Widokówka z Gruzji

[Jan_S]

Świetna relacja z piekarni. Ciekawe piece. Skoro byłeś w piekarni to chyba jadłeś pewnie ten chleb. Dobry był?

wielokrotnie
Jest bardzo dobry, ale trzeba pamiętać że w podróży inaczej odbiera się smaki mi najbardziej smakowały oba rożki które są zazwyczaj bardziej spieczone i bardziej chrupiące niż część środkowa.

[yamada]

Cały czas śledzę wątek, cieszą takie wrzuty, wcale nie przeszkadza ta niby słaba jakość... mam ogromną chęć odwiedzić Gruzję, zobaczymy czy się uda w tym roku. W grę wchodzą niestety tylko miesiące wakacyjne.

[Jan_S]

Nie przejmuj się, te ludzie zwłaszcza ten przyklejający do ścianki pieca doskonale wyszli. Z dynamiką
Swoją drogą to ten chleb jak podpłomyki wygląda. Ciekawe czy też tak smakuje

Pamiętając, że piec jednak jest piecem i że jest tam dosyć gorąco to trudno się dziwić że moment przyklejenia chleba jest bardzo dynamiczny. Co do podpłomyków to się nie wypowiem ale bardzo możliwe że masz rację.

---------- Post dodany o 15:45 ---------- Poprzedni post był o 15:43 ----------

Cały czas śledzę wątek, cieszą takie wrzuty, wcale nie przeszkadza ta niby słaba jakość... mam ogromną chęć odwiedzić Gruzję, zobaczymy czy się uda w tym roku. W grę wchodzą niestety tylko miesiące wakacyjne.

Do odwiedzenia Gruzji szczerze zachęcam a przy okazji - nie jeździsz czasem konno? rodzi się taki pomysł by pojeździć trochę po Kaukazie.

[alnico]

Bardzo ciekawa relacja . Fajnie się z Tobą zwiedza, tym bardziej że na własne oczy pewnie nigdy tego nie zobaczę.

[kolba]

Ładna fotorelacja. Seria z dzwonami przepiękna. Bardzo podoba mi się zdjęcie 355.

[Jan_S]

Bardzo ciekawa relacja . Fajnie się z Tobą zwiedza, tym bardziej że na własne oczy pewnie nigdy tego nie zobaczę.

a ja zachęcam...

Ładna fotorelacja. Seria z dzwonami przepiękna. Bardzo podoba mi się zdjęcie 355.

Cieszę się że się podoba

[fazi75]

Fajne fotki z Kutaisi Trochę mnie minął wątek, ale będę zaglądać.
pozdro.

[Jan_S]

Fajne fotki z Kutaisi Trochę mnie minął wątek, ale będę zaglądać.
pozdro.

tak dla ścisłości, bo nie napisałem tego wyraźnie: z Kutaisi jest tylko pierwsze zdjęcie z ostatniej wrzutki. Zdjęcia z pieczenia chleba były robione w Kachetii gdzieś między Telawi a Sighnagi, niestety nie pamiętam nazwy tej miejscowości.

[kon]

Swietnie sie oglada.
Jezeli chodzi o pieczenie to ja pamieta Piadine z Wloch.

[yamada]

Do odwiedzenia Gruzji szczerze zachęcam a przy okazji - nie jeździsz czasem konno? rodzi się taki pomysł by pojeździć trochę po Kaukazie.

Cóż, dwa razy w moim żywocie zdarzyło mi się w siodle siedzieć, ostatnio daaaawno temu. Ale problemu nie widzę, jeśli będzie to dostępne w moim budżecie to nie powiem, że nie możliwe. I Rejs Olympusclubu też był dla mnie pierwszy w życiu i jakoś się udało