Jolly - świat w obiektywie

[wanilia]

Fajnie oświetlone, troszkę tło mi przeszkadza

[Lolita]

Doniczka jak doniczka można było sobię pomyśleć ale... Wanilia już napisała. Przepięknie oświetlone, takie... ogarnięte ciepłym światełkiem. Zgadzam się też z Wanilią co do tła. Ale to przecież kopia robocza

[jolly]

Ale to przecież kopia robocza

Lolita, a skąd Ty wiesz takie rzeczy? Jakiś szósty zmysł? Tak, wobec tego zdjęcia są pewne plany, ale muszę najpierw odpocząć po tej obróbce. Może nie była jakaś bardzo skomplikowana, ale czasem człowiek szuka po omacku jakiegoś rozwiązania, błądzi jak po ciemku aż w końcu w bólach się dochodzi, jakie to było proste.
Moje plany są związane właśnie z tym tłem, tylko muszę jeszcze przekopać stosy gazet, bo pamiętam że gdzieś tam widziałam to, o co mi chodzi - czyli jak to zrobić.

[aga_piet]

Doniczka jak doniczka można było sobię pomyśleć ale... Wanilia już napisała. Przepięknie oświetlone, takie... ogarnięte ciepłym światełkiem. Zgadzam się też z Wanilią co do tła. Ale to przecież kopia robocza

A dla mnie to właśnie "doniczka jak doniczka".
Może i kontra, może i światło ale... nie wiem co artysta chciał powiedzieć

[Lolita]

Lolita, a skąd Ty wiesz takie rzeczy? Jakiś szósty zmysł?

Noooo A tak na poważnie... Znam Twoje prace, a do komory to prawie codziennie zaglądam więc nie mogła być to wersja "nierobocza"

A dla mnie to właśnie "doniczka jak doniczka".
Może i kontra, może i światło ale... nie wiem co artysta chciał powiedzieć

Ależ Ty jesteś bufetowo. Artysta też musi ćwyczyć no

[aga_piet]

Pani, artysta nie ma czasu na czwyczenie bo mu wena umknie.
A jeśli już czwyczy, to pani na jakimś bardziej artystycznym obiekcie - kawałku gwoździa, surowym kubiku w kolorze czarnym, białym kwadracie na białym tle, pisuarze, a nawet na prozaicznej martwej naturze z do_połowy_obraną_cytryną, dzbankiem i draperią.
Weź Jolka zmień obiekt ćwiczeń na coś bardziej wydumanego!
-rep

[jolly]

Tylko bez artystów mi tu. Ja brody nie zamierzam zapuszczać to raz.

A dwa to miałam takowe modele, miałam. Studium pieczarki miałam zrobić. Ale ktoś mi je zeżarł. Nawet jednej nie zostawił.

[aga_piet]

Jeszcze by tego brakowało Wystarczy, że musisz depilować to co masz.

[Lolita]

-rep

Luz, leć do zgadywanek to się nadrobi

Tylko bez artystów mi tu. Ja brody nie zamierzam zapuszczać to raz.

A ja zapuszcam, bo... Jakoś muszę do Was pasować na zlocie

[aga_piet]

Lolita, kobieta zapuszcza zarost na zimę, aby było cieplej.
Wiosna idzie - weź się ogarnij!