietniajacy w fatalnym stanie.Wielkie dzieki dla Tych co przyczynili sie do odnowy miejsca.
Szlak czerwony to na Bartne?
Zdjecia podesle kumplowi.
Szlak czerwony ze Zdyni, lub z Regietowa. Zmienili trasę, teraz idzie przez szczyt.
Podziękowania dla Austriaków :D
No i Bogdan się nawrócił, znaczy przypomniał sobie o zaniedbanym swoim wątku. :mrgreen:
Cieszę się, że Radio Wolny Beskid Niski znowu nadaje. :mrgreen:
No i Bogdan się nawrócił, znaczy przypomniał sobie o zaniedbanym swoim wątku. :mrgreen:
Cieszę się, że Radio Wolny Beskid Niski znowu nadaje. :mrgreen:
I ja się cieszę bo tu zawsze miło mi się zagląda :grin:
Zmienili trasę, teraz idzie przez szczyt.
Czyli nowa mape trzeba kupic.
Czyli nowa mape trzeba kupic.
Nie trzeba, ze Zdyni szlak zaczyna się przy szkole, w Regietowie przy bazie ZHP jak się jedzie na Regietów Wyżny.
ze Zdyni szlak zaczyna się przy szkole, w Regietowie
Cos mi sie kicka,chba musze wrocic do zrodel:???:
Przy 1190-pomyslalem o Rotundzie choc widzialem ja w 1983 roku.
Nie poznaje miejsca....Na gore wchodzilo sie przez chaszcze i na szczycie kilka krzyzy,mur upamietniajacy w fatalnym stanie.Wielkie dzieki dla Tych co przyczynili sie do odnowy miejsca.
Szlak czerwony to na Bartne?
Zdjecia podesle kumplowi.
Cos mi sie kicka,chba musze wrocic do zrodel:confused:
Też mi się tak wydaje. Bartne, a Rotunda to dość spora odległość. Na Rotundzie nigdy nie było muru upamiętniającego w takiej postaci jak to widzisz na zdjęciu. Jest, co widoczne na zdjęciach z linku - otaczający nasyp, a właściwie niski murek z kamienia, dość mocno zdewastowany.
Przez krzaczory dochodzi się do sporej ilości cmentarzy, z tym, że od lat o których wspominasz - większość została odnowiona i porobione drogi dojścia.
Jak masz jakieś zdjęcie to załącz - może razem dojdziemy gdzie to jest :)
Jak masz jakieś zdjęcie to załącz - może razem dojdziemy gdzie to jest :)
Ma na UT 18...ale to lezy dziesiec kartonow pod dwudziestoma kartonami.Zeskanuje i wrzuce.
C.d. cmentarza w Stróżówce.
1194. 112763
1195. 112762
1196. 112761
1197. 112760
jutro cz. III ostatnia :)
i znów ciekawa ciekawostka od Bogdana
i znów ciekawa ciekawostka od Bogdana
Umie pokazac i opowiedziec.Skubaniec.A ja musze czekac i rozdac aby dac.
Umie pokazac i opowiedziec.Skubaniec.A ja musze czekac i rozdac aby dac.
Dziękuję. Wyciągnąłem rdzę z tej tablicy jak kiedyś pokazywałeś. Twoja szkoła - dzięki jeszcze raz :)
Umie pokazac i opowiedziec.Skubaniec.A ja musze czekac i rozdac aby dac.
Jakbyś mi to z ust wyjął :grin:
I ostatnie już zdjęcia z cmentarza w Stróżówce.
1198. 112835
1199. 112836
1200. 112837
1201. 112838
1202. 112839
Człowiek na cmentarzu dopiero czuje, że żyje...
Te kikuty drzew i gałęzi w jakiś*sposób budują*odpowiedni nastrój tego miejsca. Znicze - szkoda, że nikomu nie przychodzi kłaść*takich w starym stylu, na glinianym spodeczku. Nie dość, że bardziej ekologiczne to i bardziej wpisują*się*w estetykę*takich miejsc.
Człowiek na cmentarzu dopiero czuje, że żyje...
