Zobacz pełną wersję : Fuji X100/X100S/X100T/X100F/X100V
Czas na http://www.fotopolis.pl/index.php?n=17004&fujifilm-x100s-test
Dziś o 20 w Fotograficznym Programie Bez Nazwy będzie o X100s i X20:
http://www.dfv.pl/fpbn
Test X100s na http://www.optyczne.pl/index.php?test=aparat&test_ap=225
X100s wieczorem na sycylijskim wybrzeżu:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/06/sycylia_2013_02-1.jpg
źródło (http://pmgallery.pl/pmhosting/x100s/sycylia_2013_02.jpg)
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/06/sycylia_2013_03-1.jpg
źródło (http://pmgallery.pl/pmhosting/x100s/sycylia_2013_03.jpg)
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/06/sycylia_2013_01-1.jpg
źródło (http://pmgallery.pl/pmhosting/x100s/sycylia_2013_01.jpg)
Hohoh ładnie. Zwłaszcza księżyc na 1 ;)
Test/recenzja X100s na http://www.dpreview.com/reviews/fujifilm-x100s/
Ostatnio ukazały się w ofercie na znanym portalu aukcyjnym X100 Limited Edition (czarne z futerałem , redukcjami na filtry i filtrem) z serii 00001-10000 w cenie 3.200.
Ciekawi mnie tylko to czy mają tez przypadłość SAB jeżeli premiera srebrnej (podstawowej) wersji była we wrzesniu 2010 a ta limitowana czarna weszła na rynek dopiero w marcu 2012 roku.
Po ostatniej zmianie firmware to całkiem przyzwoity aparat.
Specyfikacja oraz pierwsze zdjęcia następcy X100S czyli X100T:
http://www.fujirumors.com/first-images-x100t-digicame-info-confirms-specs-16mp-electornic-shutter/
Widzę, że odrobinę przemodelowali grip - nareszcie.
Przemodelowali, ale już nie z tyłu:
http://www.fujirumors.com/more-images-of-the-beautiful-fujifilm-x100t-stay-tuned-on-fujirumors-on-september-10/
Jest Wi-Fi, nie ma już bezsensownego przycisku MACRO, guziki znowu poprzestawiane i podobne do tych, które są w X-T1. Wygładzony odgrzany kotlecik... No i dobrze.
odgrzewany kotlecik ale z przyprawami.... to może być smaczne przecież...
Jest kilka modyfikacji które zdaje się wyjdą na zdrowie: inna organizacja wizjera, pierścień przesłon o gęstszym stopniowaniu. Trochę modnych gadżetów - Sterowanie via WiFi, detekcja twarzy (ciekawe czy naprawili przy okazji ciągły AF).
Bardzo podoba mi się też zapowiedź:
The other big change, in terms of exposure control is that the X100T retains the ability to apply exposure compensation when using Auto ISO in manual exposure mode, meaning that you can choose shutter speed, aperture and image brightness and let the camera do the work.
czyli wreszcie kółko kontroli ekspozycji zacznie mieć sens :) Mam nadzieję, że tę funkcjonalność da się zaaplikować do X100s poprzez zmianę firmwaru... na tryb "klasik chrome" też bym się nie obraził, podobnie jak na poprawienie wizjera bo wyświetlanie głębi ostrości za pomocą białych pasków na zielonkawym tle nie jest dobrym pomysłem.
.O, i to jest news! Liczę na nowy firmware do X-E1 z tym ficzerem.
Z firmwarem do X-E1 niestety d***, ale jakoś trzeba sobie w życiu radzić. Kupiłem więc X100T i bawię się nim od paru godzin :-) Dobrze, że weekend wolny - jutro po pracy przekonam się, co ten aparat potrafi. Na razie mogę powiedzieć tylko tyle, że nigdy nie miałem w rękach aparatu, który sprawiałby wrażenie równie dobrze wykonanego.
Och! A mnie się wydawało że E-M1 czy E-P5 są dużo lepiej wykonane od x100s. No ale może Fuji się poprawił?
Zakupu gratuluję !
Gratuluje zakupu!!! Do mnie też wszystkie zabawki jutro przybędą. Jak pogoda pozwoli to testy w weekend :)
Na pewno jest zmiana w jakości materiałów. X-E1 tutaj wpada jak chińska zabawka.
