Witam wszystkich rozważam zakup "Sotboxa"
Wygląda on tak:
http://allegro.pl/pd5-softbox-430ex-...450772723.html
Chciałem go wykorzystać do FL-36R przy fotografii portretowej?
Pytanie?!!! Nada się czy nie warto???![]()
Witam wszystkich rozważam zakup "Sotboxa"
Wygląda on tak:
http://allegro.pl/pd5-softbox-430ex-...450772723.html
Chciałem go wykorzystać do FL-36R przy fotografii portretowej?
Pytanie?!!! Nada się czy nie warto???![]()
Olympus E-520, ZD 14-42, ZD 40-150, FL-36R, filtry itd
Jeżeli lampa będzie na aparacie to zawsze będzie bardziej miękko niż goły palnik lub mydelniczka, jednak sam zrobiłem sobie taki 20x20 cm i cudów nie ma. Większy nie ma racji bytu (na FL36) bo już zasłania obiektyw.
Do portretu, jeżeli lampa miała by być odczepiona i wyzwalana błyskiem lub radiowo, to zdecydowanie coś większego lub parasolka.
"...był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się."
Ostatnio edytowane przez Andrzejsjz ; 13.02.11 o 20:54 Powód: Automatyczne scalenie postów
Olympus E-520, ZD 14-42, ZD 40-150, FL-36R, filtry itd
Ja myślałem by taki minisoftbox dać do makro,
bo FL-36R ma wystarczająco wysoki i nawet lekko nachylany w dół palnik,
ale do portretu...nie sądzę by miało to jakiś większy sens niż dyfuzor typu "kubek Danone" choćby.
Kupię 100-400mm lub zamienię za Panasonic 70-300mm
Danonki to lipa. Żeby rozwiać wątpliwości zrobiłem mały test. Pod ręką był niestety tylko wielki misiek, ale cienie można ocenić. Goła lampa FL-36R, z danonkiem oraz mój dyfuzor z kartonów i papieru śniadaniowego (około 20x20cm, czyli powierzchnia mniej więcej trzy razy większa niż tego z Allegro) - najpierw lampa na aparacie, potem na statywie obok, sterowana błyskiem. Pewnie jakby front był z lepszego materiału, to i efekt byłby lepszy, ale do portretu MZ trzeba by było taki co najmniej 60x60cm żeby sensownie zmiękczyć światło. Dla porównania na koniec - zwykła kartka A4 papieru do ksera jako "wizytówka", palnik pod kątem 45 stopni.
Wnioski wyciągnij sam.
"...był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się."