Taki zakres mi odpowiada.
Obiektyw fajny bo obejmuję moje ulubione ogniskowe 21mm i 30-35mm. Szkoda tylko, że waży to ponad 800g.
Wersja do druku
Taki zakres mi odpowiada.
Obiektyw fajny bo obejmuję moje ulubione ogniskowe 21mm i 30-35mm. Szkoda tylko, że waży to ponad 800g.
z grubsza bym się zgodził z Twoją opinią ale w moim poście który cytowałeś, miałem na myśli dysproporcję cenową obiektywów m4/3 i lustrzankowych... ot choćby mZD 75/1,8 o Nikkor 85/1,8 - podobne ogniskowe, to samo światło a cena 2 razy wyższa Olympusa od Nikona. To samo jest praktycznie w każdym innym obiektywie... Owszem, podobno lustrzankowe 1,8 miewa problemy z jakością wykonania... no ale żeby aż tak cena się różniła?
zresztą inne bezlusterkowce też cierpią na podobny feler...
Nikt nikomu nie przystawia pistoletu do głowy krzycząc: kupuj! Dodatkowo mamy OJ.
Różnicę robi rozmiar; niedawno miałem bliskie spotkanie z 7D@17-55IS (ostatnie wrzesień 2009). Ależ to wielkie, za żadne skarby, nie po GH2@VK, nie po EP5, nie po 12-35X czy SMagic 25/T.95.
Dlatego NIE KUPUJĘ!
Nie powiem ekw. 35tki czy 135, może nawet 24 byle jasnej są w moich planach ale nie za taką kasę jak obecnie. Na szczęście to nie są obiektywy bez których się nie da... więc spokojnie czekam...
Byle Olympus z Panasoniciem nie przespali tego czekania, bo może się skończyć tym że w tym czasie przeskoczę na inny system... Bo na szczęście dla klientów jest w czym wybierać a konkurencja rwie ostro do przodu...
ot, zobacz choćby i u nas na Forum, że pomimo OJ kilku "naszych" przeskoczyło do Fuji i mają się świetnie :)
Bo Olek się teraz wycwanił, każe sobie płacić za ekwiwalenty ogniskowych. W E-Systemie wszyscy się cieszyli, że jest np. taki 50-200, który dawał ogniskową 400 mm ekw., ale kosztował tyle, co 70-200 na FF. Teraz ludzie się cieszą, że w Mikro 4/3 jest 75-tka f/1,8, ale już nie kosztuje tyle, co typowa 85-tka.
banc - przeliczanie cropów to jest śliski temat, zestawiając 75tkę z 85tką miałem na myśli ich podobne parametry optyczne - ogniskową i światło. Na chłopski rozum dwa obiektywy o podobnej ogniskowej i podobnym świetle powinny podobnie kosztować. No a sam przyznasz że nie kosztują...
A jeśli się bawić w cropy... wystarczy porównać. Taki D7100 za 4,1 tys. + 85/1,8G za 1,8 kosztuje razem 5,9 tysiaka. Po włączeniu dostępnej w D7100 opcji cyfrowego cropu 1,3 będziesz miał podobny kąt widzenia jak w OMD z 75/1,8 za który to zestaw trzeba zapłacić półtora tysiąca więcej...
i tak jest z każdym innym obiektywem w m4/3
Dlatego duże brawa dla Sigmy, i za ten 18-35 i za te obniżki cen zoomów do APS-C... to jest jak rzucona rękawica, ciekawe czy któryś z producentów, tych renomowanych, ją podniesie, czy dalej zamiast faktów użytkownicy będą karmieni marketingowym bełkotem :/
I dlatego czekam na odpowiedź p
Czy nasi przeskoczyli bo tam jest taniej niż OJ czy może tam jest lepiej, jeśli tak to w którym miejscu?
Dobrze, konkretnie. Ta Sigma, rzeczywiście ma super cenę (pomińmy milczeniem wymiary i wagę), ale i ma f/1.8 - czy ktoś już wie, która puszka, którego producenta, w zależności od wersji oprogramowania wewnętrznego, ogniskowej, odległości czy wreszcie rodzaju światła będzie poprawnie ostrzyć z tym obiektywem? Bo widzisz troszeczkę, niedużo, ale miałem tego w rękach i według mnie do ceny tego/każdego szkła Sigmy trzeba doliczyć jeszcze koszt USB Dock do kalibracji/mikroregulacji AF.
Tak czy siak cena bardzo miło zaskakuje i każe myśleć, że dołożyli się do niej i Nikon i Canon.
Ok. Tylko trzeba pamiętać, że droższe też są na rynku.
Ja też bym wolał, żeby 75mm był tańszy, ale jednak przy pozostawieniu jakości takiej jak teraz. Bo 85/1.8 podłączone pod APSC takiego szału znowu nie robi.
A i wykonanie takie sobie.
To co w olku lubię to fakt, że wszystkie szkła są co najmniej przyzwoite. Czasami zarzutem do konkretnych konstrukcji jest to, że nie są wybitne (np. 17 f/1.8). No i jeszcze nigdy nie słyszałem, że trzeba przebrać kilka sztuk, żeby znaleźć tą ostrą. A pod testami innych systemów jakoś notorycznie to widzę.