Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Pierwszy flagowiec od OM - bis



Strony : 1 2 3 [4]

Bodzip
6.07.22, 17:50
Ciekawe. Ja mam dostęp do strony 68. Nie mam problemu z tym.
:roll:
Mój bład - strona 67. Już poprawiłem.
Ale widzę, że baza danych świruje. Jak jesteś np. na str. 68 i klikniesz "ostatni" to przeniesie Cię do 66. Podobnie jest z tą ostatnią stroną - 75
Przeniesienie tych postów nie usunęło błędu bazy, tylko go ominęło. Ten błąd wyłazi jak chcesz się przenosić strona po stronie.

koronax
6.07.22, 17:58
Jak jestem na stronie 68 i kliknę " ostatni " to przenosi mnie do ostatniej strony. Obecnie 76 . Także u mnie spoko jest.

Bodzip
6.07.22, 18:04
Jak jestem na stronie 68 i kliknę " ostatni " to przenosi mnie do ostatniej strony. Obecnie 76 . Także u mnie spoko jest.
No widzisz, to u mnie się porobiło :(
Ciekawe jak u m_a_g a

koronax
6.07.22, 18:07
No widzisz, to u mnie się porobiło :(
Ciekawe jak u @m_a_g (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=59557) a


A może spróbuj się wylogować i przeglądnij strony jako gość. Zobaczysz wtedy czy też się pojawia taki błąd.
Ciekawe to.

Bodzip
6.07.22, 18:09
A może spróbuj się wylogować i przeglądnij strony jako gość. Zobaczysz wtedy czy też się pojawia taki błąd.
Ciekawe to.
Ha ! :mrgreen: Jako anonim mam dostęp do wszystkich stron. Czyli tak jak m_a_g pisał

dcs
6.07.22, 18:40
Dostałem 97 powiadomień "Post Przeniesiony"

zapytam więc czy głowa zdrowa?



......
Nie mogę znaleźć tego wielokrotnie zapowiadanego tutaj testu OM-1 jednego z tutejszych forumowiczów
-tego co to miał pożyczony aparat i wrzucił nawet jakieś zdjęcia w bieda-rozdzielczości.

Ten test trafił do innego tematu?

Bodzip
6.07.22, 18:45
Dostałem 97 powiadomień "Post Przeniesiony"

zapytam więc czy głowa zdrowa?



......
Nie mogę znaleźć tego wielokrotnie zapowiadanego tutaj testu OM-1 jednego z tutejszych forumowiczów
-tego co to miał pożyczony aparat i wrzucił nawet jakieś zdjęcia w bieda-rozdzielczości.

Ten test trafił do innego tematu?To jest komunikat systemu, więc głową jest zdrowa [emoji846]
Wszystkie posty były przenoszone identycznie, więc może to ten co skaził system [emoji848]

viruuss
6.07.22, 18:53
To jest komunikat systemu, więc głową jest zdrowa [emoji846]
Wszystkie posty były przenoszone identycznie, więc może to ten co skaził system [emoji848]


nie wiedziałem, że system jest taki mądry/ głupi ? do tej pory myślałem, że system robi to co mu człowiek "powie", więc to chyba nie system jest ......... ?

Bodzip
6.07.22, 19:25
nie wiedziałem, że system jest taki mądry/ głupi ? do tej pory myślałem, że system robi to co mu człowiek "powie", więc to chyba nie system jest ......... ?Nie pisałem, że system jest mądry/głupi. To ty tak twierdzisz.
Widzisz, dotychczas myślałem że tylko fret się kompromituje, nie idź tą drogą.

viruuss
6.07.22, 20:06
Nie pisałem, że system jest mądry/głupi. To ty tak twierdzisz.
Widzisz, dotychczas myślałem że tylko fret się kompromituje, nie idź tą drogą.

"To jest komunikat systemu" - system sam sobie ustawił taki komunikat, czy jakiś bardziej lub mniej rozgarnięty moderator/admin ? podaruj sobie wycieczki do fret, moderator/admin nie ma licencji na nieomylność, warto o tym pamiętać

pstrykacz_smartfonowy
6.07.22, 20:07
U mnie działa wszystko prawidłowo jako zalogowany. I strona 66,67,68,69 i za każdym razem przenosi na koniec prawidłowo. Używam opery.

wyszomir
6.07.22, 20:20
"To jest komunikat systemu" - system sam sobie ustawił taki komunikat, czy jakiś bardziej lub mniej rozgarnięty moderator/admin ? podaruj sobie wycieczki do fret, moderator/admin nie ma licencji na nieomylność, warto o tym pamiętać

Jak rozumiem komunikatem systemu jest 'Post przeniesiony' a 'czy głowa zdrowa' to już pytanie dcs.

August68
6.07.22, 22:04
U mnie też wszystko w porządku, "mimo tylko" trzech komunikatów o przeniesieniu.

Bodzip
6.07.22, 22:25
"To jest komunikat systemu" - system sam sobie ustawił taki komunikat, czy jakiś bardziej lub mniej rozgarnięty moderator/admin ? podaruj sobie wycieczki do fret, moderator/admin nie ma licencji na nieomylność, warto o tym pamiętać
Ok, wytłumaczę jak "Zosi"
Ktoś kto napisał kod vbulletina - czyli tego forum wpisał w jego kod również komunikaty systemowe. Po angielsku. Wersja polska wymaga przetłumaczenia w całości, łącznie z tymi komunikatami. Żaden skretyniały admin ani moderator tego nie wymyślił. I tu nie ma możliwości akceptacji lub nie, zdolności intelektualnych administracji.
Tego i innych rzeczy wymaga licencja. I nikt ani nic tego nie zmieni. Jak zauważyłeś, często koledzy narzekają, że nie mogą dać komuś plusa ..."bo system". Tak, tak jest system ustawiony. Można to zmienić, ale to jest złamanie warunków licencji.
Więc proszę Cię - nie wypisuj w zawoalowanej formie negacji moich zdolności intelektualnych. Jestem wykształconym informatykiem, mam pojęcie o problemie, ale mogę się posługiwać tylko takimi narzędziami do jakich mam dostęp.
A to że nie jestem nieomylny to wiem. Mam w sobie dość pokory aby wiedzieć kiedy się nie odzywać, a kiedy przeprosić - w przeciwieństwie do Ciebie i jeszcze trzech kolegów.
Nie będzie więcej dyskusji w tej sprawie z mojej strony, natomiast jeśli jeszcze raz - nawet w domyśle mnie obrazisz to dostaniesz bana.
... i przypadkiem nie pisz: "no powiedz gdzie ciebie obraziłem". To widać, słychać i czuć.

jagger
6.07.22, 22:39
Ja mam 43 komunikaty ;-)

viruuss
6.07.22, 22:44
Ok, wytłumaczę jak "Zosi"
Ktoś kto napisał kod vbulletina - czyli tego forum wpisał w jego kod również komunikaty systemowe. Po angielsku. Wersja polska wymaga przetłumaczenia w całości, łącznie z tymi komunikatami. Żaden skretyniały admin ani moderator tego nie wymyślił. I tu nie ma możliwości akceptacji lub nie, zdolności intelektualnych administracji.
Tego i innych rzeczy wymaga licencja. I nikt ani nic tego nie zmieni. Jak zauważyłeś, często koledzy narzekają, że nie mogą dać komuś plusa ..."bo system". Tak, tak jest system ustawiony. Można to zmienić, ale to jest złamanie warunków licencji.
Więc proszę Cię - nie wypisuj w zawoalowanej formie negacji moich zdolności intelektualnych. Jestem wykształconym informatykiem, mam pojęcie o problemie, ale mogę się posługiwać tylko takimi narzędziami do jakich mam dostęp.
A to że nie jestem nieomylny to wiem. Mam w sobie dość pokory aby wiedzieć kiedy się nie odzywać, a kiedy przeprosić - w przeciwieństwie do Ciebie i jeszcze trzech kolegów.
Nie będzie więcej dyskusji w tej sprawie z mojej strony, natomiast jeśli jeszcze raz - nawet w domyśle mnie obrazisz to dostaniesz bana.
... i przypadkiem nie pisz: "no powiedz gdzie ciebie obraziłem". To widać, słychać i czuć.

w 4 literach mam twoje groźby, bez tego dogorywajacego forum też będę żył, może nawet lepiej ?

dcs
7.07.22, 02:52
Dla jakiejś strony 67 która się komuś w pewnych warunkach nie wyświetlała
ktoś zdecydował skopiować wątek
i zasypać forumowiczów spamem powiadomień*?

-Serio?


*bo podobno wie jak działa system

....
Pomysły wykształconego informatyka w sezonie ogórkowym.

paparapa
7.07.22, 06:36
Dla jakiejś strony 67 która się komuś w pewnych warunkach nie wyświetlała
ktoś zdecydował skopiować wątek
i zasypać forumowiczów spamem powiadomień*?

-Serio?


*bo podobno wie jak działa system

....
Pomysły wykształconego informatyka w sezonie ogórkowym.

I tak ci utrudniło życie skasowanie 67 powiadomień, które spamem nie są i które były spowodowane przywróceniem możliwości pełnego korzystania z forum jednemu z nas?
Co się z ludźmi porobiło? Jestem przerażony takim egoizmem. Masakra.....

Aaaaa , faktycznie mogło ci to zająć czas do 2;52 jeśli kasowałeś je pojedynczo .... :mrgreen:

m_a_g
7.07.22, 08:06
Bodzip, po tym to zrobiłeś mam bezproblemowy dostęp do nowego tematu. Bardzo dziękuję.
W kwestii powiadomień - chyba oczywistym jest (no powinno w każdym razie) każdy dostał ich dokładnie tyle, ile miał wpisów w poprzednim temacie. Ja dostałem 70+. Powiadomienia są generowane automatycznie, i można skasować hurtowo zaznaczając wszystkie jednocześnie, dwa kliknięcia myszką…..

epicure
7.07.22, 08:15
Nie mogę znaleźć tego wielokrotnie zapowiadanego tutaj testu OM-1 jednego z tutejszych forumowiczów
-tego co to miał pożyczony aparat i wrzucił nawet jakieś zdjęcia w bieda-rozdzielczości.

Ten test trafił do innego tematu?

Ten test jeszcze nigdzie nie trafił, bo go nie ma. Jak będzie, to link na pewno tutaj trafi.

Od razu ostrzegam, że zdjęcia w nim też będą w bieda-rozdzielczości, więc nie wiem, czy warto czekać.

m_a_g
7.07.22, 08:36
Jeszcze wypowiem się w kwestii OM-1 zanim znowu będzie jakiś problem, bo testowałem ten aparat przez tydzień jako ewentualny nowy aparat dla córki, więc mam jakie takie porównanie. Oczywiście proszę pamiętać że jestem amatorem i ogólnie się nie znam.
Moje subiektywne wrażenia są takie:
- jakość obrazka w RAW (inaczej nie robię) - nie widzę żadnej różnicy pomiędzy OM-1 a G9 i M1X
- AF - OM-1 jest na pewno lepszy niż G9, i na jednym poziomie z M1X.

Wniosek: córka zostaje przy G9 do czasu kiedy trochę porośnięte żeby nosić M1X.

Druga sprawa: odnośnie narzekań na tryb AFC+TR… tu muszę stanąć w obronie tego aparatu.
Oczywiście zgadzam się że ten tryb nie daje takich efektów jakie były oczekiwane, z tym że moim zdaniem to wina wygórowanych oczekiwań. Albo marketingowych obiecanek OM. Canon R5 czy Nikon Z9 też gubią się ze śledzeniem kiedy jest bałagan w kadrze, jakiś ptak na gałęzi ukryty pomiędzy liśćmi, czy ptak w locie na tle bliskiego różnorodnego tła. Tutaj posługuję się trybem punktowym w każdym aparacie jaki mam.
Tryb AFC+TR+wykrywanie obiektu (piszę ogólnie o wszystkich aparatach) jest znakomity kiedy się go używa z głową, kiedy fotografuje się coś świadomie, w uprzednio przygotowanym miejscu, i jest duża separacja obiektu od tła. Wtedy można spokojnie skupić się na kadrowaniu, a aparat sam ustawia ostrość na oko zwierzaka niezależnie od tego gdzie ten jest w kadrze.
Jeżeli jednak ktoś oczekiwał że skieruje nowy OM-1 na ścianę lasu a aparat sam znajdzie, wykryje i zaznaczy ukryte w liściach zwierzaki, to niestety się przeliczył :-)

Jacek_Z
7.07.22, 12:24
Ponieważ na forum nie ma niestety żadnego admina, a moderatorzy też pewnie na urlopach, więc chciałem to co @epicure (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=4992) zaproponował.
Co zauważyłem:
Przenoszenie postów do nowego wątku przechodziło bez problemu do czasu.
Jest prawdopodobnie błąd (bug) w którymś rekordzie bazy danych dotyczący któregoś postu na stronie nr 67 tego wątku. Wyskoczył mi komunikat o błędzie bazy danych. Nie wiem kto na tej stronie pisał posty - być może @m_a_g (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=59557) co mogło spowodować odcięcie tego użytkownika od konkretnego wątku.
Nie wiem, dywaguję bo nie mam dostępu do bazy danych.
Zaznaczyłem wszystkie posty do przeniesienia - czy przeniosło wszystkie ze względu na wspomniany błąd ? Nie wiem.
Czy będziecie mieli dostęp do strony 67 ? nie wiem - ja jako moderator nie mam dostępu. @m_a_g (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=59557) napisz czy teraz możesz wejść do wątku, czytać i pisać.
Tyle mogę zrobić, coś więcej tylko administrator.
Jestem, ale jak wspomniałem nie działam w zakresie jaki jest tu potrzebny. Nie mam dostępu do bazy danych ani do FTP, nie mogę zmodyfikować skryptu. Mogę tylko zmienić opcję skryptu, o ile w panelu admina jest taka zmiana przewidywana/wykonalna.
Skoro wyłapałeś jaki bug tu cos knoci to ponownie przywołajmy grizz


"To jest komunikat systemu" - system sam sobie ustawił taki komunikat, czy jakiś bardziej lub mniej rozgarnięty moderator/admin ?
System wysyła komunikat do użytkownika, czyli PW, w momencie gdy moderator/administrator "zadziałał" w jego postach. Edytował, przeniósł, usunął, dał kartke itp.
To w interesie użytkowników. Czasami dostajemy od użytkownika odpowiedź np z pretensją że coś zrobiono. Gdyby nie dostał PW to nawet by nie wiedział.
System generuje 1 PW na post. Jak postów było wiele to poszło wiele PW. W skrzynce odbiorczej przy liście wiadomości, po prawej są kwadraciki do zaznaczenia, można masowo usunąć wybrane PW.

Mój bład - strona 67. Już poprawiłem.
Ale widzę, że baza danych świruje. Jak jesteś np. na str. 68 i klikniesz "ostatni" to przeniesie Cię do 66. Podobnie jest z tą ostatnią stroną - 75
Przeniesienie tych postów nie usunęło błędu bazy, tylko go ominęło. Ten błąd wyłazi jak chcesz się przenosić strona po stronie.
Hm. grizz
Wielkie dzięki za działanie.

Ja mam ustawione 20 postów na stronę, wątek ma aktualnie 39 stron i krążę po nich bezproblemowo.

PS dzisiaj, zaraz, przenoszę swój hosting i 2 domeny (i pocztę) z nazwa.pl do lh.pl więc przez kilka godzin lub więcej nie będę miał poczty.

canimo
11.07.22, 20:24
Jeszcze wypowiem się w kwestii OM-1 zanim znowu będzie jakiś problem, bo testowałem ten aparat przez tydzień jako ewentualny nowy aparat dla córki, więc mam jakie takie porównanie. Oczywiście proszę pamiętać że jestem amatorem i ogólnie się nie znam.
Moje subiektywne wrażenia są takie:
- jakość obrazka w RAW (inaczej nie robię) - nie widzę żadnej różnicy pomiędzy OM-1 a G9 i M1X
- AF - OM-1 jest na pewno lepszy niż G9, i na jednym poziomie z M1X.

Wniosek: córka zostaje przy G9 do czasu kiedy trochę porośnięte żeby nosić M1X.

Druga sprawa: odnośnie narzekań na tryb AFC+TR… tu muszę stanąć w obronie tego aparatu.
Oczywiście zgadzam się że ten tryb nie daje takich efektów jakie były oczekiwane, z tym że moim zdaniem to wina wygórowanych oczekiwań. Albo marketingowych obiecanek OM. Canon R5 czy Nikon Z9 też gubią się ze śledzeniem kiedy jest bałagan w kadrze, jakiś ptak na gałęzi ukryty pomiędzy liśćmi, czy ptak w locie na tle bliskiego różnorodnego tła. Tutaj posługuję się trybem punktowym w każdym aparacie jaki mam.
Tryb AFC+TR+wykrywanie obiektu (piszę ogólnie o wszystkich aparatach) jest znakomity kiedy się go używa z głową, kiedy fotografuje się coś świadomie, w uprzednio przygotowanym miejscu, i jest duża separacja obiektu od tła. Wtedy można spokojnie skupić się na kadrowaniu, a aparat sam ustawia ostrość na oko zwierzaka niezależnie od tego gdzie ten jest w kadrze.
Jeżeli jednak ktoś oczekiwał że skieruje nowy OM-1 na ścianę lasu a aparat sam znajdzie, wykryje i zaznaczy ukryte w liściach zwierzaki, to niestety się przeliczył :-)

Bez przesady, nie rob z nas wszystkich matolow.
Jakby wszystko bylo ok to nie wprowadzano by tak szybko poprawek.
Nie wszystkie zdjecia cyka sie ptakom na izolowanej galezi z 5 metrow z lasem o 50m dalej.
I byc moze nie wszystkie problemy wylapala kontrola jakosci.

Wyszlam zrobic zdjecia ptakow na jeziorku z kontry o wschodzie.
Kadr wyglada tak ze kilka metrow od mnie sa trzciny (widoczne w dole kadru ), pewnie z 10 metrow pasa wolnej wody i pas grazeli rownolegly do trzcin. Mam C AF, wykrywanie ptakow. Ptaszek maszeruje po grazelach rownolegle do brzegu, wyostrzam, fajnie jest, i czekam az wejdzie w rozowa plame swiatla ze wschodzacego slonca o dostanie pare promieni na piorka. Wchodzi, odlegosc sie nie zmienila, jest biala rameczka z kwadracikiem na glowe i nagle moj AF myk na te trzcinki o 3 metry ode mnie, w samym dole kadru.
Wiec ...

dcs
12.07.22, 18:18
Jak czepiasz się konkretów
to przestałaś wierzyć w m4/3.

