ka69 - przesiadłem się na E-30 z E-510 i to co najbardziej mnie uderzyło, to pomair światła. W porównaniu z poprzednim aparatem, "trudniej" jest przepalić zdjęcia.
ka69 - przesiadłem się na E-30 z E-510 i to co najbardziej mnie uderzyło, to pomair światła. W porównaniu z poprzednim aparatem, "trudniej" jest przepalić zdjęcia.
Dlatego nie przepala, bo swiatlomierz mierzy tak aby zmiescic tonalnie
cala scene.
Analizowalem przetwarzanie na kanalach ( R G B ) i algorytm
dobrze dobiera poziomy.
Uwazam, ze kompletnie zielony uzytkownik lustrzanki Olympusa
bedzie E-620 i E-30 bez zadnych ceregieli robil dobrze naswietlone zdjecia bo algorytmy sa niezle i nie potrzeba babrac sie w dodatkowe
korekcje i rozne glupotki.
Praktycznie JPG-i nie wymagaja obrobek bo pucha produkuje
naturalne kolory i sa ladnie oddawane szczegoly w swiatlach i cieniach.
Czyli przyslowiowa "blondynka" jak i ciocia Jadzia beda tez zadowolone
z efektow pracy![]()
Nie ma brzydkich aparatow tylko wina czasem brak
Pucha E-30 jest znakomita, i bez gadania, a na dodatek dzisiaj przyjechał grip HLD-4 - ten gratisowy.
Podpisuję się pod zdaniem, że nie ma nawet co porówywać E-5xx E-3xx itd z E-30
![]()
Nawet jeśli stoimy obok siebie, nie musisz widzieć dokładnie tego, co ja... Zapraszam do mojego wątku.
Jeszcze wczoraj byłem napalony na E-3.. teraz po przebrnięciu całego tematu jestem niemalze za E-30. Pytanie tylko czy aby na 100% różnice pomiedzy nimi to tylko pancernosc, szczelność... Ja stawiam przede wszystkim na prędkosć AF, oraz jakość zdjęć. Pomóżcie co wybrac ??![]()
E-30; ZD 50; ZD 12-60.... i wciąż się uczę
AF nie powinien być gorszy, jakość zdjęć - samemu możesz porównać, E-30 ma mniejszy problem z bandingiem, ma nowszą matrycę... Poza tym ostrzy po kontraście w trybie podglądu co akurat dla mnie jest sporą zaletą.
Ja wybrałem E-3 - ten aparat zupełnie inaczej czuć w ręce i w sumie to zdecydowało ale jak chce mieć lekko zabieram w teren E-330. Gdybym miał mieć jednego Olka do wszystkiego, w tym do turystyki obecnie kupiłbym raczej E-30 niż E-3.
Obmacaj oba aparaty, w ręku "plastikowość" E-30 może się nie podobać podobnie jak ciężar E-3...
Wszędzie pisali, że AF w E-30 jest z E-3. Do czego Ci szybki AF? IMHO E-30stka z dobrym szkłem [50-200 np.] ma AF super, sport ogarnia bardzo dobrze. Z wolnymi sportu nie robiłam jeszcze, ale pewnie też da radę, w końcu jak E-330+40-150stare dawało, to tu nie może być gorzej
Jakość zdjęć - porównaj sobie najlepiej. Jedni piszą, że jest bardzo podobna, inni są za E-30, inni za E-3. Ja tam widzę różnicę w ISO/bandingu [imho, imho tylko] na korzyść E-30, stąd nie mam E-3. Ale to subiektywna ocena :P
Alicja & E-330/14-45/40-150/FL50R & D7000/18-200/70-200f2.8/50f1.4
My life is brilliant (-: But it's time to face the truth... Umiesz liczyć? Licz na siebie.
Dziękuje bardzo za wypowiedzi. Właśnie stałem się posiadaczem E-30 i jestem pod niesamowitym wrażeniem co ta puszka potrafi. Generalnie cud, miód i orzeszki ;] Jedna rzecz mnie tylko frapuje./. o co chodzi z ta poziomica ? Gdzie to zobaczyć ? W instrukcji jakoś nie mogę zlokalizować...
E-30; ZD 50; ZD 12-60.... i wciąż się uczę
Poziomice można włączyć na panelu LCD, jest także widoczna w wizjerze.
To jeszcze ja.
Zbliża się pora zakupu. Właśnie w moim E-400 wyłamały się zatrzaski od klapki od kart.
Więc pytanie E-30 czy E-620.
Z różnych porównywarek wynika że jakość obrazowania jest identyczna - ta sama matryca, ten sam procesor, to samo ISO.
Różnica w wizjerze na + dla E-30, ale oba mają ostrzenie po kontraście.
Różnica w czasach 1/4000 vel 1/8000 (do przełknięcia).
Waga nie gra roli.
Górny wyświetlacz - dla lansu ?
Cenahm, hm
Co radzicie ?
ps. wreszcie wątek gdzie nie ma wojen systemowych![]()
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||
Właśnie ze względu na górny wyświetlacz wziąłem E-30 , nie trzeba co chwila otwierać telewizora aby coś ustawić
Jacek