Zobacz pełną wersję : E-7
ponoć jest planowany na drugą połowę 2013:
http://www.43rumors.com/ft4-olympus-e-7-planed-for-second-half-2013/
To się niektórzy ucieszą o ile będzie to prawda, choć moim zdaniem lepszy byłby model dwu lub trzy cyfrowy za rozsądne pieniądze.
Żaden profesjonalista nie wejdzie już raczej w ten system a cena modelu jednocyfrowego będzie pewnie porażająca.
Nie za szybko, jeszcze mi się piątka nie zepsuła. :-(
Dobrze, że Olympus nie porzucił dużego systemu.
Posiadacze szklarni tego systemu się ucieszą.
Ciekawe czy będzie miał tą samą matrycę co OM-D.
A piszą coś o nowych szkłach?
bo to nie jest po to zeby pozyskac nowych klientow, to bedzie dla dotychczasowych wiernych klientow ktorzy zainwestowali w szkla 43.
najwiecej pewniezainwestowali profesjonalisci i dlatego ma to byc model z najwyzszej linii.
Wiadomość cieszy :) Gdyby jednak E-5 posiadała w swoim sercu lepszą matryce, E-7 prawdopodobnie ukazał by się nieco później. Jestem ciekaw ile osób przesiądzie się z E-5 na E-7. Szczerze mówiąc ciekawi mnie specyfikacja E-7 i to co wypluje w RAW-ie. Z nowego szkła 4/3 też bym się ucieszył :D.
Ilu z Was kupiło E-5?
Czy oczekujecie, że E-7 będzie tańszy od E-5?
Zawsze jak pojawiają się informacje o nowym produkcie Olympusa (nawet jak tutaj gdy ma być najwcześniej za rok) to zaraz zaczynają się spekulacje, czy porzucą 4/3 aby zrobić fullfrejma, najlepiej jeszcze aby rozdawali go za darmo.
Ja bym wolał aby wypuścili E-50 w tym roku bo mi w końcu migawka wybuchnie w E-30.
No widzisz, a w starym Nikosiu nie wybucha. Jednak boisz się Olka...
Twoja logika jak zwykle dorównuje tylko Twoim zdjęciom.
W żadnym aparacie nie padła mi jeszcze migawka, ale zakładam, że przy moim używaniu aparatu po 3 latach w końcu padnie.
Niech sie wypchaja z E-7 w polowie 2013 roku kiedy znow ich konkurencja wyprzedzi, bo wsadza do niego lekko znow podrasowana matryce z OM-D. Oj Olympus, Olympus.. wy to tam nie myslicie w ogole.
Dobre posuniecie to byloby E-50 z wypasiona matryca z OM-D teraz.. no niech bedzie na wrzesien. A nie za rok odgrzewany kotlet.
T.
Twoja logika jak zwykle dorównuje tylko Twoim zdjęciom.
W żadnym aparacie nie padła mi jeszcze migawka, ale zakładam, że przy moim używaniu aparatu po 3 latach w końcu padnie.
Dlaczego jesteś taki zakłamany? Migawka w Twoim Olku nie wybuchnie, bo na innym forum chwalisz się, że używasz Nikona. Tu udajesz taliba.
Dlaczego jesteś taki zakłamany? Migawka w Twoim Olku nie wybuchnie, bo na innym forum chwalisz się, że używasz Nikona. Tu udajesz taliba.
Nigdzie się nie "chwalę" czego używam. Aparaty są dla mnie narzędziami do robienia zdjęć, a nie religią.
Nie umiem robić dobrze zdjęć, dlatego na sesji robię ich duzo i moje E-30 ma na koncie raczej dużo więcej niż ktokolwiek deklaruje, dlatego podejrzewam, że w końcu padnie.
nie kumam czemu na sile robia E-x, slabo sie toto sprzedaje bo drogie w stosunku do jakosci produkowanych obrazkow
gdyby wypuscili E-xx/xxx sprzedaz by byla na przyzwoitym poziomi, cos u skosnych braci z pomyslunkiem nie teges (takie moje przemysleni)
osobiscie bym kupil nowa puszke z kreceniem filmow, mam kilka szkielek do duzego systemu
cena E-5 jest z kosmosu jak dla mnie
OMD natomiast uwazam za chwyt marketingowy, Olek odpuscil sobie 4/3 to na sile wciska m4/3,
teraz sie obudzili bo ludziska zaczynaja ujadac I maja racje jak wrzucili w system pare groszy
pozdr
Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2
Ale oni właśnie NIE robią E-x, to ludzie się tego domagają (mimo, że nie kupią) i stąd tego typu newsy, przecież news jest o tym, że w tym roku nie będzie.
Ja to za tym wszystkim nie nadążam chyba.Miałem E-1 byłem zadowolony teraz mam E-3 i jest dla mnie wystarczający- wychodzą świetne zdjęcia.Za czym wy gonicie o co tu chodzi?Najlepsze jest to jak ktoś rzuca tekst-przydały by się jakiś nowe obiektywy,wówczas odrazu widać że nie używał obiektywów SHG Olympusa.
Na Photokine napewno coś nowego wystawią ,skoro E-7 zapowiadają na 2013 to we wrzesniu przypuszczam że pokażą Exx,następce E-30.
Ja to za tym wszystkim nie nadążam chyba.Miałem E-1 byłem zadowolony teraz mam E-3 i jest dla mnie wystarczający- wychodzą świetne zdjęcia.Za czym wy gonicie o co tu chodzi?Najlepsze jest to jak ktoś rzuca tekst-przydały by się jakiś nowe obiektywy,wówczas odrazu widać że nie używał obiektywów SHG Olympusa.
Na Photokine napewno coś nowego wystawią ,skoro E-7 zapowiadają na 2013 to we wrzesniu przypuszczam że pokażą Exx,następce E-30.
Tekst o obiektywach rzucił fret, który nie używa Olympusa za to lubi wyliczać dlaczego się wg niego nie opłaca kupować Zuiko.
jako właściciel E-3 nie czuje potrzeby posiadania E-5 - wszyscy zainteresowani znają subtelne różnice i jedyne co przemawia na tak to film i o wiele lepszy lcd : )
E-7 może być godny - jest co włożyć w starą obudowę - rozwiązania z omd plus coś więcej co się urodzi inżynierom w najbliższym czasie : ) - jeśli utrzyma cenę E-5 może liczyć na całkiem niezłą sprzedaż (przecież omd bije rekordy) - może to mój następny korpus ; )
Pozdrawiam
jako właściciel E-3 nie czuje potrzeby posiadania E-5 - wszyscy zainteresowani znają subtelne różnice i jedyne co przemawia na tak to film i o wiele lepszy lcd : )
Pozdrawiam
100% racji Glee. Martwić (lub nie) się będziemy, jak się pojawi. Teraz to i tak wróżenie z fusów.
100% racji Glee. Martwić (lub nie) się będziemy, jak się pojawi. Teraz to i tak wróżenie z fusów.
O! I to jest słuszna słuszność, jeszcze dodam że martwić się winni ci, co potencjalnie chcą go zanabyć. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ale, to tylko zbożne życzenie.
martwić się winni ci, co potencjalnie chcą go zanabyć. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ja nie mam zamiaru go nabyć, a się martwię, bo jeśli pogłoski o śmierci E-Systemu okażą się przesadzone, to niestety deprecjacja cen obiektywów (na których z kolei mi zależy) zwolni, jeśli nawet się nie odwróci w niektórych przypadkach. Z drugiej strony, gdyby powstało jeszcze coś z serii E-xx lub lepiej E-xxx (bo E-x to nie mój target a i kwoty nieosiągalne dla mnie), to za te kilka lat też będzie mnie interesować, bo może wymienię obecne body.
O! I to jest słuszna słuszność, jeszcze dodam że martwić się winni ci, co potencjalnie chcą go zanabyć. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ale, to tylko zbożne życzenie.
Gdyby był on w odpowiednim dla mnie czasie, tj. wiosną 2012r. dołożyłbym nieco i zakupiłbym duża puszkę w miejsce małej. W przyszłym roku? Nie wiem jakie będę miał szkła i i czy moje nowe body będzie wciąż dla mnie wystarczającym. Bo może będę już w czasie żeglugi do żółtego lub czerwonego, kto to dziś może wiedzieć?
ja miałem E30 dwa tygodnie i strzeliła mi migawka... :-) szybko naprawili i działa już trzeci rok... posiadam też E5, z którego jestem cholernie zadowolony, mam prawie codziennie radochę a to na łące strzelając robaczki, a to w miejskich bramach szukając wspomnień sprzed lat... nie używam filtrów artystycznych i tym bardziej możliwości filmowania, moim zdaniem kompletnie nie potrzebny bajer w tej klasy sprzęcie... E7 pod koniec 2013? świetnie jestem jak najbardziej za!... dla mnie wstrzelą się idealnie...
a ludziom niestety nigdy się nie dogodzi.... będzie to źle, nie będzie to jeszcze gorzej... ja czekam i spokojnie odkładam... :-)
a cóż to jeszcze E-7 się nie ukazał, a już jest zły? Tosz to jakaś świecka tradycja czy co?
Każden, który będzie źle mówił o E-7 przed jego się ukazaniem i podaniem specyfikacji powinien być skazany na banicje i wydalony z Unii Europejskiej :-)
No dobra jak nie banicja to przynajmniej palec wskazujący prawej ręki w gips powinien mieć obsadzony aż do chwili ukazania się w/w modelu :-)
a cóż to jeszcze E-7 się nie ukazał, a już jest zły? Tosz to jakaś świecka tradycją czy co?
Każden, który będzie źle mówił o E-7 przed jego się ukazaniem i podaniem specyfikacji powinien być skazany na banicje w wydalony z Unii Europejskiej :-)
No dobra jak nie banicja to przynajmniej palec wskazujący prawej ręki w gips powinien mieć obsadzony aż do chwili ukazania się w/w modelu :-)
Masz rację nie wiadomo onim nic jeszcze poza numerkiem, jakiby nie był bedzie lepszy od poprzedników, ale popatrz jak szybki jest postęp w matrycach u wiodących producentów, czy on będzie mógł tych innych dogonić? Zobaczymy.
trzeba wierzyć w szczęśliwą siódemkę... :grin:
Na razie narzekanie lub chwalenie to takie dzielenie skóry na żywym niedźwiedziu.
Moje spostrzeżenia:
użytkownicy (nie producenci) podśmiechiwali się trochę z Olympusa że z matrycy wielkości paznokcia nie można zrobić dobrego zdjęcia i jeszcze ma czelność (Olympus) aspirować do grona profesjonalistów.
Na początku pewnie to była prawda. Dużo nadrobiono świetnymi szkłami i softem.
Myślę, że naprawdę z tego kawałka krzemu wyciśnięto ostatnie soki - przykładem PEN-y trzecie i E-5.
Jeśli w OMD nie ma nowej matrycy to inżynierowie Olympusa wznieśli się na wyżyny swoich możliwości, jeśli nie - czyli w OMD jest matryca innego producenta niż dotychczas, to przy tym poziomie programowania osiągi nowego E-7 mogą być zaskakująco wysokie.
Wyciśnięcie wszystkiego z matryc Panasa, i zastosowanie tej samej technologii dla matryc Sonego ? - powinno dać zadziwiające wyniki.
A że mam sporą szklarnię do dużego 4/3, więc czekam spokojnie.
tutaj nie chodzi o to , ze E-7 bedzie , albo nie ?
tylko o polityke firmy OLYMPUS !!
najnormalniej w swiecie olewa uzytkowników puszek E-xx/xxx
jak masz szkła i nie chcesz stracić na odsprzedazy to kup E-X, zapłac górę pieniędzy - albo spadaj
mnie nie jest potrzebne "duze" body , na dodatek uszczelniane !!
ja jestem zainteresowany małym/srednim body z nowszą matrycą i mozliwościa filmowania , czy to takie duże oczekiwania w roku 2012 ?
nie jestem zainteresowany wymiana szklarni , ani uzywaniem protez w postaci korpusu m4/3 + szkła 4/3
wizjer elektroniczny w OMD moim zdaniem to poracha !! panowie inzynierowie z O mogli sobie kupić Sony A77 i zobaczyć jak powinien wygladać
meczy mnie juz puszczanie newsa bedzie E ,z potwierdzonego źródła FT2 , albo FT4
wszyscy juz mają mikrusy, nawet Camoń, chwila moment i Olek zostanie z tyłu z m4/3 i co wtedy ?
N, C nie beda czekali i nie sa chetni do podziału tortu, mam wrazenie ze O nie rozumie tego wszystkiego, a szkoda !!
tutaj nie chodzi o to , ze E-7 bedzie , albo nie ?
tylko o polityke firmy OLYMPUS !!
najnormalniej w swiecie olewa uzytkowników puszek E-xx/xxx
jak masz szkła i nie chcesz stracić na odsprzedazy to kup E-X, zapłac górę pieniędzy - albo spadaj
mnie nie jest potrzebne "duze" body , na dodatek uszczelniane !!
ja jestem zainteresowany małym/srednim body z nowszą matrycą i mozliwościa filmowania , czy to takie duże oczekiwania w roku 2012 ?
nie jestem zainteresowany wymiana szklarni , ani uzywaniem protez w postaci korpusu m4/3 + szkła 4/3
wizjer elektroniczny w OMD moim zdaniem to poracha !! panowie inzynierowie z O mogli sobie kupić Sony A77 i zobaczyć jak powinien wygladać
meczy mnie juz puszczanie newsa bedzie E ,z potwierdzonego źródła FT2 , albo FT4
wszyscy juz mają mikrusy, nawet Camoń, chwila moment i Olek zostanie z tyłu z m4/3 i co wtedy ?
N, C nie beda czekali i nie sa chetni do podziału tortu, mam wrazenie ze O nie rozumie tego wszystkiego, a szkoda !!
Naprawdę nie rozumiem Twojej logiki.
Piszesz, że masz szkła 4/3, więc pewnie i puszkę też masz. Zepsuła się ? Powiedz po co kupować nowe, jeśli jest dobra.
Czy robi gorsze obrazki ? - przecież wtedy gdy ją kupowałeś to była genialna, bo inaczej nie wydał byś tyle kasy.
Chcesz się rozwijać i robić lepsze zdjęcia, a nie chcesz jak to jeden z naszych kolegów nazwał "kastratów" - to sprzedajemy swoje zabawki i nie jęczymy.
I jeszcze na koniec - co znaczy słowo "poracha" ?
Nie wiem jak to ogolnie wyglada, ale chyba jestem w tej grupie mniejszosci, ktora puszki super pro a la E-7 (jednocyfrowej) nie potrzebuje, nie kreci mnie tez OM-D (bo.. za male toto i ma pare minusow jednak). Za to z wielka radoscia przywitalbym teraz juz nastepce semi pro w segmencie E-XX - nazwijmy go E-50, z podrasowana matryca z OM-D. Moze jestem osamotniony w tym marzeniu.. jak sie nie spelni to w polowie roku 2013 na 100% nie bede juz uzywal Olympusa jako glownej puszki.. i tyle w temacie.
T.
Ilu z Was kupiło E-5?
Czy oczekujecie, że E-7 będzie tańszy od E-5?
Zawsze jak pojawiają się informacje o nowym produkcie Olympusa (nawet jak tutaj gdy ma być najwcześniej za rok) to zaraz zaczynają się spekulacje, czy porzucą 4/3 aby zrobić fullfrejma, najlepiej jeszcze aby rozdawali go za darmo.
