Zobacz pełną wersję : Olympus, Nikon, Pentax, bądź Canon.. Który?
Witam! Jako że jestem nowy wypadało by się przedstawic ale odpuszcze to sobie i sypne kilkoma pytaniami z grubej rury :P
A zatem..
Cykanie fotek Canon'em A530 już mnie znudziło a nawet w pewnym stopniu zaczęło irytowac! Nadszedł czas na wymiane aparatu i tak przez myśl przechodziły mi różne modele.. A że rynek długi, szeroki i głęboki jest w czym przebierac. Za namową pewnego fotografa, przyjarzałem bardziej się lustrzankom i zaczął sie problem bo temat nie jest prosty o czym się przkonałem :|
Dodam że budżet może lekko przekroczyc 2k zł to nie wiele, wiem.. Ale jako student na więcej pozwolic sobie nie mogę. Od lustrzanki chciałbym zacząc swoją przygode z fotografią, dlatego chce żeby posłużyła mi ona jako dobry materiał dydaktyczny ;)
Za ta kasę wchodzi w grę jedynie kilka modeli:
Nikon D40
Olympus E-410 [mój faworyt] :P
Olympus E-500
Pentax K100D i 100D Super
Canon EOS 350D
Z tych modeli jak wspomniałem wczesniej skłaniał bym się ku E-410, ze względu na jego wymiary, funkcje podglądu na żywo (co pewnie przyda się mojej matce), jak również intuicyjnemu menu. Lecz czy są jakies inne aspekty technicze który przemawiają przeciw temu aparcikowi na tle pozostałej stawki?
Co do reszty słyszałem że:
Canon ma dosłownie "kitowe" obiektywy kitowe :P
Pentax toporne menu, za to nadrabia jakością zdjęc.
Nikon D40 całkiem wporzo tylko te kosmiczne ceny obiektywów :|
Olympus E-500, zaś w Olku nie podchodzi mi jego "przestarzała" konstrukcja, bez urazy użytkownicy ;)
Na koniec, czy jest sens jest dopłacic do karty pamięci SanDisk Extreme IV 2 GB, dodam że różnica w cenie pomiedzy IV a III wynosi marne 10 zł.
mam body E-500 do sprzedania za 1000zl... :mrgreen: do tego dokupisz obiektyw 14-45mm i starsza wersje 40-150mm i wyjdzie ci ok 2 tysiecy :D Zainteresowany :?:
Witaj
Piszesz o body a ani slowa nie ma, jakie masz wymagania co do obiektywu?
Jeśli chcesz kupić małą lustrzankę z kitem, czyli obiektywem sprzedawanym w zestawie, to E-410 i 14-42 będą dobrym wyborem.
Chociaz ja porozglądalbym sie za E-510, gdyby udalo Ci się upolowac egzemplarz z kitem za 2 tys z niewielkim hakiem to mialbyś dodatkowo stabilizację w korpusie.
Teraz wyszedł nowy model profesjonalny Olympusa, E-3 i pewnie starsze będą taniały, poza tym może ktos będzie wymieniał i trafisz na fuksa?
Zapomniałem dodac.. Problem w tym że nie intersują mnie używki a zależy mi na nowym aparacie z gwarancją. Do Olka E-510 chetnie bym się przymierzył lecz niesety zaporą jest cena, która oscyluje w granicach ~2700 zł, mowa oczywiście o nówce. A na szybki spadek cen narazie chyba nie ma co liczyc, moze w przyszłym roku. Wygląda na to że mój wybór padnie na E-410, tak jak przypuszczałem..
Co do obiektywu to wiadmo że narazie będe "skazany" na kitowy, sprzedawny w zestawie. Kupno nowego [jakiś 40-150mm] przewduje gdzieś po nowym roku, gdy nazbieram troche funduszu i zapoznam się tajnikami fotgrafowania lusterkiem ;)
to zycze powodzenia na nowej drodze :D
Kup E-410 + 14-42 i zacznij zabawę z lustrem , a z czasem zmienisz body na inne . :foto2:
Powodzenia
Odradził bym EOSa 350 D
po pierwsze nie lubię strasznie 300 i 350 bo to jakaś plastikowa niedoróbka co trzeszczy jak się ściśnie mocniej :)
po drugie canon 18-55 czyli kitowy obiektyw jest generalnie rzecz ujmując tragiczny.
odradził bym D40 bo 18-55 nikona też jest kiepski. A do tego lustrzanka ma 6 MPIX
co może byc kiepskie jeśli będziesz chciał pokadrować.
Jeśli nie planujesz kadrować - w zupeności wystarczy taka rozdzielczość
odradził bym również E500 jesli masz do wyboru E410 to nie ma się co wahać
na temat Pentaxów nie mam żadnbego zdania. nie znam, nie uzywałem nie macałem więc się nie wypowiadam.
Natomiast jedno jest atutem systemu 4/3 Obiektywy są bardzo dobre.
kitowy 14-42 ED jest za te pieniądze wart grzechu.
410 ma 10 Mpix co już jest moim zdaniem "od groma i ciut ciut."
I jeśli mogę Ci coś doradzić jak student studentowi. Może watrto kupić w podwójnym kicie i sprzedać dłuższy obiektyw skoro na początek chcesz tylko z 14 - 42.
40-150 na gwarancji sprzedasz za jakieś 600 PLN spokojnie na Allegro. Popatrz jakie są ceny i przemyśl
pozdrawiam
dobas
W cenie przez Ciebie określonej, to najlepszym wyborem będzie E-410 z 14-42. Na początek zabawy i poznawania specyfiki fotografowania lustrzanką to jest "ful wypas". W miarę rozszerzania się Twoich zainteresowań i doświadczenia w dziedzinie foto, będziesz wiedział, czego Ci brakuje z optyki. Spokojnie dokupisz sobie brakujące akcesoria. Na dobre rozgościsz się w E-Systemie. Zawsze możesz liczyć na dobre rady uczestników tego forum.
Dziekuje wszystkim serdecznie za wszelkie jakże przydatne opinie i sugestie ;)
Ostatecznie wezmę Olka E-410 i pobawię się troszkę z E-Systemem.. A na to forum napewno jeszcze nie raz zajrze bo i ludzie tu sympatyczni i atmosfera fajna :mrgreen:
@dobas, gdybm miał kase na zestaw z podwójnym kitem, to pewnie bym wziął Olka E-510 :P
Gdy kupisz to się przywitasz,
Zapraszamy serdecznie :)
@latti.
ja pożyczyłem, kupiłem za 3000 PLN E-510 w podwójnym kicie
sprzedając dłuższy obiektyw więc zestaw - E510 z 1442 wyszedł mnie poniżej 2400 PLN
wtedy najtańsze na co mogłem liczyć to body za 2700 :/
nie wiem jaka różnica jest w 410. może warto, może nie warto :)
takl tylko chciałem podpowiedzieć :)
pozdrawiam
dobas
Jeśli mogę Ci coć zasugerować to zakup e-510. Dodatkowo dostajesz stabilizację w korpusie - działa bardzo dobrze. Mocniejszą baterię. A co najważniejsze to bardzo wygodny uchwyt. Nawet moja kobietka wybrała E-500 - miała do wyboru 410. Zabrała mi 500-tkę więc co mogłem zrobić kupiłem 510 ;)
Czasami warto powalczyć z kierownikami działu foto np. w MediaMarkt.
Mają możliwość zakupu po preferencyjnych cenach od Olympusa, aparatów i obiektywów. Nazywa się to egzemplarzami demo - do pokazania klientowi. Niestyty każdy rodzaj sprzętu może być tak wzięty tylko raz na sklep. Na szczęście zestawy z kitami liczone są oddzielnie.
Dla przykładu w lipcu kupiłem tak na zamówienie obiektyw 14-54 za 2kzł - ceny w sieci są wyższe a można dostać i za 1900. Ale widzę co biorę, mogę sprawdzić a i jest czas na przetestowanie.
Później zamówiłem E-510 w sierpniu za 2500zł za samo body.
Ameryki nie odkrywam a może ktoś kto nie lubi zakupów internetowych powalczy o swoje kilka groszy (złotych).
Słuchajcie :mrgreen: Bacznie sie przyglądam obecnym cenom Olków i widac lekka tendecje spadkowa! Mianowicie, E-410 jeszcze z 2 tygodnie temu kosztował przeszło 2000 zł a obecnie jego cena kształtuje się na poziomie 1800 zł, ofkors wraz z obiektywem. Nie inaczej jest z E-510, na którego ostatecznie się chyba zdecyduje.. Jeżeli cena spadnie jeszcze o "pare" złotówek, myśle ze sprawie sobie niezły prezent pod choinke :razz: Więc nie pozostaje mi nic innego jak zaczekac jeszcze troszke ;)
Odkopuję wątek. Kupno aparatu planuję tak na połowę lata - odkładam intensywnie i jeszcze pare okazji znajdzie się żeby kupić coś na początek.
Zapewne znajdzie się tu pare osób, które używały nie tylko E-system, ale również inne marki. I tu pojawia się pierwszy problem. W jaki system najlepiej jest zainwestować? Chodzi mi gównie o Canon eos, Nikon, Oly, ;Pentax i Sony - choć do tych dwóch nie jestem zbyt przekonana bo podobno sony to leci na komerche a z pentaxem moga byc rozne problemy. Tak wiec te 3 głównie choć podyskutuję o różnych możliwościach.
Canon i Nikon - jedna z najpopularniejszych. Zastanawiam się nad Canonem eosem z serii ---D. Ale podobno system strasznie drogi i jakos ceny obiektywow mnie przerazaja. Głownie chodzi mi o jakis uniwersalny obiektyw + coś do makro.
Oly - hmmm... jakoś podchodze do tego systemu z rezerwą, zapewne ma wielu zwolenników, ale nie wiedzieć czemu po kompakcie mam jakiś uraz.
Podobno lampy sa naprawde tansze od Cenonowskich, obiektywy - nie wiem jak z nimi, bo szczerze jeszcze nie tak bardzo sie w to zaglebialam, ale powoli musze zaczac myslec bo musi to byc bardzo przemyslany zakup juz na dluzej. Przynajmniej jezeli chodzi o damo body.
Brrryy.. na samą myśl o tym co ja mam wybrać (jeszcze ta kobieca niezdecydowana natura) już potrafi mi spędzać sen z powiek.
Wygrzebałam sobie gazety Digital foto vid.i patrze na ich testy to polecają eosa 400D, Nikona D40x, Oly E-510, Pentax K200D, Samsung Gx-10, Sony A300.
Zaznaczam, że już trochę po przesiadce na zaawansowany kompakt, grzebiąc w różych trybach od A do M - powiem, ze nie jest zle. Na pewno kompakt w domu zostanie. Lustrzanki nie kupuje dla trybu auto tylko chce dalej sie uczyc i w tym upatruje mozliwosc dalszego rozwoju.
Bede wdzieczna za wszelkie porady i pomoce.
leica panie, albo hassel/leaf/p1..
a tak serio, 3 letni watek odkopales, zdajesz sobie z tego sprawe?:D
bo podobno sony to leci na komerche a z pentaxem moga byc rozne problemy.
cool story bro
piotrek204
21.03.10, 13:57
Canon i Nikon - jedna z najpopularniejszych. Zastanawiam się nad Canonem eosem z serii ---D. Ale podobno system strasznie drogi i jakos ceny obiektywow mnie przerazaja. Głownie chodzi mi o jakis uniwersalny obiektyw + coś do makro.
Podobno? Przeciez ceny nie sa tajne.
Bierz 550D + 15-85. Mega zestaw, swietna matryca i genialne uniwersalne szklo. Jesli chcesz bawic sie w macro raz na rok to kup pierscienie posrednie, jesli czesciej to EF-S 60 Macro, bardzo dobry obiektyw.
Wygrzebałam sobie gazety Digital foto vid.i patrze na ich testy to polecają eosa 400D, Nikona D40x, Oly E-510, Pentax K200D, Samsung Gx-10, Sony A300.
Ta gazeta musi miec conajmniej trzy lata, troche sie zmienilo w tym czasie....
Podaj budzet, to ulatwia.
Zdaje sobie z tego sprawe, że to wątek założony sot lat przed dinozaurami :grin:
ale po co nowy? Później łatwiej się szuka.
Jak na razie myślę, że budżet w okolicach 2,5. Ciuła się więc może i więcej damy rade. Ale jak na razie to tyle.
Jakoś większość osób odradza sony na starcie.
Nie bić - bo nie siedze w tym po uszy, a dopiero zaczynam :>
Każdy chyba musi kiedyś.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Zaznaczam, że do mnie zwracać się per ONA :)
wiem, że przewaga facetów ale płeć damska też się zdarza. :-P
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Canon 550D + 18-85 około 3 tysi. Boli.
Raczej raz do roku makro się nie bawie ;) Zawsze można zrobić użytek z raynoxa 250.
piotrek204
21.03.10, 15:06
Canon 550D + 18-85 około 3 tysi. Boli.
Raczej raz do roku makro się nie bawie ;) Zawsze można zrobić użytek z raynoxa 250.
Ten zestaw to 2500+2500 :grin:
Bierz 550D z 18-55IS, pozniej zbieraj na szkielka jak 15-85. Na sporadyczne wypady raynox wystarczy w zupelnosci.
18-55 wersja IS to bardzo dobre szklo, wystarczajce w 120% do amatorskich zastosowan.
Jedna cyferka a jak koszty mogą się zmienić :D
Nie nie takie koszty na razie nie wchodzą w grę nie ma mowy :)
Czemu akurat Canon 550D? A nie 1000D?
Zdaje sobie z tego sprawe, że to wątek założony sot lat przed dinozaurami :grin:
ale po co nowy? Później łatwiej się szuka.
Jak na razie myślę, że budżet w okolicach 2,5. Ciuła się więc może i więcej damy rade. Ale jak na razie to tyle.
Masz tutaj - w sam raz gabarytowo na damską dłoń:
Olympus E-620 + 14-42mm f/3.5-5.6 + 40-150mm f/4.0-5.6 http://www.ceneo.pl/2340364
Masz tutaj - w sam raz gabarytowo na damską dłoń:
Olympus E-620 + 14-42mm f/3.5-5.6 + 40-150mm f/4.0-5.6 http://www.ceneo.pl/2340364
myślę,że nie tylko na damską dłoń:wink:
ale zgrabny jak najbardziej :esystem:
pozdrawiam
A może Pentaxa K-x. Bawiłem sie wczoraj i uważam za zacne body.
Zbiera dobre recenzje i fotki jakie oglądałem u kolegi dobrze wróżą jakości technicznej. Mimo ze kumpel ma jeszcze mniejsza umiejętności niż ja, o ile to jest możliwe, (to jego pierwszy aparat) fotki robią dobre wrażenie.
Po godzinnej zabawie i obejrzeniu wyników, śmiem twierdzić, że jet to najlepsza obecnie lustrzanka z segmentu entry lewel (cena/jakość)
Pozdr. :)
P.S. Olek tez nie od macochy, tylko niestety jest trudniejszy.
Zrobienie dobrej fotki wymaga sporej wiedzy i na wysokich ISO raczej sie nie poszaleje. Wielka za to radocha jak sie odbiera zdjęcia z labu i jakiś dupek po obejrzeniu fotek nie chce uwierzyć, że to Olympusem robione. Olki przecież tak szumią, że lepiej komórką robić zdjęcia. :-P
Ratunku! To będzie trudniejsze niż mi się wydawało. Każdy mówi coś innego:grin:.
Chyba jednak dobrze zrobiłam, że rekonesans zaczęłam już dziś. Może do lata jednak coś się wyklaruje. :lol:
Ratunku! To będzie trudniejsze niż mi się wydawało. Każdy mówi coś innego:grin:.
Chyba jednak dobrze zrobiłam, że rekonesans zaczęłam już dziś. Może do lata jednak coś się wyklaruje. :lol:
Poczekaj, aż wątek urośncie do 43 stron - dopiero będziesz miał zgryz. Nie mówiąc już o tym, że będziesz na etapie sprzedaży nerki.
Kup co Ci leży najlepiej w łapie i rób zdjęcia.
ONA - błagam czy mój nick wygląda na ONEGO? :lol:
A jeżeli chodzi o szklarnie z kategorii średnia półka - cena względna/jakość?
Tego też się właśnie boje żeby później nie żałować a wyjść z tego wszystkeigo z nowym aparatem i uśmiechem na twarzy.
Kierujmy się zasadą: najpierw szkła później system. To który z nich ma jakieś przystępne szklarnie?:roll:
ONA - błagam czy mój nick wygląda na ONEGO? :lol:
Przepraszam, ale w dzisiejszym świecie nie ma już nic pewnego ;)
Aż głupio pisać (bo wałkowane multum razy), ale napiszę, przełamię się - oly e-620, zd 14-54, długi kit plus raynox.
HDaisy, idź do sklepu i pomacaj wszystkie te puszki. I wybierz taką, która będzie najfajniejsza. A parametrami technicznymi nie zawracaj sobie głowy - w tej klasie nie ma żadnych znaczących różnic, które mogłabyś odczuć.
Ratunku! To będzie trudniejsze niż mi się wydawało. Każdy mówi coś innego:grin:.
naiwnoscia byloby myslec ze wszyscy powiemy ci co kupic.
ja tez dorzuce do worka.
D80/90 + 18-70.