Te kikuty drzew i gałęzi w jakiś*sposób budują*odpowiedni nastrój tego miejsca. Znicze - szkoda, że nikomu nie przychodzi kłaść*takich w starym stylu, na glinianym spodeczku. Nie dość, że bardziej ekologiczne to i bardziej wpisują*się*w estetykę*takich miejsc.
Fakt, masz rację, ale z drugiej strony dobrze, że ktoś pamięta
Znicze - szkoda, że nikomu nie przychodzi kłaść*takich w starym stylu, na glinianym spodeczku.Nikt nie będzie przynosił glinianego spodeczka z domu, na niejednokrotnie bezimienny lub co gorsza na grób naszego wroga.
Jedynym wyjściem byłoby sprzedawanie ich w komplecie ze zniczami ale mogłoby to spotkać się ze sprzeciwem kupujących znicze.
I tak dobrze, że to znicze a nie "gołe" świeczki.
Farensbach
16.03.14, 20:42
Bardzo ładne kadry ze Stróżówki. Ciepłe kolory zachodu dodają wiele uroku tym zdjęciom.
Jak masz jakieś zdjęcie to załącz - może razem dojdziemy gdzie to jest :)
Sprawy sie maja nastepujaco:
Zdjecia,1,2,3 to Rotunda maj 1983/gosciu ma rozmyta twarz,gdyz ostatnio Go widzialem 1983 i nie wiem czy sobie zyczy publikacji/.Tak w ogole to nas zaprowadzil na Rotunde.
Dolaczam:4,5 to cerkiew i otoczenie w okolicach przel.Pulaskiego.Stan maj 1983
Zdjecia 6,7 cmentarz na przel.Malostowskiej.Stan maj 1983
1113005
2113007
3113008
4113009
5113011
6113012
7113013
Sprawy sie maja nastepujaco:
Zdjecia,1,2,3 to Rotunda maj 1983/gosciu ma rozmyta twarz,gdyz ostatnio Go widzialem 1983 i nie wiem czy sobie zyczy publikacji/.Tak w ogole to nas zaprowadzil na Rotunde.
Dolaczam:4,5 to cerkiew i otoczenie w okolicach przel.Pulaskiego.Stan maj 1983
Zdjecia 6,7 cmentarz na przel.Malostowskiej.Stan maj 1983
1113005
2113007
3113008
4113009
5113011
6113012
7113013
Hej :)
Nie jestem w stanie odnieść się do tych zdjęć (Rotunda). Są rzeczywiście bardzo stare, choć prawdopodobnie to jest to.
Faktem jest, że przez długie, długie lata nikt o tych cmentarzach nie pamiętał. A może i zgody politycznej nie było ?
Ostatnie zdjęcia są faktycznie z Przełęczy Małastowskiej. Aktualnie to wygląda tak:
113018
Na samej Magurze Małastowskiej to są trzy cmentarze wojenne. Wspomniany na przełęczy,
kolejny na samym szczycie: http://bodzio.dug.net.pl/magura2.htm
i kolejny na zboczu, jak się schodzi w kierunku Przysłupia: http://bodzio.dug.net.pl/kamienny.htm
Bogdan, te Twoje okolice są niesamowicie poszkodowane przez tę pierwszą wojnę światową - miejsc pochówku bez liku... Na szczęście miejscom tym i ich lokatorom po wsze czasy oddano należny szacunek.
Pamięć o nich niech przypomina o bezsensie wieloletnich bijatyk na zamówienie odległych dowódców i skali cierpienia i ofiary życia tych panów współobywateli.
To ważne w chwili odradzania się wielkoruskiego militaryzmu i odczyniania dziś nad Ukrainą podobnych do ówczesnych praktyk.
Patrząc na to co się dzieje, wcale nie mam pewności, że ktokolwiek na Wschodzie i Zachodzie wyciągnął wnioski z historii XX wieku.
Hej :)
Nie jestem w stanie odnieść się do tych zdjęć (Rotunda). Są rzeczywiście bardzo stare, choć prawdopodobnie to jest to.
Faktem jest, że przez długie, długie lata nikt o tych cmentarzach nie pamiętał. A może i zgody politycznej nie było ?
