A ja pozbyłem się tych dylematów kupująć E-M5 przed wyjazdem wakacyjnym , a duże lub hybrydowe E chętnie posiądę również. Ale ja jestem z tych smarujących swoją ciężko zarobioną kasą tryby fabryk producenta.
PS. Ruch na Photokinie skutkować będzie aparatem na kolejne wakacje, no najwcześniej na zimowe ferie.....
Ostatnio edytowane przez apz ; 30.06.12 o 10:38
E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro
Dla mnie najfajniejsze olkowe body (poza OM-D)dzięki ruchomemu LCD.
Bezsensowny system. Matryca mniejsza jak u nas, obiektywy ani super jasne ani jakoś znacząco mniejsze.
Jeśli szukasz czegoś przede wszystkim, co ma od razu wizjer to serie GH i G jak znalazł.
Hmm. Nie ma zbytniego wyboru obiektywów to raz, a dwa że wszystkie nexy poza nex-7 nie mają minoltowskiej stopki na lampy, tylko jakiś wynalazek pasujący tylko do ich małej śmiesznej lampki. Miałem okazję zobaczyć NEX-5 i nex-7. NEXy dzięki większej matrycy są fajne do podpinania manuali. NEX-7 jest naprawdę fajny, choć w jego cenie (o ile nie taniej nawet obecnie) można zanabyć bezkonkurencyjnego jak dla mnie pośród bezlusterkowców OM-D.
Super pomysł. Kupujesz PENa + KIT + 20mm f/1,7 i po prostu cykasz fotki nie przejmując się.
To uniwersalny tekst na każdą porę - czekaj aż wyjdzie nowe lepsze.
Tak podchodząc wybrałbym teraz używany e-pl1 za kilka stówek i czekał na te ruchy
- ponarzekasz na AF (do krajobrazów nie jest potrzebny bardzo szybki w końcu), ale jakościowo jpegi Ci to wynagrodzą.
Kupię 100-400mm lub zamienię za Panasonic 70-300mm
ale mam E-3 mam EPL-1 mogę czekać. Gdyby OMD obsługiwal mi błyskiem duże szkła 4/3 np 50-200 alibo 14-54 już bym go miał.
Wieść niesie, że następny model będzie miał szanse szaleć ze szkłami 4/3
Słowem w tej chwili kupując OMD muszę zmienic system z 4/3 na u4/3 a chcę kupić korpus mikro
ale zostać ze szkłami z dużego systemużeby nie musieć zmieniac całkowicie systemu...
Marcin, widziałeś to :
perfekcyjnie dokładne, ostre jak diabli, ale wygodne ? ...hmmm
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||
Ja bardzo lubię swojego E-PL1, ze szklarnią, którą mam spełnił moje oczekiwania - mogę fotografować, nic specjalnie nie uwiera, nie czekam na to czy tamto - to jest bardzo przyjemny stan. AF jak dla mnie jest wystarczająco szybki, wolniejszy niż w E-PL3, ale dla mojego stylu fotografowania Penem nie jest to istotna różnica. Owszem w E-PL3, którego poużywałem trochę, jest lepiej jeżeli ktoś używa wykrywania twarzy - nowszy aparat ma wykrywanie źrenic i nie ma jak w E-PL1 + m.zd 45/1.8, że czasami na otwartym obiektywnie ostrość jest na nosie czy uszach. Kit od E-PL1 daje całkiem koszerny obrazek (IMHO lepszy niż nowsze wersje kitów), niemniej na kilku zdjęciach widziałem problem "dygnięcia" przy czasach w okolicy 1/100s. W E-PL3 odchylany ekran jest fajny, i teoretycznie aparat ma lepszą ergonomię, niemniej jakoś lepiej fotografuje mi się E-PL1. W E-PL3 chyba nieco przedobrzono z proporcjami LCD - 16:9 - w konsekwencji guziki są zepchnięte na prawo i są małe.
Lubiłem EPL-1 tak bardzo, że moje E-30 zaczęło leżakować w szafie i poszło do ludzi, Szybciutko polubiłem EM-5 , a z Eplem zostałem jako body rezerwowe i i body z IR. i tak nam to chyba zostanie na dłużej . Dla mnie wady EPL-a 1 są trzy , brak możliwości wyświetlenia poziomicy,światłomierz oszukujący na histogramie i wolny AF, AF mi specjalnie nie przeszkadza, do światłomierza się powoli przyzwyczajam , niedostatki wyświetlacza rekompensuję sobie wizjerem , za to jakość obrazka i ta aktualna cena za body rekompensuje wszystkie wymienione niedostatki.
Byłem mocno zainteresowany E-5-ką , po zakupieniu EPL-1 mój pośpiech do zakupu opadł, pojawiło się oczekiwanie, co dalej, jakie następne aparaty będą.
---------- Post dodany o 14:10 ---------- Poprzedni post był o 14:07 ----------
Bodzip nie narzekaj - załóż pierścionek do mocowania statywowego , albo trzymaj pod obiektywem i ciesz się że nie masz dodatkowego kilograma za obiektywem.
E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro
Histogram prawdopodobnie jest związany z jpgiem, więc z rawa można wycisnąć nieco więcej, szczególnie jak silnik jpg w aparacie jest ustawiony na domyślny (a więc dość duży) kontrast. Można nauczyć się z tym żyć, zresztą dla mnie znacznie fajniejszym ficzerem od klasycznego histogramu jest możliwość włączenia podświetlania wypalonych obszarów w obrazie na żywo.
Dziękuję wszystkim za uwagi, porady i zdjęcia.
Kótkie podsumowanie:
Nikon i Sony raczej odpadają.
Samsung Nx10 bardzo fajnie wygląda cenowo i jeśli chodzi o parametry na papierze. Ale ja osobiście jakoś tak niezbyt cenię tę firmę na polu fotografii, ale może to moja niewiedza. Jednak poza tym aparat jest stosunkowo duży, blisko mu do lustrzanki, a moje doświadczenia z lustrzanką sa takie, że nie chce się mi jej wyciągac z plecaka-- chyba że idzie się przede wszytskim robić zdjęcia, a ja myślałem o systuacjach, gdzie przede wszystkim się łazi albo nawet drapie po górach, skałkach, feratkach itp.
Panasonici super, ale to już jest wielkośc porównywalna z O. E520.
Także zostały mi Olki. I tu na podstawie postów mam wrażenie że wersj puszki nie jest szczególnie ważna, czyli spokojnie można się cofnąc do pierszej albo drugiej generacji. Prawda?
W szczególności znalazłem fajną ofetę na nowe E-P2 i używane E-P2. Nowe E-p2 jest w zestawie z naleśnikiem olka, ale trochę mnie martwi jedna z opinii że to jest słaby obiektyw. Trochę nie wiem co o tym sądzić
A jeśli chodzi o nadciągające nowości to z Olkiem już 2 razy tak miałem, że 3 miesiące po zakupie pojawiało się coś zdecydowanie bardziej atrakcyjnego.