To religia.



https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Canon_RF_15-30mm_f_4.5-6.3_IS_STM_Lens_vs_Canon_EF-M_11-22mm_f_4-5.6_IS_STM_Lens_vs_Canon_EF-S_10-18mm_f_4.5-5.6_IS_STM_Lens_vs_Olympus_M.Zuiko_Digital_ED_9-18mm_f_4-5.6_Lens/BHitems/1716510-REG_1180779-REG_1051476-USA_674724-REG
(https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Canon_RF_15-30mm_f_4.5-6.3_IS_STM_Lens_vs_Canon_EF-M_11-22mm_f_4-5.6_IS_STM_Lens_vs_Canon_EF-S_10-18mm_f_4.5-5.6_IS_STM_Lens_vs_Olympus_M.Zuiko_Digital_ED_9-18mm_f_4-5.6_Lens/BHitems/1716510-REG_1180779-REG_1051476-USA_674724-REG)-ci co widzą bezsens ostatniej ceny też powinni iść do spowiedzi.

canimo
13.07.22, 19:02
A tam do spowiedzi. Powinni sprzedac swoke 9-18. Moze sprobuje :)
A moze to jakas pomylka. Przeciez to stare szklo. poprawne optycznie i tyle.

m_a_g
13.07.22, 20:16
Bez przesady, nie rob z nas wszystkich matolow.
Jakby wszystko bylo ok to nie wprowadzano by tak szybko poprawek.
Nie wszystkie zdjecia cyka sie ptakom na izolowanej galezi z 5 metrow z lasem o 50m dalej.
I byc moze nie wszystkie problemy wylapala kontrola jakosci.

Wyszlam zrobic zdjecia ptakow na jeziorku z kontry o wschodzie.
Kadr wyglada tak ze kilka metrow od mnie sa trzciny (widoczne w dole kadru ), pewnie z 10 metrow pasa wolnej wody i pas grazeli rownolegly do trzcin. Mam C AF, wykrywanie ptakow. Ptaszek maszeruje po grazelach rownolegle do brzegu, wyostrzam, fajnie jest, i czekam az wejdzie w rozowa plame swiatla ze wschodzacego slonca o dostanie pare promieni na piorka. Wchodzi, odlegosc sie nie zmienila, jest biala rameczka z kwadracikiem na glowe i nagle moj AF myk na te trzcinki o 3 metry ode mnie, w samym dole kadru.
Wiec ...
Ale ja nie robię z was matołów, to nie moja rola, tu każdy pracuje na siebie :-)
A na poważnie - wcale nie twierdzę że wszystko jest OK. Napisałem tylko że miałem ten aparat przez tydzień, z czego używałem go w terenie może kilka razy, na uprzednio przygotowanym stanowisku, i było w miarę OK. Szkoda że nie sprawdziłem jaki firmware był aparacie, ale mniejsza z tym.
A to co opisałaś z tymi trzcinami - miałem analogiczne sytuacje w Nikonem Z9 chociażby. Bardzo nieliczne i przy intensywnym używaniu, ale zdarzały się. I tam nikt o tragicznym AF nie pisze, a wręcz są same zachwyty.
Więc….

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Jak czepiasz się konkretów
to przestałaś wierzyć w m4/3.

To religia.



https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Canon_RF_15-30mm_f_4.5-6.3_IS_STM_Lens_vs_Canon_EF-M_11-22mm_f_4-5.6_IS_STM_Lens_vs_Canon_EF-S_10-18mm_f_4.5-5.6_IS_STM_Lens_vs_Olympus_M.Zuiko_Digital_ED_9-18mm_f_4-5.6_Lens/BHitems/1716510-REG_1180779-REG_1051476-USA_674724-REG
(https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Canon_RF_15-30mm_f_4.5-6.3_IS_STM_Lens_vs_Canon_EF-M_11-22mm_f_4-5.6_IS_STM_Lens_vs_Canon_EF-S_10-18mm_f_4.5-5.6_IS_STM_Lens_vs_Olympus_M.Zuiko_Digital_ED_9-18mm_f_4-5.6_Lens/BHitems/1716510-REG_1180779-REG_1051476-USA_674724-REG)-ci co widzą bezsens ostatniej ceny też powinni iść do spowiedzi.
Przecież wysokie ceny w MFT to zaleta, lokata kapitału, i co tam jeszcze :wink:

Koriolan
14.07.22, 21:31
Ceny szkieł m4/3 są akceptowalne po obniżce o 1/3

koza
15.07.22, 08:11
Dlatego trzeba kupować w "promocjach", czyli po normalnych cenach. Wtedy ceny szkieł z serii premium są całkiem przyjemne.

epicure
15.07.22, 11:35
Ceny sprzętu z niższej półki są raczej akceptowalne, albo przynajmniej nie bardziej szokujące, niż u konkurencji. Zakup droższego sprzętu ma sens jedynie po rabatach.

fret
15.07.22, 13:12
... Zakup droższego sprzętu ma sens jedynie po rabatach.

I to mnie trochę dziwi, bo z punktu widzenia budowania więzi z klientami widzę to tak:
1. pomijam klientów, którym cena nie robi różnicy (to nie jest grupa, która utrzyma OM na rynku),
2. klienci patrzący na cenę, kupujący po cenie bez rabatu, czują się w pewnym momencie jeleniami,
3. "rabaciarze" mogą się poczuć klientami drugiej kategorii (ok, to bez sensu, ale mentalnie, gdzieś tak z tyłu głowy... ;) ).
Na dodatek w starym Olku ten model się nie sprawdził.

Koriolan
15.07.22, 13:55
W tej chwili trwa walka o to, kto za 3-4 lata zostanie na rynku.
Korporacje muszą sprzedawać a coraz trudniej znaleźć argumenty za wymianą puszki już nie z generacji na generację ale nawet o dwie wyżej. Szkła to w ogóle są długowieczne

viruuss
15.07.22, 18:33
mam kilka pytań odnośnie om-1 do jego posiadaczy :)
- jak wygląda sprawa alternatywnych aku ? te od em1 są ok ?
- możecie polecić jakąś sprawdzoną ładowarkę bo chyba w pudełku z aparatem jej nie ma ? :(
w 85 % skłaniam się do zakupu body :)

koronax
15.07.22, 18:51
-
w 85 % skłaniam się do zakupu body :)

Tak z ciekawości pytam.
Co cię skłania do zakupu OM-1 ?

viruuss
15.07.22, 20:05
Tak z ciekawości pytam.
Co cię skłania do zakupu OM-1 ?chyba fakt posiadania dosyć pokaźnej szklarni która w 100 % mnie zadawala, po drugie znacznie lepszy af niż ten który mam w g9, rozważałem zakup canona r7 + sigma/tamron 150-600 ale po testach r6+s150-600 jeżeli chodzi o af to moim zdaniem szału nie ma więc sensownym rozwiązaniem dla mnie jest zakup om, oczywiście nie rzucę się w tej chwili do sklepu czekam jeszcze na premierę om-5

canimo
15.07.22, 21:39
Te aku do OM 1 maja inny ksztalt (sa zaokraglone z jednej strony). Wiec i komora tez.
Jeszcze nie szukalam alternatywnych, podejrzewam ze sie pojawia na rynku, ale niekoniecznie z dnia na dzien.
Ladowarki w pudelku nie ma, trzeba zamowic osobno. Jest teoretycznie zestaw podwojna ladowarka i 2 baterie do kupienia w olku, natomiast caly czas jest niedostepny.
Przyznam, ze nie sprawdzalam, czy moje alternatywne ladowarki pasuja.

epicure
16.07.22, 09:35
Obiło mi się o uszy, że to ta sama bateria, jakiej używa Nikon. Jeśli to prawda, to pewnie jest na rynku dużo zamienników ładowarek.

[edit]
Jednak nie, to są inne baterie.

m_a_g
16.07.22, 14:39
chyba fakt posiadania dosyć pokaźnej szklarni która w 100 % mnie zadawala, po drugie znacznie lepszy af niż ten który mam w g9, rozważałem zakup canona r7 + sigma/tamron 150-600 ale po testach r6+s150-600 jeżeli chodzi o af to moim zdaniem szału nie ma więc sensownym rozwiązaniem dla mnie jest zakup om, oczywiście nie rzucę się w tej chwili do sklepu czekam jeszcze na premierę om-5
Tym bardziej nie mogę zrozumieć dlaczego w takim razie nie kupisz M1X - taniej i moim zdaniem tak samo dobrze (jak nie lepiej).

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


T
Jeszcze nie szukalam alternatywnych, podejrzewam ze sie pojawia na rynku, ale niekoniecznie z dnia na dzien.

Jestem tego samego zdania, za mało OM-1 jest na rynku aby producenci alternatywni byli szybko zainteresowani podjęciem produkcji - no i druga sprawa kto wydaje kupe $$$ na OM-1 i oszczęda na bateriach, takich ludzi jednak jest mało.

dcs
16.07.22, 18:40
https://www.alibaba.com/trade/search?fsb=y&IndexArea=product_en&CatId=&tab=all&SearchText=BLX-1

viruuss
16.07.22, 18:57
Tym bardziej nie mogę zrozumieć dlaczego w takim razie nie kupisz M1X - taniej i moim zdaniem tak samo dobrze (jak nie lepiej).

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Jestem tego samego zdania, za mało OM-1 jest na rynku aby producenci alternatywni byli szybko zainteresowani podjęciem produkcji - no i druga sprawa kto wydaje kupe $$$ na OM-1 i oszczęda na bateriach, takich ludzi jednak jest mało.może dlatego, że M1X to kobyła i nie potrzebuję tak dużego aparatu ?
co do aku to nie wiem czy jest mało czy dużo ale przegięciem jest aby za ładowarkę zapłacić 600 zł , za aku 400 :(
do g9 mam 4 aku z czego 1 oryginalny, jakoś nie widzę dużej różnicy pomiędzy oryginałem, a zamiennikami które kosztowały dużo mniej niż ten Panasonica

Kolekcjoner
17.07.22, 02:14
chyba fakt posiadania dosyć pokaźnej szklarni która w 100 % mnie zadawala, po drugie znacznie lepszy af niż ten który mam w g9, rozważałem zakup canona r7 + sigma/tamron 150-600 ale po testach r6+s150-600 jeżeli chodzi o af to moim zdaniem szału nie ma więc sensownym rozwiązaniem dla mnie jest zakup om, oczywiście nie rzucę się w tej chwili do sklepu czekam jeszcze na premierę om-5

Z tego co czytałem to w R7 jest zupełnie inny AF niż w R6

viruuss
17.07.22, 09:01
Z tego co czytałem to w R7 jest zupełnie inny AF niż w R6podobno, nie mam okazji tego sprawdzić, r7 jednak niestety nie spodziewam się jakiejś wielkiej różnicy z obiektywami EF na AF ze śledzeniem, trzeba będzie przetestować co jak do tej pory nie jest możliwe :(

m_a_g
17.07.22, 10:58
może dlatego, że M1X to kobyła i nie potrzebuję tak dużego aparatu ?

Jeszcze niedawno pytałeś się a i tu piszesz że rozważałeś R7 z 150-600, a teraz piszesz że M1X z przykładowo Twoim PL100-400 przy takim zestawie to kobyła?! ;-)

A tak poza tym czytam Twoje wpisy i zastanawiam się czy jest na rynku aparat (w dowolnej cenie i wymiarach) który Cię zadowala - piszesz R6 / R7 piszesz że Twoim zdaniem szału nie ma, a oba te aparaty mają jedne z najlepszych AF obecnie nie rynku. Znam ludzi którzy tym sprzętem robią takie zdjęcia że głowa boli i wygrywają konkursy fotograficzne a ich zdjęcia są na billboardach w całej Europie. Zobacz sobie tu: https://500px.com/p/mkkaczy (https://500px.com/p/mkkaczy?) A Ty piszesz szału nie ma. No dobra. Można i tak. Twoje prawo.

viruuss
17.07.22, 12:56
nie napisałem, że zestaw M1X + PL100-400 to kobyła tylko M1X to kobyła ( https://bit.ly/3PffCNA , https://bit.ly/3ySV0E2 ), co do R6/R7 to może fakt mam zbyt wygórowane oczekiwania ? tylko nie mam zamiaru zmieniać takie sobie na chyba lepsze, nie wiem jakich szkieł używają ludzie o których piszesz ja testowałem S150-600 przez adapter, czyli szkło które nie jest natywnym obiektywem do tego korpusu i nie wywołał u mnie ten zestaw efektu wow

ps.
popatrzyłem na galerię którą podesłałeś większość zdjęć to canon 5dIII/Canon EOS-1D + EF400/2,8, nieliczne zrobione R (nie wszystkie zdjęcia mają opis czym są zrobione), więc chyba nie do końca jest tak jak napisałeś ? chyba, że nie widzisz różnicy pomiędzy EF400/2,8 ,a s150-600 w działaniu AF ?

August68
17.07.22, 20:41
@mkkaczy od dawna fotografuje Canonem 5DIII i 400/2.8 L IS+ TC C1.4xIII - więc rzeczywiście raczej nie ma co porównywać jego zdjęć z tymi zrobionymi porównywać z Tamronem czy SigmąC 150-600

viruuss
29.07.22, 18:27
co do R6 + sigma 150-600 trafiłem na taki filmik, w większości pokrywa się z moimi odczuciami co do tego zestawu, niestety R7 ma podobny problem z tym szkłem :( mam nadzieję, że Sigma wypuści soft który to naprawi ?
https://www.youtube.com/watch?v=0lmjC07v8yI

koza
29.07.22, 18:33
18 minut filmiku... Strescisz proszę?

viruuss
29.07.22, 20:31
18 minut filmiku... Strescisz proszę?:)
sigma 150-600 nie wspiera ostrzenia na oko z korpusami eos r5/6/7,( podobno wydali oficjalne oświadczenie ) występuje efekt pompowania, co z grubsza zgadza się z moimi doświadczeniami związanymi z zestawem r6 + s150-600, jak robisz serię zdjęć to część jest ostra, a część nie :(
są też testy r7 z canonowym 100-400, tutaj ludzIe są mocno zadowoleni, niestety wersja druga tego obiektywu to koszt 2 s150-600 :(

epicure
29.10.22, 10:29
Po kilku miesiącach pisania wymęczyłem w końcu tę recenzję OM-1:

http://www.epicure.pl/om-system-om-1/

Zapraszam, jeśli lubicie moje wypociny.

paparapa
29.10.22, 13:55
Po kilku miesiącach pisania wymęczyłem w końcu tę recenzję OM-1:

http://www.epicure.pl/om-system-om-1/

Zapraszam, jeśli lubicie moje wypociny.

Poprawa jakości obrazu? Naprawdę?
I ewentualnie o ile?

dcs
29.10.22, 15:04
OM-1 używałem jeszcze przed aktualizacją firmware’u, która przyszła pod koniec czerwca 2022 – niemal 2 miesiące po zakończeniu moich testów. W aktualizacji podobno poprawiono wydajność trybu C-AF przy robieniu zdjęć. Moim zdaniem ewidentnie była to jakaś choroba wieku dziecięcego, z jaką często borykają się pierwsze wersje oprogramowania. Zwlekałem z publikacją tej recenzji tylko dlatego, że zamierzałem to przetestować ponownie, jednak kolejna okazja już się niestety nie pojawiła. Daję OM System kredyt zaufania i nie zamieszczam tej wpadki na końcowej liście wad. Wierzę, że problem ten został wyeliminowany i tryb C-AF+TR jest co najmniej na poziomie poprzedników.

-nawet jeśli jest na poziomie poprzedników to na konkurencję to za mało.

m_a_g
29.10.22, 18:03
" Wierzę, że problem ten został wyeliminowany i tryb C-AF+TR jest co najmniej na poziomie poprzedników."

​Faktycznie, to już religia :-)

dcs
29.10.22, 18:06
To test czy wyznanie wiary?

epicure
29.10.22, 18:22
Poprawa jakości obrazu? Naprawdę?
I ewentualnie o ile?

Tak jak napisałem w tekście, oceniam ją na 1/3 EV w JPEGach.

paparapa
29.10.22, 20:28
Tak jak napisałem w tekście, oceniam ją na 1/3 EV w JPEGach.

Możesz przedstawić jakiś namacalny dowód? Coś co byłoby weryfikowalne. Bo wiesz, jak pokażesz dowód na swoją "ocenę" to jestem w stanie zweryfikować Twoją "pracę". I mogę powiedzieć tak zgadza się, lub nie.
A tak... np.potem powiesz, pomyliłem się i co mi zrobicie. :)
Czy to jest rzetelny test? Mam dużo wątpliwości. Za dużo tu wiary, jak zauważyli koledzy i bajek z mchu i paproci.
Przekonaj mnie że masz rację....

Myślę też, że stwierdzenie iż jest lepiej o ileś tam w JPG, jest trochę kuriozalne i nie świadczy o tym że OM-1 jest lepszy od poprzedników.
Bo możliwości aparatów fotograficznych ocenia się nie od dziś na podstawie plików surowych, Nie JPGów.
JPGi w puszce tworzone są na podstawie ustawień w menu przez "silnik" JPGów.
I ta "lepszość nie może w żadnym wypadku dotyczyć samego aparatu, a silnika JPG. Czyli wgrywanego oprogramowania.

epicure
29.10.22, 21:32
Możesz przedstawić jakiś namacalny dowód? Coś co byłoby weryfikowalne.

Oczywiście, że mogę. Zrobię to na początku tygodnia, gdy tylko wrócę z weekendowego wyjazdu. Nie wiem tylko po co wyważać otwarte drzwi, bo potwierdzenie tego można znaleźć choćby na samplach z DPR.


Czy to jest rzetelny test? Mam dużo wątpliwości. Za dużo tu wiary, jak zauważyli koledzy i bajek z mchu i paproci.

Sceptycyzm jest jak najbardziej wskazany. Ale chyba zdajesz sobie sprawę z tego, że aby można było mówić o rzetelnym teście, to trzeba by go wykonać w warunkach laboratoryjnych. I chyba też rozumiesz, mam nadzieję, że recenzje tego typu takimi testami nie są.

A przy okazji chętnie się dowiem, gdzie jeszcze znalazłeś te „bajki”, skoro użyłeś liczby mnogiej.


Myślę też, że stwierdzenie iż jest lepiej o ileś tam w JPG, jest trochę kuriozalne i nie świadczy o tym że OM-1 jest lepszy od poprzedników.
Bo możliwości aparatów fotograficznych ocenia się nie od dziś na podstawie plików surowych, Nie JPGów.
JPGi w puszce tworzone są na podstawie ustawień w menu przez "silnik" JPGów.
I ta "lepszość nie może w żadnym wypadku dotyczyć samego aparatu, a silnika JPG. Czyli wgrywanego oprogramowania.

Pierwsze słyszę, aby jedyną słuszną metodą porównania możliwości aparatów miało być porównanie RAWów. Ja nie tworzę poradnika sprzętowego dla użytkowników RAWów, tylko recenzję na podstawie własnych doświadczeń. A tak się składa, że korzystam głównie z silnika JPEG, więc skoro to moja recenzja, to piszę w niej o rzeczach, które mnie interesują. Niby o czym innym niby miałbym pisać? Po analizę RAWów odsyłam do innych miejsc.

I tak, zgadzam się, że stwierdzenie „lepiej o ileś tam w JPEG” nie świadczy o tym, że OM-1 jest lepszy od poprzedników. A gdzie przeczytałeś, że jest? Bo ja nigdy nie piszę, który aparat jest lepszy albo gorszy, tylko co najwyżej wskazuję na cechy, które go odróżniają od innych znanych mi aparatów, czy to na korzyść, czy niekorzyść. Opinię na temat tego, który sprzęt jest lepszy, już każdy musi sobie zbudować samemu.

wyszomir
29.10.22, 21:53
I ta "lepszość nie może w żadnym wypadku dotyczyć samego aparatu, a silnika JPG. Czyli wgrywanego oprogramowania.

