Ze samiuśkich Tater

[alnico]

Był jeszcze dzień drugi - wyprawa na Czerwone Wierchy, ale te później bo dzisiaj życie napisało kolejny scenariusz. Mamy spotkanie z firmy w Zakopanem. Wczoraj wieczorem po drodze lał deszcz i mgła. Dzisiaj rano pochmurno i zamglone. Dylemat - iść na wykłady czy w góry. Poszedłem na śniadanie, odpaliłem laptopa i kamerki internetowe - wątpliwości natychmiast się rozwiały. W 3 minuty zeżarłem śniadanie i wyruszyłem. Na razie, żeby pokazać jak dzisiaj Tatry wyglądały, tak na szybko pomniejszone jpgi - 2 fotki blikowo-gwiazdkowe z fisha, cdn jak wrócę do domu.

43. Góry skąpane w słońcu (i śniegu)

44. Po zejściu do Doliny Gąsienicowej.

[Rysiek_O]

Alnico, to chyba pierwszy po lecie śnieg? Fotki prima! Pozdrawiam

[apaziews]

Czad. To słońce to jakiś efekt w aparacie ,czy tak poprostu wyszło fajnie? A mozę nakręciłeś filtr tzw. gwiazdka - widzałem u znajomego na zdjęciach z lampkami na choince i było super. Tutaj też to tak wygląda. Efekt - szok, szczena na podłodze.

[alnico]

Alnico, to chyba pierwszy po lecie śnieg? Fotki prima! Pozdrawiam

Dla mnie pierwszy, jeśli nie liczyć tych resztek na poprzednich zdjęciach.

Czad. To słońce to jakiś efekt w aparacie ,czy tak poprostu wyszło fajnie? A mozę nakręciłeś filtr tzw. gwiazdka - widzałem u znajomego na zdjęciach z lampkami na choince i było super. Tutaj też to tak wygląda. Efekt - szok, szczena na podłodze.

Tak wychodzi na przesłonie 22 (Samyang 7.5mm).

[apaziews]

Dla mnie pierwszy, jeśli nie liczyć tych resztek na poprzednich zdjęciach.

Tak wychodzi na przesłonie 22 (Samyang 7.5mm).

Super pogodę trafiłeś. F22 i 1/250 to w większości wypadków ciemnica a u Ciebie wszystko jest super naświetlone.

[Insomnia]

Piękne - powiało zimą.

[alnico]

Super pogodę trafiłeś. F22 i 1/250 to w większości wypadków ciemnica a u Ciebie wszystko jest super naświetlone.

Słoneczny dzień, słońce odbijało się od śniegu, jasność była

Piękne - powiało zimą.

Oj powiało, chociaż na słońcu ciepło/bezwietrznie było, pod tym względem lepiej niż przed tygodniem. Byli tacy co w krótkim rękawku chodzili. Zimę poczułem głównie w butach schodząc szlakiem z Kasprowego do Doliny Gąsienicowej, chociaż trudno to nazwać szlakiem - pierwszy odważny, chyba jak popadło, wyznaczył ścieżkę w śniegu po kolana.

[ahutta]

Już chciałem pytać o efekt słońca, ale mnie uprzedzili Kapitalnie to wygląda

[Muminek]

Piękne te "nasze" góry, pierzynka ze śniegu dodaje im uroku.

Teraz zauważyłem cytat w Twojej stopce, super
Pozdrawiam

[waruga]

To juz zima w gorach... piekne widoki.