W czasie tegorocznych wakacji ponownie miałem okazję zwiedzać Zamek w Malborku. Ostatni raz byłem tam w 2005 roku. Tym razem jednak w większym stopniu skupiałem się fotograficznie na detalach architektonicznych niż na szerokich planach. W tym wątku postaram się przekazać co mnie w Zamku zainteresowało - co przykuło moją uwagę.
Nie jestem wprawdzie turystycznym gawędziarzem, ale zgodnie z regułami działu postaram się opisywać to co będę przedstawiać na kolejnych kadrach.
Przez przeznaczone na zwiedzanie cztery godziny byłem w ciągłym ruchu w celu wypatrywania ciekawych dla mnie tematów. W związku z powyższym nie „wlokłem” się z żadną grupą, nie słuchałem opowieści przewodników i obecnie brakuje mi wiedzy do przekazania.
Dlatego teraz będę grzebał w sieci, aby odszukać nazwy i opisy tego co Wam przedstawiam. Pewnie potrwa to dłuższą chwilę, ale może dzięki temu nie zanudzę Was w krótkim czasie moim „detalicznym” podejściem to tego ogromnego obiektu. No i dodatkowo sam się dowiem co widziałem
No to zaczynam:
Drewniany, zadaszony pomost wejściowy; po zeskanowaniu mojego biletu przez strażnika grzecznie poczekałem, aż aktualna grupa turystów sobie pójdzie – strażnik zresztą też wychodzi z kadru
Płaskorzeźba nad wejściem do Zamku Średniego; Wizerunek Najświętszej Maryi Panny, stworzony pewnie w celach "obronnych"
Masywna krata broniąca w razie potrzeby wejścia na teren zamku; dobrze, że była podniesiona bo ze zwiedzania nic by nie wyszło
Małe drzwiczki w większych bramach – dla mnie jednak zdecydowanie za małe
Fragment z dużej, kutej bramy – trochę przewrotnie przedstawiony
Po wyjściu z bramy na dziedziniec odruchowo spoglądam za siebie i wzrok mój przykuwa podwójnie zabezpieczone okno: ozdobną, starą, pięknie kutą kratą oraz funkcjonalną, paskudną, współczesną, siatką przeciw ptakom
Wejście do biura zamkowego w północnym skrzydle; nie wygląda typowo „biurowo”
cdn![]()