Ja bym wolał aby wypuścili E-50 w tym roku bo mi w końcu migawka wybuchnie w E-30.
wyjdzie E 7 potanieje E5 :)
ja już bardziej czekam na coś pokroju OMD śmigające z szkłami od 4/3 resztę mam w D... :)
wyjdzie E 7 potanieje E5 :)
ja już bardziej czekam na coś pokroju OMD śmigające z szkłami od 4/3 resztę mam w D... :)
E-5 nie ma sensu bo jest to zbyt maly przyrost jakosci w stosunku do poprzednich wynalazkow Olka. Takie niewiadomoco.
Przylaczam sie natomiast do tego czekania "na cos pokroju OMD smigajacego ze szklami 4/3". Jakkolwiek mogloby to byc nieco wieksze. :)
T.
E-5 nie ma sensu bo jest to zbyt maly przyrost jakosci w stosunku do poprzednich wynalazkow Olka. Takie niewiadomoco.
Przylaczam sie natomiast do tego czekania "na cos pokroju OMD smigajacego ze szklami 4/3". Jakkolwiek mogloby to byc nieco wieksze. :)
T.
Dorobią gripa włożą do obudowy podwodnej i będzie większe :-)
Naprawdę nie rozumiem Twojej logiki.
Piszesz, że masz szkła 4/3, więc pewnie i puszkę też masz. Zepsuła się ? Powiedz po co kupować nowe, jeśli jest dobra.
Czy robi gorsze obrazki ? - przecież wtedy gdy ją kupowałeś to była genialna, bo inaczej nie wydał byś tyle kasy.
Chcesz się rozwijać i robić lepsze zdjęcia, a nie chcesz jak to jeden z naszych kolegów nazwał "kastratów" - to sprzedajemy swoje zabawki i nie jęczymy.
I jeszcze na koniec - co znaczy słowo "poracha" ?
moja logika jest taka, ze wszystko sie kiedys moze zepsuć i co wtedy ?
moge sobie zanabyć E-620 takie jak teraz mam , albo E-5 za góre pieniedzy
gdybyś czytał dokładnie to co napisałem
jestem zainteresowany trybem filmowania , niestety body O E-xx/xxx nie maja tej funkcji
nie interesuje mnie duza puszka , ani OMD i jego pochodne
moze jestem jakis "inny" , ale jak wydaję własne pieniadze , to chce kupic cos co mnie sie podoba , a nie co jest !!
poracha = porazka
E-620 nie jest genialny , ma duzo lepszy AF od 510/520/410/420 , i na dodatek jest "mały"
poniewż miałem kilka szkiełek 4/3 i na dodatek miałem wybór w puszkach , po analizie i testach wybor padł na e-620 , czego mozna tutaj nie rozumieć ?
nic skomplikowanego
teraz takiego wyboru nie mam !!
wydalem parę groszy na szkła i oczekuje od O ze bedzie mnie raczył co jakiś czas czyms do czego te szkła bede mógł podpiąć , cos co da mni wyższe uzyteczne ISO ( bez szaleństwa , ale), trybem filmowania , moze jeszcze szybszym AF ? i nie bedzie chciał worka pieniedzy
o takie moje myslenie
moja logika jest taka, ze wszystko sie kiedys moze zepsuć i co wtedy ?
moge sobie zanabyć E-620 takie jak teraz mam , albo E-5 za góre pieniedzy
gdybyś czytał dokładnie to co napisałem
jestem zainteresowany trybem filmowania , niestety body O E-xx/xxx nie maja tej funkcji
nie interesuje mnie duza puszka , ani OMD i jego pochodne
moze jestem jakis "inny" , ale jak wydaję własne pieniadze , to chce kupic cos co mnie sie podoba , a nie co jest !!
poracha = porazka
E-620 nie jest genialny , ma duzo lepszy AF od 510/520/410/420 , i na dodatek jest "mały"
poniewż miałem kilka szkiełek 4/3 i na dodatek miałem wybór w puszkach , po analizie i testach wybor padł na e-620 , czego mozna tutaj nie rozumieć ?
nic skomplikowanego
teraz takiego wyboru nie mam !!
wydalem parę groszy na szkła i oczekuje od O ze bedzie mnie raczył co jakiś czas czyms do czego te szkła bede mógł podpiąć , cos co da mni wyższe uzyteczne ISO ( bez szaleństwa , ale), trybem filmowania , moze jeszcze szybszym AF ? i nie bedzie chciał worka pieniedzy
o takie moje myslenie
No trudno, musisz żuć te pszczoły :mrgreen: :mrgreen:
Ja dlatego mam E-1 jako backup. Ale liczę na to, że E-50 jednak się pojawi.
Nie bedzie ani E7 ani E50.Punkt.Chyba,ze o beemce gadamy.
No trudno, musisz żuć te pszczoły :mrgreen: :mrgreen:
strasznie w zęby włażą :)
mam sentyment do O !!
mój pierwszy "prawdziwy" aparat był O
dlatego wbiłem w 4/3 pomimo ujadania kolegów "fotografów" ze stajni C, N
mała matryca , wolny AF, kiepsko z ISO itp itd
620 jak dla mnie jest ok , szkła są ok, tylko ....
chce dusza do raju i to tanio :)
dlatego nie pisze ze sprzet O jest do du......
tylko dziwi mnie strasznie polityka firmy O, która odpuszcza serie E-xxx/xx
ale widać takie życie , nie mozna mieć wszystkiego :)
Nie bedzie ani E7 ani E50.Punkt.Chyba,ze o beemce gadamy.
A jesli jednak bedzie???
T.
A jesli jednak bedzie???
T.
To się będziem cieszyć razem... Zastanów się tylko dla kogo? I jak ten sukces techniczny przekuć na ekonomiczny. bedzie pewnie jakaś hybryda z lepiej działającym AF ze szkiełkami 4/3. bo mimo wszystko jest wśród nich wszystkich trochę perełek.
Darekw1967
28.07.12, 12:24
Witam !
Popieram poglady "viruuss" i "Thomasso" i niestety coraz czesciej dochodze do wniosku,
ze system olka zaczyna byc drogim systemem dla amatora i bez wsparcia dla duzej grupy uzytkownikow 4/3.
Poszli w mikro zapominajac o uzytkownikach 4/3 a a dla wielu E-5 czy E-7 jest psu na bude..
bo ludzie potrzebuja lekkiej i taniej lustrzanki o mozliwosciach OM-D bez cudow niewidow ale o porzadnej
nowoczesnej matrycy i niezlej ergonomii...
Pozdrawiam
Witam !
Popieram poglady "viruuss" i "Thomasso" i niestety coraz czesciej dochodze do wniosku,
ze system olka zaczyna byc drogim systemem dla amatora i bez wsparcia dla duzej grupy uzytkownikow 4/3.
Poszli w mikro zapominajac o uzytkownikach 4/3 a a dla wielu E-5 czy E-7 jest psu na bude..
bo ludzie potrzebuja lekkiej i taniej lustrzanki o mozliwosciach OM-D bez cudow niewidow ale o porzadnej
nowoczesnej matrycy i niezlej ergonomii...
Pozdrawiam Właśnie na taki aparat czekam z moją E-3, ale czy się doczekam ?
Olek ma być elitarny.
Egalitaryzm pozostawiamy innym systemom. :-D :-D :-D
a cóż to jeszcze E-7 się nie ukazał, a już jest zły? Tosz to jakaś świecka tradycja czy co?
Każden, który będzie źle mówił o E-7 przed jego się ukazaniem i podaniem specyfikacji powinien być skazany na banicje i wydalony z Unii Europejskiej :-)
No dobra jak nie banicja to przynajmniej palec wskazujący prawej ręki w gips powinien mieć obsadzony aż do chwili ukazania się w/w modelu :-) I oto są święte i przenajświętsze słowa :) Czy trzyma Was ktoś w tym systemie? Nawet jeśli wywaliliście kase na sprzęt, to moża go sprzedać bez większych strat i spróbować sił w N,C,P,S :) Może to także kwestia w nieumiejętnej obsłudze aparatu i wygórowanych oczekiwań co do sprzętu, że fotki źle wychodzą? :-P "To człowiek robi zdjęcia, nie aparat".
I oto są święte i przenajświętsze słowa :) Czy trzyma Was ktoś w tym systemie? Nawet jeśli wywaliliście kase na sprzęt, to moża go sprzedać bez większych strat i spróbować sił w N,C,P,S :) Może to także kwestia w nieumiejętnej obsłudze aparatu i wygórowanych oczekiwań co do sprzętu, że fotki źle wychodzą? :-P "To człowiek robi zdjęcia, nie aparat".
czy ktos w tym watku pisze , ze O jest do du..... ? nie piszemy ze aparatami O nie mozna robic zdjęc, o czym świadczą galerie użytkowników
raczej piszemy , ze jesteśmy zawiedzeni polityka firmy :( która jest troszkę inna niż w C, N, S , ........
dla jednych wyprzedaz szklarni jest z małą stratą , dla innych duża , wiec pozwól , że każdy z nas oceni .
pozdr
zaczyna się tą wymianę poglądów źle czytać... :cool:
Olek, ze swoją stuletnia tradycją, żeby się ponownie liczyć, na scenie foto, powinien wypuścić wreszcie jakiś FulFrejm. Przecież już dekadę męczy 4/3, jakieś rozwiązania, przemyślenia i wnioski powinien mieć. Wszystko co najlepsze z 4/3 upchać z dużą matrycą i wio na rynek, a nie ciągle wydmuszki robić. Taki opluwany Soniak wypuścił bodajże trzecią puszkę FF i nie pozwala sobie pluć Wielkiej Dwójcy ;)
Olek, ze swoją stuletnia tradycją, żeby się ponownie liczyć, na scenie foto, powinien wypuścić wreszcie jakiś FulFrejm. Przecież już dekadę męczy 4/3, jakieś rozwiązania, przemyślenia i wnioski powinien mieć. Wszystko co najlepsze z 4/3 upchać z dużą matrycą i wio na rynek, a nie ciągle wydmuszki robić. Taki opluwany Soniak wypuścił bodajże trzecią puszkę FF i nie pozwala sobie pluć Wielkiej Dwójcy ;)
Sporo tej tradycji to produkowanie aparatów małych, powszechnie dostępnych, zgodnie z założeniem "half-frame" Yoshihisy Maitaniego. Popularnych systemów z matrycą zbliżoną do "małego obrazka" jest obecnie 3, a może dojdzie jeszcze Pentax. Jest więc w czym wybierać. Patrząc z perspektywy fotografującego to dobrze, że jest alternatywa. Z perspektywy producenta to pewnie bardziej chodzi o zarabianie pieniędzy i odpowiedni udział w rynku niż "liczenie się na scenie foto" bo co to w zasadzie znaczy?
Olek, ze swoją stuletnia tradycją, żeby się ponownie liczyć, na scenie foto, powinien wypuścić wreszcie jakiś FulFrejm.
Pisałem o tym na początku tego wątku - zawsze gdy 43rumors ogłasza, że za ileś tam czasu będzie nowa lustrzanka Olympusa, to wtedy zaczynają sie głosy, że powinien to być w końcu fullfrejm. Nie jestem w stanie pojąć tej logiki.
Pisałem o tym na początku tego wątku - zawsze gdy 43rumors ogłasza, że za ileś tam czasu będzie nowa lustrzanka Olympusa, to wtedy zaczynają sie głosy, że powinien to być w końcu fullfrejm. Nie jestem w stanie pojąć tej logiki.
Bo fufu jest fajniejsze i takie pro...:-P
Taki opluwany Soniak wypuścił bodajże trzecią puszkę FF i nie pozwala sobie pluć Wielkiej Dwójcy ;)
Trzeciej jeszcze nie wypuścił. Na razie ma dwie, z czego jedna już chyba oficjalnie zniknęła z katalogu produktów. Ale Sony pokazało, że można, choćby tylko dla prestiżu marki. Niestety w przypadku Olka oznaczałoby to budowanie nowego, trzeciego już systemu (licząc tylko te cyfrowe) od podstaw, mając świadomość, że robi się to tylko dla reklamy, bo raczej nie ma szans, by konkurować z wielkimi graczami. Nie sądzę, aby to było realne.
Czy przypadkiem spłodzenie FF przez Olympusa nie wymagałoby stworzenia całej linii obiektywów?
4/3 ma niewątpliwe zalety, wczoraj np. koleżanka biorąc do ręki E-620 z gripem i 40-150 zawołała "ojej"! Była pozytywnie zaskoczona wagą i wygodą chwytu. Ja też zawołałem "ojej" biorąc do ręki jej Canona - dla mnie jest za ciężki.
---
Natomiast czapką do ziemi (i groszem sypnąwszy) powitałbym aktualizację oprogramowania, czy coś w rodzaju Canonowskiego CHDK - wolno w końcu pomarzyć, co nie?
Olek, ze swoją stuletnia tradycją, żeby się ponownie liczyć, na scenie foto, powinien wypuścić wreszcie jakiś FulFrejm. Przecież już dekadę męczy 4/3, jakieś rozwiązania, przemyślenia i wnioski powinien mieć. Wszystko co najlepsze z 4/3 upchać z dużą matrycą i wio na rynek, a nie ciągle wydmuszki robić. Taki opluwany Soniak wypuścił bodajże trzecią puszkę FF i nie pozwala sobie pluć Wielkiej Dwójcy ;)
FF dla kogo? O rynek zawodowych fotografów na szerszą skalę raczej Olympus nie powalczy. Powinni wypuścić puszkę amatorską i półprofesjonalną. Jest na rynku sporo używanych szkiełek 12-60 i 50-200, które z jakimś szerokim szkłem i dobrym body mogą stanowić świetny sprzęt dla zaawansowanych amatorów.
Do kompletu powinni zrobić ze 2-3 jasne stałki i jest fajny system.
Nie czuje kompletnie potrzeby posiadania FF, mniejsza matryca to w wielu sytuacjach zaleta.
Jak mi nie wierzycie to zobaczcie sobie wątki o OM-D, wtedy jak pojawiły się pierwsze sygnały że ma wyjść "cyfrowe OM" zaczałem tu o nim pierwszy wątek i zaraz zaczęły się dyskusje o fullfrejmach i trwały miesiącami.
Bardziej komiczne jest tylko to, że ten news nie jest o tym "hurra hurra Olympus robi nową lustrzankę E-7 hurra hurra" tylko raczej "słuchajcie w tym roku Olympus nie wyda E-7". A i tak są dyskusje o fullfrejmach.
Mi się wydaje, że lepiej porobić zdjęcia.
Darekw1967
28.07.12, 17:20
Czy przypadkiem spłodzenie FF przez Olympusa nie wymagałoby stworzenia całej linii obiektywów?
4/3 ma niewątpliwe zalety, wczoraj np. koleżanka biorąc do ręki E-620 z gripem i 40-150 zawołała "ojej"! Była pozytywnie zaskoczona wagą i wygodą chwytu. Ja też zawołałem "ojej" biorąc do ręki jej Canona - dla mnie jest za ciężki.
Witam !