Ostatnie zdjęcia są faktycznie z Przełęczy Małastowskiej. Aktualnie to wygląda tak:
113018
Na samej Magurze Małastowskiej to są trzy cmentarze wojenne. Wspomniany na przełęczy,
kolejny na samym szczycie: http://bodzio.dug.net.pl/magura2.htm
i kolejny na zboczu, jak się schodzi w kierunku Przysłupia: http://bodzio.dug.net.pl/kamienny.htm
Piękne - miejsce i foto.
Pozdrawiam.
Bogdan, te Twoje okolice są niesamowicie poszkodowane przez tę pierwszą wojnę światową - miejsc pochówku bez liku... Na szczęście miejscom tym i ich lokatorom po wsze czasy oddano należny szacunek.
Pamięć o nich niech przypomina o bezsensie wieloletnich bijatyk na zamówienie odległych dowódców i skali cierpienia i ofiary życia tych panów współobywateli.
To ważne w chwili odradzania się wielkoruskiego militaryzmu i odczyniania dziś nad Ukrainą podobnych do ówczesnych praktyk.
Patrząc na to co się dzieje, wcale nie mam pewności, że ktokolwiek na Wschodzie i Zachodzie wyciągnął wnioski z historii XX wieku.
Dzięki Andrzej za piękny komentarz, i jakże aktualny w kontekście tego co się dzieje.
Są rzeczywiście bardzo stare, choć prawdopodobnie to jest to.
I tym to sposobem dotarlismy do sedna.Dzieki.
Rafał Czarny
19.03.14, 21:23
Fantastyczne miejsca fotografujesz. Aż się chce tam jechać.
Fantastyczne miejsca fotografujesz. Aż się chce tam jechać.
A widzisz problem ? :mrgreen: >>>>>>>> PW
Jeszcze raz Brunary. Od zewnątrz, szerzej od zewnątrz i od wewnątrz.
1203. 113037
1204. 113039
1205. 113038
Piękne wnętrze.
Bodzipowe fotki jak zawsze z klasą.
śliczna ta ostatnia cerkiew - a nie dało się tego drzewa do fotki przesadzić :roll: :mrgreen:
Drewniane cerkwie są*fajne, bo są*drewniane i fajne (niektóre z kamienia krytego gontem też)...
Bardzo trafnie stan obecnej sztuki sakralnej (ale i obiekty użytku sakralnego) podsumował nasz lokalny wieszcz Beskidu, Andrzej Stasiuk:
http://tygodnik.onet.pl/kraj/wstrzasajacy-smutek-stasiuk-o-polskich-kosciolach/qf6ex
1205 kapitalne.Ale jak by te zlocenia uwydatnic,pokazac tak by troche mniej do mosiadzu byly podobne a bardziej w zloty wpadaly??113063
Jedna z wizji Mirku. Świetnie.
A jak na to cudne złoto nałożysz kurz z... lat, to wyjdzie mosiądz :-P
A jak na to cudne złoto nałożysz kurz z... lat, to wyjdzie mosiądz :-P
No tak.Rozumiem.
Dziś migawka z Pętnej. Wreszcie trochę słońca :)
1206. 113129
1207. 113130
1208. 113131
Zdjecia zachecaja by sie znow wybrac........:!:
Ja tam nic nie będę mówił, ale spotkałem już pierwszą żmiję w tym roku. W Owczarach.
113208
Jakby się ktoś pytał, to wszystko ok. Trochę piekło, jak oparzenie. W sumie tylko drasnęła.
Acha, surowicę mieli z zeszłego roku, ale się zgodziłem - jeszcze w terminie była, ale na styk.
... spotkałem już pierwszą żmiję w tym roku.Chciałeś ją pogłaskać :shock:
jak to się stało? na rękach chodziłeś czy ona doskoczyła Ci do nadgarstka? a może czegoś szukałeś w zaroślach?
nynego naśladowałem. Motylek se był, a toto zwinięte poniżej i do słoneczka się grzało. Jak usłyszałem syknięcie to już za późno było.
Najgorsze, że dzisiaj na imieniny do ojca idziemy i nic mi wypić nie wolno buuuuu :cry:
nynego naśladowałem. Motylek se był, a toto zwinięte poniżej i do słoneczka się grzało. Jak usłyszałem syknięcie to już za późno było.