Kazdemu w/g potrzeb. wchodzac na forum takie jak to, musisz sie przygotowac na to ze kazdy ma w miare sprecyzowane wymagania, i poleci Ci to an czym jemu sie pracuje najlepiej.
nie zebym marudzil ale takie watki potrafia namieszac w glowie bardzo. i zasugerowac ci wybor z ktorego nie bedziesz zadowolona bo jesli np zdarzyloby się tak ze trafilabyś na np 20 zapaleńców portretu to mozesz byc pewna ze sugestie krecilyby się przy sredniej klasy puszce i jasnej stałce i (byc moze) gripie.
naprawde. nie zebym cos ten teges, ale najlepiej miec jednakswoje zdanie. poswiecic troche czasu na analizy sprzetu i na analizy ZDJEC JAKIE ROBISZ. tylko nie na zasadzie a bo chcialabym, tylko takich realnych bardziej
a tak teraz, z sensem. (pamietam chyba twoj watek o "obiektywie macro" do kompaktu ;). )
Na chwile obecną moze przemysl E-PL1 z kitem? mozesz do niego podpiąc szkła 4/3, a mniejszy jest, kobiecy taki, a jak ci się jescze bardziej spodoba pstrykanie to moze(podkreslam MOZE) kupisz sobie cos pokroiku E620/E-30 zeby lusterko bylo....
tai zbiór luźnych mysli.
ONA - błagam czy mój nick wygląda na ONEGO? :lol:Zaznacz w profilu opcje z wyborem płci i nie bedzie problemu :-)
Zdaje sobie z tego sprawe, że to wątek założony sot lat przed dinozaurami :grin:
ale po co nowy? Później łatwiej się szuka.
Jak na razie myślę, że budżet w okolicach 2,5. Ciuła się więc może i więcej damy rade. Ale jak na razie to tyle.
Jakoś większość osób odradza sony na starcie.
Nie bić - bo nie siedze w tym po uszy, a dopiero zaczynam :>
Każdy chyba musi kiedyś.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Zaznaczam, że do mnie zwracać się per ONA :)
wiem, że przewaga facetów ale płeć damska też się zdarza. :-P
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Canon 550D + 18-85 około 3 tysi. Boli.
Raczej raz do roku makro się nie bawie ;) Zawsze można zrobić użytek z raynoxa 250.
Powiem ci tyle kup se 20d/30d (lepiej 30d, bo 20 nie ma punktowego pomiaru swiatla) do tego tamrona 28-75/2.8 i masz jasny uniwerslany zestaw za 2,6k. Sam bym sie na taki zestaw porwal ale kasa kasa i jeszcze raz kasa. (makro to wez m42 i przejsciowke :D Wtedy jest zabawa)
tomasziolkowski
21.03.10, 22:10
Powiem ci tyle kup se 20d/30d (lepiej 30d, bo 20 nie ma punktowego pomiaru swiatla) do tego tamrona 28-75/2.8 i masz jasny uniwerslany zestaw za 2,6k. Sam bym sie na taki zestaw porwal ale kasa kasa i jeszcze raz kasa. (makro to wez m42 i przejsciowke :D Wtedy jest zabawa)
To już lepiej dociułaj do 40D
To już lepiej dociułaj do 40D
Zanim dozbieram na to co chce kupic to 50d bedzie w cenie 20d :P
O
Oly - hmmm... jakoś podchodze do tego systemu z rezerwą, zapewne ma wielu zwolenników, ale nie wiedzieć czemu po kompakcie mam jakiś uraz.
Podobno lampy sa naprawde tansze od Cenonowskich, obiektywy - nie wiem jak z nimi, bo szczerze jeszcze nie tak bardzo sie w to zaglebialam, ale powoli musze zaczac myslec bo musi to byc bardzo przemyslany zakup juz na dluzej. Przynajmniej jezeli chodzi o damo body.
Nie zrażaj się do Olka ;-), tym bardziej jeżeli masz zamiar korzystać z RAW. Kompakty serii UZ wypluwają niestety niespecjalne JPEG ot co. Do tego problem z WB wpadającym w magentę - znam z autopsji z 550UZ kolegi (aparat kosztował wtedy tyle co teraz E-420 z podwójnym kitem...). To samo miałem z Fuji6500 - matryca super ale RAWy na karcie XD to porażka a pliki prosto z puszki były fatalnie kompresowane/odszumiane...
Na początek kup cokolwiek co Ci dobrze leży w ręce (tak, wiem, wszyscy to mówią... ale mają rację) - z wątku widzę że wchodzą w grę portrety i robaczki (na razie) - to może z Olka E-420 (E-520) z podwójnym kitem plus Raynox250 plus jakiś tani manual z przejściówką (np. ostatnie heliosy można wyhaczyć na Alledrogo z przejściówką z dandelionem za około 150,-). Jeżeli nie boisz się rozgnieść robala obiektywem to zamiast długiego kita i Raynoxa weź używane ZD35.
Lepiej byłoby E-620 ale na dziś to kupisz za to goły podwójny kit i tyle (oczywiście mowa o nowym). A tu trzeba jeszcze kartę pamięci i torbę jakąś, może polarka...
Co do obiektywów ogólnie - masz UZ, więc wiesz już chyba jakich zakresów używasz...
No i Olek faktycznie będzie mniejszy gabarytowo niż inne systemy, a komponenty (oryginalnie, nie firm trzecich) zwykle tańsze.
Poza tym - do lata jeszcze daleko a z systemem ślubu nie bierzesz na całe życie - nie spodoba się to puścisz za rok czy wcześniej i kupisz inny zestaw, tak jak to robisz teraz z kompaktem. Wcale nie musi to być zakup na dłużej, szczególnie jak kupisz w dobrej cenie używkę na gwarancji, powiedzmy rocznej jeszcze, to wiele nie stracisz przy odsprzedaży.
EDIT: Skleroza... Zawsze możesz sobie sprawić zestaw E-520 + 18-180 (taki ciut lepszy UZ :-)) + ZD35 (lub zamiast niego DCR250 plus manual z adapterem do 4/3) - używka rzecz jasna.
Poczatkujacemu nie doradzilbym lustrzanki, kazda lustrzanka w tym przedziale porownywalna jakosciowo z dobrym kompaktem, potem sie okazuje, ze ludzi przerasta ilosc opcji lub po prostu nie wykorzystuja mozliwosci sprzetu cykajac na zielonym.
Na poczatek polecam dobry kompakt np Panasa LX3, a jak juz zwymienna optyka, to np Panasa G1 albo Olka, ma to ogromna zalete, adept widzi na zywo, co sie dzieje na ekranie/wizierze i jak dany parametr ma wplyw na obrazek
pozdroofka
Mam juz olka 590 i ten tez nalezy do dzialu kompakty zaawansowane. Chyba już nie jest ze mna tak zle, a sensu nie widze w zmianie kompakta na kompakt.
Dobra po wstepnej selekcji wybiore albo olka e-- lub e---, jakiegos canona eosa lub pentaxa.
Głównie martwi mnie teraz możliwość rozbudowy systemu jeżeli chodzi o szkła chodzi mi o dobrą jakość w przystępnej cenie. Strsze obiektywy + przejściówki, używane oraz nowe. Ogólnie przyjęte, ze canon to świetna firma jakoś bardziej patrzę w jego stronę, choć zaczyna mnie intrygować pentax,
znowu jak tak patrze ol daje duze mozliwosci rozbudowy o wiele taniej niz canon. I tu zaczyna sie bol :cry:. Musze grzebac, grzebac i jeszcze raz grzebac i w koncu cos wybiore. Na pewno na start wybiore sobie cos z dual kitem albo jeden obiektyw sredniej klasy. Do tego pozniej dokupi sie cos w stylu pierscieni posrednich lub uzywane zd.
Jedno pocieszenie jeszcze dużo wody upłynie zanim coś kupie i zobaczymy na jakiej kwocie stanę w zbieraniu :)
Poczatkujacemu nie doradzilbym lustrzanki, kazda lustrzanka w tym przedziale porownywalna jakosciowo z dobrym kompaktem, potem sie okazuje, ze ludzi przerasta ilosc opcji lub po prostu nie wykorzystuja mozliwosci sprzetu cykajac na zielonym.
Na poczatek polecam dobry kompakt np Panasa LX3, a jak juz zwymienna optyka, to np Panasa G1 albo Olka, ma to ogromna zalete, adept widzi na zywo, co sie dzieje na ekranie/wizierze i jak dany parametr ma wplyw na obrazek
pozdroofka
VETO !!! Nie zgadzam sie z toba, lustrzanka typu e4xx czy np d40/60 itp to naprawde dobre rozwiazania, ja tak naprawde swojego e400 sie uczylem pol roku zanim go calego opanowalem. To moj pierwszy aparat, bo wczesniejszego ustrojstwa nawet jako aparatu bym nie zaliczyl. Na poczatku z e400 starczal mi 14-42 potem m42 doszlo a tera 40-150. Apetyt rosnie wmiare jedzienia- tera mam ochote na zakosztowanie innego systemu, ale niestety to odlegla galaktyka. Nie lubie jak ktos mowi tak jak ty, w stylu najpierw kup sobie pudelko zapalek i nim naucz sie robic zdjecia, porownanie moze niezbyt trafne ale zakladam ze zrozumiesz o co mi chodzi.
Pozdro :D
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Mam juz olka 590 i ten tez nalezy do dzialu kompakty zaawansowane. Chyba już nie jest ze mna tak zle, a sensu nie widze w zmianie kompakta na kompakt.
Dobra po wstepnej selekcji wybiore albo olka e-- lub e---, jakiegos canona eosa lub pentaxa.
Głównie martwi mnie teraz możliwość rozbudowy systemu jeżeli chodzi o szkła chodzi mi o dobrą jakość w przystępnej cenie. Strsze obiektywy + przejściówki, używane oraz nowe. Ogólnie przyjęte, ze canon to świetna firma jakoś bardziej patrzę w jego stronę, choć zaczyna mnie intrygować pentax,
znowu jak tak patrze ol daje duze mozliwosci rozbudowy o wiele taniej niz canon. I tu zaczyna sie bol :cry:. Musze grzebac, grzebac i jeszcze raz grzebac i w koncu cos wybiore. Na pewno na start wybiore sobie cos z dual kitem albo jeden obiektyw sredniej klasy. Do tego pozniej dokupi sie cos w stylu pierscieni posrednich lub uzywane zd.
Jedno pocieszenie jeszcze dużo wody upłynie zanim coś kupie i zobaczymy na jakiej kwocie stanę w zbieraniu :)
Dla mnie jesli chodzi o rozbudowe systemu to olek nie jest za dobry, albo masz 2 kity ostatecznie jeszcze ZD35 i ZD70-300 ktore naprawde sa dobre i tanie (w miare) to na tym sie konczy, potem masz ZD50 ZD50-200 90-250 itd etc... A taki Canon/Nikon masz caaaaaala game systemowych obiektywow i dochodzi do tego masa gowna od tamrona, sigmy, tokiny i innych pierdolek. Na poczatek -> Olek, jak apetyt urosnie do tego stopnia ze olek skonczy na scianie, to zmienisz system i juz (ostatecznie pozbierasz olka do kupy i sprzedaz)
Lub zaoszczędzić w takim razie rok z oly i wskoczyć do canona/nikona.
Sprawy w miarę czasu się wyklarują widzę. Dzieki za takie zainteresowanie wątkiem i takie obszerne wypowiedzi, kótre naprawdę dają dużo do myślenia. :)
Lub zaoszczędzić w takim razie rok z oly i wskoczyć do canona/nikona.
Bez sensu. Nie oszczędzaj rok na jakieś badziewne gadżety (nie chodzi o firmę! Tylko o gonienie za Graalem). Obecny sprzęt Cię ogranicza? Zmień teraz. Wystarcza Ci? Przeznacz kasę na wyjazd / drugie hobby / buty dla dziewczyny / odłóż na emeryturę.
Za rok sprzęt wyjdzie jeszcze "fajniejszy/lepszy/perspektywistyczny" i znajdziesz się dokładnie w tym samym miejscu...
Poczatkujacemu nie doradzilbym lustrzanki, kazda lustrzanka w tym przedziale porownywalna jakosciowo z dobrym kompaktem, potem sie okazuje, ze ludzi przerasta ilosc opcji lub po prostu nie wykorzystuja mozliwosci sprzetu cykajac na zielonym.
Na poczatek polecam dobry kompakt np Panasa LX3, a jak juz zwymienna optyka, to np Panasa G1 albo Olka, ma to ogromna zalete, adept widzi na zywo, co sie dzieje na ekranie/wizierze i jak dany parametr ma wplyw na obrazek
pozdroofka
podzielam opinię jungli, na początek dobry kompakt wystarczy, swoją drogą ciekawe dlaczego producenci wycofali się z hybryd myślę że znalazło by się kilku chętnych na jakiś uszczelniony aparat średniej wielkości z dobrym obiektywem np typu oly 8080! A jeżeli już ktoś się upiera przy lustrzance to proponuję budżet zakupu podzielić na pół wg schematu by najpierw wybrać obiektyw dopasowany do naszych potrzeb a za resztę dokupić body niestety najczęściej jest odwrotnie:( ulegamy modzie na forach albo sprzedawcy w sklepie i kupujemy korpus "najnowszą nowość" z reklamy a to co zostaje może starczy na jakiś tam obiektyw lub bierzemy co fabryka daje.
piotrek204
22.03.10, 00:52
Lub zaoszczędzić w takim razie rok z oly i wskoczyć do canona/nikona.
Lepiej przyoszczedzic i kupic cos gorszego ale w docelowym systemie.
Zanim kupisz kolejny dokupisz mase drobiazgow ktore zaczna sie gryzc ze soba przy zmianie.
zmiana systemów jest meczaca.
przerabialem.
lepiej starszy korpus, lepsze szkla, i potem upg korpus...
Bez sensu. Nie oszczędzaj rok na jakieś badziewne gadżety (nie chodzi o firmę! Tylko o gonienie za Graalem). Obecny sprzęt Cię ogranicza? Zmień teraz. Wystarcza Ci? Przeznacz kasę na wyjazd / drugie hobby / buty dla dziewczyny / odłóż na emeryturę.
Za rok sprzęt wyjdzie jeszcze "fajniejszy/lepszy/perspektywistyczny" i znajdziesz się dokładnie w tym samym miejscu...
Nie wiesz,ze dziewczynie sie butow nie kupuje? No chyba, ze chcesz ja pogonic...:)
pozdroofka
PS
Wg mnie kazda lustrzanka entry level, daje podobna jakosci mozliwosci, nalezy bardzo skrupulatnie przejrzec system i miec umysl szachisty...
Nie wiesz,ze dziewczynie sie butow nie kupuje? No chyba, ze chcesz ja pogonic...:)
To czasami tez jest potrzebna nam opcja ^_^
Na dobry początek, pełen wypas!
http://www.allegro.pl/item969742254_...4gb_torba.html (http://www.allegro.pl/item969742254_idealny_e_520_14_42_40_150_cf_4gb_to rba.html)
mówię, że narazie na zakup nie ma szans ze wzgeldu na brak funduszy - watek zeby zorientowac sie w tym wszystki.
Na razie mysle w jaki system wskoczyc - kupic jakies przystepne body - niekoniecznie najnowsze lecz ze starszych serii a do tego dobre szklo. Pozniej rozbuwowywac a zawsze body w danym systemie zmienic na lepsze jezeli sytuacja bedzie tego wymagac.
Mozecie mi powiedziec jakie odwzorowanie moze dac dlugi kit + raynox 250?
Mozecie mi powiedziec jakie odwzorowanie moze dac dlugi kit + raynox 250?
Nikkor 70-300 G + Raynox
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://lh3.ggpht.com/_Iek_zFeWswo/R_6K9fFv04I/AAAAAAAAGbk/oCr6q3CUfVw/s720/DSC_0883.JPG)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://lh6.ggpht.com/_Iek_zFeWswo/R_6K4PFv02I/AAAAAAAAGbU/jG5L2L6DaUI/s720/DSC_0879.JPG)
Za to ZD można zapłacić tysiaka /używany. Podpiąć raynoxa - efekt powalający. Hmmm... a czy mozna oly podpac starsze obiektywy manualne za pomoca przejsciowki?
Tak nawiasem - super zdjecia :D
A może by tak kupić używany oli e--- + dual kit / używany to bedzie jakieś +- 2000 jak damy rade + jewszcze jakies zuiko i smigac.
Czyli albo wybiore e system albo cos ze starszych eosow i bedzie dobrze.
Za to ZD można zapłacić tysiaka /używany. Podpiąć raynoxa - efekt powalający. Hmmm... a czy mozna oly podpac starsze obiektywy manualne za pomoca przejsciowki?
Tak nawiasem - super zdjecia :D
A może by tak kupić używany oli e--- + dual kit / używany to bedzie jakieś +- 2000 jak damy rade + jewszcze jakies zuiko i smigac.
Czyli albo wybiore e system albo cos ze starszych eosow i bedzie dobrze.
Nie mam Olka, żeby Ci coś pokazać, tego Nikkora też już nie mam. On nowy kosztował 400 zł :)
Całkiem fajnie też wychodzi z odwróconym Heliosem na dowolne szkiełko (i koszt niższy od Raynoxa):
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://lh4.ggpht.com/_Iek_zFeWswo/R_5_VvFvzaI/AAAAAAAAGPc/BhAk_hbNDOU/3.jpg)
Ten kryształek z boku, to cukier.
Roba66 (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=12396) a co masz? :) jeśli można zapytać?
Raynoxa już na stanie mam więc ten zakup na razie z głowy i do przodu.
Roba66 (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=12396) a co masz? :) jeśli można zapytać?
Raynoxa już na stanie mam więc ten zakup na razie z głowy i do przodu.
Wklejone zdjęcia robiłem D80, teraz mam D90.
Zapewniam Cię, że każdym innym systemem tez można robić takie i dużo lepsze zdjęcia. Więc tym, co mam nie sugeruj się.
Poszukaj ile kosztują w każdym z systemów szkła, które Cię interesują. Puszki w sumie kosztują podobnie.
P.S.
A nie myślałaś o micro 4/3?
Szczerze to akurat o tym nie myślałam. Warto w to inwestować? Jakie są tego korzyści. Bo szczerze nigdy o tym jakos nie czytalam, tak zeby sie zorientowac w tym systemie.