Parę nocnych jpegów prosto z puchy, niczym nie tkniętych, przesłanych na telefon po Wi-Fi i zamieszczonych z Taptalka (operacja trwała może dwie minuty):
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://tapatalk.imageshack.com/v2/14/12/05/15883fcffe151e54c36d4c2ebee87490.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://tapatalk.imageshack.com/v2/14/12/05/8424096533538d39691c9637fa0ee05c.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://tapatalk.imageshack.com/v2/14/12/05/67dc24521be7deb88559307f95142e04.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://tapatalk.imageshack.com/v2/14/12/05/3680031a3a45d32ec40a50c488237d0a.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://tapatalk.imageshack.com/v2/14/12/05/422d09ae30b16299e5261db5373487d7.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://tapatalk.imageshack.com/v2/14/12/05/3c0a8749cf9821f0b949a3abfe70cf77.jpg)
Nie oczekiwałem za wiele po jpegach, tym bardziej na automatycznym WB i bez dotykania nawet kółka ekspozycji. Większość fotek jest specjalnie pod światło, ze dwie może minimalnie poruszone, bo nie zauważyłem, że mam 1/30 s. Wyszło lepiej, niż myślałem :-)
Czarny kot pod latarnią ciekawie wyszedł :D
Ostatnio ukazały się w ofercie na znanym portalu aukcyjnym X100 Limited Edition (czarne z futerałem , redukcjami na filtry i filtrem) z serii 00001-10000 w cenie 3.200.
Ciekawi mnie tylko to czy mają tez przypadłość SAB jeżeli premiera srebrnej (podstawowej) wersji była we wrzesniu 2010 a ta limitowana czarna weszła na rynek dopiero w marcu 2012 roku.
Po ostatniej zmianie firmware to całkiem przyzwoity aparat.
Mam x100 już prawie 3 lata o przypadłości SAB wiem tylko z netu. Może miałem fatra przy zakupie a może skala tego "problemu" nie była taka duża.
Pewnie była jakaś seria aparatów dotkniętych tą wadą.
Mam x100 już prawie 3 lata o przypadłości SAB wiem tylko z netu. Może miałem fatra przy zakupie a może skala tego "problemu" nie była taka duża.
Ale staroć odgrzebałeś. W czasie jak o tym pisałem na forum Fuji aż o tym huczało. W tym przypadku Fuji odmiennie niz w sprawie orbów w X10 udawało , ze problem nie istnieje .
Zresztą nie tylko na forum Fuji http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=217347
A ja dla odmiany zakupiłem sobie ostatnio czarną babcię X100 z limitowanej serii.
I mimo, że go już miałem, to i tak zaskoczyły mnie 3 rzeczy:
- jaki on duży !
- jak świetnie mierzy światło, szczególnie pod światło.
- jakie fajne kolory mają jpg-i na tle mojego E-M1...
Natomiast nie zaskoczyły mnie (bo jeszcze o nich pamiętałem) błędy paralaksy wizjera i błędnie nałożona ramka.
@Epicure - zdjęcie z kotem świetne, pokazuje mój punkt 2.
Pozdrawiam
Tomek
A ja po wyjęciu go z pudełka pomyślałem: "jaki on mały" :-D Co do reszty się zgadzam, włącznie z paralaksą w wizjerze. Drugi dzień mam do czynienia z takim wizjerem (miałem wcześniej X10, ale nie korzystałem nigdy z tej dziurki z szybką) i mam wyrażenie, że muszę uczyć się fotografować od nowa. Gdyby nie to, że obraz jest przyjemny dla oka, to bym nawet nie próbował, mając w zapasie całkiem niezły EVF.
Ja mimo wszystko lubię ten optyczny wizjer.
To takie powiew przeszłości, w końcu wychowałem się na lustrzankach.
Dodam jeszcze, że w międzyczasie poprawili firmware i AF jest znacznie szybszy.
Nie mam jeszcze najnowszego lajtruma, więc nie mam czym ruszyć rawów. Siłą rzeczy zdany jestem na jpegi, ale albo coś mnie ominęło przez te lata, albo źle widzę, albo te obrazki są naprawdę dobre - mam oczywiście na myśli kolorystykę, balans bieli, ekspozycję itp., a nie oko fotografa :) Kilka przykładów prosto z puszki, niczym nie tkniętych, nawet nie wyprostowanych:
137696
B&W
137695
Astia
137697
Classic Chrome
Środkowe zdjęcie - wow!
Bardzo naturalny, ładny obrazek.
OOOOOOOOO Kolega z Poznania :-) Pozdrawiam!
