Witam
Czy ktoś się orientuje czy dla tego obiektywu "najostrzejszą" przesłoną jest F 5,6 ?? jak to ma miejsce w modelu starszym ?
Robiłem zdjęcia przy przesłonie F8 ale wydaje mi sie że przy F 5,6 zdjęcia są lekko ostrzejsze.
Wersja do druku
Witam
Czy ktoś się orientuje czy dla tego obiektywu "najostrzejszą" przesłoną jest F 5,6 ?? jak to ma miejsce w modelu starszym ?
Robiłem zdjęcia przy przesłonie F8 ale wydaje mi sie że przy F 5,6 zdjęcia są lekko ostrzejsze.
Przy f/8 jest już spadek rozdzielczości. Najlepiej powinno być gdzieś w zakresie f/4,5-6,3.
Dokładnie, przy f/8 już podobno dyfrakcja wchodzi w grę. Poza tym, najważniejsze, żebyś Ty widział różnicę :)
ktoś ma sfotografowaną tą samą scene , te same ustawieniaCytat:
Robiłem zdjęcia przy przesłonie F8 ale wydaje mi sie że przy F 5,6 zdjęcia są lekko ostrzejsze.
o ile ostrzejszy jest obrazek prosto z aparatu z kita 14-42 od 14-54 :?:
3648 x 2736 :roll:
ktoś robił takie porównanie :wink:
:esystem2:
No włąsnie , kitem 14-45 przy F8 były ładnie ostre fotki ale w tym 14-54 jest chyba naj ostrzej własnie przy F 5,6 nawet ja to zauważyłem :)
Witam!
Dopiero zaczynam się bawić w fotografowanie. Mam olka e-520 z dwoma kitami. W przyszlosci chcialem miec jasniejszy obiektyw Ostatnio dostałem propozycje zakupu wlasnie ZD 14-54 wersja II, uzywany kilka miesiecy za ok 1750zl. Czy warto do tego korpusu kupowac ten obiektyw? Bedzie duzo lepsza jakosc zdjec? Czy lepiej na razie uczyc sie na kitach? I np kase wydac na lampe blyskowa?
PS Jeszcze jedno pytanko: jesli chodzi o jasna stalke to co polecacie?
Zacznijmy od tego, że jakość zdjęć w dużej mierze zależy nie od sprzętu a od kogoś kto go trzyma.
Czy warto zmieniać kita na 14-54 do nauki? Moim zdaniem nie.
Jeżeli się uczysz to porób zdjęcia na tym co masz i dopiero po jakimś czasie zadaj sobie pytanie czego Ci brakuje.
Zakup lampy będzie dobrym rozwiązaniem jeżeli masz zamiar fotografować w miejscach gdzie światła jest mało (jeżeli chcesz robić tylko krajobrazy to tak raczej mało potrzebna Ci będzie). O lampach poczytasz sporo na forum (szukaj FL36, FL50 czy też metz 48/58).
Jeżeli chodzi o jasną stałkę.... to jaka ogniskowa Cie interesuje? Do czego ma być wykorzystywana? Jaki budżet?
Dobra jest 50 f2, masz 150 f2 i 300 f2.8 ale te dwa ostatnie swoje kosztują.
Również ze stajni sigmy jest pare szkiełek 30 i 50 ze światłem 1,4; jest też 105 makro. Również poszukaj na forum dowiesz się znacznie więcej o każdym z tych obiektywów. Ale to Ty musisz wiedzieć do czego chcesz go używać i co Ci jest potrzebne.
Jest jeszcze dobra sigma 150 2,8 i kapitalna Leica 25 1,4, a i jeszcze sigma 24 1,8
tutaj spis: http://www.olympusclub.pl/olypedia/i...itle=Obiektywy
A czy nie lepiej uczyć się od razu na lepszym? Jego większa jasność zapewnia większe pole manewru.
Budżet jest trochę ograniczony dlatego nie mogę od razu kupić lampy i obiektywu. Chce fotografowac krajobrazy, ludzi i architekture a takze i poprobowac innych tematow.
