pokaż swojego ptaka

[abir]

ładne ptaki.
dajmy tą fotkę do wątku gdzie sfocone - i się dowiemy

[Saboor]

Wspomnienia jeszcze 3 miesiące i znowu je spotkam !!! Cudowne ptaki .

To z robalem w dziobie - świetne!
Należało się oblechowi!

[Bodzip]

To z robalem w dziobie - świetne!
Należało się oblechowi!

To nie robal tylko pszczół. Żołny tak mają, że samczyki łapią pszoły, wyciskają im żądełka i podają swojej pani. A jak pani jest zadowolona, to oni, znaczy chłopcy mogą iskrzyć do woli

[Saboor]

To nie robal tylko pszczół. Żołny tak mają, że samczyki łapią pszoły, wyciskają im żądełka i podają swojej pani. A jak pani jest zadowolona, to oni, znaczy chłopcy mogą iskrzyć do woli

Żołnić Bodzio, żołnić. Pisałeś, że to żołny nie iskry.

[abir]

nie chcecie założyć jakiegoś "dialogowego kabaretu wygibasów słownych", idzie to wam wyśmienicie

[rybarobert]

To nie robal tylko pszczół. Żołny tak mają, że samczyki łapią pszoły, wyciskają im żądełka i podają swojej pani. A jak pani jest zadowolona, to oni, znaczy chłopcy mogą iskrzyć do woli

Powiem Ci tak leżałem godzinami w trawie obserwując ich zachowanie, jak samiec da samiczce owada ona momentalnie się do niego przytula. Jest to nieprawdopodobne jak one są ze sobą , zlatuje na kilka sekund z patyczka i wraca z owadem którego oddaje partnerce. Zapomniałem dodać ze wcześniej tłucze nim o gałazkę w celu usuniecia żądła , samiczka dostaje już smaczny kąsek.

[Bodzip]

U mnie na Ropie i Sękówce było sporo nor tych otaków. Na Wisłoce jeszcze więcej. Tylko jak wspominałem, po powodziach cieniutko z tym jest.

[Saboor]

nie chcecie założyć jakiegoś "dialogowego kabaretu wygibasów słownych", idzie to wam wyśmienicie

Też pieniądz i to uczciwie wyśmiany, kasa+endorfina trza pomyśleć.

[Namor1]

To nie robal tylko pszczół. Żołny tak mają, że samczyki łapią pszoły, wyciskają im żądełka i podają swojej pani. A jak pani jest zadowolona, to oni, znaczy chłopcy mogą iskrzyć do woli

Ja tam na tym zdjęciu nie widzę pszczoły, zresztą przecież żywią się nie tylko pszczołami i osami ale generalnie owadami.

[Saboor]

U mnie na Ropie i Sękówce było sporo nor tych otaków. Na Wisłoce jeszcze więcej. Tylko jak wspominałem, po powodziach cieniutko z tym jest.

Skończą się powodzie otaki wrócą... .