Zaskakuje mnie ten aparat. Czasami robię wszystko, żeby zepsuć zdjęcie, a ono i tak wychodzi :D Tutaj strzeliłem prosto w słońce, bez korekcji ekspozycji, jpeg, więc nawet go za bardzo nie obrabiałem, jedynie trochę "dramatu" tylko dodałem w Color Efex:
138057
Tu z kolei B&W prosto z puszki, nie grzebane, tylko perspektywa wyprostowana:
138054
138056
A tu też czysty jpeg, Classic Chrome, wyprostowane i przycięte do 4:3 (na miniaturce za bardzo tego nie widać, ale DR w światłach urywa wory, wszystkie detale w oknach zachowane):
138055
Jeszcze nie miałem takiego zdjęcia, które musiałbym korygować w rawie.
W X100T też? Rozgryzam X-M1 i tam również nie sposób technicznie popsuć zdjęcia ;)
Sądzę, że w każdym Fuji z serii X jest podobnie, tylko nigdy wcześniej nie używałem jpegów, bo przecież twardziele robią tylko w rawach :D Rawy oczywiście nadal robię, ale nie mam czym wołać, więc siłą rzeczy bawię się jpegami. Zawsze robię raw+jpeg, żeby później ewentualnie zmienić symulację filmu albo trochę zmodyfikować kontrast w wołarce wbudowanej w aparat, ale nigdy nie musiałem kombinować, żeby zmieścić się w histogramie albo walczyć z kolorami, niezależnie od warunków. Wszystko jednak oparte jest o silnik jpeg aparatu, co nadal jeszcze mnie trochę szokuje :) Tryb DR400 jest nie do pobicia.
tak, matryca z Fuji ma spore możliwości, ale z tego co zauważyłem - nie lubi światła ledowego / energooszczędnego. W Olympusie jakoś łatwiej mi było powyciagać to co chciałem.
I ciekawostka którą niedawno zauważyłem a którą muszę jeszcze pobadać bo nie wiem czy to ma sens czy to tylko mylna obserwacja - lepsze efekty uzyskałem naświetlając na ISO 800 z korektą -2eV a potem wyciągając o tę wartość przy obróbce RAWu w aparacie niż robiąc od razu na ISO 3200. Na wyższej czułości aparat na siłę próbuje coś odszumiać pomimo powyłączanych wszystkich opcji. Po "ciągnieciu" z ISO 800 niby szum jest nieco większy ale jest taki miły dla oka - drobnoziarnisty ale jest znacznie więcej detalu (np. włosy czy brwi).
tak, matryca z Fuji ma spore możliwości, ale z tego co zauważyłem - nie lubi światła ledowego / energooszczędnego. W Olympusie jakoś łatwiej mi było powyciagać to co chciałem.
Mam w domu tylko LEDy i AWB jest wręcz idealny. Problem jest tylko wtedy, gdy w kadrze pojawia się światło monitora czy telewizora, wtedy balans bieli ustawia się zawsze na nie, zamiast na otoczenie. Na szczęście jest to proste do skorygowania.
I ciekawostka którą niedawno zauważyłem a którą muszę jeszcze pobadać bo nie wiem czy to ma sens czy to tylko mylna obserwacja - lepsze efekty uzyskałem naświetlając na ISO 800 z korektą -2eV a potem wyciągając o tę wartość przy obróbce RAWu w aparacie niż robiąc od razu na ISO 3200. Na wyższej czułości aparat na siłę próbuje coś odszumiać pomimo powyłączanych wszystkich opcji. Po "ciągnieciu" z ISO 800 niby szum jest nieco większy ale jest taki miły dla oka - drobnoziarnisty ale jest znacznie więcej detalu (np. włosy czy brwi).
Kiedyś sprawdzałem, czy lepiej robić na iso 200 niedoświetlając o 2 działki, a później podciągnąć w postprocesie, czy na iso 800 i DR400, pozwalając aparatowi zrobić dokładnie to samo automatycznie. Nie zauważyłem żadnej różnicy. Na wyższych czułościach musiałbym sprawdzić.
ad 1. Podesłać Ci jakiegoś RAWa do obróbki? mam taką fotkę z którą już dwie osoby próbowały się zmierzyć i ciągle efekt nie jest taki jaki być powinien.
ad 2. zjawisko które opisałem zaobserwowałem tylko przy przechodzeniu na czułość 3200 i wyżej. Zwalam winę na odszumianie.
ad 1. Podesłać Ci jakiegoś RAWa do obróbki? mam taką fotkę z którą już dwie osoby próbowały się zmierzyć i ciągle efekt nie jest taki jaki być powinien.
