Witam, jestem zmuszony do posłania na emeryturę mojego starego kompa, i zakupu laptopa który by mi go zastąpił, bo w chwili obecnej stacjonarny odpada.
Co obecnie możecie zaproponować, aby nie zrujnowało domowego budżetu :)
Pozdrawiam.
Wersja do druku
Witam, jestem zmuszony do posłania na emeryturę mojego starego kompa, i zakupu laptopa który by mi go zastąpił, bo w chwili obecnej stacjonarny odpada.
Co obecnie możecie zaproponować, aby nie zrujnowało domowego budżetu :)
Pozdrawiam.
Napisz czy musi być nowy, czy też dopuszczasz poleasingowy, jaki zakres cen wchodzi w rachubę i czy małe wymiary i ciężar są dla Ciebie priorytetem. Ja musiałem zmienić dwa laptopy w ubiegłym roku i przy limicie ceny ok. 2500zł/szt. zakończyło się na poleasingowych Dell Precision M4800 z procesorem i7-4800MQ, 16GB pamięci RAM, dwoma dyskami w każdym (SSD 256GB+HDD - w jednym 500GB, w drugim 2TB) i 15" matrycami - w jednym 1920x1080 IPS, w drugim 3200x1800 IGZO (wspaniała ostrość obrazu, ale jednak oddanie kolorów i kąty widzenia gorsze niż w IPS). W obu przypadkach z fakturą i roczną gwarancją. Laptopy stosunkowo duże i ciężkie, ale w moim przypadku priorytetem były możliwości sprzętu a nie mobilność i po półtora roku używania z wyboru jestem zadowolony.
A ja wręcz odwrotnie - przymierzam się do złożenia sobie blaszaka. Ryzen 9 plus dobra grafika Radeona. Wszystko raczej malutkie, na płycie mikro ATX.
Jeżeli już musi być laptop i główne przeznaczenie pod obróbkę zdjęć szukałbym czegoś na matrycy IPS, nawet kosztem trochę gorszej wydajności. Matryca TN to moim zdaniem nieporozumienie jeśli chodzi o obróbkę foto.
Od kilku lat używam laptopa 15.6-inch Full HD LED (IPS), Intel Core i5-4200H 2.80GHz, 8GB RAM z Winows10, z dyskiem SSD.
Troszkę trwa zapis rawów do tiff lub png po obróbce ale można wytrzymać. Dzisiaj procesory są na pewno szybsze
Dziękuję koledzy za odzew, myślałem o zakupie nowego, bo używki- nie wiem czy nie trafię na "zamęczony", wolałbym coś większego 15, 17" z IPS, dobrym prockiem, koszt tak do ok 4000
Czuję, że zbliża się jego kres.
Rozglądam się za nowym. Takim, który nie zrujnuje budżetu emeryta. Wypatrzyłem dwa- jeden na Intelu, drugi na AMD. Doradźcie, który wybrać a może warto rozważyć jakiś inny procesor?
Zaznaczam z góry, że nie przyjmuję rad typu "laptop się nie nadaję, złóż blaszaka" :wink:
Załącznik 251422
Napisz kwotę jaką możesz wydać, i polecam taki który będzie miał grafikę nie tylko zintegrowaną.
Dedykowana grafika prawie podwaja cenę laptopa. Jak na moje potrzeby za droga zabawka. :)
W tym z procesorem AMD trochę dziwne dane na temat pamięci. Ma obsadzone 2 sloty po 4GB, 0 wolnych slotów i możliwość rozbudowy do 12GB. Czyli... wyrzucamy jeden moduł 4GB i wstawiamy zamiast niego 8GB? Dość dziwne rozwiązanie - zazwyczaj wszystkie sloty obsługują moduły o tej samej maksymalnej wielkości.
Może jakiś progres w tym sprzęcie? Dalej FullHD i 8GB ?
Tym bym się nie przejmował, może chodzi o 16GB. Znalazłem inną informację -"Liczba gniazd pamięci (ogółem / wolne) 1/0".
Ważniejsze, że można dołożyć drugi dysk. Przy okazji można sprawdzić jak to jest z tymi slotami.
edit
FullHD mi wystarcza a pamięć można rozszerzyć.
Z praktyki... Procesory AMD w laptopach się grzeją, nawet te z najnowszą technologią.
W laptopie mam Intela i3 z grafiką Intela (z procesora) i NVidia na mobo.