Przez dlugie lata fotograf bral dowolna lustrzanke i mowil "ojej" z zachwytu i cieszyl sie fotami a dzisiaj
okazuje sie, ze takie aparaty sa "ojej" za ciezkie juz... ;)
Moim zdaniem to "ojej" ze ciezkie to zwykla manipulacja medialna ktora firmy produkujace staraja sie
ludziom wcisnac, ze teraz... trzeba miec cos lekkiego i malego i nie wazne czy to lezy wygodne w rekach
i odpowiednio szybko pracuje w tym AF jak i to, czy szumi mniej czy wiecej ;)
Mam EPL-1 i E-620 i znacznie lepiej trzyma sie w rekach i foci E-620, wiec to "ojej" jest nieco naciagane.
Jak mialem Canona 10D tez nie bylo zle... sprzet produkowal swietne foty i tez nie bylo "ojej" bo
cieszylem sie, ze mam cyfrowa lustrzanke ;)
Wdalem sie w medialny belkot i zaczalem dostrzegac wady i szukac rozwoju sprzetu
i zaczalem zmieniac go z jednego klocka na drugi uwazajac ze teraz mam juz to
co chce ale zawsze znalazla sie jakas nowa medialna propaganda ktora wskazywala mi
nastepne ulepszenia i wmawiala mi ze ja to musze miec.
W efekcie koncowym moje inwestycje w sprzet nie maja konca a firmy
promujace nastepne modele aparatow zacieraja sobie rece i staraja
mi wmowic, ze teraz musze miec OM-D bo ma najlepsze rozwiazania a
na pewno jeszcze warto kupowac super szkla za niezla kase.
Patrzac na to z perspektywy czasu gdybym pozostal przy Canonie 10D
i skupil sie na foceniu i cieszeniu sie fotami zaoszczedzilbym wiele kasy
ktora moglbym przeznaczyc na sensowniejsze wydatki ;)
Pozdrawiam
Pamiętam, jak przed laty czytałem w recenzji Zenita 12XP (opublikowanej w Amateur Photographer) że to "najnowsze osiągnięcie radzieckich konstruktorów czołgów". A ja tym czołgiem (czasami w wersji Fotosnajpera, z Tairem trzysetką) z przyjemnością robiłem zdjęcia, waga jakoś mi nie przeszkadzała.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia, chcielibyśmy, aby było lekko, bez szumów, z dużym DR, ostro, płytko, etc. etc. No i żeby jeszcze wszyscy dokoła się zachwycali ;-).
Patrzac na to z perspektywy czasu gdybym pozostal przy Canonie 10D
i skupil sie na foceniu i cieszeniu sie fotami zaoszczedzilbym wiele kasy
ktora moglbym przeznaczyc na sensowniejsze wydatki ;)
Pozdrawiam
To prawda - ja przestałem się przejmować, że mój K-7 ma matrycę Samsunga i nie posiada takiego super DR i ISO jak w K-5. Lubię go, zdjęcia mi się podobają i pozostanie ze mną na dłużej. Zaoszczędzoną kasę wolę dołożyć do optyki - dobry obiektyw da mi sporo więcej niż superpuszka z kitem.
Do zabawy i testowania mam kompakciki;)
a ta nowa matryca z 16mln co w OMD siedzi i ewentalnie do E7 trafi, to od kogo jest? to nadal panas?
no właśnie tak coś mi się o uszy obiło... to dobra droga...
Może w E7 olympus weźmie od sony matryce CCD :-)
Może w E7 olympus weźmie od sony matryce CCD :-)
To byłby precedens...
a może Olympus pójdzie twutorowo - jak Nikon z 800tką tą z i bez filtra - i zrobi 2 x E7 jeden z CCD do niskiego ISO ale z DRem kosmicznym i drugi klasyczny CMOS na gorsze warunki?
marzyciel ze mnie :)
a może Olympus pójdzie twutorowo - jak Nikon z 800tką tą z i bez filtra - i zrobi 2 x E7 jeden z CCD do niskiego ISO ale z DRem kosmicznym i drugi klasyczny CMOS na gorsze warunki?
marzyciel ze mnie :)
Ja bym był za wymiennymi matrycami. Idziesz focić krajobraz, zakładasz matrycę 20 Mpix z ISO 50-200 i super DR. Idziesz uwiecznić wieczorno-nocną imprezę plenerową - zakładasz matrycę 10 Mpix ale o czułościach użytecznych 1600-12800.
Ja bym był za wymiennymi matrycami. Idziesz focić krajobraz, zakładasz matrycę 20 Mpix z ISO 50-200 i super DR. Idziesz uwiecznić wieczorno-nocną imprezę plenerową - zakładasz matrycę 10 Mpix ale o czułościach użytecznych 1600-12800.
Wizja piękna z jednym zastrzeżeniem - chciałbym minimum 24 Mpx.
Nie mam natomiast przekonania , że to E-7 w ogóle będzie.
Pozdrawiam AP.
Wizja piękna z jednym zastrzeżeniem - chciałbym minimum 24 Mpx.
Nie mam natomiast przekonania , że to E-7 w ogóle będzie.
Pozdrawiam AP.
Czemu tak skromnie? A nie marzy się wam/nam 62Mpx i średni format?:grin:
Czemu tak skromnie? A nie marzy się wam/nam 62Mpx i średni format?:grin:
Mam Mamję 6x7 i OMD - 16 Mpx, czegoś trzeba bym wrócił do dużego systemu poza sprawnym AF-em.
Ja bym był za wymiennymi matrycami. Idziesz focić krajobraz, zakładasz matrycę 20 Mpix z ISO 50-200 i super DR. Idziesz uwiecznić wieczorno-nocną imprezę plenerową - zakładasz matrycę 10 Mpix ale o czułościach użytecznych 1600-12800.
To ja jeszcze bym była za wymiennymi filtrami przed matrycą. Do robienia IR.
Ok, niezły koncert życzeń. Szklarnia do dużego 4/3 jest jeszcze produkowana, czy to co dostępne to leżaki ?
Ok, niezły koncert życzeń. Szklarnia do dużego 4/3 jest jeszcze produkowana, czy to co dostępne to leżaki ?
Ostatnio kupiłem ZD 14-35. Na pudełku pisze:
Made in Japan
26.10.11
Więc pewnie nie leżaki.
Ostatnio kupiłem ZD 14-35. Na pudełku pisze:
Made in Japan
26.10.11
Więc pewnie nie leżaki.
To weź go bez osłony skieruj na słońce i popatrz jak fladruje. Jak Sigmy, Czy jak m42?
apz,większość szerokokątnych łapie flary.Więc,albo osłona,albo czapeczka,albo cokolwiek co zasłoni niechciane światełko
Czapeczka, światełko...jesteśmy na forum babyboom ?
Dar-i-jush
16.08.12, 12:09
Czapeczka, światełko...jesteśmy na forum babyboom ?
O co Ci chodzi?
Kolega pewnie kpi z faktu, że małe dzieci mają czapeczki, katarki, kaszelki, jedzą zupki, robią kupki... i ogólnie wszystko co ich dotyczy jest malutkie i mamusie mówią o tym zdrobniale ;-) Jak się tego słucha/czyta, to może śmieszyć, a niektórych irytować;-)
A w m4/3 mamy korpusiki, obiektywki i lampeczki :-P
Żeby nie odbiegać od tematu, sam czekam na korpus dużego 4/3, a najlepiej 2. E-7 i E-50/E-670. Chyba, że E-7 będzie miał małe zmiany (matryca z OM-D koniecznie!) i będzie w ludzkiej cenie, to biorę :-)
Czapeczka była,światełka nie...małe przyje....ko,ale co to Cię obchodzi....Wesoły Misiu:wink:
Dar-i-jush
16.08.12, 13:15
Czapeczka była,światełka nie...małe przyje....ko,ale co to Cię obchodzi....Wesoły Misiu:wink:
Nie rozumiem Twojej wypowiedzi, niestety.
Chodziło o to,że kolega gibberpl,czepił się nie wiedzieć czemu mojej wypowiedzi.Czepialstwo nie dotyczyło tematu,a Ty go poparłeś?
Nie mam w zwyczaju,przyjmować tego typu zaczepek....ale szanuję wypowiedzi...Twoje!
Dar-i-jush
16.08.12, 14:50
Chodziło o to,że kolega gibberpl,czepił się nie wiedzieć czemu mojej wypowiedzi.Czepialstwo nie dotyczyło tematu,a Ty go poparłeś?
Nie mam w zwyczaju,przyjmować tego typu zaczepek....ale szanuję wypowiedzi...Twoje!
Ja się staram nie traktować wypowiedzi na forum tak poważnie. Nie odebrałem wypowiedzi gibberpl jako złośliwej. Mimo, że nie na temat, to dość trafnie nawiązał do tematyki bobasowej, a że wyczułem napięcie i może niezrozumienie, to objaśniłem z przymrużeniem oka. Nie popieram czepialstwa, staram się go nie dopatrywać w wypowiedziach pisanych w sieci, bo często trudno wyczuć intencje piszącego, a po co się niepotrzebnie spinać.
Wlaśnie!Niepotrzebnie się nie spinam:wink:,tłumaczysz kolegę
gibberpl. (https://forum.olympusclub.pl/members/9237-gibberpl)
Kochanieńki, nie rób już psotek i problemiku. Przepraszaczki buziaczki, sorka.
"Problemików"nie robiłem,od "psotek" jestem daleki.
Obiecuję,że "zmiękczaczy" w rozmowie internetowej z Tobą...nie użyję:wink:
"Czapeczka"....fakt,zabrzmiała....może dziecinnie,ale nie musiałeś tego piętnowć
E-7 powinien mieć sprawną nawigacje, cobym na złoty nie błądził. A jak by miał jeszcze zegarek to bym na te złoty nawet się nie spóźnial :-)
E-7 powinien mieć sprawną nawigacje, cobym na złoty nie błądził. A jak by miał jeszcze zegarek to bym na te złoty nawet się nie spóźnial :-)
Ty nie gadaj tylko w Beskid na zlot w try miga :mrgreen:
E-7 powinien mieć sprawną nawigacje, cobym na złoty nie błądził. A jak by miał jeszcze zegarek to bym na te złoty nawet się nie spóźnial :-)
I ekspres do kawy!
Bez tego, to go nie kupię. :-D
a jeszcze jak by miał alkomat? Uu to go biorę w ciemno :-)
Bodzio-dopisałem się wszakże. Czy znowu coś pomyliłem?
a jeszcze jak by miał alkomat? Uu to go biorę w ciemno :-)
Bodzio-dopisałem się wszakże. Czy znowu coś pomyliłem?
to dobrze :D
A jak by miał jeszcze zegarek to bym na te złoty nawet się nie spóźnial :-)
A tak na poważnie to widziałeś kiedyś aparat cyfrowy BEZ zegarka?
Budzik - to byłaby innowacja.
a jeszcze jak by miał alkomat? Uu to go biorę w ciemno :-)
Bodzio-dopisałem się wszakże. Czy znowu coś pomyliłem?
---------------
Alkomat byłby pożyteczny, gdyż sugerowałby kiedy wyłączyć stabilizację... kiedy aparat jest nieruchomy stabilizacja daje skutek przeciwny :)
A tak na poważnie to widziałeś kiedyś aparat cyfrowy BEZ zegarka?
Budzik - to byłaby innowacja.
budził owszem :-) zegareki to one mają ale cyfrowe a ja chciałbym taki z "duszą" np z wahadłem lub barometrem :-) to dopiero by była jazda :-)
Moim zdaniem E-7 nie bedzie. Jak Olympus oglosi, ze system 4/3 nie bedzie dalej rozwijany ceny uzywanych obiektywow powinny znacznie spasc.
Moim zdaniem E-7 nie bedzie. Jak Olympus oglosi, ze system 4/3 nie bedzie dalej rozwijany ceny uzywanych obiektywow powinny znacznie spasc.
Dlatego nie ogłosi, bo by był "gupi"
Dlatego nie ogłosi, bo by był "gupi"
... nie da sie wiecznie udawac Greka. Jak sprzedadza wszystko co maja w magazynach (jezeli jeszcze maja) to oglosza.
... nie da sie wiecznie udawac Greka. Jak sprzedadza wszystko co maja w magazynach (jezeli jeszcze maja) to oglosza.
To dlaczego mój obiektyw został wyprodukowany w listopadzie 2011 ? - padło im ?
A mnie ? - bo ja kupiłem
Co oznacza data produkcji? Datę złożenia? Datę zapakowania? Jak produkcja leci pełna parą, to nie ma wielkich róznic, ale jak leci na jałowym biegu, to daty mogą być rózne...
Co oznacza data produkcji? Datę złożenia? Datę zapakowania? Jak produkcja leci pełna parą, to nie ma wielkich róznic, ale jak leci na jałowym biegu, to daty mogą być rózne...
Logika mój drogi...
opieprzali się ile ? 4 lata, aby wsadzić obiektyw do pudełka i przywalić kod kreskowy z datą ?
Logika mój drogi...
opieprzali się ile ? 4 lata, aby wsadzić obiektyw do pudełka i przywalić kod kreskowy z datą ?
Papier jest cierpliwy, a pudełka są kartonowe... :) Jakoś nie wyobrażam sobie sprzedaży E-5 na poziomie uzasadniającym utrzymanie linii produkcyjnej szkieł. Logika podpowiada mi, że gdyby utrzymanie tej linii było ekonomicznie uzasadnione, to duże 4/3 by nie padło :)
Pytanie na ile szkła klasy 14-35 są składane na czymkolwiek przypominającym linię produkcji...
A w ogóle to wiecie jak wygląda taka "linia produkcyjna szkieł"? :)
Ja nie wiem, ale może to być wcale nie taki duży zakładzik, który standardowo np. produkuje optykę do endoskopów, ale można go dowolnie konfigurować i nie ma problemów z dorobieniem "na wczoraj" np. 1000 obiektywów (czy 100, czy choćby 10).
T.
---------- Post dodany o 17:30 ---------- Poprzedni post był o 17:30 ----------
Pytanie na ile szkła klasy 14-35 są składane na czymkolwiek przypominającym linię produkcji...
No dokładnie.. to samo pomyślałem :)
T.
tadzik1231
17.08.12, 17:34
Nie wiem czy to istotne w tej dyskusji: http://fourthirds-user.com/2012/08/olympus_confirms_new_camera_body_for_four_thirds_l enses.php
Może tak być, że mają zapas częsci i jakiś gość składa to na swoim stoliku :) Fakt, że masówka nigdy to nie była :)
---------- Post dodany o 17:38 ---------- Poprzedni post był o 17:35 ----------
Olympus is actively developing a solution... chyba już od czterech lat i nic...
tadzik1231
17.08.12, 17:46
Chyba jednak nie, dzięki OM - D camera division w tym kwartal po raz pierwszy od kilku lat odnotuje zysk, więc maja zielone światło.
Chyba jednak nie, dzieki OM - D camera division w tym kwartal po raz pierwszy od kilku lat przyniesie zyski, więc maja zielone światło.
Tylko, że nad takim korpusem to powinni zacząć pracę zaraz po pokazaniu OM-D. Choćby tylko miał to byc projekt na papierze.
Bo teraz jak zaczną i wypuszczą coś w połowie 2013 to znów będzie to sprzęt niszowy i technicznymi możliwościami daleko za konkurencją.
Może OM-D błyszczy w sektorze bezlusterkowców, ale w sektorze klasycznych luster znów nie będzie szału.
