Te podobne to bardziej na zasadzie "nie mogę się zdecydować". A do przewrotnego nie miałam dystansu, a takie śmieszne mi się wydało![]()
Postać trochę jak z filmów Tima Burtona - szczególnie w "wywróconej" dwójce, Szalony Kapelusznik i jego dziwaczny królik![]()
Żeś pojechał z tym Burtonem
Dziś taka zupełnie niezobowiązująca wrzutka miejska. Za każdym razem mnie dziwi, że są jakieś zaułki, których wcześniej nie zauważyłam.
pierwsze dwa najlepsze..
zwierzaki w oknach - mam jakiś sentyment do takich fot
i ten tyłek starego merola na podwórku ... dobrze się zgrało..
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś SAM...
Życie jest zbyt krótkie by przejmować się porażkami..
gulasz się szlaja - za królikami, po górach, Kambodża'17, Kolumbia'18, Islandia'22
Taką wycieraczkę jak na trzeciej focie to chyba sobie sprawię![]()
Pani B,
Kapelusznik bardzo klimatyczny, nie dziwię się co poniektórym, że dostrzegają paralelę z Szalonym Kapelusznikiem. Pierwsze trzy w rzeczy samej - w mojej percepcji - tworzą fajny tryptyk.
Miejskie codzienności - zaskakują swoją żywą martwotą, zwłaszcza te kolorowe.
pozdrawiam,