W blaszaku mam Ryzena 7 (AMD Ryzen 7 3700X 8-Core Processor) + grafika Radeon (Radeon HD 5000/6000/7350/8350 Series). Nie jest najwyższych lotów (305 frames in 5.0 seconds = 60.973 FPS) ale spokojnie wystarcza. Nie gram w gry :)
Nie zgodzę się. Nie wszystkie. Zależy jaka seria i pod co. HXy oczywiście, że się będą grzały, ale tak samo Intele HQ się grzeją, bo to proce pod gry i także dla fotografa.
Helmuth, ciekawi mnie jaki masz budżet na lapka. Bo bez tego to absolutnie nie podejmę się wskazania, który z tych lapków jest lepszy.
Przesiadłem się z Lenovo Legion 5 (Intel i7 7700HQ z grafiką Radeon RX560), którego w tej chwili kupisz za jakieś 2000-2500 zł, oczywiście używkę, ale wg mnie będzie lepszy od tego co przedstawłeś w tabelce. Procesory z literką U pod fotografię to raczej dramat. Ledwie to działa z Office, a o sensownym działaniu z Lightroomem zapomnij.
Obecnie udało mi się kupić z okazji Black Friday Asusa ROG STrix przecenionego o 2300 zeta. Ryzen 9 5980HX z Radeonem 6800M i 16GB RAM (rozbudowałem do 32). Tanio nie było, ale znacznie taniej niż normalnie. PCta mam na Ryzen 7 5700X, nVidia RTX3060 Ti i 32 GB RAM. Lapka zmieniłem, bo kupiłem 60Mpix aparat i poprzednik nie dawał rady z HDR z 5 plików z tego aparatu. Co śmieszne i ciekawe, MacBook Pro M1 z 2020 radzi sobie z tym samym zadaniem bez zająknięcia, a mój najnowszy lapek potrafi się przyciąć.
Ja za 3000 kupiłem MSI z i7 8generacji 32 GB ramu, dwa dyski, 17" FHD, grafika GF GTX 1060, używany w super stanie.
dokładnie. Jest w PL kilka firm sprzedających poleasingowe laptopy i dających 1 rok gwarancji na ten sprzęt. Można kupić za naprawdę sensowną kasę całkiem niezły sprzęt.
Mogę preznaczyć do 2,5 tys.
Porównywałem w sieci procesor z dotychczasowego lapka z i-5 i wyszło w różnych testach, że i-5 jest sporo lepszy od tego, którego mam w obecnym lapku, z którego jestem zadowolony.
Porównywałem też i-5 z tym Ryzenem i testy w sieci wskazują na lekką przewagę Ryzena.
Ponieważ podejrzewam, że będzie to ostatni komputer w moim życiu, wolę kupić nówkę nieśmiganą. :-P
⁴
Cóż, w tych pieniądzach nikt nie ma ochoty doradzić? Nikt się nie orientuje w możliwościach/zaletach tak taniego sprzętu? A może nie ma odważnych, którzy przyznali by się do używania taniego sprzętu?
Pozostaje poradzić się "doradcy" w Media Markecie, tam się znają na wszystkim, niezależnie od ceny. :-P
To nie kwestia ochoty ale wiedzy. 4 lata temu kupiłem laptopa właśnie za takie albo nawet nieco mniejsze pieniądze - Dell Precision M4800 z procesorem i7-4800MQ, 16GB RAM, dedykowaną kartą graficzną Nvidia Quadro K1100M z 2GB własnej pamięci RAM i uważam że wtedy był to bardzo dobry wybór. Od tego czasu pozmieniały się zarówno komputery jak i ceny i obecnie musiałbym wiele godzin grzebać w Internecie by uaktualnić swoją wiedzę o rynku laptopów. Nie podejmuję się zatem czegoś konkretnego doradzić gdyż przy obecnym stanie mojej wiedzy taka rada mogłaby być po prostu głupia.
Nie napisałeś modeli jakie wybrałeś, dziś za 2500 kupujesz bardzo podstawowy sprzęt, poczytaj opinie o trwałości i jeśli się da o jakości wyświetlacza. Możliwość rozbudowy Ramu do 16 GB w przyszłości też bym uwzględnił. Ja wolałem używany o dobrych parametrach.
Wydaje mi się, że nie chodzi o modele tylko o komponenty. Głownie chodzi o dwa procesory ze zintegrowaną grafiką.
Nie jestem zawodowcem, na zdjęciach nie zarabiam i nie jest dla mnie problemem, że komputer nie wypluwa setek obrobionych rawów na minutę. :-P
Matowy IPS, to mało? Dla mnie wystarcza. :)
W podanych przeze mnie przykładach taka możliwość jest a oprócz tego jest możliwość dołożenia drugiego dysku. To też nie jest bez znaczenia.
