Taki ostatni pstryk z Podlasia .
Taki ostatni pstryk z Podlasia .
| OlyJedi
Telefonem.
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||
| OlyJedi
5520
Pozdro z Trzech Koron
PS czy ktoś umie we wstawianie fot z komórki nie jako miniaturki tylko full size??
Będę dźwięczna za info (byle nie tapatalk)
Ostatnio edytowane przez gulasz ; 11.10.22 o 00:01
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś SAM...
Życie jest zbyt krótkie by przejmować się porażkami..
gulasz się szlaja - za królikami, po górach, Kambodża'17, Kolumbia'18, Islandia'22
Kolory piękne!
Ja tam byłem podczas naszego spotkania w Rabce, więc jeszcze widoki mam w głowie
SuperZamieszczone przez gulasz
5521. W lisiejjamce orzechowe żniwa
5522.
| OlyJedi
U mnie już po. Była ostra walka z wiewiórkamiW lisiejjamce orzechowe żniwa
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach
5523 Kraków
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
świetne
5521. W lisiejjamce orzechowe żniwa
5522.
Ostatnio edytowane przez r_m ; 14.10.22 o 20:34 Powód: numeracja
"Wczorasie". Dzisiaj niestety leje...
5524.
5525.
5523 bardzo mi się podoba. Oświetlenie, odbicia w wodzie, jasny zakos drogi, maleńkie sylwetki ludzi na nim. I w ogóle.
TJ
Dziś rano podczas spaceru z psem poczułem że coś mnie drapie w kark. Myślałem że to listek z okolicznych drzew. Trąciłem ten drapiący obiekt ręką i... ku mojemu zdziwieniu na chodnik pod moimi nogami spadła dorodna samica modliszki. Prawdopodobnie przedostała się na moje ubranie chwilę przedtem gdy spacerowaliśmy po łące i wspięła się po ubraniu na kark. Dużym zaskoczeniem był nie sam fakt spotkania modliszki - spotykałem już je wielokrotnie na pobliskich łąkach - a data spotkania. Przecież modliszki to owady ciepłolubne a mamy drugą połowę października i jeszcze kilka dni temu mieliśmy bardzo zimne noce z przymrozkami... Myślałem że tegoroczne modliszki już dawno wyginęły, a jednak jeszcze żyją. Aparatu przy sobie nie miałem, więc podniosłem modliszkę, posadziłem na pobliskim krzaku i wróciłem do domu. Po powrocie zacząłem żałować że nie wziąłem jej do domu na sesję zdjęciową. Po pewnym czasie pomyślałem że może warto wrócić i jej poszukać. Wprawdzie minęła już ponad godzina od spotkania ale postanowiłem spróbować. Wziąłem ze sobą aparat, wróciłem i... faktycznie grzecznie czekała na mnie w miejscu gdzie ją zostawiłem. Próbka uzyskanych efektów sesji poniżej:
5526.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
