roninowe fotki

[Bodzip]

Miło widzieć, że moje wyfociny się Wam podobają.

379.
Załącznik 131024

380.
Załącznik 131025

381.
Załącznik 131026

382.
Załącznik 131027

383.
Załącznik 131028

384.
Załącznik 131029

385.
Załącznik 131030

386.
Załącznik 131031

387. Krzyż ten upamiętnia miejsce śmierci turysty, który zginął na tym szczycie podczas burzy rażony piorunem.
Załącznik 131032

388.
Załącznik 131033

"Bohaterem" tej wrzutki jest jeden z szczytów Połoniny Wetlińskiej - Smerek (1222 m n.p.m.), z tym że na ostatnich czterech zdjęciach jest jego niższy wierzchołek, gdyż wyższy leży poza szlakiem (czyli jest niedostępny - teren Bieszczadzkiego P.N.)

Mój kolega ze studiów zginął na Tarnicy. Była cudowna słoneczna pogoda. Wysforowali się ze swoją dziewczyną do przodu, aby być pierwszymi na szczycie. Z jednej jedynej małej chmurki strzeliło prosto w niego.
Szkoda, fajny facet był. Ale na Tarnicy nic nie ma za wyjątkiem krzyżyków pielgrzymów. Szkoda jeszcze raz.

[robtor]

Bieszczadowe mnie się podobają

[ronin75]

Mój kolega ze studiów zginął na Tarnicy. Była cudowna słoneczna pogoda. Wysforowali się ze swoją dziewczyną do przodu, aby być pierwszymi na szczycie. Z jednej jedynej małej chmurki strzeliło prosto w niego.
Szkoda, fajny facet był. Ale na Tarnicy nic nie ma za wyjątkiem krzyżyków pielgrzymów. Szkoda jeszcze raz.

R.I.P. ...
.
.
.
Tą historią przypomniałeś mi pewne wydarzenie o którym opowiadała mi moja szanowna Rodzicielka - trochę humorystyczne, które jednak mogło się podobnie tragicznie zakończyć.
Pewien gość w rodzinnej wsi mojej Mamy strasznie lubił "pieronować" - często mówił "Niech to pieron strzeli" . Wracał kiedyś z pola niosąc na ramieniu kosę, w oddali było widać i słychać nadchodzącą burzę. Gdy zbliżał się pomału do swojego domu, nagle strzelił pierwszy tej podczas tej burzy piorun i trafił prosto w niesioną przez niego kosę. Jakimś cudem jemu samemu nic się stało...., poza tym, że od tej pory już nie "pieronował" .

na Tarnicy nic nie ma za wyjątkiem krzyżyków pielgrzymów.

Na krzyżu na Smereku wisiały różańce z różnych miejsc świata (był różaniec z Medjugorje), z różnych wspólnot i grup katolickich.

389.
Załącznik 131117

390.
Załącznik 131118

391.
Załącznik 131124

392.
Załącznik 131125

I to na razie byłoby tyle z mojej bieszczadzkiej wędrówki.
Jeszcze Was trochę pomęczę moimi wyfocinami z tej wycieczki, ale dopiero gdy posiedzę nad panoramami.

[yamada]

jeśli mogę to troszkę krytyki będzie, mmo że kadry mi podchodzą to jednak troszeczkę obróbka nieba mi nie leży, widać to szczególnie na 382, taki efekt to chba z chęci zbytniego wyeksponowania niebieskości nieba i uszczegółowienia chmurek. 384 jest zarąbiste, bardzo mi się ten kadr podoba. Niebo na 387 wyszło najlepiej, chmurk i nieboi nie są, jakby to napisać, pokropkowane. Zdjęcia są na tyle fajne, że warto je dopieścić

[jaclas]

Na 392 chyba nie trzeba było, aż tak wyciągać z cieni. Pozostałe b. fajne.

[Farensbach]

Bardzo fajne te bieszczadzkie kadry. 375, 376, 379,390 najbardziej mi się spodobały.

[ronin75]

Działkowy kociak
393.
Załącznik 133945
394.
Załącznik 133946
395.
Załącznik 133947

[ronin75]

Rok w rok próbuję zmierzyć się z fotografią mającą utrwalić atmosferę Wszystkich Świętych (ogólnie jak i w szczegółach).
Niestety jakoś ciężko mi o jakieś szczególnie udane zdjęcia - zazwyczaj przeglądanie efektów takich sesji kończy się wyrzuceniem wszystkich fotek. (
Prosiłbym o jakieś porady w temacie ustawień aparatu - balans bieli, przysłona, czasy itd., itp.

[Karol]

Prosiłbym o jakieś porady w temacie ustawień aparatu - balans bieli, przysłona, czasy itd., itp.

Niespecjalnie czuję się dobrą osobą do dawania rad, napiszę jednak dwa słowa. Chodzi o rozświetlone cmentarze i foty wieczorową/nocną porą ze statywu? Wykorzystaj tzw. szarą godzinę - dość krótko trwa ale warto wówczas zacząć fotografować - zdjęcia mogą być ciekawsze niż całkiem po zmroku. Dobrze mieć już jakieś motywy upatrzone żeby podczas cennych kilkunastu minut nie tracić czasu. Przysłona - hmmm, jak nie chcesz grać GO jakimś względnie długim i jasnym szkłem, ani przymykać celowo żeby wydłużyć czasy, to 5,6-8. Koniecznie załóż osłonę p. słoneczną. Żadnych filtrów! Czasy - zależy od światła, musisz poeksperymentować. Klasyczne podejście do unikania przepałów nie sprawdzi się po zmroku - nie unikniesz ich, niemniej foty z mocno wydłużoną ekspozycją mają swój klimat. Na statywie wyłącz stabilizację, korzystaj z Anti-Shock (np. 2 sek.) WB - nie zawracaj sobie głowy tym podczas fotografowania, rób rawy. W aparacie ustaw na sztywno jakiś nastaw (np. świeczkę), zmienisz wołając rawy. Prawidłowy w sensie technicznym WB nie zawsze wygląda najlepiej. Poza tym jak na cmentarzu zamiast świeczek będą np. latarnie - będzie mieszanka światła o zupełnie różnych temperaturach barwowych. ISO - natywne.
Powodzenia!

[ronin75]

Działkowe portreciki kocio-ptasie:
396.
Załącznik 134568

397.
Załącznik 134569

398.
Załącznik 134570

399.
Załącznik 134571

400.
Załącznik 134572

401.
Załącznik 134573

402.
Załącznik 134574

403.
Załącznik 134575

Niespecjalnie czuję się dobrą osobą do dawania rad, napiszę jednak dwa słowa.

Dziękuję za dwa słowa. Na pewno skorzystam z Twoich podpowiedzi.