Najgorsze, że dzisiaj na imieniny do ojca idziemy i nic mi wypić nie wolno buuuuu :cry:
o mój boże, łączę się z Tobą w bólu i cierpieniu. Dobry i uczciwy człowiek zawsze ma pod wiater:wink:
Ja za to mogę i z pewnością dziś wypiję :mrgreen:
Bodzio, bój się Boga! :shock:
Z tymi imieninami faktycznie pech ;)
Bodzio, bój się Boga! :shock:
Z tymi imieninami faktycznie pech ;)
eee tam, bójcie się w Wysowej :mrgreen:
nieładnie capnęła, tam blisko żyły są chyba :/ chociaż jak słyszałem, jeden lekarz mówił, że żmija ma taki jad że i placebo zamiast surowicy wystarczy. Ale ja bym tam nie ryzykował, węży nie lubię i to bardzo nie lubię!
Ubiłeś ją chociaż?
A skąd, to jej teren. Jakbym mógł :)
Trzeba było złapać i do słoika ze spirytusem - przynajmniej nalewka by była :grin:. Lisiajamka kiedyś takie pokazywał.
---------- Post dodany o 15:56 ---------- Poprzedni post był o 15:56 ----------
"Nalewki z jadowitych węży uważano za doskonały lek. Nalewkę z tłuszczu żmij i spirytusu uważano za doskonałą odtrutkę przeciwjadową."
Gdzieś Ty te łapy pchał, pogromca węży się znalazł ;)
Dobrze, że surowicę mieli na stanie, a dzisiejsza abstynencja na pewno Ci nie zaszkodzi ;)
Trzeba było złapać i do słoika ze spirytusem - przynajmniej nalewka by była :grin:. Lisiajamka kiedyś takie pokazywał.
---------- Post dodany o 15:56 ---------- Poprzedni post był o 15:56 ----------
"Nalewki z jadowitych węży uważano za doskonały lek. Nalewkę z tłuszczu żmij i spirytusu uważano za doskonałą odtrutkę przeciwjadową."
Nic nie przebije jadem nalewki z jednego panów posłów, niejakiego siołosceptycznego...:wink:
Gdzieś Ty te łapy pchał, pogromca węży się znalazł ;)
Chciał przywieźć do Wysowej żmijową potrawkę. :D
Ja tam nic nie będę mówił, ale spotkałem już pierwszą żmiję w tym roku. W Owczarach.O matko i córko :shock: Dobrze, że nie jakaś czarna mamba była :???:
Najgorsze, że dzisiaj na imieniny do ojca idziemy i nic mi wypić nie wolno buuuuu :cry:Współczuję... Ale mogę obiecać Ci, że przywiozę najlepszą szarlotkę pod słońcem do Wysowej :roll:
Ja za to mogę i z pewnością dziś wypiję :mrgreen:No i po co się tak nad biednym Bodziem znęcasz? Sadysta bez duszy! Wstydź się :evil:
P.S. Jak by co ja też mogę i też wypiję :mrgreen:
---------- Post dodany o 18:33 ---------- Poprzedni post był o 18:31 ----------
Chciał przywieźć do Wysowej żmijową potrawkę. :DJadłam, nawet nie złe to to ;)
nynego naśladowałem. Motylek se był, a toto zwinięte poniżej i do słoneczka się grzało. Jak usłyszałem syknięcie to już za późno było.
Najgorsze, że dzisiaj na imieniny do ojca idziemy i nic mi wypić nie wolno buuuuu :cry:
Bierz ze sobą słoik, toasty wlewaj do słoika, jak kwarantanna minie wypijesz zdrowie taty jednym haustem. :wink:
Z Nynego nie bierz przykładu, on w jakiejś zbroi włazi w krzaczory.
Na jego terenie to z jadowitych, to tylko teściowe. :mrgreen:
Ale mogę obiecać Ci, że przywiozę najlepszą szarlotkę pod słońcem do Wysowej :roll:
Ja się dopiero zorientowałem, że jedziemy do WYSOWEJ.......:shock:
Ja się dopiero zorientowałem, że jedziemy do WYSOWEJ.......:shock:Co ja mam z Tobą...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,47_DQ_orig.gif)
Co ja mam z Tobą...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,47_DQ_orig.gif)
Podnieś mu składki.