Wydaje mi się że aparat powinniśmy traktować jako całość - sprzęt+oprogramowanie. Sam sprzęt bez oprogramowania zdjęcia ani filmu nie zrobi, samo oprogramowanie bez sprzętu na którym można je zainstalować też jest bezużyteczne.

m_a_g
29.10.22, 22:34
I tak, zgadzam się, że stwierdzenie „lepiej o ileś tam w JPEG” nie świadczy o tym, że OM-1 jest lepszy od poprzedników. A gdzie przeczytałeś, że jest? Bo ja nigdy nie piszę, który aparat jest lepszy albo gorszy, tylko co najwyżej wskazuję na cechy, które go odróżniają od innych znanych mi aparatów, czy to na korzyść, czy niekorzyść. Opinię na temat tego, który sprzęt jest lepszy, już każdy musi sobie zbudować samemu.
Jeżeli mogę się zapytać - bo wiele razy pisałeś że rozmiar ma dla Cieibe bardo duże znaczenie, co rozumiem i przyjmuję jako rzeczowy argument - czy OM1 oferuje Ci coś czego nie ma E-M5MKIII? Albo czy robi coś lepiej?
Bo nie wiem czy słusznie rozumuję bajery typu AF czy ilość FPS w fotografii miejskiej chyba nie mają specjalnego znaczenia?

epicure
29.10.22, 23:01
Jeżeli mogę się zapytać - bo wiele razy pisałeś że rozmiar ma dla Cieibe bardo duże znaczenie, co rozumiem i przyjmuję jako rzeczowy argument - czy OM1 oferuje Ci coś czego nie ma E-M5MKIII? Albo czy robi coś lepiej?

Podobają mi się efekty uzyskiwane dzięki LiveND, które na pewno bym wykorzystywał, gdybym miał je w E-M5 III. Gdybym miał taki wskaźnik drgań, jak w OM-1, to też wycisnąłbym dzięki niemu niższe czułości albo dłuższe czasy, co miałoby wpływ na efekt końcowy. Poza tym nieco rzadziej zaglądałbym do RAWów, bo odszumianie JPEGów jest przyjemniejsze dla oka i nie musiałbym tak często ratować wysokich czułości w postprodukcji (choć i tak robię to rzadko). Poza tymi przypadkami wszystkie zdjęcia, jakie wykonałem OM-1, wyglądałyby tak samo, gdybym zrobił je przy użyciu E-M5 III.


Bo nie wiem czy słusznie rozumuję bajery typu AF czy ilość FPS w fotografii miejskiej chyba nie mają specjalnego znaczenia?

Zgadza się.

dcs
30.10.22, 13:24
W pomiarach na optyczne to OM-1 wypadł gorzej od poprzednika E-M1 III.

Szumy JPEG
https://www.optyczne.pl/upload2/267094_OMD1_szum_jpeg.png
VS
https://www.optyczne.pl/upload2/246908_OEM13_szum_jpeg.png

Szumy RAW
https://www.optyczne.pl/upload2/267096_OMD1_szum_raw48.png
VS
https://www.optyczne.pl/upload2/246910_OEM13_szum_raw48.png
https://www.optyczne.pl/477.7-Test_aparatu-OM_System_OM-1_Szumy_i_jako%C5%9B%C4%87_obrazu_w_RAW.html

https://www.optyczne.pl/451.7-Test_aparatu-Olympus_OM-D_E-M1_Mark_III_Szumy_i_jako%C5%9B%C4%87_obrazu_w_RAW. html

viruuss
30.10.22, 20:33
podobno szumy szumom nie są równe, jedne usuniesz w procesie obróbki z drugimi będzie nie tak prosto, liczy się efekt końcowy, podobno OM-1 ma te "lepsze" szumy ? tak twierdzi większość recenzentów których oglądałem/czytałem.

paparapa
30.10.22, 20:56
podobno szumy szumom nie są równe, jedne usuniesz w procesie obróbki z drugimi będzie nie tak prosto, liczy się efekt końcowy, podobno OM-1 ma te "lepsze" szumy ? tak twierdzi większość recenzentów których oglądałem/czytałem.

A jakie jest Twoje doświadczenie w tym temacie ? Bo w internecie pisali też że w przyszły piątek będzie koniec świata. Kolejny :)
Niezależnie od tego czy usuwasz tak zwany dobry czy niedobry szum, musisz użyć narzędzi które degradują obrazek. I niestety będzie to widoczne.
I nie zależnie od tego jaki to będzie szum, efekt będzie identyczny.

Bodzip
30.10.22, 21:25
Aby sprawdzić jak sobie radzę z szumami - przed zakupem G9 - ściągnąłem trochę sampli i sam wywołałem. Na moim sprzęcie, na moim oprogramowaniu. I dlatego wiem czego się spodziewać po tej maszynce gdy pojadę do jaskini, a czego gdy będę w cerkwi czy ciemnym kościele.
Wiem, że te sample to czasem w warunkach prawie laboratoryjnych robione, czasem pewnie (ale z zastrzeżeniem) mają zmienione wpisy w exifie. Więc różnie to bywa.
No ale wiem co kupiłem i wiem co mam.
Powiem więcej - nigdy mnie nie naszło, aby porównywać pod względem szumów g9 i M1v.3

viruuss
30.10.22, 21:38
A jakie jest Twoje doświadczenie w tym temacie ? Bo w internecie pisali też że w przyszły piątek będzie koniec świata. Kolejny :)
Niezależnie od tego czy usuwasz tak zwany dobry czy niedobry szum, musisz użyć narzędzi które degradują obrazek. I niestety będzie to widoczne.
I nie zależnie od tego jaki to będzie szum, efekt będzie identyczny.dokładnie napisałem że nie są to moje doświadczenia tylko recenzentów więc ochłoń :) podejście do szumów to po części sprawa indywidualna, coś jesteśmy w stanie zaakceptować/ bardziej lub mniej nam się podoba, czegoś innego nie, w tym jest chyba sedno sprawy ?

dcs
30.10.22, 21:47
podobno szumy szumom nie są równe, jedne usuniesz w procesie obróbki z drugimi będzie nie tak prosto, liczy się efekt końcowy, podobno OM-1 ma te "lepsze" szumy ? tak twierdzi większość recenzentów których oglądałem/czytałem.

A to ciekawe.

Na przedstawionych wykresach z optyczne OM-1 w RAW ma większy szum

i w JPEG na najniższym poziomie odszumiania
[GDZIE ZDJĘCIA SĄ OSZUMIANE co widać po zrównaniu jego wartości składowych na kanałach
i niewykładniczym wzroście wraz z czułością]
również szum w OM-1 jest większy niż w E-M1 III.

A według tej teorii usunięcie dobrego szumu w OM-1 z JPEG powinno być proste jak bułka z masłem
bo optyczne ten test robi na monochromatycznej tablicy Kodaka Q-14 https://www.optyczne.pl/tmp/1060_q13.jpg

epicure
30.10.22, 22:16
Większy szum jest efektem niższego odszumiania, o czym pisałem w recenzji. A odszumianie w Olkach było dotychczas dość prymitywne - wycinało sporo szumu z pomiarów, czyniąc zdjęcia na najwyższych czułościach wręcz bezużytecznymi, sztucznymi i pozbawionymi detalu. W OM-1, mimo większego ziarna, JPEGi na wysokich czułościach są przyjemniejsze w odbiorze. Niewiele, ale jednak.

dcs
30.10.22, 22:29
RAW'y nie są odszumiane, a szum tam w OM-1 większy niż w E-M1 III.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -

np. Szum 6400 ISO.

OM-1
RAW: 5,1%
JPEG: 2,1%

E-M1 III
RAW: 4,3%
JPEG: 1,5%

epicure
30.10.22, 22:32
Sorry, ale się nie zajmuję porównywaniem wykresów. Jeśli będę chciał sobie porównać RAWy, to otworzę je sobie w wołarce, z której korzystam (a nie jest nią ani DCRaw, ani Imatest) i wybiorę zdjęcie, które bardziej mi się podoba.

paparapa
30.10.22, 23:28
podobno szumy szumom nie są równe, jedne usuniesz w procesie obróbki z drugimi będzie nie tak prosto, liczy się efekt końcowy, podobno OM-1 ma te "lepsze" szumy ? tak twierdzi większość recenzentów których oglądałem/czytałem.


dokładnie napisałem że nie są to moje doświadczenia tylko recenzentów więc ochłoń :) podejście do szumów to po części sprawa indywidualna, coś jesteśmy w stanie zaakceptować/ bardziej lub mniej nam się podoba, czegoś innego nie, w tym jest chyba sedno sprawy ?

A od czego to miałbym ochłonąć? ;) Jestem spokojny i zrelaksowany,
"Podobno OM-1 ma lepszy szum". :) To tylko niczym nie potwierdzona spekulacje. To że napisano również , iż w piątek będzie koniec świata, to też spekulacja... i to mocno bajeczna. :)
Fajnie by było abyśmy "poruszali" się w jakichś konkretnych realiach, a nie sferze baśni i mitów. :)

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Większy szum jest efektem niższego odszumiania, o czym pisałem w recenzji. A odszumianie w Olkach było dotychczas dość prymitywne - wycinało sporo szumu z pomiarów, czyniąc zdjęcia na najwyższych czułościach wręcz bezużytecznymi, sztucznymi i pozbawionymi detalu. W OM-1, mimo większego ziarna, JPEGi na wysokich czułościach są przyjemniejsze w odbiorze. Niewiele, ale jednak.

Co proszę? "Większy szum jest efektem niższego odszumiania"
No popatrz.... A ja myślałem że wielkość szumu zależy od jakości elektroniki sczytującej "ładunki" wygenerowane w diodach matrycy i dostarczającej je do przetwornika.
A tu winę ponoszą "inżyniery"z OM, bo zaimplementowali za niskie odszumianie.
Człowiek uczy się całe życie, i głupi umiera. :)

dcs
30.10.22, 23:43
Art. 196. KK
Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej...

paparapa
30.10.22, 23:48
Sorry, ale się nie zajmuję porównywaniem wykresów. Jeśli będę chciał sobie porównać RAWy, to otworzę je sobie w wołarce, z której korzystam (a nie jest nią ani DCRaw, ani Imatest) i wybiorę zdjęcie, które bardziej mi się podoba.

Ja nastawiałem się, że ma to być test aparatu, a nie spisanie subiektywnych opinii. W takiej sytuacji jakakolwiek dyskusja chyba nie ma sensu. Akceptujesz taki sprzęt, Dobrze się z nim czujesz Twój wybór. Życzę wiele udanych zdjęć. :)
Ja nie spodziewałem się że będzie lepiej, bo i dlaczego? ak dla mnie to stanowczo za droga zabawka, jak na swoje możliwości.

wyszomir
31.10.22, 00:00
Co proszę? "Większy szum jest efektem niższego odszumiania"
No popatrz.... A ja myślałem że wielkość szumu zależy od jakości elektroniki sczytującej "ładunki" wygenerowane w diodach matrycy i dostarczającej je do przetwornika.
A tu winę ponoszą "inżyniery"z OM, bo zaimplementowali za niskie odszumianie.


Epicure pisał o szumie w plikach JPG. A szum w tych plikach wynika zarówno z ilości szumów generowanych przez matrycę jak i siły odszumiania oraz jakości algorytmów odszumiających. Może się więc zdarzyć nawet i tak że gorsza matryca w wyniku lepszego odszumienia da przyjemniejszy w odbiorze obrazek JPG.

viruuss
31.10.22, 00:00
No popatrz.... A ja myślałem że wielkość szumu zależy od jakości elektroniki sczytującej "ładunki" wygenerowane w diodach matrycy i dostarczającej je do przetwornika.

OM1 matryca Stacked BSI Live MOS vs EM-1vIII matryca Live-MOS, teoretycznie ta w OM1 jest nowsza/lepsza,procesor też podobno szybszy w OM1 ? co więc poszło nie tak ?
https://www.pcmag.com/how-to/whats-the-difference-between-cmos-bsi-cmos-and-stacked-cmos, cytat ze strony "BSI CMOS is around an f-stop better when it comes to image noise"
nie mam raczej podejrzeń, że reszta elektroniki w OM-1 jest starsza/gorsza niż ta użyta w em-1vIII

dcs
31.10.22, 00:05
Problem robienia testów aparatów z wykorzystaniem coraz to nowszego softu polega na tym,
że nie można stwierdzić na ile poprawa jest zasługą nowej matrycy.

Dla marketingu to dobrze, bo nowe wydają się lepsze -napędza to sprzedaż,
ale nie odpowiada na pytanie czy zdjęcia z nie najnowszego aparatu przepuszczone przez nowy soft byłoby gorsze od zdjęć z nowego aparatu.

Dxo -producent oprogramowania pokazał kiedyś takie coś

https://www.imaging-resource.com/ee_uploads/news/6500/autosens-2016-dxo-2.jpg

paparapa
31.10.22, 00:12
Wydaje mi się że aparat powinniśmy traktować jako całość - sprzęt+oprogramowanie. Sam sprzęt bez oprogramowania zdjęcia ani filmu nie zrobi, samo oprogramowanie bez sprzętu na którym można je zainstalować też jest bezużyteczne.
wyszomirze po części masz rację. Tylko że silnik JPG nie jest mz oprogramowaniem systemowym. Tylko w pewnym sensie "uzupełniającym". Oprogramowanie matrycy jest w miarę stałą niezmienną częścią oprogramowania. I o ile nie zrobiono jakiegoś większego babola nie dającego się naprawić łatką,
to raczej nikt już nie wraca do modyfikacji . Silnk JPG to aplikacja pracująca w pamięci aparatu, którą można w łatwy sposób modyfikować i poprawiać. Przez co w znaczny sposób wpływać na jakość zdjęć. Właściwie nie różniąca się od programów komputerowych.


Z tym że dla mnie sercem aparatu cyfrowego jest matryca i przetwornik. Bo to one decydują najbardziej, jakiej jakości obrazek pojawia się na karcie pamięci.
Sam JPG jest tylko skompresowanym zapisem danych zawartych w pliku surowym . A właściwie tylko ich częścią .
Jeśli stworzymy lepszej jakości JPG od RAWa, to będzie to akt kreacji. :)
Właśnie ukazuje się Sony A 7 V z zaimplementowaną AI.
Od teraz robienie zdjęć nie będzie już rejestrowaniem obrazów, ale aktem kreacji . :mrgreen:

dcs
31.10.22, 00:20
@viruuss

(https://forum.olympusclub.pl/members/4443-viruuss) Matryca OM-1 ma bardziej złożoną konstrukcję z czterema fotodiodami na piksel wyjściowy -na czym mogą być straty fotonów.
https://asia.olympus-imaging.com/content/000117495.jpg
https://asia.olympus-imaging.com/product/dslr/om1/feature3.html
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Jeśli stworzymy lepszej jakości JPG od RAWa, to będzie to akt kreacji. :)
Właśnie ukazuje się Sony A 7 V z zaimplementowaną AI.
Od teraz robienie zdjęć nie będzie już rejestrowaniem obrazów, ale aktem kreacji . :mrgreen:

Oprogramowanie OM Workspace wykorzystuje wyszkoloną przez sztuczną inteligencję redukcję szumów w celu zachowania szczegółów.


Skuteczna eliminacja szumów dzięki funkcji redukcji szumów wspomaganej przez SI

W celu zastosowania optymalnego poziomu redukcji szumów (NR) na zdjęciach wykonanych przy wysokich ustawieniach czułości wykorzystywana jest technologia głębokiego uczenia.
Funkcję NR można stosować na plikach RAW zarówno w OM-1, jak i w tradycyjnych modelach*1 w celu stworzenia zdjęć o niższym poziomie szumów. https://app.olympus-imaging.com/olympusworkspace/pl/

viruuss
31.10.22, 00:24
mogą ale nie muszą :)

paparapa
31.10.22, 00:28
OM1 matryca Stacked BSI Live MOS vs EM-1vIII matryca Live-MOS, teoretycznie ta w OM1 jest nowsza/lepsza,procesor też podobno szybszy w OM1 ? co więc poszło nie tak ?
https://www.pcmag.com/how-to/whats-the-difference-between-cmos-bsi-cmos-and-stacked-cmos, cytat ze strony "BSI CMOS is around an f-stop better when it comes to image noise"
nie mam raczej podejrzeń, że reszta elektroniki w OM-1 jest starsza/gorsza niż ta użyta w em-1vIII

Nie mam pojęcia co poszło nie tak.
Zakładasz, że do aparatów OM włożono nowe graty. A ja byłbym ostrożny z takimi tezami.
W magazynach zostało sporo nie wykorzystanych części z racji słabego "zejścia" aparatów. Zwłaszcza tych najdroższych, które cenowo i swoimi możliwościowo nie były konkurencyjne do innych marek.
Pozostało też mnóstwo zwrotów z europejskich sieci handlowych jak MM i innych.
Przecież nikt ich nie wyrzucił bo miały napisane na obudowie Olympus.
Nowa obudowa kosztuje parę dolarów. :)
Mz OM ma za zadanie spieniężyć resztę stanów magazynowych. i nie słyszałem, aby robili coś nowego.
Zobaczymy co się będzie działo.
Sosy wypuszcza nową puszkę z AI. Co musiałby dać OM w nowych wcieleniach?

dcs
31.10.22, 00:30
Jakaś przerwa między nimi musi być.
A twój cytat mówi o BSI niepodzielonym na 4.

paparapa
31.10.22, 00:42
@viruuss

(https://forum.olympusclub.pl/members/4443-viruuss) Matryca OM-1 ma bardziej złożoną konstrukcję z czterema fotodiodami na piksel wyjściowy -na czym mogą być straty fotonów.

To chyba kolejna wersja matryc typu quad. :)

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -



Oprogramowanie OM Workspace wykorzystuje wyszkoloną przez sztuczną inteligencję redukcję szumów w celu zachowania szczegółów.

Próbowałem obrabiać zdjęcia tym programem...
Niezależnie od poziomu iso, na obrabianym zdjęciu nie było właściwie szumu. Ale detalu i ostrych krawędzi także.
Więc ja dziękuję:)

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Epicure pisał o szumie w plikach JPG. A szum w tych plikach wynika zarówno z ilości szumów generowanych przez matrycę jak i siły odszumiania oraz jakości algorytmów odszumiających. Może się więc zdarzyć nawet i tak że gorsza matryca w wyniku lepszego odszumienia da przyjemniejszy w odbiorze obrazek JPG.

No ale te szumy przecież pochodzą ze źródła, czyli z RAWa z którego jest robiony JPG.
Tym mniejsze szumy w JPGu, im mniejsza szum z matrycy/przetwornika.
Silnik JPG jest czynnikiem wtórnym. Nie zapominajmy że sama kompresja redukuje jakość i produkuje artefakty w obrazie. Dodatkowe odszumianie też nie polepsza sprawy.

dcs
31.10.22, 00:42
To dobrze.
Na razie Sztuczny Idiota nie przejmie kontroli nad światem.

viruuss
31.10.22, 00:47
Jakaś przerwa między nimi musi być.
A twój cytat mówi o BSI niepodzielonym na 4.

artykuł mówi ogólnie o przewadze matryc BSi nad live mos

paparapa
31.10.22, 00:48
To dobrze.
Na razie SI nie przejmie kontroli nad światem.