T.
tadzik1231
17.08.12, 18:05
Pożyjemy, zobaczymy. Może projekt był, tylko nie było kasy na realizację, w końcu firma robi sprzęt nie od wczoraj. OM-D też wyskoczył tak trochę jak królik z kapelusza.
To dlaczego mój obiektyw został wyprodukowany w listopadzie 2011 ? - padło im ?
A mnie ? - bo ja kupiłem
To jest wy..e szkło, gdybym miał nowe E-5 sam do niego przymierzyłbym się. Jest jedno ale...albo popyt na to szkło jest słaby albo mają straaaaszne leżaki. Kupowałem D700 w lipcu - korpus miał premierę w 2008 roku, miałem wgrany najnowszy firmware z końca maja. Rok na półce w magazynie producenta to katastrofa.
chyba coś tam w krzakach jest:
http://www.dpreview.com/news/2012/08/17/olympus-working-on-new-pro-four-thirds%3dcamera
chyba coś tam w krzakach jest:
http://www.dpreview.com/news/2012/08/17/olympus-working-on-new-pro-four-thirds%3dcamera
... tylko nie wiadomo co?
Akira Watanabe, manager of Olympus Imaging's SLR planning department, confirmed today that the company is definitely working on a body to deliver the focusing performance expected by users of the Top Pro lens series like the ground breaking 90-250mm f2.8 fixed aperture zoom.
Jedyne co mozna wywnioskowac to ze AF bedzie lepiej dzialal z Top Pro lens series. Moim zdaniem mowa jest ewidentnie o wspolpracy z m43 body.
... tylko nie wiadomo co?
Akira Watanabe, manager of Olympus Imaging's SLR planning department, confirmed today that the company is definitely working on a body to deliver the focusing performance expected by users of the Top Pro lens series like the ground breaking 90-250mm f2.8 fixed aperture zoom.
Jedyne co mozna wywnioskowac to ze AF bedzie lepiej dzialal z Top Pro lens series. Moim zdaniem mowa jest ewidentnie o wspolpracy z m43 body.
Jedyne co ja wnioskuje, to korpus z używalnym dla grupy docelowej AF, i dopasowany wielkościowo i wagowo ( użytkowo i mechanicznie - wytrzymałość!) do szkieł bardzo dużych w tym z przywołanym 90-250.
tadzik1231
17.08.12, 21:30
Dla mnie to mogą nawet zrobic pancernik Potiomkin, ważne żeby w przyszłości było do czego duże słoiki podczepić.
Dla mnie to mogą nawet zrobic pancernik Potiomkin, ważne żeby w przyszłości było do czego duże słoiki podczepić.
We wrześniu po połowie , mam nadzieję posiąść wiedzę jak pracuje OMD z dużżżymi słoikami w terenie. Jak pracuje z 12-60 i 50-200 wiem na codzień , za to ciekawostka - podobno świetnie body mikro Olka pracują z Sigmami , czyli da się jak się chce.
A w ogóle to wiecie jak wygląda taka "linia produkcyjna szkieł"? :)
T.
mówisz i masz :-)
http://optyczne.pl/4098-nowość-Produkcja_obiektywów_Leica.html#
mówisz i masz :-)
optyczne.pl/4098-nowość-Produkcja_obiektywów_Leica.html
Juz widze jak recznie skladaja kitowe obiektywy... to co sie da robia roboty a reszte zgrabne chinskie rece na akord za pol dolara na godzine.
Juz widze jak recznie skladaja kitowe obiektywy... to co sie da robia roboty a reszte zgrabne chinskie rece na akord za pol dolara na godzine.
z serii ZD 7-14 oraz 14-35 i 35-100
są "made in Japan"
kitowe? Mogą być :-) Czemu nie :-)
Obiektywy za kilkanascie tysiecy to reczny montaz ale te tanie plastikowe to moze i recznie ale bez takich ceregieli jakna filmie. Czesto sie spotyka obiektywy, ktore z jednej strony kadru daja gorszy obrazek niz z drugiej strony i w centrum. Winny jest pewnie ten pospieszny montaz, brak kontroli po wykonaniu itp.
Zgoda Adaś. Piszę o tym bo ktoś pisał o upadku systemu i zalegających w magazynach topowych szkieł olka. Szkła topowe można produkować w ilości tyle ile potrzeba. Czyli nie za dużo, nie za mało. Odwrotnie jak puszki. Tam opłacalna jest tylko masowa produkcja. Dlatego na E5 miałem napisane "made in China"
Moim zdaniem E-7 nie będzie. Jeśli się przyjrzeć marketingowi Olka - nakierowali się na mikro i tak juz zostanie. Wystarczy chociazby spojrzec jak sie po kolei wycofują z produkcji obiektywow (SIGMA juz nie robi nic dla 4/3).
Szkoda, bo to jest naprawde dobry system. Nie chce wywolywac tutaj dyskusji o wyzszosci mikro nad duzym 4/3 - jednakze Peny i OM-D jakos mi nie leza. Porownywalem ostatnio ergonomie OM-D do E-5 i ten drugi jednak jest dla mnie o wiele wygodniejszy.
Prawda jest taka (smutna niestety), że tylko kasa sie liczy. A trend jest na male "małpkowate" aparaty a nie duże lustra - i dlatego nie będzie dużego 4/3. Kropka.
Ciężko oczekiwać żeby firma która przecież za cel ma zarabianie, tworzyła aparaty tylko dla sztuki.
Choć z drugiej strony Sigma cały czas robi lustrzanki, a chyba mało kto je kupuje.
Mam nadzieję, że Olympus jednak jeszcze wypuści jakieś body 4/3, może nawet bez lustra.
Zaczęło się E3 , E-5 , E-7...... :-D Znowu okres gdybania, potem pobożnych życzeń, następnie u jednych zachwyt u innych frustracja a u jeszcze innych ban. :-D
Mi E-cegła działa, nim się zepsuje minie trochę czasu.
Czy wyprodukują E-7, pewnie tak ale poczekam na E-9 bo ten co mam
powinien działać jeszcze wiele lat, a sprawnego sprzętu nie muszę wymieniać
na nowszy tylko dlatego, że się ukazał. Fotek też lepszych nie zrobię bom nie Horowitz.
A te co sobie pstrykam, to mi się albo podobają albo nie podobają.
Ale to nie wina aparatu. :-D
Nie martwcie się na zapas będzie dobrze. :-D
Moim zdaniem E-7 nie będzie. Jeśli się przyjrzeć marketingowi Olka - nakierowali się na mikro i tak juz zostanie. Wystarczy chociazby spojrzec jak sie po kolei wycofują z produkcji obiektywow (SIGMA juz nie robi nic dla 4/3).
Szkoda, bo to jest naprawde dobry system. Nie chce wywolywac tutaj dyskusji o wyzszosci mikro nad duzym 4/3 - jednakze Peny i OM-D jakos mi nie leza. Porownywalem ostatnio ergonomie OM-D do E-5 i ten drugi jednak jest dla mnie o wiele wygodniejszy.
Prawda jest taka (smutna niestety), że tylko kasa sie liczy. A trend jest na male "małpkowate" aparaty a nie duże lustra - i dlatego nie będzie dużego 4/3. Kropka.
Ależ nikt nie obiecuje dużego lustra , ma być body pewnie mikro, wzmocnione, większe i cięższe do dużych ekstra obiektywów Olka z dopracowanym AF, do tychże obiektywów.
[...]Budzik - to byłaby innowacja.
Proszę bardzo, Olympus SP-550UZ, Menu->Ustaw->4->Budzik, z możliwością jednorazowego, lub codziennego budzenia, włączenie lub wyłączenie drzemki, trzy dźwięki budzika do wyboru!
tadzik1231
18.08.12, 00:08
We wrześniu po połowie , mam nadzieję posiąść wiedzę jak pracuje OMD z dużżżymi słoikami w terenie. Jak pracuje z 12-60 i 50-200 wiem na codzień , za to ciekawostka - podobno świetnie body mikro Olka pracują z Sigmami , czyli da się jak się chce.
Ja jak przymierzałe się do zakupu apartu to czytałem sporo o tym co, wszyscy zawsze podkreslali że puszka nie jest taka ważna, liczą sie szkła. Wybór padł na Olka a przez rok nazbierała się mała szklarnia. Dzieki za info, jak zauważyłeś focę raczej statyczne obiekty więc super szybki AF nie jest mi potrzebny.
Ja jak przymierzałe się do zakupu apartu to czytałem sporo o tym co, wszyscy zawsze podkreslali że puszka nie jest taka ważna, liczą sie szkła.
cos w tym jest... najpierw zdecydowalem sie na ZD 12-60 i ZD 50-200, pozniej wybor E-3 byl na zasadzie... ze do czegos te obiektywy podpiac trzeba,
ale tak naprawde najwiecej daje mi taniutki ZD 50/2 Makro i wcale nie uzywam go do makro ;-)
aczkolwiek... jezeli mialbym dluzej zostac z Olkiem... E-7 pilnie potrzebne... z mojego E-3 wiecej juz nie umiem wycisnac...
osiagnalem etap, takiego uzycia aparatu, ze ISO 3200 jest w pelni uzywalne... tylko ze to wciaz za malo... nawet w polaczeniu ze szklami o swiatlosile F2, stabilizacja sprawy nie rozwiazuje (owszem pomaga), ale potrzebuje krotszych czasow migawki
jezeli potencjalne E-7 da mi dobre ISO 6400 oraz 12800 z mila checia rozwaze pozostanie w systemie...
PS
duzo zalezy od tego, czy rozmawiamy o przyslowiu... obiecanki cacanki, a glupiemu radosc... czy faktycznie takie cudo E-7 sie pojawi niebawem... jezeli cena dla "wybranych" zmiesci sie w okolicy 5k pln, dodatkowo poprawia AF'a, jeszcze jakby z laski swojej dodali do duzego 4/3 stalke o swiatlosile F1.4 i ogniskowej 17mm dla 4/3, moglo by byc ciekawie ;-)
Jak szukasz iso 6400 i wyżej to FF chyba bez sensu brnąć w 4/3. W sumie to iso 6400 i F2 jak jest mało, to chyba i tak już nic w wizjerze nie widać.
Jak szukasz iso 6400 i wyżej to FF chyba bez sensu brnąć w 4/3. W sumie to iso 6400 i F2 jak jest mało, to chyba i tak już nic w wizjerze nie widać.
co do FF to juz wiem, ze da sie 6400 i wyzej ;-)
dzisiaj, majac malo swiatla, gdzie przy ISO 3200 i F2 czasy mialem 1/13 sekundy, w wizjerze bylo calkiem calkiem, na tyle ze ZD 50/2 ostrosc ustawilem manualnie i to bez pudla za kazdym razem, tyle ze odleglosc od "obiektu" mialem niecale 2 metry, wiec o tyle bylo latwiej
Farensbach
18.08.12, 09:42
Na optycznych pojawiła sie taka plotka:
http://www.optyczne.pl/5088-nowo%C5%9B%C4%87-Nowy_aparat_w_systemie_Cztery_Trzecie.html
MSZ z niej jednak nie wynika, że planowany jest nowy model do dużego 4/3, raczej model, który polepszy współprace na linii m4/3 - topowe obiektywy 4/3.
Akira Watanabe, manager of Olympus Imaging's SLR planning department. Jeśli mają jeszcze taki department, to chyba o lustro chodzi.
Moim zdaniem E-7 nie będzie. ......... Kropka.
Rowniez tak to widze (niestety).
Zrobienie E-7 na bazie E-5 z poprawionym AF i matryca z OMD nie powinno im pochlonac duzo czasu i zasobow, wiec szanse na cos takiego sa, zwlaszcza przy takich wypowiedziach...
cos w tym jest... najpierw zdecydowalem sie na ZD 12-60 i ZD 50-200, pozniej wybor E-3 byl na zasadzie... ze do czegos te obiektywy podpiac trzeba,
ale tak naprawde najwiecej daje mi taniutki ZD 50/2 Makro i wcale nie uzywam go do makro ;-)
aczkolwiek... jezeli mialbym dluzej zostac z Olkiem... E-7 pilnie potrzebne... z mojego E-3 wiecej juz nie umiem wycisnac...
osiagnalem etap, takiego uzycia aparatu, ze ISO 3200 jest w pelni uzywalne... tylko ze to wciaz za malo... nawet w polaczeniu ze szklami o swiatlosile F2, stabilizacja sprawy nie rozwiazuje (owszem pomaga), ale potrzebuje krotszych czasow migawki
jezeli potencjalne E-7 da mi dobre ISO 6400 oraz 12800 z mila checia rozwaze pozostanie w systemie...
PS
duzo zalezy od tego, czy rozmawiamy o przyslowiu... obiecanki cacanki, a glupiemu radosc... czy faktycznie takie cudo E-7 sie pojawi niebawem... jezeli cena dla "wybranych" zmiesci sie w okolicy 5k pln, dodatkowo poprawia AF'a, jeszcze jakby z laski swojej dodali do duzego 4/3 stalke o swiatlosile F1.4 i ogniskowej 17mm dla 4/3, moglo by byc ciekawie ;-)
poniżej 5K pln nie zejdzie... dobrze będzie jak na początku 7 tysi nie przekroczy...
Moze nie bedzie az tak drogo, w koncu poza lustrem i wizjerem nie rozniloby sie konstrukcyjnie za duzo od OMD, a koszty R&D w duzym stopniu pkryte wczesniej (mechanika E3, elektronika OMD). Tylko produkcja moglaby byc duzo mniejsza i wowczas cena wyzsza.
tymczasowy_
19.08.12, 22:16
aczkolwiek... jezeli mialbym dluzej zostac z Olkiem... E-7 pilnie potrzebne... z mojego E-3 wiecej juz nie umiem wycisnac...
osiagnalem etap, takiego uzycia aparatu, ze ISO 3200 jest w pelni uzywalne... tylko ze to wciaz za malo... nawet w polaczeniu ze szklami o swiatlosile F2, stabilizacja sprawy nie rozwiazuje (owszem pomaga), ale potrzebuje krotszych czasow migawki
jezeli potencjalne E-7 da mi dobre ISO 6400 oraz 12800 z mila checia rozwaze pozostanie w systemie...
Ja na Twoim miejscu, codziennie, po trzykroć dziennie dziękowałbym Bogu, że nie urodziłem się 10-20 lat wcześniej ....
Jak dla mnie to będzie nowy OMD ze wsparciem dla topowych szkieł 4/3 - taki półprofi/profi OMD.
Ja na Twoim miejscu, codziennie, po trzykroć dziennie dziękowałbym Bogu, że nie urodziłem się 10-20 lat wcześniej ....
Bez przesady, z analogiem radzi sobie całkiem smacznie, mimo, ze dzisiaj to już trochę droga zabawa i dla koneserów.
Bez przesady, z analogiem radzi sobie całkiem smacznie, mimo, ze dzisiaj to już trochę droga zabawa i dla koneserów.