To nie tak, będziesz się wkurzał jak za dwa lata wyświetlacz zacznie się wypalać, zawiasy zaczną pękać, klawisze kiepsko działać...
Też nie zarabiam na zdjęciach, ale lubię wygodnie pracować. Szczególnie, że zdjęcia to hobby i co to za hobby, jak przy obróbce bym się wkurzał...
Laptopy HP np bardzo często mają brak dostępu do gniazd pamięci, dysku bez rozebrania połowy laptopa. Tak ma moja żona, szlag mnie trafił jak wymieniałem jej ram... Naprawdę jest masa drobiazgów na które warto zwrócić uwagę, a nie tylko na procesor.
Nowy laptop w cenie do 2500 to naprawdę kiepski pomysł. Oczywiście zrobisz jak uważsasz, to Twoje hobby i Twoja kasa. Ja też na zdjęciach nie zarabiam. Ogólnie zwraca mi się sprzęt, który posiadam. Ale od zawsze posiadałem komputer, który mi nie będzie przeszkadzał w tym co robię. Oczywiście mój sprzęt jest mocno ponad to co wystarczy do pracy, ale ja się zajmuję nie tylko fotografią.
We wrześniu, mój bratanek kupił za 2000 zeta stację roboczą della z i7 6 generacji, 32 gb ramu, swietnym wyswietlaczem i dedykowaną kartą graficzną. Komputer wygląda jak nówka i na baterii śmiga około 4 godzin.
Na Twoim miejscu poszukałbym na youtube jakichś testów tych komputerów. W Szczecinie macie też świetnego fachowca od napraw laptopów i ogólnie sprzętu komputerowego, ma kanał na tubie. W jego filmach jest duzo o jakości sprzętu różnych firm. Polecam się zapoznać. A może, kiedy się do niego odezwiesz coś doradzi.
OK, ten z Ryzenem to Lenovo IdeaPad 3 a z Intelem to ASUS X515.
Mam doświadczenie z ASUSEM (pierwszy i obecny), oba rozbierałem aby wymienić pastę termo na procesorze i wyczyścić wentylator. Jest trochę zabawy ale da się zrobić. Dostęp do pamięci i dysku jest prosty- wystarczy odkręcić klapkę (2 wkręty) na spodzie laptopa. Podejrzewam, że w tym nowym trzeba będzie odkręcić cały spód. Obecnego mam od 2014 roku i nie zauważyłem martwych pikseli na ekranie.
Z Lenovo nie mam żadnego doświadczenia. Podejrzewam, że skoro piszą o możliwości dołożenia drugiego dysku, dostęp jest równie prosty jak w ASUSIE.
Kanał gościa ze Szczecina: https://youtube.com/@DanielRakowiecki
Też mam Lenovo ideapad, tylko z Intelem. Aby dołożyć RAM-u i wymienić dysk na większy to trzeba było pół maszyny rozebrać. Ale spisuje się doskonale.
pooglądałem i niewiele droższy jest https://www.apollo.pl/produkt/laptop...xoCk28QAvD_BwE
około 15% lepszy proc
pamięć rozbudowywalna do 32GB, przy czym teraz jest 8GB w 1 slocie, węc 2 jest pusty i można szybko rozbudować do 16
Touchpad w stylu MacBooków, czyli wciskany na całym obszarze, a nie tylko 2 przyciski na dole.
Możliwość montażu dodatkowego dysku SATA (elementy montażowe w zestawie)
tu pełniejszy opis: https://www.x-kom.pl/p/726097-notebo...n11-120hz.html
a tu jak to wygląda i pracuje: https://www.youtube.com/watch?v=l7Vj403b5S8
Ma dwie grafiki - jedną na płycie, drugą w procesorze.
A rawy ? tak, bez problemu. Błąd kłopoty były z rawami od @paparapa ze względu na wagę plików. Trwało to długo, ale skutek pozytywny. RAM-u mam 16, gdybym dał 32 to poszło by szybko.Cytat:
sudo lshw -c display
*-display
description: 3D controller
product: GK208M [GeForce GT 740M]
vendor: NVIDIA Corporation
physical id: 0
bus info: pci@0000:07:00.0
version: a1
width: 64 bits
clock: 33MHz
capabilities: pm msi pciexpress bus_master cap_list
configuration: driver=nvidia latency=0
resources: irq:36 memory:b3000000-b3ffffff memory:a0000000-afffffff memory:b0000000-b1ffffff ioport:4000(size=128)
*-display
description: VGA compatible controller
product: 4th Gen Core Processor Integrated Graphics Controller
vendor: Intel Corporation
physical id: 2
bus info: pci@0000:00:02.0
version: 06
width: 64 bits
clock: 33MHz
capabilities: msi pm vga_controller bus_master cap_list rom
configuration: driver=i915 latency=0
resources: irq:31 memory:b5000000-b53fffff memory:c0000000-cfffffff ioport:6000(size=64) memory:c0000-dffff
I jeszcze jedno - rawy od @paparapa wywoływałem na grafice intela. W tym przypadku mam duże obciążenie procesora, bo to grafika zintegrowana z procesorem.