To wrzuć gdzieś w chmurę, zerknę. Najlepiej, gdybyś miał dwa takie same kadry z różnych aparatów. Bo to, że czegoś nie da się skorygować w jednym aparacie, nie oznacza jeszcze, że da się w innym :) Oświetlenie LEDowe bywa wredne, a i wołarki czasami przy nim głupieją - jedna wywoła dobrze, inna nie.
Sądzę, że w każdym Fuji z serii X jest podobnie, tylko nigdy wcześniej nie używałem jpegów (...)
Fajne są te matryce X-Trans... Po Twojej wcześniejszej wrzutce, musiałem wyskoczyć i sprawdzić jak się zachowuje ona w moim Fujiku.
Co prawda JPG nie z X100, ale z kastrata X-M1. Bez jakiejkolwiek ingerencji i modyfikacji w puszce, poza zmniejszeniem i wyostrzeniem w PSie.
138072
To wrzuć gdzieś w chmurę, zerknę. ...
podesłane... :)
----
co do możliwości matrycy - zaskoczył mnie kiedyś taki eksperyment: zrobiłem zdjęcie witrażu. Celowo niedoświetlone by zachować możliwie dużo detalu na malowanych szybach:
138080
następnie wywołałem w aparacie z korekcją +3eV albo +2eV (nie pamiętam dokładnie) a następnie złożyłem w GIMPie te dwa obrazy maskując odpowiednio...
138082
Oczywiście, bawiąc się na krzywych można jeszcze sporo pociągnąć po cieniach. Poniżej jedna prób, wcale nie ekstremalna.
138081
Ot, możliwości spore, ale trzeba umieć to wykorzystać. Ja czasami czuję się jak małpa której dano brzytwę :)
(...) Ja czasami czuję się jak małpa której dano brzytwę :)
Hmmm... to może ja jednak zostawię swojego w torbie ;)
Są chwile, kiedy mądrzy mówią, że i brzytwy warto się trzymać :-). Jan_S błysnął tutaj w swoim stylu. Brawo!
Zadam pytanie retoryczne: na co komu HDRy?
138619
138620
138621
Ostatni na f/2, z użyciem filtra ND. Chciałem sprawdzić, jak mocno ucierpi kontrast i czy pojawią się jakieś inne niemiłe niespodzianki. Wszystkie zdjęcia to jpegi prosto z aparatu.
Dopytam:
- przy X-E1 nie jesteś w stanie uzyskać tak naświetlonego kadru?
- modyfikowałeś w puszcze ustawienia H/S tone?
- przy X-E1 nie jesteś w stanie uzyskać tak naświetlonego kadru?
Tak, bez problemu, tylko nigdy wcześniej nie zawracałem sobie głowy jpegami, uparłem się na rawy :)
- modyfikowałeś w puszcze ustawienia H/S tone?
Owszem, H -2, S -2, DR400.
Owszem, H -2, S -2, DR400.
Czyli "prawie" HDR ;)
Test x100T na optycznych:
http://www.optyczne.pl/295.1-Test_aparatu-Fujifilm_X100T_Wstęp.html
Zapraszam do lektury recenzji X100T :)
http://www.epicure.pl/fujifilm-x100t-trzy-razy-jeden/
Czy AF-C działa w X100t normalnie czy dalej tak cudacznie jak w X100s? w starszym jest tak, że jak załączy się ten tryb to AF od razu jeździ i ostrzy - dosyć wolno i nieudolnie, a po wciśnięciu do połowy spustu migawki, blokuje pomiar. Działa to trochę jak "pre-focus" z Olympusów.
Czy w X100T poprawili to? czy ciągły pomiar jest aktywowany półwciśnięciem spustu migawki tak jak to ma miejsce w normalnych aparatach?
Tak, poprawili to. Teraz AF uruchamia się dopiero po wciśnięciu spustu migawki do połowy. Można też zmienić punkt AF, ostrość nie musi już być ustawiana tylko w środku kadru.
dzięki i już kolejne pytanie:
a czy stopień powiększenia fragmentu kadru jako pomoc przy ręcznym ostrzeniu jest stały czy można go zmieniać?
Sprawdzę, jak tylko będę miał aparat pod ręką.
Już wiem, nie da się zmienić powiększenia.
