Coz, jesli bede wowczas akurat w poblizu, to juz chyba nie bedzie mi zalezalo na tych zdjeciach![]()
Coz, jesli bede wowczas akurat w poblizu, to juz chyba nie bedzie mi zalezalo na tych zdjeciach![]()
Pozdrowienia
Sylwek
the convert
Po raz kolejny napiszę - dwie niezależne kopie na dwóch niezależnych dyskach mają znacznie mniejsze szanse na zniszczenie od jakiegokolwiek RAIDa wykorzystujące owe dyski.
Jakiś dziki mit panuje w świecie, że RAID ma być panaceum na niezawodność backupów - to jest panaceum na niezawodność danych dostępnych online!
Wlasnie dlatego robie regularnie backup biblioteki, ktory w dodatku trzymam poza domem - patrz moj wczesniejszy post. Wiadomo, ze zaden RAID nie zabezpieczy przed ludzkim bledem albo kradzieza...
Pozdrowienia
Sylwek
the convert
hmm...
- piszecie o dyskach - ja niechcący zrzuciłem pracujący dysk zewn. z kilkunastu cm i 320GB poszło w pi(.)du, próby odzysku na własna rękę skończyły się fiaskiem - od tego czasu obiecałem sobie - zero dysków zewn. obrotowych;
- twardziel w kompie - tez ma swoje granice wytrzymałości - chociaż kompem nie rzucam więc jest lepiej;
- CD/DVD/BD - moje 10-letnie cd z pierdołami wyglądają jak przedwojenne foty dziadka - pożółkłe i zmatowione - a trzymane w pudełkach w szafce...;
a czy macie doświadczenie z pamięcią flash?
czytałem o kartach np SD - dopóki nie uszkodzę jej mechanicznie to teoretycznie nic jej nie będzie, chociaż widziałem nówki kingstona i sandisca które po wyjęciu z pudełka nie działały - czy w trakcie eksploatacji może też taka karta umrzeć?
zastanawiam się poważnie nad tego typu archiwum - karty SD - pojemności coraz większe, ceny coraz niższe, mają blokadę przed przypadkowym usunięciem danych, zajmują mało miejsca - w sumie same plusy nie?
chętnie porównam Wasze doświadczenia z tego typu nośnikiem...
pozdrawiam
Hołek
"pijąc piwo dbasz o siebie i wyrabiasz zdrowy nawyk picia piwa u dzieci"
A tego próbował ???
http://pl.wikipedia.org/wiki/DVD-RAM
W ogródku sąsiadki są ładne kwiatki.
Popieram Stopkę Krakmana !
LUBIĘ WYCHODZIĆ NA DWÓR, NA POLE MAM ZA DALEKO.
Taka karta ma jednak swoją żywotność określoną ilością kasowania i ponownego zapisywania danych.
Blokada przed usunięciem danych nie zawsze działa, bo niektóre urządzenia ignorują po prostu ten przełącznik. Więc na tym nie ma co polegać.
Zresztą to tak samo jak w dyskach SSD, one też mają swoją żywotność, mimo, że w środku nic się nie obraca![]()
"Bez muzyki życie byłoby pomyłką." ~ Wilhelm Friedrich Nietzsche
E-M5 + Pen E-P3 + Lumix 20/1.7 + Oly 12-40/2.8 + 45/1.8 + 40-150 + manualne macro +7.5/3.5
moja galeria: http://nightelf.org Prawa Ręka Egzekutora-Skarbnika TWA
W przypadku archiwów nie ma to znaczenia. Ważny jest czas utrzymania ładunku, a ten zależy od różnych czynników, m.in. od temperatury i rozmiarów komórek.
W praktyce zarżnąć ssd ze względu na przekroczenie limitu zapisów jest bardzo trudno.
Tak czy inaczej, kopię należy odświeżać raz do roku, bez względu na rodzaj nośnika. To marne góra pół godziny pracy nie stanowi chyba problemu.
Witam
W moim przypadku:
1. Dane na dysku roboczym w PC na którym aktualnie obrabiam.
2. Kopia na dysku zewnętrznym.
3. Kopia na 2 dysku zewnętrznym gdy usuwam fotografie z dysku roboczego na PC.
Oba dyski zewnętrzne są podłączane tylko na czas kopiowania.
Nic nie jest w 100% niezawodne, ostatnio padł mi jeden z zewnętrznych dysków.
Nie robię już kopii na DVD, mam za wiele danych.
Przechowuję zawsze oryginalnego RAW'a, a także obrobione gotowe JPG'i wraz z plikami xmp (LightRoom'a).
Pozdrawiam
Ja za radą Marcina zainstalowałem Sync Toy, wydzieliłem jeden z dysków przenośnych (2.5) wyłacznie na zdjecia i co kilkanaście aktualizuję archiwum.
Zapraszam do mojego wątku
P&P - Pentax i Panas (GX7)