Dzięki za odwiedziny i komentarze. Tym razem trochę depresyjnych klimatów ze stolicy, z jej perełką architektoniczną w roli głównej. Dla mnie ten budynek jest piękny, z każdej strony wygląda przygnębiająco. To lubię
177.
178.
179.
180.
181.
182.