Szczerze to akurat o tym nie myślałam. Warto w to inwestować? Jakie są tego korzyści. Bo szczerze nigdy o tym jakos nie czytalam, tak zeby sie zorientowac w tym systemie.
przewin 2 strony do tylu, pisalem Ci o u4/3
moim zdaniem to najlepsze wyjscie. pozwoli ci "płynnie" przejsc do systemu ze zmienną optyką, i przesiadka na lustrzanke jesli kiedykolwiek nastąpi to bedzie tylko kwestia wymiany "zatyczki"
bo wszytkie obiektywy systemowe podepniesz pod u4/3 jak i pod 4/3.
na zmianie zyskujesz:
lepsza matryce
lepsze czulosci
wymienna optyke
oraz nie tracisz:
kadrowania na lcd
rozmiaru kompaktu
łatwej obsługi dla osob ktore nie bangla z techniką, a czasem tez by chcialy zdjecie zrobic.
to takie moje zdanie.
Wklejone zdjęcia robiłem D80, teraz mam D90.
Zapewniam Cię, że każdym innym systemem tez można robić takie i dużo lepsze zdjęcia. Więc tym, co mam nie sugeruj się.
Poszukaj ile kosztują w każdym z systemów szkła, które Cię interesują. Puszki w sumie kosztują podobnie.
P.S.
A nie myślałaś o micro 4/3?
Zd 40-150 mozna robic podobne zdjecia,tylko trochę łatwiej(jezeli masz Raynoxa):wink:
Zd 40-150 mozna robic podobne zdjecia,tylko trochę łatwiej(jezeli masz Raynoxa):wink:
Na czym polega ta łatwość?
Chyba mniej trzesawki jest:grin:.
Chyba mniej trzesawki jest:grin:.
Wystarczy się zaszyć i jest OK ;)
Albo kupić statyw :)
Ale jest coś, co ułatwia sprawę: średnica filtra. Nikkor ma 67 mm, Zuiko chyba 58 mm. Nałożenie Raynoxa na 67 mm nie jest takie proste. No i Zuiko raczej lepszy optycznie od tego Nikkora - mówię o 70-300 w wersji G. Powyżej 200 mm to mydełko wychodziło, dlatego już go nie mam.
Piszę o tym ,bo zd40-150 jest bardzo lekki,w przeciwieństwie do 70-300 którego trudno utrzymac na byle jakim statywie+Raynox:grin:.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Po co się zaszywac?Jest fajnie:wink:!
Po co się zaszywac?Jest fajnie:wink:!
Czasem się warto zaszyć, szybciej się na nowe słoiki nazbiera:)
Nikkor 70-300 G + Raynox
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://lh3.ggpht.com/_Iek_zFeWswo/R_6K9fFv04I/AAAAAAAAGbk/oCr6q3CUfVw/s720/DSC_0883.JPG)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://lh6.ggpht.com/_Iek_zFeWswo/R_6K4PFv02I/AAAAAAAAGbU/jG5L2L6DaUI/s720/DSC_0879.JPG)
To są pełne kadry? Ogniskowa w okolicy 300mm?
To są pełne kadry? Ogniskowa w okolicy 300mm?
Tak, pełne kadry, pierwsze to ogniskowa 300 mm, drugie 220. Z Raynoxem. Sprawdziłem w exifach. Wyszło też, że to nie był wspomniany D80, jak wcześniej napisałem, a 70s.
A czemu pytasz?
A czemu pytasz?
Przymierzam się do tego Raynoxa i zakładam, że w przypadku Zuiko 70-300 skala odwzorowania będzie zbliżona. Robi wrażenie.
Przymierzam się do tego Raynoxa i zakładam, że w przypadku Zuiko 70-300 skala odwzorowania będzie zbliżona. Robi wrażenie.
Przy przeliczniku matrycy Olka może być jeszcze lepiej.
Ogólnie przyjęte, ze canon to świetna firma jakoś bardziej patrzę w jego stronę, choć zaczyna mnie intrygować pentax,
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img203.imageshack.us/img203/7681/185328recewserce.jpg)
Trolling w afekcie
[...]
kwestia wymiany "zatyczki"
bo wszytkie obiektywy systemowe podepniesz pod u4/3 jak i pod 4/3.
[…]
Jakoś nie wyobrażam sobie podpinania obiektywów z u4/3 do dużego systemu. Wprowadzasz dziewczynę odrobinę w błąd.. Nie wstyd Ci?
czy dalo by wycisnac jakiegos canona eosa - z dual kitem za mniej wiecej 2k?
oczywiscie nowy. Tak +- i jaki model. Bo jakos doszperać się nie moge. Chodzi mi tu o jakies body godne polecenia takie prosztrze ale z live viev.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
no moze niekoniecznie eos canon albo nikon godny polecenia.
czy dalo by wycisnac jakiegos canona eosa - z dual kitem za mniej wiecej 2k?
Skąpiec i Ceneo mówią, że nie bardzo...
Jakoś nie wyobrażam sobie podpinania obiektywów z u4/3 do dużego systemu. Wprowadzasz dziewczynę odrobinę w błąd.. Nie wstyd Ci?
wstyd. majac na mysli systemowe mialem na mysli duze 4/3
czy dalo by wycisnac jakiegos canona eosa - z dual kitem za mniej wiecej 2k?
oczywiscie nowy. Tak +- i jaki model. Bo jakos doszperać się nie moge. Chodzi mi tu o jakies body godne polecenia takie prosztrze ale z live viev.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
no moze niekoniecznie eos canon albo nikon godny polecenia.
Nikon D5000... albo Pentax K-x. I nie wiem, czy nie byłaby to najlepsza propozycja ten Pentax. Fajna puszka o wielkim potencjale.
http://www.euro.com.pl/lustrzanki/opinie-olympus-e-620-ed-14-42-mm-ed-40-150-mm.bhtml#content_3c ;)
http://www.euro.com.pl/lustrzanki/opinie-olympus-e-620-ed-14-42-mm-ed-40-150-mm.bhtml#content_3c ;)
Ale to jest mniej więcej 3K, a nie 2K ;)
czy dalo by wycisnac jakiegos canona eosa - z dual kitem za mniej wiecej 2k?
oczywiscie nowy. Tak +- i jaki model. Bo jakos doszperać się nie moge. Chodzi mi tu o jakies body godne polecenia takie prosztrze ale z live viev.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
no moze niekoniecznie eos canon albo nikon godny polecenia.
Za 2k "dual kit" z LV? No to chyba tylko Olki ewentualnie C1000D jak się zdarzy cud jakiejś wyprzedaży... W marketach może się trafić np. 1000D z kitem plus sigma 70-300 (lub Sigma/Tamron/Canon 55-200) w takiej cenie.
EDIT: Jak widać są zestawy do 2100, ale bez stabilizacji (podwójny "kit" albo spacerzoom - nie najwyższych lotów... ale tanie) http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/511581
Pentax K-x za 2400 w dual kicie (http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/760283)
Nikon D5000... albo Pentax K-x. I nie wiem, czy nie byłaby to najlepsza propozycja ten Pentax. Fajna puszka o wielkim potencjale.
Nie porównywałbym D5000 do K-x. To inna liga, na korzyść Pentaxa. K-x można mieć w dodatku kolorowego, bo kto pwiedział, że aparata musi być czarna. Nareszcie może pasować do ulubionego koloru Sukienki :) Żeby nikt nie myślał sobie, to nie są z mojej strony podśmiechujki :)
Pozdro :)
Nie porównywałbym D5000 do K-x. To inna liga, na korzyść Pentaxa. K-x można mieć w dodatku kolorowego, bo kto pwiedział, że aparata musi być czarna. Nareszcie może pasować do ulubionego koloru Sukienki :) Żeby nikt nie myślał sobie, to nie są z mojej strony podśmiechujki :)
Pozdro :)
To znaczy jaka liga? To wciąż entry-level. Choć, jak napisałem, Pentax to chyba najlepsza propozycja w tym segmencie. Ma świetną matryce i funkcjonalność taniego lustra - z wszystkimi pozytywami i negatywami tego faktu.
Poza tym koleżanka szuka czegoś w okolicy 2K, a oba te aparaty spełniają ten warunek.
czy dalo by wycisnac jakiegos canona eosa - z dual kitem za mniej wiecej 2k?
oczywiscie nowy. Tak +- i jaki model.
Przemyśl czy koniecznie musi być nowy, przy odrobinie szczęścia można kupić dobrą używkę. Chociaż łatwiej to będzie zrobić wśród systemów popularnych canon/nikon.
Dodatkowo odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz robić zdjęcia w świetle zastanym, bo jeżeli postawisz to jako priorytet to porzuć myśli o olympusie, pentaxie czy sony. I nie słuchaj rad, że "z rawa da się....", "a na dpreview są wykresy....". Na forum oly będizsz miec tuziny zalet e-systemu, lekki, tani itd. Niestety nie jest on ani lekki ani tani. Ceny są zbliżone a często taniej jest w innych systemach. Oczywiście twój wybór. Dodam jeszcze, że jak koniecznie sprzęt nowy to zwróć uwagę na oferty kredytowe np. euroagd, gdzie ceny są często bardzo korzystne a kredyt 30x0%
Ale ten Pentax to chyba juz taki maly nie jest. Ja tam nie jestem przekonany do olkow mimo ze mam e400 ale aktualnie nie zamienilbm na pewno na nikona i soniaka. Dobierz aparat do swoich potrzeb, besz IS sie obejdzie, LV przydaloby sie w malych wizjerach do zabawy, rozmiary... mhm... Pod tym wzgledem olki napewno prowadzi.
Czarek
PS: :nikonbe:
dlaczego :nikonbe:?
Dobra patrzylam na testy FV nikona d5000 i wyszlo na to, ze to dobre dla poczatkujacego amatora.
A pentax k-x tez niezle sie prezentuje.
Ale jednak fotografia przy swietle zastanym... moze byc az tak kiepsko?
Zazwyczaj czlon "PS" jest osobisty, dlatego wyrazilem w nim swoja opinie.
Fotografia w świetle zastanym zazwyczaj wymusza kupno jasnego szkła. Posiadanie stabilizacji też się przydaje.... Może warto najpierw sprawdzić na jakie jasne szkła ciebie stać.
dlaczego :nikonbe:?
Myślę ze to nie jest miarodajna informacja a jedynie emocjonalne ustosunkowane się do firmy produkującej sprzęt.
dlaczego :nikonbe:?
Dobra patrzylam na testy FV nikona d5000 i wyszlo na to, ze to dobre dla poczatkujacego amatora.
A pentax k-x tez niezle sie prezentuje.
Ale jednak fotografia przy swietle zastanym... moze byc az tak kiepsko?
Czemu kiepsko? K-X ma szum na podobnym poziomie jak D90... (tak wynika z wykresów na optycznych i dpreview). D5000 może i mniej szumi, ale traci sporo szczegółów.
Nie wiem natomiast jak sprawuje się af pentaxa w kiepskich warunkach. W poprzednich modelach faktycznie był kiepski, ale ten nowy korpus wydaje się być trochę inny od poprzednich, więc może i w kwestii af jest jakaś poprawa :mrgreen:
Co do nikona, to głośno ostatnio było o jakości serwisu w Polsce. Może dlatego padła sugestia :nikonbe:
K-X ma szybszy AF, ale marketing pentaxa wpadł na szatański pomysł i wyłączył podświetlanie punktów AF. Jednym zdaniem - nigdy nie wiadomo na który punkt AF ostrzy aparat. Jedyne rozsądne rozwiązanie to zostawić aktywny tylko środkowy AF i przekadrowywać.
Troszkę się naczytałem na temat K-X, zanim przesiadłem się z canona na olympusa :cool:. Pociągały mnie zwłaszcza bardzo sympatyczne stałki: 40/2.8 , 43/1.9, czy 70/2.4 (31/1.8 to już cenowa lekka masakra)...
K-X też był bardzo interesujacym aparatem (zwłaszcza jak już koledzy wspominali - wysokie używalne iso).
Ostatecznie kupiłem E-P1 ze względu na.... P20/1.7 :cool:
nie żałuję.
p.s.
nikona też miło wspominam z czasów analogowych, głównie za sprawą bardzo sympatycznej stałki 60/2.8D. Na cyfrze już się zrobiło troszkę wąsko jak na standard, a dodatkowo doszedł back-focus. Ostatecznie sprzedałem zabawki (oprócz szkła, które być może odzyska drugą młodość za sprawą olympusa) i wskoczyłem do stajni canona. Gdybym miał więcej czasu to zapewne dalej biegałbym z tą armatą (dosłownie i w przenośni). Ale potrzebowałem czegoś małego i poręcznego. Pentax ostatecznie odpadł bo: nie był aż tak poręczny jak pen, a po drugie stałki które mnie interesowały były troszkę za wąskie i troszkę za ciemne w porównaniu do P20/1.7. .....
Myślę ze to nie jest miarodajna informacja a jedynie emocjonalne ustosunkowane się do firmy produkującej sprzęt.
Zdecydowanie emocjonalne, oby nigdy takie emocje nie były potrzebne.
http://polishnikonservice.com/ wciąż działa, czasem warto poczytać.
Chyba zdecyduje sie na tego kx-a. Bardzo użyteczne iso. Dokupie do tego tamrona 75-300 jak znajde w dobrej cenie + dojedzie do tego raynox 250 i zestaw jak znalazł :)
A jeszcze zapytam jak to jest u pentaxa ze starymi obiektywami manualnymi?
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
teraz zauwazylam, ze to to ma mocowanie do canona a facet mial to w zestawie z pentaxem - jakas przejsciowka?
Pentax na Automatyce w manualach potwierdza ostrosc, sterowanie przyslona w przypadku szkiel z A na pierscieniu z body.
AF nadal odstaje od konkurencji, choc mniej juz specyficznych kroczkow doostrzajacych, wspomaganie spawarka, nadal masakra jak dla mnie.
KXa mialem przez chwile, dosc fajny korpus, szczegolnie w kolorze bialym, niestety jak dla mnie wyostrzaja systemowo szkla kitowe, czyli to samo co mamy w mikro Panasa i chyba powoli wiekszosci puszek wchodzacych na rynek.
System nie jest zly, jak kazdy, kwestia Twojego wyboru
pozdroofka
A gdyby tak dołożyć do puchy i mieć Canona 550d ewentualnie Nikona d90 - oczywiście na razie sam zestaw z kitami. No albo kx z dual kitem. Co będzie lepsze. Jak na razie w oko wpadły te trzy. Może jednak doinwestować trochę...
Chcę aby to był jak najbardziej przemyślany zakup. Wiem, że takich wątków jest sporo i to temat studnia ale można mi troszke pomóc :) Będę wdzięczna
A gdyby tak dołożyć do puchy i mieć Canona 550d ewentualnie Nikona d90 - oczywiście na razie sam zestaw z kitami. No albo kx z dual kitem. Co będzie lepsze. Jak na razie w oko wpadły te trzy. Może jednak doinwestować trochę...
Chcę aby to był jak najbardziej przemyślany zakup. Wiem, że takich wątków jest sporo i to temat studnia ale można mi troszke pomóc :) Będę wdzięczna
Nie wiem jak reszta konkurencji, ale Canon 550D zbiera sporo pochwał za używalne wysokie ISO,
jakość obrazka, no i za możliwości filmowania oczywiście. Generalnie dość udana puszka, godna uwagi.
Pozdrówka!
Witam
Dorzucę swoje 3 grosze. Spróbuj realnie ocenić na jak długo będą musiały wystarczyć Ci obiektywy kitowe. Jeśli będzie to dłuży okres, to moim zdaniem jakość dołączanych do korpusu obiektywów powinna być bardzo istotnym kryterium wyboru.
I w takiej sytuacji marki uszeregowałbym następująco:
1. Pentax - wg testu na optyczne.pl, specyfikacji i na podstawie zdjęć można się pokusić o stwierdzenie, że to chyba najsolidniej wykonane obiektywy. Do tego producent nie poskąpił chyba takiego luksusu jak osłona przeciwsłoneczna. Poza tym chyba nikt nie oferuje uszczelnionego obiektywu za ok. 400 zł.
2. Olympus - używałem 2 lata i złego słowa nie powiem. Dobre wykonanie i bardzo przyzwoita optyka. Przez cały okres użytkowania żadnych problemów, paprochów (a nie są uszczelnione). Pierścienie zmiany ogniskowej pracują bardzo kulturalnie i w moim przypadku było tak od zakupu do sprzedaży.
Miałem okazję porównać je do Nikona 18-105 VR, który jest w zestawie z D90. Obiektyw Nikona podobnie jak Olympusa ma bagnet z tworzywa sztucznego, ostrzy szybko i w zestawie, który miałem, ostrość była dokładnie tam gdzie powinna. Do tego uniwersalny zakres ogniskowych i stabilizacja. Jednak dla mnie, główną jego wadą była duża dystorsja. Może jestem dziwny i przewrażliwiony ale dla żadnej ogniskowej nie udało mi się uzyskać linii prostych. Pod tym względem 14-42 Olympusa bije go na głowę.
3. Nikon - 18-55 VR, podobno niezły optycznie, ale ma kilka ułomności w stosunku do konkurencji. Oferowany jest bez osłony przeciwsłonecznej (jej koszt to ok. 45 zł), przednia soczewka obraca się przy ustawianiu ostrości, co utrudnia stosowanie np. filtra polaryzacyjnego, praktycznie nie posiada pierścienia manualnego ostrzenia, to co jest nazwałbym raczej protezą (choć to akurat nie wydaje mi się decydującą wadą).
Na temat Canona i Sony nic nie wiem.
Który?
Olympus e-620 czy Pentax k-x?
Przeczytałam wszystkie możliwe poradniki i testy,
natomiast proszę o spostrzeżenia własne ;)
Dziękuję za każdą poradę.
Rafał Czarny
28.04.10, 19:30
Który?
