Ogólnie: bardzo przyjemna sesja- pełna kolorów, dobrze skadrowana
Lilie to wdzięczny temat![]()
Ogólnie: bardzo przyjemna sesja- pełna kolorów, dobrze skadrowana
Lilie to wdzięczny temat![]()
"Bo jak zrobisz akt to Ci go zawsze k**a mać przez pryzmat cycków i d**y oceniają. A potem się dziwić kobietom, że pozowanie do aktów jest traktowane jako pochodna dziwkarstwa."
Pozdrawiam, Nataszach
Chyba poprzednicy juz wszystko powiedzieli Superek![]()
46 poprawione dużo lepszeMoże jeszcze spróbowałyś troszkę rozmyć i przyciemnić tło? Myślę, że jeszcze lepiej by wyglądało.
Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomyW moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.Główny Prostownik TWA
Huh! Chwilkę mnie tu nie było
Przedstawiam chyba już ostatnie moje próby z e-510 wyposażonym w obiektyw 50-200 (głównie testowałem obiektyw). Kolejne fotki powinny już niedługo pojawić się za sprawą mojego nowiutkiego, ślicznego e-30 (niestety wyposażonego na razie w "tylko" kitowy ZD ED 40-150).
A oto kilka fotek niebywale wdzięcznej modelki imieniem Zuzia
Niecierpliwie czekam na wasze komentarze.
EDIT: P.S. Przepraszam za nietypową numerację zdjęć. Muszę sobie odświeżyć zasady publikowania :P
Ciemno, brak światła.
Piatka fajna.
Moja przygoda z morzem Kapitan I , II , V rejsu PBO
Witam
Podoba mi się 3 ale tylko troszkę za ciemno.
Pozdrawiam
Mi też 3. najbardziej podchodzi : )
Ale brak światła, postaraj się o ciekawsze swiatło, o zachodzie, lub po prostu, żeby jakieś było : ) Fotki nabiorą wyrazu : ) Bo kadry i ujęcia bdb : )
Pozdrawiam : )
A ja nie bede tak hojny.
Zdjecia dobre do rodzinnego albumu (choc i tak bym sie zastanowil) i nic poza tym. Zdecydowanie robione w nieciekawych warunkach, mdle, nieostre, bez wyrazu. Najlepsze chyba faktycznie ostatnie, ale tam znow masakryczne przepaly na bialej bluzce, na dloni.
Ja rozumiem, ze Ty jestes emocjonal;nie zwiazany z obiektem zdjec (zapewne), ale ja nie. Dla mnie to nieciekawe pstryki ze spaceru. Poza (oczywiscie) ostatnim, w ktorym dostrzegam jakis tam potencjal, niestety zaprzepaszczony przez nieostrosc i przeswietlenie.
T.
Przepraszam za miazdzaca krytyke, ale nie mam zamiaru udawac, ze mi sie podobaja. Czekam na wiecej bardziej przemyslanych prob (bo kwiatki, ktore wczesniej prezentowales to na tle tych zdjec to sa jak z innej, wyzszej ligi - chyba sam dostrzegasz roznice?). Zdecydowanie trzeba popracowac na techniczna strona zdjecia. Chodzi o ostrosc, swiatlo, czasy, przyslona i zgranie tego tak by zdjecie bylo przyjemne w ogladaniu. Kadry oblecą.
Ostatnio edytowane przez Thomasso ; 15.07.10 o 21:35
"Najpiękniejszy bokeh dostaję, gdy... ściągam okulary."
Lumix G80 + Olek E-30 + trochę szkieł ZD i mZD, trochę OM, trochę światła i sporo innych szpejów.
Nie przesadzaj, przedmówcy nie byli znowu aż tak hojni...
Ale do rzeczy. Oprócz tego, że to słodki dzieciak, brak jakiegokolwiek związku emocjonalnego (mniejsza o szczegóły, wystarczy że to nie moje). Światło... zwróćcie uwagę, że warunki (słoneczny dzień, okolice południa, środek lasu) stworzyły jeden z trudniejszych plenerów (uważam że zrobienie zdjęć w cieniu i tak było najlepszym z pomysłów), niemniej nie usprawiedliwiam faktu, że tego światła może oglądającym brakować. BTW o zachodzie słońca dzieciątko zmęczone całodziennymi harcami słodko spało
Co do "nieostrości, mdłości i braku wyrazu" starałem się uchwycić fascynację malucha zwykłym patykiem. Celowo wydłużyłem czasy żeby oddać na zdjęciach dynamikę tamtej sytuacji. Szkoda, że nie osiągnąłem zamierzonego efektu. Być może lepsza obróbka (zdjęcia przyciąłem i lekko podostrzyłem w Picassie) coś poprawi, jak znajdę chwilę czasu to pobawię się w Raw Therapee.
I ostatnie zdanie dot. nr 5. Faktycznie przepały dyskwalifikują je na całej linii... Mówi się trudno i poluje dalej
Nie przepraszaj, gdybyś nie napisał co o moich próbach myślisz, wtedy byłoby za coNiemniej uważam, że porównanie do kwiatków jest nietrafione. Co innego "zdjąć" nieruchomy kwiatek a co innego "żywe srebro" jakim jest taki dzieciak.
Serdecznie dziękuję za wszystkie opinie i czekam na kolejne.