Podwodne przygody, czyli Masakrer Torpedo UW foty.

[masakrer]

Bodzio, tym razem Saboor ma racje, meduze sie je
Tutaj mozesz sobie zrknac jak ja przygotowuja w knajpie. Ja slyszalam od znajomych ktorzy dobrze znaja sie na kuchni, ze tez ja potrafia przyprawic smazona, ale nigdy nie mialam okazji skosztowac.
Tutaj sobie mozecie zobaczyc jak pan gotuje :

---------- Post dodany o 20:38 ---------- Poprzedni post był o 20:34 ----------

Ale wielkie!
Ciekawe, czy też można je spotkać na plaży, wyrzucone z wody jak nasze, bałtyckie.
Te nasze, małe, trudno było wziąć do ręki bo przeciekały między palcami a te?

Do zbierania naszych mozesz zabrac taczke
Niezbyt czesto mozna je zobaczyc wyrzucone na plaze. Najgorsze sa takie malenkie z dlugimi wlosami, jadowite jak cholera. Problem w tym, ze ich nie widac.
Dopiero jak cie zaczyna skora szczypac wiesz z kiem sie zderzyles
Z tych wielkich tez niektore sa jadowite, ale te bardzo dobrze widac i mozna je ominac…..albo sie za nimi uganiac tak jak ja

[Bodzip]

Fuj

[masakrer]

Na jednej fotce widze,ze chyba prawie na "irokeza" sie ostrzyglas.

Jaja sobie robisz Mirek, to nie ja. Ten gosc to policiant ostrzyzony prawie na irokeza

---------- Post dodany o 20:41 ---------- Poprzedni post był o 20:40 ----------

Fuj

Zaraz tam fuj! Najpierw trzeba sprobowac, bo moze dobre i jako afrodyzjak tez sie przyda

[masakrer]

Bardzo sie ciesze, ze tu zagladacie,dziekuje i zapraszam czesciej.
Spoko, nie pozwole aby Saboor przerobil ten watek na kulinarny

Bodzio, specjalnie dla ciebie na pocieche, po jadowitych meduzach zapraszam na slodkie koniki morskie.
Fotki sredniej jakosci, ale mialam tylko jedna okazje zblizyc sie do konikow i to w dosyc trudnych warunkach, nie tylko atmosferycznych ale rowniez fizycznych…
Te cudne stworki znalazl kumpel na bardzo malej glebokosci, zaledwie 6 - 7 metrow na piaszczystym dnie, hustaly sie przyczepione do starej linki.
Wejscie do morza bylo z piaszczystej plazy a ja akurat mialam zlamana jedna z kosci srodstopia…
Na szczescie nie wsadzili mi nogi w gips, wiec powiedzialam, ze dla konikow wchodze do morza. No i weszlam, ale najpierw widzialam gwiazdy, za kazdym razem kiedy stawialam stope w miekkim piasku. Nie bylo w poblizu zadnego kawalera co by mnie chcial na rekach doniesc
Koniki niczym na biegunach, bez przerwy w ruchu, a ja z zacisnietymi zebami z bolu.

[Bodzip]

O kurcze, ale cudne. Kiedyś film o nich na Discovery oglądałem z wypiekami. Faceci rodzą dzieci no, i nikt się homofobią nie przejmuje

[helmuth]

No i weszlam, ale najpierw widzialam gwiazdy, za kazdym razem kiedy stawialam stope w miekkim piasku.

Podziwiam samozaparcie ale widząc te widoki, jestem w stanie zrozumieć

Faceci rodzą dzieci ...

A co na to gender?

[jaclas]

Na dzisiejsza wrzutke wybralam meduzy.

Świetne! Co do samych meduz, straszne

[Saboor]

Bardzo sie ciesze, ze tu zagladacie,dziekuje i zapraszam czesciej.
Spoko, nie pozwole aby Saboor przerobil ten watek na kulinarny

aj lajk ju Syrenko!

Bodzio, specjalnie dla ciebie na pocieche, po jadowitych meduzach zapraszam na slodkie koniki morskie.

Są prześliczne.

[Farensbach]

Poprzednia seria bardzo fajna, szkoda, że dwójka taka przekrzywiona (to specjalnie?). Ostatnia też niezła, najbardziej podoba mi się dwójka, na czwórce chyba uciekła nieco ostrość, a szkoda.

[apz]

Meduzki wielgachne i kolorowe, koniki zabawne...