Olympus e-620 czy Pentax k-x?
Przeczytałam wszystkie możliwe poradniki i testy,
natomiast proszę o spostrzeżenia własne ;)
Dziękuję za każdą poradę.
Myślisz, że na tym forum jest wiele osób, które Ci pomogą, bo mają dwa systemy - Olympusa i Pentaxa?
Myślisz, że na tym forum jest wiele osób, które Ci pomogą, bo mają dwa systemy - Olympusa i Pentaxa?
Ja wiem, że to forum Olympusa,
więc liczę na konkretne odpowiedzi dotyczące tej marki,
a może trafi się ktoś, kto miał lub ma pentaxa?
I też chętnie się wypowie?
Pozdrawiam.
Któregokolwiek nie weźmiesz będziesz zadowolona. Pytanie tylko co dalej ?
Zostajesz przy kitach czy może coś więcej ?
Ja napiszę tak, miałem w ręku oba aparaty i robiłem nimi trochę zdjęć. Jeśli zależy ci na wyższym użytecznym Iso to Pentax. W k-x jest świetna matryca porównywana do Nikona D90. Minus to brak podświetleń autofokusa (kwestia gustu, ja np. w zasadzie korzystam ze środkowego) kolorowe, lekko kiczowate Menu, którego akurat nie lubię (subiektywne odczucie), Olympus trochę gorsze jakość na wyższym iso ze względu na mniejszą matrycę, ale za to moim zdaniem wygodniejsze rozłożenie przycisków i dostęp bezpośredni praktycznie do wszystkich potrzebnych funkcji bez wchodzenia w menu. Obrotowy wyświetlacz, i moim zdaniem lepsze LV - w Pentaksie to po prostu porażka.
Czyli reasumując Olympus lepsze body, lepsze materiały, uchylny wyświetlacz, iso użytkowe do ok 1000
Pentax, body wygodne, ale raczej dla amatora, jeśli chcesz mieć większy wpływ na zdjęcia to musisz częściej zaglądać głębiej w menu aparatu. Lepsze wyższe iso 1600 na dobrym poziomie.
Szkła kitowe w obu systemach chyba zbliżone jakościowo, może odrobinę na plus dla Pentaxa.
Cena: Pentax w tej chwili ma świetną cenę w zestawie Dual kit coś ok 2400 zł, ale pozostałe szkła choć rewelacyjne jakościowo to wydatek od 1500 w górę.
Olympus za tą cenę z jednym obiektywem
Ostateczna decyzja i tak należy do ciebie.
Poza tym uwzględniając ostatnie wydarzenia i brak tych trochę bardziej rozciągniętych w czasie Oly to system dla odważnych ....:wink:
K-x ma wysokie iso gładziutkie jak pupa niemowlaka. Ale wysokie czułości są przereklamowane - coś w tym jest, że 99% dobrych zdjęć w galeriach, niezależnie od marki zastosowanego aparatu, to zdjęcia na niskich lub co najwyżej średnich iso. Jeśli nie potrzeba bezszumnego iso 1600+ i kręcenia wideo, to moim zdaniem Olek jest ciekawszą opcją. Sprawia wrażenie nieco bardziej zaawansowanego, wygibaśny ekran jest naprawdę użytecznym gadżetem. Nawet trzyma mi się go wygodniej, bo mimo płaskiego gripu jest tam sporo miejsca na palce, natomiast grip w Pentaksie jest jakiś taki wąski i blisko bagnetu, że nie można tam nawet palców zmieścić. Olek jest lżejszy - jak do K-xa włożysz akumulatorki, to robi się z niego dziwnie ciężka cegiełka, biorąc pod uwagę jego mały rozmiar. No i cena E-620 w podwójnym kicie jest bardziej atrakcyjna.
Niestety, najbezpieczniej jest wybrać spośród dwóch firm: Nikon lub Canon. Praktyka pokazuje, że prędzej czy później każdy zaawansowany użytkownik luster ląduje w jednym z tych obozów. Za jakiś czas do stawki dołączy pewnie Soniak i tyle w temacie.
moim zdaniem Olek jest ciekawszą opcją. Sprawia wrażenie nieco bardziej zaawansowanego,
...ciach...
jak do K-xa włożysz akumulatorki, to robi się z niego dziwnie ciężka cegiełka, biorąc pod uwagę jego mały rozmiar. No i cena E-620 w podwójnym kicie jest bardziej atrakcyjna.
http://overlay.no-ip.org/fun/1272476196297.jpg
http://overlay.no-ip.org/fun/drcropex.png
Gorąca dyskusja o przewadze K-x na żywo tutaj: http://grizz.pl/irc/index.html
Wyrocznia przemówiła. Padajmy na kolana...
Masz rację, mniejsza matryca to też lepsze foty na niskim ISO, dzięki zakresowi tonalnemu.
Który?
Olympus e-620 czy Pentax k-x?
Przeczytałam wszystkie możliwe poradniki i testy,
natomiast proszę o spostrzeżenia własne ;)
Dziękuję za każdą poradę.
Jako krajan mówię tak - ponieważ nie uwikłałeś się jeszcze w systemowe macki, Pentax K-X jest lepszym wyborem i do tego kosztuje mniej !!
Matryca z Nikona D300 plus małe, zgabne body. Niczego nie trzeba wiecej by czynić świetne kadry.
Pozdrawiam
rumpel
Pokażcie to na zdjęciach, a nie na wykresach. Jeszcze żaden śmiałek się nie znalazł.
A tak przy okazji zwróćcie uwagę, w jaki sposób mierzona jest rozpiętość tonalna za pomocą oprogramowania i jak łatwo je oszukać, odszumiając zdjęcie i wyostrzając, czy choćby zwiększając kontrast lokalny. Nie wiadomo, czy te wykresy mają jakiekolwiek przełożenie na rzeczywistość, tym bardziej, że inne portale specjalizujące się w kreśleniu takich ładnych szlaczków malują je zupełnie inaczej.
Optyczne.pl
E-620
"Z powodu stosunkowo dużego szumu, dynamika tonalna w lustrzankach Olympusa odbiega od średniego poziomu i w maksimum możliwości sięga około 5.7 EV"
http://overlay.no-ip.org/fun/18435_e620_tonalny.jpg
K-x
http://overlay.no-ip.org/fun/27209_kx_tonalny.jpg
"Jak widać, dla ISO 200, przy bardzo dobrej jakości zdjęcia, zakres osiąga bardzo dobry
poziom 7.3 EV."
Moim zdaniem korelacja z wynikami DxO bardzo duża. Być może "inne szlaczi" bazują na testach plików jpeg.
Zobacz jak wygląda wykres z K-xa. Na iso 1600 włącza się odszumianie i takie DXO czy Imatest już odczytują wyższy poziom DR, chociaż na zdjęciach widać, że jest niższy. Te wykresy to kompletna BZDURA.
To nie jest bzdura:
"Poniżej natomiast można wizualnie ocenić całkowity zakres tonalny dla JPEG-ów. Sąsiednie pola tablicy różnią się o 0.3 EV, można więc szybko policzyć, że na plikach JPEG całkowity zakres tonalny jest równy około 7.0 EV."
http://www.optyczne.pl/94.8-Test_aparatu-Olympus_E-30_Zakres_tonalny.html
Gołym okiem widać co innego. A jeśli chcecie się podniecać wirtualnymi wynikami, gołym okiem niedostrzegalnymi, to proszę bardzo. Rozumiem, że to taki cyber onanizm sprzętowy.
Te wykresy to kompletna BZDURA.
Tere fere :)
Na DXO jeżeli jest puste kółeczko oznacza to ze producent oszukuje. Popatrz uważnie na wykres. Tak swoja drogą to dopiero od iso 1600, poniżej i tak E-620 dostaje w 4 litery.
...poniżej i tak E-620 dostaje w 4 litery.
Odszum sobie fotki i podostrz, tak jak to robi K-x w rawach, a Olek nie będzie dostawał w 4 litery.
Pokażcie to na zdjęciach, a nie na wykresach. Jeszcze żaden śmiałek się nie znalazł.
Poczytaj forum Pentaxa.
Dobranoc wszystkim
rumpel
K-x ma wysokie iso gładziutkie jak pupa niemowlaka. Ale wysokie czułości są przereklamowane
Rotfl, tego tu jeszcze nie słyszałem...
Jeśli nie potrzeba bezszumnego iso 1600+ i kręcenia wideo, to moim zdaniem Olek jest ciekawszą opcją.
To znaczy co w nim jest ciekawsze? Oprócz tego, że nie ma przereklamowanego(!) gładkiego wysokiego iso ?
Chodzi Ci o to, że:
Sprawia wrażenie nieco bardziej zaawansowanego,
wygibaśny ekran jest naprawdę użytecznym gadżetem.
Olek jest lżejszy - jak do K-xa włożysz akumulatorki, to robi się z niego dziwnie ciężka cegiełka, biorąc pod uwagę jego mały rozmiar.
? :lol:
Imo K-x na entry-levelu rządzi...
Czytam, czytam, czytam...
Dzieki wielkie za podpowiedzi :)
Na plus K-X :
- lepsze iso które wyraźnie odjeżdża już od czułości 800 olkowi
- lepiej rozmieszczone pola AF tzn. w mocnych punktach kadru
( kwestie ilości 11 pentax vs 7 olek pomijam, niech sie wypowie ktoś kto dłużej użytkował którykolwiek z obydwu aparatów ) ale to co mnie irytowało to brak ich podświetlenia w przypadku k-x
- nieco większy wizjer niż w E-620
- modna ostatnio opcja - kręcenie filmów HD
- całkowicie subiektywnie - wole głębszy grip w K-X choc dlonie mam raczej standardowe
- zasilanie bateriami AA jest wygodniejszym rozwiązaniem
Ja jak wybierałem lustrzankę stanąłem przed podobnym dylematem .
Też wahałem się pomiędzy pentaxem a olkiem tyle że wtedy to Olympus dal mi tyle samo za sporo mniej ...
nie będe pisał z pozycji wiedzącego lepiej, bo sam jestem jeszcze "świeżym" fotografem i jeszcze świeższym użytkownikiem forum, ale biorąc pod uwagę wcześniejsze pytanie o wybór aparatu to ja chyba polece najtansza opcje tzn e-420 w double kit lub nawet cos używanego kupionego od forumowicza z naszego lub innego systemu. na wstepie zostanie ok 800-1000 pln na torbe statyw i moze jakies uzywane szklo- na poczatku nie uwzglednia sie tych wydatkow a pozniej bola (mowie o swoim studenckim doswiadczeniu).
Jak ktos wczesniej napisal warto inwestowac w szkla a nie puszke (ok w puszke tez fajnie, ale co rok wychodzi nowa z HD kilkunastoma punktami punktami AF wiecej i dwa razy wyzszym ISO, dlatego nie nie warto sobie zaprzatac tym glowy) widze to po zakupie manualnej stalki 50mm, pomijajac fakt ze czasem ciezko sie ostrzy na malym wizjerze w e-500 to zdjecia wygladaja jakos tak inaczej...
Kluczowe wydaje mi sie nastawienie. Jesli ktos chce po prostu robic ladne zdjecia i bedize uzytkowal lustrzanke na auto, to faktycznie swietna pucha z samym kitem wystarczy, choc lepszy bylby bardzo zaawansowany kompakt i pod wzgledem porecznosci i ceny.
Jesli natomiast ktos chce miec wplyw na zdjecia, to predzej czy pozniej zacznie je robic na priorytecie przeslony, migawki lub pelnym manualu i nie obedzie sie bez poczytania teorii w internecie lub podrecznikow fotografii- w przypadku wiekszej ilosci pieniedzy (ktore mozna zaoszczedzic na puszcze) kursie fotografii. do trybów polautomatycznych i manualnego nie potrzebujemy jednak mega sprzetu. Przy macaniu puszek polecam sprawdzenie dostepu do ustawien takich jak iso wb af bezposrednio z przycisku co jest np w Olku a czego juz nie ma w tanich seriach nikona (ostatnio bawilem sie D40 i czulem sie jakbym mial w reku kompat z duzym obiektywem)
Dlatego moja rada jest taka. fajnie miec wypasiony sprzet, ale fajniej umiec robic dobre zdjecia i miec rezerwe pieniezna np na podroze, wakacje lub kupno oiektywow lub ewentualna zmiane systemu po dokladnym zapoznaniu sie z tym czego nam brakuje, w czym czujemy sie mocni i w jakim kierunku chcemy sie rozwijac
pozdrawiam
ps troche dlugo wyszlo jak na pierwszy post
nie będe pisał z pozycji wiedzącego lepiej, bo sam jestem jeszcze "świeżym" fotografem
..ciach...
ale biorąc pod uwagę wcześniejsze pytanie o wybór aparatu to ja chyba polece najtansza opcje tzn e-420 w double kit
Codziennie niskie ceny (oraz niesamowity tupet - początkujący a już poleca ;) ).
Jak ktos wczesniej napisal warto inwestowac w szkla a nie puszke
Czasami to prawda czasami nie....
miec rezerwe pieniezna np
..ciach...
lub ewentualna zmianę systemu
Jeszcze nie ma a już zmienia !
Najwazniejsze to zaczac od zapanowania nad soba.Konkretnie nad wskazujacym palcem prawej reki.Naciskac swiadomie.Coraz bardziej skladam sie ku puszce co ma blokade spustu(nawet taki daszek przesuwany nad nim).Bo co mi po wypasnej puszce,jak se ide z aparatem zawieszonym na szyi i przelatujacy wyzej ptak zalatwiajac w locie potrzebe trafia w spust i powstaje mimowolne wielkopomne dzielo.A takich dziel juz mamy w necie miliony,wiele z napisem w rogu"pfotografchy.net,eu...."
i miec rezerwe pieniezna np na ewentualna zmiane systemu po dokladnym zapoznaniu sie z tym czego nam brakuje, w czym czujemy sie mocni i w jakim kierunku chcemy sie rozwijac
No po to się właśnie pyta/szuka/przebiera, żeby wybrać ten optymalny system, żeby go właśnie za chwilę nie musieć zmieniać jak apetyt wzrośnie... :roll:
Sergiuszone
29.04.10, 13:04
Zawsze można zerknąć co wybrali lub wybrali by inni. Póki co Olympus wymiata:esystem: : http://fotofanklub.pl/index.php/component/poll/14-joomla-is-used-for
Zawsze można zerknąć co wybrali lub wybrali by inni. Póki co Olympus wymiata:esystem: : http://fotofanklub.pl/index.php/component/poll/14-joomla-is-used-for
Ilość głosujących: 35
......ludzkie pojęcie właśnie przeszło obok mnie..............
Witam
"zasilanie bateriami AA jest wygodniejszym rozwiązaniem"
- osobiście mam inne zdanie. Owszem, niby takie "paluszki" można kupić w kiosku itd., jednak trzeba wziąć pod uwagę, że przy prawidłowej ich eksploatacji, takie 4 akumulatory o pojemności w okolicach 2200 mAh ładują się dosyć długo. E-620 zasilany jest baterią BLS-1, nie jest zbyt wydajna jednostka, ale mając do dyspozycji drugą zapasową baterię, wydaje mi się to wygodniejszym sposobem zasilania niż akumulatory AA.
Nie wiem jak jest w przypadku Kx ale znajomy, który ma Pentaxa K200, twierdzi, że aparat poprawnie współpracuje jedynie z akumulatorami Sanyo Eneloop.
"lepiej rozmieszczone pola AF tzn. w mocnych punktach kadru
( kwestie ilości 11 pentax vs 7 olek pomijam, niech sie wypowie ktoś kto dłużej użytkował którykolwiek z obydwu aparatów ) ale to co mnie irytowało to brak ich podświetlenia w przypadku k-x"
- warto też chyba wziąć pod uwagę typ punktów AF. W E-620 chyba wszystkie punkty są krzyżowe, jeśli tak, to uważam, iż jest to fakt godny odnotowania.
Pozdrawiam
To znaczy co w nim jest ciekawsze? Oprócz tego, że nie ma przereklamowanego(!) gładkiego wysokiego iso ?
Chodzi Ci o to, że:
(...)
? :lol:
No, między innymi o to mi chodzi. To, co dla mnie jest ciekawe, niekoniecznie musi być ciekawe dla Ciebie. Może kiedyś to zrozumiesz.
Misiaczek51
29.04.10, 14:23
Zawsze można zerknąć co wybrali lub wybrali by inni. Póki co Olympus wymiata:esystem: : http://fotofanklub.pl/index.php/component/poll/14-joomla-is-used-for
Jaki ranking takie i wyniki.
E-620 ma 5 punktów krzyżowych K-X 9 .
Mam wspomniane enelopy i z przyzwoitą ładowarką czas ładowania wynosi nieco krócej niż BLM-1. Z procesorową nie będzie to trwało nawet 1h.
E-620 ma 5 punktów krzyżowych K-X 9 .
Problem w tym, że w Pentaksie nigdy nie wiesz, który punkt jest aktywny (nie widać tego w wizjerze, na wyświetlaczu pewnie jest to zaznaczone), bo się nie podświetla.
A gwoli ścisłości, Olympusa ma punkty podwójnie krzyżowe. Nie wiem, jak to się przekłada na skuteczność działania AF, ale tak piszą w broszurach reklamowych ;)
Przyznaję się bez bicia do przeoczenia:wink:
W zasadzie dla osoby która kupuje swoją pierwszą lustrzankę nie będzie widać różnicy . Chociaż mi osobiście bardziej odpowiada rozkład pól AF w K-x tudzież E-30. Ja w E-510 mam 3 punkty i nauczyłem się z tym żyć ....
Ja w E-510 mam 3 punkty i nauczyłem się z tym żyć ....
