Popieram zdanie Rafała. Ja jak kupiłem szkło do OM-ki i film super-hiper-internacjonal, podobno Fuji to też miałem nieostro. Myślałem, że szkło do bani. Po wymianie filmu problem zniknął.
Tylko ja miałem nieostre wszystko ( nieporuszone ). Pierwszy i drugi plan.
Zapnij porządny film i dopiero sprawdź. Gówienne filmy potrafią mieć naprawdę b. marnę rozdzielczość, poniżej 50 l/mm. Podobno jest sporo podóbek z Indii. Takie opinie słyszałem w labie od faceta, który robi fotki, jak go pamiętam, od zawsze.
Pozdr.