
Zamieszczone przez
Makromaniak
Widze ze lubisz stosować autogradację, ja zasadniczo też to włączam w zdjęciach krajobrazowych, architektonicznych itp, jednak w pewnych sytuacjach (np makrofotografia, gdzie mogą być duże płaszczyzny barwne o łagodnych przejściach tonalnych) wydaje mi się że autogradacja wyciąga jakies dziwne szumy i kropkowania w innym odcieniu, czesto nawet brązowo-oliwkowym, zwłaszcza w zieleniach, które w makro dominują. Psuje to obraz i jest trudne potem do usunięcia (no z tym że ja meczę ciagle pierwszą generację EM1 i EM5).