Ale efekty sa miodne:)
Pamietam jak w szkole sredniej kupowalem film na wycieczke - zastanawialem sie czy wybrac lepszy 24 klatki czy gorszy 36 i taki film wystarczal na trzy dni;)
Teraz kupuje za 4 euro fuji i mam go na kilkanascie dni bo kliszakiem wykonuje tylko kilka ujec a reszte cyfra. Drogie jest tylko dobre skanowanie; mozna tez samemu ale dobry skaner kosztuje.
mobi
Dedykowany, przyzwoity bez ICE kupi sie niedrogo - patrz watek o skanowaniu ;-) Ja praktycznie zostalem przy klasycznych cz-b, ktore sam wolam i slajdach. Tych drugich zostalo mi w lodowce kilkadziesiat rolek Provii 100F, ktora przeterminowana kupilem po 4 zl/rolka od Fuji Polska ;-) Wolaja sie w FJ albo Rossmanie calkiem ladnie, grunt ze sa dobrze schlodzone ;-)
poniżej 5K pln nie zejdzie... dobrze będzie jak na początku 7 tysi nie przekroczy...
No i tu pies pogrzebany - cena. Jeśli się pojawi takie D600 w końcu, to ja niestety żegnam się z E-systemem. Albo dalej zbieram na D800.
Ostatnio dla mnie plusem E-systemu jest to, że przy tej samej jasności/przysłonie daje większa GO niż FF.
Choć z drugiej strony na FF domykając do f/8 mając takiego D800 można na ISO 6400 robić i jakośc bedzie świetna i tak lepsza niż z mojego E-30 na ISO 400.
Dlatego oby zrobili coś pokroju E-30 tylko z nową matrycą z OM-D.
T.
Ja na Twoim miejscu, codziennie, po trzykroć dziennie dziękowałbym Bogu, że nie urodziłem się 10-20 lat wcześniej ....
no niby racja, siegnalem niedawno po klisze ISO 1600 i owszem, zrobilem zdjecie w miejscu gdzie nie powinno nic wyjsc, ale ziarno zjadlo wszystko...
analog dla mnie ma sens ale do ISO 400 na naprawde dobrych materialach negatywowych
---------- Post dodany o 00:55 ---------- Poprzedni post był o 00:53 ----------
No i tu pies pogrzebany - cena. Jeśli się pojawi takie D600 w końcu, to ja niestety żegnam się z E-systemem. Albo dalej zbieram na D800.
Ostatnio dla mnie plusem E-systemu jest to, że przy tej samej jasności/przysłonie daje większa GO niż FF.
Choć z drugiej strony na FF domykając do f/8 mając takiego D800 można na ISO 6400 robić i jakośc bedzie świetna i tak lepsza niż z mojego E-30 na ISO 400.
Dlatego oby zrobili coś pokroju E-30 tylko z nową matrycą z OM-D.
T.
bardzo ladnie to ujales, temat stosunku ceny do mozliwosci
podoba mi sie tez to, ze widzisz plusy w systemie 4/3, calkowicie sie z Toba zgadzam
zalety 4/3 poznalem dopiero, kiedy na codzien zaczalem uzywac FF
PS.
zeby nie bylo ze jestem innowierca ;-) FF uzywam w analogu, ale nowoczesne body i szkla
aczkolwiek... juz do mnie dociera... ze analog w dzisiejszych czasach ma sens, ale w srednim formacie
aczkolwiek... juz do mnie dociera... ze analog w dzisiejszych czasach ma sens, ale w srednim formacie
Jak będziesz chciał opylić to F100 to pisz na PW.
Ostatnio dla mnie plusem E-systemu jest to, że przy tej samej jasności/przysłonie daje większa GO niż FF.
Choć z drugiej strony na FF domykając do f/8 mając takiego D800 można na ISO 6400 robić i jakośc bedzie świetna i tak lepsza niż z mojego E-30 na ISO 400.
T.
Chyba jednak trochę przesada. ISO w starszych 4/3 było w najgorszym wypadku gorsze o ok. 2 EV niż w dobrych modelach FF. Potwierdzają to min wyniki na dxo. Ergo iso400 z E30 będzie bliżej ISO 1600 w takim D800. Patrząc po tym co wypluwa z siebie OMD, to ta różnica zawęzi się do max 1EV...
Pozdrowienia Sylwek
Chyba jednak trochę przesada. ISO w starszych 4/3 było w najgorszym wypadku gorsze o ok. 2 EV niż w dobrych modelach FF. Potwierdzają to min wyniki na dxo. Ergo iso400 z E30 będzie bliżej ISO 1600 w takim D800. Patrząc po tym co wypluwa z siebie OMD, to ta różnica zawęzi się do max 1EV...
Pozdrowienia Sylwek
Praw fizyki nie zmienisz. To będzie zawsze 2EV, a to że raz wydaje się więcej, a raz mniej, to już kwestia obróbki, a nie matrycy. Nie istnieje taka cudowna technologia, którą da się zastosować w 4/3, a nie da w FF. Dlatego argument o większej GO w Olkach nie jest prawdziwy, bo FF zawsze można bardziej przymknąć. Chyba, że FF jest analogowe, bo tam się z ISO nie podskoczy ponad 4/3 :).
Chyba, że FF jest analogowe, bo tam się z ISO nie podskoczy ponad 4/3 :).
To zalezy co i gdzie focimy tym analogiem.Nieraz mozna poswiecic,albo uzyc statywu.Dawniej tak robilem jak parametry byly trudne.Czesto tego statywu nadal uzywam,chociaz do analoga dedykowany byl:mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Nie oszukam, to na pewno, ale po prostu odnioslem sie tutaj do wypowiedzi, ze iso6400 w D800 jest takie jak iso400 jak w E30, co nie jest prawda.
Z drugiej strony - gdzies sa limity tego slinienia sie na widok iso pierdyliard. Dla mnie akurat iso1600 to wszystko co potrzeba, OMD spokojnie sobie z tym radzi.
Wysokie ISO w D800 z racji upakowania matrycy j.. nie urywa, co innego to w D700. Do ISO 6400 szumy można pominąć. Jeśli chodzi o analog, to duże znaczenie ma czy robimy na slajdzie, negatywie kolorowym czy B&W. Slajd do ISO200 jest akceptowalny, jest Provia 400 ale rozrost ziarna jest spory. Negatyw kolor ISO800 jest ok, na przykład taka Superia. Co do B&W, Delta 3200 jest akceptowalna a ziarno wygląda przyjemnie. Kiedyś forsowałem T-MAX 400 na 3200 i ziarno było na poziomie Delty 3200.
To zalezy co i gdzie focimy tym analogiem.Nieraz mozna poswiecic,albo uzyc statywu.Dawniej tak robilem jak parametry byly trudne.Czesto tego statywu nadal uzywam,chociaz do analoga dedykowany byl:mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Miałem na myśli czyste ISO, bez dopalaczy w postaci statywu :D Dziwię się, że nie wymieniłeś statywu na cyfrowy :D :D :D
Dziwię się, że nie wymieniłeś statywu na cyfrowy :D :D :D
No kurde zapomnialem,po prostu zapomnialem.
Chociaz kiedys na PW dostalem pytanie dlaczego Exif wycinam w studyjnych i nie moze "kicia" wyczytac jak lampy ustawiane byly.
No kurde zapomnialem,po prostu zapomnialem.
Chociaz kiedys na PW dostalem pytanie dlaczego Exif wycinam w studyjnych i nie moze "kicia" wyczytac jak lampy ustawiane byly.
Trzymasz swoje tajemnice tylko dla siebie ;). Podzieliłbyś się. Wtedy wyszłoby, że używasz cyfrowej Smieny.
Nie oszukam, to na pewno, ale po prostu odnioslem sie tutaj do wypowiedzi, ze iso6400 w D800 jest takie jak iso400 jak w E30, co nie jest prawda.
Z drugiej strony - gdzies sa limity tego slinienia sie na widok iso pierdyliard. Dla mnie akurat iso1600 to wszystko co potrzeba, OMD spokojnie sobie z tym radzi.
Jest to prawda. Robie od lat 4 na E-30 i tydzien bawilem sie D800. Mozesz pisac sobie co chcesz i przytaczac przyklady tabelek i testow. Widze jak wyglada to co moj E-30 wypluwa i to co wychodzilo z D800. Tam po zastosowaniu lekkiego odszumiania i zeskalowaniu obrazka do 12Mpix E-30 nie mialo nawet jak zaczac podskakiwac, a co dopiero mowic o nawiazaniu rownorzednej walki. To jest przepasc i tyle w temacie. Jak do kwesti dolaczyc jesczze zabawe w PS w wyciaganie z cieni, kreatywna obrobke to juz ostatecznie pozamiatane.
Matryca z OM-D troche ratuje sprawe, ale IMHO i tak jej do tej z D800 jeszcze brakuje, niestety.
ISO1600 piszesz? Nooo... Na E-30 to zapomnij o zrobieniu pozniej z takiej foty czegos sensownego, fotka do rodzinnego albumu obleci, ale nic poza tym.
Mialem okazje popstrykac sobie rodzinnie na weselu przez ostatni weekend. E-30. Dziekuje postoje. Fotograf zamowiony smigal z D700 i robil w zastanym bez problemu i ladnie wszystko, a ja prawie plakalem jak widzialem co mi wychodzi jak korpus wjezdzal na ISO1600.
Dlatego tak jecze. OM-D nie dla mnie (poki co) i chetnie widzialbym cos z ta nowa matryca ale w klasie E-30, no ewentualnie E-5, ale nie za cene 6-7 tys, bo to calkowicie sie nie kalkuluje.
No ja nie wiem... mogliby nawet korpusu nie zmieniac tylko bebechy wsadzic nowe i by bylo. Ja tam bym sie nie obrazil jakby E-50 wygladalo jak E-30 kropka w kropke :P
T.
ale nie za cene 6-7 tys, bo to calkowicie sie nie kalkuluje.
To tylko narzedzie.Kazdy kalkuluje wg wlasnych potrzeb.Dla focenia zarobkowego te 6-7 tys to zaden pieniądz.Wszak doliczasz amortyzacje,czy odpisujesz od podatku.Jak by nie patrzyl,zarabiajac na fotach masz sprzet zawsze za darmo.Co innego amator.Ten musi liczyc.Tylko,ze amatorowi otworzy sie wbudowana i nie bedzie plakac.A zaawansowany ceniacy sie i rozwijajacy sie amator hobbysta nie kalkuluje w swoim hobby,cena to drugorzedna sprawa.
Jesli raz czy dwa do roku wiercisz otwor w scianie na obrazek to niepotrzebna Ci Hilti.Co innego gdy wiercisz za kasiore.A nie chcesz sie pocic z Black Deckerem dwa razy w roku kup Hilti,ale nie narzekaj ,ze 20x drozsza.
A mnie ciekawi kiedy to wypuszczą oraz jaki promil rynku foto pozostał dla takich konstrukcji jak potencjalni następcy aparatów E-3, E-5 itp. Szkoda optyki ZD, oj szkoda.
To tylko narzedzie.Kazdy kalkuluje wg wlasnych potrzeb.Dla focenia zarobkowego te 6-7 tys to zaden pieniądz.Wszak doliczasz amortyzacje,czy odpisujesz od podatku.Jak by nie patrzyl,zarabiajac na fotach masz sprzet zawsze za darmo.Co innego amator.Ten musi liczyc.Tylko,ze amatorowi otworzy sie wbudowana i nie bedzie plakac.A zaawansowany ceniacy sie i rozwijajacy sie amator hobbysta nie kalkuluje w swoim hobby,cena to drugorzedna sprawa.
Jesli raz czy dwa do roku wiercisz otwor w scianie na obrazek to niepotrzebna Ci Hilti.Co innego gdy wiercisz za kasiore.A nie chcesz sie pocic z Black Deckerem dwa razy w roku kup Hilti,ale nie narzekaj ,ze 20x drozsza.
Moze zle to ujalem i uzylem slowa "kalkuluje". Skrot myslowy. Mialem raczej na mysli, ze za TAKA cene (jesli by taka byla) to mamy na rynku rozwiazania dajace lepsza jakosc i tyle.
Po prostu stosukenk jakosc/cena wypada wtedy niefajnie na tle rynku. Nie czas na sentymenty.
T.
Sciagnalem sobie RAWy z E5 z dpreview, ktory niby nawet ma wg DXO gorsze uzywalne ISO niz E30, wywolalem w ACR, podobnie z RAWem z D800. Porownalem iso400 z pierwszego z iso6400 z drugiego i Nikon zauwazalnie bardziej szumi. Dopiero iso3200 z D800 szumi nieco mniej niz iso400 z E30. Ergo - prawda naszych wypowiedzi lezy gdzies po srodku ;-) Czyli roznica jest nieco ponad 2 EV, z tym ze D800 to nowiutka matryca, E30 - sprzed paru lat.
Zobaczymy co bedzie. Moze jednak nowy model 4/3 zadowoli Cie jakosciowo i kasowo? ;-)
A mnie ciekawi kiedy to wypuszczą oraz jaki promil rynku foto pozostał dla takich konstrukcji jak potencjalni następcy aparatów E-3, E-5 itp. Szkoda optyki ZD, oj szkoda.
Najlepiej jakby się pojawił taki OM-D pomostowy na którym by działały stare ZD. Wtedy pewnie rynek starych szkieł by się rozkręcił na dobre, bo większość i tak już przeszła do micro.
Sciagnalem sobie RAWy z E5 z dpreview, ktory niby nawet ma wg DXO gorsze uzywalne ISO niz E30, wywolalem w ACR, podobnie z RAWem z D800. Porownalem iso400 z pierwszego z iso6400 z drugiego i Nikon zauwazalnie bardziej szumi. Dopiero iso3200 z D800 szumi nieco mniej niz iso400 z E30. Ergo - prawda naszych wypowiedzi lezy gdzies po srodku
;-) Czyli roznica jest nieco ponad 2 EV, z tym ze D800 to nowiutka matryca, E30 - sprzed paru lat.
Zobaczymy co bedzie. Moze jednak nowy model 4/3 zadowoli Cie jakosciowo i kasowo? ;-)
;-) No zgoda w sumie. Dlatego licze na tego D600. Choc nie wiem co z tego wyjdzie. Strasznie mi sie podoba to co wypluwa D800, ale niestety to jest drogie. Tak, wiem, jakosc kosztuje :)
Co do Olka.. fakt.. zadowoliby mnie taki OM-D wepchniety w korpus E-30. Naprawde. I tak 5-6 fps, plus migawka do 1/8000, dwa pokretla i mozliwosc doczepienia gripa HLD-4.
Tylko z cena nie wiem jak by bylo. Swojego E-30 (korpus) kupilem nowego za niecale 3000 pln i teraz watpie zeby za tyle pojawilo sie cos odpowiedniego. Pewnie jak cos wypuszcza to bedzie to raczej nastepca E-3/E-5 z adekwatna cena, a wtedy to nie jest dobra oferta (dla mnie).
T.
Wlasnie z ciekawosci sciagnalem jeszcze z Dpreview RAW na iso1600 z OMD i szumy wydaja sie nieco mniejsze niz iso3200 w tym samym z D800. Przy iso3200 z obu puszek D800 jednak juz nieco mniej szumi, ale nie jest to jakas przepasc. W obu puszkach matryce najnowszej generacji, ale widac Olek cos zrobil lepiej, albo Sony komus zrobilo lepiej :-P
Sciagnalem sobie RAWy z E5 z dpreview, ktory niby nawet ma wg DXO gorsze uzywalne ISO niz E30, wywolalem w ACR, podobnie z RAWem z D800. Porownalem iso400 z pierwszego z iso6400 z drugiego i Nikon zauwazalnie bardziej szumi. Dopiero iso3200 z D800 szumi nieco mniej niz iso400 z E30. Ergo - prawda naszych wypowiedzi lezy gdzies po srodku ;-) Czyli roznica jest nieco ponad 2 EV, z tym ze D800 to nowiutka matryca, E30 - sprzed paru lat.
