Do streeta to pewnie Sony a7 jest zdecydowanie lepszy od Fuji/Olka.
Do streeta to pewnie Sony a7 jest zdecydowanie lepszy od Fuji/Olka.
Sony A7 to wół roboczy do wszystkiego, a sprzęt do wszystkiego nie może być we wszystkim najlepszy. Ponieważ potrzebuję aparatu tylko do streeta i do niczego więcej, ma to być sprzęt możliwie jak najlepszy w tego typu zastosowaniach: mały, cichy i niebudzący postrachu na ulicy. Aktualnie nie widzę na rynku niczego bardziej sensownego od X100V.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Kolega do takich zastosować kupił Ricoh gr3.
Fuji też sympatyczny.
Spoko, ale brak wizjera go dyskwalifikuje, 28 mm to nie moja ogniskowa, a f/2 to dla mnie minimum na APS-C do fotografowania po zmroku.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Oglądałem wczoraj E-M5mkIII z 12-40 2.8.
Zapomniałem jaki ten obiektyw jest duży, prawie jak Fuji 16-80...
https://camerasize.com/compact/#633....3,835.852,ha,t
12-45 faktycznie jest chyba ciekawszą propozycją do tego korpusu![]()
12-40 to szkło pod E-M1. Do mniejszych korpusów potrzebny jest dodatkowy grip, żeby z niego wygodnie korzystać.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Do mniejszych szkieł łatwo się przyzwyczaić. Gdy później trzeba wrócić do większych, można doznać szoku![]()
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Zawsze do dobrego człowiek się znacznie szybciej przyzwyczaja.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Ciekawy opis, wiele ciekawych porad odnośnie ustawień. Widze ze lubisz stosować autogradację, ja zasadniczo też to włączam w zdjęciach krajobrazowych, architektonicznych itp, jednak w pewnych sytuacjach (np makrofotografia, gdzie mogą być duże płaszczyzny barwne o łagodnych przejściach tonalnych) wydaje mi się że autogradacja wyciąga jakies dziwne szumy i kropkowania w innym odcieniu, czesto nawet brązowo-oliwkowym, zwłaszcza w zieleniach, które w makro dominują. Psuje to obraz i jest trudne potem do usunięcia (no z tym że ja meczę ciagle pierwszą generację EM1 i EM5).
No i jedno zdziwienie 14-150 II ma plastikowy bagnet?? Nawet na fotce u ciebie widac metal.....Oczywiście sprawa ostrości jest dosyć subiektywna, ale z ciekawości zapytam jaki w takim razie obiektyw jest lepszy w ogniskowej 150?? Ławka rezerwowych krótka i z tej półki cenowej (a nawet nizszej) jest tylko 40-150. Ja uznałem ze różnica pomiedzy tymi obiektywami nie jest tak istotna, żeby zamiast używania superzooma ciągle zmieniać krótszy na dłuższy i odwrotnie. Oczywiście jakość obrazu na 150 mm w 100-300 jest lepsza, no ale to już wielki obiektywo jednak innym zastosowaniu