Już wiem, nie da się zmienić powiększenia.
czyli kupa :(
Niekoniecznie... Do tego aparatu i tak nie podepniesz manualnego szkła, zawsze możesz używać AF.
kupa. Nie zawsze chce używać AF. Czasami potrebuję MF i czasami chciałbym lepszego wsparcia tego trybu ostrzenia. W X100s powiększenie jest niewielkie, moze 1:5 ? i niezmienne. To duże "zacofanie" jeśli porównać do Olympusów gdzie można wybierać skalę x7, x10 i x14.
OK. piekno serii x100 nie na tym polega :P
Nie rozumiem, do czego potrzebujesz MF, ale OK, nie wnikam :-)
W X100T powiększenie jest dość duże. No i przede wszystkim wizjer ma większą rozdzielczość, niż w poprzedniku.
Dziś zrobiłem sobie krótki spacer i przy tej okazji kilka przypadkowych zdjęć. Zwykle mam ustawiony Classic Chrome, ale pogoda była ponura, więc spróbowałem Velvii. Dla mnie kosmos, kolory mocno oderwane od rzeczywistości... Ale zdjęcia wyglądają tak, że chciałoby się do tego lasu wrócić, mimo że był tak naprawdę był nudny jak cholera :D Wszystko w JPEGach:
142165
142166
142167
142168
142170
142169
Tutaj ustawiłem maksymalne nasycenie w aparacie
142171
Tutaj też...
142172
A tu wymieszałem Velvię i Classic Chrome, wyszedł prawie cross :)
Dobre, zdecydowanie dobre, a zwłaszcza 1
Może kogoś zaciekawi - ma wyjść Fuji x T10. Doczytałem na optycznych.
Może kogoś zaciekawi - ma wyjść Fuji x T10. Doczytałem na optycznych.
Na FujiRumors trąbią już o tym od jakiegoś czasu...
X-T1 z mniejszym wizjerem i bez uszczelnień to będzie X-E2. Dopóki nie zaoferują nowej (czyt. lepszej) matrycy, to lepiej niech nic nowego nie pokazują, a skupią się na szkłach.
Pojawił się nowy firmware do X100T. Będzie trzeba zaktualizować recenzję na blogu, bo dwie wady, o których pisałem, zostały wyeliminowane. Focus peaking w wizjerze w końcu działa znakomicie, a lampy błyskowej w trybie hybrydowej migawki też już można używać. Nie można tak było od początku? ;)
a ja czekam na poprawkę do X100s - choćby taką drobną by kolorki skali odległości i zakresu GO zmienić na takie jak w X-T1
Nie liczyłbym na to. Z ostatnich wywiadów można wywnioskować, że aktualizowane będą już tylko aktualne modele aparatów.
Niestety, przeważnie aktualizują tylko nowości.
Zresztą lepiej, żeby aparaty nie potrzebowały tych poprawek. Niech od razu robią dobrze :)
Czasami są nie tylko poprawki, ale jakieś dodatkowe funkcje.
Będzie X70, tańsza wersja X100 bez wizjera optycznego:
http://www.mirrorlessrumors.com/fuji-x-t70-officially-registered-in-china/
Będzie zupełnie bez wizjera, czy z elektronicznym?
Może to być ciekawa propozycja kompakta do kieszeni :)
Nie wiadomo co to będzie.
To ciekaw jestem co pokażą. Wizjer elektroniczny chętnie bym widział. Bez wizjera straci ten dalmierzowy urok.
Pojawił się X100F:
https://youtu.be/L022TOrWPLY
https://www.fujifilm.eu/pl/wiadomosci/article/x-series-most-powerful-new-addition-featuring-the-latest-243-megapixel-sensor-and-processor-premium-compact-digital-camera-fujifilm-x100f
W skrócie: dodali bebechy z X-Pro2 (jak w X-T2, tylko bez 4K), dżojstik i tarczę ISO zintegrowaną z tarczą czasów migawki. Nadal brak uszczelnień i ruchomego taczskrina.
Notka moderatora: na prośbę Epicure'a tytuł wątku został rozszerzony. "Fuji X100/X100S/X100T" -> "Fuji X100/X100S/X100T/X100F"
Fujifilm X100F (http://www.optyczne.pl/10609-news-Fujifilm_X100F.html) - 6199 zł
Co by nie mówić - poprawili i tak już dobrą ergonomią X100T (wyciągnięte na wierzch ISO). Coś mają w sobie te aparaciki, ale jednak cena mocno IMO przesadzona.
Fajnie, że kontynuują i poprawiają te kompakty. Jestem ciekaw jaka będzie prędkość działania nowego modelu.