Co do stalki to faktycznie nie wpisalem ogniskowej, myslalem o 35-50mm wiec dzieki za podpowiedz.
Jeszcze kilku znajomych maci mi w glowie bym przesiadl sie na nikona bo wg nich jest to tanszy system z wiekszym wyborem obiektywow. Ale chyba sie im nie poddam. Kiedys mialem malpke olka c-4000 i od tego czasu jestem wierny tej firmie, podobaja mi sie zdjecia robione przez te aparaty.
Moim subiektywnym zdaniem (które wyrobiłem sobie czytając fora i wypowiedzi innych osób, bynajmniej nie sprawdzając w testach i cennikach - wobec tego zdanie to jest tylko moje i każdy ma prawo zarzucić mi nieprawdę i poprzeć to namacalnymi dowodami, przepraszam za zbyt długie wtrącenie ;) ) obiektywy nikona może i są tańsze i występują w większej ilości. Jednak tylko wtedy, jeśli weźmiemy pod uwagę "budżetówki" o jakości gorszej niż szkła zuiko. Powiem szczerze, że wolę mieć - zarówno do wyboru jak i "na stanie" - dwa, trzy szkła, co do których jakości nie mam żadnych, ale to żadnych zastrzerzeń aniżeli mieć do wyboru dziesiątki, a może nawet setki, (biorąc pod uwagę nie tylko szkła systemowe) obiektywów o relatywnie (do zuiko) niskiej cenie, ale wątpliwej jakości... Ja nie lubię przebijać się przez dziesiątki testów, zestawień i porównań. Wole dopracowane rozwiązania. Może droższe, ale za to pewne. I, co ważne, serwis, który nie odwala maniany, o jakiej można by książki pisać jeśli popatrzymy na serwis N. (Jak będę miał kiedyś chrapkę na pełną klatkę, to tylko canon, z powodu jak wyżej).
Witam !
Powiem Ci tak...
Jak robisz w dobrych warunkach oswietleniowych i przyslaniasz kita... to
roznica w jakosci obrazu miedzy kitem a 14-54 nie bedzie
az tak zauwazalna. 14-54 jest jasniejszym szklem i jak nieco przymkniesz
to masz bardziej rowno ostry obraz na calym kadrze
Na kicie uzyskasz to samo ale musisz mocniej przymknac szklo.
Przewaga 14-54 lezy glownie w jasnosci i uszczelnieniach
oraz trwalszym i solidniejszym wykonaniu.
AF tez lepiej dziala bo masz jasniejsze szklo.
Pozostaje pytanie co uzyskasz
kupujac Zuiko 14-54 czego Ci bedzie brakowalo i przeszkadzalo w kicie ?
Skup sie na tym co juz masz... Obiektyw masz niezly nawet jako kit
a lampa blyskowa bardziej Ci zwiekszy mozliwosci focenia ;)
Pozdrawiam
może coś to komuś da, może nie... dla porównania zdjecia z kita i 14-54 dopalane metz'em 48.
pierwsze dzisiejsze z 14-54 na pełnej dziurze, drugie robione z miesiąc temu kitem przymkniętym do f8 bodajże
mam nadzieje ze taka rozdzielczosc wystarczy
14-54
14-42
pozdrawiam
https://forum.olympusclub.pl/showthr...781#post277781
Poczytaj, jaka jest ta różnica w jasności. Mała. To lepiej kup stałkę. Albo lampę.