Grunt to zaprzyjaźnić się z tym środkowym :D
Z tym przeszkód nie było. Stało się to jakoś samo z siebie ....:wink:
NightCrawler
29.04.10, 16:53
Grunt to zaprzyjaźnić się z tym środkowym :D
Powinien tylko ten zostać ;) ;)
tylko, ze k-x nie podświetla aktywnego punktu na matówce... a to jest ból. Ja przy e-1 i jej 3 punktach, gdy włączę auto wybór, to się potrafię zapomnieć, mimo, ze e-1 w wizjerze (na wyświetlaczu, nie kropką na obrazie) punkt wyświetla :/
głupie budżetowe obcinanie funkcjonalności...
Darekw1967
29.04.10, 18:22
Grunt to zaprzyjaźnić się z tym środkowym :D
Witam !
Od lat robie na srodkowy punkt AF i przekadrowuje, wiec
dla mnie nawet brak podswietlania nie stanowi problemu
w foceniu.
E-620 to swietna maszyna i z dobrym szklem stanowi
bardzo skuteczny tandem, ktorym robi sie miodzio foty ale
i Pentax k-x to jednak... nowsza maszyna o lepszych parametrach i
z dobrym szklem wycisnie sie z niej wiecej od E-620.
Pozdrawiam
To ja się podepnę pod temat...
Też nosiłem się z zamiarem zmiany systemu, ale za bardzo nie wiem na jaki... W E-620 brakuje mi "jakości", tzn. szum dobija szczegóły i DR, szczególnie w cieniach. Nawet na ISO 400. "Magiczna" GO byłaby do taniego obejścia jakimś 400D z 50/1.8 - i tak taniej niż ZD 50/2 - tę kwestię pomijam, rzadko korzystam (mam Heliosa).
Ot, po prostu jak patrzę na sampla przy ISO1600 z takiego C550D to mi się... ech. Wysokie ISO się jak najbardziej przydaje, bo przy tele 500/5,6 i marnym świetle ISO800 idzie w ruch prawie zawsze. Lepsze zaszumione niż poruszone... Lampa nie wchodzi w grę, a statyw nie pomoże bo zwierzaki raczej się, hmm, ruszają... Tylko mi nie piszcie że przecież są jasne tele (za ciężkie pieniądze), bo lubię obie swoje nerki, przyzwyczaiłem się do ich obecności od urodzenia :wink:
Może ktoś poradzi co by zastąpiło ewentualnie zestaw: E-620, FL-36R, ZD 9-18, ZD 25, ZD 70-300? Chodzi mi o wszystkie elementy, czyli: amatorska puszka (bez bajerów, byle dobra jakość była, starczy nawet 8MP i marne LV lub jego brak), amatorska lampa coby można ją było palić w róźne strony, UWA w przyzwoitej jakości (może być ciemny), "standard" (tu rozważam nawet 50/1.8 ale wolałbym krótsze, ewentualnie jasny zoom 17-50 lub coś podobnego) oraz długie tele (takie 70-300 lub 100-400). Wszystko w cenie ok. 7k, nie więcej. Aha - nie FF, bo raz że drogo, a dwa - wolę cropa ze względu na teleobiektywy.
Przyznam że skłaniam się w stronę Canona. A może pozostaje czekać na coś w stylu GH1 od Olka albo sensowny amatorski korpus 4/3 o przyzwoitych parametrach i słabszym filtrze AA? Sam już nie wiem.
Jaki chleb, kupić??? biały czy ciemny. No ciemny zdrowszy ziarenka ma w sobie, a biały lepszy ale mniej zdrowszy, co tu wybrać doradzicie.Nie wiem totalnie, w białym denerwuje mnie to, że jest biały i niezdrowy ale dobry, a w ciemnym denerwuje mnie to, że jest mniej smaczny od białego, ale zdrowszy i w dodatku droższy jest. Co tu wybrać :twisted:
Codziennie niskie ceny (oraz niesamowity tupet - początkujący a już poleca ;) ).
Czasami to prawda czasami nie....
Jeszcze nie ma a już zmienia !
tak na wstepie, co oprocz cynizmu wniosla Twoja wypowiedz?
ok. napisze tak zeby sie spodobalo:
jesli chesz byc w E-systemie kup na poczatek e3+ 12-60 swd
jesli w Nikonie bo pewnie (ostatecznie i tak tam trafisz) to D300 i co dusza zapragnie w szklarni.
jesli uwazasz ze wszelkie croppy sa dla lamusow kup pelna klatke, a juz najlepiej sredni format.
jest promocja na Hassela ostatnio.Namow rodzicow na hipoteke i po sprawie.
to ze jestem poczatkujacy nie znaczy ze nie orientuje sie w sytuacji. Uwazam ze osoba, ktora niedawno miala ten sam problem moze troche pomoc.
Jaki chleb, kupić??? biały czy ciemny. No ciemny zdrowszy ziarenka ma w sobie, a biały lepszy ale mniej zdrowszy, co tu wybrać doradzicie.Nie wiem totalnie, w białym denerwuje mnie to, że jest biały i niezdrowy ale dobry, a w ciemnym denerwuje mnie to, że jest mniej smaczny od białego, ale zdrowszy i w dodatku droższy jest. Co tu wybrać :twisted:
Ot, kwintesencja mojego dylematu :wink: - z jednej strony genialny ZD 9-18 i maleńkość z ZD 25, z drugiej szumy i ciut słabe detale przy wieczornym/porannym tropieniu ptaszysk (i nie tylko) - no i pojawia się myśl - a może by system zmienić... Ale o tym na poważnie za rok, jak się gwarancja będzie kończyła :-P.
No podejrzewam, że jak już masz teraz wątpliwości to za rok będziesz miał jeszcze większe. Nikt za Ciebie nie podejmie decyzji, odnośnie zmiany czy pozostania w systemie. Ale każdy chce potwierdzenia od wszystkich na forum, zostań, nie no co Ty zmieniaj i tak w kółko. Życzę udanych kadrów, bez różnicy co to będzie, największa głupotą są odwieczne wojenki, ja mam lepszego, nie mój jest najlepszy, gdzie tam mój jest lepszy od Twojego najlepszego. Pozdrawiam :wink:
NightCrawler
29.04.10, 21:05
Ja tam nie chciałem potwierdzenia. Spotkałem się z jednym z forumowiczów co by pomacać d90 w warunkach nie sklepowych, a następnie kupiłem. Jestem zadowolony i chyba o to w tym chodzi.
tak na wstepie, co oprocz cynizmu wniosla Twoja wypowiedz?
Cynizm jest ważnym elementem mojego życia. Dzięki niemu nie używam innych środków perswazji.
ok. napisze tak zeby sie spodobalo:
Ciekawe komu :)
Postaram się odpowiedzieć zachowując cynizm na odpowiednim poziomie ;)
jesli chesz byc w E-systemie kup na poczatek e3+ 12-60 swd
Zestaw ma sens tylko pod prysznic.
jesli w Nikonie bo pewnie (ostatecznie i tak tam trafisz) to D300 i co dusza zapragnie w szklarni.
Dusza to w żelazku.
jesli uwazasz ze wszelkie croppy sa dla lamusow kup pelna klatke, a juz najlepiej sredni format.
Zeby tylko dla lamusów... dla NOOBów fotograficznych z których się śmieje pokazując palcem!
jest promocja na Hassela ostatnio.Namow rodzicow na hipoteke i po sprawie.
Trzeba napierw ta hipotekę mieć.
Uwazam ze osoba, ktora niedawno miala ten sam problem moze troche pomoc.
Lub zaszkodzić ;)
Jaki chleb, kupić??? biały czy ciemny. No ciemny zdrowszy ziarenka ma w sobieNiekoniecznie. Na ten temat mialby cos do powiedzenia laryngolog z onkologiem (zwlaszcza z USA) :-)
No podejrzewam, że jak już masz teraz wątpliwości to za rok będziesz miał jeszcze większe. Nikt za Ciebie nie podejmie decyzji, odnośnie zmiany czy pozostania w systemie. Ale każdy chce potwierdzenia od wszystkich na forum, zostań, nie no co Ty zmieniaj i tak w kółko. Życzę udanych kadrów, bez różnicy co to będzie, największa głupotą są odwieczne wojenki, ja mam lepszego, nie mój jest najlepszy, gdzie tam mój jest lepszy od Twojego najlepszego. Pozdrawiam :wink:
I dlatego podałem konkretne szkła które chciałbym "zachować". Jeżeli inny system mi ich nie zastąpi oferując jednocześnie to czego mi brakuje, a wszystko w akceptowalnej cenie, to zmiana nie ma sensu.
Wyklikane z mobilka
E-620 ma 5 punktów krzyżowych K-X 9 .
Mam wspomniane enelopy i z przyzwoitą ładowarką czas ładowania wynosi nieco krócej niż BLM-1. Z procesorową nie będzie to trwało nawet 1h.
Jak miałem kompakta na 4xAA, to mnie szlag trafiał, jak na wyjeździe padało jedno ogniwo z zestawu.
Może zestawy AA są razem bardziej efektywne, ale akumulatory litowo-jonowe są jednak dużo bardziej niezawodne.
NightCrawler
30.04.10, 08:07
Tylko chyba nie problem wziąć dwa ogniwa AA więcej prawda? (majątku na to nie wydasz).
Co nie zmienia faktu, że ogniwa dedykowane są przeważnie wydajniejsze.
Tylko chyba nie problem wziąć dwa ogniwa AA więcej prawda? (majątku na to nie wydasz).
... i nie zapomnij o woltomierzu.
NightCrawler
30.04.10, 12:17
... i nie zapomnij o woltomierzu.
Nie wiem jak Twoja - ale moja ładowarka przy ładowaniu wskazuje, jeżeli ogniwo jest uszkodzone więc nie muszę go wozić.
... i nie zapomnij o woltomierzu.
Wez tez zapasowe majtki na wypadek ekscytacji spadkiem napięcia poniżej 0.8 V
Nie wiem jak Twoja - ale moja ładowarka przy ładowaniu wskazuje, jeżeli ogniwo jest uszkodzone więc nie muszę go wozić.
A moja nie.
Jak padnie jeden z czterech i nie wiadomo który to dodatkowy akumulatorek na niewiele się przyda.
AA to idiotyczny pomysljak dla mnie, 101x bardziej wole dedykowane akumulatory. Majac dwa mam swiety spokoj na min 2000 zdjec, ladowarka tez lzejsza.
Bardzo lubie sytuacje gdy zmieniam akumulatorki w lampie i przez pospiech lub brak treciej reki nowe laduja w jednej kieszeni ze starymi, maly zonk.
NightCrawler
1.05.10, 11:27
A moja nie.
Jak padnie jeden z czterech i nie wiadomo który to dodatkowy akumulatorek na niewiele się przyda.
No to albo zmienić ładowarkę albo wozić woltomierz :twisted:
AA to idiotyczny pomysljak dla mnie, 101x bardziej wole dedykowane akumulatory. Majac dwa mam swiety spokoj na min 2000 zdjec, ladowarka tez lzejsza.
Bardzo lubie sytuacje gdy zmieniam akumulatorki w lampie i przez pospiech lub brak treciej reki nowe laduja w jednej kieszeni ze starymi, maly zonk.
To pomyśl sobie jakby fajnie było gdyby lampy też miały dedykowane akumulatory. Co producent/model to inny typ zasilania. Zmieniasz lampę - kupuj nowe akumulatory, masz dwie lampy - musisz mieć dwa typy akumulatorów, akumulator ci padł - a tu się okazuje, że ten typ jest już nieprodukowany więc trzeba kupić nową lampę.
Paluchy nie są złe :) mają wady ale są ok.
witam...
jestem tu nowy, wiec chcialem sie przywitac ;-)
a teraz do rzeczy....
Mam taki problem/pytanie i licze ze pomozecie podjac mi rozsadna decyzje...
Od 7 lat jestem uzytkownikiem poczciwego OLYMPUSA C4000... i pewnie dalej bym go uzywal, ale aparat upadl i jego naprawa przekroczy jego aktualna wartosc :-(
I stad moja obecnosc tutaj....
musze kupic nowy sprzet... w sumie juz prawie bylem zdecydowany na Canona G11, ale...
po przeczytaniu kilku watkow tego jak i innych forow zaczalem zastanawiac sie nad lustrzanka...
jestem zupelnym amatorem w robieniu zdjec i w sumie aparat sluzy mi wlasciwie tylko do pstrykania fotek w domu ewentualnie jakichs wakacji...
zdjecia robie glownie w trybie AUTO ;-)
Jednak bardzo zalezy mi na ich dobrej jakosci [bardzo dobrej jakosci], duzo wywoluje...
I teraz moje pytanie czy warto "pakowac" sie w lustrzanke???
moj budzet to okolo 2000pln
pozdrawiam
jestem zupelnym amatorem w robieniu zdjec i w sumie aparat sluzy mi wlasciwie tylko do pstrykania fotek w domu ewentualnie jakichs wakacji...
zdjecia robie glownie w trybie AUTO ;-)
Jednak bardzo zalezy mi na ich dobrej jakosci [bardzo dobrej jakosci], duzo wywoluje...
I teraz moje pytanie czy warto "pakowac" sie w lustrzanke???
Pytanie, czy warto Ci dźwigać lustrzankę. Weź dobrego kompakta np. panasonic lx3, albo cos z µ4/3 (E-pl1) i będzie, patrząc na to co piszesz -optymalnie.
no wlasnie.... dobrego kompakta..... ;-)
co myslicie o canonie G11?
Rafał Czarny
12.05.10, 21:41
no wlasnie.... dobrego kompakta..... ;-)
co myslicie o canonie G11?
Gorszy niż Panas LX3.
Od 7 lat jestem uzytkownikiem poczciwego OLYMPUSA C4000... i pewnie dalej bym go uzywal, ale aparat upadl i jego naprawa przekroczy jego aktualna wartosc :-(
Ooo to był świetny sprzęt. Takiej jakości zdjęć nawet teraz wiele kompaktów może pozazdrościć. U mnie teraz jest na emeryturce, ale czasami jakieś zdjęcie nim zrobię. Zastanawiałem się nawet kiedyś czy go wymienić na coś nowszego, ale stwierdziłem, że nie ma sensu.
dlaczego gorszy???
Ciemniejszy obiektyw, moim zdaniem też minimalnie gorsza jakość zdjęć.
Ja na Twoim miejscu kupiłbym E-PL1 z kitem. Będzie jak kompakt z jakością zdjęć amatorskiej lustrzanki. Prosty w obsłudze, z trybem AUTO lepszym niż w lustrzankach. A jak złapiesz bakcyla, to nawet obiektyw w nim zmienisz ;)
tez o tym myslalem...
ale teraz to juz tak skolowany jestem ze sam nie wiem...:roll::???::?:
ps. czy ktorys z tych aparatow G11, LX3, E-PL1 ma taka funkcje ze widac date wykonania zdjecia na zdjeciu? ;-)
ps2. a jak wyglada sprawa z bateriami[akumulatorem] w tym E-PL1? czy podobnie jak w starszych kompaktach... im dalej w las tym akumulatory coraz szybciej sie rozladowywuja??
Datę pewnie wstawi każdy (no, nie wiem czy E-PL1 tak), tylko po jakie licho jak masz EXIF? A na odbitce, jeżeli ustawisz odpowiednie numerowanie plików, też Ci z tyłu wydrukują (niektóre laby i tak mi drukowały datę utworzenia pliku).
KAŻDY akumulator będzie zdychał po pewnym czasie, czy to dedykowany, czy "paluszek". Cudów nie ma.
To ja się podepnę pod temat...
Też nosiłem się z zamiarem zmiany systemu, ale za bardzo nie wiem na jaki... W E-620 brakuje mi "jakości", tzn. szum dobija szczegóły i DR, szczególnie w cieniach. Nawet na ISO 400. "Magiczna" GO byłaby do taniego obejścia jakimś 400D z 50/1.8 - i tak taniej niż ZD 50/2 - tę kwestię pomijam, rzadko korzystam (mam Heliosa).
Ot, po prostu jak patrzę na sampla przy ISO1600 z takiego C550D to mi się... ech. Wysokie ISO się jak najbardziej przydaje, bo przy tele 500/5,6 i marnym świetle ISO800 idzie w ruch prawie zawsze. Lepsze zaszumione niż poruszone... Lampa nie wchodzi w grę, a statyw nie pomoże bo zwierzaki raczej się, hmm, ruszają... Tylko mi nie piszcie że przecież są jasne tele (za ciężkie pieniądze), bo lubię obie swoje nerki, przyzwyczaiłem się do ich obecności od urodzenia :wink:
Może ktoś poradzi co by zastąpiło ewentualnie zestaw: E-620, FL-36R, ZD 9-18, ZD 25, ZD 70-300? Chodzi mi o wszystkie elementy, czyli: amatorska puszka (bez bajerów, byle dobra jakość była, starczy nawet 8MP i marne LV lub jego brak), amatorska lampa coby można ją było palić w róźne strony, UWA w przyzwoitej jakości (może być ciemny), "standard" (tu rozważam nawet 50/1.8 ale wolałbym krótsze, ewentualnie jasny zoom 17-50 lub coś podobnego) oraz długie tele (takie 70-300 lub 100-400). Wszystko w cenie ok. 7k, nie więcej. Aha - nie FF, bo raz że drogo, a dwa - wolę cropa ze względu na teleobiektywy.
Przyznam że skłaniam się w stronę Canona. A może pozostaje czekać na coś w stylu GH1 od Olka albo sensowny amatorski korpus 4/3 o przyzwoitych parametrach i słabszym filtrze AA? Sam już nie wiem.