Zobaczymy co bedzie. Moze jednak nowy model 4/3 zadowoli Cie jakosciowo i kasowo? ;-)
To jest nieco ponad 3 EV.
A to jest cytat z mojej reputacji:
"zawsze 2EV" - totalne brednie
i poprosiłbym o uzasadnienie.
Nie trzeba być tytanem intelektu, żeby napisać: "zawsze 2+2=4" - totalne brednie.
Sztuką jest uzasadnienie takiego tekstu :)
O kurde, faktycznie, mea culpa, babol w moich obliczeniach, 3200/400=8, czyli 3EV ;-) Co nie zmienia faktu roznicy zaledwie 1EV miedzy D800 a OMD. Ergo wyglada na to, ze OMD w szumach jest do przodu jakies 2EV w stosunku do E30, bardzo duzy postep.
Tyle, ze jeszcze pozostaje kwestia rozdzielczosci zdjecia. Skalujac obrazek z D800 do rozmiaro OM-D mozna pieknie zniwelowac szum i roznica bedzie jeszcze drastyczniejsza.
T.
Tylko, ze ja pisałem swoje spostrzeżenia po przeskalowaniu pliku z d800 do wielkości tego z OMD :-)
Pozdrowienia Sylwek
No i jeszcze ważne, żeby to był ten sam kadr, najlepeij z włosami, albo z trawą bo takie zdjęcia najlepiej pokazują stopień odszumiania i nie ma to zanczenia, czy rawy, czy nie, bo surowość rawów to racze bajka.
Oglądałem sobie różne fragmenty kadru, ba, nawet obrazek z d800 musiałem lekko podostrzyc usmem, żeby ostrość szczegółów zbliżyła sie do tego co w omd.
Pozdrowienia Sylwek
Praw fizyki nie zmienisz. To będzie zawsze 2EV, a to że raz wydaje się więcej, a raz mniej, to już kwestia obróbki, a nie matrycy.
Uważasz więc, że 4x mniejsza pod względem powierzchni matryca będzie ZAWSZE 4x więcej szumiała (2EV)?
I to wynika z praw fizyki?
A ja dodam, ze szczegoly na obrazku z d800 byly mniej wyrazne PO ZESKALOWANIU w dol, niz to co bylo bezposrednio z OMD. Bez przeskalowaniu tzw. "per pixel sharpness" bylaby nedzna z D800.
Uważasz więc, że 4x mniejsza pod względem powierzchni matryca będzie ZAWSZE 4x więcej szumiała (2EV)?
I to wynika z praw fizyki?
Tak, bo dostanie 4x mniej światła przy stałym otworze obiektywu. To podstawy fizyki.
Tak, bo dostanie 4x mniej światła przy stałym otworze obiektywu. To podstawy fizyki.
To dlaczego w takim razie matryca z OM-D mniej szumi niż.... np. z E-510 ? Przecież dostają taką samą ilość światła.
No i tu pies pogrzebany - cena. Jeśli się pojawi takie D600 w końcu, to ja niestety żegnam się z E-systemem. Albo dalej zbieram na D800.
Ostatnio dla mnie plusem E-systemu jest to, że przy tej samej jasności/przysłonie daje większa GO niż FF.
Choć z drugiej strony na FF domykając do f/8 mając takiego D800 można na ISO 6400 robić i jakośc bedzie świetna i tak lepsza niż z mojego E-30 na ISO 400.
Dlatego oby zrobili coś pokroju E-30 tylko z nową matrycą z OM-D.
T.
obawiam się że nie zrobią E50 z matryca OM-D bo jakość zdjęć by była lepsza od E3 i E5... a cena musiałaby być przecież niższa...
Tak, bo dostanie 4x mniej światła przy stałym otworze obiektywu. To podstawy fizyki.
Ale co to ma wspólnego z szumami!
Jeśli z D800 który ma 7360 x 4912 wytniesz fragment 3680 x 2456
to na tym wyciętym fragmencie poziom szumów w magiczny sposób wzrośnie 4x?
Ale co to ma wspólnego z szumami!
...
Sygnał szumów jest stały, tak dokładniej, to niezależny od ilości światła, a zależny głównie od temperatury, a sygnał użyteczny jest proporcjonalny do ilości światła. Reszta, to proste wnioski.
Wycinanie kawałka matyrycy daje taki sam efekt jak mniejsza matryca. 25% matrycy FF szumi dokładnie tak samo jak matryca 4/3. to też fizyka. Nie jest istotne jak marketing nazwie daną powierzchnię, liczą się milimetry kwadratowe.
Ano wlasnie. Wszystko zalezy od rozdzielczosci konkretnej matrycy vs jej wielkosc. Ergo - liczy sie wielkosc pojedynczego piksela, a ten w D800 jest... Policzmy. Matryca FF ma 3,5x taka powierzchnie jak 4/3. Za to mamy 2,25x tyle pikseli. Ergo piksel na matrycy D800 ma okolo 24 μm, zas na matrycy OMD okolo 15 μm. Ergo roznica w wielkosci ich powierchni to 1,6x. Dobrze policzylem?
Pikseli do tego nie mieszaj. One maja związek z rozdzielczością, ale nie z szumem obrazu jako całości.
A to zalezy, czy badamy szumy per pixel sensora, czy per pixel wyjsciowego obrazu o okreslonnej wielkosci, wiec piksele maja znaczenie.
A po co Ci szumy per pixel sensora? Znajdujesz jakieś praktyczne zastosowanie? Jesli tak, to jednopixelowa matryca pobije wszelkie rekordy, tylko obraz będzie mało czytelny, delikatnie mówiąc :)
Wycinanie kawałka matyrycy daje taki sam efekt jak mniejsza matryca. 25% matrycy FF szumi dokładnie tak samo jak matryca 4/3. to też fizyka.
No to idźmy dalej.
Jak sobie wytnę z D800 prostokąt 74x49 to w tym fragmencie szumy wzrosną 10'000x?
Przepraszam za słowa ale to są właśnie brednie.
PS. Tak, to ja z tym "-".
nie wiem po co strzepic jezyk...
matematyka jest prosta... jezeli potencjalny E-7 bedzie mial matryce rowna lub lepsza OM-D, do tego bedzie kosztowal ponizej 4k pln jako nowka (nie wazne czy w detalu czy w zakonie), wtedy na trzezwo moge pomyslec o zakupie, szkla juz mam, grip licze ze bedzie pasowal, E-3 zostanie jako korpus zapasowy
ale jezeli wywala cene na poziome 6 lub 7k pln, to zycze powodzenia...
dla mnie, liczy sie stosunek ceny do mozliwosci
wiec po co kruszyc kopie o technikalia, jezeli i tak cena zdecyduje o wszystkim
taniemu aparatowi mozna wiele wybaczyc, natomiast drogi aparat z powaznymi brakami, kupi tylko...
PS
ja swoje E-3 nabylem z drugiej reki za niecale 2k pln, aparat jeszcze z gwarancja, za ta kwote umiem wybaczyc mu wiele...
ale juz E-5 ze swoja normalna cena... stosunek cena do mozliwosci ma z lekka niekorzystny
moja rada jest wiec taka, po co gadac o technikaliach, poczekajmy az to cudo (E-7) sie pojawi, poznajmy cene... wtedy wszystko bedzie jasne...
Zanim E-7 pojawi się na półkach (jeśli) to ten wątek będzie miał 200 stron.
Ostatnie badania wykazały, że 7% narodu, nadal uważa, że słońce krąży wokół ziemi. I nikt ich nie przekona, że jest inaczej.
Część wykształconych "fizyków" nadal uważa, że elektron jest większy od atomu.
...
Przestańcie już ględzić bo to jest głupie i nudne. Pokażcie jakieś zdjęcia, bo ostatnio ich nie widziałem
---------- Post dodany o 07:24 ---------- Poprzedni post był o 07:23 ----------
Zanim E-7 pojawi się na półkach (jeśli) to ten wątek będzie miał 200 stron.
Musisz rozdać trochę punktów innym użytkownikom zanim będzie można przyznać punkty gibberpl.
No to idźmy dalej.
Jak sobie wytnę z D800 prostokąt 74x49 to w tym fragmencie szumy wzrosną 10'000x?
Przepraszam za słowa ale to są właśnie brednie.
PS. Tak, to ja z tym "-".
Nie, to nadal jest tylko fizyka. Dlatego matryce kompaktów tak bardzo szumią :)
Ostatnie badania wykazały, że 7% narodu, nadal uważa, że słońce krąży wokół ziemi. I nikt ich nie przekona, że jest inaczej.
Część wykształconych "fizyków" nadal uważa, że elektron jest większy od atomu.
...
He he a istnieją jakieś dowody na heliocentryzm?
http://www.youtube.com/watch?v=Ddyn5laWric&feature=relmfu
Koniec OT.
Dlatego matryce kompaktów tak bardzo szumią :)
Tanie matryce, tanie wzmacniacze, tanie przetworniki A/C, tanie ... itp, itd
Gdyby do aparatu FF wstawić matrycę tak samo upakowaną jak z kompaktów
to ta matryca miałaby co najmniej 500M (słownie: pięćset).
I z pewnością szumiałaby na podobnym poziomie co w kompaktach.
PS.
Pamiętam jak parę lat temu pisano o matrycy E-1: "szumi bo jest gęsto upakowana", "prawa fizyki nie oszukasz" itp.
Matryca z D800 jest już 2x bardziej upakowana.
I co, prawa fizyki przestały działać?
Tanie matryce, tanie wzmacniacze, tanie przetworniki A/C, tanie ... itp, itd
Gdyby do aparatu FF wstawić matrycę tak samo upakowaną jak z kompaktów
to ta matryca miałaby co najmniej 500M (słownie: pięćset).
I z pewnością szumiałaby na podobnym poziomie co w kompaktach.
PS.
Pamiętam jak parę lat temu pisano o matrycy E-1: "szumi bo jest gęsto upakowana", "prawa fizyki nie oszukasz" itp.
Matryca z D800 jest już 2x bardziej upakowana.
I co, prawa fizyki przestały działać?
Cały czas mylisz szum per piksel z szumem obrazu jako całości. Rozdziel te dwie rzeczy i życie stanie się prostsze. A pisali pewnie tacy sami fizycy ja Ty, taki urok internetu, że każdy pisać może :)
matematyka jest prosta... jezeli potencjalny E-7 bedzie mial matryce rowna lub lepsza OM-D, do tego bedzie kosztowal ponizej 4k pln jako nowka
marzenia ściętej głowy. Jak OMD kosztuje 4,500 to co dopiero ten kloc. Minimum 6k jak nic. Powinni jednak z m4/3 zrezygnować i skupic się na m4/3
[
Cały czas mylisz szum per piksel z szumem obrazu jako całości. Rozdziel te dwie rzeczy i życie stanie się prostsze.
A co to niby jest według Ciebie ten "szum obrazu jako całości"?
Jeśli zrobisz zdjęcie nie zdejmując zakrywki, potem obejrzysz histogram.
Następnie wytniesz fragment tego zdjęcia i jeszcze raz obejrzysz histogram to czy coś się zmieni w jego kształcie?
taki urok internetu, że każdy pisać może :)
No to przynajmniej w jednym się zgadzamy. :)
A co to niby jest według Ciebie ten "szum obrazu jako całości"?
Fretowi chodzi o to co mi. Ergo jak znormalizujesz sobie do jednego rozmiaru obraz z kilku aparatach o roznych matrycach, roznej wielkosci, roznie upakowanych. Tak wlasnie uzyteczne ISO testuje DXO. Niezaleznie od aparatu robia odbitke bodajze A3 i badaja od jakiej wartosci szum zaczyna byc widoczny. I jest to bardzo miarodajne jesli chodzi potem o to samo zastosowanie dwoch roznych aparatow.
easy_rider
21.08.12, 10:02
Powinni jednak z m4/3 zrezygnować i skupic się na m4/3:?: :?: :?:
Pewnie to pierwsze "4/3" mialo byc bez "m" :-)
na marginesie rozważań o wielkości matrycy i szumie...
Interesuje mnie takie zagadnienie - czy większa matryca nie traci części przewagi związanej z większą powierzchnią mikrosoczewek i detektorów z powodu dłuższych połączeń elektrycznych? Wiadomo - strata na oporze połączenia elektrycznego jest zależna od przekroju połączenia, materiału i właśnie długości. IMO żeby przepchnąć "ten sam prąd" przez dłuższy kabelek trzeba wyższego napięcia. Wydaje się, tak intuicyjnie, że większa matryca, potrzebuje więcej prądu więc i więcej się grzeje. To niby powinno się rekompensować większą powierzchnią wymiany ciepła ale czy tak jest do końca?
Jan_S - masz racje, ale chyba przy roznicy FF - 4/3 to jeszcze nie ma takiego znaczenia, ale mozliwe ze przy matrycach do MF zaczyna miec, bo poki co zadna z nich nie jest jakos mniej "szumna" niz co najmniej 2x mniejsze FF.
Bo korzystają z innej technologii :) Raczej kładzie się w nich nacisk na maksymalizację jakości przy niskim ISO. ISO 12800 i więcej nikomu nie jest w mf potrzebne :)
ALe wlasnie wydaje mi sie, ze Jan_S ma tutaj racje, kiedys czytalem nawet o tym ladny artykul, wlasnie o tym ze w pewnym momencie dlugosc polaczen na dlugiej matrycy zaczyna miec wplyw na jakosc sygnalu pochadzacego z niej. Niestety nie dokopie sie do tego teraz :-/ Poki co zostaje nam empiryka pt. zadna matryca MF nie jest jakas szczegolna na wysokich ISO.
Cały czas mylisz szum per piksel z szumem obrazu jako całości. Rozdziel te dwie rzeczy i życie stanie się prostsze. A pisali pewnie tacy sami fizycy ja Ty, taki urok internetu, że każdy pisać może :)
-------------
Coś mi się widzi, że tworzysz nową fizykę (może kijowską? ) --Szum zależy w głównym stopniu od powierzchni pojedyńczgo piksela...(możliwe, że długość połączeń ma znaczenie) Lepsze osiągi nowych matryc to po prostu lepsza, nowsza technologia. Można potraktować piksel jako światłomierz liczący fotony w jednostce czasu ... proporcja elektronów wyprodukowanych ze światła do tych pasożytniczych. Einstein dostał Nobla za efekt fotoelektryczny, więc to oczywiście jest nieco bardziej skomplikowana sprawa, ale nie należy zapominać rzeczy odkrytych w 1905 roku ....--pozdr
-------------
Coś mi się widzi, że tworzysz nową fizykę (może kijowską? ) --Szum zależy w głównym stopniu od powierzchni pojedyńczgo piksela...(możliwe, że długość połączeń ma znaczenie) Lepsze osiągi nowych matryc to po prostu lepsza, nowsza technologia. Można potraktować piksel jako światłomierz liczący fotony w jednostce czasu ... proporcja elektronów wyprodukowanych ze światła do tych pasożytniczych. Einstein dostał Nobla za efekt fotoelektryczny, więc to oczywiście jest nieco bardziej skomplikowana sprawa, ale nie należy zapominać rzeczy odkrytych w 1905 roku ....--pozdr
Ale do tego wystarczy elementarna logika, nie trzeba się zajmować odkryciami. Jeśli mniejszy piksel bardziej szumi, to obraz złożony z 10 mln małych pikseli będzie szumiał bardziej niż obraz złożony z 10 mln dużych pikseli, czyli obraz z mniejszej matrycy będzie bardziej zaszumiony niż obraz z większej matrycy. To chyba proste i nie trzeba do tego mieszać Eisteina...