Bodzip, ale będziesz żył? Co mówią lekarze? Dotrwaj chociaż do Wysowej. Potem to wiesz... Wola nieba :D
Bodzip, ale będziesz żył? Co mówią lekarze? Dotrwaj chociaż do Wysowej. Potem to wiesz... Wola nieba :D
Żył będzie z pewnością, licho go nie weźmie. Ale z drugiej strony po takim ukąszeniu nie wiadomo co stać się może. Na Waszym miejscu wziąłbym ze sobą surowicę - tak na wszelki wypadek jakby Bodzip Was pogryzł :mrgreen:. Sam zamierzałem się wybrać, ale zdaje się miejsc już zabrakło, na szczęście :grin:
Żył będzie z pewnością, licho go nie weźmie. Ale z drugiej strony po takim ukąszeniu nie wiadomo co stać się może. Na Waszym miejscu wziąłbym ze sobą surowicę - tak na wszelki wypadek jakby Bodzip Was pogryzł :mrgreen:. Sam zamierzałem się wybrać, ale zdaje się miejsc już zabrakło, na szczęście :grin:
Myślę, że wszyscy będą odpowiednio zabalsamowanie wewnątrzustrojowo... W Beskidzie są znane przypadki, gdy żmije gryzły biesiadujących i... same zdychały.
Bodzip jak już gryzła to trzeba było druga ręką zdjęcia jej robić.
Żartowałem oczywiście. Pozdrawiam, a zdjęcia i miejsca ładne.
Super by było takie zdjęcie a może i film... żmii... Bogdan i jego ręka w kadrze, żmija, nie jego.... Zęby wbite w przedramię , białe (zęby), ale już lekko zakrwawione.
Jad żmii sączący się do rany w śmiertelnych ilościach...... :shock: Konwulsje , bieg do weterynarza APZ-ta ..... "przerwa na luch" - pisze na drzwiach.. "Psia krew" Bogdan przekleństwem okazuje frustracje... Nie , to nie "psia" to jego krew miesza się z jadem, rozprzestrzenia poza organizm................... żmija umiera w konwulsjach.:roll:
Super by było takie zdjęcie a może i film... żmii...Nie pij już więcej tego co pijesz :shock:
Strach to czytać :mrgreen:
Podnieś mu składki.Już to zrobiłam :mrgreen:
P.S. Szybko coś z tych imenin wróciłeś... Niech zgadnę? Nie piłeś :wink:
Super by było takie zdjęcie a może i film... żmii... Bogdan i jego ręka w kadrze, żmija, nie jego.... Zęby wbite w przedramię , białe (zęby), ale już lekko zakrwawione.
Jad żmii sączący się do rany w śmiertelnych ilościach...... :shock: Konwulsje , bieg do weterynarza APZ-ta ..... "przerwa na luch" - pisze na drzwiach.. "Psia krew" Bogdan przekleństwem okazuje frustracje... Nie , to nie "psia" to jego krew miesza się z jadem, rozprzestrzenia poza organizm................... żmija umiera w konwulsjach.:roll:Ło matko i córko! Weź... Zmień psychoanalityka może :???:
Nie piłem :(
Maryś wypiła za mnie. Teraz śpi :mrgreen:
Nie piłem :(
Maryś wypiła za mnie. Teraz śpi :mrgreen:Co Ty się tak cieszysz? Jak ja byłam młoda i miałam jakiegoś chłopaka to zawsze mi mieli za złe, że jestem zmięczona i śpię. Ale to frajerzy byli :lol::lol::lol:
Znaczy głowa Cię bolała :D
Bogdan, piję Twoje zdrowie Paulanerem :D
Tak, to znana przypadłość, kobiety zasypiające w trakcie - Światowa Organizacja Zdrowia uznała to za chorobę cywilizacyjną i teraz każdy posiadacz wybrakowanego egzemplarza możne się ubiegać o refundację i zapomogę z enefzetu.