Powinien być tak samo zwinny, jak X-T2, oczywiście nie licząc trybu karabinowego.
O, jak miło jest wskrzesić trupa po tylu latach ;)
Właśnie wymęczyłem recenzję X100V, gdyby kogoś interesowało:
http://www.epicure.pl/fujifilm-x100v/
Tadeusz Jankowski
27.01.22, 18:56
Przeczytałem obszerną recenzję X100V. Fotki ilustrujące możliwości aparatu są wyjątkowe, dużo, dużo lepsze niż w w recenzjach zawodowców, np. na dpreview, czy imaging-resource.
Czy ten aparat jak to u fujifilm bywa, też przenosi zieleń trawy w dużej przesadzie trudnej do zredukowania? Czy to mi się tak zdaje?
TJ
Dzięki za miłe słowa.
Czy ten aparat jak to u fujifilm bywa, też przenosi zieleń trawy w dużej przesadzie trudnej do zredukowania? Czy to mi się tak zdaje?
Trudno powiedzieć, nie dostrzegam takiego problemu. Nasycenie poszczególnych kolorów zależy od wybranej symulacji filmu oraz kilku innych osobnych ustawień. Nie wykluczam, że stosując ich nieodpowiednią kombinację gdzieś można przegiąć, ale to na własne życzenie, nie z winy aparatu.
O, jak miło jest wskrzesić trupa po tylu latach ;)
Właśnie wymęczyłem recenzję X100V, gdyby kogoś interesowało:
http://www.epicure.pl/fujifilm-x100v/
Bardzo ciekawa recenzja, z przyjemnością przeczytałem.
Świetnie napisana recenzja - miło się czytało
Fajnie, że jeszcze ludziom chce się pisać - już mam dość tych bzdurnych filmików na youtube :/. Dzięki za recenzję!
Co do aparatów typu kompakt - nie bardzo rozumiem, czemu ludzie je kupują - nie lepiej kupić jakieś maleństwo typu Olympus M10.x z 17mm 1.8 i udawać, że ma się kompakta?
(A Fuji sobie kiedyś kupię jeśli szczęście dalej mi w życiu będzie sprzyjać - bo mam wrażenie, że bym oszczędził sobie pół życia dzięki im profilom JPGów).
Dzięki Wam za opinie [emoji846]
Co do aparatów typu kompakt - nie bardzo rozumiem, czemu ludzie je kupują - nie lepiej kupić jakieś maleństwo typu Olympus M10.x z 17mm 1.8 i udawać, że ma się kompakta?
Jeśli chcesz zmieniać obiektywy, to oczywiście lepiej. Ale jeśli nie chcesz, to kompakt będzie jeszcze mniejszy i lżejszy, zazwyczaj będzie miał wbudowany filtr ND i cichą migawkę, a uszczelniony będzie dużo tańszy niż uszczelniony bezlusterkowiec z uszczelnionym obiektywem (mam taki zestaw Olka: E-M5 III z m.ZD 20 f/1,4 - łącznie to ponad 1000 zł więcej).
andrzejeko
28.01.22, 17:17
Ciekawa recenzja, warto pisac swoje spostrzezenia, zawsze sie to komuś moze przydać, a to juz dużo lub wiecej.niż dużo w skomercjolizowanym swiecie, gdzie panuje albo pustosłowie, albo entuzjastyczna jednostronna opinia pisana na zlecenie.
Nawet najmniejszy aparat z wymiennym obiektywem {np. panas Gm1 lub gm5..mam takie} nie zastąpi aparatu kompaktowego, są pewne istotne jakl dla mnie różnice.
Najwiecej zdjęć zrobilem właśnie nie wypasioną lustrzanką z super obiektywami, ale kompaktem i zarówno w czasach analogowej kliszy, jak i cyfry .
Miałem kiedyś fuji x-100, może przyszedł czas na x-100v, albo chętniej na x-100v2 ze stabilizacją itp.
andrzejeko
A jakie to wg Ciebie istotne różnice?
andrzejeko
29.01.22, 16:00
@andrzejeko (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=14064)
A jakie to wg Ciebie istotne różnice?
Migawka centralna.Obiektyw, który nie wystaje tak mocno, jak doczepiony a przez to łatwiej miesci sie kompakt np. w kieszeni, kompakty z zoomem np. ekw. 24-70 lub 24-200 , ktore chowaja sie do wnetrza korpusu a zoom doczepiany, wielka różnica itp.Każdy może sobie wziąć do ręki np. takie Fuji x-100v i zadecydować, czy mu pasuje czy nie, kwestia gustu,potrzeb itp.