Miałem podobny dylemat i stwierdziłem, że pozostanie przy przy 4/3, nie ma najmniejszego sensu. Olympus ewidentnie olał lustrzanki, cała uwaga poszła w kierunku micro 4/3. Brak nowych korpusów i obiektywów. Nawet Sigma odpuściła sobie już szkła do olympusów. Żaden z nowych obiektywów, nie będzie w wersji 4/3. Ceny nie spadają, a konkurencja idzie do przodu. W cenie E-30 czy E-620, można kupić coś o wiele lepszego. Widać ewidentnie, że system 4/3 idzie do "piachu".
też miałem zamiar dokupić jeszcze jakąś szklarnię do swojego Olka, mając nadzieję może będzie lepiej. Teraz zbieram kasę i jak będę coś kupował to z innej stajni. Maja racje ci co przeszli wcześniej, mają lepsze iso, matryce i nawet stałki. O w miarę jasnych i stosunkowo niedrogich stałkach można zapomnieć. Ostatnio chodzę z kilkoma znajomymi i robimy sobie zdjęcia, to niestety wychodzą ograniczenia olka. Czy Olek by zbankrutował gdyby wypuścił jedną czy dwie jasne tanie stałki? Poszli w micro 4/3. Ale jak się Samsung z Sony rozkręcą to okaże się że tam jest lepiej.
Olympus chyba celowo poszedł w micro 4/3, bo zdają sobie sprawę, że na rynku lustrzanek są na przegranej pozycji. Nowy rynek i nowe możliwości, ale i tu zaczyna robić się tłok. Sytuacja może się powtórzyć. Z tymi cenami, nie mają szansy na dużą sprzedaż.
Faktycznie, bark jasnej stałki w rozsądnej cenie, to duży minus. Każdy inny system ma takie szkiełko w ofercie.
Olympus chyba celowo poszedł w micro 4/3, bo zdają sobie sprawę, że na rynku lustrzanek są na przegranej pozycji. Nowy rynek i nowe możliwości, ale i tu zaczyna robić się tłok. Sytuacja może się powtórzyć. Z tymi cenami, nie mają szansy na dużą sprzedaż.
Faktycznie, bark jasnej stałki w rozsądnej cenie, to duży minus. Każdy inny system ma takie szkiełko w ofercie.
Po co Ci stałka,jak masz 12-60SWD?
Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie wydanie prawie 4 tyś. na obiektyw to raczej spory wydatek. Gratuluję naprawdę mało racjonalnego argumentu.
Fajne się zrobiło to nasze forum.
Na pytanie "co kupić?" (prawie) wszyscy, zgodnym chórem odpowiadają: wszystko, byle nie Olympus.
:(
Fajne się zrobiło to nasze forum.
Na pytanie "co kupić?" (prawie) wszyscy, zgodnym chórem odpowiadają: wszystko, byle nie Olympus.
:(
Nie tak do końca... w segmencie amatorskim i poziomie kitów olek jak najbardziej ale jak ktoś chce tym ''pracować'' to lepiej kupić coś innego;) ale to też nie stawia bariery i nie mówi, że na 4/3 się nie da wszystkiego robic bo da się równie dobrze jak innymi tylko się więcej napracować trzeba.
I tu nie zgodzę się. W segmencie amatorskim, olek też nie ma wiele do zaoferowania. E-30 okazał się raczej średnio udany, a E-620 nie może konkurować z innymi modelami. Z tego samego przedziału cenowego. Widać, że olympus z lustrzankami, utknął na dobre. Konkurencja ma o wiele więcej do zaoferowania i na lepszym poziomie. Dziś decydując się na lustrzankę olympusa. Tak naprawdę wybiera się system, który nie ma przyszłości. Tak więc nie ma się czemu dziwić, że nikt nie zachęca do kupna lustrzanki z systemu 4/3.
Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie wydanie prawie 4 tyś. na obiektyw to raczej spory wydatek. Gratuluję naprawdę mało racjonalnego argumentu.
Za dobre stałki poczynając od 12mm , z takimi parametrami zapłacisz krocie:wink:!Obojetnie w jakim systemie.
Fajne się zrobiło to nasze forum.
Na pytanie "co kupić?" (prawie) wszyscy, zgodnym chórem odpowiadają: wszystko, byle nie Olympus.
:(
No i co z tego? Wolałbyś forum gdzie wciskają kit bo to forum olympusa? :|
Za dobre stałki poczynając od 12mm , z takimi parametrami zapłacisz krocie:wink:!Obojetnie w jakim systemie.
No np:
Nikkor 28 2.8 - ok 950zł nowy.
Nikkor 35 1.8 - ok 700zł nowy.
Nikkor 50 1.8 - ok 400zł nowy.
Nikkor 85 1.8 - ok 1500zł nowy.
Dziś decydując się na lustrzankę olympusa. Tak naprawdę wybiera się system, który nie ma przyszłości.
Od chwili powstania systemu 4/3 tego typu przepowiednie nie ustają. Główny zarzut (i tak naprawdę jedyny) to rozmiar matrycy. To tak jakbym kupił średni format i trąbił, że mały obrazek jest śmieszny, bo ja mam lepszą jakość obrazu i 50mpx:wink: Koniec. Kropka.:wink:
Akurat matryca, to mały problem. Dzisiaj trochę gorsza, za dwa lata trochę lepsza. Zmieniam korpus, zmieniam matrycę. System wybieram na podstawie elementów stałych, które go tworzą. Gównie obiektywy i GO. Jeśli odpowiadają, to wchodzimy w system. Jeśli nie, to wybieramy inny. Widać przecież co system ma, a czego nie (np. świetne zoomy kosztem braku 'stałek'). Tu nie ma co rozprawiać o sensie istnienia systemu o danych cechach.
Myślę, że to przez ilość takich komentarzy, tu na Forum ludzie są bardzo ostrożni w polecaniu Olympusa, żeby nie było, że 'olytaliby' zrobiły pranie mózgu i ktoś kupił "system bez przyszłości".
No np:
Nikkor 28 2.8 - ok 950zł nowy.
Nikkor 35 1.8 - ok 700zł nowy.
Nikkor 50 1.8 - ok 400zł nowy.
Nikkor 85 1.8 - ok 1500zł nowy.
Jeszcze zaznacz,że trzeba je przymknąc,o wypieciu z bagnetu i zmianie,nie wspominam:wink:!
Jeszcze zaznacz,że trzeba je przymknąc,o wypieciu z bagnetu i zmianie,nie wspominam:wink:!
I jeszcze aparat trzeba włączyć.. Ciężkie jest życie fotografa:roll:
Od chwili powstania systemu 4/3 tego typu przepowiednie nie ustają. Główny zarzut (i tak naprawdę jedyny) to rozmiar matrycy. To tak jakbym kupił średni format i trąbił, że mały obrazek jest śmieszny, bo ja mam lepszą jakość obrazu i 50mpx:wink: Koniec. Kropka.:wink:
Akurat matryca, to mały problem. Dzisiaj trochę gorsza, za dwa lata trochę lepsza. Zmieniam korpus, zmieniam matrycę. System wybieram na podstawie elementów stałych, które go tworzą. Gównie obiektywy i GO. Jeśli odpowiadają, to wchodzimy w system. Jeśli nie, to wybieramy inny. Widać przecież co system ma, a czego nie (np. świetne zoomy kosztem braku 'stałek'). Tu nie ma co rozprawiać o sensie istnienia systemu o danych cechach.
Myślę, że to przez ilość takich komentarzy, tu na Forum ludzie są bardzo ostrożni w polecaniu Olympusa, żeby nie było, że 'olytaliby' zrobiły pranie mózgu i ktoś kupił "system bez przyszłości".
Matryca to mały problem? Hmmm, w przypadku olka, to raczej dość duży problem (dynamika i szumy). Co do zoomów, to olek też raczej nie ma ich zbyt wiele. Brak takiego, który oferowałby zakres od 28 do 300 mm (wiem, że jest 18-180, ale to jedyny model i nie zachwyca). Są doskonałe konstrukcje, ale bądźmy szczerzy. Kto zdecyduje się na przykład, wydać 8 tyś. na 35-100 f2.0? Kompletnie brak tańszych konstrukcji. W przedziale między 400 a 2000 zł jest praktycznie pustka. Poza tym, czy system który tak naprawdę został "porzucony" przez firmę która go stworzyła, ma przyszłość? Nie ma wsparcia, ze strony innych producentów. Brak jest nowych modeli zarówna aparatów, jak i obiektywów.
I jeszcze aparat trzeba włączyć.. Ciężkie jest życie fotografa:roll:
I co jeszcze?Streszczaj sie,bo ide spac:grin:!
Jeszcze zaznacz,że trzeba je przymknąc,o wypieciu z bagnetu i zmianie,nie wspominam:wink:!Do Oly taliba jest mi daleko.
??
Po co przymykać? Chyba, że chcesz przymykać do takiej samej dziury jak to ZD.
O przepinaniu uwage przemilcze...
Jeszcze zaznacz,że trzeba je przymknąc,o wypieciu z bagnetu i zmianie,nie wspominam:wink:!
Ale za to jakość masz o wiele lepszą, niż ta oferowana przez zoom. Wolę dobrą i jasną "stałkę" niż zoom. Nawet jeśli ma to być 12-60 SWD. Szczególnie za tą cenę.
??
Po co przymykać? Chyba, że chcesz przymykać do takiej samej dziury jak to ZD.
O przepinaniu uwage przemilcze...
Wszystkie sa ostre od pełnej dziury?
Wszystkie sa ostre od pełnej dziury?
Na pewno mają lepszą ostrość przy w pełni otwartej przysłonie, niż nie jeden zoom.
Wszystkie sa ostre od pełnej dziury?
28 nie znam, 35 tak, 50 od f2, 85 od f2. To nadal jest od 1 do 2EV jaśniej niż 12-60. Przymykając do pelnej dziury ZD będą ostrzejsze.
Rafał Czarny
2.06.10, 22:33
Ja swoje najlepsze foty zrobiłem Olkiem E500 z kitowymi szkłami. Potem im lepsze miałem szkła i im lepsze korpusy tym gorsze robiłem foty.
Mam nadzieję, że ta tendencja się w końcu zmieni. :roll:
28 nie znam, 35 tak, 50 od f2, 85 od f2. To nadal jest od 1 do 2EV jaśniej niż 12-60. Przymykając do pelnej dziury ZD będą ostrzejsze.
Czyli reasumując,to te obiektywy trzeba przymknąć bo co się dzieje przy 1.8,co widać na zdjęciu?Zaznaczam nieświadomym,że Zuiko 12-60 to zoom.
Matryca to mały problem?.
Patrząc szeroko, w skali czasu i szybkich zmian w sprzęcie elektronicznym, to mały problem. Jak na dzisiaj potrzeba lepszej jakości, to się bierze to, co bardziej odpowiada i już.
Poza tym, czy system który tak naprawdę został "porzucony" przez firmę która go stworzyła, ma przyszłość? Nie ma wsparcia, ze strony innych producentów. Brak jest nowych modeli zarówna aparatów, jak i obiektywów
Tego nie rozumiem. Jest mały przestój spowodowany stworzeniem nowej linii produktów. Nic nie zostało porzucone. Nie ma powodów do wyciągania tak daleko idących wniosków. Wsparcie innych producentów jest małe, bo i system mało popularny, więc się mało opłaca firmom trzecim. To jednak też nie jest nic, co jest ukrywane i można sobie pomyśleć zanim się "wejdzie w system". System 4/3 ma lub mieć może taką samą przyszłość jak każdy inny, tylko nie będzie raczej rozwijany tak dynamicznie jak by niektórzy chcieli (bo mało popularny i kasy nie tyle, co u większych). I znowu, jak się ma potrzebę częstych premier, to są inne systemy. Można sobie nakupić multum korpusów albo wymieniać co rok :wink: Byle kasy starczyło:wink:
Każdemu wedle potrzeb. I co tu filozofować o przyszłości tego, czy tamtego.
Tyle,
Pozdrawiam :-)
Czyli reasumując,to te obiektywy trzeba przymknąć bo co się dzieje przy 1.8,co widać na zdjęciu?Zaznaczam nieświadomym,że Zuiko 12-60 to zoom.
Chyba jedynym "nieświadomym" jesteś tu Ty sam. Nie wiem czy widziałeś zdjęcia robione dobrą "stałką" przy f/1.8? Co według Ciebie dzieje się wtedy na zdjęciu? Wiadomo, że będzie wtedy płytka głębia ostrości, ale o to właśnie chodzi.
Ja swoje najlepsze foty zrobiłem Olkiem E500 z kitowymi szkłami. Potem im lepsze miałem szkła i im lepsze korpusy tym gorsze robiłem foty.
Mam nadzieję, że ta tendencja się w końcu zmieni. :roll:
Rafał,jestem tego piewien,tylko nie kapuję, pewnej rzeczy...jestem na tym forum nie po to,aby słuchać żalów typu:
Olympus szumi!
Canon nie!
m4/3 jest cool!
Nikon jest the best!
Idę po Budwaisera...pozdrawiam!
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Chyba jedynym "nieświadomym" jesteś tu Ty sam. Nie wiem czy widziałeś zdjęcia robione dobrą "stałką" przy f/1.8? Co według Ciebie dzieje się wtedy na zdjęciu? Wiadomo, że będzie wtedy płytka głębia ostrości, ale o to właśnie chodzi.
A obiektywy z płytką głębią ostrości ,do czego są?
Czyli reasumując,to te obiektywy trzeba przymknąć bo co się dzieje przy 1.8,co widać na zdjęciu?Zaznaczam nieświadomym,że Zuiko 12-60 to zoom.
Ke? :shock:
Ja to dochodze do wniosku po tych calych ostatnich przepychankach na forum ze olympusem zrobienie dobrego zdjecia jest awykonalne. Malo tego tylko z C i N mozna zrobic godne foty...
W sumie sprzetowi onanisci dla ktorych pogon za megapixelami, szumami, mega hiper iso i wielkoscia matryc to jest jedyne do czego daza... A fotografia jako cale clue sprawy, a wlasciwie jej dziecko czyli obraz widziany maja marginalne znaczenie, bo przeciez jak sie ma SUPER SPRZET to sam robi zacne foty... W sumie na kazdym prawie forum tak jest, ze sa ludzie ktorzy robia zdjecia i sa tacy co spuszczaja sie nad sprzetem i chyba tak musi zostac...
Szkoda, ze w wiekszosci ten owczy ped nie jest poparty czyms wiecej niz gustowna miniaturka w avatarze....
A dla sprzetowych onanistow mam cos co udalo sie zrobic nakladem 15 minut pracy, pazlotkiem od sniadania, paroma kawalkami tasmy klejacej, czarnym markerem i przejsciowka (akurat w tym wypadku 4/3 na m42) body tutaj ma marginalne znaczenie (do zabawy posluzyl znienawidzony i wyszydzany i wogole beee Olympus E3)...
Najpierw efekt finalny prac plastycznych:
Front:
34415
Tył:
34416
I teraz wyniki (tak jak wyszlo z puchy, czyli jpg, nie kadrowany, niczym nie obrabiany)
34412
34413
34414
I co teraz? Da sie bez tej calej sprzetologi cos zrobic posilkujac sie troche zdolnosciami manualnymi i wiedza z poziomu szkoly sredniej? Efekt bylby lepszy i bardziej spektakularny jakby sie do tego mocniej przylozyc..
p.s. Naprawde czasami warto robic fotki niz marudzic jakie to wszystko jest do duszy w tym olku....
EDIT:
p.s.1 moze nie wszyscy wiedza o co chodzi, jak nie to odsylam do pani google i hasla Fotografia Otworkowa...
pozdrawiam
http://overlay.no-ip.org/fun/1272571055530.jpg
Dziwi mnie ze piszesz takie farmazony, większość osób które tutaj pisało robi dużo zdjęć (tak ci którzy pchnęli olka w kąt).
Patrząc szeroko, w skali czasu i szybkich zmian w sprzęcie elektronicznym, to mały problem. Jak na dzisiaj potrzeba lepszej jakości, to się bierze to, co bardziej odpowiada i już.
Tego nie rozumiem. Jest mały przestój spowodowany stworzeniem nowej linii produktów. Nic nie zostało porzucone. Nie ma powodów do wyciągania tak daleko idących wniosków. Wsparcie innych producentów jest małe, bo i system mało popularny, więc się mało opłaca firmom trzecim. To jednak też nie jest nic, co jest ukrywane i można sobie pomyśleć zanim się "wejdzie w system". System 4/3 ma lub mieć może taką samą przyszłość jak każdy inny, tylko nie będzie raczej rozwijany tak dynamicznie jak by niektórzy chcieli (bo mało popularny i kasy nie tyle, co u większych). I znowu, jak się ma potrzebę częstych premier, to są inne systemy. Można sobie nakupić multum korpusów albo wymieniać co rok :wink: Byle kasy starczyło:wink:
Każdemu wedle potrzeb. I co tu filozofować o przyszłości tego, czy tamtego.
Tyle,
Pozdrawiam :-)
Ale jaki jest sens, inwestować w system, który ma niejasną przyszłość? Wystarczy przyjrzeć się wypowiedziom, które pojawiły się w samym olympusie. Wskazywały one, że firma ma zamiar wycofać się z produkcji lustrzanek i skoncentrować się wyłącznie na micro 4/3. Oczywiście pojawiło się zaraz dementi, ale raczej było ono mało przekonujące. Niby firma pracuje nad następcą E-3, ale wszystkie te zapewnienia o dalszej produkcji. Miały na celu zapobiec, zatrzymaniu sprzedaży lustrzanek olympusa.
No właśnie, brak kasy ma tu wielkie znaczenie. Skoro firma wyczuje, że micro 4/3 da im większy zysk. To tam przesuną środki, a "lustra" pójdą do kosza.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Ja to dochodze do wniosku po tych calych ostatnich przepychankach na forum ze olympusem zrobienie dobrego zdjecia jest awykonalne. Malo tego tylko z C i N mozna zrobic godne foty...