Jak byś nie zauważył to już ją ma. Teraz kolej na aparaty. :mrgreen:

dcs
31.10.22, 01:04
No właśnie z wyników testów wysnuwam hipotezę, że zysk z BSI może być niwelowany przez architekturę Quad.

Zdjęcia z OM-1 i E-M1 III zajmują tyle samo pamięci.
https://www.imaging-resource.com/PRODS/om-system-om-1/OM1hSLI000200NR0.ORF.HTM
https://www.imaging-resource.com/PRODS/olympus-e-m1-iii/EM1IIIhSLI00200NR0.ORF.HTM

(https://www.imaging-resource.com/PRODS/olympus-e-m1-iii/EM1IIIhSLI00200NR0.ORF.HTM)Quad Pixel jest chyba tylko wykorzystywany dla AF.


Pierwszy nowy element to matryca. Co prawda nadal oferuje ona około 20 megapikseli (dokładnie 20.4), ale tym razem jest to matryca typu Quad Bayer oferująca autofokus Quad Pixel. W praktyce oznacza to, że każdy piksel sensora składa się z 4 mniejszych, które mogą pracować osobno by ustawić ostrość (trochę jak krzyżowy punkt autofokusa w lustrzance), a mogą też pracować razem podczas właściwej rejestracji obrazu. https://www.optyczne.pl/17317-news-OM_System_OM-1.html

epicure
31.10.22, 01:51
Tym mniejsze szumy w JPGu, im mniejsza szum z matrycy/przetwornika.

Szumy w JPEGu to wypadkowa jakości matrycy i odszumiania. Może być kiepska matryca, a mimo to szumy w JPEGu będą znikome, jeśli odszumianie wygładzi wszystko. Może być też odwrotnie: hardware wysokiej klasy, ale znikome odszumianie, przez co JPEG będzie zaszumiony.

epicure
31.10.22, 01:59
A tu winę ponoszą "inżyniery"z OM, bo zaimplementowali za niskie odszumianie.

Akurat zmniejszenie odszumiania to w tym przypadku zaleta, bo wcześniej było ono zbyt agresywne.

m_a_g
31.10.22, 02:07
Co za dziwna dyskusja się zrobiła z tymi szumami i jakością obrazu.
To jakby porównywać prędkość maksymalną dwóch samochodów i twierdzić że samochód A jest szybszy niż B bo chociaż ma gorszy silnik o mniejszej mocy, to ma lepszego kierowcę (silnik JPG, wbudowane odszumianie), a liczy się efekt końcowy, bla bla bla.
Problem w tym że jeżeli ten sam kierowca wsiądzie do samochodu B, to pojedzie jeszcze szybciej, prawda? :wink:
Wniosek: oceniając jakość obrazu oferowanego przez aparat proponuję zachować trochę zdrowego rozsądku i porównywać surowy obrazek w formacie RAW.
Bo inaczej, to dalszą bezpośrednią konsekwencją porównań "efektu końcowego" będzie ocena możliwości aparatu na podstawie tego który fotograf jakim aparatem robi zdjęcia które bardziej nam przypadają do gustu :-P

PS. Mnie się zdjęcia na blogu kolegi @epicure (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=4992) bardzo podobają więc OM1 to znakomity aparat w takim razie :twisted:

PS2. Zresztą bez jaj, na innych forach internetowych nie raz czytałem "inteligentne inaczej"opinie że iPhone robi lepsze zdjęcia niż profesjonalne aparaty FF bo nie szumi w nocy a zdjęcia w słoneczny dzień są ładne i nie przepalone, i tutaj czuję się się podobnie analizując co tu się pisze. No i należy dodać że w takim razie OM1 też przegrywa z tym mitycznym iPhone bo telefon nie ma żadnych szumów - chociaż detali też nie. Ale kto by się tym przejmował...

epicure
31.10.22, 02:24
Dyskusja wzięła się z tego, że stwierdzenie „poprawa jakości obrazu” zadziałało na co poniektórych jak płachta na byka, no bo przecież na wykresie na Optycznych wychodzi, że OM-1 szumi bardziej. A wynika ona z niezrozumienia, że stwierdzenie to i wykres na Optycznych dotyczą dwóch różnych rzeczy.

dcs
31.10.22, 03:13
Może nie zauważyłeś, ale ja porównałem szumy OM-1 z poprzednikiem,
a nie z E-M5 III, o którym piszesz.

np. Szum 6400 ISO.

E-M5 III
RAW: 5%
JPEG: 1,7%

E-M1 III
RAW: 4,3%
JPEG: 1,5%

[OM-1
RAW: 5,1%
JPEG: 2,1%]

epicure
31.10.22, 08:22
Zauważyłem, ale wciąż zajmujesz się czymś kompletnie bezcelowym.

wyszomir
31.10.22, 09:15
No właśnie z wyników testów wysnuwam hipotezę, że zysk z BSI może być niwelowany przez architekturę Quad.


I prawdopodobnie tak właśnie jest. Ze względów technologicznych piksele matrycy nie mogą się ze sobą stykać - konieczne są między nimi pewne niewielkie odstępy. Powierzchnia zajmowana przez te odstępy nie zbiera światła - fotony które na nią padają są z punktu widzenia tworzonego obrazu marnowane. I jeśli tę samą powierzchnię matrycy podzielimy na więcej pikseli większy procent jej powierzchni nie będzie brał udziału w tworzeniu obrazu - a więc przy słabym oświetleniu szumy wzrosną. Zapewne decyzja o zastosowaniu matrycy quad pozwoliła na poprawę jakości działania AF ale równocześnie zniwelowała zysk na szumach uzyskiwany dzięki technologii BSI.

paparapa
31.10.22, 10:05
Szumy w JPEGu to wypadkowa jakości matrycy i odszumiania. Może być kiepska matryca, a mimo to szumy w JPEGu będą znikome, jeśli odszumianie wygładzi wszystko. Może być też odwrotnie: hardware wysokiej klasy, ale znikome odszumianie, przez co JPEG będzie zaszumiony.


Akurat zmniejszenie odszumiania to w tym przypadku zaleta, bo wcześniej było ono zbyt agresywne.


Bo jak we wszystkim, w projektowaniu urządzeń zalecane jest myślenie i umiar. :) Zagadnienie szumów w obrazowaniu cyfrowym mz właściwie nie jest najbardziej palącym problemem.
Ze wzrostem ilości pikseli, szum robi się coraz mniej agresywny i staje się przez to bardziej akceptowalny. Może nie tworzy jeszcze adekwatnego efektu do szumu materiałów analogowych, ale myślę że to tylko kwestia czasu. :)
Dużo bardziej istotny jest dla mnie DR. Z niskim DRem zdjęcia są płaskie, nijakie i bez życia.

epicure
31.10.22, 10:30
Kwestia DR w praktyce sprowadza się wyłącznie do tego, ile szumu w cieniach jesteś w stanie zaakceptować, wyciągając ten DR. Te wszystkie pomiary, które pokazują, że DR w jednym aparacie jest większy, a w drugim mniejszy, nie mówią o tym, które z tych z tych zdjęć jest bardziej płaskie, tylko które ma lepszej jakości cienie.

dcs
31.10.22, 10:58
Tutaj też bez większych zmian w porównaniu z poprzednikiem.
https://www.optyczne.pl/upload2/267185_OMD1_sensor_RMS.png
https://www.optyczne.pl/upload2/246913_OEM1mk3_sensor_RMS.png


Tak na marginesie.
Matryca BSI może, ale nie musi dawać zysk w postaci mniejszych szumów
czego przykładem może być Nikon Z5 [bez BSI] https://www.optyczne.pl/upload2/251066_NZ5_szum_raw24.png
w porównaniu z Z6 [z BSI] https://www.optyczne.pl/upload2/223974_NZ6_szum_raw24.png
Z5 szumi mniej.

...ale dynamikę tonalną ma niższą https://www.optyczne.pl/upload2/251018_NZ5_sensor_RMS.png vs https://www.optyczne.pl/upload2/223966_NZ6_sensor_RMS.png

Jakby co to Z5 jest teraz na promocji za 5300 i np. z 24-70/4 za 7600 https://www.nikon.pl/pl_PL/promotions/instantsavings

paparapa
31.10.22, 11:29
Co za dziwna dyskusja się zrobiła z tymi szumami i jakością obrazu.
To jakby porównywać prędkość maksymalną dwóch samochodów i twierdzić że samochód A jest szybszy niż B bo chociaż ma gorszy silnik o mniejszej mocy, to ma lepszego kierowcę (silnik JPG, wbudowane odszumianie), a liczy się efekt końcowy, bla bla bla.
Problem w tym że jeżeli ten sam kierowca wsiądzie do samochodu B, to pojedzie jeszcze szybciej, prawda? :wink:
Wniosek: oceniając jakość obrazu oferowanego przez aparat proponuję zachować trochę zdrowego rozsądku i porównywać surowy obrazek w formacie RAW.
Bo inaczej, to dalszą bezpośrednią konsekwencją porównań "efektu końcowego" będzie ocena możliwości aparatu na podstawie tego który fotograf jakim aparatem robi zdjęcia które bardziej nam przypadają do gustu :-P

PS. Mnie się zdjęcia na blogu kolegi @epicure (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=4992) bardzo podobają więc OM1 to znakomity aparat w takim razie :twisted:

PS2. Zresztą bez jaj, na innych forach internetowych nie raz czytałem "inteligentne inaczej"opinie że iPhone robi lepsze zdjęcia niż profesjonalne aparaty FF bo nie szumi w nocy a zdjęcia w słoneczny dzień są ładne i nie przepalone, i tutaj czuję się się podobnie analizując co tu się pisze. No i należy dodać że w takim razie OM1 też przegrywa z tym mitycznym iPhone bo telefon nie ma żadnych szumów - chociaż detali też nie. Ale kto by się tym przejmował...

Al kolega co? Z czego się urwał? , O czym tu jest dyskusja od prawie dwóch dni. :)

Odnośnie PS2...
Mi też podobają się zdjęcia, Ale tylko pod względem pomysłu. Widzę w nich dużo inwencji i"myślenia".

Pozwoliłem sobie na zapoznanie się z "recenzja nie recenzją" szczególny nacisk kładąc nie na tekst, czy przesłanie pomiędzy wierszami, a na same zdjęcia.
Faktem jest, że lubię podłubać sobie w RAWach. Może nie jest to właściwa droga, ale mimo wszystko lubię zobaczyć, sprawdzić co drzemie w plikach RAW.
Krótko pisząc, lubię znać granice do których mogę się posunąć... albo je przekroczyć. :mrgreen:

I co mi rzuciło sie w oczy? Gdy oglądałem zdjęcia w smartfonie czy wypalającym oczy laptopie, wydawało się że wszystko jest w miarę ok.
Ale już oglądając je na monitorze świecącym około 100cd/m2 w niezbyt jasnym pomieszczeniu, widać że fotki cierpią na deficyt... powiedzmy DRa .
Wydają się one trochę mdłe, bez życia. Wyglądają bardzo "zachowawczo". Jakby edytowane z obawą przed przepaleniami.
Niektóre wpadają w niemal smoliste czernie, innym brakuje świateł. Często maja nieprzekonujący nienaturalnie niski kontrast.

I właśnie to jest w moim odczuciu dowodem na to, że ustawienia JPGów w puszce są ślepą uliczką. Bo za powyżej opisane efekty, obwiniam pomysł "wywołania zdjęcia jeszcze przed jego zrobieniem" :)
Bo czym jest ustawienie w menu aparatu wielu zawiłych parametrów, decydujących o wyglądzie zapisanego zdjęcia?
Nie wydaję mi się, abym mógł jednym spojrzeniem ocenić wartości wszystkich kluczowych w tym wypadku parametrów i wpisać je do menu. A gdzie czynnik pośpiechu, gdy robimy zdjęcie , a temat "ucieka".... a w menu nieodpowiednie ustawienia?
Nie wyobrażam sobie, abym musiał przed prawie każdym ujęciem wpisywać inne parametry w urządzeni wielkości dwóch paczek papierosów. To niepotrzebny stres i szansa na zaprzepaszczenie ujęcia, jeśli popełnię błąd. A JPG nie wybacza.... :)
Napiszę że w sumie nie muszę sobie tego wszystkiego wyobrażać... Miałem taką zajawkę jak stałem się świeżo upieczonym właścicielem pierwszego MFT. Jednak szybko mi to przeszło. :)

Testujący szczyci się tym, że nie spędza mnóstwa czasu przed kompem... Czasy się zmieniły i możliwości edytorów też . To co kiedyś zajmowało wieki, teraz trwa chwilę, i jest dużo bezpieczniejsze
dla naszych zdjęć. Ja wolę zrobić zdjęcia w RAWach mając spokój psychiczny do ich komponowania. I mieć potem dużo więcej możliwości obrobienia ich, wygodnie siedząc w domowym zaciszu przy kawie z sączącą się w tle muzyczką. :)
Ale to ja. :mrgreen:

Jak widać jest wiele sposobów na życie, i niech tak pozostanie jak najdłużej. :)

epicure
31.10.22, 12:13
...oglądając je na monitorze świecącym około 100cd/m2 w niezbyt jasnym pomieszczeniu, widać że fotki cierpią na deficyt... powiedzmy DRa .
Wydają się one trochę mdłe, bez życia. Wyglądają bardzo "zachowawczo". Jakby edytowane z obawą przed przepaleniami.
Niektóre wpadają w niemal smoliste czernie, innym brakuje świateł. Często maja nieprzekonujący nienaturalnie niski kontrast.

Chętnie się dowiem, o które zdjęcia konkretnie chodzi. Nie żebym chciał ich za wszelką cenę bronić, tylko zrozumieć z czego wynika ta opinia. Czy to nieodpowiednie ustawienia, czy ograniczenia sprzętowe, czy taka a nie inna "wizja artystyczna", czy może przyzwyczajenie odbiorcy od dużo mocniej obrobionych zdjęć? Nie uważam się za ponadprzeciętnie utalentowanego fotografa, ale podstawy raczej mam opanowane, a i jakiś tam zmysł estetyczny przez te kilkanaście lat robienia zdjęć zdążyłem wypracować, więc przypadkowych zdjęć nie publikuję. Gdybym uważał, że gdzieś mi brakuje DRu czy kontrastu, to na pewno bym się takim zdjęciem nie chwalił :)


I właśnie to jest w moim odczuciu dowodem na to, że ustawienia JPGów w puszce są ślepą uliczką. Bo za powyżej opisane efekty, obwiniam pomysł "wywołania zdjęcia jeszcze przed jego zrobieniem" :)

Hmm... Nie wiem, skąd taka opinia. Moje zdjęcia nie powstają w taki sposób.


Bo czym jest ustawienie w menu aparatu wielu zawiłych parametrów, decydujących o wyglądzie zapisanego zdjęcia?

Tym samym, czym przesuwanie suwaków w Lightroomie. Tyle, że w LR możesz to zrobić tylko po zrobieniu zdjęcia, a w aparacie możesz to zrobić kiedy Ci się podoba - albo przed zrobieniem zdjęcia, albo po zrobieniu zdjęcia, albo i przed i po.


Nie wydaję mi się, abym mógł jednym spojrzeniem ocenić wartości wszystkich kluczowych w tym wypadku parametrów i wpisać je do menu. A gdzie czynnik pośpiechu, gdy robimy zdjęcie , a temat "ucieka".... a w menu nieodpowiednie ustawienia?
Nie wyobrażam sobie, abym musiał przed prawie każdym ujęciem wpisywać inne parametry w urządzeni wielkości dwóch paczek papierosów. To niepotrzebny stres i szansa na zaprzepaszczenie ujęcia, jeśli popełnię błąd.

Ja też sobie tego nie wyobrażam. A kto tak robi?


Testujący szczyci się tym, że nie spędza mnóstwa czasu przed kompem...

Bynajmniej, to żaden powód do dumy. To tylko kwestia wyboru workflow, który daje mi większą frajdę.


Ja wolę zrobić zdjęcia w RAWach mając spokój psychiczny do ich komponowania. I mieć potem dużo więcej możliwości obrobienia ich, wygodnie siedząc w domowym zaciszu przy kawie z sączącą się w tle muzyczką. :)

To zupełnie tak jak ja. Tylko używamy do tego innych narzędzi.

paparapa
31.10.22, 17:41
Chętnie się dowiem, o które zdjęcia konkretnie chodzi. Nie żebym chciał ich za wszelką cenę bronić, tylko zrozumieć z czego wynika ta opinia. Czy to nieodpowiednie ustawienia, czy ograniczenia sprzętowe, czy taka a nie inna "wizja artystyczna", czy może przyzwyczajenie odbiorcy od dużo mocniej obrobionych zdjęć? Nie uważam się za ponadprzeciętnie utalentowanego fotografa, ale podstawy raczej mam opanowane, a i jakiś tam zmysł estetyczny przez te kilkanaście lat robienia zdjęć zdążyłem wypracować, więc przypadkowych zdjęć nie publikuję. Gdybym uważał, że gdzieś mi brakuje DRu czy kontrastu, to na pewno bym się takim zdjęciem nie chwalił :)



Ok "Dotarło" do mnie, że robisz te eksporty do JPGi po zrobieniu zdjęcia. Ja przyjąłem, że robisz ustawienia przed. Mój błąd .
W takim razie jak oceniasz jak ma wyglądać efekt końcowy? W puszce na wyświetlaczu, czy w kompie?

Wiadomym jest ,że nie da się zrobić wszystkich zdjęć idealnie. I są one przejawem naszej indywidualności.
Jednak chowanie szumów w głębokim cieniu narożników... sorry tego nie kupuję. Jeśli sprzęt nie wyrabia, to albo nie robię już takich zdjęć, lub zmieniam sprzęt.
Nie kupuję też tak mocnego tonowania światła słonecznego i refleksów świetlnych na szybach.
Nie zachwyca mnie również, gdy histogram pokazuje niemal jedno stopniowy deficyt światła na zdjęciu z rozświetloną słońcem sceną.


Jak pozwolisz, to wkleję tu do porównania Twoje fotki. I moje poprawione według mojego widzimisię. :).

pstrykacz_smartfonowy
31.10.22, 19:14
Jednak chowanie szumów w głębokim cieniu narożników... sorry tego nie kupuję. Jeśli sprzęt nie wyrabia, to albo nie robię już takich zdjęć, lub zmieniam sprzęt.
Nie kupuję też tak mocnego tonowania światła słonecznego i refleksów świetlnych na szybach.
Nie zachwyca mnie również, gdy histogram pokazuje niemal jedno stopniowy deficyt światła na zdjęciu z rozświetloną słońcem sceną.
.

A to nie jest tak, że oceniasz na podstawie możliwości tego, że masz FF i jestes przyzwyczajony jednak do wyższych parametrów i większych możliwości obróbki? Om1 (a wcześniej m1 mark 2 i 3) stanął na fizycznej granicy tego co możemy wycisnąć z matrycy tej wielkości (plus limit 12/10 bitów) i będzie przegrywał z większymi matrycami.I błędnie poprowadzoną kampanią marketingową która powinna położyc nacisk na szybkości zdjęć (ograniczonej buforem), lepszym autofocusie - więcej punktów i szybszy procesor, lepszy wizjer i tego typu rzeczy, a nie lepszych/wyższych możliwościach fotograficznych matrycy?