Najwiecej zdjęć zrobilem właśnie nie wypasioną lustrzanką z super obiektywami, ale kompaktem i zarówno w czasach analogowej kliszy, jak i cyfry .
.
Wiesz co, to może być kwestią tego że ten kompakt miałeś po prostu najczęściej przy sobie kiedy robiłeś zdjęcia, a nie dlatego że był to lepszy aparat.
Na tej samej zasadzie przez ostatnie 10 lat zrobiłem więcej zdjęć telefonem niż 20+ innymi aparatami które posiadam / posiadałem w przeszłości. Właśnie dlatego że telefon miałem zawsze w kieszeni, a "wypasioną lustrzankę" niekoniecznie...
W Fuji jest jedna fajna rzecz której mi brakuje w Olku gdy brak krótkich czasów migawki mechanicznej przełącza się automatycznie na elektroniczną. Plus z tego jest taki że gdy nagle masz masę światła na jasnym obiektywie nie prześwietlisz zdjęcia. Z ciekawostek to również na obiektywach manualnych jest potwierdzenie ostrości sygnałem dźwiękowym.
Drobne rzeczy ale sądzę że przydatne i nie zastrzeżone patentem.
andrzejeko
29.01.22, 19:58
Wiesz co, to może być kwestią tego że ten kompakt miałeś po prostu najczęściej przy sobie kiedy robiłeś zdjęcia, a nie dlatego że był to lepszy aparat.
Na tej samej zasadzie przez ostatnie 10 lat zrobiłem więcej zdjęć telefonem niż 20+ innymi aparatami które posiadam / posiadałem w przeszłości. Właśnie dlatego że telefon miałem zawsze w kieszeni, a "wypasioną lustrzankę" niekoniecznie...
Pewnie, ze tak.Nigdzie nie napisałem , że kompakt robi "lepsze" zdjęcia, niż wół roboczy w postaci lustrzanki i dedykowanych obiektywów bo to bylby jak dla mnie absurd.itp.Dlatego wolalem nosić kompakt ze względu i na gabaryty i na to, ze ludzie nie czuja sie tak "napastowani" fotografem z malym aparatem a nie dużą lufa wycelowana w nich itp.
@epicture
Ciekawostka (?): ostatnio na fejsie pojawiał mi się a adnotacją "sponsorowane" link do Twojego artykułu. I teraz oczywiście rodzą się pytania: czy fejs łapie moją aktywność z niniejszego forum czy może ten artykuł pojawiał się z racji mojej obecności na grupach foto na fejsie?
I pytanie 2, jeśli nie tajemnica - czy zarabiasz jakoś na blogu?
Ciekawostka (?): ostatnio na fejsie pojawiał mi się a adnotacją "sponsorowane" link do Twojego artykułu. I teraz oczywiście rodzą się pytania: czy fejs łapie moją aktywność z niniejszego forum czy może ten artykuł pojawiał się z racji mojej obecności na grupach foto na fejsie?
"Sponsorowane" jest dlatego, że zapłaciłem zawrotną kwotę 35 zł, żeby przez 7 dni post ten wyświetlał się odbiorcom o sprecyzowanych zainteresowaniach. Facebook raczej nie wie, że zaglądasz na to forum (choć Google już pewnie to wie), ale wie, w jakie rzeczy klikasz na FB.
I pytanie 2, jeśli nie tajemnica - czy zarabiasz jakoś na blogu?
Ani grosza na tym nie zarobiłem. Reklam ani tekstów sponsorowanych tam nie ma i nigdy nie będzie. Jedyne co, to czasem może mam dzięki temu łatwiejszy dostęp do wypożyczeń sprzętu, ale tutaj sytuacja mocno się pogorszyła - z Fuji mam na pieńku, Canon przestał odpisywać, Panas wysłał mi zasyfiony sprzęt niezdatny do użytku, więc dla własnego bezpieczeństwa nie jestem zainteresowany pożyczaniem od nich czegokolwiek, Sony i Nikon mnie olewają, a jedynie z Olkiem współpraca układa się dobrze.
Pytaniemodnośnie Fujifilm x-100 v: jak wygląda obrazek z ogniskowej 50mm , czy jest to crop, czy też obraz jest skalowany, czy można używać tego z RAVami czy tylko z JPEG-ami i jak wygląda porównawczo do 35mm jeśli chodzi o jakość obrazka?