cytat:
Napisał: BartB
Moim subiektywnym zdaniem (które wyrobiłem sobie czytając fora i wypowiedzi innych osób, bynajmniej nie sprawdzając w testach i cennikach - wobec tego zdanie to jest tylko moje i każdy ma prawo zarzucić mi nieprawdę i poprzeć to namacalnymi dowodami, przepraszam za zbyt długie wtrącenie :wink: ) obiektywy nikona może i są tańsze i występują w większej ilości. Jednak tylko wtedy, jeśli weźmiemy pod uwagę "budżetówki" o jakości gorszej niż szkła zuiko. Powiem szczerze, że wolę mieć - zarówno do wyboru jak i "na stanie" - dwa, trzy szkła, co do których jakości nie mam żadnych, ale to żadnych zastrzeżeń aniżeli mieć do wyboru dziesiątki, a może nawet setki, (biorąc pod uwagę nie tylko szkła systemowe) obiektywów o relatywnie (do zuiko) niskiej cenie, ale wątpliwej jakości... Ja nie lubię przebijać się przez dziesiątki testów, zestawień i porównań. Wole dopracowane rozwiązania. Może droższe, ale za to pewne. I, co ważne, serwis, który nie odwala maniany, o jakiej można by książki pisać jeśli popatrzymy na serwis N. (Jak będę miał kiedyś chrapkę na pełną klatkę, to tylko canon, z powodu jak wyżej).
Z tego powodu wybrałem E-system nie muszę wybierać w iluś tam obiektywach, i zastanawiać się czy na pewno dobrze wybrałem. Po prostu mam Zuiko, z moi koledzy z N lub C mają Tamrony A Zd14-54 II jest świetnym szkiełkiem.
ZD 14-54 II używam nieco ponad dwa miesiące. W charakterze podstawowego obiektywu zastąpił ZD 14-45. Szkło jest bardzo fajne, szybko ustawia ostrość i w znacznej większości przypadków nie ma kręcenia soczewkami i problemów z ustawieniem ostrości. Uszczelnienia obiektywu też już przetestowałem robiąc zdjęcia w deszczu. Często zastanawiam się jak dobry musi być ZD 12-60 skoro 14-45 jest - przynajmniej w mojej opinii - wręcz idealne. Lord79 pyta "A czy nie lepiej uczyć się od razu na lepszym?". Ja zastąpiłem kitowe 14-45 ZD 14-54 II dopiero po ponad dwóch latach fotografowania E-500 kiedy w bliskiej perspektywie miałem już zakup E-30. Patrząc wstecz, to moimi wcześniejszymi zakupami były lampa (najpierw FL-36, którą później zastąpiłem Metzem 48 AF-1) i stałka (Sigma 24 mm 1,8). Przyłączam się do dog mastera - najpierw kup lampę (ta wbudowana to raczej do niewielu zastosowań się nadaje) i stałkę. Mogę śmiało rekomendować tę Sigmę, które używam. Jak ją kupiłem i podłączyłem do korpusu to przypominałem sobie "stare dobre czasy" kiedy fotografowało się Zenitem czy Praktiką z jasnymi stałoogniskowymi obiektywami o ogniskowej 50 czy 58 mm.
Dziękuję wszystkim za odpowiedż:!: Chyba faktycznie najpierw zainwestuję w lampę. Zastanawiam sie czy nowego Metza czy używaną fl-50 muszę poczytac czym się będzie różnić ich używanie w praktyce. Czy jakiejś funkcji nie będzie brakować. Niebawe wrzucę kilka swoich pierwszych zdjęć do odpowieniego dzialu i poproszę o konstruktywną krytykę :wink::esystem:
Trochę czasu mineło i muszę się pochwalić:
Udało się zakupić okazyjnie i Fl-50 oraz ZD 14-54 II. To teraz trzeba będzie się zabrać do pracy:) A w zasadzie do nauki:)
Lampa juz dotarła. Przeraził mnie jej rozmiar, na e-520 wyglada nieproporcjonalnie. Ale to byl zakup przyszłościowy (kiedyś wymienie body na e-30). W każdym razie po pierwszych kilku zdjeciach jestem nią zachwycony. :esystem:
Skoro Twoim zdaniem na E520 wygląda nieproporcjonalnie to nie chciałbyś jej zobaczyć na E410/E420 :)
Dokręć sobie gripa, będzie proporcjonalniej, no i lepiej się będzie całość trzymać.