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Matryca BSI może, ale nie musi dawać zysk w postaci mniejszych szumów
czego przykładem może być Nikon Z5 [bez BSI] w porównaniu z Z6 [z BSI] Z5 szumi mniej.
...ale dynamikę tonalną ma niższą

Jakby co to Z5 jest teraz na promocji za 5300 i np. z 24-70/4 za 7600

No to zaczynamy lądować w pozycji "ile masz pieniędzy i co jesteś w stanie uzyskać/jakie możliwości fotograficzne za te pieniądze" Nie rozumiem dlaczego nikon nie tłumaczy instrukcji na język polski -można pobrać po angielsku gdzie mają 750-950 stron wpdf (też i do z7,z6 czy z9) a u nas tylko online.
Teraz przy tych cenach świadomi ludzie będą rozważniej kalkulować jaki system im się opłaca w stosunku do możliwości i potencjału rozbudowy systemu.

paparapa
31.10.22, 19:24
A to nie jest tak, że oceniasz na podstawie możliwości tego, że masz FF i jestes przyzwyczajony jednak do wyższych parametrów i większych możliwości obróbki? Om1 (a wcześniej m1 mark 2 i 3) stanął na fizycznej granicy tego co możemy wycisnąć z matrycy tej wielkości (plus limit 12/10 bitów) i będzie przegrywał z większymi matrycami.I błędnie poprowadzoną kampanią marketingową która powinna położyc nacisk na szybkości zdjęć (ograniczonej buforem), lepszym autofocusie - więcej punktów i szybszy procesor, lepszy wizjer i tego typu rzeczy, a nie lepszych/wyższych możliwościach fotograficznych matrycy?

Jak sam zauważyłeś w kampanii reklamowej nakłamano ewentualnym nabywcom, że aż przykro. Niech teraz się tłumaczą tym co się nabrali. .... Tylko kto będzie o to pytał. Ogon pod siebie i cicho sza. :)

Ja mam nie tylko FFa. Mam DXa, Mam MFT , mam drona i telefon . I ze wszystkich tych szkaradztw zamieszczam zdjęcia w swoich wątkach.
Nie jest prawdą, że MFT jest do ... bani. Nie, ten system jest dobry do zdjęć w dobrym świetle, na niskiej czułości i raczej z dłuższymi szkłami.
Niektórzy preferują go ze względów wagowo wielkościowych.
Sprzęty z innymi matrycami mają różne właściwości. Zamierzając robić zdjęcia, zastanawiam się jaki sprzęt zabrać ze sobą, i wybieram taki, który ma szansę
sprawić się najlepiej. Tyle i aż tyle.

dcs
31.10.22, 19:27
https://4.img-dpreview.com/files/p/TS1120x1120~forums/65933780/a4bffa179693449487e6969983eaf6b3

paparapa
31.10.22, 19:39
No to zaczynamy lądować w pozycji "ile masz pieniędzy i co jesteś w stanie uzyskać/jakie możliwości fotograficzne za te pieniądze" Nie rozumiem dlaczego nikon nie tłumaczy instrukcji na język polski -można pobrać po angielsku gdzie mają 750-950 stron wpdf (też i do z7,z6 czy z9) a u nas tylko online.
Teraz przy tych cenach świadomi ludzie będą rozważniej kalkulować jaki system im się opłaca w stosunku do możliwości i potencjału rozbudowy systemu.

Od zawsze cena ponoć jest wyznacznikiem jakości.
Ale teraz producenci mają trudniej ze względu na możliwość szybkiej weryfikacji jakości ich produktu.

Cóż Ci da czytanie instrukcji? Wypożycz aparat na dwa wolne dni, i będziesz miał odpowiedzi na wszystkie nurtujące Cie pytania.
Nie ma chyba obecnie lepszej oferty od Nikona Z5. Z kitem można znaleźć za ca. 6 k PLN . Jak dla mnie to rewelacyjna cena.
Można iść też w Sony, jeśli ktoś jest w stanie zdzierżyć to menu. :)

pstrykacz_smartfonowy
31.10.22, 19:52
Ale teraz producenci mają trudniej ze względu na możliwość szybkiej weryfikacji jakości ich produktu.

Cóż Ci da czytanie instrukcji? Wypożycz aparat na dwa wolne dni, i będziesz miał odpowiedzi na wszystkie nurtujące Cie pytania.
Nie ma chyba obecnie lepszej oferty od Nikona Z5..
Można iść też w Sony, jeśli ktoś jest w stanie zdzierżyć to menu. :)

Dobrze,że dzięki netowi użytkownicy mają szanse na weryfikacje marketingu.
Ja czytam instrukcje, bo często można dowiedzieć się rzeczy i poznać funkcje o których człowiek nie ma pojęcia i nie ma pojęcia,że coś takiego mogli wymyślić i daje to szanse na prawidłową obsługę.
Fakt, dzisiaj Z5 to baaaardzo ciekawa oferta do wejścia w system.
a7mark4 i a7r5 i chyba a1 mają nowe menu. Ludzie też narzekają na olkowe menu a dla mnie jest ono całkiem znośne jak się je pozna... również przy pomocy instrukcji:idea:

dcs
31.10.22, 20:01
A7 II 1000 tańszy, ale Nikon fajniejszy https://mirrorlesscomparison.com/preview/nikon-z5-vs-sony-a7-ii/
RP 900 tańszy https://mirrorlesscomparison.com/preview/nikon-z5-vs-canon-eos-rp/
(https://mirrorlesscomparison.com/preview/nikon-z5-vs-canon-eos-rp/)
Duży, rozdzielczy wizjer dobry do starych manualnych obiektywów.

epicure
31.10.22, 20:13
…jak oceniasz jak ma wyglądać efekt końcowy? W puszce na wyświetlaczu, czy w kompie?

Na wyswietlaczu. Na kompie te zdjęcia tylko archiwizuję i zmniejszam do publikacji. Gdybym wtedy zauważył, że coś wygląda nie tak, jak chciałem, to bym poprawiał. Ale zdarza się to sporadycznie.


…chowanie szumów w głębokim cieniu narożników... sorry tego nie kupuję.

Masz na myśli chowanie szumu pod winietą w narożnikach? Niczego takiego nie robię. Gdyby szum mi bardzo przeszkadzał, to bym po prostu odszumił RAWa. Z reguły jednak szum pozostaje taki, jaki wyszedł i niczego z nim nie robię.


Nie kupuję też tak mocnego tonowania światła słonecznego i refleksów świetlnych na szybach.
Nie zachwyca mnie również, gdy histogram pokazuje niemal jedno stopniowy deficyt światła na zdjęciu z rozświetloną słońcem sceną.

Na którym zdjęciu? Bo możliwości gaszenia świateł w silniku JPEG Olympusów są znikome (niestety, w Fuji są dużo lepsze), więc uzyskanie tak drastycznych efektów nawet nie jest możliwe.


Jak pozwolisz, to wkleję tu do porównania Twoje fotki. I moje poprawione według mojego widzimisię. :).

No dobra. Nie wiem, czy to odpowiedni wątek, ale proszę bardzo.

paparapa
31.10.22, 20:21
A7 II 1000 tańszy, ale Nikon fajniejszy https://mirrorlesscomparison.com/preview/nikon-z5-vs-sony-a7-ii/
RP 900 tańszy https://mirrorlesscomparison.com/preview/nikon-z5-vs-canon-eos-rp/
(https://mirrorlesscomparison.com/preview/nikon-z5-vs-canon-eos-rp/)
Duży, rozdzielczy wizjer dobry do starych manualnych obiektywów.

Z6 nagrywa filmy z wykorzystaniem całej powierzchni sensora w 10 bitach. A po płatnej aktualizacji w 12 bitach.

m_a_g
31.10.22, 20:36
Można iść też w Sony, jeśli ktoś jest w stanie zdzierżyć to menu. :)
Zaraz tam zdzierżyć... zalezy od modelu... w Sony A1 menu jest znakomite :wink:

dcs
31.10.22, 20:58
Ja o zdjęciach.
Z5 też nagrywa z całego sensora -tyle że nie w 4K. I tak to lepiej niż A7 II.

Z6 kosztuje 9000.

paparapa
31.10.22, 20:58
Na wyswietlaczu. Na kompie te zdjęcia tylko archiwizuję i zmniejszam do publikacji. Gdybym wtedy zauważył, że coś wygląda nie tak, jak chciałem, to bym poprawiał. Ale zdarza się to sporadycznie.



Masz na myśli chowanie szumu pod winietą w narożnikach? Niczego takiego nie robię. Gdyby szum mi bardzo przeszkadzał, to bym po prostu odszumił RAWa. Z reguły jednak szum pozostaje taki, jaki wyszedł i niczego z nim nie robię.



Na którym zdjęciu? Bo możliwości gaszenia świateł w silniku JPEG Olympusów są znikome (niestety, w Fuji są dużo lepsze), więc uzyskanie tak drastycznych efektów nawet nie jest możliwe.



No dobra. Nie wiem, czy to odpowiedni wątek, ale proszę bardzo.


To w tym momencie już wszystko jest dla mnie jasne. Nie wiem skąd przyszedł Ci do głowy pomysł,
aby parametry do wywołania JPGa w puszce dobierać na podstawie oględzin obrazu na wyświetlacza aparatu.
Monitory w aparatach, a szczególnie w Olku to za przeproszeniem najgorszy paździerz jaki widziałem.
Żeby nie było lekko. Nawet na jednym z lepszych monitorów w Nikonie Z nie widać poprawnie kolorów i kontrastu.
Te monitory służą do obsługi menu i podglądu zdjęć w sensie ewentualnej ostrości czy kadru.

Natywny kontrast takiego monitora nie przekracza 200. Monitory stacjonarne miewają 1000 i więcej...

Taki workflow to całkowite zignorowanie zasad pracy z kolorem. To mz jest totalna katastrofa.

epicure
31.10.22, 21:01
Sam nie wiem jak ja to robię.

paparapa
31.10.22, 21:07
Zaraz tam zdzierżyć... zalezy od modelu... w Sony A1 menu jest znakomite :wink:

Szanowny kolego.... jak by to dyplomatycznie ująć..... :)
A zresztą nieważne. :mrgreen:
Jak byś miał jakiegoś wolnego A1, to ja z chęcią go od Ciebie przyjmę w prezencie.
Jeśli nie masz A1, to zadowolę się innym Sony z ładnym menu.:mrgreen:

pstrykacz_smartfonowy
31.10.22, 21:40
No przecież dla niego to zaledwie 6500. U nas tyle om5 kosztuje :mrgreen:

m_a_g
31.10.22, 22:38
Jeśli nie masz A1, to zadowolę się innym Sony z ładnym menu.:mrgreen:
Powiem tak - krytyka menu w Sony na forum Olympusa to trochę taki "przyganiał kocioł garnkowi" :-)
Faktycznie, uważam że Canon / Nikon mają najepsze menu, no ale skoro ja się nauczyłem menu w Olympusie i nie narzekam na nie, to Ty możesz sobie poradzić z Sony, wierzę w Ciebie :-)

paparapa
31.10.22, 22:50
Powiem tak - krytyka menu w Sony na forum Olympusa to trochę taki "przyganiał kocioł garnkowi" :-)
Faktycznie, uważam że Canon / Nikon mają najepsze menu, no ale skoro ja się nauczyłem menu w Olympusie i nie narzekam na nie, to Ty możesz sobie poradzić z Sony, wierzę w Ciebie :-)

Fajnie że tak we mnie wierzysz. To bardzo miłe z Twojej strony.
To co, kiedy mogę się spodziewać przesyłki? Już nie mogę się doczekać, kiedy rozpocznę naukę. :mrgreen:

m_a_g
31.10.22, 22:52
Na Twoim miejscu już bym wyglądał przez okno :-)

Bodzip
31.10.22, 23:56
Stop, stop, stop. Jest 18% inflacji. Nie wydawajcie pieniędzy :)

paparapa
1.11.22, 00:01
Stop, stop, stop. Jest 18% inflacji. Nie wydawajcie pieniędzy :)

Gdzie Ty takie bzdury czytasz? 18% to ma śmietana. :mrgreen:

jagger
1.11.22, 17:21
Brak ładowarki w zestawie do OM1 to trochę smutna sprawa....

epicure
24.11.22, 16:14
Wyszedł firmware 1.3 z kolejną poprawką działania C-AF.

ems
25.11.22, 15:15
No i dzisiaj pierwsze obniżki cen :) + cashbach 900 zł.

lcf
27.11.22, 12:27
No i dzisiaj pierwsze obniżki cen :) + cashbach 900 zł.

No i na coś takiego właśnie czekałem :). Niektóre sklepy jeszcze jakieś dodatki dorzucają, więc warto na to zwrócić uwagę - ja się skusiłem na ofertę z dodatkową baterią BLX-1 (przydatna rzecz, do EM-1 dokupowałem).

epicure
28.11.22, 15:01
Wychodzi ok. 8000 zł za puszkę już po odliczeniu cashbacku, a Camfoto, FotoPlus i Fotojoker dorzucają jeszcze jakieś gratisowe gadżety.

lcf
30.11.22, 21:51
Brak ładowarki w zestawie do OM1 to trochę smutna sprawa....

Tia... Chyba największe rozczarowanie / WTF po przesiadce z E-M1 - tam po prostu wymieniałem baterię, zużyta do ładowarki, i można było działać dalej. A w OM-1 trzeba niestety puszkę uziemić, żeby zużytą baterię naładować - a jako że zestaw z dodatkową baterią wziąłem, to przez 5h z aparatu nie mogłem korzystać (po 2.5h na sztukę).

Za osobną oryginalną ładowarkę (BCX-1) sobie 600zł w sklepach życzą - nie wiem po kiego grzyba podwójna i dlaczego taka droga, bo ładowarki USB-C z PD zazwyczaj poniżej 100zł kosztują. Na amazon.de znalazłem zamiennik za 22 EUR dedykowany do tych nowych baterii (BLX-1) z samymi pozytywnymi opinii (marki PATONA), więc za kilka dni będę testował.

Co do samego aparatu (pierwsze wrażenia):
1. Wielkiej różnicy w jakości obrazu vs E-M1 nie widzę, ale w sumie już E-M1 nie miałem tu za dużo do zarzucenia - przy ISO do 1600 sprawował się przyzwoicie, a z wyższych za bardzo nie korzystam - do tego wynikowe zdjęcia zazwyczaj na 2 MP ekranie oglądam :).
2. AF - tu czuć ogromny postęp, i bardzo mi się podoba Subject Detection - działa naprawdę zacnie (firmware 1.3). ALE nie wiem czemu zostały rozdzielone ustawienia Face & Eye Detection (dostępne z głównego ekranu) i Subject Detection (zakopane głęboko w menu) - żeby przełączyć się między wykrywaniem ludzi i kotów za każdym razem trzeba się przekopywać przez menu - bardzo uciążliwe, a bez problemów można by to było zorganizować w jednym menu dostępnym z głównego ekranu. Mam nadzieję, że to poprawią przy okazji którejś aktualizacji firmware.
3. Podoba mi się możliwość bardziej precyzyjnego ustawienia opcji auto ISO w korelacji do czasu naświetlania (w trybie priorytetu przysłony, A) - np. żeby aparat podbijał ISO dopiero jak czasy będą wychodziły dłuższe, niż np. 1/50 sekundy. W E-M1 tego nie było, a przydatny drobiazg.

To tyle co tak na szybko mi przychodzi do głowy, po kilku chwilach zabawy wczoraj i dzisiaj. Inne nowe funkcje (sporo tego w menu), których w E-M1 nie miałem, będę sobie na spokojnie rozpoznawał w ciągu najbliższych tygodni. Ogólne wrażenia - mimo sporej irytacji z powodu braku ładowarki - bardzo pozytywne. Cena mimo promocji i cashbacku nadal wysoka, ale że puszkę poprzednią 8 lat temu kupowałem i z OM-1 też planuję kilka lat korzystać, oraz biorąc pod uwagę, że dla miłośników u43 to chyba najlepsza obecnie dostępna na rynku puszka do fotografii - do przeżycia :).

Hiszpan63
1.12.22, 11:06
Tia... Chyba największe rozczarowanie / WTF po przesiadce z E-M1 - tam po prostu wymieniałem baterię, zużyta do ładowarki, i można było działać dalej. A w OM-1 trzeba niestety puszkę uziemić, żeby zużytą baterię naładować - a jako że zestaw z dodatkową baterią wziąłem, to przez 5h z aparatu nie mogłem korzystać (po 2.5h na sztukę).

Za osobną oryginalną ładowarkę (BCX-1) sobie 600zł w sklepach życzą - nie wiem po kiego grzyba podwójna i dlaczego taka droga, bo ładowarki USB-C z PD zazwyczaj poniżej 100zł kosztują. Na amazon.de znalazłem zamiennik za 22 EUR dedykowany do tych nowych baterii (BLX-1) z samymi pozytywnymi opinii (marki PATONA), więc za kilka dni będę testował. ........ W Shopee i innych aliexpresach są ładowarki od 40 zł . W Notopstryk.pl we Wrocławiu bodaj za niecałe 90 zł.

epicure
1.12.22, 11:29
Teraz już nikt nie dodaje ładowarek do zestawów. Kiedyś to traktowałem jako wadę, ale chyba już przywykłem. Mam nadzieję, że taki sam los czeka paski do aparatów, bo te fabryczne to tylko plastikowe śmieci.

canimo
4.12.22, 19:10
Tia...

2. AF - tu czuć ogromny postęp, i bardzo mi się podoba Subject Detection - działa naprawdę zacnie (firmware 1.3). ALE nie wiem czemu zostały rozdzielone ustawienia Face & Eye Detection (dostępne z głównego ekranu) i Subject Detection (zakopane głęboko w menu) - żeby przełączyć się między wykrywaniem ludzi i kotów za każdym razem trzeba się przekopywać przez menu - bardzo uciążliwe, a bez problemów można by to było zorganizować w jednym menu dostępnym z głównego ekranu. Mam nadzieję, że to poprawią przy okazji którejś aktualizacji firmware.


.


Nie trzeba sie przekopywac przez cale menu, w kazdym razie wystarczy sie przekopac jeden raz.
Subject detection da sie wyciagnac pod guzik. Jedynym problemem jest ze potem, zeby zmienic, musisz jednoczesnie naciskac ten guzik i krecic przednim badz tylnym kolkiem, wiec wyciagnac trzeba tak, zeby reka dala rade to obsluzyc. Sporo osob robiacych zwierzeta ma to pod AEL, ja mam pod jednym z tych dwoch obok obiektywu.

Tyle, ze ludzie i koty to osobna funkacja. przynajmniej w 1,0 wersji. Ludzie to wykrywanie twarzy, koty sa w subject detecion razem z ptakami, samolotami, pojazdami. Powinno dac sie wlaczyc obie jednoczesnie (nie sprawdzalam, bo mam twarze wylaczone).

Mi sie niestety nie chce polaczyc z kompem, a przez smartfona informuje mnie , ze moj firmware 1,0 jest najnowszy. Wiec z dobrodziejstw 1,3 nie korzystam, dalej mam problemy z ostroscia przy odleglosciech ponad 4m, nawet na bardzo czystym tle.

koza
4.12.22, 20:01
Mam nadzieję, że taki sam los czeka paski do aparatów, bo te fabryczne to tylko plastikowe śmieci.