To zwykły crop. RAW wtedy jest w pełnej rozdzielczości.
andrzejeko
20.02.22, 21:17
Tak na świeżo to fuji x-100v przy np. olympusie em-5iii czy chociażby leciwym gm5 wydaje sie archaicznym i zacofanym klamotem.AFS jest dość wolny i głośny, bzyczy silniczek obiektywu, mam wrazenie, że AFS np. lumixa 20/1.7 lepiej sobie radzi a na pewno dużo lepiej w pokoju przy sztucznym oświetleniu, szybciej łapie ostrość i przy mniejszym świetle niz fuji.Na razie to takie moje pierwsze odczucia po zabawie nowośćia w pomieszczeniu, pogoda nie sprzyjała wyjsciu na zewnatrz.
Ale jeśli ma być głownie do streeta i z MF to zostanie, obrazek mam nadzieję, że wynagrodzi pewne niedostatki.Kiedyś miałem pierwszą x-100 i raczej mile ja wspominam {poza autofocusem} i wydawała mi sie wowczas malym i zgrabnym aparatem.Teraz zaś po obcowaniu z penem ep-7 czy gm5 to fuji x-100v wydaje sie dużą i cieżką kobyłą, która trzeba ostrożnie trzymać oburącz, bo i dosyc sliska i kiepski uchwyt..Ale wszystko jest kwestią czasu i przyzwyczajenia.No i wyciągnięcie na wierzch czasów i przysłony to jak dla mnie b. duży plus.Fuji x-100v przypomina mi trochę czasy, gdy zdjęcia na kliszy robilem czy to Yashicą z 35 mm obiektywem czy Konicą Hexar.
Mam trochę inne spostrzeżenia odnośnie AF. Jest on nieco wolniejszy w AF-S jeśli musi przejechać duży zakres ostrości, ale to wina starej konstrukcji obiektywu. Za to w słabym świetle pracuje pewniej niż E-M5 III z 17 f/1,8 lub 20 f/1,4. Olek czasem wydaje się szybszy, ale dość często potwierdza ostrość tam, gdzie jej nie ma, co w Fuji się raczej nie zdarza. A w AF-C Fuji bije Olka o dwie generacje, niestety.
andrzejeko
21.02.22, 09:13
Masz pewnie rację, dłużej obcujesz z aparatem itp.Natomiast ja na świeżo obserwuję wyrażną różnicę w szybkości AFS na korzyść olka, panasa i zdecydowanie widać to w ciemniejszym pokoju, gdzie m4/3 łapie ostrość szybciutko, Fuji zaś jezdzi tam i nazad i często sie poddaje.Może to kwestia aktualizacji oprogramowania?Sam jestem tym zdziwiony, dlatego nie omieszkałem o tym wspomnieć.W streecie zawsze korzystałem z głębi ostrości i manualnego focusa, ale kiedyś zostawiłem przypadkiem w olku penie ep-7 AFS i ze zdziwieniem spostrzegłem, że spokojnie dał radę .Więc nawet i w contrastowym AF jakiś postęp sie dokonuje, przynajmniej w olku i zapewne w Fuji.Dobrze jest mieć wybór i
trzeba z tego korzystać ku zadowoleniu.
Spróbuj włączyć tryb Boost.
andrzejeko
23.02.22, 19:53
Dzięki za radę, włączyłem boost, ale różnica trudna do wychwycenia.Ale obrazek fajny z fuji i to cieszy a i wiosna za pasem, więc tym bardziej.
Użycie wizjera w trybie hybrydowym z powiększonym fragmentem kadru też trochę spowalnia AF.
andrzejeko
24.02.22, 19:36
Tak, ale używam raczej elektroniczny wizjer.To nie malkontenctwo z mojej strony, ale pierwsze wrażenie, na świeżo {wolny AFS}, kiedy pewne rzeczy od razu rzucaja sie w oczy, potem człowiek sie przyzwyczaja i tego już nie dostrzega, ot natura czlowieka.
Ale warto sie cieszyć tym co się ma, i fuji może sprawić trochę radości, więc ...aby do wiosny.....
W porządku, niczego Ci nie zarzucam [emoji846] AF w X100V na pewno nie należy do najszybszych, chociaż jeśli ktoś miał do czynienia z innymi starszymi aparatami Fuji ten wie, że mogło być dużo gorzej [emoji6] Widocznie ja nie jestem szczególnie wrażliwy na tym punkcie i nie zwracam na to szczególnej uwagi.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.