W sumie sprzetowi onanisci dla ktorych pogon za megapixelami, szumami, mega hiper iso i wielkoscia matryc to jest jedyne do czego daza... A fotografia jako cale clue sprawy, a wlasciwie jej dziecko czyli obraz widziany maja marginalne znaczenie, bo przeciez jak sie ma SUPER SPRZET to sam robi zacne foty... W sumie na kazdym prawie forum tak jest, ze sa ludzie ktorzy robia zdjecia i sa tacy co spuszczaja sie nad sprzetem i chyba tak musi zostac...
Szkoda, ze w wiekszosci ten owczy ped nie jest poparty czyms wiecej niz gustowna miniaturka w avatarze....
A dla sprzetowych onanistow mam cos co udalo sie zrobic nakladem 15 minut pracy, pazlotkiem od sniadania, paroma kawalkami tasmy klejacej, czarnym markerem i przejsciowka (akurat w tym wypadku 4/3 na m42) body tutaj ma marginalne znaczenie (do zabawy posluzyl znienawidzony i wyszydzany i wogole beee Olympus E3)...
Najpierw efekt finalny prac plastycznych:
Front:
34415
Tył:
34416
I teraz wyniki (tak jak wyszlo z puchy, czyli jpg, nie kadrowany, niczym nie obrabiany)
34412
34413
34414
I co teraz? Da sie bez tej calej sprzetologi cos zrobic posilkujac sie troche zdolnosciami manualnymi i wiedza z poziomu szkoly sredniej? Efekt bylby lepszy i bardziej spektakularny jakby sie do tego mocniej przylozyc..
p.s. Naprawde czasami warto robic fotki niz marudzic jakie to wszystko jest do duszy w tym olku....
EDIT:
p.s.1 moze nie wszyscy wiedza o co chodzi, jak nie to odsylam do pani google i hasla Fotografia Otworkowa...
pozdrawiam
Wybacz, ale czym niby miałbym się zachwycić? Wynik tych 15 min. pracy, nie jest jakiś oszałamiający.
Rafał Czarny
2.06.10, 23:20
Rafał,jestem tego piewien,tylko nie kapuję, pewnej rzeczy...jestem na tym forum nie po to,aby słuchać żalów typu:
Olympus szumi!
Canon nie!
m4/3 jest cool!
Nikon jest the best!
Idę po Budwaisera...pozdrawiam!
Wiesz, próbowałem w zawaolowany sposób napisać, że sprzęt ma niewielkie znaczenie. To w mojej ocenie 10 proc. foty. Reszta to umiejętności i pomysły. Jeśli ktoś zarabia na foceniu to ma tylko dwa wyjścia - Canon albo Nikon. Jeśli ktoś nie wali hurtowo fot za walutę, to każdym sprzętem zrobi superos foty.
I tyle.
Dziwi mnie ze piszesz takie farmazony, większość osób które tutaj pisało robi dużo zdjęć (tak ci którzy pchnęli olka w kąt).
Nie pisalem personalnie i indywidualnie tylko o sytuacji ktora od pewnego czasu ma miejsce (co widac dobitnie nawet tutaj na forum) i nie chodzilo mi o ten konkretny temat..
W sumie moze podchodze inaczej do sprawy ale oceniam zdjecie czy mi sie podoba a nie czym robione...
Jak mi sie zdjecie podoba, ma to cos w sobie co przyciagaa moja uwage to niewazne dla mnie czym jest robione czy malpka za 200 zl czy eosem 1. Po prostu dla mnie wazniejszy jest przekaz fotografi, i fakt czym to jest robione spada na bardzo daleki plan (choc nie ukrywam, ze fajnie jest patrzec na cos co wyszlo z rodzimego systemu)...
Wybacz, ale czym niby miałbym się zachwycić? Wynik tych 15 min. pracy, nie jest jakiś oszałamiający.
Wybacz ale tu nie zachwyt i oszolomienie chodzilo lecz zgola o co innego....
Rafał Czarny
2.06.10, 23:25
Często ograniczenia sprzętu wprowadzają wartość dodaną. Bo trzeba kombinować. Z jakiegoś powodu jest grupa nielicznych maniaków, którzy kupują analogowe dalmierzowce lejąc na digital, miliony punktów AF itd. I robią wy***wiste zdjęcia.
Wnoszący trochę świerzego powiewu,moim zdaniem super:wink:
Alcybiades to chyba konto stworzył żeby "pogrążyć" Olympusa (a już forumowiczów na pewno)... Weź człowieku, daj na luz. Każdy ma swoje racje - jedni preferują "magiczną" FF, inni "magicznego" analoga, jeszcze inni Canona i Nikona jako Jedynie Słuszne Systemy, jeszcze inni "magicznego" ZD 14-54, itd...
"Moja jest racja i to święta racja!" - tak w skrócie. A ci, co chcą wejść w lustrzanki i to wszystko czytają, głupieją po woli (lub szybko)... i kupują zapewne często losowo lub pod wpływem sprzedawcy w sklepie.
Nie ma NAJLEPSZEGO systemu. Jest OPTYMALNY dla danego zastosowania/użytkownika. A na początek najlepszy chyba będzie najnowszy amatorski korpus z najlepszymi recenzjami plus dual kit / uniwersalny zoom (ew. plus ... znowu "magiczna" tania jasna stałka) na jaki potencjalnego posiadacza stać.
Ewentualnie można sobie odbitkę "wydłubać"...
Alcybiades to chyba konto stworzył żeby "pogrążyć" Olympusa (a już forumowiczów na pewno)... Weź człowieku, daj na luz. Każdy ma swoje racje - jedni preferują "magiczną" FF, inni "magicznego" analoga, jeszcze inni Canona i Nikona jako Jedynie Słuszne Systemy, jeszcze inni "magicznego" ZD 14-54, itd...
"Moja jest racja i to święta racja!" - tak w skrócie. A ci, co chcą wejść w lustrzanki i to wszystko czytają, głupieją po woli (lub szybko)... i kupują zapewne często losowo lub pod wpływem sprzedawcy w sklepie.
Nie ma NAJLEPSZEGO systemu. Jest OPTYMALNY dla danego zastosowania/użytkownika. A na początek najlepszy chyba będzie najnowszy amatorski korpus z najlepszymi recenzjami plus dual kit / uniwersalny zoom (ew. plus ... znowu "magiczna" tania jasna stałka) na jaki potencjalnego posiadacza stać.
No dobra, ale przyznaj szczerze. Czy ktoś wchodząc w system 4/3, tak naprawdę nie wchodzi w dość zamknięty i ograniczony system? Po pewnym czasie stwierdza, że chciałby czegoś więcej. Lepsze szkła (nie koniecznie za grube tysiące), niższe szumy, lepszą rozdzielczość. W przyszłości może pełna klatka. A czy 4/3 mu to zaoferuje? Nie. Bo tak naprawdę, nie wiadomo dokąd zmierza ten system. Jaki będzie jego rozwój. Jeśli chciałby na poważnie zająć się fotografią, to wybór olympusa jest raczej mało trafny.
Wiem, że żaden system obecny na rynku nie jest idealny. Ale 4/3 jest najmniej rozwojowy i ma najmniejszą przyszłość. Nie da się myśleć o rozbudowie w dalszej przyszłości, jak to jest w przypadku canona, nikona i innych. I nie muszę "pogrążać" olympusa. Sami robią to lepiej.
Po co Ci stałka,jak masz 12-60SWD?
Może dlatego, że nie każdy lubi mieć w zdjęciach dof 40/f4 -> 80/f8. Niektórzy lubią rozmycie na poziomie 80/1.4-1.8, czy chociaż 4.
No dobra, ale przyznaj szczerze. Czy ktoś wchodząc w system 4/3, tak naprawdę nie wchodzi w dość zamknięty i ograniczony system? Po pewnym czasie stwierdza, że chciałby czegoś więcej. Lepsze szkła (nie koniecznie za grube tysiące), niższe szumy, lepszą rozdzielczość. W przyszłości może pełna klatka. A czy 4/3 mu to zaoferuje? Nie. Bo tak naprawdę, nie wiadomo dokąd zmierza ten system. Jaki będzie jego rozwój. Jeśli chciałby na poważnie zająć się fotografią, to wybór olympusa jest raczej mało trafny.
Wiem, że żaden system obecny na rynku nie jest idealny. Ale 4/3 jest najmniej rozwojowy i ma najmniejszą przyszłość. Nie da się myśleć o rozbudowie w dalszej przyszłości, jak to jest w przypadku canona, nikona i innych.
Niestety, lepsze szkła w dowolnym systemie kosztują grube tysiące. Tu akurat w Olympusie jest nawet nieźle. W dodatku myśląc o przejściu kiedyś na FF, trzeba kupować szkła nie-cropowe zawczasu. Ale rację masz w jednym - nie jest to system dla PRO/zawodowca (w każdym razie teraz), bo pomimo podobnego dostępu dobrych profesjonalnych szkieł (stałki nieszczęsne pomijam), korpusy odstają od konkurecji, i przejście na FF nie istnieje (a jeżeli ktoś się upiera z dowolnych powodów na jak najmniejszą GO to jest to dla niego ważne).
... nie jest to system dla PRO/zawodowca ...
Czy wiadomo ilu jest udzielających się na forum literalnie - profesjonalistów?
Bez niczyjej obrazy, ale "znam" jednego. I akurat olkiem zarabia na życie.
Wciąż nie zgodzę się co do tego, że jeśli chodzi o amatorskie i półprofesjonalne szkła, to nie jest tak źle w przypadku olka. Ceny jednak nie zachęcają, a i wybór jest zdecydowanie mniejszy. Pod tym względem canon i nikon, mają zdecydowaną przewagę. Nawet pentax i sony mogą poszczycić się większą "szklarnią". Oprócz firmowych szkieł, są jeszcze inni producenci. Wybór jest o wiele większy i przybywa nowych konstrukcji. A u olka zastój.
Jeśli zaś chodzi o profesjonalne zastosowanie w systemie 4/3, to chyba jedynie obiektywy trzymają wysoki poziom. Tylko nie ma do czego ich podpiąć.
Heh jak nie 14-54 to 12-60, cool.
Wszystko zależy od tego co kto potrzebuje. Ja bym nie chciał 12-60 nawet jakby mi za darmo dawali (kosztem możliwości podpięcia stałki). Bo szkła, które dają największą frajdę (czyt. kontrolę głębią ostrości), to szkła jasne F/1.4-f/1.8 i tyle w temacie. A na matrycy wpisanej w okrąg 4/3 cala głębia ostrości jest większa niż na standardowym cropie.
Nie powiem, że Olkiem mi się źle robiło, bo całkiem fajnie się pracowało na E-3 z Zujkiem 50, przywiązałem się do tej puchy, świetnie w ręce leżała, ale irytowałem się gdy chciałem uzyskać mniejszą głębię ostrości, a sorry ale nie wydam kilku tysiaków na 35-100 albo 150/2, żeby to uzyskać, tymbardziej podpinać to do matrycy, która kocha przepały.
Jeśli zaś chodzi o profesjonalne zastosowanie w systemie 4/3, to chyba jedynie obiektywy trzymają wysoki poziom. Tylko nie ma do czego ich podpiąć.
Mniej więcej to miałem na myśli, pisałem o szkłach z górnej półki a nie ogólnie. A co do zawodowców używających Olka - nie mówię że się nie da, ale do sportu/reportażu/kotleta takim Canonem będzie łatwiej.
Wyklikane z mobilka
Czytam tak sobie to wszystko i czytam... A co jeśli, człowiek/amator fotograf, chce się głównie zajmować fotografią makro, dzikiej przyrody z naciskiem na ptaki? Czy Olympus jest złym wyborem? Większa głębia ostrości będzie mu przeszkadzać?:wink:
Wiesz, próbowałem w zawaolowany sposób napisać, że sprzęt ma niewielkie znaczenie. To w mojej ocenie 10 proc. foty. Reszta to umiejętności i pomysły. Jeśli ktoś zarabia na foceniu to ma tylko dwa wyjścia - Canon albo Nikon. Jeśli ktoś nie wali hurtowo fot za walutę, to każdym sprzętem zrobi superos foty.
I tyle.
Niby racja, tylko czemu ten Wantuch tak uparcie tkwi w tym systemie ;)
No dobra, ale przyznaj szczerze. Czy ktoś wchodząc w system 4/3, tak naprawdę nie wchodzi w dość zamknięty i ograniczony system?
Cóż, ciebie ogranicza natomiast niektórzy PRO (np. W.Wantuch, Nick Danziger) nie widzą ograniczeń...
Aaaa tam, będę się pocił - tu sobie kliknij (http://www.olympusamerica.com/cpg_section/oima_slr_gallery.asp)
Pozdrówka!
Czytam tak sobie to wszystko i czytam... A co jeśli, człowiek/amator fotograf, chce się głównie zajmować fotografią makro, dzikiej przyrody z naciskiem na ptaki? Czy Olympus jest złym wyborem? Większa głębia ostrości będzie mu przeszkadzać?:wink:
No i dlatego właśnie ja trwam w 4/3. Czekam tylko na lepszą puszkę, a zmienię ewentualnie system jak się nie doczekam. Jak już pisałem wcześniej, system trzeba sobie dobrać optymalny do swoich potrzeb.
Wyklikane z mobilka
Ech.. i znów się wam zaczyna, a sprawa jest DZIECINNIE PROSTA (dawnooo juz rozwikłana), porzeba ci lepszej jakości sięgasz gdzie indziej, potrzeba ci stałek sięgasz gdzie indziej, potrzeba ci przyzwoitej jakości dobrych tanich zoomów kupujesz 4/3 i na tym koniec. Panowie nie popadajmy w takie idiotyzmy, że podstawą ''dobrego'' zdjęcia jest milimetrowa GO bo naprawdę nie o to chodzi. Owszem jest to fajne ale nie we wszystkich przypadkach, Dlatego też wyrocznią ''lepszości'' systemu nie może być możliwość uzyskania ''mniejszej GO''.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Aaaa tam, będę się pocił - tu sobie kliknij (http://www.olympusamerica.com/cpg_section/oima_slr_gallery.asp)
Pozdrówka!
Nie broń 4/3 tą marną galeryjką bo szkoda na nią słów...xD
Wszystkie sa ostre od pełnej dziury?
Sa ostrzejsze przy 1.8 niz boski 12-60 przy tej samej przyslonie...
Jesli ktos bawi sie w ogladanie zdjec piksel po pikselu to mu wspolczuje.
W sobote zapraszam na strzelnice, mam nowe hobby, cos jak analogi w swiecie fotografii. Wymaga duzo wiecej przygotowan, pracy na kazdy strzal, nie mozna strzelac duzo i szybko. Ale daje sporo frajdy. Aby nie bylo off-topic, uzyto aparatu konkurencji na ISO 4000, i dwie klatki z filmu ktory zostal nakrecony lustrzanka mimo ze jak wiadomo do filmow sluzy kamera.
http://217.153.45.179/album/album133/IMG_0144.sized.jpghttp://217.153.45.179/album/album133/MVI_0141_1.sized.jpg
Nie da się już czytać tego forum. W ostatnim czasie najaktywniejsi tutaj są ci, którzy w E-Systemie nie siedzą i wałkują non stop to samo: dlaczego to nikt z Olkiem nie może czuć się tak wyśmienicie, jak oni teraz czują się ze swoimi wypasionymi zabawkami. Ta monotematyczność jest już męcząca.
P.S. Jak tutaj daje się ignory?
Czytam tak sobie to wszystko i czytam... A co jeśli, człowiek/amator fotograf, chce się głównie zajmować fotografią makro, dzikiej przyrody z naciskiem na ptaki? Czy Olympus jest złym wyborem? Większa głębia ostrości będzie mu przeszkadzać?:wink:
Oczywiście, że będzie złym wyborem. Brak jest obiektywów tele z szybkim autofokusem (mam na myśli rozsądne ceny, w przypadku olka minimum to 4 tyś) i w miarę jasnych. Co do makro, to jest tu trochę lepiej, bo dochodzą jeszcze szkła Sigmy. Ale o czymś na poziomie Canon EF 100 f/2,8. Można tylko pomarzyć. W przypadku makro, głębia ostrości większym stopniu, zależy od skali odwzorowania. Im odwzorowanie większe, tym głębia mniejsza.
Niby racja, tylko czemu ten Wantuch tak uparcie tkwi w tym systemie ;)
Bo może nie miał w ręce konkurencji. Niektórzy po prostu nie lubią zmian.
Ech.. i znów się wam zaczyna...
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Nie broń 4/3 tą marną galeryjką bo szkoda na nią słów...xD
Eeeech... nie mam zamiaru bronić, niektórym trza pokazać.
To czego brakowało mi w 4/3 uzupełniłem innym systemem ;)
Luzik, podejście humorystyczne do tego mam,
ale ubaw największy jak inni pianę toczą by udowodnić... no właśnie, CO???
Bo może nie miał w ręce konkurencji. Niektórzy po prostu nie lubią zmian.
Może nie miał... lub po co zmiany jeśli tym co mam się da??? ;)
Bo może nie miał w ręce konku
rencji. Niektórzy po prostu nie lubią zmian.
a moze po prostu wisi mu to i powiewa? :)
a moze po prostu wisi mu to i powiewa? :)
A może dlatego, że potrafi Olympusem zrobić dobre zdjęcia?
To tez miałem na myśli :) Niektórzy chyba nie rozumieją, że ktoś ma inne preferencje i wybory. Dokładnie tak samo jest z samochodami. Jeden woli Forda, a drugi Renault i już :) Dlatgego niech każdy sam sobie dokonuje wyboru i świat będzie prostszy.
A może dlatego, że potrafi Olympusem zrobić dobre zdjęcia?
A moze dlatego ze dostaje sprzet i ekstra kase za jego uzywanie?
A moze dlatego ze dostaje sprzet i ekstra kase za jego uzywanie?
Nie pozbawiaj złudzeń... :mrgreen:
A moze dlatego ze dostaje sprzet i ekstra kase za jego uzywanie?