A tu konkretnie o Olympusie mówisz? Co prawda mam sprzęty tylko kilka lat, ale 0 oznak zmęczenie materiału...

epicure
5.12.22, 09:53
Mówię o wszystkich producentach. Niezależnie od jakości tych pasków, większość ludzi pewnie i tak korzysta z własnych, bo nie chce być chodzącą reklamą marki.

Hiszpan63
5.12.22, 12:50
Mówię o wszystkich producentach. Niezależnie od jakości tych pasków, większość ludzi pewnie i tak korzysta z własnych, bo nie chce być chodzącą reklamą marki. ... dziwne rzeczy opowiadasz , biorąc pod uwagę , że chodzisz po mieście . Większość ludzi korzysta właśnie z firmowych pasków . Im bardziej wyeksponowany napis tym lepiej . Doskonale to widać zwłaszcza w łyk-endy , gdy na spacerniakach warszawskich aż się roi od "fotografów" . Nic mi do tego , bo nie wolno generalizować . Ja tam wychwytuję kto foci dla hobby , a kto dla lansu . Pomijam zawodowców , bo i takich podziwiam czasem na mieście . Dobry pasek , to w sumie nie majątek , ale jeśli oryginał nie razi , to czemu nie korzystać . Mam dwa stare modele do Olka (te czarne ) Nowych . kolorowych faktycznie nie miałem odwagi zamontować . Nie mniej jakoś , nie wstydzę się napisu Olympus . Nie obnoszę się również z Nikonem . Każdy aparat jest bardzo dobry , pod warunkiem , ze się go ma pod ręką .

epicure
5.12.22, 13:18
Tak było, 15 lat temu. Gdzie się nie obejrzałeś, Canon 400D wiszący na szyi na firmowym oczojebnym pasku. Ale teraz mamy już prawie 2023 rok, widok kogokolwiek z aparatem w ręku na mieście jest równie częsty, jak widok Pigmeja. Jak ktoś już się z aparatem trafi, to wiadomo, że to albo hipster z paskiem ze skóry i plecionki, albo pasjonat/zawodowiec z Peak Designem ;)

fret
5.12.22, 14:28
Macie fajne problemy ;)

canimo
6.12.22, 03:45
Ja tam sie zgadzam. Mam w domu ze 3 badziewne paski, nosze na wlasnym, duzo wygodniejszym. Nawet nie chodzi, ze za to place, ale ze je skladuje razem z pudelkiem, bo jakby odsprzedawac itp itd. Nie warto ich bylo produkowac, czysty smiec.
Ale ladowarka to chyba troche insza inszosc. Mi tam by odpowiadala systemowa w komplecie.

koza
6.12.22, 08:15
większość ludzi pewnie i tak korzysta z własnych, bo nie chce być chodzącą reklamą marki.


Jak ktoś już się z aparatem trafi, to wiadomo, że to albo hipster z paskiem ze skóry i plecionki, albo pasjonat/zawodowiec z Peak Designem


Nie warto ich bylo produkowac, czysty smiec.

To ja chyba znowu jakiś dziwny jestem. Wszystkie aparaty, które mam/miałem noszone były na oryginalnych paskach (no dobra, w Zenicie nie jestem pewien czy to był oryginał...). Moja rodzina też korzysta z oryginałów dostarczonych razem z aparatem. Najstarszy z moich pasków (Olympusa) ma jakieś 16 lat.

Koriolan
6.12.22, 09:18
Dopiero dwa miesiące temu kupiłem pierwszy pasek do aparatu. Od PD

epicure
6.12.22, 09:43
No cóż, trzeba pogodzić się z tym, że to forum nie jest odbiciem aktualnych trendów ;)

canimo
6.03.23, 17:27
Nie chodzi o trendy, a o wygode i dyskrecje. Nie mialam ochoty na napis marki. Nie uzywalam oryginalnych paskow, tylko zaczepu od PD, az kupilam pasek... od PD.
Jest duzo wygodniejszy do dlugiego noszenia, roznica jest tym wieksza, im ciezszy obiektyw, wiec mogles nie zauwazyc. Miekszy, lepiej sie uklada.

A weszlam by zamiescic link do filmiku, bo widze po rozmowie w innym dziale, ze jeszcze nie wszyscy zaprzyjaznili sie z nowymi olkami (tez mam problemy). Moze komus sie przyda. https://www.youtube.com/watch?v=XvNtVLFYWpk

koza
6.03.23, 19:54
A jakiś konkretny model tego paska polecisz? Ja potrafię po parę godzin z aparatem uwieszonym na szyi w kółko łazić....

canimo
7.03.23, 01:53
Normalny pasek od peak design. Nie wersja light.
Tez uwazalam, ze to gadzeciarstwo, ale noszenie 300 pro troche meczylo. Sprobowalam i nie zaluje.

Arturi
16.03.23, 10:33
Takie pytanko-ankieta do użytkowników OM-1. Czy wam też tak źle się używa obu pokręteł w OM-1? Nie dość, że są one umieszczone nie tak - tylne za głęboko, a przednie ma ten rant uchwytu pod spodem zbyt blisko to jeszcze są one niewygodne, za wąskie i nie chodzą tak zgrabnie jak w poprzednich jedynkach? Mam OM-1 od roku, E-M1 markIII i E-M10 markIIIs dłużej i w dwóch ostatnich pokrętła chodzą jak marzenie. A może mój OM-1 jest wadliwy i powinienem go do serwisu posłać? Jak u Was te pokrętła działają?

ogc13
16.03.23, 14:00
Takie pytanko-ankieta do użytkowników OM-1. Czy wam też tak źle się używa obu pokręteł w OM-1? Nie dość, że są one umieszczone nie tak - tylne za głęboko, a przednie ma ten rant uchwytu pod spodem zbyt blisko to jeszcze są one niewygodne, za wąskie i nie chodzą tak zgrabnie jak w poprzednich jedynkach? Mam OM-1 od roku, E-M1 markIII i E-M10 markIIIs dłużej i w dwóch ostatnich pokrętła chodzą jak marzenie. A może mój OM-1 jest wadliwy i powinienem go do serwisu posłać? Jak u Was te pokrętła działają?

Mam tak samo.
W Em1II po prostu kładło się rękę i wszystko było cool.
A w OM1 ergonomia to trochę porażka.
Trzeba mocno paluchy wyginać żeby trafić w to co się chce.
No i te kółka to mam wrażenie jakby mi raniły paluchy podczas kręcenia.

m_a_g
16.03.23, 14:16
Mam tak samo.
W Em1II po prostu kładło się rękę i wszystko było cool.
A w OM1 ergonomia to trochę porażka.
Trzeba mocno paluchy wyginać żeby trafić w to co się chce.
No i te kółka to mam wrażenie jakby mi raniły paluchy podczas kręcenia.

Nie jest to czasami Wasze przyzwyczajenie? W sensie oczekujecie że wszystko będzie identycznie jak w starszych modelach, i przeszkadza wam nie tyle zła ergonomia, co fakt że jest inaczej niż było?
Moja przygoda z OM-1 była krótka ale nie mogę powiedzieć że ergonomia była zła - z tym że ja jestem przyzwyczajony do używania różnych aparatów.

ogc13
16.03.23, 14:52
Chyba to nie kwestia przyzwyczajenia.
Wziąłem teraz do ręki dwa body em1ii i om1 i wnioski takie:

Kręcenie tylnym kółkiem
W em1ii bardzo naturalny ruch kciuka. Nie trzeba nic wyginać pod dziwnym kątem. Dodatkowo kręcąc tylnym kółeczkiem nie tracisz na jakości chwytu (trzymasz cały czas pewnie).
W om1 trzeba dziwnie odgiąć kciuk żeby kręcić w prawo. No i tracisz pewność chwytu.

Kręcenie przednim kółkiem.
Tutaj różnica jakby mniejsza i nie traci się pewności uchwytu, ale szczerze mówiąc bardziej pasuje mi em1ii.
Dodatkowo umieszczenie spustu migawki w em1ii w środku kółeczka jest fajniejsze bo tam intuicyjnie się szuka spustu. W om1 trzeba palucha podnieść do góry i macać gdzie ten spust jest.

Sorry za jakość fotek ale tak szybko wrzucałem bo w pracy jestem :)
(a ten kurz to jakoś w momencie robienia zdjęcia osiadł na tych aparatach - przysięgam nie było go wcześniej :) )
253413

m_a_g
16.03.23, 15:14
Jak dla mnie to ciągle Twoje przyzwyczajenie.
Zwłaszcza że cały porównujesz z EM1II.
Dla mnie przednie kółko w OM-1 jest umieszczone - moim zdaniem - tam gdzie powinno - w większości aparatów tak jest - a w EM1II jest właśnie dziwne.
Tak samo tylne kółko, w moim odczuciu również jest dobrze umieszczone i nie muszę dziwnie wyginać kciuka ani nie tracę pewności chwytu.

Zresztą zobacz - w OM-1 jest tak samo jak w Sony, Nikonie, a nawet Olympusie E-M1X.

253414253415253416253417

ogc13
16.03.23, 16:20
Może mamy różne rozmiary łapek i paluchów i Tobie bardziej pasuje.
Ja odczuwam dyskomfort i nie jest to kwestia przyzwyczajenia (mam OM1 od marca 2022 - już bym się przyzwyczaił).


253418

Arturi
16.03.23, 16:55
Ooooo, czyli nie jestem osamtniony w kółkowych odczuciach :grin:. Z przednim kółkiem największym problemem jest to, że jest za blisko rantu który jest pod nim, a do tylnego trzeba bardziej paluch wyginać. Oba mają ten problem, że działają bardziej topornie niż w poprzednich jedynkach i po dłuższym używaniu palce cierpią.
Nie sądzę, żeby to była kwestia przyzwyczajenia. Przez rok nie miałem E-M1marIII i używałem tylko OM-1.Niedawno dokupiłem E-M1 markIII jako drugie body i szok. Jego kółka są genialne, wygodne i po dłuższym używaniu paluchy nie bolą. Ot co.

m_a_g
16.03.23, 16:57
Jasna sprawa, co dobre dla jednego, niekonieczne pasuje komuś innemu. No w każdym razie ja na ergonomię OM-1 nie narzekam (też mam duże dłonie, rękawiczki rozmiar L noszę).

Arturi
16.03.23, 17:02
No tak, wszystkich się nie uszczęśliwi. Cóż zrobić. Muszę się przyzwyczaić :grin:.

dcs
16.03.23, 17:29
Przednie pokrętło zatoczyło koło. https://camerasize.com/compact/#840,202,887,ha,f

Bodzip
16.03.23, 18:12
Przednie kółko w OM-1 jest identycznie usytuowane jak w starym E-30

dcs
16.03.23, 18:29
Ale tam spust był bardziej poziomo https://www.dpreview.com/files/p/articles/3693391491/images/allroundview.jpeg

A tu mamy jak w E-5, E-3 https://camerasize.com/compact/#840,887,202,ha,r

Ciekawe czy zrobili to z myślą o użytkownikach innych systemów potencjalnie kupujących OM-1?

https://camerasize.com/compact/#887,883,795,814,ha,f

Koriolan
16.03.23, 19:20
miałem to samo wrażenie jak wziąłem OM- 1 do ręki. Fszystko było nie tam gdzie trzeba.

Hiszpan63
16.03.23, 20:20
miałem to samo wrażenie jak wziąłem OM- 1 do ręki. Fszystko było nie tam gdzie trzeba. ... nie przesadzacie trochę ?? .. z tego się nie strzela w walce o życie . Dla mnie spust migawki mógłby być w każdym aparacie całkiem poziomo ... Miałem w ręku OM-1 . Faktycznie kółka chodziły z dziwnym oporem , ale tez trudniej je przypadkowo przestawić.

253424

.... a z tego się strzela , Chociaż na ogół tylko raz ..

paparapa
16.03.23, 20:38
... nie przesadzacie trochę ?? .. z tego się nie strzela w walce o życie . Dla mnie spust migawki mógłby być w każdym aparacie całkiem poziomo ... Miałem w ręku OM-1 . Faktycznie kółka chodziły z dziwnym oporem , ale tez trudniej je przypadkowo przestawić.

253424

.... a z tego się strzela , Chociaż na ogół tylko raz ..

OM1 w porównaniu do tego sprzętu jest super wygodny. Robiąc zdjęcia OM-em, wystarczy tylko trochę wyginać kciuka i da się z nim żyć.
W powyższym wynalazku nie za bardzo widzę możliwość użycia kciuka do jego obsługi.
Co najwyżej można używać to coś, jako trochę mniej bezpiecznego młotka. :mrgreen:

dcs
16.03.23, 20:39
To po co bębenek?
-Chyba że do ruletki z samym sobą.

epicure
16.03.23, 20:44
Nie miałem żadnych problemów z kółkami w OM-1. Za to zaskoczyła mnie wielkość uchwytu, do której przyzwyczajałem się przez jakiś czas.

m_a_g
16.03.23, 21:52
Przednie pokrętło zatoczyło koło. https://camerasize.com/compact/#840,202,887,ha,f


Przednie kółko w OM-1 jest identycznie usytuowane jak w starym E-30

Ale przecież poziomy układ przedniego kółka to nic nowego tak czy owak. Taki E-M5 chociażby.
253432
Nie siedzę w Olympusie na tyle długo aby się wymądrzać ale czy to nie jest tak że to "inne" przednie kółko miały tylko E-M1 do E-M1 MK III?

dcs
16.03.23, 22:07
Ważne jest przyzwyczajenie do wzajemnego usytuowania i przedniego kółka i spustu.
[no chyba że ktoś kręci środkowym palcem, a spust naciska wskazującym :wink: ]

ogc13
16.03.23, 23:53
Gdybym był tak obdarzony jak na rys. poniżej to pewnie nie byłoby problemu :)
253434

Ale poważnie to ten mankament (w moim mniemaniu) jest do przeżycia.
Da się opanować.
Bardziej mnie martwią ostatnie doniesienia o słabym S-AF przy lowlight.
Robin Wong o tym kręci materiały YT.
O C-AF też coś dał ...
Ale nie wiem czy się nie obraził na Oly bo mu nie dali darmowego OM1 i dostał go dopiero od jakiegoś fana czy coś ...
https://www.youtube.com/watch?v=nUT_MXu1ILA&t=16s
https://www.youtube.com/watch?v=FIF2Aw70hx0

(https://www.youtube.com/watch?v=FIF2Aw70hx0)

canimo
17.03.23, 02:37
Wlasnie wrocilam z tropikow, gdzie troche bawilam sie w nocne makro.
Potwierdzam.
Mialam problemy z s AF z 60mm, pare ujec ucieklo w sposob doslowny, dodatkowo w trakcie uporczywej walki o wyostrzenie nocnego motyla oblazla mnie cala rodzina kleszczy.
Pompuje strasznie, potrafi stracic ostrosc raz zlapana. Na manualu tez bylo srednio.
Moze i z tego sie nie strzela, ale te udreki sa zbedne a nawet niebezpieczne.:)

Mialam tez ponownie problem z zaparownym od srodka wizjerem-troche mniejszy niz w poprzednim modelu, ale nie zostal calkowicie wyeliminowany.
Kolka i spust migawki tez mi srednio pasuja za to back button focus pod odzielnym guzikiem to swietna sprawa i nalezy do tych detali; ktore utrzymuja przy aparacie.

Generalnie jest sporo wad, wiekszosc zwiazana z AF, jednak prostota menu , wykrywanie obiektu, back button AF, powoduja ze niby czlowiek mysli o powrocie do poprzedniego modelu, lecz nie robi tego, albo sie waha.
Tylko przy tej cenie i napompowanych oczekiwaniach samo pojawianie sie takich mysli to porazka.

A tak, Robin sobie teraz uzywa. Zdecydowanie ma naped na wytykanie bledow, wczesniej wszystko bylo OK. Ale przynajmniej mamy zrownowazona opinie, moze z lekkim ochylem w strone krytyki.

Arturi
17.03.23, 09:20
Co do Robina to też mam takie dziwne wrażenie, że ma zajawkę na krytykę i czasami przesadza. A zaczęło się od Sigmy 16/f1,4 którą onegdaj objechał maksymalnie. Obiektyw który oceniał nie był nowy, za to był pożyczony. Nie znał jego historii, czy był uszkodzony, czy komuś upadł, nic o nim nie wiedział. Problem polega na tym, że jego opinia jest kompletnie odmienna do wszystkiego co można w necie znaleźć na temat tego obiektywu. Nawet w komentarzach dostawał sugestie od ludzi którzy go uzywają, że chyba miał jakiś uszkodzony egzemplarz i jakoś na to nie reagował. W każdym razie słucham go przez sitko bo różnie to z nim jest.

Wracając do OM-1 i problemów z S-AF to według moich testów rzeczywiście tak jest. Przy ustawieniu na najmniejsze pole AF potrafi się zgubić ale wystarczy go tylko przestawić na C-AF i już na tym samym motywie łapie ostrość. Przetestowałem to kilkakrotnie i za każdym razem tam gdzie S-AF sobie nie radził to C-AF dawał radę. Porównywałem te problemy S-AF z E-M1 markIII i rzeczywiście markIII radzi sobie trochę lepiej na S-AF, ale też potrafił się zgubić więc nie ma dramatycznej różnicy. Cóż, mam nadzieję, że w OM-1 problemy S-AF można ogarnąć softwareowo i że producent to zrobi. Szczerze mówiąc to dopóki Robin nie zwrócił na to uwagi to sam nie zauważyłem.

epicure
17.03.23, 12:51
Olek w poprzednich modelach zawsze trochę oszukiwał w AF-S. Jego priorytetem było potwierdzić ostrość za wszelką cenę. Jeśli w obszarze pola AF nie znalazł niczego wystarczająco kontrastowego, próbkował sobie poza tym obszarem. I tak udawało mu się cudem potwierdzać ostrość np. na gładkiej ścianie. Widocznie w OM-1 od tego odeszli na rzecz większej precyzji.

Druga sprawa to taka, że OM-1 ma znacznie mniejsze pole AF, które Robin myli z obszarem AF, bo stosuje starą logikę działania autofocusa, a ona nie ma zastosowania w OM-1. Zwiększenie obszaru nie zwiększa powierzchni pola AF.

Bodzip
17.03.23, 14:04
Za to G9 ma precyzyjny krzyżyk. Kiedyś w kopalni w Wieliczce ustawiłem obszar zamiast precyzji. wyszła kaszana.

ogc13
17.03.23, 16:26
Co do S-AF w OM1 to chłopaki ostro walczą :)
Materiał z dziś.