Ale do tego wystarczy elementarna logika, nie trzeba się zajmować odkryciami. Jeśli mniejszy piksel bardziej szumi, to obraz złożony z 10 mln małych pikseli będzie szumiał bardziej niż obraz złożony z 10 mln dużych pikseli, czyli obraz z mniejszej matrycy będzie bardziej zaszumiony niż obraz z większej matrycy. To chyba proste i nie trzeba do tego mieszać Eisteina...
Pozostaje tylko pytanie na ile w skali i gęstości tych pikseli jest to mierzalne, bo wcale nie jest oczywiste, czy da się zmierzyć te różnice i że mają one wpływ na fizykę w rozumieniu życia codziennego. A i jeszcze jedno - w E-M5 chodzi cały czas wentylatorek, czy występuje on także w przykładowym D800?
... A i jeszcze jedno - w E-M5 chodzi cały czas wentylatorek, czy występuje on także w przykładowym D800?
to w OMD jest wentylatorek? w uszczelnianym korpusie?
Ale do tego wystarczy elementarna logika, nie trzeba się zajmować odkryciami. Jeśli mniejszy piksel bardziej szumi, to obraz złożony z 10 mln małych pikseli będzie szumiał bardziej niż obraz złożony z 10 mln dużych pikseli, czyli obraz z mniejszej matrycy będzie bardziej zaszumiony niż obraz z większej matrycy. To chyba proste i nie trzeba do tego mieszać Eisteina...
---------
Ale z dyskusji z Sylwiuszem wynikało, że tworzysz pojęcie "szum matrycy jako całości" --tego nie rozumiem...
apz: W E7 zrobią chłodzenie matrycy ciekłym azotem i spoko... :)
to w OMD jest wentylatorek? w uszczelnianym korpusie?
A co ma piernik do wiatraka - słychać, jak szumi cichutko, nie rozbierałem , uszczelnienie = brak możliwości zalania wodą, a wentylatorek poprawia krążenie powietrza w korpusie? Zrąb obudowy jest aluminiowy , nie całośc obudowy jest gumowana... To uszczelnienie nie jest tej klasy co w E-5 i E-3
A co ma piernik do wiatraka - słychać, jak szumi cichutko, nie rozbierałem , uszczelnienie = brak możliwości zalania wodą, a wentylatorek poprawia krążenie powietrza w korpusie? Zrąb obudowy jest aluminiowy , nie całośc obudowy jest gumowana... To uszczelnienie nie jest tej klasy co w E-5 i E-3
----------
Ciekawe z tym wiatraczkiem... korpus odbiera ciepło niby radiator...
Wentylatorek, no co Wy? Panowie! :-)
Wentylatorek, no co Wy? Panowie! :-)
mógłbyś rozwinąć tą światłą myśl?
Jestem po prostu ciekaw o co chodzi z tym wentylatorkiem. Naprawde OM-D ma wbudowany wentylatorek?
Jestem po prostu ciekaw o co chodzi z tym wentylatorkiem. Naprawde OM-D ma wbudowany wentylatorek?
Kup, rozbierz, sam się chętnie dowiem co mi szumi jak włączę aparat.
Jeśli mniejszy piksel bardziej szumi [...].
To jakiś dogmat, wyznanie wiary? :)
A jeśli nie to co?
To chyba proste [...]
... a jeśli mniejszy piksel będzie mniej szumiał to i matryca składająca się z mniejszych pikseli będzie mniej szumiała.
Proste.
Wentylatorek, no co Wy? Panowie! :-)
--------
To jest oczywiście możliwe i jeśli coś szumi znaczy, że wentylatorek (no jeszcze może szumieć stabilizacja) --- tylna część aparatu jest oddzielona, więc nie grozi zabrudzeniem matrycy,,,
easy_rider
21.08.12, 22:02
A i jeszcze jedno - w E-M5 chodzi cały czas wentylatorek...Z początku myślałem że to jakiś żyroskop z układu stabilizacji - coś jak w obiektywach np. Canona.
Ale szumi on również przy wyłączonej stabilizacji, a nawet podczas przeglądania zdjęć... na to że to wentylatorek to nie wpadłem :shock:
Kup, rozbierz, sam się chętnie dowiem co mi szumi jak włączę aparat.
Myslalem, ze po prostu sie nabijacie, albo doskonale wiecie, ze tam siedzi ten mistyczny "wentylator". A moze to po prostu stabilizacja matrycy? Taki delikatny szum w cichym otoczeniu zawsze slyszalem w innych aparatach ze stabilizacja matrycy jak Pentax K10D czy Sony A850.
[edit]Ale z tego co widze teraz z wypowiedzi easy_rider (https://forum.olympusclub.pl/threads/83177-E-7/members/14779-easy_rider)a to chyba cos innego, chociaz zyroskop od stabilizacji matrycy moze pracowac przy wylaczonym IS, chocby po to, zeby pokazywac poziomice na wyswietlaczach.
Myslalem, ze po prostu sie nabijacie, albo doskonale wiecie, ze tam siedzi ten mistyczny "wentylator". A moze to po prostu stabilizacja matrycy? Taki delikatny szum w cichym otoczeniu zawsze slyszalem w innych aparatach ze stabilizacja matrycy jak Pentax K10D czy Sony A850.
[edit]Ale z tego co widze teraz z wypowiedzi easy_rider (https://forum.olympusclub.pl/threads/83177-E-7/members/14779-easy_rider)a to chyba cos innego, chociaz zyroskop od stabilizacji matrycy moze pracowac przy wylaczonym IS, chocby po to, zeby pokazywac poziomice na wyswietlaczach.
---------------
Nie wierzę, aby poziomice były oparte na żyroskopach... są znacznie prostsze rozwiązania...
Myslalem, ze po prostu sie nabijacie, albo doskonale wiecie, ze tam siedzi ten mistyczny "wentylator". A moze to po prostu stabilizacja matrycy? Taki delikatny szum w cichym otoczeniu zawsze slyszalem w innych aparatach ze stabilizacja matrycy jak Pentax K10D czy Sony A850.
[edit]Ale z tego co widze teraz z wypowiedzi easy_rider (https://forum.olympusclub.pl/threads/83177-E-7/members/14779-easy_rider)a to chyba cos innego, chociaz zyroskop od stabilizacji matrycy moze pracowac przy wylaczonym IS, chocby po to, zeby pokazywac poziomice na wyswietlaczach.
Dzisiaj, w XXI wieku tzw. żyroskop to nic mechanicznego, to maluśki chip, czysta elektronika. A swoją drogą wujek Google mówi że Olympus mówi (http://www.flickr.com/groups/olympusesystem/discuss/72157629873404005/) że to nie wiatraczek tylko ta cała 5-cio osiowa stabilizacja i że szumi nawet jak myślisz że ją wyłączyłeś. A ja nadal całkiem serio czekam aż ktoś rozbierze puszką i sprawdzi.
Dzisiaj, w XXI wieku tzw. żyroskop to nic mechanicznego, to maluśki chip, czysta elektronika. A swoją drogą wujek Google mówi że Olympus mówi (http://www.flickr.com/groups/olympusesystem/discuss/72157629873404005/) że to nie wiatraczek tylko ta cała 5-cio osiowa stabilizacja i że szumi nawet jak myślisz że ją wyłączyłeś. A ja nadal całkiem serio czekam aż ktoś rozbierze puszką i sprawdzi.
----
Daj puszkę, a ja ją rozbiorę :)
easy_rider
21.08.12, 22:17
Poziomice, kompasy to i owszem - chip czuły na pole magnetyczne.
Ale w obiektywach nadal są mechaniczne żyroskopy - pewnie są dużo szybsze i bardziej precyzyjne od elektronicznych... nie nadają się do stabilizowania drgań optyki
Poziomice, kompasy to i owszem - chip czuły na pole magnetyczne.
Ale w obiektywach nadal są mechaniczne żyroskopy - pewnie są dużo szybsze i bardziej precyzyjne od elektronicznych... nie nadają się do stabilizowania drgań optyki
Także poziomice to chipy mierzące przyspieszenie ziemskie, akcelerometry, żadnej mechaniki :D Mój telefon ma poziomicę i nie szumi, E-30, E-P3 ma poziomicę i nie szumi. Skąd Ty te mechanikę wyczasłeś?
http://e-p1.net/olympus-om-digital-cameras/have-you-noticed-the-fan-in-the-omd/
easy_rider
21.08.12, 22:29
Także poziomice to chipy mierzące przyspieszenie ziemskie, akcelerometry, żadnej mechaniki :D Mój telefon ma poziomicę i nie szumi, E-30, E-P3 ma poziomicę i nie szumi. Skąd Ty te mechanikę wyczasłeś?Z obiektywu... :mrgreen:
A niby gdzie ja pisałem że poziomice mają mechaniczne żyroskopy?
Tylko że te elektroniczne mają dokładność na poziomie 5 stopni...
Z obiektywu... :mrgreen:
Z ciekawości (sory za OT) jakieś źródło? Bardzo mnie to ciekawi, żyro to kawał wirującej masy (inaczej nie działa) jak dla mnie, chciałbym wiedzieć jak toto wsadzili do obiektywu i kto to wsadził.
Z tymi żyroskopami i poziomicami jest pomieszane ... Do układu stabilizacji oczywiście żyroskopy , ale jak to by miało działać przy poziomicy... żyroskop trzeba by było kalibrować na poziom po każdym włączeniu aparatu ...wystarczy miniaturowa wygięta rurka z elektronicznym odczytem położenia kropli..
easy_rider
21.08.12, 22:45
Wszystkie obiektywy Canona po załączeniu stabilizacji szumią - te najnowsze też...
Panasonic 100-300 również szumi jak szalony - a i najnowszy 12-35 też :mrgreen: - choć dużo ciszej od OMD, ale po podpięciu go do bezgłośnego PL-1 słychać wyrażnie.
Ta "wirująca masa" może mieć przecież 1 cm średnicy...
Tylko że po wyłączeniu stabilizacji w obiektywie następuje cisza - a OMD szumi ciągle...
Myslalem, ze po prostu sie nabijacie, albo doskonale wiecie, ze tam siedzi ten mistyczny "wentylator". A moze to po prostu stabilizacja matrycy? Taki delikatny szum w cichym otoczeniu zawsze slyszalem w innych aparatach ze stabilizacja matrycy jak Pentax K10D czy Sony A850.
[edit]Ale z tego co widze teraz z wypowiedzi easy_rider (https://forum.olympusclub.pl/threads/83177-E-7/members/14779-easy_rider)a to chyba cos innego, chociaz zyroskop od stabilizacji matrycy moze pracowac przy wylaczonym IS, chocby po to, zeby pokazywac poziomice na wyswietlaczach.
Poczekamy - wróci z wywczasów Jack, może on znajdzie dostęp do instrukcji serwisowej i coś nam o źródle tego szumu dopowie...
Wszystkie obiektywy Canona po załączeniu stabilizacji szumią - te najnowsze też...
Panasonic 100-300 również szumi jak szalony - a najnowszy 12-35 też :mrgreen: - choć dużo ciszej od OMD, ale po podpięciu go do bezgłośnego PL-1 słychać wyrażnie.
Ta "wirująca masa" może mieć przecież 1 cm średnicy...
Tylko że po wyłączeniu stabilizacji w obiektywie następuje cisza - a OMD szumi ciągle...
Szumi układ poruszający soczewką lub grupą soczewek. Stabilizacja porusza tym co ma stabilizować - matrycę lub optykę. A żyro musi mieć masę, 1 cm musiałby wirować tysiące razy na sekundę albo i więcej żeby działać więc nadal pytam o źródło tej informacji nie o opinie czy plotki czy domysły.
Jak Romek pisze mechaniczne żysrokopy operają sie na wirjącej masie. I niech ktoś poda przykad innego mechanicznego żyroskopu, który zmieści się w apracie//obiektywie. Poza tym trza to napędzać. Bez sensu.
Znalazłem coś takiego w linku który podałem. Kto ma OMD niech sprawdzi / nie trzeba rozbierać aparatu.
"It's not a fan, it's the IS mechanism. It will hum regardless of whether IS is on or off because the sensor is held in place by the IS magnets. To see this, take the lens off the camera with the camera off. Look at the sensor. Then turn on the camera, and you'll see the sensor jump up into place. Turn the camera off, and you'll see the sensor drop to the bottom. If you rotate the camera when off, you'll see the sensor move around a bit as gravity pulls it to the lowest side. The sensor is completely free floating in the E-M5, and the IS mechanism is all electromagnets, and either holds the sensor perfectly in place when IS is off, or shifts, tilts, rotates, etc, to counteract shake when IS is on."
easy_rider
21.08.12, 22:56
Szumią silniki napędzające żyroskopy (bo są dwa) - masa nie musi być wielka,
o sygnały z czujników żyro są wzmacniane i sterują elektromagnesami poruszającymi optyką.
Obiektyw leżący w bezruchu też szumi - a poruszany szumi trochę głośniej, dokładnie w takt ruchów...
Szumią silniki napędzające żyroskopy (bo są dwa) - masa nie musi być wielka,
o sygnały z czujników żyro są wzmacniane i sterują elektromagnesami poruszającymi optyką.
Obiektyw leżący w bezruchu też szumi - a poruszany szumi trochę głośniej, dokładnie w takt ruchów...
źródło? podasz w końcu?
Szumią silniki napędzające żyroskopy (bo są dwa) - masa nie musi być wielka,
o sygnały z czujników żyro są wzmacniane i sterują elektromagnesami poruszającymi optyką.
Obiektyw leżący w bezruchu też szumi - a poruszany szumi trochę głośniej, dokładnie w takt ruchów...
Romek nie poda źródła bo nie ma takiego mechanicznego żyroskopu.
Obecne żyroskopy wyglądają tak jak ten w linku poniżej i są do zastosowań domowych baa jako hobby dla elektroników
http://botland.com.pl/zyroskopy/494-l3g4200d-3-osiowy-zyroskop.html
A akcelometry są tańsze i łatwiejsze w użyciu:
http://botland.com.pl/akcelerometry/58-mma7341l-akcelerometr-3-osiowy-3-11g-z-regulatorem-napiecia.html (http://botland.com.pl/zyroskopy/494-l3g4200d-3-osiowy-zyroskop.html)
Romek nie poda źródła bo nie ma takiego mechanicznego żyroskopu.
Obecne żyroskopy wyglądają tak jak ten w linku poniżej i są do zastosowań domowych baa jako hobby dla elektroników
http://botland.com.pl/zyroskopy/494-l3g4200d-3-osiowy-zyroskop.html
A akcelometry są tańsze i łatwiejsze w użyciu:
http://botland.com.pl/zyroskopy/494-l3g4200d-3-osiowy-zyroskop.html
Na wiki opisują stabilizację w obiektywach, znalazłem takie zdanie:
Vibration is detected using two piezoelectric angular velocity sensors (often called gyroscopic sensors), one to detect horizontal movement and the other to detect vertical movement.
