Streety i nagie kobity

[Kaz de Wro]

Osdtatnia dzidzia ładna a te oki!

Rafal to w końcu jakimi Ty szkłami Nikona focisz, manualami czy AF, bo pogubić się można, chodzi o aberrację chromatyczną

[Rafał Czarny]

Osdtatnia dzidzia ładna a te oki!

Rafal to w końcu jakimi Ty szkłami Nikona focisz, manualami czy AF, bo pogubić się można, chodzi o aberrację chromatyczną

Mam stałki z AF - Nikkory 35/1.8, 50/1.4 i 85/1.8. Do tego Sigma 10-20 4/5.6. I jeszcze fajowy Lensbaby pod Nikosia. Plus kitowy "kultowy" pod Nikosiem Nikkor 18-70 3.5-4.5, który robi ohydną beczkę przy szerokim kącie i dlatego go nie lubię. A takie ma niby zaj...ste recenzje.

Prawda jest IMHO taka, że dla amatora (którym sam przecież jestem) system Olka daje bardzo dużo w relatywnie niewielkich pieniądzach. W C. i N. jest o niebo lepiej, ale trza za to ostro zabulić.

Nie żebym marudził na Nikosia, ale w żadnym systemie nie ma cudów.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

Może zacznę zaglądać w końcu regularnie?

Warto, bo od czasu do czasu pojawiają się gołe baby. W planach mam, żeby się coraz częściej pojawiały.

[qbic]

No co Ty? Przecież na wycinku powinno być lepiej.

Nieprawda.
Jedyne co jest "lepsze" to mniejsza winieta.
Zauważ ze aberracja na DX i FX zajmuje tyle samo powierzchni, a z racji formatu na FX oglądasz ja z mniejszym "powiększeniem" (w dużym uproszczeniu).

[Rafał Czarny]

Nieprawda.

Nie spieram się, bo w technikaliach nie czuję się mocny. Po prostu mnie dziwi, że w Nikonie dzieją się takie cuda, których nawet przy Olkowych kitach nie uświadczysz.

System zmieniłem z prozaicznego powodu - Olek nie ma stałek do portertu, a na tym temacie się skupiłem. W Nikonie trzema nieprzesadnie drogimi obiektywami załatwiam cały zakres. Ale okazuje się, że nie ma cudów.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Spójrz na tę fotę - zrobiona wypasionym Nikorem 85/1.8. Światło zastane, lekka kontra z okna. I zobacz co się dzieje z prawej strony dzieciaka. Niebieski syf i malaria. Może jestem przeczulony na tym punkcie, ale wk...ia mnie to na maksa.

źródło

[/QUOTE]

[Kaz de Wro]

[QUOTE=Rafał Czarny;644609]Nie spieram się, bo w technikaliach nie czuję się mocny. Po prostu mnie dziwi, że w Nikonie dzieją się takie cuda, których nawet przy Olkowych kitach nie uświadczysz.

System zmieniłem z prozaicznego powodu - Olek nie ma stałek do portertu, a na tym temacie się skupiłem. W Nikonie trzema nieprzesadnie drogimi obiektywami załatwiam cały zakres. Ale okazuje się, że nie ma cudów.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Spójrz na tę fotę - zrobiona wypasionym Nikorem 85/1.8. Światło zastane, lekka kontra z okna. I zobacz co się dzieje z prawej strony dzieciaka. Niebieski syf i malaria. Może jestem przeczulony na tym punkcie, ale wk...ia mnie to na maksa.

....[QUOTE]

Zawsze możesz wejść w ... M42 lub Canona ...
ps. Rafał przed Tobą ostatnie wyzwanie, super szkiełko do portretu Canon FD 85/1.2L manual, jeżeli i to szkiełko nie zadowoli Ciebie , no to CO?

[qbic]

Spójrz na tę fotę - zrobiona wypasionym Nikorem 85/1.8.

To budżetowy obiektyw, dobry to Nikkor 85 1.4 albo Canon 85L. Sam używam optyki budżetowej żeby nie było...
Niestety wady optyczne dużo bardziej ujawniają się na cropie.

[Rafał Czarny]

Rafał przed Tobą ostatnie wyzwanie, super szkiełko do portretu Canon FD 85/1.2L manual, jeżeli i to szkiełko nie zadowoli Ciebie , no to CO?

Kazek, nie zrozum mnie źle - nie jestem jakimś liczykrupą, nie potrzebuję do szczęścia bóg wie czego. Ale takie podstawowe sprawy jak aberracja chromatyczna (użytkownicy Olka znają ten temat tylko z teorii) nie mogą mi niszczyć zdjęć. Gdzieś przeczytałem, że podobno można sobie z tym dobrze radzić w szopie. Muszę się nauczyć, bo do szału mnie te niebieski syf doprowadza.

Nie można zrobić normalnej foty, żeby np. białka oczu nie wyszły na niebiesko. No chyba, że coś źle robię. Ale normalnie robię...
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

To budżetowy obiektyw, dobry to Nikkor 85 1.4 albo Canon 85L.

Budżetowy? Za 1400 zł.???? K...fa, bez jaj. Mam prawo wymagać minimum od tego (jak to nazwałeś) budżetowego obiektywu? Nie oczekuję przecież cudów.

[Mirek54]

Rafalku-przepraszam a co ma aberacja do zaniebieszczonych bialek oczu??
Chyba,ze nie rozumiem-chodzi Ci o cale bialka,ze sa niebieskie,czy tylko na krawedziach jest widmo przesuniete.
A usuniecie aberacji to dwa klikniecia w programie.O ten turkus Ci chodzilo na krawedzi bluzki??

[Rafał Czarny]

Rafalku-przepraszam a co ma aberacja do zaniebieszczonych bialek oczu??

Niby nic. Ale jednak oczy wychodzą na niebiesko z nieznanego mi powodu (mam nadzieję, że coś źle robię i ktoś mi to uświadomi). I to nie jest konflikt światła żarowego z tym zza okna. Na ostatniej focie nie było udziału światła żarowego. Zresztą wszystko się odbiło w oku Laurki i widać jak na dłoni, że to było tylko światło zza okna plus kontra (też zza okna).

[Kaz de Wro]

Kazek, nie zrozum mnie źle - nie jestem jakimś liczykrupą, nie potrzebuję do szczęścia bóg wie czego. Ale takie podstawowe sprawy jak aberracja chromatyczna (użytkownicy Olka znają ten temat tylko z teorii) nie mogą mi niszczyć zdjęć. Gdzieś przeczytałem, że podobno można sobie z tym dobrze radzić w szopie. Muszę się nauczyć, bo do szału mnie te niebieski syf doprowadza.

Nie można zrobić normalnej foty, żeby np. białka oczu nie wyszły na niebiesko. No chyba, że coś źle robię. Ale normalnie robię...

Rafał stąd wynikło moje pytanie o szklarnie, bo ja z aberracją chromatyczną spotykam się tylko u szkieł M42 + cyfra.
Rafał, po zmianie sprzętu w sumie doszedłem do podobnej szklarni jaką masz Ty w Nikonie z tym, że manualnej M42, oprócz jednego szerokiego kąta AF 17-40/f4.
Generalnie rzecz biorąc przy nowych szkłach, widać zmianę postrzegania świata...