Po pół litra IBIS-a należy wyłączyć. Lepsze niż statyw
Wersja do druku
nie mogę się zgodzić, jeżeli mówimy o porównaniu to każdy z przypadków powinien być wykonywany z jednakowych warunkach, co mi z porównania które ma wpływ na decyzję zakupu, skoro w jednym przypadku (wyolbrzymiam) operator ma w drugiej ręce młot pneumatyczny a w trzecim np. płynie motorówką. Jeżeli przykłady przedstawiają rzeczywistość, to niech się tak nazywają, a nie taj jak powyżej "porównaniem". Nie chce mi się wywodzić, bo to nie jest ten temat.
---------- Post dodany o 12:25 ---------- Poprzedni post był o 12:23 ----------
...
napisałem źródło stabilizacji, a miałem na myśli źródło drgań
nie dlatego się odzywam, że czekam na takie testy, po prostu sygnalizuję jeżeli dla kogoś taki test jest istotny
być może i "jest przybliżony", ale stabilizacja w każdym kierunku X czy Y kompensuje z inną jakością, więc kierunek drgań może mieć, powtarzam - może mieć znaczenie, a tu jak widzimy obiekt lata w te i we wte.
@themoth - czyli masz wbudowaną częściową kompensację w ręce jeżeli potrafisz określić kierunek drgań ;) Mnie wystarczają testy "z ręki" nikt w rzeczywistości nie zastanawia się czy bardziej ręka drga mu w pionie czy w poziomie, tylko trzyma puszkę by możliwie nie drgała w ogóle. Uważam dalszy spór za bezsensowny i z chęcią zobaczę Twoje testy na jakimś powtarzalnym urządzeniu drgającym, np. sokowirówce.
no właśnie sęk w tym, że ja takiego testu nie jestem w stanie przeprowadzić, a gdybym zrobił jakieś takie przypadkowe fotki różnymi aparatami na różnych ustawieniach to nie nazwał bym tego porównaniem tylko "subiektywnie wykonanymi przypadkowymi zdjęciami na różnych aparatach z różnymi ustawieniami" i tyle.
Jak test to test, a jak zdjęcia przykładowe to zdjęcia przykładowe - i to jest deseń moich postów w tym temacie.
-buźka-
ja się przyjżałem ostatnim postom cierpliwiej i mój wniosek jest taki...
obie strony mają rację:
---
po pierwsze ja osobiście test stabilizacji chciałbym mieć w warunkach, w jakich aparat będzie używany.
czyli zdjęcia z ręki, wiatr, temperatura itd :)
---
po drugie.. faktycznie jeżeli porównać stabilizację dwóch lub więcej aparatów, to trzeba zachować identyczne parametry testu.
w tym przypadku potrzebne jest urządzenie, które wprawi w identyczne drgania aparaty testowane.
---
sumując. co mi po wynikach testów (mimo, że przeprowadza je jedna osoba), jak w każdym przypadku ręce mogły drżeć bardziej lub mniej.
no bo jest taka możliwość. wynik będzie widoczny (jakikolwiek wypadnie) ale nie sprawiedliwy.