Stare i nowe, nie tylko Olkowe :-)

[adambieg]

ten niewzruszony bocian w gnieździe na jednym ze zdjęć - wow - można rzec że tylko ludzie podlegają emocjom : ] jak na reportaż mało przejętych twarzy - sam obraz palenia trochę bajkowy a mało dramatyczny - stawiam na bociana w tej wrzucie.

Ten bocian to kojarzy mi się z tekstem z Seksmisji: "Uratowani! Uratowani jesteśmy! Bocian! Patrz! Bocian! Jak on żyje, to znaczy, że my też możemy."

Zdjęcia zostały zrobione w ramach sobotniej wycieczki. Roczny synek w wózku, na przedzieranie się z aparatem pomiędzy strażakami i niedogaszonymi zgliszczami raczej nie było szans . A kolorki to pierwsza popularna lustrzanka firmy na C...

[apz]

Kolorki to świadomy, lub nieświadomy wystawca, chałupa pod strzechą i boćkiem rewelacja - możesz podać bliższe jej namiary - może kiedyś jadąc na północ ją odwiedzę?

Pozdrawiam AP.

[adambieg]

Mnie takie kolory pasują. Było wiosennie, delikatne słoneczko. Nie będę z powodu pożaru przerabiał zdjęć na jakieś strasznie dramatyczne tonacje. A co do miejsca, to jadąc do Gdańska, jakieś 20 km za Bydgoszczą skręcić w prawo w drogę woj. 248 w Zbrachlinie. Piękna trasa, widoki na dolinę Wisły. Po drodze kościółek w Topólnie, kierujemy się na Gruczno. Przy drodze stoi drogowskaz na Chrystkowo. W Grucznie warto zobaczyć stary młyn a w samym Chrystkowie oprócz chałupy sad i szkółka starych odmian jabłoni.

http://maps.google.pl/maps?hl=pl&saf...-8&sa=N&tab=wl

tutaj jeszcze kilka informacji

http://www.dolnawisla.pl/warto_zobaczyc.php

[adambieg]

Wszędzie jesień to i u mnie zrobiło się jesiennie...

[rol6]

Fajny klimat zdjęcia, ładne kolory i nawet winieta nie przeszkadza.

[Dzuiko]

To 1. z pożaru trochę bym tylko podkręcił :

[waruga]

Dwojeczke, ale rozdmuchales

[adambieg]

Wczoraj wróciłem z warsztatów w Poznaniu. Zdjęcia z modelką wrzucę później, teraz kilka terenowych.

[Dzuiko]

A cóż to za dziwne zjawisko na 1. tuż przy boku rowerzysty ?

[adambieg]

Prawdę mówiąc sam nie wiem co to jest. Gapiłem się w ekranik E-pl3 a na zdjęciu szczegółów nie widać. Może to jakiś pas biodrowy od plecaka? Albo XXI wieczna husaria