Peter Forsgård --> OM-1: Let's talk about S-AF https://www.youtube.com/watch?v=b79JWTosDCs


(https://www.youtube.com/watch?v=b79JWTosDCs)

epicure
17.03.23, 16:50
Ta międzykontynentalna przyjaźń się wkrótce skończy :D

pstrykacz_smartfonowy
18.03.23, 12:11
Robin szybko weryfikuje sprzęty :mrgreen:
Ciekawe co producent wymyśli?

m_a_g
25.04.23, 16:32
Taka luźna obserwacja po ostatnim tygodniu przeglądania setek jeżeli nie tysięcy zdjęć z wyjazdu - obrabiając RAW'y, nie widzę żadnych różnic w jakości obrazka pomiędzy OM-1 / E-M1 III.
Ba, powiem więcej, trudno mi zauważyć jakiekolwiek różnice pomiędzy OM-1 a E-M5 III :-)
Przy czym umówmy się, to nie jest krytyka, bo wszystkie w/w aparaty dają dobry obrazek i jestem zadowolony moje oczekiwania były ustawione na realistycznym poziomie, z tym że jeżeli ktoś ma E-M5 III czy E-M1 III i chce zmienić sprzęt na lepszy ze względu na dynamikę tonalną czy szumy, to od razu mówię nie warto, bo nie widać żadnych różnic.

epicure
25.04.23, 17:38
Minimalna różnica jest tylko w JPEGach.

paparapa
25.04.23, 19:37
Tak jak napisałem w tekście, oceniam ją na 1/3 EV w JPEGach.


Minimalna różnica jest tylko w JPEGach.

No to jak to właściwie jest?
Jest różnica czy nie? :mrgreen:

epicure
25.04.23, 19:59
Przecież oba zdania odpowiadają na Twoje pytanie.

m_a_g
26.04.23, 02:55
W sumie, jeżeli już być obiektywnym, to nowa matryca w OM-1 ma przewagę - to jest szybszy (ponad dwa razy) czas odczytu przy takich samych pozostałych parametrach.
Jako że fotografuję głównie na migawce elektronicznej, dla mnie to zaleta.
To trochę tak jak z matrycami w Z9 i Z7II, więc nie ma co narzekać.

piaseczek
22.01.24, 22:48
Nadchodzi odświeżony om-1:

https://www.43rumors.com/om-digital-big-announcement-on-january-30-new-om-1ii-9-18mm-mark-ii-and-150-600mm-lens-coming/

Roberto73
22.01.24, 23:07
Bardziej mnie ciekawi ten 150-600 , czy zmniejszą względem oryginału ;)

piaseczek
22.01.24, 23:25
Bardziej mnie ciekawi ten 150-600 , czy zmniejszą względem oryginału ;)

To pewnie sigma.

epicure
23.01.24, 11:54
Kończy się licencja na produkcję pod nazwą Olympus, trzeba przestawić maszyny na OM System. To świetna okazja, żeby dodać jakąś "pierdółkę" np. w postaci lepszego procesora i naliczyć za to odpowiednio wyższą cenę.

Koriolan
23.01.24, 11:56
Promocje na OM-1 wskazywały że nadchodzi następca. Mimo że to ledwie dwuletnia puszka - ale ten upgrade jakiś taki symboliczny, raczej chodzi o pozbycie się nazwy Olympus z body.
Matryca będzie ta sama, ciekawe czy procesor też - jeśli tak, może te 14 bit RAW w Hires trafią i do OM-1.

ta Sigma to będzie niestety BIGma.

Roberto73
23.01.24, 12:09
ta Sigma to będzie niestety BIGma.

Prawdopodobnie tak będzie, dlatego pisałem o oryginale. Ale tak czy siak jestem bardzo ciekaw wersji pod micro.

koza
23.01.24, 12:30
Też jestem jej wielce ciekaw. 600mm na m43 to już niezła ogniskowa - ludzie mają taką na Fuji a tu jeszcze więcej. A że będzie ciężka? Przecież na FF "biegają" z takimi cały czas.

jkr
24.01.24, 09:04
Bardziej mnie ciekawi ten 150-600 , czy zmniejszą względem oryginału ;) Napewno będzie lżejszy i mniejszy, a jeszcze jak będzie miał tak świetną stabilizację i możliwość podłączenia telekonwertera tak jak Olympus 100-400 to będzie super, przynajmniej dla mnie, a cena, no cóż to nie chleb, którego codziennie kupujemy.

Roberto73
24.01.24, 14:04
Napewno będzie lżejszy i mniejszy, a jeszcze jak będzie miał tak świetną stabilizację i możliwość podłączenia telekonwertera tak jak Olympus 100-400 to będzie super, przynajmniej dla mnie, a cena, no cóż to nie chleb, którego codziennie kupujemy.

Nie bądź taki pewny. Olympus 100-400 nie jest lżejszy od Sigmy 100-400 na FF. Raczej kwestia tego, która to wersja Sigma 150-600 będzie. Stawiam na stara C, oby poprawili tylko AF i stabilizację

jagger
24.01.24, 14:18
Czyli postepu w obrazowaniu nie będzie... nadal zostanę wiec przy em1 :-) ale 150-600 kusi

Roberto73
24.01.24, 14:21
Kusi, tylko jak nam cenę za to "cudo" dowalą jakieś 8999zl, to będzie boleć

jagger
24.01.24, 14:29
2.5 tys dolców podobno

Roberto73
24.01.24, 15:23
Tak, widziałem, cena to plota jeszcze ciągle

Koriolan
24.01.24, 18:09
Kusi, tylko jak nam cenę za to "cudo" dowalą jakieś 8999zl, to będzie bolećPrzecież to jest dalej oficjalna cena obecnego OM-1

Dobrze że będzie łatwo odróżnić bo starszy na napis Olympus na czole

Roberto73
24.01.24, 18:18
Przecież to jest dalej oficjalna cena obecnego OM-1

Dobrze że będzie łatwo odróżnić bo starszy na napis Olympus na czole
Odnosiłem się akurat do 150-600

jagger
30.01.24, 09:56
https://explore.omsystem.com/pl/pl/om-1-mark-ii?olycmp=soc-om1m2_opr_jan24-android-oi_share-link-om1m2_pdp
Prawie 11 tysi będzie koszfować

epicure
30.01.24, 10:55
Jeśli dobrze zrozumiałem, to ze zmian fizycznych jest tylko większy bufor i gumowe kółka. Reszta to software.

dcs
30.01.24, 11:17
Oficjalnie
2400$
2400 € [3000 z 12-40/2.8]
10990 zł

Większy bufor, to nie tylko zmiana softu.

Koriolan
30.01.24, 11:26
Cena na start 11 koła :) no to OM-1 mark I za połowę tej kwoty był dobrym strzałem

dcs
30.01.24, 11:47
OM-1 Mark II wejdzie na rynek 15 lutego z podobną ceną 10990 zł jak jego pierwsza generacja. W zestawie z najnowszym zoomem 150-600 mm lub popularną stałką 300 mm f/4 będzie więc na pewno atrakcyjną cenowo propozycję dla każdego miłośnika przyrody. https://www.fotopolis.pl/testy/aparaty/37467-om-system-om-1-mark-ii-pierwsze-wrazenia-i-zdjecia-przykladowe

epicure
30.01.24, 17:05
Ten filtr LiveGND i LiveND 128 wyglądają jak coś, czym mógłbym się pobawić. Dla ptasiarzy ten bufor może też by się przydał, choć osobiście chyba bym się wściekł, gdybym musiał przeglądać setki zdjęć jednego ptaszka :D

To, że musieli zrezygnować z logo Olympusa i korzystając z okazji wprowadzili drobne poprawki, zachowując 99,9% komponentów, to jasna sprawa. To, że chcą to sprzedać drożej, niż kosztuje teraz 2-letni już "dawca organów" OM-1 Mark I, też nie budzi mojego sprzeciwu. Ale ten rozdmuchany marketing do mnie nie przemawia. Przydałoby się w nim odrobinę więcej szczerości - mogłaby ona zadziałać na korzyść, klienci by to zrozumieli.

jagger
30.01.24, 19:03
Dziś na YT o 19:00 Dobas i Jakubczak będą namawiać do kupienia ;-)

dcs
30.01.24, 19:18
https://www.youtube.com/watch?v=8frKGQkOc_k

Bodzip
30.01.24, 19:31
G9 II kosztuje 8400,-

paparapa
30.01.24, 19:55
G9 II kosztuje 8400,-

Panie, ale to jakiś tam sobie panasonic....
Więc może tyle kosztować.
A "oly" to co innego. Bo to biżuteria.
I może właśnie jeszcze jest za tani. :mrgreen:

Na Leice nikt złego słowa nie powie. Grzecznie i bez szemrania wyciągają dziewczynki i chłopcy kasę i uiszczają podatek.
Żadnego mrum mrum....
Mimo że L jest bliźniaczy niemal do Panasa... :)

m_a_g
30.01.24, 19:56
Wiecie co... tak czytam, oglądam recenzje, i szlag mnie trafia. Wszędzie piszą jako jedną z zalet "poprawiony AF w stosunku do OM-1".
Tyko że dwa lata temu było dokładnie tak samo, najpierw zapowiedzi OM-1 i wciskanie kitu o niesamowitym AF dużo lepszym niż M1X. Następnie premiera, rozczarowanie tymże AF, i wciskanie kitu przez pana Przemka J i innych influencerów że AF jest zaje... fajny, to tylko błąd w oprogramowaniu, który rozwiąże nowy firmware, kupować, ludzie, kupować... Minęły dwa lata, nowe firmware nic nie pomogło, za to mamy teraz wersję MK II w cenie jeszcze wyższej niż startowała wersja MK I, i wychodzi na to że jak ktoś chce mieć działający AF to musi kupić nowy aparat, bo ten poprzedni. to co - wersja beta? Żaden inny znany mi producent aparatów nie stosuje takich chamskich zagrywek. Żenada do kwadratu.

epicure
30.01.24, 19:59
Bez przesady, każdy producent mówi, że w nowym aparacie jest lepszy AF, nawet jeśli jest taki sam. Bo co ma powiedzieć? Że AF już lepszy nie będzie?

dcs
30.01.24, 20:03
To nie jest nowy model.
OM-1 Mark II to płatna aktualizacja oprogramowania Olympus OM-1.

m_a_g
30.01.24, 20:05
epicure, to nie przesada. Jasne że każdy nowszy model jest (lub powinien) być lepszy. Ale żaden inny znany mi producent nie wypuszcza nowszym modeli z gorszymi parametrami za więcej, reklamuje je jako topowe, a jak się ludzie skarżą że AF nie działa to zamiast naprawić problem, inwestuje w kampanię influencerów wciskających kit że jest inaczej. Następnie zwodzi ludzi przez dwa lata, zachęca do zakupów i obiecuje rozwiazać problem nowym firmware. A na koniec zamiast firmware wypuszcza nowy model który trzeba kupić.

Nawet Sony, które generalnie nigdy nie wprowadza nowinek do starszych modeli tylko wypuszcza nowsze, tak nie postępuje. Bo te starsze modele w momencie wejścia na rynek dopieszczone i działają jak trzeba, nikt nie każe kupić i czekać na nowy firmware.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


To nie jest nowy model.
OM-1 Mark II to płatna aktualizacja oprogramowania Olympus OM-1.
10/10, lepiej bym tego nie napisał.

dcs
30.01.24, 20:08
Ciekawe jakiego upgradu Olympus OM-1 nigdy nie dostanie
żeby nie zagrozić mark II :?:

paparapa
30.01.24, 20:32
Wiecie co... tak czytam, oglądam recenzje, i szlag mnie trafia. Wszędzie piszą jako jedną z zalet "poprawiony AF w stosunku do OM-1".
Tyko że dwa lata temu było dokładnie tak samo, najpierw zapowiedzi OM-1 i wciskanie kitu o niesamowitym AF dużo lepszym niż M1X. Następnie premiera, rozczarowanie tymże AF, i wciskanie kitu przez pana Przemka J i innych influencerów że AF jest zaje... fajny, to tylko błąd w oprogramowaniu, który rozwiąże nowy firmware, kupować, ludzie, kupować... Minęły dwa lata, nowe firmware nic nie pomogło, za to mamy teraz wersję MK II w cenie jeszcze wyższej niż startowała wersja MK I, i wychodzi na to że jak ktoś chce mieć działający AF to musi kupić nowy aparat, bo ten poprzedni. to co - wersja beta? Żaden inny znany mi producent aparatów nie stosuje takich chamskich zagrywek. Żenada do kwadratu.

Bo to taka dziwna gra, w której jedni kłamią, a drudzy udają że nie wiedzą że to kłamstwa... I ci drudzy w międzyczasie wyobrażają sobie, jak by to było, gdyby to co mówią pierwsi było prawdą.... :)

Wracając do procederu wprowadzania klientów w błąd Marcinie...
Dwa obiektywy. Sigma 150-600 bagnet F i Nikkon Z180-600.
Czytając co jest napisane na stronie N. Słuchając gadających głów itp, to to nowe szkło powinno zjeść sigmę... jeszcze przed śniadaniem.
I gdyby to dotyczyło tylko kultury pracy i AFu to OK. Ale jest niestety "jechane" po całości razem z ostrością i jakością obrazka....
A czy faktycznie ten nikon daje różniący się na plus obrazek?

Naszą rolą jest właściwie wybierać, i nie dać się nabierać. Przynajmniej drugi albo trzeci raz.
I niestety nie jest to w dzisiejszych czasach łatwe, choć nie powiem że nie jest to nieciekawe... :)

dcs
30.01.24, 20:46
Ale która Sigma do Nikon, bo są dwie
a do Sony trzecia -ta którą rebrandował OM.

https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Sigma_150-600mm+f_5-6.3+DG+OS+HSM+Contemporary+Lens+for+Nikon+F_vs_Sig ma_150-600mm+f_5-6.3+DG+OS+HSM+Sports+Lens+for+Canon+EF_vs_Tamron_S P+150-600mm+f_5-6.3+Di+VC+USD+G2+for+Nikon+F_vs_Sigma_150-600mm+f_5-6.3+DG+DN+OS+Sports+Lens+for+Sony+E/BHitems/1082155-REG_1082152-REG_1277357-REG_1655503-REG

koza
31.01.24, 08:34
Ale Panowie, szukajmy pozytywów! Może dzięki OM1.2 będzie do kupienia OM1 w jakiejś dobrej cenie... Pamiętacie jak wszedł M1.3? I jakie były super zestawy z M1.2? Ja pamiętam: M1.2 + 45/25/17 1.2 za 6 koła, albo M1.2 + 12-40 2.8 za 5300 - może teraz też czegoś takiego doczekamy? Chętnie w końcu bym przytuł jakiegoś 1.2 w cenie 2500-3000 PLN...

epicure
31.01.24, 10:40
Magazyny już pewnie dawno zostały przewietrzone ze starych modeli, więc nie liczyłby na super okazje. Pozytyw jest taki, że z cenami OM System jest jak z cenami Thermomiksów. Są kosmiczne i ludzie pukają w czoło na ich widok, ale idziesz na obwoźną prezentację produktu, jakiś influencer odprawia tam swoje marketingowe czary, już ma Cię w garści, a na koniec dostajesz niepowtarzalny rabat 20-30%. Myślisz, że złapałeś boga za nogi i sięgasz po portfel :D Nikt o zdrowych zmysłach nie kupuje nic od Olka bez rabatów, kodów promocyjnych, cashbacków, dodatkowych obiektywów za 1 zł itp. Wszystko jest wliczone w cenę katalogową.

jagger
31.01.24, 11:00
Prawda :-) olympus ma jeszcze jedną cechę. Te sprzęty są nie do zajechania, a ponieważ postęp z puszki na puszkę ma znikomy, to jednym egzemplarzem można cieszyć się dłuuuuuugie lata

epicure
31.01.24, 11:11
Dopóki coś się nie zepsuje, to są na lata :D

koza
31.01.24, 11:23
ponieważ postęp z puszki na puszkę ma znikomy, to jednym egzemplarzem można cieszyć się dłuuuuuugie lata

Mój korpus został wprowadzony do sprzedaży 8 lat temu. I ciągle wierzę, że nie on jest nasłabszym ogniwem w mojej fotografii :).

Koriolan
31.01.24, 13:59
OM-1 mark I w promocji blekfrajdejowej miał naprawde dobrą cenę.
jak już wiele razy pisaliśmy, szpeju m4/3 nie kupuje się w cenach nominalnych bo sa one koszmarnie wysokie a przy ewentualnej odsprzedaży traci się krocie.
EDIT- nie zauważyłem że Epicure napisał to samo niemal słowo w słowo

m_a_g
31.01.24, 15:18
Panowie, ale to nie o wysokie ceny OM tu chodzi, bo to inna sprawa. Ktoś chce zapłacić, jego wola, w końcu sam kupiłem.
Dzisiaj na spokojnie przejrzałem specyfikacje obu wersji OM-1, starej i nowej, i mamy tak:
- ta sama matryca;
- ten sam procesor,
- ten sam EVF,
- ten sam LCD,
- to samo samo body (posikałem się ze śmiechu czytając że wprowadzono usprawnienie do ergonomii body poprzez dodanie możliwości konfiguracji działania przycisku kasowania zdjęć).

Nie jestem historykiem Olympusa, ale chyba nigdy tak nie było w nowych wersjach aparatów. Czasami była ta sama matryca a nowy procesor, albo dwa procesory, albo taki sam procesor a nowa matryca.
Jakaś różnica w sprzęcie była w każdym razie, która choćby teoretycznie mogła się przekładać na lepsze działanie aparatu.
A tutaj? Jak ten aparat może by w czymkolwiek lepszy od poprzednika kiedy to dokładnie taki sam aparat?
Wszystkie te "nowe usprawnienia" można by bez problemu zaimplementować w pierwszej wersji, to jest tylko kwestia oprogramowania w aparacie.
No to jak dcs trafnie napisał, to nie jest nowy aparat, to jest nowe firmware w cenie 10,000 zł. W gratisie brak logo Olympus na aparacie, bo do tego się to wszystko sprowadza - zgaduję że skończyła się licencja od Olympusa na korzystanie z logo....

jagger
31.01.24, 15:27
Jeszcze gumowe kółko... Nie zapominajmy, gumowe kółko!

epicure
31.01.24, 15:36
Olek ma akurat spore doświadczenie w ogrzewaniu kotletów. I nie piszę tego ironicznie, bo być może jest to zdrowe podejście do produkcji, mniejsze obciążenie dla środowiska itp. E-M5 III -> OM-5: zmiana jedynie procesora i softu. E-M1 II -> E-M1 III: to samo. OM-1 -> OM-1 II: też w zasadzie to samo, nawet mniej. Musieli zrezygnować z logo Olympusa i zastąpić je OM System, mogli nie zmieniać nic i nawet tego nie komunikować. Coś tam jednak poprawili najniższym możliwym kosztem, zrobili wokół tego niewspółmiernie duży szum, podnieśli cenę, akurat na sfinansowanie całej tej kampanii.

