Dzień bez uśmiechu - dzień stracony!
Wszystkim smętnym, nie mającym poczucia humoru, tudzież agresywnie reagującym na nasze wspaniałe i pogodne wpisy, zwane dalej oftopami - MÓWIĘ STANOWCZE NIE ! KRAKMAN - Uczestnik i Użytkownik czego się da..., nawet TWA![]()
Faktycznie stan wielu z tych zabytków nie napawa optymizmem...
2 to MiG 23, 3 - chyba Su 22, 4 - Saab J-37 Viggen, prawdopodobnie w wersji rozpoznania fotograficznego SF-37, 5 - Ił 28 w szkolno-treningowej wersji Ił 28U oznaczanej w Polsce SIł 28, natomiast nie mam pojęcia co do 6 - niektóre cechy wskazują na jakiś samolot bombowy lub rozpoznawczy (stanowisko bombardiera na nosie), z drugiej strony brak widocznych stanowisk strzeleckich a okienka na burtach wskazują raczej na jakiś samolot komunikacyjny.... Chyba bedę musiał Googlami poszukać, co to takiego...
---------- Post dodany o 13:14 ---------- Poprzedni post był o 12:43 ----------
Już znalazłem tę 6 - PZL-MD12 w wersji fotogrametrycznej MD-12F. Opracowany pod koniec lat 50-tych MD-12 - jedyny samolot 4-silnikowy wyprodukowany w Polsce - miał być polskim samolotem komunikacyjnym. Konstrukcja niezbyt się udała, skończyło się na wykonaniu trzech prototypów, w tym jeden w wersji fotogrametrycznej MD-12F (to właśnie przeznaczenie tłumaczy kształt dzioba z wbudowaną kabiną obserwatora umożliwiającą jak najlepszą widoczność ziemi) i ten właśnie przetrwał do naszych czasów.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
@Krakman to nie wszystkie eksponaty a masz .............
Jacek
www.jackowlew.pl
Dzień bez uśmiechu - dzień stracony!
Wszystkim smętnym, nie mającym poczucia humoru, tudzież agresywnie reagującym na nasze wspaniałe i pogodne wpisy, zwane dalej oftopami - MÓWIĘ STANOWCZE NIE ! KRAKMAN - Uczestnik i Użytkownik czego się da..., nawet TWA![]()
Wśród eksponatów tego muzeum jest kilka prawdziwych rodzynków - np. kadłub Messerschmitta 209V1 - samolotu, który w 1939 roku zdobył światowy rekord prędkosci lotu (755.138km/h) który to rekord aż do 1969r nie został pobity przez żaden samolot napędzany silnikiem tłokowym (oczywiście samoloty z innymi napędami pobiły go znacznie szybciej - już w 1941r rakietowy Messerschmitt Me-163A osiągnął 1003.67km/h a w 1944r odrzutowy Messerschmitt Me-262 1004km/h, ale to nieco inna kategoria). Zbudowano jedynie 4 prototypy (3 nieuzbrojone oznaczone V1-V3 i jeden uzbrojony V4) z których pierwszy posłużył do pobicia rekordu prędkości. Egzemplarz ten trafił do osobistej kolekcji samolotów Hermanna Goeringa, jego kadłub został po wojnie odnaleziony w okolicach Czarnkowa i trafił do muzeum.
W póżniejszych latach wojny Niemcy samoloty oznaczane Messerschmitt Me-209 II, 209V5, 209V6, 209HV1, ale były to zupełnie inne konstrukcje od 209 V1-V4.
Inny unikat to rosyjska łódź latająca Grigorowicz M-15 z I wojny światowej - jedyny na świecie zachowany egzemplarz.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Dzień bez uśmiechu - dzień stracony!
Wszystkim smętnym, nie mającym poczucia humoru, tudzież agresywnie reagującym na nasze wspaniałe i pogodne wpisy, zwane dalej oftopami - MÓWIĘ STANOWCZE NIE ! KRAKMAN - Uczestnik i Użytkownik czego się da..., nawet TWA![]()
Krzysiek, obok samolotów stoją tabliczki, mogłeś strzelić fotę samolotu i następną tabliczki.![]()
I wszystko byłoby jasne.![]()
W ogródku sąsiadki są ładne kwiatki.
Popieram Stopkę Krakmana !
LUBIĘ WYCHODZIĆ NA DWÓR, NA POLE MAM ZA DALEKO.
Ło matko - dziwoląga takiego pierwszy raz moje oczka widzą
Fajne sztuki i fotki też.
Pozdrówka.
Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomyW moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.Główny Prostownik TWA