Szesnasty rok siedzę w tym interesie, naprawdę

Powtórzę jeszcze raz: spory procent awarii ''totalnych'' bierze się z przepięć - burze oraz pady zasilaczy. Choćbyś miał pięć lustrzanych dysków, jest spora szansa że padną w tym momencie wszystkie. Cały patent z niezawodnością polega na tym, że zawsze jedna z kopii jest całkowicie izolowana od przepięć, możliwości zlecenia na podłogę itp. niespodzianek.
Współczynnik iloczynu niezawodności całkowicie niezależnych kopii jest znacznie większy niż kopii częściowo niezależnych (połączonych ze sobą galwanicznie).