Hmm, oczywiście. Równie dobrze, niektórzy dyskutanci tutaj, którzy przychodzą tylko po to aby psioczyć na olympusa równie dobrze mogąbyć z jakiegoś PR Nikona czy Canona prawda?
Hmm, oczywiście. Równie dobrze, niektórzy dyskutanci tutaj, którzy przychodzą tylko po to aby psioczyć na olympusa równie dobrze mogąbyć z jakiegoś PR Nikona czy Canona prawda?
Mało prawdopodobne.
W poczynaniach widać że Wantuch raczej jest "ambasadorem" marki O.
Polecam lekturę flickr`a i zdjęcia kolesia, co poczyna sobie amatorskim E-410 + manualne zuiko 50/1.4 .To ku pokrzepieniu serc ;).
Bo te zdjęcia kasują GO !! oraz Świętym Gralem fotografii, czyli plastyką, niejednego pełnoklatkowca.
Pozdrawiam frustratów, bo zagubieni miotają się nie w temacie zdjęcia, lecz w technicznych środkach zmierzających do niego.
rumpel
Hmm, oczywiście. Równie dobrze, niektórzy dyskutanci tutaj, którzy przychodzą tylko po to aby psioczyć na olympusa równie dobrze mogąbyć z jakiegoś PR Nikona czy Canona prawda?
Z pewnoscia tak jest, Nikon, Canon i Sony placi by ludzie narzekali na olympusy gdyz czuja sie zagrozeni systemem 4/3. Qbic, daj mi na pw ile sony Ci daje, mam wrazenie ze Canon mnie wyzyskuje.
Wantuch przy kazdej mozliwej okazji wspomina o olympusie, myslisz ze to z wrodzonej milosci do 14-54?
Matryca to mały problem? Hmmm, w przypadku olka, to raczej dość duży problem (dynamika i szumy). Co do zoomów, to olek też raczej nie ma ich zbyt wiele. Brak takiego, który oferowałby zakres od 28 do 300 mm (wiem, że jest 18-180, ale to jedyny model i nie zachwyca). Są doskonałe konstrukcje, ale bądźmy szczerzy. Kto zdecyduje się na przykład, wydać 8 tyś. na 35-100 f2.0? Kompletnie brak tańszych konstrukcji. W przedziale między 400 a 2000 zł jest praktycznie pustka. Poza tym, czy system który tak naprawdę został "porzucony" przez firmę która go stworzyła, ma przyszłość? Nie ma wsparcia, ze strony innych producentów. Brak jest nowych modeli zarówna aparatów, jak i obiektywów.
Ta wypowiedź świadczy o jakiejś kosmicznej frustracji i braku pojęcia autora.
1.Jeżeli ktoś chce jeden "doskonały" obiektyw 28-300 to kupuje kompakt. Jak rozumiem, konkurencja oferuje takie obiektywy, najlepiej ze światłem f2 za pińcet PLN?
2. Brak stałek w 4/3 jest znany- niektórym dokucza innym nie.
3. Nie wiem dlaczego wybrałeś tak arbitralny przedział, ale masz 35 f/3.5, świetny 50/f2 i naleśnik.
Oraz ZD 70-300.
W pobliżu ceny 2000PLN są ZD9-18 i ZD14-54
Sigma 30/1.4 oraz 50/1,4 kosztują poniżej 2kPLN.
Pustka prawda?
ja za 2 k pln kupiłem 50-200 :) nie narzekam . tylko czekam na lipiec i mam nadzieję spotkać woły piżmowe :)
Dzisiaj stwierdzilem ze zdjecia slubne moze robic kazdy z doskonalym skutkiem, olympusem, kompaktem, czymkolwiek.
Kolezanka poprosila mnie o zrobienie kilku zdjec, jej fotograf dal ciala i trzeba bylo jakos podratowac. Pogoda fatalna, totalnie szaro, zero slonca i nadziei na nie. Kolezanka ktorej pozyczylem softboxy, lampy i miala pomagac przy zdjeciach nie dotarla bo... zapila. Ja bawiac sie jakims wd-40 czy podobnym w samochodzie przywalilem sobie w oczy i w kolko lzawilem. Sa takie dni kiedy najlepiej byloby zostac w domu.
Zrobilem co moglem. Po wszystkim kolezanka zaprasza do siebie na kolacje i namawia by puscic fotki prosto z puchy na komputerze. Ok, jedziemy, ja przy kazdym zdjeciu plusje sobie w brode bo widze co spierniczylem a wszyscy zachwyceni. Ja najchetniej wyrzucilbym wszystko do kosza i zrobil wszystko innego dnia na nowo, plener to nie ceremonia, wystraczy jeszcze raz ciuchy zarzucic i gotowe. Nie, oni sa zachwyceni, zabrali zdjecia prosto z karty i jutro leca sobie robic odbitki. Co lepsze ze sa dwa identyczne zdjecia, jedno spieprzone, uciela sie reka. Wybrali to bez reki.
mam 7d i do iso800 szumi jak Olek powyżej to iso jest lepsze ale i tak nie akceptowalne. Kupiłem Canona ze względu na 400 5,6L tanie i dobre
ooooj zależy który :)
ja mam na oku takiego który ma akceptowalne to co znacząco powyżej 800 :)
a matrycę ma 21 mpix.. tylko sama puszka kosztuje koło 8 K PLN
więc zdecydowanie wolę to przepić i gdzieś pojechać na zdjęcia :)
generalnie cały czas powtarzam - każdemu według potrzeb
Nikt nie będzie się spierał że Lamborghini jest lepsze od Mazdy tylko czy każdemu Lamborghini jest potrzebne...
Nikt nie będzie się spierał że Lamborghini jest lepsze od Mazdy tylko czy każdemu Lamborghini jest potrzebne...
To zależy do czego lepsze ;) Bo mazda w kilku konkurencjach bezsprzecznie wygra D:
ale nie ma kropa i af do duszy
a by twoje ambicje zrealizować musisz dokupić obiektywy powyżej 20 000 i dodatkowo zatrudnić małą Chinkę do noszenia by poprawić komfort fotografowania :).
A może dlatego, że potrafi Olympusem zrobić dobre zdjęcia?
Camieniem by nie potrafił, ani Słony...
To zależy do czego lepsze ;) Bo mazda w kilku konkurencjach bezsprzecznie wygra D:
a no prawda to...
Tak naprawdę to mamy 22 strony dyskusji z duszy strony.
Najpierw trzeba odpowiedzieć na pytania co che się fotografować i jakimi szkłami i dopiero wybrać system. Jeżeli ktoś che robić zdjęcia dziecku w parku i nie wyjdzie poza kit to ze wszystkiego będzie zadowolony a z Olka najbardziej ;). Jak lubi małą go to za małe pieniądze Olek mu tego nie zapewni. Foto przyroda w Olympusie jest bardzo droga.
Canon , Nikon , Sony - oczywiście że tak ! Sam robiłem leciwą Konicą Minoltą 7D i byłem pod wrażeniem , jakie jpg produkuje z matrycy 6 mpx! Ale dlaczego "innowiercy" na forum Olympusa tak agitują ? ;).
Skoro przechrzta, niech szerzy zadowolenie na dedykowanym forum ;).
Sporo ludzi porzuca Olka, co rozumiem, ale dlaczego plują do gniazda z którego się wynieśli ?
Każdy użytkownik danego systemu jest świadomy jakichś tam barier, ale po co te zapasy, skoro wybrało się odpowiednie dla siebie narzędzie ?
Róbmy swoje, czyli zdjęcia, a religię pozostawmy fanatykom ;).
pozdrawiam
rumpel
zaraz przechszta olek zostaje z 9-18, 14-54, i pewnie 50-200 bo jak mam oddać za pół darmo to wole dwa kubki zrobić :). Nie ma systemu idealnego najlepiej posiadać dwa ale to kosztuje.
zaraz przechszta olek zostaje z 9-18, 14-54, i pewnie 50-200 bo jak mam oddać za pół darmo to wole dwa kubki zrobić :). Nie ma systemu idealnego najlepiej posiadać dwa ale to kosztuje.
Miałem tylko na myśli ogólną tendencję na forum ;). Wielosystemowość to najlepsze, choć drogie wyjście.
Sporo ludzi porzuca Olka, co rozumiem, ale dlaczego plują do gniazda z którego się wynieśli ?
Z jakiegoś powodu się wynieśli, teraz ktoś wybiera, chce mu zaoszczędzić czas.
Z jakiegoś powodu się wynieśli, teraz ktoś wybiera, chce mu zaoszczędzić czas.
A to subiektywne jest. Misjonarstwo rozumiem, ale na polu religii ;). Tam przynajmniej jest marchewka-nagroda. W przypadku fotografii jednak o co innego chodzi ;).
Jak napisał kowal - nie ma systemu idealnego. Ja sobie Olka zostawiam, bo go po prostu lubię. Planuje również zakup puszki z innego systemu co by sobie pomóc na ślubach.
Tak sobie czytam i przeglądam i mam wrażenie, że o ile Nikon ma świetne puszki to ze szkłami im idzie średnio. Z kolei Canon ma kapitalne szkiełka, ale wsadzając AF ze starego 5D do nowego jakoś mnie zniechęcił.
I co tu teraz wybrać ? :)
Jak napisał kowal - nie ma systemu idealnego. Ja sobie Olka zostawiam, bo go po prostu lubię. Planuje również zakup puszki z innego systemu co by sobie pomóc na ślubach.
Tak sobie czytam i przeglądam i mam wrażenie, że o ile Nikon ma świetne puszki to ze szkłami im idzie średnio. Z kolei Canon ma kapitalne szkiełka, ale wsadzając AF ze starego 5D do nowego jakoś mnie zniechęcił.
I co tu teraz wybrać ? :)
Pentaxa :) ma w końcu średni format .
No dobra, ale przyznaj szczerze. Czy ktoś wchodząc w system 4/3, tak naprawdę nie wchodzi w dość zamknięty i ograniczony system? Po pewnym czasie stwierdza, że chciałby czegoś więcej. Lepsze szkła (nie koniecznie za grube tysiące), niższe szumy, lepszą rozdzielczość. W przyszłości może pełna klatka. A czy 4/3 mu to zaoferuje? Nie. Bo tak naprawdę, nie wiadomo dokąd zmierza ten system. Jaki będzie jego rozwój. Jeśli chciałby na poważnie zająć się fotografią, to wybór olympusa jest raczej mało trafny.
Wiem, że żaden system obecny na rynku nie jest idealny. Ale 4/3 jest najmniej rozwojowy i ma najmniejszą przyszłość. Nie da się myśleć o rozbudowie w dalszej przyszłości, jak to jest w przypadku canona, nikona i innych. I nie muszę "pogrążać" olympusa. Sami robią to lepiej.
Witam !
Mam E-620 i dobre szkla i foce tym amatorsko wszystko co chce i
jestem zadowolony.
(Krajobrazy, Ludzie, Sluby, Nocne sesje, Zwierzeta, Makro)
Wczesniej mialem Canona 10D ktorego po 5 latach sprzedalem.
Pentaxa K10D prawie nie uzywam - Wiec to tez pewnie sprzedam.
Czytam to co piszesz i mozesz mi wytlumaczyc dlaczego
mi Olek odpowiada ? Przeciez 4/3 szumi i jest nierozwojowy a
jak to sie dzieje, ze mi wychodza miodzio odbitki 21x15 oraz
powiekszenia na sciane bez szumu i pixelozy ?
Jak to sie dzieje, ze mi ISO wypada od 100-400 ISO a nie 1600 ?
Jak robilem sluby z lampa to wystarczalo mi max. 400 ISO wiec
co jest... czy jestem jakis dziwny, ze mi takie iso pasuje czy
musze koniecznie windowac do 1600 aby powiedziec ludziom, ze 4/3 jest do bani bo jest wiekszy szum ?
Pozdrawiam
Tak sobie czytam i przeglądam i mam wrażenie, że o ile Nikon ma świetne puszki to ze szkłami im idzie średnio. Z kolei Canon ma kapitalne szkiełka, ale wsadzając AF ze starego 5D do nowego jakoś mnie zniechęcił.
I co tu teraz wybrać ? :)
Przestań wierzyć w bajki i zacznij używać tego "starego AF" a przekonasz się, że nie jest gorzej niż w sprzęcie, którego aktualnie używasz. Przynajmniej na ślubach.
Co do wyboru systemu to odradzam olka każdemu kto chce wyjść poza kity. Nie ma sensu tracić czasu i oszukiwać się, że jest lekko, dobrze i tanio. Co z tego, że "optycznie rewelacja", czy że "w innym systemie nie ma 14-54", że "według testów....".
Po jakimś czasie zacznie brakować czułości, szerokości. A obiektywy, które chciałoby się mieć kosztują kosmiczne pieniądze.
Owszem, świadomie można kupić olka i mieć wszystko czego do szczęścia trzeba ale mało kto kupuje świadomie, szczególnie w początkowej fazie fotografowania.
Rafał Czarny
4.06.10, 09:11
Szkoda, że tak zażartych dyskusji nie ma w wątkach w ocenie zdjęć.
Jak maja być, skoro Olkiem nie da się robić zdjęć nadających się do pokazania komukolwiek..
Szkoda, że tak zażartych dyskusji nie ma w wątkach w ocenie zdjęć.
po co o zdjęciach dyskutować , zobacz galerię, same doskonałe :D
Szkoda, że tak zażartych dyskusji nie ma w wątkach w ocenie zdjęć.
Które watki polecasz? - bo to co widziałem do tej pory w 90% to flaki z olejem. Podobne kadry, ta sama obróbka, zero dłuższych tematów, pojedyncze pstryki - NUDA.
Rafał Czarny
4.06.10, 10:37
Które watki polecasz? - bo to co widziałem do tej pory w 90% to flaki z olejem. Podobne kadry, ta sama obróbka, zero dłuższych tematów, pojedyncze pstryki - NUDA.
Musisz częściej zaglądać do tego działu. Jest tam kilka wątków, które odwiedzam regularnie.
Które watki polecasz? - bo to co widziałem do tej pory w 90% to flaki z olejem. Podobne kadry, ta sama obróbka, zero dłuższych tematów, pojedyncze pstryki - NUDA.
I wystarczy zmienić system- od razu pojawią się serie zdjęć, dłuższe tematy i doskonałe zdjęcia?
Sponsoruje to literka C, N, P czy S?
kurde, ze ja taki watek przegapilem!!! :D
I wystarczy zmienić system- od razu pojawią się serie zdjęć, dłuższe tematy i doskonałe zdjęcia?
Sponsoruje to literka C, N, P czy S?
Co ty gadasz?
Bardzo dobrze gada. Pokazuje do jakich absurdow po prostu tutaj dochodzi.
Bardzo dobrze gada.
Gada bzdury.
Pokazuje do jakich absurdow po prostu tutaj dochodzi.
Fakt, dochodzi, przez niezrozumienie tematu wątku. Zwłaszcza tych którzy w każdym wątku sprzętowym będą opowiadać o kursach foto o raz o fotograficznym ZEN.
Od prawie roku miałem jednocześnie sprzęt olka i canona. Jakiś czas temu stwierdziłem, że bycie dwusystemowcem się po prostu nie opłaca i Olek został sprzedany.
To co mnie najbardziej denerwowało w Olku to dyskusje na temat nieprzyszłościowości 4/3 i wizje jego upadku. No szlag mnie trafiał gdy po raz kolejny o tym czytałem. Zmiana systemu rozwiązała ten problem. Teraz takie dyskusje nie tylko mnie nie denerwują ale i upewniają w słuszności podjętej decyzji - to jest zdecydowanie największa zaleta zmiany systemu :-P
Czyli powodem zmiany nie było osobiste niezadowolenie ze sprzętu, poczucie że gdzie indziej dostaniesz więcej za swoje pieniądze czy też doskwierający którys ze znanych braków E-Systemu?
Tylko gadanie o tym że system upada?
moim zdaniem posiadanie 2 systemów z tej samej półki ma umiarkowany sens
co innego średni format i maly obrazek
ale dwie puszki małoobrazkowe i po dwa komplety szkieł lamp, wyzwalaczy, soczewek, pierscieni baterii ładowarek itp itd prędzej czy później skończy sie sprzedażą jednego systemu bo lezy i się kurzy
nie ma aż tak wielkiej różnicy między C a N a O pod względem tego co oferuje jeden a nie oferuje drugi....
Co innego dwa systemy na zasadzie maly obrazek i średnioformatowa puszka.
Wiadomo - będe fotografował akcję wezmę dslra będę fotografował krajobrazy wezmę Linhoffa
Moim zdaniem prędzej czy później dwusystemowcy staną się jednosystemowcami sprzedadzą graty z jednego systemu a za to kupia sobie jakieś wyborne szkiełko do drugiego :)
Sando - to się nazywa presja społedczna :) Teraqz powienieneś sprzedać Canona bo ludzie mówią że ma zbyt kolorowy szum względem Nikona ;)
Czyli powodem zmiany nie było osobiste niezadowolenie ze sprzętu, poczucie że gdzie indziej dostaniesz więcej za swoje pieniądze czy też doskwierający którys ze znanych braków E-Systemu?
Tylko gadanie o tym że system upada?
Witam !
Wystarczy spojrzec na www.pbase.com ile dziesiatkow tysiecy
fajnych zdjec ludzie wykonali lustrzankami Olka.
Praktycznie nie ma tematu, ktorego nie ruszono fotograficznie
Olkami.
Tak samo inne systemy tez produkuja swietne zdjecia
wystarczy pomieszac na PBASE... i przekonac sie ;)
Uwazam, ze kazdy system daje fajne mozliwosci i
dla chcacego nic trudnego.
Mam kolegow i kolezanki co maja rozne systemy i kazdy
jest zadowolony.
Mysle, ze wazne aby umiec korzystac z tego co oferuje
Olek i cieszyc sie z pieknych zdjec...
Pozdrawiam
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.