zauważyłem też, że przy mniejszych przesłonach plamki są coraz mniej widoczne, mam tylko nadzieję że uznają to w ramach gwarancji
zauważyłem też, że przy mniejszych przesłonach plamki są coraz mniej widoczne, mam tylko nadzieję że uznają to w ramach gwarancji
Ostatnio edytowane przez jacek285 ; 4.09.11 o 12:22
e-620 plus kitowy obiektyw 14-42mm i 40-150mm 3,5-4,5
E-620 terkoce krótko przy włączaniu nawet jak stabilizacja jest wyłączona. W E-510 tak nie było i też myślałem, że coś nie tak, ale kilku Kolegów z Forum (w tym Kolega Moominek, który już nie pamiętaZamieszczone przez Moominek
) też tak ma, więc chyba to normalne w tym modelu.
Ostatnio edytowane przez Dar-i-jush ; 4.09.11 o 12:57
Jeśli stabilizacja jest wyłączona, to nie powinien terkotać. Może chodzi Ci o dźwięk autofocusa, który się resetuje przy każdym wyłączeniu aparatu?
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Nie, to takie krótkie grzechotanie przy włączaniu. Cichsze i delikatniejsze niż to przy włączonej stabilizacji. W plenerze trudno to dostrzec. Pięciu Kolegów z Forum też tak ma, więc chyba to normalne.
Potwierdzam, 620 terkocze krótko przy WŁĄCZANIU, niezależnie od ustawienia IS.
Chcę tylko przestrzec wszystkich przed używaniem aptecznych gruch. Mają one czasami w sobie talk i efekt końcowy czyszczenia może kwalifikować się do serwisu.
Kupiłem ostatnio specjalną gruchę z filtrem powietrza do foto za niecałe 4 dolary (przesyłka darmo) - jak widać cena nie uzasadnia innych eksperymentów.
Zapraszam do mojego wątku
P&P - Pentax i Panas (GX7)
Zawsze można gruchę z apteki przepłukać i wysuszyć.
zauważyłem też że te plamki są widoczne praktycznie tylko przy przesłonie 22 i troszkę widoczne przy przesłonie 16
e-620 plus kitowy obiektyw 14-42mm i 40-150mm 3,5-4,5
Aż sprawdziłem - faktycznieE-620 terkoce krótko przy włączaniu nawet jak stabilizacja jest wyłączona. W E-510 tak nie było i też myślałem, że coś nie tak, ale kilku Kolegów z Forum (w tym Kolega Moominek, który już nie pamięta. Jak to mówią - pamięć dobra ino krótka...
"...był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się."
Dobra przyznam się, miałem jakiś czas temu paproch na matrycy E-3, objaw jak w tym wątku, wzionem gruszkę a Allegro, taką hiper super foto najtańszą, migawkę w bulb i dmuchłem. Paproch zniknął. A teraz czytam że nie wolnoZnaczy miałem też szczęście? Czy też może tak też się da?
A dla przestrogi - dmuchałem także w matówkę, paprochy mi się po tym eksperymencie rozmnożyły w stosunku 1:5
The question is: What is a Mahna Mahna?
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
| OlyJedi
| OlyJedi