Najważniejsze żeby dobrze leżał w dłoni i robił z Tobą dobre zdjęcia, a wygląd jest czynnikiem drugorzędnym. No chyba, że będziesz występował w wyborach piękności z aparatem;-).
[QUOTE=Darekw1967;587047]Witam !
Powiem Ci tak...
Jak robisz w dobrych warunkach oswietleniowych i przyslaniasz kita... to
roznica w jakosci obrazu miedzy kitem a 14-54 nie bedzie
az tak zauwazalna. 14-54 jest jasniejszym szklem i jak nieco przymkniesz
to masz bardziej rowno ostry obraz na calym kadrze
Na kicie uzyskasz to samo ale musisz mocniej przymknac szklo.
Przewaga 14-54 lezy glownie w jasnosci i uszczelnieniach.
Czy możecie wyjśnić na czm polega przysłanianie kita w E 520 (tzn.zmniejszanie otworu przysłony), czy to robimy na AF, czy na A. Może krok" po kroku". A ostrzenie po kontraście to jest automatycznie czy ręczne (obiektywy z niebieskim paskiem). Może adres strony gdzie to szukać.Ja to rozumiem ale nie wiem jak to zrobić.
Dzięki za odpowiedż z góry.
Pozdrawiam.
zacznij od przeczytania instrukcji obsługi e-520, znacząco pomoże, krok po kroku
A skąd to wyczytałeś?
14-54 był kitem do E-1
[quote=buliexperience;671914]To tylko uszczelnienia, większy zakres, lepsze światło (przy okazji lepszy af fazowy w słabym oświetleniu, większa kontrola nad GO), uproszczona skala odległości, metalowy bagnet, delikatnie lepsza jakość (szczególnie w rogach)... Ale czy warto sam sobie musisz odpowiedzieć.
Wyklikane z mobilka
Poza zaletami opisanymi przez Moominka pozostaje jeszcze przyjemność obcowania z dobrze zrobionym wyrobem przemysłowym.
ZD 14-45 wydaje się tandetny w wykonaniu, plastikowy bagnet nie wzbudza zaufania i jest znakomitym optycznie kitowym obiektywem. Założyłem go ze 2 razy i leżał 1,5 roku na półce.
ZD 14- 54 jest jasnym, bardzo dobrej jakości ,najtańszym w systemie profesjonalnym spacer-zoomem.
Jakbyś był gdzieś w mojej okolicy z aparatem zadzwoń ,zajrzyj, mam obie wersje - zrobisz parę zdjęć i sam ocenisz czy warto...
A może inaczej - wejdź do mm - wypróbuj, zapnij go do swojego aparatu i zrób trochę zdjęć na miejscu najpierw ich , potem Twoim obiektywem. Zawsze zgłaszam ochronie aparat - wnoszę go bez problemu.
Pozdrawiam AP.
Do licznych zalet 14-54 Dodam jeszcze bardzo małą dystorsję, jeśli wydatek na jego zakup nie jest zbytnim obciążeniem dla budżetu, to moim zdaniem zdecydowanie warto go mieć.
Każdego zdaniem.. raczej, przeca 14-54 to legenda! A o szajsie legend nie wymyślają. Każdy N i C owiec patrza z zazdrością na to szkło ! Ot co!
Ja z tego szkła byłem zadowolony do czasu, kiedy zobaczyłem, jaką jakość dają szkła konkurencji.
Ja z tego szkła byłem jeszcze bardziej zadowolony gdy zobaczyłem jaką jakość dają szkła konkurencji.
14-54 to legenda i słusznie zasłużył sobie na nią. W żadnym innym systemie nie ma standardowego zooma z takim światłem i taką jakością za tak małe pieniądze.
Pytanie zarówno do posiadaczy 14-54 wersji I jak i II - czy kręcąc pokrętłem ostrości w stronę nieskończoności znajduje się ona całkowicie na końcu skali czy trochę wcześniej?
Troszkę wcześniej.
Olek zagina fizykę i może dojść dalej od nieskończoności.