Niewiele. Aga z młodym coś popstrykali, ja cały dzień spędziłem w robocie. Jak przyjechaliśmy, to jeszcze aparatu nie wyciągnąłem z plecaka.
Zobaczę, może jutro coś we Wrocławiu pstrykę.
Niewiele. Aga z młodym coś popstrykali, ja cały dzień spędziłem w robocie. Jak przyjechaliśmy, to jeszcze aparatu nie wyciągnąłem z plecaka.
Zobaczę, może jutro coś we Wrocławiu pstrykę.
The question is, who cares?
zarobiony jesteś, że nie ma czasu załadować![]()
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
Ok. wracając do tematu Sanoka, wrzucę parę fotek pstryknietych przez Pawła. Swoją drogą dopytuje się chłopak, kiedy kolejny zlot
Wszystkie zrobione w skansenie w Sanoku. Na pierwszy rzut sklep kolonialny. Tereny bliskie Bogdana, więc i nafta musiała się znaleźć.
155.
156.
157.
158.
I pasieka. Niektóre ule wyglądały dość standardowo, ale były też inne, nieco bardzie wymyślne. Swoją drogą ciekawe jak z nich miód wyciągają.
159.
160.
![]()
The question is, who cares?
Sklep kolonialny- o rany, jak to dawno było![]()
Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomyW moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.Główny Prostownik TWA
Na pierwszej fotce napis w prawym górnym rogu: PEPEGE
Niech ktos zgadnie o co chodzi![]()
Ja znam hasło "pepegi", ale może patrząc po szyldzie będzie to to samo.
EDIT:
Sprawdziłem, to to samo![]()
Ostatnio edytowane przez ahutta ; 26.02.14 o 09:17
The question is, who cares?
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||
Sklep kolonialny jest bardzo sympatyczny. Udało Ci się może wejść do środka?
Pozdrawiam, Ewa
--- Najlepszy aparat to ten, który akurat mam przy sobie ---
Ty znowu do tego wracasz? W Wysowej przy piwie to sobie wyjaśnimy
Mnie tam nie było, na oczy tego nie widziałemJa siedziałem i ustawiałem wydania butli gazowych, a żona z synem poszli na wycieczkę i Paweł się dorwał do aparatu
Z tego co mówili, wszystko było pozamykane, ew. przez jakąś kratę w drzwiach można było zerknąć do środka. Mogli ew. wziąć przewodnika, ale odpuścili sobie dodatkowy koszt.
161.
![]()
The question is, who cares?