Obecnie przerzuciłem się na NVidię na sterowniku dedykowanym. Chodzi wyśmienicie.
No cóż...Planujesz używać jakiegoś oprogramowania do obróbki rawów. Sprawdź jakie wymagania ma to oprogramowanie - to narzuci pewien poziom sprzętu. Z wieloma lapkami dzisaj jest ten problem, że ram jest lutowany do płyty głownej - zatem rozbudowa to nie zwykłe wpięcie kości tylko lutowanie scalaka na płycie. Druga sprawa to kwestia wyświetlacza/monitora. A raczej jego zdolności do pokazywania kolorów i braku przekłamania kolorów. Uwzględniłeś tę kwestię?
Ja doradzić nie umiem, ale napiszę, że mam od paru lat Asusa TUF Gaming FX505DY. Ogólnie jest spoko, wszystkie dwie gry w które grałem działają jak chyba powinny, softy ogólnie chodzą, ale:
1) mimo dwóch kart na pokładzie, laptop nie ma karty graficznej, która by działała w OM Workspace w tych trybach AI - sprawdź, czy w nowym sprzęcie będziesz miał odpowiednią (jeśli oczywiście z tego będziesz korzystał)
2) wydaje mi się, że ekran jest ciemny - musiałem sobie rozjaśniać w jakimś programie, który zainstalował się razem z kartą graficzną.
3) są programy, które mi nie działają, Blender i Darktable - nigdy nie miałem siły ani szczególnej potrzeby próbować poprawić.
Mam dysk 500GB i to jest mało - sporo miejsca zajmują mi właśnie zdjęcia ale i filmy, które czekają na obróbkę.
Asus x515, ma słabą klawiaturę, i niestety ekran o pokryciu 65% kolorów RGB. Jasność ok 260 nitów. Ram jedno gniazdo i jedna kość wlutowana. I z tego co gdzieś słyszałem mocno ograniczony i5
https://youtu.be/bSwwFYvD6Xc
Taka recenzję znalazłem na Youtube
Tak czytając te wszystkie wpisy zastanawiam się czy jest jakiś dobry laptop do obróbki zdjęć.
@koronax
Gdy wnikałem w temat kompa parę lat temu, doszedłem do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem jest składak z oddzielnym monitorem. Ale ceny porównywalnej konfiguracji wychodziła mi podobna albo i wyższa niż przy kupnie laptopa, no i laptopa można przenosić (czytaj - chować - gdy mieszkamy w bloku) :).
@koza - gdy ja sobie składałem blaszaka, też miałem to na myśli. A że w większości mieszkam w bloku więc skrzynka blaszaka poszła na dolną półkę ławy, a monitor mam dokładnie taki:
https://www.mediaexpert.pl/komputery...hoCSiMQAvD_BwE
Można toto zabrać jak się gdzieś jedzie jako dodatkowy (drugi) monitor do lapka.
Szukamy laptopa nie blaszaka. Przemyśl używki, naprawdę da się znaleźć niezłe
https://www.olx.pl/d/oferta/laptop-a...9-IDScSb2.html
Moim zdaniem znacznie lepszy od tych dwóch które wybrałeś.
https://www.olx.pl/d/oferta/asus-fx5...9-IDStJA8.html
https://www.olx.pl/d/oferta/laptop-d...9-IDRlMpw.html
Nie nazwałbym tego monitorem, raczej taki gadżet monitoropodobny. Jak zauważył wyszomir ta liczba kolorów 260 tyś., czyli ekran 6 bitowy nie nadaje się do pracy z kolorem (zdjęciami). Takie niezbędne minimum do zdjęć mz. to monitor o przestrzeni barw sRGB i panel 8 bitowy (16,7 mln kolorów). Najlepiej gdy jest to pełne 8 bitów bez FRC (6 bit + 2FRC). Lepsza opcja to przestrzeń barw Adobe RGB i 10 bitowy panel, ale tego w laptopie raczej się nie spotka lub cena będzie kosmiczna.