Znaczy głowa Cię bolała :DMnie głowa nigdy nie boli mó drogi :-P
Mnie głowa nigdy nie boli mó drogi :-P
Bosz !!! Marzenie każdego faceta :mrgreen:
Tak, to znana przypadłość, kobiety zasypiające w trakcie
Współczuję nudnych towarzyszy "traktów" :D
Bodzio, tak mi przyszło do głowy - dlaczego tej żmii nie oddałeś? Mogłeś też ją ugryźć, ciekawe czy cfaniara znalazłaby surowicę :D
Współczuję nudnych towarzyszy "traktów" :D
Bodzio, tak mi przyszło do głowy - dlaczego tej żmii nie oddałeś? Mogłeś też ją ugryźć, ciekawe czy cfaniara znalazłaby surowicę :DOn chrześcijanin, oszczędził i gotów nadstawić kolejny policzek, tfu.... przedramię
Zawstydziłeś mnie... :oops:
Wołowiec - ostatnie minuty słońca.
1209. 113324
1210. 113323
Ja tam nic nie będę mówił, ale spotkałem już pierwszą żmiję w tym roku. W Owczarach.
Jakby się ktoś pytał, to wszystko ok. Trochę piekło, jak oparzenie. W sumie tylko drasnęła.
Acha, surowicę mieli z zeszłego roku, ale się zgodziłem - jeszcze w terminie była, ale na styk.
Dziabła Cię i padachła?
Wołowiec - ostatnie minuty słońca.
1209.
1210.
Te ostanie minuty słońca to z powodu ukąszenia...:shock: Ło maj gad!
1210 rewelka , kapitalny błysk światła.
Witam
Ze żmiją dyndającą z przedramienia robiłeś te piękne foty?
Zuch chłopiec. Ale więcej tak nie rób, bo my tego nie przeżyjemy.
Pozdrawiam i szybkiej rekonwalescencji, Tobie, nie żmii.
Pozdrawiam. romeq
Jak wygląda sprawa po drugiej stronie drogi, naprzeciw tej polanki z której jest kadr nr. 1209 ? Parcelowanie postępuje, czy poprzestano na tym jednym nowym domku?
Szlag mnie trafia, bo ponoć tę łąkę z której jest ta fota, gmina też przeznaczyła dla nowobogackich z hameryki i wawy, bo lokalnych - nie stać :(
No Bodzio! Bądź ostrożny......zyczymy Ci z Hanią zdrowia
Jak wygląda sprawa po drugiej stronie drogi, naprzeciw tej polanki z której jest kadr nr.1 ? Parcelowanie postępuje, czy poprzestano na tym jednym nowym domku?
Szlag mnie trafia, bo ponoć ta łąka z której jest ta fota, gmina też przeznaczyła dla nowobogackich z hameryki i wawy, bo lokalnych - nie stać :(
Nadal jeden dom. Po prawej stronie drogi, tam gdzie drewno składowali - chałupa już skończona. Na dole nowego nic wiele nie widać, choć niektóre ze starych robią się nowe :roll:
Ta łąka jest cudowna, w jesieni jak połonina wygląda.
Ja tam nic nie będę mówił, ale spotkałem już pierwszą żmiję w tym roku. W Owczarach.
113208
Jakby się ktoś pytał, to wszystko ok. Trochę piekło, jak oparzenie. W sumie tylko drasnęła.
Acha, surowicę mieli z zeszłego roku, ale się zgodziłem - jeszcze w terminie była, ale na styk.
Tak paskudnie żeś ją przestraszył? :)
No cóż - uważaj na przyszłość na te gadziny.
Zdrówka życzę i pozdrawiam.
Nadal jeden dom. Po prawej stronie drogi, tam gdzie drewno składowali - chałupa już skończona. Na dole nowego nic wiele nie widać, choć niektóre ze starych robią się nowe :roll:
Ta łąka jest cudowna, w jesieni jak połonina wygląda.
Zgubiłem na niej kiedyś kluczyki do samochodu :)
Ale nie szukajcie, znalazłem...
Jeszcze jedna zajawka z cmentarza Łużna-Pustki.
Mam już sporo materiału z jesieni, czekam teraz na wiosenną zieleń. Ten cmentarz wart jest szerszego pokazania i kilku słów o nim.
1211. 113608
1212. 113607
Jeszcze jedna zajawka z cmentarza Łużna-Pustki.
Mam już sporo materiału z jesieni, czekam teraz na wiosenną zieleń. Ten cmentarz wart jest szerszego pokazania i kilku słów o nim.
Jesienny cmentarz spokojny, pełen nostalgii, czekam na wiosenne fotki i opis. Pozdrawiam
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.