Dla mnie 604-606 - wymiatają. Piękne, czyste pofałdowaności.
Co do kadrowania, zgodzę się z Tokinką że czasem irytuje kawałek białego, wchodzący od góry w kadr, jak np. na 597 i 598. Pagórek i tak jest od góry ciachnięty więc lepiej byłoby chyba całkiem to niebo wywalić. Nie do końca pasi mi obróbka, za duże kontrasty (jak np. 596 z wielką białą dziura pośrodku). No ale tak jak piszesz - jesli światło takie ostre, pewnie są trudne do okiełznania.
Tak czy siak, widoczki przednie i trochę zazdroszczę![]()