Dzięki Gulasz. Filtry pomagają ale nie są najwazniejsze. Naswietlenie i wywołanie musi być tez w punkt i wtedy dopiero jest miód malina. Mi wiele frustracji dostarczał jakis ruskiświatłomierz dopuki nie zrozumiałem że na tym elemencie nie warto oszcządzać. Później ok rok czasu zajęło mi doskonalenie wywoływania. Najwazniejsze to wybrać sobie 1 góra dwa wywoływacze i szlifowac warsztat aż się wypracuje swoje czasy wywoływania pod określony efekt.



Odpowiedz z cytatem

