Myslalem, ze mowimy o uzywaniu nizszego iso zamiast wysokiego, w czym pomaga nam stabilizacja, np w wymienionych przez kolege zdjeciach koncertowych.....
ide se cos chlapnac....
Myslalem, ze mowimy o uzywaniu nizszego iso zamiast wysokiego, w czym pomaga nam stabilizacja, np w wymienionych przez kolege zdjeciach koncertowych.....
ide se cos chlapnac....
Ostatnio edytowane przez jungli ; 8.01.10 o 17:55
Stabilizacja nie rekompensuje braku w używalnym wysokim iso. 1/15s, gość na scenie się giba ostro z gitarą - efekt: gitarzysta jest rozmazany.Zamieszczone przez jungli
Masz wysokie iso, to podbijasz - efekt: czas 1/100s i zamrażasz ruch.
Widzisz różnice?
Jak z ręki pstrykasz nieruchome obiekty (bez statywu, jakieś muzeum, kościół, albo krajobraz na długiej ogniskowej) to się przydaje, z pewnością... Wiadomo, dobrze jak jest, lepiej zawsze niż jak nie ma, ale nie zastąpi wysokiego iso w takich sytuacjach jak wyżej.
| OlyJedi
Ruch można zamrozić sprężonym powietrzem z puszki
| OlyJedi
Źle mnie zrozumiałeś, może dlatego, że faktycznie moja wypowiedź ma dość patetyczny wydźwięk... Nie zachwycam się szumem, nie o to mi chodziło. Raczej o pogodzenie się z tym, że jest i "przejściem do porządku dziennego" nad tym faktem. Kiedyś słyszałem takie przysłowie (chińskie czy japońskie) "znoś czego nie możesz ominąć", jakoś tak to leciało, więc ot poprostu znoszę ten "szum" - jak już jestZawsze z niecierpliwością czekam kiedy ktoś zacznie zapewniać o swoim zadowoleniu zapominając, że autora wątku prawdopodobnie ziębi czy takiemu delikwentowi jest dobrze czy też nie. Nie o satysfakcję innych mu zapewne chodzi.
PS. Przyznaję, że jestem zaskoczony, iż tym zapeniającym o swoim szczęściu nie jest kolejny raz Zibi
Pozdrawiam
Wiem też, że autora ziębi czy mi jest dobrze czy też źle, ale widać, żę szum go "gnębi", jeśli chce z tego powodu zmieniać system. Moja wypowiedź miała na celu pokazanie, że szum to nie wszystko, że z tym można żyć
Ot i cała historyja...
Nie bijmy piany panie i panowie.
Pozdrawiam wszystkich w ten piękny zimowy wieczór
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Popieram, święta prawda
Ostatnio edytowane przez herbie_mp ; 8.01.10 o 19:13 Powód: Automatyczne scalenie postów
"Fotografując staraj się pokazać to, czego bez ciebie nikt by nie zobaczył." Robert Bresson
Komary też trzeba polubić, znacznie łatwiej się z tym żyje...Źle mnie zrozumiałeś, może dlatego, że faktycznie moja wypowiedź ma dość patetyczny wydźwięk... Nie zachwycam się szumem, nie o to mi chodziło. Raczej o pogodzenie się z tym, że są i "przejściem do porządku dziennego" nad tym faktem. Kiedyś słyszałem takie przysłowie (chińskie czy japońskie) "znoś czego nie możesz ominąć", jakoś tak to leciało, więc ot poprostu znoszę ten "szum" - jak już jest
Wiem też, że autora ziębi czy mi jest dobrze czy też źle, ale widać, żę szum go "gnębi", jeśli chce z tego powodu zmieniać system. Moja wypowiedź miała na celu pokazanie, że szum to nie wszystko, że z tym można żyć
Ot i cała historyja...
Nie bijmy piany panie i panowie.
Pozdrawiam wszystkich w ten piękny zimowy wieczór
A dasz radę wybić wszystkie? Nie! Więc chyba trzeba, może nie polubić, ale przynajmniej pogodzić się z tym, że są i niestety będą
"Fotografując staraj się pokazać to, czego bez ciebie nikt by nie zobaczył." Robert Bresson
Do tego dodaj szeroki wybor jasnych stalek w 4/3.....
Kupic K7, cena rozsadna, mala puszka z lepszym ISO i rowniez stabilizacja w body.
Moim zdaniem bez sensu.
Ja mam e400, a wiec jeszcze gorsze szumy od waszych e5xx e620 e3 itp itd etc... ale ja sobie wrzucam fotke do psa, potem filtr topaz denoise i przy iso 800 sa tylko leciutkie slady tego ze szumy kiedys tu byly, przy 400 praktycznie nie widac niczego co by wskazywalo na to ze bylo cos kombinowane a juz w szczegolnosci nie widac szumow. Mnie szumy juz nie przeszkadzaja
Uprawnienia umieszczania postów