Nipo80 ja wiem że nie ma takiej siły i logiki żeby mechaniczne żyro wsadzać w obiektyw ale może ktoś coś wymyślił :)
Na wiki opisują stabilizację w obiektywach, znalazłem takie zdanie:
Nipo80 ja wiem że nie ma takiej siły i logiki żeby mechaniczne żyro wsadzać w obiektyw ale może ktoś coś wymyślił :)
No właśnie też bym się chciał tego dowiedzieć - może to być interesujące - ale nic nie mogę znaleźć.
Wg. mnie to szumi szum, który został znacznie zniwelowany w wyniku zastosowania matrycy Sony. Szum cięgle jest, ale w odbudowie, nie zdjęciach.
Z pewnością jest to tajny układ odszumiania zdjęć, zamieniający szumm widzialny na słyszlny.
A tak swoja droga co do wentylatorka. Kiedys sie z kumplami zastanawialismy, czemu nikt z producentow nie wpadl na pomysl chlodzenia matrycy? :)
Wiadomo, ze im wyzsza tem tym szum wiekszy. Ba sam robilem nawet doswiadczenie z E-30. Zdjecie po schlodzeniu aparatu do ok 0 st. C. i zdjecie z nagrzanego sloncem.
I wierzcie, badz nie ale byla widoczne roznica (na poziomie przyblizenia 1:1 na monitorze), ISO 200 i ISO 400 sprawdzine, ten sam kadr.
Wiec jakby tak do modulu sensora dolozyc np. ogniwo Peltiera, za nim jakis wymiennik ciepla, cos a la heat-pipe polaczony z radiatorem wentylatorem wydmuchujacym cieplo na zewnatrz obudowy?? :)
T.
Reedmooley
22.08.12, 11:23
Otwarty układ chłodzenia odpada.Problem był by wtedy z uszczelnieniem takiego cuda przed kurzem, elektrostatyka by swoje zrobiła, i co i rusz trzeba by to czyścic.No chyba ze jakiś filtr anty-pyłkowy by po drodze wrzucić ale to z kolei będzie lipa z przepływem i z czasem się zapcha...Więc raczej temat chłodzenia aktywnego nie do ugryzienia
Albo chłodzenie wodą :wink: Z ogniwami Peltiera eksperymentowali już kiedyś astrofotografowie, tutaj Canono 300D.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://gadgets.softpedia.com/images/news/Canon-300D-Peltier-Modifications-For-Cool-Astrophotography-7.jpg)
Profesjonalne kamery astronomiczne mają własne chłodzenie.
---------- Post dodany o 11:27 ---------- Poprzedni post był o 11:23 ----------
Otwarty układ chłodzenia odpada.Problem był by wtedy z uszczelnieniem takiego cuda przed kurzem, elektrostatyka by swoje zrobiła, i co i rusz trzeba by to czyścic.No chyba ze jakiś filtr anty-pyłkowy by po drodze wrzucić ale to z kolei będzie lipa z przepływem i z czasem się zapcha...Więc raczej temat chłodzenia aktywnego nie do ugryzienia
Eee, miedź na tył matrycy, odprowadzenie ciepła Heat pipe'em i radiator z wentylatorem na spodzie obudowy.
Byłby kolejny temat do dyskusji:wink: Np. eee, Sony jest do d... nowe wentylatory w Canonach dają radę i są ciche a Olek znowu zrobił coś inaczej i dał większy radiator bez wentylatora i właśnie wczoraj podczas ślubu aparat mnie oparzył :wink:
Reedmooley
22.08.12, 11:35
Z tym heatpipem to tez nie tak hop siup-mogła by się na nim skraplać woda, z kolei skutki działania wilgoci na bebechy sprzętu raczej by mile nie były.Wentylator na dużych obrotach powodował by drgania sprzętu.Ogólnie więcej problemów niż korzyści :)
Reedmooley Ty jestes z tych co zawsze na nie i dziury w calym szukaja za wszelka cene?:wink:
Jakby ś.p. pan Jobs miał takie podejście, że "się nie da", albo "to bez sensu" to Apple byśmy nie znali :P
W komputerach sie stosuje (a raczej stosowalo) Peltiery i nic sie nie skraplalo, kwestia dobrania parametrow i zakresu temperatur. Dla chcącego nic trudnego. Podobnie jak separacja szczelnego przedziału sensora od reszty korpusu. Nie widzę problemu w użyciu jakiejś elastycznej membrany, czy przewodu. Inżynieria materiałowa stoi teraz na wystarczająco wysokim poziomie. Inna sprawa, to jak dużo mniejszy byłby szum dla danych ISO przy założeniu zmniejszenia temp. sensora np. o tylko kilka stopni w stosunku do otoczenia? Hmmm..
T.
aparaty do astro mają niezłe chłodzenie, ale kosztują mega kasę a część z nich daje obraz tylko czarno biały ;)
Reedmooley
22.08.12, 12:05
Nie wprost przeciwnie, ja jestem wręcz niepoprawnym optymistą:) Po prostu ciężko mi sobie wyobrazić tego typu rozwiązanie w praktyce:) A co do komputerów-mam jeszcze gdzieś w domu fotkę chłodzenia kompa które zbudował brat mojego kolegi z klasy, w ramach zaliczenia przedmiotu na WAT(jeszcze pentium 2,dobrych kilkanaście lat temu)-całość chłodzona olejem transformatorowym w akwarium, w zanurzeniu-to był dopiero wypas i nawet działo, jak widać-jak się chce to można:)
I nie neguje pomysłu chłodzenia-tylko jego aktywnej-czyli wymiany ciepła by wiatrak i radiator w wersji znanej właśnie z pecetów, myślę że można to rozwiązać inaczej.
Poza tym trochę mylnie pana Jobsa odbierasz, z tego jak go wspominają dawni podwładni to z nim było raczej-"Nie ma ze się nie da, a jak sobie nie radzisz to się zwolnij "-co ciekawe zawsze się dało, prawda?
:)
HrabiaMiod
22.08.12, 15:49
Łooooo. Wiatraczki w OM-D. Cuda jaja. Widzę, że poziom absurdu wzrasta do granic niewyobrażalnych. OM-D daje obrazek na poziomie D800? Szaleństwo.
przy odpowiednim chłodzeniu zapewne można by było dojść do jakości szumu z d4 ;)
przy odpowiednim chłodzeniu zapewne można by było dojść do jakości szumu z d4 ;)
Tylko przyzwoity system chłodzenia niestety waży...
zapewne więcej niż sam d4 ;)
Ogniwo Peltiera odpada całkowicie. Owszem może schłodzić matrycę i to całkiem skutecznie.
Ale jest mały problemik. Takie ogniwo 30/30mm potrzebuje zasilania 12 V i pobiera od 2 do 4A.
Jakoś nie wyobrażam sobie posiadacza np. OM-D z aparatem w ręce i akumulatorem od malucha na plecach.
I problem z odprowadzaniem skraplającej się na zimnych elementach pary wodnej zawsze będącej w otaczającym nas powietrzu.
Ogniwo ma dwie strony, stronę zimną i gorącą. Zimna przylagałaby do matrycy a gorąca do radiatora odprowadzającego ciepło.
Aby zachować maksymalną sprawność usuwania ciepła z korpusu ten radiator byłby kilkakrotnie większy od aparatu.
W urządzeniach stacjonarnych nie ma z tym problemu, ale w przenośnych przydatność tego rozwiązania jest wątpliwa. :-D
Tylko przyzwoity system chłodzenia niestety waży...
---------
Waży i kosztuje.. W lustrzance i w obecnych bezlusterkowcach silne schładzanie matrycy to poroniony pomysł. bo taniej wyjdzie większa małoszumna matryca... Zakładając, że jednak wiatraczki są w OM-D to służą one zapobieganiu nadmiernemu rozgrzaniu matrycy (video), a nie radykalnemu obniżeniu szumu. Aparat z aktywnym silnym chłodzeniem musiałby mieć niewymienny obiektyw i być wypełniony np azotem ze względu na skraplanie pary (jak w lepszych lornetkach) .
------------------
W systemie 4/3 wskazane jest inne rozwiązanie problemu szumu w stosunku do większych matryc. Jest to omawiana wiele razy potrójna ekspozycja za jednym naciśnięciem spustu. Odpowiednio silne naświetlenie cieni da radykalnie mniejszy szum...Dodatkowo (lub głównie) będzie to HDR ale nie dla efektu, a dla pojemności tonalnej finalnego zdjęcia.... Jestem pewien, że Olympus kiedyś to zrobi...
---------
...
------------------
W systemie 4/3 wskazane jest inne rozwiązanie problemu szumu w stosunku do większych matryc. Jest to omawiana wiele razy potrójna ekspozycja za jednym naciśnięciem spustu. Odpowiednio silne naświetlenie cieni da radykalnie mniejszy szum...Dodatkowo (lub głównie) będzie to HDR ale nie dla efektu, a dla pojemności tonalnej finalnego zdjęcia.... Jestem pewien, że Olympus kiedyś to zrobi...
Z punktu widzenia szumów nie widzę tu zysku, a raczej stratę. Jeśli mamy zrobić zdjęcie ruchomego obiektu, to będą musiały być trzy ekspozycje o czasie łącznym krótszym od pojedynczej. Matryca dostanie w sumie mniej światła. Do nieruchomych wystarczy bracketing i HDR.
Z punktu widzenia szumów nie widzę tu zysku, a raczej stratę. Jeśli mamy zrobić zdjęcie ruchomego obiektu, to będą musiały być trzy ekspozycje o czasie łącznym krótszym od pojedynczej. Matryca dostanie w sumie mniej światła. Do nieruchomych wystarczy bracketing i HDR.
-----
Mylisz się .. wyobraź sobie normalną ekspozycje 1/200sek ... jeśli to zmienimy na 1/100sek to cienie dostaną dwa razy więcej światła i tak dalej ,,,, jutro wytłumaczę resztę bo idę spać -pozdrawiam
-----
Mylisz się .. wyobraź sobie normalną ekspozycje 1/200sek ... jeśli to zmienimy na 1/100sek to cienie dostaną dwa razy więcej światła i tak dalej ,,,, jutro wytłumaczę resztę bo idę spać -pozdrawiam
Ok, ale idący człowiek mi się rozmyje, a jak się nie rozmyje, to wolę dać jedną ekspozycję 1/100. Po co kombinować z trzema? Jeszcze stracę czas na przerwy miedzy ekspozycjami i w sumie wzrosną szumy.
Ok, ale idący człowiek mi się rozmyje, a jak się nie rozmyje, to wolę dać jedną ekspozycję 1/100. Po co kombinować z trzema? Jeszcze stracę czas na przerwy miedzy ekspozycjami i w sumie wzrosną szumy.
--fret: Ja tu nie wymyślam fotograficznego perpetum mobile... Jest coś za coś... Potrójna ekspozycja to tylko opcja dla odpowiednich tematów (szczególnie krajobrazy i portrety w plenerze). Elektronika zrobi trzy ekspozycje bez przerw i całość zmieści się przykładowo w 1/100 lub 1/60sek . Mogą być różne proporcje czasu naświetlania dla świateł, tonów średnich i cieni... Połączenie programowe tych ekspozycji to prosta sprawa... Dając większe naświetlenie dla cieni i tonów średnich zmniejszamy radykalnie szum... oczywiście program przywraca właściwą tonalność w całym zakresie...
mimo wszystko do krajobrazu wolę HDRi a do portretu w plenerze lampy :)
--fret: Ja tu nie wymyślam fotograficznego perpetum mobile... Jest coś za coś... Potrójna ekspozycja to tylko opcja dla odpowiednich tematów (szczególnie krajobrazy i portrety w plenerze). Elektronika zrobi trzy ekspozycje bez przerw i całość zmieści się przykładowo w 1/100 lub 1/60sek . Mogą być różne proporcje czasu naświetlania dla świateł, tonów średnich i cieni... Połączenie programowe tych ekspozycji to prosta sprawa... Dając większe naświetlenie dla cieni i tonów średnich zmniejszamy radykalnie szum... oczywiście program przywraca właściwą tonalność w całym zakresie...
1/60 to już modelka na bezdechu, ale niech będzie. Musisz w tym zmieścić trzy krótsze ekspozycje, czyli musisz podnieść czułość w stosunku do pojedynczej. Zysk w szumach będzie delikatnie mówiąc umiarkowany. Nie widzę korzyści. Korzyść by była gdybym robił trzy ekspozycje po 1/60s, ale to już chyba po uśpieniu modelki i wtedy dałbym radę zrobić 1/20 przy niższym iso więc wracamy do punktu wyjścia, czyli braku realnych korzyści.
1/60 to już modelka na bezdechu, ale niech będzie. Musisz w tym zmieścić trzy krótsze ekspozycje, czyli musisz podnieść czułość w stosunku do pojedynczej. Zysk w szumach będzie delikatnie mówiąc umiarkowany. Nie widzę korzyści. Korzyść by była gdybym robił trzy ekspozycje po 1/60s, ale to już chyba po uśpieniu modelki i wtedy dałbym radę zrobić 1/20 przy niższym iso więc wracamy do punktu wyjścia, czyli braku realnych korzyści.
------------
Jednak nie czaisz mojego rozumowania... Portret można zrobić i czasem 1sek... (dlaczego 1/60 na bezdechu?) ... chodzi mi o to, aby naświetlić cienie w potrójnej ekspozycji dużej, dla zmniejszenia szumu --a cała składanka będzie miała większą pojemność tonalną...przecież to nie ja wymyśliłem HDR :)
------------
Jednak nie czaisz mojego rozumowania... Portret można zrobić i czasem 1sek... (dlaczego 1/60 na bezdechu?) ... chodzi mi o to, aby naświetlić cienie w potrójnej ekspozycji dużej, dla zmniejszenia szumu --a cała składanka będzie miała większą pojemność tonalną...przecież to nie ja wymyśliłem HDR :)
Ale hdr to potrójna ekspozycja z bracketingiem i nie ma tu sensu pisanie o nowosci. Bracketing ekspozycji już dawno wymyślono. Ja wolę żwawsze modelki, żeby sie nie ruszały przez sekunde, to chyba bym je musiał czymś zamroczyć :D. Bracketing nie zmniejszy szumów. Matryca w trzech ekspozycjach mieszczących się w jednej sekundzie i tak dostanie mniej światła niż w jednej jednosekundowej ekspozycji. Cudów nie ma.
No dobra panowie.. ale może teraz wrócimy do gdybania o E-7, a nie o HDRach, bracketingu, wielokrotnych ekspozycjach itp.??? :twisted:
T.
a mi się marzy pełna klatka...
No dobra panowie.. ale może teraz wrócimy do gdybania o E-7, a nie o HDRach, bracketingu, wielokrotnych ekspozycjach itp.??? :twisted:
T.
---------Ale ja właśnie przewiduję te HDR-y w E-7 lub E-9 lub jakimś następnym OM-D :)
---------Ale ja właśnie przewiduję te HDR-y w E-7 lub E-9 lub jakimś następnym OM-D :)
Aaaa.. to przepraszam :)
T.
no to ja wszystkich pogodze...
w E-7 beda 3 matryce, zrobia zdjecie jednoczesnie, zloza to w calosc i bedzie piekna fotka ;-)
PS
dzieki temu modelka sie nie udusi, a zdjecie bedzie mialo super DR
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.