Mnie martwi tylko to, że OM System jeszcze nic nie wymyślił samodzielnie. Produkty, które wdrażał w ostatnich latach, to albo efekty R&D Olympusa, albo odgrzane kotlety, albo rebranding. Ile da się jeszcze tak ciągnąć?

jagger
31.01.24, 15:39
Fakt, na razie nic nie wymyślił

wyszomir
31.01.24, 16:09
E-M5 III -> OM-5: zmiana jedynie procesora i softu. E-M1 II -> E-M1 III: to samo.
W E-M1III poza zmianą procesora i softu dodali jeszcze joystick do wyboru punktu AF - to jednak dość mocno poprawia ergonomię. Ale faktem jest że E-M1 w wersji II i III to bardzo podobne aparaty.

fret
31.01.24, 16:16
"Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz...", ale ON, to już może, bo to nie Niemiec :mrgreen:
Gratki dla najwtrwalszych fanów byłej marki ;)

dcs
31.01.24, 17:02
Nie jestem historykiem Olympusa, ale chyba nigdy tak nie było w nowych wersjach aparatów.

https://www.dpreview.com/products/compare/side-by-side?products=omsystem_om1ii&products=omsystem_om1&products=olympus_em1iii&products=olympus_em1x&products=olympus_em1ii&products=oly_em1&products=oly_e5&products=oly_e3&products=oly_e1&sortDir=ascending

(https://www.dpreview.com/products/compare/side-by-side?products=omsystem_om1ii&products=omsystem_om1&products=olympus_em1iii&products=olympus_em1x&products=olympus_em1ii&products=oly_em1&products=oly_e5&products=oly_e3&products=oly_e1&sortDir=ascending)"Ratunku, Niemcy mnie biją"

Bodzip
31.01.24, 17:25
Gratki dla najwtrwalszych fanów byłej marki ;)
Bardzo dziękuję :mrgreen:

dcs
7.02.24, 11:16
https://www.youtube.com/watch?v=zU-yTnBdrUs

Roberto73
7.02.24, 12:27
"Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz...", ale ON, to już może, bo to nie Niemiec :mrgreen:
Gratki dla najwtrwalszych fanów byłej marki ;)
Dziękuję, ale ja bardziej wyznawca systemu micro. Całuję również

droplet
7.02.24, 14:15
Może trochę OT.

Zepsuł mi się EM-1 Mk I - padła migawka ok 50 000 klapnięć. Podobno powinna wytrzymać 2x dłużej. Serwisu Olympusa nie znalazłem. Oddałem do serwisu w Krakowie, koszt 450zł. Działa.

Chciałem kupić jakiś inny system bo przecież Olympus jest "martwy" ;-). Z puszkami nie ma problemu ale obiektywy ASP-C są dla mnie za duże. Skończyło się na OM-1 Mk I za rozsądne pieniądze.
Na razie to mam problem z przyzwyczajeniem się , bo OM-1 robi zdjęcia "inaczej" niż EM-1. Chyba muszę odjąć światła i w razie czego "wyciągać" z cieni :-?.
Puszka OM-1 jest też za duża i za ciężka jak dla mnie w porównaniu do EM-1

Roberto73
7.02.24, 14:37
Witamy w nowym świecie micro/macro, niewłaściwe skreślić

dcs
10.02.24, 11:40
https://www.youtube.com/watch?v=ZoXbwP7JEr8t

folab
25.12.24, 11:40
Problemem OM jest duża wrażliwość AF na rodzaj i jakość świata . zdarzyło mi się wczoraj że aparat tak się mylił że myślełem że się zepsuł ,robił całkowicie nie ostre zdjęcia i nie dało się go zmusić do poprawnego ustawienia a wszystko to po włączeniu światła które bardzo falowało.

Koriolan
25.12.24, 15:22
Problemem OM jest duża wrażliwość AF na rodzaj i jakość świata . zdarzyło mi się wczoraj że aparat tak się mylił że myślełem że się zepsuł ,robił całkowicie nie ostre zdjęcia i nie dało się go zmusić do poprawnego ustawienia a wszystko to po włączeniu światła które bardzo falowało.Masz porównanie z innymi aparatami ? Sądzę że każdy aparat z AF opartym na detekcji kontrastu będzie miał taki problem.

folab
25.12.24, 21:55
AF kontrastowy jest wyraźnie dokładniejszy od fazowego ,akurat OM-1 ma na pokładzie obydwa . Miałem wiele aparatów ,na chwile obecną mam jeszcze EP-7 który nigdy się nie myli niezależnie od rodzaju światła ,co do celności oceniam go wyżej od OM-1 ,w swietle sztucznym.

Bodzip
26.12.24, 10:27
Oj powiem, że bardzo dużo zależ od obiektywu - nie tylko od aparatu. E-M1 v.3 z założoną Sigmą 16 mm nie trafiał z ostrością, a stare dobre 14-150 nie miało najmniejszych problemów.

folab
26.12.24, 10:49
Miałem założoną Pana /Leica 15 f 1,7

folab
27.12.24, 12:28
A powiedzcie mi czy to normalne zjawisko,jak mam włączony OM-1 i przyłożę do niego ucho to słyszę szum jak by wentylator chodził

Bodzip
27.12.24, 17:00
A powiedzcie mi czy to normalne zjawisko,jak mam włączony OM-1 i przyłożę do niego ucho to słyszę szum jak by wentylator chodziłNormalne - stabilizacja.

folab
27.12.24, 18:04
Już doczytałem i nie jest to stabilizacja ,on tak ma

folab
2.01.25, 21:22
Taka luźna obserwacja po ostatnim tygodniu przeglądania setek jeżeli nie tysięcy zdjęć z wyjazdu - obrabiając RAW'y, nie widzę żadnych różnic w jakości obrazka pomiędzy OM-1 / E-M1 III.
Ba, powiem więcej, trudno mi zauważyć jakiekolwiek różnice pomiędzy OM-1 a E-M5 III :-)
Przy czym umówmy się, to nie jest krytyka, bo wszystkie w/w aparaty dają dobry obrazek i jestem zadowolony moje oczekiwania były ustawione na realistycznym poziomie, z tym że jeżeli ktoś ma E-M5 III czy E-M1 III i chce zmienić sprzęt na lepszy ze względu na dynamikę tonalną czy szumy, to od razu mówię nie warto, bo nie widać żadnych różnic.
est różnica po odszumieniu w DXO Lab ,obraz zyskuje na czytelności detali ,ISO 12800 daje akceptowalny obrazek, po odszumieniu poprawę widać już od ISO 200,nowa matryca daje taki szum że mozna się go pozbyć bez utraty datali a nawet poprawiając czytelność ich

Hrr
3.01.25, 14:32
Witam po dłuuuuuugiej mojej nieobecności na forum

Dzięki wielkiej uprzejmości Przemka Jakubczyka i OM Polska wszedłem na miesiąc w posiadanie tego flagowca.

Za tydzień ruszam do Norwegii. Będziemy filmować i fotografować wszystko co tam żeruje na śledziach - głównie Orki i Humbaki.

Do filmowania i focenia pod wodą od jakichś 5 lat używam sprzętów Sony (w tej chwili A1), ale potrzebowałem czegoś do nakręcenia ujęć na powierzchni, a i okazji do fajnych zdjęć powinno być nie mało. Jako iż musi być to sprzęt, który ciężkich warunków się nie boi, a mój emerytowany em-1 wyzionął ducha 2 lata temu, naturalną kolejnością rzeczy postanowiłem wypróbować jego sukcesora.

O aparat poprosiłem w komplecie z 40-150 f2.8, a jako miły bonus przyjechała rownież 300'tka f4.

Zabrałem sprzęt na krótki spacer nad bydgoską Brdą. I na ptactwie testowałem jak to wszystko działa. Sprawdzałem AF, użyteczne ISO, zakres tonalny, jak naświetlać olkowego LOGa, sprawdzić tryby seryjne i generalnie się z aparatem zapoznać.

DNA Olka nadal czuć i natychmiast czułem się jak u siebie.
I muszę przyznać, że zabawa jest świetna, a dobre rezultaty osiąga się bardzo łatwo. Aparat sprawnie wykrywa ptaki. Oznacza obiekt, ostrzy na oczy i to wszystko w ruchu i ciągłym AF. Nie jest idealnie, często pierwsze zdjęcia z serii nie są trafione w punkt ale jest lepiej niż zakładałem. 50 fps w serii to kosmos, a duży bufor pozwala wygodnie z tym pracować. W zasadzie mamy film w Rawach i wybieramy z niego najlepszą klatkę. Czad!

Dynamika jest nieco obcięta zwłaszcza w światłach i RAW nieco mniej daje się ciągać (nadal są 12 bitowe?). Ale za to naświetla się nadal tak samo wygodnie jak to pamiętam (histogram w Sony nigdy do gustu mi nie przypadł) tak więc dostępną dynamikę łatwo wykorzystać w całości.


1.
265499
Detal jaki oferuje w pełni otwarta 300 jest na prawdę powalający. Świetne szkło!

2
265500
3.
265501
4.
265502
5.
265503

Zdjęcia w locie robi się śmiesznie łatwo, zdjęć ostrych do wyboru było pod dostatkiem mimo iż nie siedziałem tam więcej niż 10 min.

Na ISO narzekać nie będę bo nie ma na co. Faktem jest, że przez niedopatrzeniem zostawiłem odszumainie na Standard. Iso 1600 nawet po obróbce wygląda elegancko. Ziarno bardzo drobne i dobrze się filtruje (zwłaszcza lightroomowym filtrem z AI )

Przed wyjazdem będę się jeszcze bawił, a potem już ruszamy w trasę. Jeśli interesuje Was coś konkretnego to dajcie znać. Po powrocie z Norwegii napiszę nieco więcej jak sprzęt się sprawdził.

folab
4.01.25, 21:56
"Faktem jest, że przez niedopatrzeniem zostawiłem odszumainie na Standard." Odszumianie w czym ,aparacie czy wołarce RAW ? Bo ustwienia w aparacie nie przechodzą na RAW

Hrr
5.01.25, 15:11
Odszumianie było ustawione w aparacie, dzięki za sprostowanie!

folab
15.01.25, 18:24
Czy OM 1 ma opcję zablokowania ostrości w trybie C-AF ?

wyszomir
15.01.25, 21:36
Czy OM 1 ma opcję zablokowania ostrości w trybie C-AF ?

Bezpośrednio nie ma. Można tę funkcję przypisać do przycisku funkcyjnego na obiektywie (o ile obiektyw posiada taki przycisk).

KarolinaMazurek
16.01.25, 15:48
Tak, w aparacie OM System OM-1 można zablokować ostrość w trybie ciągłego autofokusa (C-AF) poprzez przypisanie tej funkcji do wybranego przycisku funkcyjnego. Jeśli obiektyw posiada dedykowany przycisk funkcyjny, można go skonfigurować do blokowania ostrości. W przeciwnym razie, można przypisać tę funkcję do innego dostępnego przycisku na korpusie aparatu. Aby to zrobić, należy wejść w menu aparatu, znaleźć opcję przypisywania funkcji do przycisków i wybrać odpowiedni przycisk oraz przypisać mu funkcję blokady ostrości.

Dzięki temu, podczas fotografowania w trybie C-AF, można tymczasowo zablokować ostrość, co jest przydatne w sytuacjach, gdy chcemy utrzymać ostrość na wybranym obiekcie, mimo że aparat nadal pracuje w trybie ciągłego autofokusa.

wyszomir
16.01.25, 16:30
Tak, w aparacie OM System OM-1 można zablokować ostrość w trybie ciągłego autofokusa (C-AF) poprzez przypisanie tej funkcji do wybranego przycisku funkcyjnego. Jeśli obiektyw posiada dedykowany przycisk funkcyjny, można go skonfigurować do blokowania ostrości. W przeciwnym razie, można przypisać tę funkcję do innego dostępnego przycisku na korpusie aparatu. Aby to zrobić, należy wejść w menu aparatu, znaleźć opcję przypisywania funkcji do przycisków i wybrać odpowiedni przycisk oraz przypisać mu funkcję blokady ostrości.


Niestety nie masz racji. Funkcję STOP AF w aparacie OM-1 można przypisać tylko do przycisku funkcyjnego na obiektywie. Do innych przycisków nie ma takiej możliwości. Potwierdza to zapis na 221 stronie instrukcji:

265660

Do dowolnego przycisku można przypisać funkcję przełączania AF/MF ale działa ona trochę inaczej niż wstrzymywanie AF.

Hrr
19.01.25, 19:29
Wracam z Norwegii gdzie na placu boju mogłem sprawdzić nowego OM-1 wraz z obiektywami PRO 40-150 f2,8 i 300 f4.


Generalnie pogoda pokazała kto karty rozdaje i wszystkie plany trzeba weryfikować biorąc pod uwagę jej kaprysy. Urzędowaliśmy na granicy nocy polarnej, jasno było około 4h, a w razie pochmurnej aury tego światła było jeszcze mniej. A jeśli do tego dodamy nadmierny wiatr uniemożliwiający wypłyniecie z portu przez niemal połowę pobytu - możliwości na gromadzenie materiału mocno się redukują.


Zdjęć czy filmów powstało mniej niż powinno, ale za te które przywiozłem muszę z czystym sumieniem przyznać iż odpowiadają doskonałe narzędzie którymi dysponowałem. Absolutny priorytet miały ujęcia podwodne więc za OM-1 chwytałem rzadko.


Praca tele obiektywami na rozkołysanej łodzi do łatwych i skutecznych nie należy. Chylę czoła stabilizacji obrazu która pozwoliła na nagranie wielu przydatnych ujęć w owych warunkach i rzecz jasna z ręki. Łatwość kadrowania jak i odsetek udanych ujęć był nieproporcjonalnie wysoki biorąc pod uwagę niestabilny grunt pod nogami i stosunkowo długie czasy ekspozycji.


Autofokus jest dla mnie bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Moja przygoda z systemem m4/3 skończyła się na pierwszym EM-1 (używanym do roku 2023) i z radością stwierdzam iż OM system w tej kwestii dogonił czołówkę. Jako ciekawostkę dodam iż płetwy grzbietowe orek i wielorybów były rozpoznawane jako ptaki i skutecznie śledzone. Miła niespodzianka.


Ciemno było jak… nie powiem gdzie, iso w bardzo niewielu przypadkach dało się obniżyć poniżej 1000 co okazuje się nie być wielkim problemem dla tej matrycy. Kolejne miłe zaskoczenie. Tym bardziej, że w dobie odszumiania AI możemy sobie tutaj pofolgować i nawet nastawy w okolicach 10 000 da się przeżyć.


Dynamika jest jaka była, zwłaszcza w światach margines jest bardzo mały. Tutaj dopiero widać dystans dzielący pełną klatkę i m4/3.


Jak na tak szybki w trybie zdjęciowym aparat tryb filmowy działa z ciężką do zrozumienia ospałością. Zakończenie nagrywania okraszone jest denerwującym lagiem, a i rozpoczęcie potrafi objawić się poślizgiem. Nie mogłem także zrozumieć logiki dobierania parametrów ekspozycji w trybie S. W nieprzewidywanych warunkach bojowych lubię się nim posługiwać przy filmowaniu. Ustawiam czas odpowiadający klatkażowi (w tym przypadku 1/120) a przysłona i ISO niech się dostosowują do warunków. No i właśnie często spotykałem się z sytuacją gdzie aparat przymykał przysłonę bez większego sensu jednocześnie będąc zmuszonym do jej kompensacji wysokim ISO. Przerywając nagrywanie i rozpoczynając od nowa zazwyczaj otrzymywałem wartości bliższe poprawnym.


Logarytmiczny tryb OMLog400 nie jest tak płaski jak podobne tryby u Sony czy Panasonica, bazowa ISO to 400. Kiepsko znosi prześwietlenia, ale nie bolą go niedoświetlenia jak konkurencji. Całość sprowadza się do łatwej pracy z tym formatem, zwłaszcza iż nie sprawia dużych problemów przy kolorowaniu.


Ergonomia jest bardzo dobra. Okupione jest to rozmiarem aparatu zbliżonym do A1 od Sony. Ale umówmy się, że nadmierna miniaturyzacja w przypadku tego korpusu była by wadą. Ma się nim wygodnie pracować, a to osiągnięto.


Cóż nie ukrywam, że chciało by się mieć taki zestaw na własność. Doskonale uzupełnia A1’kę której używam pod wodą. Wielokrotnie spotykam się z sytuacją gdzie marnuję okazje na zdjęcia mając tylko jeden aparat zamknięty w obudowie podwodnej. Na drugą część sezonu chciałbym jakoś to rozwiązać i kto wie czy taki aparat ze zgrabnym tele nie okaże się złotym środkiem…

1.265695
2.265696
3.265697
4.265698
5.265699
6.265700

wyszomir
19.01.25, 21:45
Mimo trudnych warunków zdjęcia świetne. Dowodzi to ze nie tylko sprzęt ale i fotograf sprostał trudnemu zadaniu.

paparapa
20.01.25, 23:38
Wracam z Norwegii gdzie na placu boju mogłem sprawdzić nowego OM-1 wraz z obiektywami PRO 40-150 f2,8 i 300 f4.


Generalnie pogoda pokazała kto karty rozdaje i wszystkie plany trzeba weryfikować biorąc pod uwagę jej kaprysy. Urzędowaliśmy na granicy nocy polarnej, jasno było około 4h, a w razie pochmurnej aury tego światła było jeszcze mniej. A jeśli do tego dodamy nadmierny wiatr uniemożliwiający wypłyniecie z portu przez niemal połowę pobytu - możliwości na gromadzenie materiału mocno się redukują.




Zgaduję że masz na myśli koło polarne.
No cóż... Taka jest północ. Zimno wietrznie i ciemno, albo brak nocy. :)
Jeszcze zabawniej jest powyżej Sesji.

Zdjęcia oddają ten niespotykany gdzie indziej "klimacik". :)

folab
9.02.25, 00:05
265998Bawię się już trochę OM 1 i stwierdzam że AF to tragedia,o ile w świetle dziennym trafia bardzo dobrze o tyle w sztucznym to loteria ,EP 7 bije go na głowę bo nie myli się w żadnym świetle. Takich zdjęć mam jakieś 30 % niezaleznie od zastosowanego obiektywu i sposobu pomiaru ostrości .

Tadeusz Jankowski
9.02.25, 00:27
Znakomita norweska seria z OM1.
TJ

folab
9.02.25, 11:01
Panowie ,jak sprawdzić czy nie kupiem kradzionego aparatu ?

Bodzip
9.02.25, 12:49
265998Bawię się już trochę OM 1 i stwierdzam że AF to tragedia,o ile w świetle dziennym trafia bardzo dobrze o tyle w sztucznym to loteria ,EP 7 bije go na głowę bo nie myli się w żadnym świetle. Takich zdjęć mam jakieś 30 % niezaleznie od zastosowanego obiektywu i sposobu pomiaru ostrości .
To ja mam tak:
G9 - aparat z ostrzeniem TYLKO po kontraście. Podpinam Sigmę 30/1,4 - tę od starego 4/3. Aparat dojeżdża z ostrością idealnie, zatrzymuje się na moment i robi "pyk". Ciut cofa ostrość i zdjęcie wychodzi takie jak Twoje.
Podpinam tę Sigmę do M1 v.3 i... rewelacja. Ostrość zawsze i wszędzie. M1 v.3 ma ostrzenie po fazie i po kontraście.

folab
9.02.25, 21:04
Bodzip (https://forum.olympusclub.pl/members/6250-Bodzip)
https://forum.olympusclub.pl/images/metro/orange_oly/statusicon/user-offline.png Podsunełeś mi myśl, sprawdziłem wszystkie szkła dokładnie i okazuje się że wszystkie Olki chodzą dobrze a problem mam jedynie z Leika 15/1,7 i 9 / 1,7 OMD M 1 MK3 pracuje głównie z AF kontrastowym ,fazowy jedynie gdy sledzi